Menu
- Chyba jednak ten wybuduję! Co o nim sądzicie?
- Szukam-kupię-przygarnę Blaszak/garaż blaszany okolice Tychów
- KLEMANTYNKA
- Zmiana kąta nachylenia dachu a warunki zabudowy
- kto grzeje kominkiem z plaszczem?
- Sprzedam stemple - Piaseczno/Konstancin
- czy można tak zrobić fundament pod ogrodzenie
- Poszukuję wykonawcy mebli łazienkowych w Poznaniu !
- Amber
- wanna-basen budowana
Czy ja coś wybuduje
cyla - 15-01-2006 00:23
Witam!
Czy ja coś wybuduje za 150 tys.?Wszędzie tylko sumki ponad 200tys a mi się wydawało,że mam dość kasy na 110 m z użytkowym poddaszem.Tylko sie nie śmiejcie!!!! :cry:
Na szczęście działke już mam to pojedziemy tam chociaz latem z rodzinką poleżec na kocyku :D
zezo - 15-01-2006 10:16
czytaj forum czytaj
np:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...biedak&start=0
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=62145
Trini - 15-01-2006 18:56
oczywiscie że tak!
my mamy 120.000 i za to planujemy sie wybudować
jest tylko jeden szkopuł - 3/4 prac wykonamy zupełnie sami, przy pomocy moich rodziców, i przyjaciół którzy nie bedą brać kasy za robociznę
nadmieniam, że działkę też mamy ;)
cyla - 15-01-2006 21:12
Cześć Trini. :D
Tu mąż Cyli. Macie ciekawy projekcik, czy możesz nam podać na niego namiary? /jeśli to ten na zdjęciu/. Pozdrawiam.
Trini - 15-01-2006 22:02
Cześć mężu Cyli :)
jasne - to jest Lutnia ze Studia Atrium, skad jesteście, i gdzie planujecie sie budować? :)
pozdrawiam
Trini
cyla - 15-01-2006 22:49
Dzięki za znak życia.
Jesteśmy z Barcina /kujawsko-pomorskie/.A planujemy budować sie ciut za miedzą. "Mąż Cyli".
:D
Trini - 15-01-2006 23:23
Kawał drogi ode mnie - ale są plusy - materiały u Was tańsze, a na pewno tańsze niz w Warszawie- trzymam kciuki, żeby się udało - i pisz na forum jak postępy idą :)
Zapraszam Cię do wątku na klub budujący jeśli chcecie zacząć budowę w tym roku o tutaj ---> http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=57463
pozdrawiam :)
cyla - 15-01-2006 23:28
TEŻ JUŻ TAM ZAGLĄDAŁAM :)
Planujeemy ruszyć w tym roku,ale najpierw musimy zdecydować się na projekt.Mamy 3 najulubieńsze,ale ciężko wybrać ten jeden jedyny!!! :roll:
Pozdrawiamy !!!
cyla - żona męża :D
cyla - 23-01-2006 21:56
W końcu jest decyzja! :D
Wybraliśmy Chaber 2 z Archetonu. UFFFFFFFFF! :o
Trzeba było zrezygnować z piwnicy - może będzie taniej?
http://www.archeton.pl/index.aspx
EZS - 24-01-2006 14:35
Witam!
Czy ja coś wybuduje za 150 tys.?Wszędzie tylko sumki ponad 200tys a mi się wydawało,że mam dość kasy na 110 m z użytkowym poddaszem.Tylko sie nie śmiejcie!!!! :cry:
Na szczęście działke już mam to pojedziemy tam chociaz latem z rodzinką poleżec na kocyku :D A masz przyłącza? To drogi interes.
Też na początku myślałam o 150 tyś. Teraz już raczej obstawiam 200. Zależy od wkładu własnej pracy i czy się śpieszysz. Zawsze w końcu można wybudować parter a poddasze sukcesywnie wykańczać w miarę gotówki. No i od materiałów. Chyba najtaniej z betonu komórkowego ale beton... :( ...
Piszesz, że taniej bez piwnicy? Ja w ten sposób już obcięłam wszystkie lukarny, łamane dachy, balkony. I sama jestem ciekawa, co z tego wszystkiego wyniknie.
EZS - 24-01-2006 14:36
Witam!
Czy ja coś wybuduje za 150 tys.?Wszędzie tylko sumki ponad 200tys a mi się wydawało,że mam dość kasy na 110 m z użytkowym poddaszem.Tylko sie nie śmiejcie!!!! :cry:
Na szczęście działke już mam to pojedziemy tam chociaz latem z rodzinką poleżec na kocyku :D A masz przyłącza? To drogi interes.
Też na początku myślałam o 150 tyś. Teraz już raczej obstawiam 200. Zależy od wkładu własnej pracy i czy się śpieszysz. Zawsze w końcu można wybudować parter a poddasze sukcesywnie wykańczać w miarę gotówki. No i od materiałów. Chyba najtaniej z betonu komórkowego ale beton... :( ...
Piszesz, że taniej bez piwnicy? Ja w ten sposób już obcięłam wszystkie lukarny, łamane dachy, balkony. I sama jestem ciekawa, co z tego wszystkiego wyniknie.
cyla - 24-01-2006 15:13
:D witam!
No cóż przyłaczy niesety nie mamy! :cry:
A na dokładke musimy się z woda przewiercać pod drogą :-?
Pożyjemy , zobaczymy.Jak dostaniemy kosztorys to zaczniemy łamać głowy co dalej.Pewnie w tym roku zdązymy z fundamentami a potem się zobaczy :roll:
Mam też cichą nadzieje,ze ceny materiałow i robocizny na naszej pipidówce będa niższe niż w większych miastach! Oby!
Ale domek ładny nie? :D
Pozdrawiam!!! cyla
Danielek - 24-01-2006 20:33
ja takze poczatkowo myslalem ze za 120.000 wybuduje. Teraz jak troche wiecej wiem to czuje ze 200.000 bedzie potrzebne, ale obawiam sie ze jak bedzie juz budowa skonczona, okaze sie ze brakuje jeszcze z 50.000 zl :roll:
sam dach przeraza ;) moj znajomy wlasnie skonczyl dach na garazu 2 stanowiskowym + dom po podlogach 140 m2
Dachowka kosztowala go 19.000 zl
Polozenie dachowki 5.000 zl
orynnowanie 4.500 zl
polozenie rynien i podbitka 2.500 zl
to juz 31.000 zl za tania dachowke cementowa, blacha tez by drogo wyszlabo bylo duzo skosow i bylo by duzo odpadow.
doliczyc do tego ciesle + drzewo to sam dach wyniesie tyle ze :roll:
ale mimo wszystko warto sie budowac i miec swoje miejsce na ziemi, jak sie zacznie to sie jakos skonczy :D
cyla - 26-01-2006 21:25
Hejo :D
Ja też uważam,że warto Danielek . Chociaż nawet jeszcze pożądnie nie zaczeliśmy :roll:
Ale trzeba mieć przed sobą jakiś cel co nie? :wink:
My sie długo wahaliśmy czy kupić większe mieszkanie (teraz mamy 2 pokoje),potem mieliśmy pomysł by kupić dom do remontu na jakiejś wioseczce- ale nic ciekawego sie nie napatoczyło, a jak już coś było to zakup domu i jego remont wydawały nam się niebotycznie drogie. Stwierdziliśmy w końcu ,że lepiej zbudować coś od początku do końca naszego . Oby to wszysko okazało sie tak proste jak na początku myśleliśmy :lol: Bo teraz troche w tą łatwizne zaczynamy wątpić , ale jakoś to będzie co nie? :wink:
Pozdrawiam ! cyla
DARIO2 - 27-01-2006 18:29
:D WITAM!
PILNIE CZYTAM WASZE WYPOWIEDZI O BUDOWIE ZA 150tyś. I ZACZYNAM NAPAWAC PESYMIZMEM,PONIEWAŻ TEŻ MYŚLIMY O BUDOWIE MAŁEGO DOMKU NA WŁASNEJ UZBROJONEJ DZIAŁCE W TEJ KWOCIE. [/code]
cyla - 01-02-2006 15:12
No co Ty DARIO2 nie pękaj! :D
Jak nie spróbujesz to sie nie dowiesz :wink:
My też narazie mamy więcej marzeń niż możliwości- ale bez marzeń nic by sie nie mogło zdarzyć 8)
Pozdrawiam cyla :D
DARIO2 - 01-02-2006 16:22
cyla ....ty to umiesz człowieka pchnąc do przodu.
DZIĘKI. NARA! :lol:
cyla - 01-02-2006 16:41
No widzisz DARIO@ już lepiej :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
A my zaraz "lecim " do naszej pani architekt oddac projekt do adaptacji. Może coś nam jeszcze ciekawego podpowie. A potem budowanie nam zostanie :oops:
Pozdrawiam :wink: cyla
sebo8877 - 02-02-2006 09:59
No to Dario2 ja tez postaram Cie podneś na duchu.
Mój dom który widac w moim avatrku i w stopce kosztował mnie z działka 35 tys zł nowych polskich.
Na dzień dzisiejszy wykonanych jest dużo robót - okna, sufity, instalacja elektryczna - ogólnie stan jaki na dzień dzisiejszy mam to wartośc około 50 000 zł. szacuje że kolejne 50 000 zł władowane w ten domek sprawia że bedę mieszkał - jak narazie wszystkie poniesione koszty wg moich szacunków zmiesciły sie w tych szacunkach - jeszcze zostało co nieco.
Warunek jeden - jak narazie robię wszytko sam z pomoca najbliższej rodziny.
Wiem i wierzę że ta 100-wka wystarczy w moim przypadku - tak więc Dario2, cyla i jej mąż, Danielek, Trini dacie rade ja to wiem :wink:
Pozdrawiam
Sebo8877
cyla - 02-02-2006 13:09
sebo8877 Jaki Ty fajny jesteś :lol:
Ciesze się ,że Ci tak dobrze idzie-mam nadzieję,ze pójdziemy w Twoje ślady :wink:
To się robi bardzo miły wątek . POZDRAWIAM :D
cyla 8)
DARIO2 - 02-02-2006 13:28
:D
Sebo dzięki , podniosłeś mnie na duchu.
DARIO2 - 02-02-2006 13:31
:D cześć Cyla !
Jak tam wczoraj u pani architekt? :roll:
theRav - 02-02-2006 13:39
Witam!
Czy ja coś wybuduje za 150 tys.? "Coś" to na pewno wybudujesz :)
Wszystko zależy od tego co ma wchodzić w skład tego cosia.
Jedno jest pewne, domu o pow. 110m2 w pełni wykończonego (czyli takiego, do którego trzeba wnieść tylko meble), wraz z najbliższym otoczeniem - ogrodzenia, bramy, podjazdy, kanalizacja(szambo), przyłącza - nie wybudujesz.
Jeśli jednak planujecie wybudować dom w stanie "do wprowadzenia" to kto wie, wszystko tu jest możliwe zależnie od własnego wkładu pracy i konsekwencji w cięciu kosztów. Rezygnacja z piwnicy jest bardzo dobrym, pierwszym krokiem w tym kierunku.
cyla - 02-02-2006 21:59
Hejo :D
Wizyta u pani architekt dośc owocna, byłoby może treściwiej gdybyśmy wiedzieli czego chcemy :oops:
Tak naprawde to pani otworzyła mi oczy 8) i zaczęłam kumać te szyfry w projekcie :oops: ). Mamy jeszcze trochę czasu żeby zdecydować czy chcemy strych nad garażem (KOSZTY :evil: )Poprzestawialiśmy kominy,żeby ściana między pokojami na dole mogła być "ruchoma"A tak w ogóle pani bardzo miła i.....cierpliwa :lol: . Ustaliliśmy o jakie zmiany prosić o zgode dodatkowo projektantów Archetonu i to właściwie tyle :-?
Pozdrawiam cyla 8)
sebo8877 - 03-02-2006 14:01
Damy radę :P :wink:
Sebo8877
Aida77 - 03-02-2006 23:05
150 tys:) My za taką samą kwote chcemy wybudować prosty jak stodoła domek z 65-70 m parter i poddasze nieuzytkowe - nieuzytkowe ze względu na bank żeby dostać kredyt ale z możliwościa adaptacji na przyszość ...
chodźcie do nas na wątek :) Jest więcej co chcą budować podobnie, na kredyt zwykle itd;)
Zapraszam , miło będzie rozmawiać o postępach i doświadczeniach:)
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...020600#1020600
cyla - 04-02-2006 21:23
sebo8877
Właśnie obejrzeliśmy domek na Twojej stronie- fajny :D
My też długo, chyba ze dwa lata szukaliśmy domu do remontu. Ale żaden tak fajny nam się trafił za rozsądną cenę :( Zawsze chcieli od nas nie mniej niż 90 tys. A ten Wasz wydaje sie w całkiem dobrej kondycji - i ta czerwona cegła ....marzenie :P
Pozdrawiamy z Pałuckich stron :wink:
cyla 8) i mąż cyli :evil:
cyla - 04-02-2006 21:24
AHA!
I nie uciekajcie tak zaraz do tych "oszołomów" :cry:
Aida77 - 05-02-2006 00:32
Ojej...Cyla dlaczego nie?
Definicja jest plynna,,,
Nie chcesz do nas przyjsc?
Szkoda...ale zeby zniechęcać innych? :(
sebo8877 - 05-02-2006 12:01
cyla dziękiza słowa otuchy no i suuupeeer że Ci sie podoba nasz domek.
Jak zawsze to bywa to znaleźliśmy go przez przypadek - niedalwko nas drewniany dom do remontu kupili moji teściowie (my wtedy mieszkaliśmy jeszcze na śląsku) podjechałem do nich zobaczyć co trzeba zrobic i jak zrobic - no i wypatrzyłem wtedy ten mój - włamałem się do środka - zobaczyłem i stwierdziłem że jest w dobrej kondycji - mały ywwiad wśród sasiadów - ci mają znajomości w gminie - ta z koleji adres własciciela - i tak trafiliśmy na właścicielkę - w dniu w którym miała iśc do agencji nieruchomośąci dać ogłoszenie o jego sprzedaży trafiliśmy do niej - kupiliśmy za cene o której juz pisałem.
Trochę szczęscia i opatrzności w tym było.
Remont nie jest ciężki - pod warunkiem ze możesz liczyć na pomoc rodziny.
Pozdrawiam gorąco Ciebie i męza pomimo że :evil:
Aida77 chyba cię zmartwię ale za 50 tyś nie dasz rady wybudować takiego domu na gotowo - 150 to tak - ale z tym Twoim postem coś dziwnego się stało nie wiadomo jak go czytać :-?
Nie martw się większośc buduje na kredyt ja też na kredyt - DAMY radę Kochani Damy radę - trzeba wierzyć i trzeba chcieć to dwa zasadnicze argumenty prące całośc do przodu.
Sebo8877
Aida77 - 05-02-2006 12:28
Sebo8877, aj pisałam 150 tys czyli tak jak Cyla tylko, że mi sie shift nacisnął i zamiast jedynki wskoczył wykrzyknik.
Moj post był odpowiedzą na post Cyli ten żeby nie uciekać do ososzłomów, tam było więcej ludzi o podobnym założeniach dlatego myślałam, zę można łatwiej porozmawiac i wymieniac się doświadczeniami.
Cyla ja się po prostu ucieszyłam, że założenia mamy podobne...
aha a post poprawilam zeby byl bardziej czytelny;)
cyla - 05-02-2006 18:47
Ależ Aido to był taki sobie żarcik :oops:
Ja sama do Was zaglądam często i poczytuje sobie :lol:
Pozdrawiam cyla 8)
Aida77 - 05-02-2006 19:07
ZArnik? A mnie się przykro zrobiło...no ale już ok:) A cele faktycznie idento mamy dokladnie ta sama kwota:) Projekt Wasz oglądalam i bardzo mi się podoba, a ten watek to zalozytlam oglnie dla wszystkich bo nei znalazlam podobnego;)
I mialam, nadzieje ze pojawiq się informacje albno jakies odnosniki potwierdzające to żę śę da i mozna miec to co chce za taką kwote.
ps a ja cie nei widziałam gdzies na jakims wątku o kredytach?
Bo naprawde Cie gdzies widzialam....
cyla - 05-02-2006 21:05
Aida77 A widziałaś,widziałaś pewnikiem w Klubie Kredytobiorców u Tabalugi .
Ja też szukałam informacji o kosztach itp. i założyłam ten wątek. Ciesze się że Ci się nasz Chaberek2 podoba-długo go szukaliśmy :o
Pozdrawiam serdecznie cyla 8)
P.S. I się już nie gniewaj no! :wink:
cyla - 05-02-2006 21:10
sebo8877
Mój mąz otrzymał ten wizerunek :evil: by się odróżnić ode mnie 8)
Szukaliśmy aniołka , ale nie było :lol:
Pozdrawiamy serdecznie :D
cyla 8)
P.S. :evil: Taki najgorszy to on nawet nie jest :wink:
sebo8877 - 06-02-2006 09:20
Moja żona powtarza ..."mąż budowlaniec to skarb" ... ja tylko cytuje jej słowa :)
Sufity skończyłem zabieram się za schody :)
Sebo8877
DARIO2 - 06-02-2006 18:24
AHA!
I nie uciekajcie tak zaraz do tych "oszołomów" :cry: :D Hey
Cyla przecięż można zaglądać tam i tutaj.Niewidze przeszkód.
:D :D
sebo8877 - 07-02-2006 13:08
Stare niewygodne schody żelbetowe z parteru na poddasze wpadły wczoraj do piwnicy :P
Ale było cięzko uff
Sebo8877
cyla - 07-02-2006 13:36
DARIO2 No ja wiem! :oops:
Tak sobie zażartowałam tylko!
Też tam zaglądam bo już niedługo porywamy się na kredyt :cry:
Mam do Was pytanie: Czy istnieje w ogóle coś takiego jak lżejszy (czytaj tańszy strop) Chodzi mi o strop nad garażem , u góry miałby być strych..Pytam najpierw Was coby się nie wygłupić przed panią architekt! I tak jej już zadałam milion pytań za, które teraz płonę ze wstydu :oops:
Ale ja sie na tym nie znam!!!
Pozdrawiam cyla 8)
sebo8877 - 08-02-2006 09:52
Dla cyli i jej męża :evil:
Zastanów sie nad nastepującymi rozwiązaniami
Drewniany - może masz dostęp do taniego drewna
Technologia termomuru - belki styropianowe zlewane betonem - taniej bądź porównywalnie ze stropem żelbetowym ale za to cieplej w nogi :)
sebo8877
cyla - 08-02-2006 23:01
Wiecie co?!
Ja to dopiero jestem oszołom,mój mężulek :evil: z resztą też!
Dziś doszliśmy do wniosku,że chyba jednak zdecydujemy się na Chaberka2 z PIWNICĄ :-?
Po rozmowach z "mądrymi głowami" stwierdziliśmy że koszt budowy piwnicy(pod połową domu) będzie zbliżony do powiększenia garażu (w tą i z powrotem) zbudowania nad nim strychu (tez strop no i dach dośc duży nad strychem).Zmiana umiejscowienia kominów itp
NIE WIEM CZY TO DOBRY POMYSŁ - ratujcie!!!! :cry:
Ja już mam tego dosyć :x
Pozdrawiam cyla 8) :(
theRav - 09-02-2006 11:30
A jakby tak ani nie powiększać garażu, ani nie budować piwnicy byłoby dużo taniej, no nie? - brzmi kusząco więc gdzie jest haczyk, do czego potrzebujecie tej dodatkowej powierzchni?
cyla - 09-02-2006 12:00
The Rav
Jak zlikwiduje piwnice to nie będzie kotłowni-a bez niej ani rusz :roll:
Planowaliśmy do tej pory ,że w powiększonym garażu umieścimy kotłownie.No i ten strych nad garażem był kuszący. A teraz to już mi sie wszystkiego odechciało :evil: No i dach nad strychem będzie duży.
To link do projektu -trzeba poszukać Chaber2,bo samo nie wyskakuje :cry:
http://www.archeton.pl/index.aspx
Pozdrawiam cyla 8)
_Beti_ - 09-02-2006 22:25
projekt dość fajny w miarę rozsądny na minus kosztów na pewno przemawiają 4 okna w dachu i wykusz
cyla - 09-02-2006 23:01
projekt dość fajny w miarę rozsądny na minus kosztów na pewno przemawiają 4 okna w dachu i wykusz Ale co ja poradzę ,że wykusz musi być! :D To jedyny "wypas" z jakego nie zrezygnuję. A o oknach faktycznie myśleliśmy-na pewno 2 polecą!
Dzięki za rady i pozdrawiam cyla 8)
cyla - 09-02-2006 23:03
Ale co z tą cholerną piwnicą :oops: Ile to kosztuje?
_Beti_ - 10-02-2006 12:13
ja mam podobną piwnice też ją przeznaczam na kotłownie moje pogłębione fundamenty kosztowały mnie narazie
36 kubików betonu razy 155 zł = 5580
plus zbrojenie które nie pamiętam ile nas dokładnie kosztowało ale jakieś 800zł
plus koparka do fundamentów 400zł
lasze i stalowa konstrukcja do robienia fundamentów (zamiast desek) a także wynajęty pan do składania tego diabelstwa jakieś 400zł
folia 160
z tego co pamiętam narazie wyszły nas te fundamenty 8tyś
ale brakuje
izolacji pionowej która będziemy robić wraz z elewacją ( czyli czeka nas odkopywanie naszych fundamentów)
na wiosnę ma przyjechać koparka i wykopać piwnice (bo narazie jest w niej ziemia aby nie podniosło nam zimą fundamentu)
strop na piwnicy (ok1500zł)
schody
drenaż ( ale to później )
malowanie tym czarną mazią
i piasek aby zasypać resztę fundamentów
tych kosztów nie potrafię ocenić ale myślę że bez drenażu i styropianu wyjdzie nas jakieś 3500
oczywiście wszystko robimy sami
nie wiem czy Ci jakoś pomogłam ale u nas wygląda sprawa tak jak Ci napisałam (aha grunt był ok spadek 60cm na 10 metrach piwnica 10 na 4,5)
oczywiście robimy wszystko sami
cyla - 10-02-2006 20:09
_Beti_ dziękujemy za wyczerpujące informacje ,chyba się jednak skusimy na piwnicę :roll:
Chociaż porażają ostatnie wieści o kredytach. Dobrze by było postawić chociż "podziemia"za gotówke-oby starczyło :(
Pozdrawiam cyla 8)
DARIO2 - 10-02-2006 21:08
:D WITAM
Cila .. musisz trzymać sie tematu , bo jesli zaczniesz rozważać na temat czy zrobić tak czy tak , jak juz wybrałas projekt , to będziesz całą budowę biegać do architekta aby coś zmienil. Musicie od początku do końca wiedziec co chcecie i tego sie trzymać( przynajmniej takie jest moje zdanie).Zawsze bedzie tak ,że znajdzie sie ktos komu nie spodoba sie twoj projekt bo....to..bo...tamto.
A ja pytam , dlaczego nie wybudujesz sobie taki nieduzy zameczek?
Zawsze to mimowszystko zamek.I jaka powaga. piwnice owszem bo to lochy muszą byc.
kominek w każdym pokoju(fakt to koszt , ale to podbuduje w oczach opini społecznej).
Tylko jak bedziesz robic most tzw, opadajacy(bo tak jest w zamkach), to zrób go na pilot (zawsze to nowocześnie) :wink: :wink: :wink:
Pozdrawiam , i trzymam za was.
cyla - 10-02-2006 21:16
DARIO2
Ale mi dałeś popalić :oops:
Ale masz rację ! Ja tak mam ze wszystkim,nawet jak kiecke kupuje to nie jest to takie dla mnie proste. Problem polega na tym,ŻE JA CHCE PIWNICĘ, ale się boję,że nas to przerośnie :evil:
Najchętniej to bym spakowała zabawki i poszła do domu :-?
Pozdrawiam cyla 8)
DARIO2 - 11-02-2006 15:19
:D WITAM
Cyla myśle, że nie pogniewałaś się na mnie bo ja wcale nie chciałem ci dać popalić tylko poprostu się wypowiedziałem co ja o tym myślę.
A jak chcesz tą piwnice to ją buduj a kasa na nią .....i tak się znajdzie.
Pozdrawiam DARIO2 :wink:
cyla - 11-02-2006 16:24
No coś ty Dario2 ja żadna obrażalska nie jestem :wink: :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
A pewno ,że zbuduję ! A co mi tam! :lol:
Pozdrawiam cyla 8)
cyla - 13-02-2006 13:01
eeeeeeeeeeeeeeehhhhoooooooooooooooo!
Ludzie- gdzie się podziewacie?????????? :wink:
sebo8877 - 13-02-2006 14:28
na budowie :)
Pozdrawiam
sebo8877
cyla - 13-02-2006 15:52
A ja jeszcze nie mam budowy :( Więc siedzę w necie :o
A nawt jak ruszymy to myśle ,że wtedy obudzi się duch budowniczegio w moim mężu :evil: ?!
Właśnie zaczęłam ferie :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Pozdrawiam cyla 8)
DARIO2 - 13-02-2006 16:08
eeeeeeeeeeeeeeehhhhoooooooooooooooo!
Ludzie- gdzie się podziewacie?????????? :wink: :D WITAM
Cyla niemożna przecież większośc życia przesiedzieć przed komputerem.
.......skąd u ciebie tyle czasu? Nara.. :wink: :wink:
cyla - 13-02-2006 16:53
No ferie mam :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Więc laba! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
A poza tym dobra organizacja wolnego czasu :wink:
Pozdrawiam cyla 8)
sebo8877 - 14-02-2006 08:55
no to feriuj się cyal i mąz tez niech sie wyurlopuje - jak zaczniesz budowę - podejrzewam że bedziesz musiała odłozyc plany ulropowe na dłuższy czas - ale za to jaka satysfakcja z budowania wtedy się pojawia w twoim zyciu - wtedy jest dopiero człowiek spełniony - widzi jak jego praca osobista przynosi efekt - ąz urlopu sie wtedy nie chce brac i marnowac na jakies wakcje :wink:
Sebo8877
cyla - 14-02-2006 13:46
To oczywista sprawa!Jak się będziemy budować (w końcu :oops: )!
A jakie my mieliśmy plany przed szaloną myślą o budowaniu ho ho ho.Ale teraz to nawet kasa ,której jeszcze nie mamy już jest "zainwestowana" w budowę.Więc najbliższe plany wakacyjne mamy zamiar na jesień życia naszego spełnić!Chociaz nie wiem - bo kredyt na 30 lat........... :wink:
A teraz ferie to takie z grafiku,że tak powiem bo ja bibliotekara szkolna jezdem :o
pozdrawiam cyla 8)
Zuza35 - 15-02-2006 10:39
Czy ja mogę się wtrącić? Powiedzmy, ze mogę:-)
A wtrącam się, bo chyba trącę defetyzmem...
Jestem w trakcie budowy. Dom z poddaszem i garażem, 140 m użytkowej. Projekt wg Muratora powinien kosztować ze wszystkim ok. 170 tys. Miałam na koncie 250 tys. (to konto tylko i wyłącznie na budowę), teraz mam 90 tys., dom jest w stanie surowym, zamkniętym. Niepomalowana elewacja (na razie sobie odpuszczę), ma dach i okna i surowizna w środku całkowita. Drżę co będzie dalej, bo sama wykończeniówka pochłonie mi tę resztę kasy, a co dalej? Kuchnia? Jakiś mebel? Kominek?
Fakt, z tego 35 tys. działka. I fakt, że palcem o palec nie kiwnęłam, tylko mój stryj jest kierownikiem budowy. A całość dramatu rozgrywa się pod Warszawą.
sebo8877 - 15-02-2006 14:04
Jakże ja chciałbym miec takie pieniądze :)
Dlatego że ich nie mam zasuwam sam - i tanio na tym wychodze
Sebo8877
cyla - 15-02-2006 15:27
sebo jest fajny :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Tak uważa cyla 8) i mąż cyli :evil:
cyla - 15-02-2006 15:42
Zuza35
Miło nam ,że się wtrącasz :D
Ten koszt wg Muratora był pewnie z deczka nieświeży bo oni raczej teraz nie podają już kosztów za taki metraż ponizej 200 tysPLN :cry:
Ale Twoje konto jest imponujące więc sobie na pewno poradzisz,gorzej z nami kredytobiorcami :-?
Zuza35 - 15-02-2006 19:23
Fakt, 170 tys. to był koszt netto... Projekt nr C41. Jak dorzucić do tego VAT to będzie 200 tys. jak obszył:)
Jeżeli chodzi o pieniądze to prawda, że miałam szczęście, bo mieszkanie od rodziców, które sprzedałam, ale wcale tak mi różowo nie jest, bo kredyt to ja może dostanę, ale co się naganiam przy tym!!! Mam tzw. wolny zawód, rozliczany głównie umowami o dzieło. Żeby kredyt dostać muszę przynieść tyle papierów, że się zastanawiam kiedy zażądają prześwietlenia płuc mojego śp. taty... Więc aby nie zwariować musze się zmieścić w tych 250. Ale jak to zrobić??
cyla - 15-02-2006 19:55
No dasz radę podszkolisz się trochę na forum i już :D
Naprawde wielu z nas chciałoby mieć taki kłopot jak Ty :cry:
Ty już masz chociaż pogląd jak to wygląda w praniu bo niektórzy z nas (np-ja)budujemy narazie wirtualnie.A plany mamy, że ho!ho!ho!
Ale się nie dajemy ! Nie chłopaki idziewczyny?! :lol: :lol: :lol: :lol:
Życze osiągnięcia zamierzonych cylów :wink: cyla 8) i jej równie miły mąż :evil:
Zuza35 - 15-02-2006 20:33
Kurcze, jak ja lubię takich ludzi jak Wy:-) Znaczy optymistów z dużą wiarą:-)
Ja nie mogę spać, bo mam 600 problemów. Czy mi starczy kasy czy mi się wykonawca nie wymiga czy nie okaże się, że np. moja działka została sprzedana dwa razy:-) Martwię się co będzie z moją kocicą - czy jej się coś złego na tej wsi nie stanie. A na dodatek między opuszczeniem mieszkania i wykończeniem domu zostanie mi dwa miesiące. Co ja ze sobą zrobię!!?? :o Do znajomych? Z dwoma psami i kotem, jaaaasne:-) Na działkę letniskową? W kwietniu mrozy mogą być jeszcze. Sami widzicie, chodzące ze mnie nieszczęście:-)
Ale tak naprawdę nie chciałam tu narzekać, tylko po prostu podzielić się tym, ze w czasie budowy wychodzi 1001 drobiazgów, o których nie pomyśleliśmy, a które jednak kosztują. A drobiazgi są najdroższe. O czym ja zapomniałam i nie wliczyłam w planowanie kosztów... Pomyślmy tak na szybko: o cyklinowaniu podłóg i lakierowaniu (1500), o oświetleniu w sensie żyrandoli i innych plafonów (1000), alarmie (1000), wyłożeniu tarasu (duży dość) i podjazdu (1000), o drzwiach do garażu (zdolna jestem, nie?:lol: ) - (2000). Razem wychodzi 6500. A to nie było wszystko:evil: Więcej grzechów nie pamiętam:-)
A aż się boję pomyśleć o duperelach, które mi wyjdą w praniu:-)
Dochodzi jeszcze poczucie luksusu:-) Skoro mam pomieszczenie, gabinet, wielkości 45 m, to by się chciało mieć np. świetny sprzęt nagłaśniający, nie?:P
Ale Wam życzę wszystkiego najlepszego, trzymam kciuki i wierzę, że się Wam uda.
kaloosa - 16-02-2006 14:55
To i ja sie dolanczam, bo mam ten sam problem czyli :czy wystarczy .
My bedziemy miec projekt indywidualny, ma byc nieduzy jezeli chodzi o wymiary i niedrogi jesli chodzi o koszty. Niestety z niektorych pomyslow nie chcemy rezygnowac np. lukarna i wykusz choc zapewne do tanich nie beda one nalezec. No tak, wiele by sie chcialo ale co ostatecznie wyjdze zobaczymy. W tym tygodniu mam dostac kilka propozycji od architekta-i juz sie nie moge doczekac:)
cyla - 16-02-2006 19:33
Witaj kaloosa :D
Pytanie : czy wystarczy gnębi chyba każdego budującego z wyjatkiem tych co stawiają pałace i mja kosmiczne dochody choć i oni mają może dylematy typu : czy 1 basen czy może jeszcze drugi dla gości :wink:
Co do niechęci do rezygnacji z niektórych pomysłow to Cię doskonale rozumiem. Ja szukałam domów tylko z wykuszem-to mój osobisty bzik i za żadne skarby nie zrezygnuję :-?
Zapraszamy do wymiany doświadczeń. W kupie zawsze raźniej :wink:
Życzę powodzenia w wyborze najlepszego dla Was projektu 8)
sebo8877 - 17-02-2006 09:51
sebo jest fajny :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Tak uważa cyla 8) i mąż cyli :evil: Dzieny Cyla i męzowi :evil: tez dziekuje
Co do tego czy wystarczy Zuza35 lecisz do firmy która wypożycza cyklinarki - 80 zł dzień - bierzesz taka cyklinarke do swego domu - zakładasz ubiór roboczy maska na dziobek ustawiasz grubośc zdzieru parkietu i heja zasuwasz. - 1 doba i parkiety gortowe - tak więc 1400 zł w kieszeni to 1 przykład jak zaoszczędzic.
1 i jedyna zasada na zaoszczędzenie wydatków poniesionych na budowę brzmi
SWÓJ WKŁAD FIZYCZNY, CIĘŻKA PRACA BOMBLE NA DŁONIACH I WŁASNA KRWAWICA
to jedyna recepta jaka znam na obiżenie kosztów własnej budowy.
2-gi aspekt to satysfakcja - wiecei jaka jest kiedy popatrzy się na swoje dzieło - sufity, elektryka, schody, wylewki, panele, płytki, malowanie, tynkowanie - to wszystko mozna zrobić samemu - trochę chęci + forum + przychylni fachowcy podpowiadajacy co i jak (tez od czasu do czasu ich podpowiedź jest potrzebna) to daje naprawdę spore osczędności - W moim skromnym przypadku na te roboty które wykonałem do tej pory wychodzi mi jakieś 10 000 zł - fajnie co nie ???
Sebo8877
P.S. Trochę wiary we własne siły - przecierz fachowcy to tez tylko ludzie !!!
Zuza35 - 17-02-2006 10:05
Żeby nie było, że mam kompleks księżniczki na ziarnku grochu :) Cztery lata temu sama z przyjacielem remontowałam swoje mieszkanie (70 m), to był remont generalny. Glazura w kuchni (siama kładłam) nazywa się "o matko boska" :lol: Cyklinować próbowałam, ale rechot panów wezwanych mnie zniechęcił :evil: Jak lakier położyliśmy to nie dość, że, przepraszam za wyrażenie, miotałam jak kot wnętrznościami przez 3 dni, mimo maseczki, to teraz po lakierze w przedpokoju i pod biurkiem śladu nie zostało. Bateria w łazience się giba od początku :)
Pomijając już to, że wtedy miałam czasu skolko ugodno, a teraz pracuję nawet 12-13 godzin na dobę (teraz jestem chora to się nudzę :) )
Czyli sprawdzeni fachowcy mi zostają, ale teraz się zastanawiam, że mam różnych znajomych... Odwalić cyrk w postaci, o ja biedna nieszczęśliwa, to może pozgrzytają zębami, ale za młotki się wezmą :) :lol:
sebo8877 - 17-02-2006 11:39
Prawdziwych przyjaciól poznaje się w biedzie - niech to będzie puenta Twojego ostatniego zadnia :P :wink:
Taka opcja może być latwa, przyjemna i przedewszystkim tania
sebo8877
joama - 17-02-2006 13:06
hej witam wszystkich
z moją żonką mamy dylemat budowac czy nie, ale gdy czytam wasze opinie to coraz bardziej jedteśmy za.
nie mamy działki (jeszcze) ale mamy mieszkanie warte 100 000 i po waszych wypowiedziach widze że chyba warto spróbować (kredyt). Ja sam mam firme remontowa wiec duzo pracy móglbym wykonac sam (tylko kiedy). ale czytając was jestesmy coraz bliżej podjecia decyzji o tym o czym marzymy pozdrawiam i powodzenia zyczę :lol:
Zuza35 - 17-02-2006 13:43
Budować i tyle :) Ja tu trochę defetyzmu posiałam, ale ja się nie znam na budowie, więc nie umiem oszczędzać. Ale skoro masz firmę budowlaną to wiesz co i jak.
Powodzenia!
cyla - 17-02-2006 14:15
hej witam wszystkich
z moją żonką mamy dylemat budowac czy nie, ale gdy czytam wasze opinie to coraz bardziej jedteśmy za.
nie mamy działki (jeszcze) ale mamy mieszkanie warte 100 000 i po waszych wypowiedziach widze że chyba warto spróbować (kredyt). Ja sam mam firme remontowa wiec duzo pracy móglbym wykonac sam (tylko kiedy). ale czytając was jestesmy coraz bliżej podjecia decyzji o tym o czym marzymy pozdrawiam i powodzenia zyczę :lol: Witajcie! :D
No jak tu trafiliście to znaczy,że się budujecie - no poprostu innego wyjścia nie ma! :lol:
Wasza sytuacja wyjściowa jest naprawdę zachęcająca 100 000 i fach w ręku to dobry początek na dalsze plany budowlane i ktredytowe. Teraz tylko działeczka ,fajny projekcik i do dzieła.
Powodzenia w realizacji najśmielszych nawet planów :wink:
8) i :evil:
Aida77 - 23-02-2006 15:20
Ojej, myslalam że Cyla tylko odemnei z wątku poszła, ale widze, ze tu też trochę cisza ostatnio...
Ludzie co z Wami więcej optymizmu, Sebo ma rację:)
A budowac czy nie/. Jasne że budować, tylko ...zgłową policzyc na co nas stać i wtwdy cze starczy czy kredyt jaki czy damy rade i co zrobić zebysmy dali radę;)
A z ta piwnica to u nas tęż mogłaś powiedzieć;) albo na wątku taniego budowania, oni pewnei przerabiali te klocki i beda wiedziec tanio ile cie to wyniesie;)znaczy Was:
8) :evil:
;)
scs - 23-02-2006 16:35
Ja mam to samo.
Dach jeszcze chce w tym roku przykryc blachodachówka,elewację zrobic,ogrodzenie.
Dobrze że mam wykonawce w miare o rozsadnych cenach,ale i tak musze wszystko rozkladac na raty.
Sama rekawów nie zakasze i nie wezme się za to,a rodzina tez nie pomoże,samo kobitki:P
cyla - 23-02-2006 20:31
Witajcie! :D
Trochę mnie nie było , ale powody swe miałam, kabelek od internetu trzeba było odłączyć , komputerek wynieść bo się za odświeżanie mieszkanka wzięliśmy :roll:
sebo---ręcami własnemi to uczynilimśmy :lol: Niezła wprawka przed prawdziwym budowaniem :D
Pozdrawiam cyla 8) z :evil:
rabarb77 - 28-02-2006 12:20
wiec ja tez sie wtrace.
Troszke wiecej optymizmu,my postawilismy pod Warszawa dom 200 mkw w stanie surowym za 100 tys.W tym jest koszt doprowadzenia wody,pradu, dach z pelnym deskowaniem,ekipa budowlana.
Mysle,ze to nie duzo.A Wy jak myslicie?
Aida77 - 28-02-2006 12:42
Myślę, że za taki duzy dom to nieduzo :) i podnośi na duchu na pewno;)
Ja chciałam za 130 000 postawić prosty domek na planie prostokąta z dachem dwuspadowym o powierzchni parteru 65 m/k i poddaszem nieużytkowym ale z możliwościa adaptacji na pozniej...
acha, ta kwota z instalacjami kominkiem itd, ale bez wykonczenia wewnętrznego...
cyla - 28-02-2006 12:55
wiec ja tez sie wtrace.
Troszke wiecej optymizmu,my postawilismy pod Warszawa dom 200 mkw w stanie surowym za 100 tys.W tym jest koszt doprowadzenia wody,pradu, dach z pelnym deskowaniem,ekipa budowlana.
Mysle,ze to nie duzo.A Wy jak myslicie? No prosze pierwszy post na forum a jaki ważny i potrzebny :D
Dziękujemy za słowa optymizmu. Wiedziałam,że to może się udać :D :D
Pozdrawiam 8) i zapraszam do czestego zaglądania do nas :P
_Beti_ - 28-02-2006 13:07
Witaj Cyla
zaczęłam pisać dziennik zapraszam więc do lektury bo ja także mam zamiar dość tanio wybudować mój dom, i udowodnić niedowiarków, że się da
Kaska@ - 02-03-2006 11:41
Witam!
Czy ja coś wybuduje za 150 tys.?Wszędzie tylko sumki ponad 200tys a mi się wydawało,że mam dość kasy na 110 m z użytkowym poddaszem.Tylko sie nie śmiejcie!!!! :cry:
Na szczęście działke już mam to pojedziemy tam chociaz latem z rodzinką poleżec na kocyku :D Ja mysle ze taka suma pieniedzy ci powinna wystarczyc ale bez szaleństw typu włoskie płytki i nie wiem co. Ja jestem na poczatku budowy i na fundamenty i wyprowadzenie z bloczka wydalismy 6 tysięcy razem z papierkami ale działke przepisali nam rodzice, jest to mieszkanie 9x10, i 90 metrów pow. uzytkowej a projekt ma kosztorys na 225,402 tys złoty i mam nadzieje ze wydam połowie mniej bo duzo robimy sami a i materiały nie są drogie i najwyzszej jakosci! :D Pozdrawiam pa pa
cyla - 02-03-2006 15:39
Dzięki Kaska@ i _Beti_ za słowa otuchy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
O szaleństwach przestałam już dawno marzyć. Byleby postawić te upragnione 4 ściany , przykryć daszkiem i zamieszkać :roll:
Pozdrawiam cyla 8)
cyla - 03-03-2006 22:14
sebo Ty to już chyba z tej swojej budowy nie wychodzisz :roll:
Odpocznij trochę, poklikaj z nami czy cóś :wink:
8)
cyla - 16-03-2006 14:53
:( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
_Beti_ - 16-03-2006 15:43
Kaska@
chyba troszku przesadziłaś 6tyś to kosztują wszystkie formalności wraz z tyczeniem :wink:
_Beti_ - 16-03-2006 16:21
moje wydatki na początek oczywiście bez fundamentów to :
więc jakim sposobem ty wydałaś tylko 6 tyś ?????????
1440 - projekt typowy
700 - mapa do celów projektowych
400 - adaptacja projektu
700 - projekt zagospodarowania
500 - projekty branżowe bez prądu
500 - projekt prądu
300 - przekształcenie działki z rolnej na budowlaną
500 - inne opłaty i załatwienie pozwolenia
150 - tyczenie granic działki
250 - tyczenie domu
450 - notariusz przy zakupie działki
czyli razem 6 tyś jeszcze przed "wkopaniem pierwszej łopaty"
cyla - 16-03-2006 19:22
U mnie póki co:
1350 -projekt gotowy
1000 -adaptacja
450 -mapa do celów projektowych
450 -projekt prądu
A to nawt nie 1/3 początkowych wydatków :(
Nie licze już wcale kosztów związanych z zakupem działki : Było minęło:roll:
Pozdrawiam cyla 8)
A może lepiej tego nie zliczać do tzw. kupy lżej na duszy jakoś :wink:
RobertEs - 18-03-2006 17:01
Witam wszystkich,
jestem w trakcie budowy domu i moge Wam przedstawić moją wersję.
Na samym początku tez liczylem ile bedzie mnie kosztowal kazdy etap budowy (oczywiście robilem to o wyliczenia przestawiane w roznych czasopismach budowlanych) Wydawalo mi się ze te kalkulację są wzięte z "kosmosu", ze są zawyzane. Z tym jest różnie.
Moim skromnym zdaniem 150tys wystarczy na stan surowy zamknięty z elektryką i hydrauliką (w tym piec i komnek). Wykończenie kolejne 40-50tys i robi się magiczne 200tys.
mój aktualny stan (zdjęcie poniżej) kosztowal 110tys
myslalem ze zmieszcze się w 90tys - BEZ SZANS -
Sam dach kosztowal mnie 28tys - a gdzie tu reszta
http://foto.onet.pl/upload/41/2/_586985_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/42/11/_586983_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/41/50/_586984_n.jpg
_Beti_ - 18-03-2006 19:18
ale dach cie kosztował tyle bo pokrywałeś go dachówką
RobertEs - 18-03-2006 20:01
ale dach cie kosztował tyle bo pokrywałeś go dachówką Fakt, mozna bylo troche zaoszczedzic, ale....
jestem przekonany, że kazdy z budujących mial takie momenty
wydac troche mniej i zaoszczedzic, czy troche wiecej i miec cos porządnego i trwalego. Często wybiera się to pierwsze i pozniej koszty rosną bo tu troche i tu troche i z drobiazgów zbiera się spora kwota.
... a na sam koniec dziura w budżecie ... :x
Przyznaje sie - ja na dachu nie oszczedzalem, gdyż moim zdaniem jest to najważniejszy element budowy domu, który jak się popsuje to ciężko naprawić.
Przypuszczam, że stosując gonty bitumiczne jako pokrycie dachu i tańsze okna dachowe móglbym zaoszczedzić ok. 10tys.
W tym się z tobą zgadzam.
_Beti_ - 18-03-2006 23:28
a czy mógłbyś przytoczyć swoje inne koszty tak abym mogła sobie je skalkulować z moimi :)
RobertEs - 24-03-2006 22:18
a czy mógłbyś przytoczyć swoje inne koszty tak abym mogła sobie je skalkulować z moimi :) Przepraszam za malą przerwe.
Już piszę:
Przygotowanie do budowy pozwolenie, przylącza 6 580,00 zł
Fundamenty 14 037,11 zł
Stan surowy + ścianki dzialowe 37 215,44 zł
Dach z oknami dachowymi 35 244,86 zł
Okna PVC, drzwi zewn., drzwi wewn., brama garazowa 15 229,49 zł
:D :o
Można bylo jeszcze zaoszczedzić kladąc gonty lub blachodachówkę zamiast dachówki.
Tańsze okna dachowe (ja mam Velux), ale na tym nie chcialem skąpić :lol: :lol:
pozdrawiamy
_Beti_ - 24-03-2006 22:40
dzięki za odpowiedz wiem już z kąt u Ciebie te koszty, i wiem jak je porównać do moich :roll:
a tak przy okazji widziałam Twój projekt jest kapitalny ja właśnie szukałam coś podobnego fajnie wygląda w środku i rozkład pomieszczeń też jest kapitalny więc gratuluje wyboru, ja gdy szukałam projektu jakoś nie znalazłam tego :( no ale nie ma co żałować :wink: byle do przodu
RobertEs - 25-03-2006 12:33
dzięki za odpowiedz wiem już z kąt u Ciebie te koszty, i wiem jak je porównać do moich :roll:
a tak przy okazji widziałam Twój projekt jest kapitalny ja właśnie szukałam coś podobnego fajnie wygląda w środku i rozkład pomieszczeń też jest kapitalny więc gratuluje wyboru, ja gdy szukałam projektu jakoś nie znalazłam tego :( no ale nie ma co żałować :wink: byle do przodu Czytalem Twoj dziennik. Też jestem zwolennikiem notowania wszystkich wydatków. W kalkulacji, którą umieścilem wyżej są nawet gwożdzie i halogeny, które kupowalem na budowę. Doslownie wszystko.
Moim zdaniem jest to dobry sposób na kontrolę wydatków.
Po 2-3 miesiącach nie pamięta się już wszystkiego na co poszly pieniądze,
a tak mając notatki zawsze można do tego wrócic i podsumować kolejne etapy budowy.
Inaczej nigdy nie wiesz ile faktycznie to kosztowalo.
A ak u Ciebie z kosztami?? Ile planujecie wydać na budowę??
Jak budżet po pierwszym etapie??
pozdrawiamy
_Beti_ - 25-03-2006 22:00
fundamenty kosztowały mnie około 7 tyś ale jeszcze nie zamknęłam stanu zero bo musze wykopać piwnice zrobić strop nad nią i schody, a resztę fundamentów zasypać piaskiem więc planuje stan zero zamknąć w 10 – 11 tys ( ale oczywiście mam piwnice więc to dobry wynik
A na stan surowy chcemy wydać 50 tyś czyli tak pokrótce
10 tyś fundament
10 tyś ściany z maksa ( 1,53 sz tuka już mam materiał na cały dom za 5tyś)
10 dach ( drewno z swojego lasu )
10 stropy
10 robocizna
oczywiście wszystko zaokrągliłam bo np za robociznę płace 7,5 itp.
RobertEs - 25-03-2006 22:15
fundamenty kosztowały mnie około 7 tyś ale jeszcze nie zamknęłam stanu zero bo musze wykopać piwnice zrobić strop nad nią i schody, a resztę fundamentów zasypać piaskiem więc planuje stan zero zamknąć w 10 – 11 tys ( ale oczywiście mam piwnice więc to dobry wynik
A na stan surowy chcemy wydać 50 tyś czyli tak pokrótce
10 tyś fundament
10 tyś ściany z maksa ( 1,53 sz tuka już mam materiał na cały dom za 5tyś)
10 dach ( drewno z swojego lasu )
10 stropy
10 robocizna
oczywiście wszystko zaokrągliłam bo np za robociznę płace 7,5 itp. Ambitny Plan
Nie ma co :D
_Beti_ - 26-03-2006 10:04
zobaczymy za 6 miesięcy co mi z tego planu wyjdzie, ale prawie wszystko jest przeliczone 8)
sebo8877 - 27-03-2006 12:47
3mam kciuki za Was jutro ide podpisywac umowe z bankiem. Bedzie cash :P - sierpień parapetówa - damy rade byle do przodu.
Sebo8877
Aida77 - 29-03-2006 14:58
Hej, pozwolicie , że wtrące moje spotrzeżenia - czasami tu zaglądam, bo kibicuje Cyli ;)
Beti p-isała, że stan surowy otwarty za około 40 000, a przecież RobertEs wcale nei wydał duzo więcej - około 57 000 do stanu surowego otwartego..więc widać, że kwoty Beti sa realne. No niby 40 i 57 to jest róznica, ale z tego co widze to najwięskze róznice są potem czyli dach, okna i dzwi... Ja wiem, ze kiedys jak liczył mi tata okna do jakiegoś projeku to wyszło tez ze 2 razy taniej niz w ogołnodostępnym kosztorysie...Więc wsumnie da się tanio.
Oby, pozdrawiam.
3mam kciki za wszystkich a szczególnie (poza Cyla) za Betty, bo ma szczególnie fajnie założenia;)
_Beti_ - 29-03-2006 15:02
Aida
mała poprawka ja planuje wydać 50 tyś a nie 40tyś
a RobertEs wydał prawie 90 tyś za stan surowy otwarty
więc różnica jest spora, ale i moje materiały są całkowicie inne
Aida77 - 29-03-2006 15:10
Beti, ale 50 000 to z dachem prawda? A 40 000 bez, chyba ze cos przeoczylam, a robertes ton bez dachu wydał ok 57 000i własnie wydaje mi się ze największa róznica jest na tym dachu...
?
Bo moze ja się mylę;)
_Beti_ - 29-03-2006 15:39
ja planuje 50 tyś z dachem
masz racje dużo można zaoszczędzić na dachu
bo
1 dachówka - blacha
2 więźba swoja - kupna
3 dach skomplikowany - prosty
qdlaty - 29-03-2006 16:33
Hmm,
moje plany finansowe wlasnie legly w gruzach.
Dostalem wycene robocizny na 33 tys netto.
Domek 150 m2, prostokat, dach 2-spadowy.
Szukam dalej, moze znajde tansza ekipe.
Inaczej 100 tys peknie jak nic.
Moze ktos z Was podac proporcje kosztow robocizna/materialy?
Q.
_Beti_ - 29-03-2006 17:01
moja robocizna to 3,500 murarka
1,500 więźba
1,500 blach
stropy robimy sami
ale wiem że te koszty ni jak mają się do tych z forum
ja po prostu buduje metodą gospodarczą
cyla - 31-03-2006 15:43
A ja dziś dostałam pozwolenie na budowę :lol:
To się teraz dopiero zacznie :roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam cyla 8)
_Beti_ - 31-03-2006 16:39
gratuluje cyla :D
cyla - 10-04-2006 22:55
Hejo! :D
Poradżcie - czy to dużo czy tak sobie !!!!
Byliśmy u pana budowlańca i jego propozycja wygląda następująco za całość tzn. stan surowy otwarty chce 15.000PLN ,w tym za piwnice i fundamenty 6.000(bo to chcemy zrobic w tym roku...
Mój mąz mówi ,że bierzemy gościa ale ja bym się jeszcze poszwędała po okolicy za kimś tańszym. Beti czytam ,że Ty na murarke przeznaczyłaś 3.500 to naprwde maluńko........
Pozdrawiam cyla 8)
_Beti_ - 11-04-2006 08:40
no 3,500 to może i mało jak czytam wyceny forumowiczów ale dla mnie to i tak sporo kasy bo to 3 wypłaty męża :wink: ale nasz majster wyliczył to na dniówki murarzy i tak mu wyszło poza tym zawsze ma być jeden pomocnik od nas :-?
My fundamenty robiliśmy sami po świętach piwnice też mamy robić sami
Czyli rozumiem że u was murarka i pierwszy strop ma kosztować 9 tyś tak??
czy w tą kwotę jeszcze coś wchodzi??
cyla - 11-04-2006 13:09
Gośc za całośc chce 15.000,a wzwiąku z tym ,że chcemy w tym roku zrobić tylko piwnice i fundament to za to liczy sobie 6.000,więc reszta jakby nie liczyć 9.000 :roll: To za stan surowy bez dachu itp....
_Beti_ - 11-04-2006 14:48
cyla nie wiem co Ci poradzić :roll:
sebo8877 - 11-04-2006 14:54
Cześc Cyla i mąż :evil:
Cyla mówimy o robociźnie o samej robociźnie?? czy tez jest w tym jakis material. Ja bym jeszcze targował. Za 15 000 stan surowy z dachem za samą robotę - to ma sens !!!
cyla - 11-04-2006 16:06
Sebo
O robociźnie , o samej robociźnie!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil:
U nas niestety ceny tak się kształtują i chyba nikogo tańszego nie znajdziemy.A wiemy też ,że to dobry fachmen i solidny wiec pewnie sie na niego zdecydujemy :-?
Pozdrawiam cyla 8) i mąż:evil:
PS. A dach odkładamy na przyszły rok więc wtedy nas będzie głowa na ten temat bolała :roll: :roll: :roll:
qdlaty - 11-04-2006 16:25
Hej,
ja moge podac aktualne koszty (w zeszlym tygodniu negocjowane).
Okolice W-wy.
Dom 150 m2 z garazem, dach 2-spadowy.
Wycene zrobilo mi 5 ekip (wydzwonilem w sumie 8 , ale jedna ekipa juz nie ma czasu w tym roku, jedna chciala 300 zl za wycene, jedna mnie wogole olala).
Koszty za sama robocizne mam nastepujace (do wiezby wlacznie, bez dachu):
1. 25 tys.
2. 25 tys, ale bez robot ziemnych
3. 28 tys.
4. 30 tys.
5. 37 tys.
Tak wiec jak dla mnie 15 tys. to byloby super tanio.
Chyba odpuszcze dalsze poszukiwania i wybiore miedzy ekipami za 25, a 28 tys. Wszystkie z polecenia.
Q.
cyla - 11-04-2006 20:29
qdlatyNo widzisz to jednakowoż Warszawa :roll: No i będziesz miał więźbe :wink:
Mój mąż właściwie już się na tego naszego budowlańca zdecydował,chyba ,że mu wytrzasne spod ziemi tańszą ekipę :o
Pozdrawiam cyla 8)
Beti Twój dziennik super jest!!!!Ja jakoś do stworzenia własnego śmiałości nie mam :oops: Chociaż dla potomnych by się zdało :wink: !!!
_Beti_ - 11-04-2006 20:32
cyla dzięki za to super 8)
a dziennik zacznij pisać bo to nie tylko pamiątka dla potomnych ale i wielka frajda dla inwestorów
sebo8877 - 12-04-2006 09:04
Cyla 8) i mąż :evil:
Jak macie tego fachmana sprawdzonego i solidnego to nie szukaj nikogo innego bo możesz zamienić siekierke na kijek. :)
Jak ekipa sparadzona i rzetela warto dac pare groszy drożej w zamian za święty spokój !!!
Jakos ja nie mam czasu na napisanie dziennika remontu :)
A zdałoby sie to wykonać :)
Tak fajnie to u Beti wyglada :)
sebo8877
cyla - 13-04-2006 13:46
Staropolskim - obyczajem, dużo szynki życze z jajem,
niech zające i barany pospełniają Wasze plany. Święta to jest czas
wyżerki, porzućcie wszystkie swe rozterki. Niech to będzie czas uroczy,
życzę wszystkim miłej Wielkanocy :)
cyla - 15-04-2006 21:04
http://www.gify.biz/gify%20okazyjne/...e/ost__71_.gif
_Beti_ - 15-04-2006 21:35
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik...elkanoc/10.gif
cyla - 18-04-2006 19:43
Witam Wszystkich Poświątecznie :D :D :D
Dziś byliśmy podpisać umowę o przyłacze wody :roll: Niestety znowu z nas zedrą :-? Musimy się przebić pod drogą i za całośc policzą sobie +- 2.000PLN :( Ale cóż - bez wody życia nie ma :lol: Oby tylko czekanie nas teraz nie dobiło!!!
Pozdrawiam gorąco :P :P :P
_Beti_ - 18-04-2006 19:53
oj cyla widzę że ten wątek pomału staje sie nas wspólnym 8)
ja dzięki Bogu mam wodę w granicy więc mam nadzieje że będzie taniej :-?
ale za to do gazu ma 110m :(
opowiedz co tam jeszcze u ciebie na budowie słychać
cyla - 18-04-2006 20:14
Narazie Kochana to tylko wiatr hula :-?
Na prąd czekamy ,na wode czekamy...........Gazu w pobliżu nie ma bo i pewnie na to byśmy sobie poczekali :roll: :roll: :roll:
Na dniach umawiamy się z geodetą :evil: ,żeby nam wytyczył domek na działce :D
A tak poza tym do cicho wszędzie....głucho wszędzie................ale jeszcze będzie ...oj! będzie :wink: :wink: :wink:
cyla - 26-04-2006 21:41
No i doczekaliśmy się na wodę :P :P :P
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...16065975_d.jpg
Za sam przecisk pod drogą zapłaciliśmy 560 PLN :-?
Ale jest dobrze!!!
_Beti_ - 26-04-2006 22:06
gratuluje cyla i głowa do góry
cyla - 26-04-2006 22:54
Dzięki :oops: :P
cyla - 17-05-2006 22:39
:lol:
kaloosa - 16-06-2006 22:38
Jak tam u ciebie cyla, ruszylo sie cos?
Ja za ok 2 tygodnie mam dostac gotowy projekt wraz z pozwoleniem, zaczniemy kiedy znajde wykonawce. Niestety bez projektu ciezko sie pytac wykonawcow ile wezma za robote, wiec pozostalo mi uzbroic sie w cierpliwosc
cyla - 17-06-2006 13:29
Witam! :lol:
U nas wszystko toczy sie powoli ....,ale jakos się toczy :wink:
Mamy już prąda na działce :P
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...16629897_m.jpg
A w środę byli geodeci i wytyczyli domek co mnie bardzo ucieszyło, bo mam juz pogląd jak to wszystko będzie wyglądało w stosunku do działki. ile miejsca z przodu i z tyłu :lol:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...16702547_m.jpg
Pozdrawiam gorąco i życze cierpliwości :wink:
cyla 8)
_Beti_ - 17-06-2006 19:44
cyla to bardzo się ciesz z Twoich postępów i życzę powodzenia
cyla - 17-06-2006 23:16
Dzięki _Beti_ :lol:
Teraz czekamy na decyzję banku ,dadzą czy nie kredyt na całośc :evil:
Ale takie mamy raczej marneee szanseeee :roll:
Ale cóż pożyjemy zobaczymy, jesli nie to w tym roku tylko piwnica :cry:
Pozdrawiam cyla 8)
cyla - 03-07-2006 20:53
Na decyzję cały czas czekamy a tu się trzeba za pierwsze prace brać :evil: Koparke zamawiać,strop.....ehhhhhh :cry:
I cholerka nawet szopki dla brygady nie mamy,wszystko drogie jak diabli... :evil:
Co to będzie,co to będzie???? :roll: :roll: :roll: :o
AldonkaS - 03-07-2006 22:22
Przeczytałam dziś cały ten wątek i ŻYCZĘ WAM: CYLA I BETI powodzenia w budowaniu. W moich okolicach ceny o jakich piszecie to można było uzyskac z 10 lat temu (dziś jest znacznie, znacznie drożej). Ja za stan surowy otwarty (materiały, robocizna i sprzęt zapłaciłam prawie 100kPLN). Piszecie o robociznie na poziomie 15kPLN (niektórzy z dachem) - wg mnie to nierealne kwoty. Ja za robociznę 1 stropu płaciłam 2kPLN (70m2) - a mam ich 2, za schody (jeden poziom) szalunek + zbrojenie 500PLN.
No ale życzę WAM powodzenia, wpadnę tu za rok aby porównać wasze dzisiejsze fascynacje z REALEM :D :D :D .
cyla - 03-07-2006 22:56
No Aldonka S ja naprawde mam gościa za 15 kawałków postawi stan surowy :D
Za tydzień wchodzi z robota , teraz wypoczywa nad naszym pieknym morzem :wink: I mam nadzieje zbiera siły-a nie traci :wink: hi hi hi :wink:
Pozdrawiam cyla 8)
I zajrzyj szybciej niż za rok :wink:
cyla - 14-07-2006 22:12
No i się zaczęło :lol:
Dziś koparka wykopała wielką dziurę zwana dalej(bardzo dalej :wink: )piwnicą. Jutro zbrojenia a w poniedziałek beton z gruchy :P
Znaczy się nie ma odwrotu :o
Pozdrawiam wszystkich czytaczy 8)
cyla
_Beti_ - 16-07-2006 13:42
cyla gratuluje i życzę powodzenia :D
cyla - 17-08-2006 23:16
No to i mam ci ja piwnicę !!!!Ale radocha :lol: I kamień z serca ,że wszystko poszło OK!
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...17791445_d.jpg
Pozdrawiam cyla 8)
cyla - 20-08-2006 18:10
-Beti_ gdzie jesteś????? :cry:
_Beti_ - 21-10-2006 13:36
cyla co tam słychac ??? :)
cyla - 18-03-2007 12:00
Przekopałam sie przez forum w poszukiwaniu tego tematu ,zeby zobaczyc co ja Ci to miałam za poblem ponad rok temu :roll:
I powiem wam,że kurde chyba mi sie uda postawić ten dom za te 150 tys :roll: :roll: :roll:
No może troszkę przekrocze ta sumke.
pozdrawiam Wszyskich dotychczasowych zagladaczy
cyla 8)
KamaG - 17-12-2008 13:27
Przekopałam sie przez forum w poszukiwaniu tego tematu ,zeby zobaczyc co ja Ci to miałam za poblem ponad rok temu :roll:
I powiem wam,że kurde chyba mi sie uda postawić ten dom za te 150 tys :roll: :roll: :roll:
No może troszkę przekrocze ta sumke.
pozdrawiam Wszyskich dotychczasowych zagladaczy
cyla 8) cześć ja jestem nowa zaglądaczka :wink: ale przeczytałam jednym tchem, bo założenia mam podobne -tanio wybudować, choć wzięłam poprawkę na tegoroczne podwyżki,
odświeżam wątek bo chciałam zapytać,- i jak udało się?