Menu
- "różnicówkę" 40A sprzedam - Wa-wa
- [b]Sprzedam Glazurę OPOCZNO JESIEŃ BEŻ i OPOCZNO LIWIA BŁEKI
- Sprzedam - Pustak ceramiczny MAX 288 x 188 x 220 Kraków
- Sprzedam 2-miesięczny Ling Kombi 23 kW, jak nowy+dodatki
- Sprzedam piec koza i rury do niego 5m Sulejówek, Warszawa
- Stemple ok.2.7m/200szt sprzedam-trójmiasto cena 2.70/szt
- Sprzedam doskonałą wełnę URSA DF35 - 72 m2 (12 rolek x 6 m2)
- TANIO Sprzedam POROTHERM (UNIPOR) - Warszawa, zach. okolice
- Sprzedaż działki a budowa domu z uzyskanych pieniędzy
- Sprzedam stemple i deski po budowie Warszawa Białołęka
Doniosłam na sprzedawcę
Anisia3 - 21-06-2007 20:14
Muszę się wam wygadać, bo mam teraz wyrzuty sumienia i nie już nie wiem, czy ze mną wszystko w porządku. Ale od początku.
Otóż w lutym kupowałam dachówkę Braasa. W firmie, która ma główną siedzibę w Żgierzu, a filię około 500 m od mojej działki. Tak się akurat złożyło. Kupowana była w lutym, a zamawiana pod koniec listopada. Wszystko dojechało tak jak trzeba. Żadnych zgrzytów. Podczas zamawiania sprzedawca powiedział, że nie ma problemów ze zwrotami, jak się okaże, że zamówiliśmy czegoś za dużo.
W maju kładziony był daszek nad wejściem i jednocześnie tarasem. I dopiero wtedy okazało się, ile rzeczy zostało. Samej dachówki podstawowj około 250 sztuk, gąsiory, listwy kominowe i jakieś dziwne rzeczy. :roll:
No i chciałam to zwrócić. Skoro można.
Niestey, w międzyczasie firma sprzedała działkę ze swoja filią i teraz mają siedzibe tylko w Zgierzu. Dzwoniłam kilka razy, ale nikt z personelu nie był w stanie dać mi żadnej odpowiedzi. Mimo zapewnień, że oddzwonią, jak będzie szefowa, nikt nie zadzwonił. W końcu udało mi się zastać szefową. Pani jednak stwierdziła, że teraz to nie mogą zabrać dachówki, bo nie mają jej gdzie przetrzymuywać, mają wprawdzie klienta na taka dachówkę, ale juz powiadomili o tym Braasa. Prawdopodobnie w ciągu kilku miesięcy :o odbiorą ode mnie dachówkę, ale trzeba "pomyśleć o kosztach trannsportu. Oczywiście, żeby pani nie była za bardzo stratna" - cytat z szefowej.
Na takie dictum szlag mnie trafił i wysłałam maila do Braasa. Opisałam sytuację. Dodatkowo wspomniałam, że nie dostałam kuponu na solary za złotówkę. Akurat od lutego obowiązywała taka promocja, przy zakupie powyżej 8 tys. A ja zapłąciłam ponad 11. Odliczając około tysiąca złotych, które mam w niepotrzebnym towarze, to i tak znacznie przekracza 8 tys.
Po trzech tygodniach :roll: dostałam odpowiedź z Braasa. Proszą o podanie namiarów na sprzedawcę.
I właśnie zastanawiam się: podać im? czy odpuścić? Co sądzicie?
frosch - 21-06-2007 20:18
skontaktowalabym sie jeszcze raz ze sprzedawca
jesli nadal stwarzalby problemy podalabym jego namiary 8)
plamiak - 21-06-2007 20:28
Pokaż sprzedawcy tego maila od Brasa, powinno wystarczyć.
kabietka - 21-06-2007 20:34
Nie odpuszczać i tyle .
Anisia3 - 21-06-2007 20:40
Dzięki za odpowiedzi. ZAczekam do jutra i zadzwonię do sprzedawcy. Skoro Braasowi zajęło 3 tyg. rozpatrzenie mojego listu, to na odpowiedź mogą zaczekać do jutra. :wink:
agnieszkakusi - 22-06-2007 07:29
a jak tylko spytam:co to za promocja z tymi solarami? Wszyscy to mieli? Czy tylo ta hurtownia koło Ciebie? Pytam, bo też w tym czasie brałam brassa.
mmmad - 22-06-2007 09:37
Dzięki za odpowiedzi. ZAczekam do jutra i zadzwonię do sprzedawcy. Skoro Braasowi zajęło 3 tyg. rozpatrzenie mojego listu, to na odpowiedź mogą zaczekać do jutra. :wink: Wklej link na grupe lodzka. Zupelnie przypadkiem wiem, ze chodzi o te firme: http://www.anba.com.pl/ I strone maja nieaktualna...
A Twoje solary pewnie dzialaja u szefowej w domu...
Ola i Krzysiek - 22-06-2007 10:50
a jak tylko spytam:co to za promocja z tymi solarami? Wszyscy to mieli? Czy tylo ta hurtownia koło Ciebie? Pytam, bo też w tym czasie brałam brassa. Aga było coś, bo nam też o tym mówił sprzedawca. Była to jakas akcja wiązana, przy zakupie Brassa za jakąś tam kwote można było kupić solar za 1 zł. Ale było jedno ale...zeby go dostac trzeba było zakupić jeszcze ileś tych solarów (a nie samą dachówkę). Tak nam przynajmniej przedstawiał tą sprawę sprzedawca.
Anisia3 - 22-06-2007 11:04
a jak tylko spytam:co to za promocja z tymi solarami? Wszyscy to mieli? Czy tylo ta hurtownia koło Ciebie? Pytam, bo też w tym czasie brałam brassa. Agnieszka, to ogólnopolska akcja promocyjna. Były reklamówki nawet w prasie. Crras razem z Vieesmanem sobie zorganizowali coś takiego.
Grzebiuszka - 22-06-2007 11:12
a jak tylko spytam:co to za promocja z tymi solarami? Wszyscy to mieli? Czy tylo ta hurtownia koło Ciebie? Pytam, bo też w tym czasie brałam brassa. Witam,
to jest promocja w całym kraju, jak kupisz dachówkę braasa za min. 8 tysięcy to dostajesz za złotówkę solar Viessmanna.
http://www.brass.pl/default1.asp?nodeid=892
Byłam w tej sprawie w Viessmanie, dowiedziec sie jak to jest z tym solarem za złotówke i pan nam powiedział, że owszem jeden solar jest za zł. ale drugi juz nie... a one sa sprzedawane w komplecie (czy cos w tym stylku, w każdym razie trzeba kupic mimimum 2). i Do tego trzeba dokupic pozostały sprzet , czyli chyba zbiornik na wode, jakieś rurki, pompki i że w sumie do tego drmowego solarka to z 8-9 tysiecy bede musiala dopłacić.
Tak wiec wygląda ten darmowy promocyjny solar.
pozdrawiam
agnieszkakusi - 22-06-2007 11:21
jak zwykle robienie ludzi w balona :wink:
Grzebiuszka - 22-06-2007 11:27
jak zwykle robienie ludzi w balona :wink: no niestety, :x
bylam pewna, że z tymi darmowymi solarkami to nie bedzie az tak różowo jak w reklamie...
no ale nie myślałam, że aż tak malo różowo :D :D
Anisia3 - 22-06-2007 11:30
Fakt, że zawsze coś za przysłowoiową złotówkę kosztuje dużo więcej. Ale chodzi też o traktowanie klientów. Ja przecież nie musze kupować tych solarów, ale sprzedawcy powinni dawać kupony, które do zakupu uprawniają. Bo żeby kupić tego solara za złotówkę musisz mieć specjalny świstek.
agnieszkakusi - 22-06-2007 11:38
sprzedawca weźmie dwa świśtki i ma komplet solarów...
Grzebiuszka - 22-06-2007 11:45
no pewnie że tak,
jego obiwiązkiem było poinformowac Cie o tej promocji, łaski w końcu nie robil, przeciez to jego praca. A czy ty skorzystasz z "promocji" czy nie to juz tylko i wyłącznie twoja sprawa.
Tylko, że najpierw musisz sie od kogoś o tym dowiedziec.
HiHi nawet jak sprzedawca będzie mial 2 świstki, to i tak mu zostanie sporo do zaplacenia... to na co jest promocja... czyli ten solar, to chyba najtańsza rzecz w całej tej instalacji... pan do wiessmanna powiedzial, że kosztuje ok 2000, dopłata wtedy wyszla by ok 6-7 tysiecy do tych promocyjnych solarów.
No chyba że nas pan od viessmanna źle poinformowal...
Anisia3 - 22-06-2007 22:42
ZAdzwoniłam dzisiaj do sprzedawcy. Niestety, nie było szefowej, tylko ten miły chłopina, z którym zalatwialiśmy wszystko na samym początku. Nadal nie znają terminu, kiedy mogą do mnie przyjechać i na jakich warunkach. Wiem tylko, że raczej nie do połowy lipca. Tak więc z lekkimi wyrzutami sumienia wysłalam maila do Braasa z namiarami na firmę. O "moim" kuponie na solary nadal nic nie wiem.
I.W. - 23-06-2007 08:25
Sprzedawcy są od tego żeby wykonywać swoja pracę (a obejmuje to głównie uprzejmość rzetelność i znajomość branży) a nie stroic fochy. Ja pojechałem do dealera okien MS. Chciałem okna termo w kolorze ze szprosami zewnętrznymi. I co usłyszałem? Szprosów zewnętrznych to u nich jeszcze nikt nie brał więc nie poleca, nie wie jak te szprosy są robione i jak jest robione szklenie okna termo są bez sensu w takiej konfiguracji szyb jak ja chcę, a klamka z przycikiem to głupota. Na moje pytanie o wystawione okna drewniane usłyszałem tylko że są bardzo drogie (bez pytania oczywiście ile na okna chciałbym wydać). Głos podniesiony-kobita sama się nakręcała brak wiedzy nadrabiała emocjami. Totalne dno. Gdybym był właścicielem tego składu niestey musielibyśmy sie porzegnać, bo nie wymaga wielkiego wysiłku zdobycie tak podstawowej wiedzy. Sam więcej się dowiedziałem przeglądając stronę w necie.Zadzwoniłem do przedstawiciela regionu bez żadnych skrupułów i opisałęm sytuację -głównie dlatego że chcę kupić te okna ale chcę też fachowego sprzedawcy.
Charlie - 30-06-2007 14:35
Promocje są po to żeby pozbyć się wadliwego bądź zalegającego magazyny towaru albo żeby wygenerować większy obrót ilościowo-wartościowy - nikt nikomu nic nie da za darmo.
Hurtownie budowlane egzystują na max 40% - 50% marży i są w stanie zejść o 20% przy wysoko wartościowych lub wysoko rotujących produktach.
pozdrawiam
jabko - 30-06-2007 22:13
Anisia Ty .... Ty .... Ty .... Ty kapusiu :evil:
:wink:
Anisia3 - 30-06-2007 22:25
A taka juz wredna jestem. :wink:
Teska - 01-07-2007 09:41
A taka juz wredna jestem. :wink: dobrze zrobiłas :) :)
Anisia3 - 01-07-2007 11:31
Ale na razie Braas też milczy. :roll: