"archeologiczne badania powierzchniowe"

Menu


"archeologiczne badania powierzchniowe"





ANIAILIS - 10-04-2006 13:41
Witam,no właśnie taki zapis mam w wypisie z planu przestrzennego,czy ktoś orientuje się ile taka przyjemność u archeologa kosztuje? i jak takie badania wyglądają?
pozdrawiam



Pucek - 10-04-2006 13:56

Witam,no właśnie taki zapis mam w wypisie z planu przestrzennego,czy ktoś orientuje się ile taka przyjemność u archeologa kosztuje? i jak takie badania wyglądają?
pozdrawiam
Może geologa, jakoś archeologiczne badania kojarzą mi się z wykopaliskami typu dinozaury :D



Mamcia - 10-04-2006 14:04
Ten temat był już kilkakrotnie ptrzerabiany, ale ... niech będzie

W razie znalezienia czegokolwiek "zabytkowego" należy zawiadomić właściwy organ nadzoru archeol. Oni podejmują decyzję czy kopią (wstrzymanie bydowy) czy nie. Jeżli tak to roboty odbywają się na twój koszt, który trudny jest do określenia, ponieważ nie wiadomo nigdy jaki będzie zakres wykopalisk. Mnie powiedział człowiek który się tym zajmuje, iż najczęściej przeszukanie małej działki zajmuje mu około 3 dni i kosztuje to ok 1 tyś zł.
Tak więc zgodnie z opinią wielu znających problem najlepiej pomodlić się by w czasie robót ziemnych niczego nie "znaleźć".



bladyy78 - 10-04-2006 14:15
Juz bym sie przyznal jak bym cos znalazl na swojej dzialce i narazalabym sie na dodatkowe koszty i wstrzymanie prac.



pstryna - 10-04-2006 14:18
przerwabial to moj brat jak masz cos takiego to nie mozesz zaczac budowy zanim archeolog nie zbada dzialki mimo ze masz pozwolenie. w starostwie podadza ci z kim trzeba sie kontaktowac z archeoliogi. potem przyjedzie spychacz zbieze paski metrowe (odkrywka) potem lopata zaczna kopac. jesli niec nie znajda koszt to 150zł za m2 dzialki, jali cos jest to 200zl jesli znajda studnie to sie nie wyplacis 500 zl za m2. lepiej jesli nie ma zbyt wiele.



ANIAILIS - 10-04-2006 15:28
w decyzji od konserwatora zabytkow mam napisane ze jest to stanowisko archeologiczne z czasów późnego sredniowiecza.Mam nadzieje,ze nie znajda jakiejs sredniowiecznej osady :-? bo jakis garnuszek z monetami to dałoby sie ukryc,a czegos takiego to juz nie bardzo :)



Ados - 10-04-2006 15:35

przerwabial to moj brat jak masz cos takiego to nie mozesz zaczac budowy zanim archeolog nie zbada dzialki mimo ze masz pozwolenie. w starostwie podadza ci z kim trzeba sie kontaktowac z archeoliogi. potem przyjedzie spychacz zbieze paski metrowe (odkrywka) potem lopata zaczna kopac. jesli niec nie znajda koszt to 150zł za m2 dzialki, ... to co jak działka ma 1000m2 to 150 000 zł?

Sitedesign by AltusUmbrae.