Menu
|
Czy zakup odśnieżarki to dobry pomysł w dobie globalnego ociWowka - 30-11-2008 17:31 Cóż.... ocieplenie klimatu stało się faktem. Gdy wspomnę swoje dzieciństwo z śnieżnymi zaspami zza których nie było widać mojej czapki z pomponem ...... :P Do rzeczy. Od 3 lat zastanawiam się nad zakupem odśnieżarki spalinowej. Mam do odśnieżenia jakieś 70 metrów od domu do ulicy, oraz kolejne 70 metrów wzdłuż chodników. Całkiem sporo. Ale, gdy przed trzema laty wpadłem na pomysł zakupu odśnieżarki to zwlekałem z jej zakupem do stycznia, lutego by uzyskać ewentualnie lepszą cenę wysprzedaży. Czekanie na zakup przychodziło mi tym łatwiej, że śniegu było w tym okresie jak na lekarstwo. Gdy minął bezśnieżny marzec, to odłożyłem zakup na rok kolejny, gdyż wyszedłem z założenia, że szkoda by odśnieżarka traciła gwarancję stojąc bezużytecznie w garażu. Po roku było podobnie. Śniegu ni hu, hu .... Kolejny rok moich rozterek. Kupować czy nie kupować. Czy warto wydawać kwotę 2 -3 tyś zł na coś, co może być użyte 2-3 razy na sezon? Nie mieszkam na terenach górskich. Ostatnimi laty obfitszy śnieg był rzadkością. Przeważnie naprószyło 2- 4 cm śniegu, z czym można było się uporać w godzinkę przy pomocy szufli lub zgoła miotły. Nie jestem przekonany, czy odśnieżarka zebrałaby cokolwiek z 2 cm warstwy śniegu. Jakie jest Wasze stanowisko, a przede wszystkim doświadczenia, w tym temacie? :P :P listek - 30-11-2008 17:45 Witam. Może cos takiego? http://www.bagazniki-sklep.pl/?menu=plugi http://images48.fotosik.pl/35/d3b03d7e34945660.jpg :wink: a tak na poważnie, to jak juz kupować to taki traktorek do koszenia trawy z możliwością dołożenia pługa. ..::M:D::.. - 30-11-2008 18:09 a może coś TAKIEGO i latem byłby pożytek :wink: ..::M:D::.. - 30-11-2008 18:09 a może coś TAKIEGO i latem byłby pożytek :wink: Mirek_Lewandowski - 30-11-2008 18:26 Hmm.. trzy tysiaki. Zatrudniasz okolicznego amatora tanich win. Za, powiedzmy, dwie dychy odgarnie. Przy obecnych zimach 5 x na rok. Stówa. Czyli to starczy na 30 lat :wink: MOLLAN - 30-11-2008 19:11 Chyba zależy z jakiego rejonu Polski , jesteś u nas na zachodzie od paru lat za dużo byś tą maszyną nie poszalał. listek - 30-11-2008 19:13 Hmm.. trzy tysiaki. Zatrudniasz okolicznego amatora tanich win. Za, powiedzmy, dwie dychy odgarnie. Przy obecnych zimach 5 x na rok. Stówa. Czyli to starczy na 30 lat :wink: To juz nie te czasy. Kiedyś za parę złotych kopali lepiej fundamenty, niż koparki, a teraz.... Wowka - 30-11-2008 19:27 Hmm.. trzy tysiaki. Zatrudniasz okolicznego amatora tanich win. Za, powiedzmy, dwie dychy odgarnie. Przy obecnych zimach 5 x na rok. Stówa. Czyli to starczy na 30 lat :wink: To juz nie te czasy. Kiedyś za parę złotych kopali lepiej fundamenty, niż koparki, a teraz.... Hmmm..... na "moim" terenie takie usługi nie są praktykowane. Kto wie? Może wykonanie takiej pracy było by poniżej godności odśnieżającego? Kradzież pokrywy z ulicznej kanalizacji burzowej to tak. Ale odśnieżać u kogoś? :evil: Tak na marginesie . Na Allegro oferta odśnieżarek obejmuje 9 stron. Zainteresowanie zakupem minimalne. listek - 30-11-2008 19:29 Tak na marginesie . Na Allegro oferta odśnieżarek obejmuje 9 stron. Zainteresowanie zakupem minimalne. Tak, jak ze wszystkim. Spadnie trochę śniegu to popyt wzrośnie. Podobnie jest latem z klimatyzatorami. Wowka - 30-11-2008 19:37 Tak na marginesie . Na Allegro oferta odśnieżarek obejmuje 9 stron. Zainteresowanie zakupem minimalne. Tak, jak ze wszystkim. Spadnie trochę śniegu to popyt wzrośnie. Podobnie jest latem z klimatyzatorami. W ubiegłym sezonie przegladałem oferty na Allegro zarówno w listopadzie jak i w grudniu, styczniu, lutym.....Odzew kupujących podobny. Już wówczas odnosiłem wrażenie, że ktoś kto oferuje do sprzedaży 20 -30 sztuk odśnieżarek po prostu nie trafił z asortymentem. dziubek25077 - 30-11-2008 19:40 Ja bym doradził: kupić :) Bo lubie takie gadżety. Zresztą ciekawa propozycja jest z tym quadem. Dla mnie bomba, masz super pług, wyciągarke, a i z nudów będziesz mugł poszleć po błotku :D Co do odśnieżarki i warstw śniegu po 2-4 cm, to nie będzie ci sie chciało na cośtakiego jej odpalać. Kiedyś pracowałem w firmie X i mieliśmy odśnieżarke samojezdną. Przy małej ilości śniegi ta takie pipcenie a nie odśnieżanie. Do tego miała strasznie mały wyżut śniegu. Pług w tym przypadku byłby mi sie wydaje bardziej uniwersalny. Później kupiliśmy traktorek i spisywał się bez porownania lepiej. Pozdro !!! Mirek_Lewandowski - 30-11-2008 19:58 Hmm.. trzy tysiaki. Zatrudniasz okolicznego amatora tanich win. Za, powiedzmy, dwie dychy odgarnie. Przy obecnych zimach 5 x na rok. Stówa. Czyli to starczy na 30 lat :wink: To juz nie te czasy. Kiedyś za parę złotych kopali lepiej fundamenty, niż koparki, a teraz.... No to trzeba ze cztery mózgotrzepy zakopać w śniegu na końcu drogi do odśnieżania :D Broda79 - 01-12-2008 12:02 Tylko, że zadnego ocieplenia globalnego nie ma. Od 30 lat średnia temperatura na ziemi spadła o kilka stopni. Cieplej było w latach 30-tych niż teraz. Te dane pochodzą od naukowców a nie od szaleńców z Greenpeace, pseudoekologów i wszystkich, którzy na straszeniu nas kataklizmem ekologicznym (którego człowiek nie jest w stanie spowodować) zarabiają grube pieniądze. trochę faktów: - 98 % CO2 w atmosferze pochodzi z wody - CO2 jest niezbędny dla rozwoju roślin - w ostatnich latach nastąpił kilkuprotentowy przyrost masy roślinności na świecie (głównie w puszczy amazońskiej) - straszenie globalnym ociepleniem jest świetnym sposobem na wzrost ceny ropy naftowej - człowiek emituje do atmosfery 0,25% całości CO2 Wnisek? Jeżeli chcemy walczyć z globalnym ociepleniem, (kórego w zasadzie nie ma)wysuszmy wszystkie morza. Jak widać człowiek tak na prawde nie my jako ludzie niewiele pomożemy, nawet jeżeli ograniczymy emisję CO2 dozera. Wowka - 01-12-2008 12:14 Tylko, że zadnego ocieplenia globalnego nie ma...... Broda79 - Kiedy po raz ostatni ulepiłeś takiego bałwana ze śniegu, na którego mogłeś spogladać przez 3-4 tygodnie? listek - 01-12-2008 12:30 Tylko, że zadnego ocieplenia globalnego nie ma...... Broda79 - Kiedy po raz ostatni ulepiłeś takiego bałwana ze śniegu, na którego mogłeś spogladać przez 3-4 tygodnie? Tutaj jest kilka artykułów rzucających trochę inne światło na sprawę. http://forum.muratordom.pl/ocieplani...wo,t128921.htm panda - 01-12-2008 12:34 Hmm.. trzy tysiaki. Zatrudniasz okolicznego amatora tanich win. Za, powiedzmy, dwie dychy odgarnie. Jakiś rok temu, przed wiejskim sklepem niedaleko mnie, grupa amatorów degustuje i dyskutuje :) - Panowie, jest mała robótka do zrobienia..... - Eeeee, panie, nie opłaca się .......... (a nawet nie powiedziałem co jest do zrobienia i za ile) ZŁoty Róg - 01-12-2008 15:34 Witam. Mam około 80 mb asfaltu do odśnieżenia (pod górkę) i placyk ze szlaki 150 m2. Dokupiłem dwa lata temu pług do mojego traktorka koszącego Murray i jak dla mnie jest to po prostu rewelacja. Pierwszej zimy najeździłem się dosyć sporo i bo często sypało. Natomiast ubiegłej zimy bolid raczej odpoczywał bo jak wiemy opadów było znacznie mniej. Odśnieżenie samej drogi z 15- 25 cm śniegu zajmuje mi 10-15 minut. A czesem jeszcze krócej bo wystarczy że zrobie tylko dwa kursy i z powrotem. Wiem że odśnieżarką trwa to o wiele dłużej, a i tak jak jest mało śniegu to nie udaje się zbierać wszystkiego. Jestem zadowolony i dla potrzebujących polecam moje rozwiązanie, ale z zaznaczeniem że jesli mieszkałbym na płaskim terenie to wogóle nie bawiłbym się w odsnieżanie. JEDNA WADA TRAKTORKA: Jak ktoś ma płytki w garażu albo jakieś kruche podłoże to przed wjazdem traktorkeim trzeba coś podłożyć bo łańcuchy które są niezbędne na koła( bez nich ani rusz) moga nieżle porysować powierzchnię. Ja przerobiłem sobie taki stary podnośnik z Fiata 125P tzn. dospawałem siodło i 3 gumowe kułka i po lekkim uniesieniu traktorka przeciągam go w dogodne miejsce. Taki oto mały mankamencik. Pozdrawiam i oby śniegu jak najmniej :-). gawel - 03-12-2008 14:21 Odśnieżarka nie musi być aż tak droga http://www.allegro.pl/item491768537_...r.html#gallery. Poza tym jak sie kupi to sie zapeszy i nie będzie śniegu ale przynajmniej tanio :lol: Broda79 - 03-12-2008 14:39 listek a kiedy ostatnio mogłeś spokojnie w lato przez 32 miesiące chodzić po dworze w slipach i sie pocić. To nie sa moje wymysły. Ja się opieram na danych naukowych, które mówią, że w latach 30-tych ubiegłego wieku średnia temperatura była o 2 stopnie wyższa niż teraz. Poza tym poziom mórz w ostatnich 30 latach spadł o 20 cm... Wowka - 03-12-2008 14:58 Odśnieżarka nie musi być aż tak droga http://www.allegro.pl/item491768537_...r.html#gallery. Poza tym jak sie kupi to sie zapeszy i nie będzie śniegu ale przynajmniej tanio :lol: To co pokazałeś to jest właściwie zabawką nieprzydatną w moich warunkach. Nie mam możliwości ciągniecia za soba 140 metrów przewodu elektrycznego :wink: pozdrawiam gawel - 03-12-2008 15:18 no faktycznie u ciebie to najlepszy byłby sprzęt jeżdżący ale to kosztuje z 20 0000, fajny jest ale cena :cry: listek - 03-12-2008 17:02 Odśnieżarka nie musi być aż tak droga http://www.allegro.pl/item491768537_...r.html#gallery. Poza tym jak sie kupi to sie zapeszy i nie będzie śniegu ale przynajmniej tanio :lol: Nie myślałem, że może tylko tyle kosztować. Nawet jak raz do roku śnieg spadnie to nie będzie żal. gawel - 03-12-2008 19:58 Ten sprzedawca z linku bardzo porządny i uczciwy. Brałem u nich wertkulator 205 zł + tylko 16 zł przesyłka i był w 24 h :o :wink: sky4 - 07-12-2008 21:36 A w sumie to dlaczego ten wątek pod ekologią, może to globalne ocieplenie? Wowka - 09-12-2008 06:22 A w sumie to dlaczego ten wątek pod ekologią, może to globalne ocieplenie? Dlaczego pod ekologią? Także i ja zadaję sobie takie pytanie. Co kierowało moderatorem, który przesunął ten wątek akurat do tego działu? Być może działaniem proekologicznym jest zamiar odśnieżania zamiast posypywania chodnika solą? Innego wytłumaczenia motywu działania moderatora nie potrafię sobie uzmysłowić. Bo przecież, gdyby chodziło o sam fakt sprzątania, to w wątku ekologicznym winny znaleźć się , jakże liczne polemiki, dotyczace odkurzacza centralnego :wink: :P Pozdrawiam Wowka - 12-12-2008 19:24 A śniegu nadal brak :wink: Wowka - 02-01-2009 16:31 Rozpoczął się Nowy Rok, a śniegu nadal brak. To znaczy śladowe ilości są, lecz nie dla tej ilosci wystarczy miotła. Szufla nie zbiera lecz przygniata :wink: Czyżbym utwierdzał się w przekonaniu, że zakup odśnieżarki jest kaprysem*, szpanem* czymś nieuzasadnionym ekonomicznie* ? *- właściwe podkreślić gawel - 03-01-2009 18:17 TAK :lol: Wowka - 05-01-2009 22:59 Dzisiaj odśnieżałem po raz pierwszy tej zimy (kiedyś pozamiatałem tu i ówdzie śnieg miotłą) Odśnieżałem metodą szufla-ramiona-wyrzut oczywiście :wink: Nie ukrywam, że łatwiej byłoby odśnieżarką. Najbliższy tydzień zapowiadany jest jako mroźny i bezśnieżny. Wowka - 10-01-2009 17:57 Oferta z gazetki pewnego marketu: Marka nieznana (przynajmniej ja nic o tej firmie nie wiem) - odśnieżarka spalinowa 4 KM - 400 zł. - odśnieżarka spalinowa 5,5 KM - 700 zł. Hmm... kuszące Niemniej tej zimy, jak dotąd, była by użyta tylko jeden raz. Nefer - 10-01-2009 18:00 Lubie takie gadżety, ale dla 17 metrów chodnika raczej nie kupię :) Wowka - 16-01-2009 19:38 Gdybym miał odśnieżarkę, to w tym tygodniu bym ją użył dwukrotnie. Suma od poczatku sezonu - 3 odśnieżania HenoK - 17-01-2009 10:31 Gdybym miał odśnieżarkę, to w tym tygodniu bym ją użył dwukrotnie. Suma od poczatku sezonu - 3 odśnieżania U mnie podobnie :). Wowka - 31-01-2009 14:22 Dzisiaj troszkę prószy ... Ale to jest ilość na miotłę, nie na odśnieżarkę. -------- Opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki, w dalszym ciągu -3 Wowka - 05-02-2009 23:34 Najbliższy tydzień zapowiada się jako ciepły i bezśnieżny. -------- Opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - w dalszym ciągu -3. listek - 06-02-2009 07:07 Najbliższy tydzień zapowiada się jako ciepły i bezśnieżny. -------- Opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - w dalszym ciągu -3. Spokojnie, może da sie przerobic odśnieżarke na kosiarkę :wink: Wowka - 14-02-2009 09:58 Śniegu nieźle "dowaliło" :evil: Zarówno wczoraj jak i dzisiaj odśnieżarka miała by co robić .... -------- Opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - 5. HenoK - 14-02-2009 11:30 Śniegu nieźle "dowaliło" :evil: Zarówno wczoraj jak i dzisiaj odśnieżarka miała by co robić .... U mnie by się nie napracowała. Trochę śniegu jest, ale wystarczy łopata :). Wowka - 14-02-2009 19:01 Zdenerwowałem się :evil: Nawet bardzo zdenerwowałem :evil: :evil: :evil: Rano odśnieżyłem chodnik wzdłuż ogrodzenia. Nie muszę tego robić. Między chodnikiem a ogrodzeniem jest 1,5m pas zieleni, który jest własnością miasta. Niemniej nigdy dotąd nie zdarzyło się, by miasto odśnieżało chodniki. Każdy z nas robi to sam wzdłuż swojej posesji. Nie ma problemu. Odśnieżam, by ktoś mógł przejść wygodniej. I ja sam także wygodniej chodzę chodnikami obok innych domów. Moja ulica jest położona niedaleko szkoły. Wolę by dzieci chodziły chodnikiem a nie drogą. Dlaczego się zdenerwowałem? Mniej więcej po godzinie, gdy już skończyłem odśnieżać chodnik, z dużą prędkością przejechał moją ulicą ciężarówka z pługiem. Pług „odwalił” śnieg z jezdni na oczyszczone chodniki :evil: Na chodniki wyszli ponownie sąsiedzi z łopatami. Ja też. Rozmawiałem z sąsiadami. Zakiełkował pomysł by wystąpić do UM o dofinansowanie zakupu odśnieżarki. :wink: Wowka - 21-02-2009 14:14 Po 14 lutego kolejne dwa odśniezania :evil: Tegoroczny luty jest wyjątkowo śnieżny :evil: :evil: -------- Opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - 7. Włodek.B - 21-02-2009 18:02 Opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - 7. A u mnie: Opady śniegu od początku lutego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - 2 ...dziennie ZŁoty Róg - 23-02-2009 11:57 Ja mknę moim pojazdem czaasem nawet 2 razy dziennie(inaczej bym nie wyjechał) .Po odśnieżeniu kopy śniegu sięgają około 0,60-1,2 m. Oj dzieje się tej zimy. HenoK - 23-02-2009 13:03 Przyszła odwilż (+3 st. C w dzień, +1 st. C w nocy). Śniegu ubywa :). Wowka - 23-02-2009 19:46 Wychodząc "skoro świt" do pracy, byłem przekonany, że po powrocie będę musiał ponownie pomachać szuflą przy odśniezaniu. Po powrocie okazało się, że śniegu ubyło. Desnie znakomicie poradził sobie z zaspami śniegu i znacznie zmniejszył ich objetość. Zamiast odśnieżarki bardziej uzyteczna mogła by być pompa z duuuużą cysterną w związku z powyższym W dalszym ciagu - opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - 7. Wowka - 23-02-2009 19:50 Ja mknę moim pojazdem czaasem nawet 2 razy dziennie(inaczej bym nie wyjechał) .Po odśnieżeniu kopy śniegu sięgają około 0,60-1,2 m. Oj dzieje się tej zimy. A w ankiecie nie pochwaliłeś się, że posiadasz to "ustrojstwo" i efektywnie z niego korzystasz :( Opcja ankiety - Tak, jak najbardziej. Mam i używam odpowiedzi - w dalszym ciągu - 0[/b] ZŁoty Róg - 24-02-2009 11:39 Ja mknę moim pojazdem czaasem nawet 2 razy dziennie(inaczej bym nie wyjechał) .Po odśnieżeniu kopy śniegu sięgają około 0,60-1,2 m. Oj dzieje się tej zimy. A w ankiecie nie pochwaliłeś się, że posiadasz to "ustrojstwo" i efektywnie z niego korzystasz :( Opcja ankiety - Tak, jak najbardziej. Mam i używam odpowiedzi - w dalszym ciągu - 0[/b] Bo widzisz, uważam że podpadam pod paragraf jako "terenowiec górski". I tak jak wcześniej pisałem gdyby nie mój stromy podjazd to nawet bym nie spojrzał na odśnieżarkę( w moim przypadku pług traktorkowy). A tak to np dzisiaj w nocy znów dosypało z 10 cm. Zjechać się oczywiście da ale jestem prawie pewien ze nie dam rady wyjechać z powrotem bez odpalenia bolidu spychowego. HenoK - 05-03-2009 07:48 Resztki śniegu znikły. Ciekawe, czy jeszcze popada tej zimy ? Jako przerywnik proponuję zajrzeć do wątku : http://forum.muratordom.pl/post3033353.htm#3033353 ;). Dzisiaj temperatura w ciągu dnia przekroczyła 10 st. C. Przyleciały już skowronki. Wczoraj widziałem klucz dzikich gęsi. Czyżby to już początek wiosny :). Wowka - 07-03-2009 20:53 Dzisiaj popadało trochę mokrego śniegu. Nie jest to jednak ilość dla odśnieżarki. ----------------------------------------------------------------------- W dalszym ciagu - opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - 7. cieszynianka - 08-01-2010 18:52 Dzisiaj popadało trochę mokrego śniegu. Nie jest to jednak ilość dla odśnieżarki. ----------------------------------------------------------------------- W dalszym ciagu - opady śniegu od początku sezonu zimowego "usprawiedliwiające" użycie odśnieżarki - 7. Wowka kupiłeś ten sprzęcior :roll: adiqq - 09-01-2010 16:50 ja sie bede ostro zastanawiac za niecaly rok - mam 100m od drogi w tym podjazd pod gorke... ZŁoty Róg - 16-02-2010 09:51 Ja w tym roku bez mojego "dzikuna" (traktorka z pługiem) bym sobie chyba nie poradził. Na placu przed domem kopy odśnieżonego śniegu mają prawie po 1.4 m. Najgorsze jest to że jakby teraz ostro popadało to na odśnieżany śnieg z dojazdu do domu, nie ma już miejsca po bokach drogi. Zrobił się taki jakby półmetrowy tunelik na auto. A Wy jak sobie radzicie? Mirek_Lewandowski - 16-02-2010 16:26 Prawdy Ci nie opiszę, bo mnie zbanują :wink: cieszynianka - 16-02-2010 18:32 Nasze doznania można sparafrazować tak: urwał nać :evil: Mirek_Lewandowski - 16-02-2010 18:43 O to, to... :lol: boratom - 16-02-2010 19:56 Ha! Ha! Ha! Sposób w jaki rozwinęła się dyskusja na temat zakupu odśnieżarki jest niesamowicie zabawny :lol: Uwielbiam tę zimę! Za jej poczucie humoru :wink: cieszynianka - 17-02-2010 22:40 Ha! Ha! Ha! Sposób w jaki rozwinęła się dyskusja na temat zakupu odśnieżarki jest niesamowicie zabawny :lol: Uwielbiam tę zimę! Za jej poczucie humoru :wink: Chyba Cię przemroziło 8) :evil: :roll: Wiosno przyjdź !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Piwoslaw - 28-02-2010 20:04 A w sumie to dlaczego ten wątek pod ekologią, może to globalne ocieplenie? No właśnie. Dlaczego narzekania na śnieg i chwalenie się swoim sprzętem nie są w innym dziale? Tytułowy problem globalnego ocieplenia ledwie został poruszony. Nikt nie zwrócił uwagi na zanieczyszczenie spalinami (o hałasie nie wspomnę), ani tym bardziej na 'ekologicznie uciążliwy' proces wydobycia, przetworzenia i transportowania ropy/paliwa. Nikt z użytkowników nie podał ile pali jego 'sprzęcior', czyli jak często (w przeliczeniu na czas lub odległość) musi ile zatankować. Dla kogoś, kto rozważa kupno spalinowej odśnieżarki, koszty użytkowania też się liczą. Ja odśnieżam u siebie (30m podjazdu) i u babci (30m podjazdu plus niecałe 100m chodnika - dom narożny). W każdym z domów mam drewnianą łopatę. Koszt obsługi: Jedna sklejka 50x50cm raz na 3-5 lat oraz szklanka wody po większym odśnieżeniu (dla odśnieżającego). Zalety: 'Sprzęt' jest lekki i nie zajmuje miejsca w garażu i kosztuje tyle co nic, plus kondycja fizyczna - bezcenna:) BTW: Globalne ocieplenie nie objawia się tym, że z każdym rokiem zima lub lato jest o kilka stopni cieplejsza od poprzedniej. Z roku na rok są wahania, czasem całkiem spore. Chodzi o wieloletnią tendencję globalną (jak nazwa sama wskazuje). To że za oknem pada śnieg, czy że w lato nie opaliliśmy się, wcale nie oznacza że reszta świata się nie ociepla. Wg większości teorii, globalne ocieplenie obniży średnią temperaturę niektórych części świata. Tylko bliskowzroczni myślą że cały świat to tu i teraz. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |