HIPNOZA


Dariusz Marazek
H I P N O Z A

podrecznik dla poczatkujacych.

SPIS TRESCI

R O Z D Z I A L I. Wiadomosci og�lne

1. Definicja hipnozy.
2. Mity i bledne wyobrazenia a rzeczywistosc.

3. Szkodliwosc hipnozy.

4. Podatnosc na hipnoze.

5. Glebokosc transu.

* Skala opisowa.
* Tabela punktowa Davisa i Husbanda
6. Testy podatnosci na sugestie.

* Test zacisnietej dloni.
* Test lekkich rak.
* Test spadajacej monety.

R O Z D Z I A L I I. Technika wprowadzania w trans.

7. Rozmowa wstepna.
8. Ulozenie osoby hipnotyzowanej.

9. Podejscie do hipnotyzowanego.

10. Rodzaje technik.

11. Poglebianie indukcji.

12. Sugestie pohipnotyczne.

13. Wyjscie z transu.

14. Kawa na lawe czyli przyklady trans�w.

TECHNIKA BERNHEIMA
TECHNIKA LEWITUJACEJ REKI
TECHNIKA FIKSACJI WZROKU
TECHNIKA ESTRADOWA

R O Z D Z I A L I I I. Hipnoza na prywatce.
15. Wyb�r czasu.
16. Wyb�r osoby.

17. Wyb�r metody.

18. Jak uzyskac widowiskowosc.

* W lekkim transie.
* W srednim transie.
* W glebokim transie.
19. Czego nie nalezy robic.

R O Z D Z I A L I V. Nauka w hipnozie i autohipnozie.
20. Zalety nauki w hipnozie.
21. Autohipnoza.

* Samodzielne wprowadzanie sie w hipnoze (autohipnoza).
22. Spos�b uczenia sie w hipnozie.
* Nauka samodzielna.
* Nauka wsp�lna.

R O Z D Z I A L V. Walka z nalogami.
23. ALKOHOLIZM.
24. NIKOTYNIZM

25. Obzarstwo

R O Z D Z I A L V I. Zyczliwe uwagi.

26. PRZESTROGI.
27. SPOSTRZEZENIA I PORADY.

CO WARTO PRZECZYTAC...

R O Z D Z I A L I
W I A D O M O S C I O G � L N E

1. Definicja hipnozy.

O hipnozie wypowiadalo sie wielu badaczy, stworzono wiele teorii, hipotez oraz definicji, ale zadna z nich nie jest akceptowana przez wszystkich lekarzy. Taka sytuacja to wynik faktu, ze zjawiska wystepujace w hipnozie wystepuja takze w innych stanach swiadomosci, a wiec nie ma jednoznacznego fizjologicznego wyznacznika, kt�ry dawalby pewnosc wystepowania zjawiska. Wiekszosc naukowc�w przyjmuje ponizsze okreslenie hipnozy:

"Hipnoza to stan zmienionej uwagi u podmiotu, kt�ry moze zostac wywolany przez inna osobe lub pojawic sie samoistnie, podczas kt�rego r�zne reakcje podmiotu moga pojawiac sie spontanicznie lub w odpowiedzi na r�zne bodzce."

Dzis wielu specjalist�w jest zdania, ze hipnoza jest jednym z autonomicznych stan�w swiadomosci (wystepujacym obok stanu jawy i snu) i moze wystapic u kazdego czlowieka jesli wystapia odpowiednie warunki - tak jak np. sen moze wystapic w najbardziej niekorzystnym momencie pod wplywem skrajnego wyczerpania.

Przyjecie takiego okreslenia hipnozy bardzo ulatwilo badania nad nia, poniewaz "oddemonizowalo" ja. Pozwolilo takze zrozumiec dlaczego r�zni hipnotyzerzy, nawet stosujac te same techniki, osiagali r�zne efekty u tych samych hipnotyzowanych. Ale o tym dokladniej napisze w innym rozdziale.

2. Mity i bledne wyobrazenia a rzeczywistosc.

Mit 1
Hipnoza to cos z parapsychologii, zjawisko nadprzyrodzone, nie majace potwierdzenia naukowego.

- Falszywy

Hipnoza zostala zweryfikowana naukowo i jest wykorzystywana w medycynie, nauce, a nawet w pracy policji.

Mit 2
Hipnotyzer to osoba obdarzona nadprzyrodzona moca.

- Falszywy
Hipnotyzerem moze zostac kazdy, kto jest choc troche rozgarniety. Wolberg w jednej ze swoich ksiazek opisuje przyklad kilkuletniej dziewczynki, kt�ra nauczyla sie hipnozy ogladajac film i skutecznie wypr�bowywala ja na swoich r�wiesnicach z przedszkola. Jednakze z powodu popularnosci tego mitu, moze sie okazac przydatne wytworzenie wok�l wlasnej osoby aury tajemniczosci w celu ulatwienia sobie zadania wprowadzania w trans niekt�rych os�b.

Mit 3
Mozna zostac zahipnotyzowanym wbrew swojej woli.

- Falszywy

Kazdy kto zdaje sobie sprawe, ze jest hipnotyzowany moze sie temu przeciwstawic bez wiekszego problemu. Niemniej osoba nieswiadoma przeprowadzanej na niej hipnozy moze zostac zahipnotyzowana, jednak nie mozna tutaj m�wic, ze nastapilo to wbrew jej woli. Ponadto zdarzenie takie moze miec miejsce jedynie w bardzo nielicznych sytuacjach. Jedna z nich opisze w jednym z nastepnych rozdzial�w.

Mit 4
Zahipnotyzowany wykona wszystkie polecenia hipnotyzera.

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

3. Szkodliwosc hipnozy.

Zadne z dotychczas przeprowadzonych badan nie wykazalo jakiejkolwiek szkodliwosci hipnozy. Dotyczy to zar�wno sfery cielesnej i duchowej czlowieka. Samo zjawisko jest absolutnie naturalne i nieszkodliwe w tym sensie, ze jest n i e w i e c e j i n i e m n i e j szkodliwe niz inne stosunki interpersonalne. (Przez stosunki interpersonalne rozumie sie wszystkie jawne, werbalne, podswiadome, fizyczne i psychiczne oddzialywania pomiedzy ludzmi).

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

4. Podatnosc na hipnoze.

Podatnoscia na hipnoze nazywamy zdolnosc wchodzenia w trans hipnotyczny.

Hipnotyzerzy uwazaja, ze w hipnoze mozna wprowadzic zdecydowana wiekszosc populacji. Zalezy to gl�wnie od stanu emocjonalnego hipnotyzowanego oraz wielu innych czynnik�w. Czesto ta sama osoba raz wchodzi w gleboki trans, a innym razem tylko w plytki, albo w og�le jest oporna.

Dzieje sie tez odwrotnie. Osoba kt�ra do tej pory miala trudnosci w tym zakresie, nagle sie ich pozbywa. Przy okazji warto zauwazyc ze osoby hipnotyzowane niejako "ucza sie" wchodzenia w trans i z kazdym nastepnym razem przychodzi im to latwiej. Oczywiscie nie jest to regula.

Jeden z hipnotyzer�w (Kratochvil) twierdzi, ze calkowicie (co nie znaczy, ze trwale) niewrazliwych na hipnoze jest okolo 5 % populacji. W najglebszy trans mozna wprowadzic okolo 25 % ludzi, a reszta osiaga r�zne posrednie stany hipnozy.

Czesc hipnotyzer�w osiaga lepsze rezultaty co byc moze jest wynikiem lepszego podejscia do hipnotyzowanego, a moze tez odgrywa w tym duza role miejsce hipnotyzowania.

Na przyklad Bernheim twierdzi, ze w szpitalu 80 % jego pacjent�w osiagalo stan glebokiej hipnozy, podczas gdy z os�b hipnotyzowanych prywatnie tylko 20 %.

Podatnosc na hipnoze nie zalezy od plci, wyksztalcenia i inteligencji.

Natomiast zalezy od :

-wieku - od 5 do 17 lat troche wieksza niz w innych grupach wiekowych

-stosunk�w pomiedzy hipnotyzerem a hipnotyzowanym (uprzedzenia i animozje zle rokuja)

-wyobrazen hipnotyzowanego dotyczacych tego jak ma wygladac hipnoza i hipnotyzer.

Warto zauwazyc, ze osoby bedace somnambulikami (spiace gleboko, majace trudnosci z rozr�znieniem jawy od snu gdy sie je budzi) sa bardzo podatne na hipnoze i latwo wchodza w gleboki trans.

5. Glebokosc transu.

Przez glebokosc transu rozumiec nalezy zdolnosc zahipnotyzowanego do wykonania sugestii zhierarchizowanych wedlug poziomu trudnosci. Oznacza to, ze im trudniejsze polecenia wykonuje zahipnotyzowany tym wieksza jest glebokosc transu. Ponadto okreslenie glebokosci transu pomaga hipnotyzerowi odpowiednio dobierac sugestie aby nie byly one zbyt trudne do realizacji. Powszechnie stosuje sie dwie skale dotyczace glebokosci transu.

* Skala opisowa.

Wg Forela hipnoze dzielimy na trzy zasadnicze stadia :

-lekki (somnolencje czyli sennosc - charakteryzuje sie znuze-niem i relaksacja.

-sredni ( hipotaksje, czyli lekki sen) - hipnotyzowany nie moze otworzyc oczu, ale nie traci pamieci.

-gleboki ( somnabulizm, czyli gleboki sen ) - hipnotyzowany moze w transie otworzyc oczy, m�wic i chodzic.

* Tabela punktowa Davisa i Husbanda

Tabela ta umozliwia zorientowanie sie w jak glebokim transie jest hipnotyzowany na podstawie obserwacji jego reakcji. Ponadto umozliwia ona takze pewna standaryzacje wynik�w przy badaniach, gdyz jest dokladniejsza niz skala opisowa. Mozna wiec przeprowadzic doswiadczenie i stwierdzic, ze osoba A bedac w 10 stopniu hipnozy zrobila to i tamto a osoba B nie zrobila tego. Dzieki temu mozna por�wnywac doswiadczenia i weryfikowac je (potwierdzac lub zaprzeczac ich prawdziwosci poprzez przeprowadzenie nastepnych doswiadczen).

GlebokoscStopienObjawyOporny 0Hipnoidalny1 2 3 4 5lekka relaksacja trzepotanie powiekami pelna relaksacja ciala Lekki trans6 7 10 11katalepsja oczna katalepsja konczyn katalepsja sztywna lekkie znieczulenieSredni trans13 17 18 20czesciowa niepamiec zdarzen w hipnozie zmiany osobowosci proste sugestie pohipnotyczne iluzje kinestetyczneGleboki trans21 22 26 27 29 30otwarcie oczu w transie trudne sugestie pohipnotyczne trudne sugestie pohipnotyczne halucynacje sluchowe dodatnie halucynacje sluchowe ujemne halucynacje wzrokowe ujemne6. Testy podatnosci na sugestie.

Sa one przydatne do okreslenia czy badana osoba jest podatna na hipnoze. Jednak nie zawsze osoby ulegajace sugestiom daje sie latwo zahipnotyzowac. Nie da sie jednak ukryc, ze osoby latwo ulegajace sugestiom sa podatniejsze na hipnoze. W celu prostszego przedstawienia problemu przytocze najwyzej kilka popularnych metod.

* Test zacisnietej dloni.

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

R O Z D Z I A L I I
T E C H N I K A W P R O W A D Z A N I A

W T R A N S

7. Rozmowa wstepna.

Poprawny przebieg hipnotyzowania powinien miec nastepujacy przebieg

- Rozmowa wstepna
- Ulozenie hipnotyzowanego
- Wprowadzenie w trans
- Poglebienie transu
- Wyprowadzenie z transu

Rozmowa wstepna jest bardzo istotnym etapem hipnozy, a pomimo tego, jest bardzo czesto pomijana (najczesciej z powodu lenistwa i nadmiernej wiary hipnotyzera w swoje sily). Rozmowa wstepna pozwala hipnotyzerowi zorientowac sie w wyobrazeniach jakie na temat hipnozy hipnotyzowana osoba. Wiedza ta pozwala hipnotyzerowi przyjac najlepszy spos�b postepowania z taka osoba.

W rozmowie wstepnej nalezy:

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

10. Rodzaje technik.

Jest tyle technik hipnotyzowania ilu hipnotyzer�w, poniewaz kazdy z nich opracowuje wlasne techniki.
W tej ksiazce przedstawie kilka klasycznych technik, kt�re pozwola opracowac kazdemu wlasne techniki.

Przy hipnotyzowaniu najczesciej stosuje sie analogie do snu i to z dw�ch powod�w. Po pierwsze, wchodzenie w trans jest bardzo podobne do zasypiania, a po drugie, ludzie latwo kojarza wrazenia ze snu, z wrazeniami plynacymi podczas relaksacji. Przy hipnotyzowaniu wykorzystujacym analogie do snu stosuje sie monotonne bodzce sluchowe, wzrokowe i dotykowe majace wywolac sennosc u hipnotyzowanego, a przez to przekonac go, ze jego organizm poddaje sie poleceniom hipnotyzera.

Najczesciej stosowane techniki to :
- Bernheima
- Lewitacji reki
- Fiksacji wzroku
- Estradowa

- W technice Bernheima
{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

Dokladne przedstawienie i sposoby realizacji poszczeg�lnych technik rozpoczynaja sie na stronie 27.

11. Poglebianie indukcji.

Rozpoczyna sie ono od momentu gdy hipnotyzowany osiagnie lekki trans, a celem jest wywolanie sredniego i glebokiego transu. Jest to zadanie najtrudniejsze, gdyz jak pamietamy nie u wszystkich jestesmy w stanie wywolac sredni trans, a jeszcze mniej os�b osiaga gleboki stan. Nalezy pamietac, ze tylko w hipnozie na estradzie konieczne jest osiagniecie glebokiego stanu. W pozostalych przypadkach, aby osiagnac jakis zalozony przez nas cel (np. do nauki jezyk�w obcych, pokonania zlych przyzwyczajen itp.), wystarczy sredni a nawet lekki poziom transu.

Trans poglebia sie poprzez podawanie coraz to trudniejszych do wykonania sugestii. Jednoczesnie caly czas insynuuje sie, ze wykonanie danej czynnosci poglebia trans.

W czasie sredniego poziomu mozliwe sa do wykonania nastepujace czynnosci:

-nie odczuwanie wrazen, b�lu itp.- nazywa sie to anestezja. (Ciekawe, ze anestezje mozna osiagnac juz w lekkim transie, o czym wielu ludzi nie ma pojecia).

-utrata pamieci podczas hipnozy oraz po jej zakonczeniu (amnezja posthipnotyczna ) dotyczaca tego co dzialo sie podczas hipnozy.

-"przeniesienie sie w czasie" np. powr�t do zdarzen z dawnego dziecinstwa.

-podawanie sugestii nierzeczywistych np. wywolywanie zludzenia unoszenia sie w powietrzu, plywania oraz znajdowania sie w innych miejscach.

- podanie sugestii posthipnotycznych. Niestety do sprawdzenia dopiero po wyjsciu z transu. Gdy osiagniemy juz sredni poziom hipnozy mozemy pokusic sie o spr�bowanie czy hipnotyzowany moze otworzyc oczy i chodzic. Nalezy to robic bardzo ostroznie, aby nie wywolac samodzielnej dehipnotyzacji zbyt trudnymi sugestiami. Jezeli hipnotyzowany moze je wykonac to znaczy, ze osiagnelismy juz gleboki poziom i mozemy zadac wykonania dowolnie trudnych sugestii.

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

13. Wyjscie z transu.

Jest najprostsza rzecza w calym transie. Najczesciej stosuje sie metode powolnego odliczania do pieciu lub dziesieciu. Gl�wna zaleta metody odliczania jest jej skutecznosc i spokojny przebieg, dajacy zahipnotyzowanemu czas na przestawienie organizmu.
Wyjscie z transu rozpoczynamy od podania sugestii, ze przy doliczeniu do liczby piec (lub dziesiec) nastapi wyjscie z transu. Nastepnie liczymy powoli od jednego do pieciu (lub dziesieciu). Zwykle wyjscie z transu nastepuje zaraz po wymienieniu liczby 5 (lub 10 ). Zdarza sie, ze zahipnotyzowany nie chce wyjsc z transu bo np. bardzo dobrze sie w nim czuje. Nalezy wtedy ponowic jeszcze raz pr�be wyjscia z transu, a jezeli to nie skutkuje, pozostawic hipnotyzowanego samego, tak zeby zasnal. Po kr�tkiej drzemce, obudzi sie juz poza transem. Z reguly hipnotyzowani nie pamietaja przebiegu transu. Dlatego trudno im uwierzyc, ze odbyl sie on rzeczywiscie. Jezeli chcemy, aby zahipnotyzowany zapamietal wszystko z transu, nalezy wydac w hipnozie polecenie nakazujace zapamietanie przebiegu transu.

Szczeg�lnie trzeba o tym pamietac wtedy, gdy hipnoza jest srodkiem do nauki.

Czesto zdarza sie, ze hipnotyzowany sam wychodzi z transu. Dzieje sie tak wtedy, gdy sugestia jest zbyt trudna do wykonania lub koliduje z systemem wartosci wyznawanym przez te osobe. W takich sytuacjach hipnotyzowany najczesciej pamieta ostatnie polecenia. Warto miec to na uwadze, jesli nie chce sie narobic sobie wrog�w.

14. Kawa na lawe czyli przyklady trans�w.

W rozdziale tym przedstawie hipotetyczne przebiegi trans�w w r�znych technikach. Nawiasy okragle (tak wyglada informacja o zachowywaniu sie osoby hipnotyzowanej) zawierac beda informacje o zachowaniu hipnotyzowanego, natomiast komentarz zamieszczac bede w nawiasach kwadratowych.

TECHNIKA BERNHEIMA

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

R O Z D Z I A L I I I

HIPNOZA NA PRYWATCE

Na poczatku tego rozdzialu chcialbym zaznaczyc, ze podalem w nim wskaz�wki, po to aby zwiekszyc prawdopodobienstwo pelnego sukcesu. Osoby dla kt�rych trzymanie sie ich jest zbyt trudne, albo wymagaja od nich umiejetnosci, kt�rych nie posiadaja, nie powinni sie nimi przejmowac.

Ostatecznie mozna p�jsc na zywiol: wziac pierwsza lepsza osobe, zastosowac ulubiona technike i liczyc na sukces. A jesli nie, to bierzemy nastepna osobe i nastepna. W zasadzie prawdopodobienstwo calkowitej porazki w takiej sytuacji jest male, ale tez nie ma duzych szans na uzyskanie glebokiego transu u hipnotyzowanego. Przejdzmy jednak do rzeczy. Najczestszym powodem hipnotyzowania na prywatce jest chec zabawienia przyjaci�l lub zaimponowania im.

Jest to tez dobry spos�b na zaznajomienie sie z nowa dziewczyna lub chlopakiem - mozna przeciez wybrac ja lub jego do hipnozy. Gdyby sie nie zgodzila to nic nie szkodzi. Przeciez mozna sie um�wic na inny raz.

Aby osiagnac wyzej wymienione cele warto dokladnie zaplanowac swoje poczynania i trzymac sie okreslonych regul. W przeciwnym razie mozemy osiagnac cel przeciwny do zamierzonego.

To czego nie nalezy robic wymienilem na koncu rozdzialu. Teraz zajmijmy sie strona techniczna "przedsiewziecia".

Przede wszystkim: dobry wyb�r czasu.

15. Wyb�r czasu.

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

19. Czego nie nalezy robic.

- Nie wolno byc zarozumialym, lecz milym i serdecznym.
- Nie kompromitowac hipnotyzowanego (np. wyznaniami, rozbieraniem sie itp.).
- Nie osmieszac hipnotyzowanego. Pamietaj, ze to SYTUACJAma byc SMIESZNA, a nie HIPNOTYZOWANY.
- Nie ponizac (szczekanie, wchodzenie pod st�l ).
- Nie nadwerezac sil fizycznych poprzez zbyt dlugie forsowanie silowych pokaz�w wytrzymalosci zahipnotyzowanego.
- Nie uszkadzac ciala poprzez pokazy bezb�lowego przypalania, klucia i zadawania jakichkolwiek ran, kt�re moga bolec po wyjsciu z hipnozy itp.
- Nie denerwowac sie, ze cos nie wychodzi. Nawet jesli nic sie nie uda to zawsze mozesz zwalic wine na widz�w, ze za bardzo przeszkadzaja.
- Nie traktowac pokazu zbyt powaznie bo psuje to nastr�j.

R O Z D Z I A L I V

NAUKA W HIPNOZIE I AUTOHIPNOZIE

20. Zalety nauki w hipnozie.

Hipnoza jest stanem w kt�rym nauka, a szczeg�lnie tzw. pamieci�wka jest bardzo dobrze przyswajalna przez uczacego sie. Stwierdzono, ze zahipnotyzowany jest w stanie zapamietac od 120 do 500 ! sl�w z obcego jezyka w ciagu jednej godziny nauki. Zalezy to od stopnia hipnozy i od predyspozycji uczacego sie. Dlaczego tak sie dzieje? Prawdopodobnie wynika to z dw�ch powod�w:

- po pierwsze hipnotyzowany calkowicie koncentruje swoja uwage na tym co robi, a to ma ogromny wplyw na proces zapamietywania.

- po drugie hipnoza uruchamia nieznane nam umyslowe rezerwy, kt�re moga byc uwazane za nadprzyrodzone, a kt�re przejawiaja sie fenomenalna pamiecia. Pamiec ta jest tak dobra, ze pozwala na przypomnienie szczeg�l�w zdarzen z przeszlosci, kt�re wydawaloby sie, nie zostaly w og�le zapamietane. Umozliwia takze dokladne zapamietywanie tego co zostanie nakazane, czyli tego czego bedziemy sie uczyc.

Ponadto uczenie sie w hipnozie nie jest uciazliwe z powodu braku poczucia uplywu czasu. Nie mysli sie w tym czasie o innych "ciekawszych" zajeciach, kt�re mozna by robic zamiast "tracic" czas na nauke.

Jesli zalozymy najgorszy z wynik�w tj. 120 sl�wek na godzine oraz dwugodzinna sesje (w tym godzina nauki, a pozostaly czas przeznaczony na zahipnotyzowanie i relaks) to jestesmy w stanie w 25 dni nauczyc sie 3.000 sl�wek (przyjmuje sie, ze nalezy znac 3.000 sl�w, aby m�c poprawnie poslugiwac sie obcym jezykiem). Czyli teoretycznie w ciagu 25 dni mozemy poznac obcy jezyk. Teoretycznie, bo do poprawnego poslugiwania sie nim potrzebna jest jeszcze konwersacja w tym jezyku oraz intuicyjne poslugiwanie sie regulami gramatycznym. Jednak podstawowym problemem jest nieznajomosc odpowiedniej ilosci sl�wek i wlasnie hipnoza ten problem rozwiazuje.

Chcialbym takze zauwazyc, ze mozna uczyc sie juz w lekkiej hipnozie, choc nie osiagnie sie tak dobrych wynik�w jak w glebokim transie. Glownie z tego powodu, ze ludzie maja w wiekszosci pamiec wzrokowa, a nie sluchowa. W lekkiej hipnozie wchodzi w gre tylko sluchanie, a w glebokiej mozna sluchac i czytac.

Nasuwa sie pytanie: skoro jest to tak efektywna metoda, to dlaczego nie stosuje sie jej powszechnie ?

No c�z, powod�w jest wiele:
-gdzie znalezc nauczyciela-hipnotyzera, szczeg�lnie nauczyciela od jezyka, skoro wiekszosc hipnotyzer�w to lekarze, a i ich jest malo;
-w kt�rej szkole odwazono by sie wprowadzic taki spos�b nauki jezyka w sytuacji, gdy hipnoza kojarzy sie wiekszosci ludzi z szarlatanstwem ;
-a czy TY odwazylbys sie p�jsc na taki kurs jezyka ? Tym bardziej, ze nie bylby darmowy. Czy nie wolalbys p�jsc na tradycyjny kurs i nie ryzykowac?

Na szczescie mozna sie uczyc w hipnozie z grupa koleg�w, lub samemu, jesli sie nauczy autohipnozy. Polecalbym raczej dogadanie sie z dwoma, trzema osobami w celu wzajemnego wprowadzania sie w hipnoze i uczenia osoby zahipnotyzowanej.

Podsumowujac, nauka w hipnozie jest korzystna poniewaz:
- bardzo szybko zapamietuje sie material lekcyjny.
- pozostaje on dlugo w pamieci, nie zapomina sie go.
- nie meczy sie psychicznie monotonia nauki.

21. Autohipnoza.

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

22. Spos�b uczenia sie w hipnozie.

{Dalsza czesc dostepna tylko w ksiazce - mozesz ja zam�wic tutaj <hipnoza_n.htm>. }

od 1 lutego 2001 

<http://ad.bm.net.pl/250/c/elitapl1> <http://ad.bm.net.pl/250/c/elitapl1>

<http://magic.koti.com.pl/cgi-magic/banner_url.cgi?lp=2023> <http://magic.koti.com.pl/cgi-magic/banner_url.cgi?lp=2023> <http://magic.koti.com.pl> <http://magic.koti.com.pl> <http://www.bs.zip.pl/cgi-bin/ad/standard.cgi?member=arek;banner=NonSSI;page=01> <http://www.bs.zip.pl> <http://www.bs.zip.pl>



Wyszukiwarka