Menu
|
Gdzie pralnia?wiewióra1976 - 28-07-2006 09:39 Gdzie macie pralnię? Wyobrażam sobie, że najwygodniejsze miejsce jest przy sypialniach i garderobach czyli na piętrze/poddaszu... czy takie rozwiązanie sie sprawdza? Co z hałasem pracującej pralki? pattaya - 28-07-2006 11:19 Tam,gdzie będziesz suszyć pranie. Oszczędzisz sobie biegania z mokrymi ciuchami. ZofiaD - 28-07-2006 13:01 GdzieÂś przy łazience, bo przecież tam będziesz zdejmować brudne ciuchy. Gusiek - 29-07-2006 21:18 Ja pralnię i suszalnię będę miała w piwnicach :D Myślę że dobrze to wymyśleliśmy :P ......................................... http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=74557 bobo30 - 29-07-2006 21:27 w nowym domu pralnia jest między naszą sypialnią a łazienką, na piętrze, mam dosyć biegania z brudnymi ciuchami na dół, a potem biegania z powrotem z suchym, czasem suszę pranie na górze, bardzo brakuje mi pralni właśnie na górze Artur_Cholys - 29-07-2006 23:30 My mamy pralnie zlokalizowaną w łazience. Jest to wydzielone miejsce z odrębną wentylacją i ogrzewaniem podłogowym. Mieści się na piętrze przy sypialniach i 2 balkonach. Wątek był już poruszany... Pozdrawiam Art kofi - 30-07-2006 22:32 Mam pralnię w piwnicy - duże pomieszczenie ok 30 m2, tam jest też brodzik, umywalka i kibelek, ma być sauna kieeeedyś :roll: Obok - w kotłowni - suszę pranie. Ale przydałby się szyb, którego nie mam, bo moje dziecko młodsze ciągle coś brudzi i muszę biegać po schodach. Dużym plusem pralni w piwnicy jest to, że w części mieszkalnej nie słychać pralki. (Prasuję niestety w jadalni, bo muszę mieć małego na oku.) wiewióra1976 - 31-07-2006 09:16 Ja mam taką przypadłość, że NIENAWIDZĘ prasowania. W moim obecnym mieszkaniu prasuję dla siebie dopiero przed włożeniem ciucha, np. rano przed pracą. Dlatego też wizja pralni i prasowalni w pobliżu sypialni mnie kusi. Są jakieś minusy takiego rozwiąznia? bobo30 - 31-07-2006 22:45 ja widzę tylko 1 wadę. Jesli włączysz pranie w nocy to może byc trochę słychac, ale jesli kupisz cicha pralke... kofi - 31-07-2006 23:21 Ja mam taką przypadłość, że NIENAWIDZĘ prasowania. Pokaż mi kogoś, kto lubi, chętnie go zatrudnię... wiewióra1976 - 01-08-2006 08:02 Moja babcia! Niestety juz z nia nie mieszkam! ;) adam153 - 26-03-2007 10:46 ja na te potrzeby zaadaptowałem poddasze garażu (strych). Zamiast dachu wielospadowego zrobiłem dwu spadowy i okno w szczycie. Wejście mieści się na poziomie spocznika schodów na poddasze (z dwoma schodkami w górę). Z kanalizacja i wodociągiem nie było problemów bo przez ścianę graniczy łazienka na poddaszu. kubaimycha - 26-03-2007 11:43 Ja zaplanowałam pralnię przy łazience dzieci (z nich jest najwięcej prania) z wejściem właśnie z łazienki... Obecnie mam pralnię na innej kondygnacji niż łazienka..bieganie najpierw z brudnymi rzeczami na dół, a potem z wypranymi na górę jest co najmniej niewygodne... agakol - 26-03-2007 13:08 zgadzam sie w zupełnosci! jesli pralnia to tylko koło sypialni bo tam mamy brudne ciuchy! nie wyobrazam sobie zeby biegac z praniem z dołu na górel albo z gory na dol. my sypialnie bedziemy mieli na gorze i tam tez pralnie. dodatkowo jeden balkonik zeby mozna bylo suszyc pranie na powietrzu i zeby nie trzeba bylo biegac z nim na dol! Irma - 26-03-2007 13:55 pralnia najwygodniej jesli miesci sie w poblizu sypialni, garderoby i lazienki. Tam gdzie sie rozbieramy i gdzie sa szafy, do ktorych pozniej uprane zreczy odkladamy. Teraz mam , bo inaczej sie nie dalo, pralnie na innym poziomie niz sypialnie i jest to niewygodne, bo trzeba latac po schodach zeby brudne rzeczy ladowaly od razu tam gdzie powinny. a pozniej musze cale pranie zniesc na dol zeby je schowac i uprasowac... e-Mandzia - 12-04-2007 17:22 Ja pralnię będę miała na parterze, z pralni będą drzwi na dwór. Nad pralnią jest zaplanowana garderoba ze zsypem na brudną bieliznę, garderoba z kolei sąsiaduje z łazienką i sypialnią. Przy moim projekcie było to najrozsądniejsze rozwiązanie, a w praktyce dopiero zobaczymy :-? Pozdrawiam kacha110 - 15-04-2007 20:43 pralnię mam na górze, tuż koło łazienki zmieściły się oprócz pralki dwie stojące suszarki na bieliznę :) a pomieszczenie malutkie jest :) Anisia3 - 15-04-2007 21:23 A ja zastanawiam się, czy wszyscy nie poszaleliście z tymi odrębnymi pralniami. Mieszkając w blokach miał ktoś osobną pralnię? Przecież w domkach z reguły łazienki są 3 razy większe, ja tam wstawiam pralkę i po kłopocie. A juz umieszczanie pralni w piwnicy to zupełnie pomylony pomysł. Zwłaszcza w domkach z użytkowym poddaszem, gdzie najczęściej umieszcza się sypialnie i to tam powstaje najwięcej brudów. Latać z tym wszystkim po schodach w dół, a potem z powrotem na górę? :o Po co? Lucia - 15-04-2007 22:39 A juz umieszczanie pralni w piwnicy to zupełnie pomylony pomysł (...) Latać z tym wszystkim po schodach w dół, a potem z powrotem na górę? :o I dlatego pewnie ludziska robią zsyp do pralni :D . Czyste trzeba przynieść na górę po schodach, niestety :D Anisia3 - 15-04-2007 23:08 Znieść i tak zawsze łatwiej. Jeszcze windę by sobie zrobili, to może miałoby to sens. mayland - 15-04-2007 23:29 A ja lubię prasować :-? Nie lubię za to wieszać prania :P :lol: novi_ana - 16-04-2007 08:05 moja szwagierka ma w projekcie pralnię na górze z balkonem przy garderobie, garderoba przy sypialni.. idealne rozwiązanie; no prawie.. żeby było idealnie musi mieć jeszcze najważniejszy sprzęt do prasowania - telewizor i odtwarzacz dvd :) mikita - 16-04-2007 08:37 żeby było idealnie musi mieć jeszcze najważniejszy sprzęt do prasowania - telewizor i odtwarzacz dvd :) :D To tak jak ja. Nie wyobrażam sobie prasować w zupełnie odrębnym pomieszczeniu - jak na jakiejś zsyłce. Whoever - 16-04-2007 14:27 byl to dylemat. parter - przy oddzielne pomieszczenie przy kuchni ze sypem z gory. Kuchnia/Pokoj rodzinny to centrum zycia. Dzieci sie bawia itp. Poco sie odizilowywac od swiata. lubosz karwat - 17-04-2007 20:15 Ja mam pralnie obok lazienki nawet jest wejscie doi niej z lazienki:) ale sa rowniez drzwi i pralki wogole nie slychac. A ze pralnie jest z lazienka polaczona to u mnie jest bardzo praktyczne. A lazienka nie stracila na uroku :) Pozdrawiam lasche - 19-04-2007 07:43 A czy ktoś użytkuje pralkę w kuchni? Mikazuu - 19-04-2007 18:31 A czy ktoś użytkuje pralkę w kuchni? tak. również wygodne rozwiązanie, ale warto wtedy zainwestowac w cichy sprzęt.... lilajar - 20-04-2007 16:44 A jak duza macie pralnie? czy 4 metry wystarczy? beaz - 20-04-2007 23:37 Mam mieć pralnię na górze, obok łazienki. Beata bratki - 20-04-2007 23:56 U nas w planie trochę nie standardowo. Pralka (i suszarka) zamieszkają w łazience parteru (gościnno/gospodarczej), a zapleczem do suszenia nieelektrycznie będzie noclegowy pokój gościnny (lub wolne powietrze), garderoba też w parterze tuż obok - ta całość w skrzydle oddzielonym dyskretnie od kuchni i salonu. Nie wyobrażam sobie przebierania się na piętrze przy sypialni. Tam w najlepszym razie może być komódka z zapasową bielizną. Zabiegałabym się na śmierć po schodach (przebieram się po przyjściu do domu, czasem parę razy jesli np. idę jeszcze na trening, mam po kieszeniach tuziny ważnych notatek, nie jestem przesadnie zdecydowana i nie wiem czy mi się strój podoba dopóki nie włożę butów :D, prasuję dopiero jak wybiorę co chcę włożyć - więc deska może stać prawie na stałe w rzadko używanym pokoju gościnnym, a wreszcie pierzemy na okrągło, ale po troszku, więc też musi być blisko i nie po schodach). Poza tym śpimy w rodzinie w różnych porach i lepiej, gdy obudzeni nie kotłują się przy śpiących. Wreszcie "niezależnie o której wstanę z łóżka, budzę się koło 9.00" i to po kawie. :) Trochę to kłopotliwe przy wybieraniu co mam na siebie włożyć. W piwnicy będzie tylko tzw. brudna pralnia przy kotłowni - czyli koryto do prania dywaników, psa, czy innych takich - i szlus. Sama jestem ciekawa czy to się sprawdzi :D marcin-jogo - 23-04-2007 00:22 U nas pralnia na poddaszu w odzielnej częsci domu(nad garażem) Blisko sypialnie, garderoby,łazienki. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |