Menu
|
Czy można "dokleić" balkon ? Jak ?AGry - 28-08-2009 15:56 Witam, Czy istnieje jakaś szansa aby "dokleić" balkon do wybudowanego już domku w stanie zamkniętym, z wylanymi wylewkami betonowymi na podłodze ? Nie wiem czy dobrze to wytłumaczę, ale mam pod wprawionymi oknami balkonowymi, wcześniej przewidzianymi do balkonu francuskiego (rzygownika), przestrzeń sięgającą od zewnątrz muru aż do wewnętrznej krawędzi okna i zastanawiam sie czy zmiana koncepcji na "normalny" balkonik jest jeszcze możliwa. W kolejnym pokoju mam też balkon, który znów jest bardzo wąski i tu pojawia się drugie pytanie - czy uda się go jeszcze poszerzyć ? Jeżeli tak to jak ? Z góry dziękuję za odpowiedzi ! Barbossa - 28-08-2009 17:29 nic nie rozumiem :-? ale poszukaj w guglach kotwy wklejane, wklejanie kotew itp, np hilti LukaEgon - 28-08-2009 17:54 Ja też nie bardzo rozumiem :D To jest w końcu ten rzygownik ( :lol: ) czy nie ma żadnego balkonu i są tylko okna? W sumie to wszystko da się zrobić..duży miałby być ten balkon? Chodzi o to że balkon ten musiałbyś w jakiś sposób połączyć z domem. Zapytaj jakichś murarzy jeśli masz gdzieś takowych w pobliżu żeby zobaczyli na własne oczy jak się sytuacja przedstawia.. Jeśli będą widzieć możliwość połączenia balkonu z domem to ewentualnie możesz dla swojego świętego spokoju do tego balkonu dać dwie kolumny podtrzymujące żebyś za każdym razem jak wyjdziesz nie myślał że wylądujesz głową w ogródku :D coulignon - 28-08-2009 18:54 Rzygownik! Boskie! Mógłbym mieć taki nick. Do rzeczy: Raczej w gre wchodzi balkon drewniany. Konstrukcja taka: http://www.styropiany.pl/IMAGESE/rys6.gif Wyglada to tak: http://www.budujemydom.pl/images/sto...annie2_600.jpg Tylko odpowidz sobie na dwa pytania: 1. Po ch.... Ci balkon? - zaręczam w domu jest niepotrzebny 2. Czy taki jak powyżej dizajn Ci pasuje? daggulka - 28-08-2009 19:04 Rzygownik! Boskie! Mógłbym mieć taki nick. boszszsszzz.... to się zdecyduj :roll: ostatnio chciałeś mieć : "Porucha na rypadle" :lol: choć nie ... tytuł taki chciałeś chyba mieć :roll: arkadio77 - 28-08-2009 20:03 jak gesto dalibyscie te zastrzaly? - moze ktos z odpowienia wiedza dodac wymiary do ostatniego rysunku - od jakiegos czasu wlasnie o takim czyms myslalem :) Barbossa - 28-08-2009 21:07 uwaga podaję wymiary 90 60 90 inne nie warte zachodu :-? daggulka - 28-08-2009 21:35 uwaga podaję wymiary 90 60 90 inne nie warte zachodu :-? takie to chyba tylko u Angeliny Jolie :wink: Rezi - 28-08-2009 21:49 już nie ,teraz to ma ponad 65 daggulka - 28-08-2009 22:44 już nie ,teraz to ma ponad 65 jak znam facetów - to w jej przypadku te 5cm nie gra żadnej roli ....z takimi ustami mogłaby mieć nawet 100 /70/ 100 :wink: :lol: Rezi - 28-08-2009 23:07 jak znam facetów....z takimi ustami mogłaby........ oj znasz :lol: daggulka - 28-08-2009 23:20 jak znam facetów....z takimi ustami mogłaby........ oj znasz :lol: a to źle ? :oops: :roll: :lol: p.s. ja tam sie facetom nie dziwię ....jak jakaś fajna doopa idzie to samej mi sie głowa odwraca ....w poprzednim wcieleniu ni chybi byłam facetem :lol: arkadio77 - 29-08-2009 22:09 moje pytanie podkrecilo atmosfere widze, a tak na serio jak gesto dac te zastrzaly zeby nie zleciec? EZS - 29-08-2009 23:05 moje pytanie podkrecilo atmosfere widze, a tak na serio jak gesto dac te zastrzaly zeby nie zleciec? Się lepiej zastanów, czy to jest zmiana istotna i kto to naniesie na projekt... On ci też wyliczy wymiary. W końcu musi wziąć za to odpowiedzialność ktoś inny, niż forum muratora :wink: el-ka - 29-08-2009 23:13 No ja myślę, że to projektant musi policzyć i zatwierdzić kierownik budowy - choćby formalnie, bo jednak odpowiedzialność jest bardzo duża, jakby się zarwało. Z drewna nawet stropy się robi i całe domy, ale muszą być odpowiednie obliczenia. Dawni cieśle robili oczywiście "na oko" i dobrze, ale wg przepisów budowlanych tu na pewno musi być projekt. I raczej widywałam balkony drewniane na osobnych słupach pionowych niż zastrzałach, ale się nie upieram. arkadio77 - 30-08-2009 00:18 lubie duzo wiedziec :) czytam, zapamietuję... am00 - 30-08-2009 02:54 Ja u siebie dałem belki nośne o przekroju 12x6cm równolegle do muru, podparte co 180cm (żeby objąć wyjście na taras) belkami prostopadłym i zastrzałami o takich samych przekrojach. Na wierzch deski o grubości 32mm i długości około 100cm prostopadle do muru. W dzienniku są zdjęcia. Zastrzał dałem pod zbyt dużym kątem. 45 stopni w zupełności by wystarczyło. Oczywiście nikt mi tego nie projektował. Cały problem nie w przekrojach belek tylko ich w zakotwieniu. Ja nie miałem problemu, bo taki balkon był przewidziany od poczatku i przy wylewaniu wieńca wypuściłem na zewnątrz gwintowane pręty fi=12mm. Nefer - 30-08-2009 03:05 Widziałam tak "doklejone" balkony na konstrukcji stalowej. Wyłożene drewnem. "Podpórki" były prawie niewidoczne arkadio77 - 30-08-2009 20:01 am00 bardzo dziekuje - najwieksze wrazenie z dziennika to boisko miedzy choinkami, to tacy dodatkowi zawodnicy :) AGry - 31-08-2009 08:49 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i przepraszam za mało zrozumiałe pytanie :-) POzdrawiam, AGry |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |