Menu
|
i znowu ROLETY...kasieńka - 21-06-2004 21:55 Wiem, wiem - temat ten był już tu przerabiany wzdłuż i wszerz (chociaż nie tak bardzo, jak np. temat okien). Ale nie krzyczcie na mnie, bo ja bidny, mały żuczek nie wiem, co począć :oops: No więc, chodzi mi głównie o opinie użytkowników zewnętrznych rolet (nasadkowych na przykład). Chciałabym zebrać wszystkie "za" i "przeciw" ich stosowaniu. Słyszy się o jakiś ogromnych "mostach termicznych" - ktoś to w którymś topiku napisał, że hula mu porywisty wiatr :lol: po domu przez górną klapę. Coś mi sie wierzyć w takie opowiastki nie chce, ale nie gadam, bo nie użytkuję ...jeszcze. Nie ukrywam, że bardzo podobają mi się takież roletki, i w sumie chcę się na nie zdecydować bardziej ze względów praktyczno-estetycznych, a niżeli bezieczeństwa, choć mocno zastanawiam się, czy to aby nie wyrzucanie pieniędzy :-? Otrzymałam wycenę z jednej firmy i kształtuje się to następująco: - 2800 - rolety na 7 okien - 900 - roleta na drzwi tarasowe Co prawda jeszcze okien nie wstawiam, ale nadproża a jakże, więc sami rozumiecie, że decyzja jest nieodzowna w tym momencie :) Wiem, że przynudzam, więc już skończę, ale bardzo proszę o jakieś pomocne opinie na powyższy temat :roll: dryblasy - 21-06-2004 23:05 No właśnie ja też jestem mocno zainteresowany tym tematem z podobnych względów. Własnie montują mi nadproża(L-19) kazałem zostawić miejsce 25x25 za radą kolegi z firmy Deceuninck. Mówi że w takie miejsce spasuje każda roleta podtynkowa. Majster troche narzeka że kombinowanien itp. ale da się zrobić ma 1 podnieśc wyżej o te 25cm. Czekamy na pomoc. Anka i Dawid kasieńka - 22-06-2004 07:13 Otóż, dryblasy, jest już nas dwójka, ale niestety... tylko dwójka :evil: Czy naprawdę nikt nie użytkuje rolet zewnętrznych??? :cry: Nie bądźcie tacy... :-? - niech się ktoś wypowie i doradzi sierotkom Z góry dziękujemy Przem1 - 22-06-2004 08:09 Rolety oprócz wad takich jak: - zaciemnienie domu (po opuszczeniu absolutna ciemność że palcem do nosa trudno trafić), - widoczne z zewnątrz (informacja ważna dla ewentualnych złodziel) zachowanie właścicieli, mają również zalety: - ochrona przed zimnem (około 5-6 stopni cieplej przy szybie 1,1) - ochrona przed hałasem, - pomieszczenie przy dużych upałach się nie nagrzewa, - po zmroku nie widać z zewnątrz co dzieje się w domu. Dodatkowym plusem jest to iż dziecko idąc spać ma zawsze ciemno w pokoju i szybko zasypia. Moim zdaniem pomimo wysokiej ceny za roletę warto instalować Pozdrawiam Przemek rafalg - 22-06-2004 08:30 Przyłączam się do klubu rolet. Będę instalował je we wszystkich oknach domu. Nadproża ceramiczne"JURAND" a rolety, to jeszcz zobaczymy. Czekam również na dalsze opinie co do rolet: wady zalety, uwagi,... BK - 22-06-2004 08:40 My zdecydowaliśmy się na rolety, nawet adaptując projekt podnieśliśmy wysokość pomieszczeń o te 25 czy 30 cm właśnie żeby się zmieściły. Koszt spory - za cały domek wyszło nam wstępnie 6 tys za rolety. To z kwietnia, ale bez negocjowania. Wydaje mi się że warto - nawet jeśli złodziej je szybko pokona, jest to dodatkowe 2 czy 3 minuty w czasie których agencja ochrony :roll: będzie już jechać (ale ze mnie optymistka) Zastąpią zasłonki których nie znoszę. Zaciemniają pomieszczenie i chronią przed upałem. Zastanawiam się tylko czy montować je już przed murowaniem nadproża czy po wszystkim, jak juz będzie wieniec. Jeśli tak, to musiałabym już powoli zabierać się za zamawianie rolet. I jeszcze jedno - jak wygląda połączenie skrzynek rolet z oknem - czy jak kupię jednej firmy to będzie to jakoś rozsądnie zrobione, żeby wiatr nie hulał przez dziurę :roll: kasieńka - 22-06-2004 09:36 No i co się dzieje - reszta roleciarzy wymarła? :o ? rozalia - 22-06-2004 09:39 Jeżeli mogę coś podpowiedzieć - to lepiej jest zamontować rolety jednocześnie z oknami, najlepiej ten sam producent (taniej!!!! i praktycznie). Ja zamówiłam wszystko razem, dostałam ładny rabat i 7% na wszystko!! ( w czerwcu!). Naprawdę było warto, była to firma sama produkująca okna, profil i okucia z dobrej półki. pozdrawiam Kamila magi - 22-06-2004 09:47 Ja też będę instalowała rolety i to już niedługo ale na temat użytkowania to nic jeszcze nie mogę powiedzieć. Rzeczywiście rolety razem z oknami to wygoda. Nie dość, że rabat to jeszcze montaż wszystkiego od razu. Co do plusów to u mnie będą miały jakieś pieruństwo i nie dadzą się otworzyć od zewnątrz więc większe bezpieczeństwo. Mam nadzieję :) kasieńka - 22-06-2004 09:53 no i jednak faktycznie - na tym forum nie ma UŻYTKOWNIKÓW rolet zewnętrznych :( :( :( , a szkoda.... Iskra - 22-06-2004 10:44 Ja też co prawda nie użytkuję, ale zamierzam nabyć na drzwi balkonowe-bardziej ze względów psychologicznych, bo byle pchnięcie te drzwi/ okna balkonowe otworzy a są na poziomie parteru i tarasu. Ale jak byłam w Belgii bardzo podobały mi się popularne tam rolety okienne- drewniane, otwierane na zewnątrz-fajne to jest, ładnie wygląda i chyba wszystkie funkcje rolet spełnia- tylko do takich okien jak moje się nie nadaje :( Iskra Aleksandryta - 22-06-2004 11:53 Ja mam, od 7 lat. Dwie, przy wejściu do ogrodu i w kuchni są wbudowane, czyli mają specjalne nadproża. Na piętrze są zainstalowane na ścianie domu. Hmmm ! :roll: mam mieszane odczucia. Gdybym miała decydować dzisiaj chyba jednak bym je jeszcze raz zainastalowała, ale tylko naścienne i do tego antywłamaniowe. Bo te moje - "pic na wodę fotomontaż" :wink: Jak mąż niechcący kopnął to.... Minusy: 1) już zaczęły się psuć, a te wbudowane wymagają dostępu do całego mechanizmu od środka domu. Nie wiem jak to teraz "chodzi", ale wtedy taką skrzynkę zabudowywało się od środka gips-kartonem, na śruby owszem, ale to wszystko trzeba czymś pokryć - cienkim tynkiem i farbą, żeby estetycznie to wyglądało. No i właśnie popsuła się nam 4 m żaluzja na okna i drzwi ogrodowe. Jak wyglądał salon po wymianie nie wspomnę. Byłoby ok, gdyby żaluzja nie była wbudowana w nadproże, 2) nie ma mowy o hodowli kwiatów z przyczyn wiadomych, szczególnie w sytuacji, gdy wszyscy domownicy pracują, chodzą do szkoły. Dom jest pogrążony w ciemnościach przez 8-10 godzin w ciągu dnia. Praktycznie hoduję kwiaty na poddaszu użytkowym :), gdzie są okna połaciowe, o których zresztą też mam swoje odrębne zdanie 8), a o moich psach już nie wspomnę. Resztę możecie sobie sami dopowiedzieć. 3) nie ma mowy o karniszach nad oknami, bo przecież ich miejsce zajmuje skrzynka z mechanizmem :( Pozostają tylko modne w latach 70 i 80 -tych listwy montowane na suficie. Mam z tym problem. Do tej pory nie znalazłam estetycznych listw na zasłony montowane do sufitu. 4) Ja osobiście uważam, że zamknięte rolety w domu zachęcają złodziei do odwiedzin. To tak, jakby napisać na żaluzji "Witaj w domu" 8) . Jak wracam z pracy do domu i widzę te opuszczone żaluzje na moim domu, to tylko zastanawiam się , kiedy złodziej odwiedzi i mój dom. Tylko te psy ratują (chyba) sytuację. 5) Trzeba je co pewien czas myć, z zewnątrz mały problem, ale jak się ma na 3,5 m okien ogrodowych otwierane tylko 80 cm, to jak umyć żaluzje od wewnątrz w pozostałej części, nie wciśniesz ręki między szybę, a spuszczoną żaluzję 8). Zapewniam Was, że już po roku są straszliwie brudne od środka, gdyż tam wszelakie robactwo lubi siedzieć i rozmnażać się oraz zakładać pajęczyny, bo wie, że ręka ludzka tam nie sięgnie 8) Plusy: 1) działają dobrze na moją psychikę i reszty domowników też :), gdy spuszczamy je na noc. Dom staje się taki oderwany od rzeczywistego świata. I to jest dla mnie najlepsze :D Spokój i cisza, mało dzwięków przedostaje się z zewnątrz. Rano po omacku, bo pieruńskie ciemności staczam się w łóżka i klnąc szukam kontaktu. Tylko tak się zastanawiam, czy świat zewnętrzy usłyszałby krzyki mordowanej przez bandytów rodziny w domu ze spuszczonymi żaluzjami :roll: A tak rozpaczliwie chcemy się odizolować od innych ludzi. 2) Chronią od słońca, jak się nie ma zadaszonego tarasu, a salon od ścisłego południa I to by było na tyle :roll: Zrobiłam taką autoanalizę :roll: I chyba jednak bym ich teraz nie zamontowała. A może znacie jeszcze inne plusy, których ja przez 7 lat użytkowania żaluzji nie poznałam? :roll: kasieńka - 22-06-2004 12:43 Wreszcie jakieś konkrety :D -wielkie dzięki, Aleksandryto za tak dość szczegółowe podsumowanie. Napisz jeszcze, czy twoje rolety to rks-y, czy może zakładane razem z oknem (sks-y)? Chciałabym założyć sks-y, ale po wypowiedzi Aleksandryty mam poważne obawy :( A może jeszcze jakiś użytkownik się dołączy do tych rozwojowych wywodów -będę naprawdę wdzięczna :) BK - 22-06-2004 12:56 Tylko tak się zastanawiam, czy świat zewnętrzy usłyszałby krzyki mordowanej przez bandytów rodziny w domu ze spuszczonymi żaluzjami ło matko boska ale argument chyba mnie przekonał No i te kwiatki - marzą mi się pelargonie na parapecie zewnętrznym. ale z kolei może okiennice? albo zamiast tego porządne szyby antywłamaniowe a żaluzje poziome w środku np drewniane, takie z Ikei żeby zasłaniały od światła - taras mam od południa. Okiennice są chyba OK. Przekonało mnie też czyszczenie i niemożność zawieszenia karnisza. Karnisza zawieszanego u sufitu nie będzie w moim domu nigdy więcej, nie znoszę ich. Tomasz M. - 22-06-2004 13:37 BK, proponuję okucia i szyby antywłamaniowe od włamania, a okiennice żaluzjowe od słońca, o ile pasują do elewacji domu. Ja tak robię. Okiennice metalowe, będą przepuszczać dużo powietrza. Na mojej działce nie powinno być problemu z hałasem, inaczej dałbym chyba okiennice drewniane albo rolokasety - u sąsiada co mieszka 300 m dalej, przy samej szosie, rolokasety baaaardzo pomogły. BK - 22-06-2004 13:52 Tomasz M, czy msz może jakiegoś linka do stron gdzie te okiennice metalowe są opisane i pokazane? Problemów z hałasem nie mam - hałasuja świerszcze i żaby ale to przyjemny hałas, grzechem byłoby się od niego odgradzać. Z kolei bardzo chciałabym zasypiać przy otwartym oknie i budzić sie w jasno oświetlonej słonkiem sypialni więc chyba żaluzje odpadają. Tomasz M. - 22-06-2004 14:33 Niestety, nie mam takich linków. U mnie okiennice były rozrysowane w projekcie, poszedłem do ślusarza, powiedział, że może zrobić i za ile. Później oczywiście okazało się, że nie da rady zrobić dokładnie tak jak w projekcie - architekt nie jest "metalowcem" (jak sam zastrzegał), ale to co ślusarz niedawno przygotował jako próbkę jest całkiem OK, dość lekkie i estetyczne. U mnie jest trochę komplikacji, bo niektóre okna szerokie, a miejsca do odkładania okiennic na ściany małowato, czyli muszą się się składać na pół (okiennice, nie okna ani ściany :lol: ), a w jednym miejscu nawet na cztery części. W sumie ostatecznego efektu jeszcze nie znam, ale jestem optymistą. Oczywiście ażurowe okiennice będą wpuszczać znacznie więcej światła i powietrza niż rolety, ale żeby mieć efekt zaglądania porannego słonka do sypialni musiałbym zainwestować dodatkowo w sterowanie elektryczne okiennic i system luster :lol: woprz - 22-06-2004 14:38 Rolety są OK 1. zabezpieczenie takie sobie ale zawsze 2. najlepiej dodać na dole takie małe haczyki (zasuwki) są dużo bardziej skuteczne niż mechanizmy blokujące w kasecie 3. z tym ciemnym pokojem kwiatami i takimi tam .....łami to przesada a rozwiązanie jest proste wystarczy dołączyć silnik (tani nie jest jakieś 600 za sztukę) podłączyć go do centralki alarmowej i można zamykać z poziomu klawiatury alarmu oraz programować kiedy mają się zamykać i otwierać (więcej w wątku programowalne instalacje elektryczne dla entuzjastów - albo jakoś tak istotnym pytaniem jest to czy kasetę chować w ścianie czy nie. Wyżej jest kilka argumentów za i przeciw ja dołożę jeszcze jeden - kasa 1. zewnętrzne są tańsze 2. nie trzeba ich kupować od razu i nie koniecznie od razu wszystkie Aleksandryta - 22-06-2004 16:25 Aha! jeszcze zapomniałam o dwóch sprawach: 1) z rolokaset leci na salon zimno, tyle że podkreślam mam je od 7 lat, więc teraz może pomyśleli o ucieczce ciepła z domu lub zawiewaniu zimnego, czyli o ociepleniu. W ogóle sufit nad rolokasetami taki jakiś ciemny się robi :roll: , 2) żaluzję na okna i drzwi do ogrodu mam dwuczęściową (chyba 2 razy po 1,5m - nie wiem :roll: ) i wewnątrz domu po obu stronach tych okien i drzwi wiszą taśmy idące od rolokasety w dół, zakończone na wysokości 1,5 m takim młynkiem, kręciołkiem, żeby te rolety zamykać i otwierać. W oknach na piętrze taka taśma wisi obok okna. Naprawdę nie wygląda to estetycznie.Można to zasłonić jakąś zasłoną, tylko ktoś może wie gdzie kupić taki karnisz (listwę) na zasłony do przymocowania na suficie, który jest zrobiony na a'la mosiądz, a nie biały plastik- takie badziewie z Castoramy :roll: BK - do Twojego domku tylko okiennice, aż się prosi. :D Pomyśl nad tym, bo to inwestycja na całe życie :wink:. Żaluzje niby są w porządku, ale teraz w ofercie są dobre okna antywłamaniowe. Policz. Czy cena okna średniej jakości plus żaluzje wcale nie antywłamaniowe 8) ! zrównoważy cenę za b. dobre okna antywłamaniowe. A sama dobrze wiesz, że prawdziwe żaluzje antywłamaniowe kosztują majątek. Moje absolutnie nie są antywłamaniowe. Jak pisałam mąż kopnął niechcący i się "wygły" i trzeba było wzywać fachmana. 8) Ja nie miałam takiej szansy na wybór. Ja jeśli zdecydowałabym się na żaluzje, to tylko zewnętrzne albo kupić okna (otwierane!żeby umyć roletę od środka!) z roletami (czyli w całości). A po tych naszych duskusjach poszłabym z kasą w dobre okna z tymi bajerami antywłamaniowymi, ale naprawdę w dobre okna 8), kasieńka - Na pewno RKS-y W tamtych czasach nie było nawet takich okien z żaluzjami w ofercie. :) A o tym mordowaniu rodziny, chyba dzisiaj jestem w złym nastroju :wink: I jeszcze jedno: jak zamykasz żaluzję, aby uciec od słońca, to tracisz kontakt z ogrodem i widokami. Czy to ma sens? :roll: Charlie - 22-06-2004 23:38 Osobiście bardziej przypadają mi do gustu okiennice z ruchomymi lamelkami + opcja szyby P 4 w oknie . Charlie - 22-06-2004 23:39 Osobiście podobają mi się okiennice z ruchomymi lamelkami + opcja szyby P4 w oknie. _ZBYCH_ - 22-06-2004 23:57 To i ja wtrącę swoje trzy grosze :lol: . Rolet jeszcze nie mam, ale mieć będę. Za to z racji wykonywanego zawodu, zwiedzam wiele obiektów (nie tylko domów) z zamontowanymi różnymi systemami rolet. Zbieram opinie użytkowników. Na podstawie tych opinii dochodzę do następujących wniosków: - w połączeniu z czujnikami systemu alarmowego - doskonała ochrona (nawet przy zwykłej rolecie aluminiowej) - rolety montowane w rolokasetach "wnoszą" do domu wilgoć (stąd zapewne u Aleksandryty robi się nad nimi czarny nalot - rolokasety, to wielki mostek termiczny (niezależnie od ocieplenia), co w połączeniu z wilgocią jest potencjalnym źródłem pleśni lub grzyba w domu - rolokasety, to problem z serwisowym dostępem (niby łatwo, bo klapa od wewnątrz, ale tak, jak pisze Aleksandryta jak trzeba się do tego dostać, to gwarantowany syf w domu) - przy roletach można hodować kwiatki. Wcale nie trzeba do tego automatyzować rolet. Wystarczy automat zegarowy włączający lampkę :wink: - rolety na oknach nie otwieralnych, to zgroza. Nie ma jak ich umyć od wewnątrz. Jest co prawda sposób, ale bardzo skomplikowany. Trzeba otworzyć kasetę rolety i wywinąć ją na zewnątrz, umyć i zwinąć ponownie 8) To, o czym pisze Przem1 również jest prawdą, czyli: - ochrona przed zimnem (około 5-6 stopni cieplej przy szybie 1,1) - ochrona przed hałasem - pomieszczenie przy dużych upałach się nie nagrzewa - po zmroku nie widać z zewnątrz co dzieje się w domu - dodatkowym plusem jest to iż dziecko idąc spać ma zawsze ciemno w pokoju i szybko zasypia Widziałem też bardzo ciekawe wykonanie rolet. W ścianie trójwarstwowej na zewnątrz, nad oknem była wykonana wnęka i w niej zamontowana kaseta rolety. Dzięki takiemu rozwiązaniu kaseta rolety nie sterczy na zewnątrz i nie rzuca się w oczy, a zarazem pozbawiona jest wad, jakie można przypisać rolokasecie. Widziałem też dziwne wykonanie rolet zespolonych z oknem (Butzbah - czy jak się to pisze :wink: ). Roleta plastikowa :o , nie wiem jakie ma zalety, bo wad wiele... bilbo - 23-06-2004 00:16 ... Trzeba je co pewien czas myć, z zewnątrz mały problem, ale jak się ma na 3,5 m okien ogrodowych otwierane tylko 80 cm, to jak umyć żaluzje od wewnątrz w pozostałej części, nie wciśniesz ręki między szybę, a spuszczoną żaluzję . Zapewniam Was, że już po roku są straszliwie brudne od środka, gdyż tam wszelakie robactwo lubi siedzieć i rozmnażać się oraz zakładać pajęczyny, bo wie, że ręka ludzka tam nie sięgnie ... Wow! No i o tym nie pomyśleliśmy !!! :-( I jak teraz będziemy myć od wewnątrz roletę na nieotwieranym wielkim oknie ??? Aleksandryta, jak sobie radzisz na swoich oknach ogrodowych ??? Bo chyba jakoś sobie radzisz, prawdaaa ??? pozdrawiam Roert kasieńka - 23-06-2004 08:23 _ZBYCH_ z twojej wypowiedzi wynika, że faktycznie wiesz co w roletach piszczy :lol: , i mam nadzieję, że informacje pochodzą z obserwacji i rozmów z użytkownikami. W związku z tym, jakie rolety polecałbyś??? -czy sks to taki sam most termiczny co rks? -czy może ciut mniejszy :-? Moje ściana to BK 24 + 10 styropek, więc naściennej chyba ukryć się całkowicie nie da...? Proszę o obiektywną odpowiedź -jestem za sks-em, ale pytanie jak powyżej. bachac - 23-06-2004 09:51 Z tym mostkiem termicznym w RKS-ach to chyba przesada zwłaszcza, że dom mam ocieplony. Aleksandryta - 23-06-2004 10:41 bilbo serdecznie Ci współczuję, że nie pomyśleliście o myciu wewnętrznej strony żaluzji, bo ja też nie pomyślałam :roll: i od tego właśnie jest Forum, żeby pytać :D Po prostu nie będziesz mył. Ja umyłam teraz tylko dlatego, że właśnie popsuła mi się i trzeba było wszystko rozwalać. Dzisiaj zmierzyłam długość moich rolet, mam 2 razy po 2 m na oknach i drzwiach do ogrodu. Rozłożyłam w ogródku i dalej ze szlaufem do mycia! No iszczotką na kijku z jakąś dobrą chemią, żeby te wszystkie resztki ograniczne przyklejone do wewnętrznej strony żaluzji zlikwidować. Boże ile tego robactwa było poprzyklejane od wewnętrznej strony tych rolet. I to wszystko zwija się razem z roletą :evil: No i po dwóch tygodniach znów robaczki powoli zapełniają stronę wewnętrzną żaluzji :( Wojtek62 - 23-06-2004 11:17 mam u siebie rolety i w nowym domu też będę miał. popieram to co napisał ZBYCH choć chciałbym wskazać na jedną malutką wadę rolet zwłaszcza sypialni usytuowanej od zachodu: MOŻNA SPAĆ, SPAĆ, SPAĆ, ..., I SPAĆ jak szczelnie zamknę roletę to trace poczucie czasu i spię do południa w nowej chałupie mam scianę 3W i zastosowałem rozwiązanie o którym wspomina ZBYCH. ważne jest jeszcze sposób poruszania rolet - ręczny czy elektryczny bo w zależności od metody z jednej strony należy zostawić więcej miejsca we wnęce. wzzystkim posiadaczom dużych i ciężkich rolet daję pod rozwagę napęd elektryczny Aleksandryta - 23-06-2004 11:43 Wojtek62. Popieram rolety, ale tylko na warunkach wymienionych przez Ciebie i ZBYCHA! :D Wojtek62 - 23-06-2004 11:50 Aleksandryta, ja chce zrobić rolety z napędem elektrycznym, na pilota, wiem, bajer ale praktyczny na co dzień mam na parterze 8 okien 4 drzwi balkonowe,i jak mam codziennie 2-3 razy łazić i zasłaniać-odsłaniać to szkoda sił i czasu polecam takie rozwiązanie choć mam świadomość kosztów - ale warto kasieńka - 23-06-2004 18:35 no ok! -ale czy ktoś może mi doradzić, które rolety najlepiej zastosować w moim przypadku, tzn. BK 24 + 10 styropian?!? Chodzi mi o to, żeby wyglądało to w miarę estetycznie, no i coby nie wiało górą...? _ZBYCH_ - 23-06-2004 19:49 _ZBYCH_ z twojej wypowiedzi wynika, że faktycznie wiesz co w roletach piszczy :lol: , i mam nadzieję, że informacje pochodzą z obserwacji i rozmów z użytkownikami. W związku z tym, jakie rolety polecałbyś??? -czy sks to taki sam most termiczny co rks? -czy może ciut mniejszy :-? Moje ściana to BK 24 + 10 styropek, więc naściennej chyba ukryć się całkowicie nie da...? Proszę o obiektywną odpowiedź -jestem za sks-em, ale pytanie jak powyżej. Najlepsze (moim skromnym zdaniem :wink: ) jest rozwiązanie INTEGRO , ale w wersji lewobieżnej (jak się da), czyli pancerz rolety zrównany z elewacją, a nie z oknem. Właśnie o takim rozwiązaniu pisałem. Zalety: - nie widać kasety - mniejszy mostek termiczny niż w przypadku kaset RKS - brak możliwości nawiewania zimnego powietrza do wnętrza domu - prosty serwis (klapa rewizyjna na zewnątrz pomieszczenia, a w wersji lewobieżnej po zamknięciu rolety dostęp do klapy jest zasłonięty Ponadto w wersji lewobieżnej: - łatwy montaż i skuteczne działanie czujników systemu alarmowego - możliwość oczyszczenia rolety od wewnątrz (w pewnym stopniu i przy pewnej wprawie :wink: ) - powietrze zamknięte między roletą, a oknem izoluje 8) _ZBYCH_ - 23-06-2004 19:54 Z tym mostkiem termicznym w RKS-ach to chyba przesada zwłaszcza, że dom mam ocieplony. Zimno dostaje się do kasety od spodu i przez kasetę wnika do środka przez klapę rewizyjną (nie ocieploną lub marnie ocieploną :( ) _ZBYCH_ - 23-06-2004 20:03 mam u siebie rolety i w nowym domu też będę miał. popieram to co napisał ZBYCH choć chciałbym wskazać na jedną malutką wadę rolet zwłaszcza sypialni usytuowanej od zachodu: MOŻNA SPAĆ, SPAĆ, SPAĆ, ..., I SPAĆ... Jest na to rada, napęd elektryczny sterowany zegarem z blokadą ponownego zamknięcia przez pół godziny od otwarcia :lol: . Te pół godziny wystarczy na rozbudzenie :lol: . kasieńka - 23-06-2004 20:36 CO prawda nie spotkałam się jeszcze z systemem Integro, o którym pisał _ZBYCH_, w związku z czym mam pytanie, czy ten system jest droższy od rks czy sks?, -a może wręcz przeciwnie? _ZBYCH_ - 23-06-2004 21:15 CO prawda nie spotkałam się jeszcze z systemem Integro, o którym pisał _ZBYCH_, w związku z czym mam pytanie, czy ten system jest droższy od rks czy sks?, -a może wręcz przeciwnie? Sądzę, że nie jest droższy, ale najlepiej zapytaj sprzedawcę. Sonika - 23-06-2004 22:03 No to i ja swoje trzy grosze. Tak jak pisał Zbych założenie kontaktronów na rolety daje większe poczucie bezpieczeństwa. Nie zgodzę się z tym co pisze Woprz.- "najlepiej dodać na dole takie małe haczyki (zasuwki) są dużo bardziej skuteczne niż mechanizmy blokujące w kasecie" - jak się ma mechanizm elektryczny sterowany centralnie to takie rozwiązanie odpada. Wojtek62 - 24-06-2004 08:42 ZBYCH, by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce. ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty? kasieńka - 24-06-2004 09:55 _ZBYCH_ rozmawiałam dziś ze sprzedawcą rolet (jakimś takim mało zorientowanym..) i wywnioskowałam, że ten system o którym piszesz polega m.in. na tym, że przysłania (patrząc od wnętrza domu) część okna - czy tak?!?! Wolałabym coś takiego, co w żaden sposób nie będzie ograniczało światła okiennego :-? A tak w ogóle to co mógłbyś powiedzieć o roletach nastawnych -cały czas mówimy o rks-ach, a ja planuję nakładane (ewentualnie integro, ale pod warunkiem że on nie przysłania okna)! Dzięki za info Sonika - 24-06-2004 11:30 My mamy skrzynkę nakładaną na murze, ponad oknem. Prowadnice są schowane pod ociepleniem i tynkiem. Rolety w żaden sposób nie zasłaniają światła okna ani ram (też b. nam na tym zależało). Skrzynkę widać, ale nie wystaje zbytnio i można się do niej dostać w razie awarii. pawelko - 24-06-2004 18:25 Od samego początku zamierzałem mieć rolety - ze względów bezpieczeństwa (kontaktrony na roletach jako pierwsza linia obrony) i wygody (brak zasłonek, możliwość zaciemnienia itp). Jedyna wada jaką dostrzegam (teroetycznie bo jeszcze jestem w trakcie budowy) to, że opuszczone rolety informują o nieobecności mieszkanców - ja planuję symulować obecność przy użyciu sterowania i silników do podnoszenia rolet. Na parterze zainstalowałem RKSy - rzeczywiście ciepło będzie miało gdzie uciekać. :cry: Mam zamiar docieplić je dodatkowo: od spodu RKSa podkleję do płyty rewizyjnej styrodur 2cm. Na piętrze wynikł problem: mam w jednym pokoju dwa okna w narożu, zetknięte ze sobą pod kątem prostym - nie da się tam zainstalować RKSa (musiałaby być zakładka) i wtedy zainteresowałem się sytemem Integro - prawdopodobnie na całym piętrze założę kasety Integro. Mam następujące spostrzeżenia na temat tych dwóch systemów: RKS: -: ucieka ciepło, -: kłopot z brudzeniem w pokoju w przypadku awarii -: trzeba montować RKS szerszy o kilkanaście cm niż okno. +: można założyć rolety w taki sposób, że po zwinięciu będą całkowicie niewidoczne (prowadnice wpuszczone w mur, pancerz zwinięty w RKS nie wystaje) - na czym mi bardzo zależało, +: dostęp do pancerza tylko od środka co zwiększa bezpieczeństwo, +: można stosować dowolny rodzaj elewacji - np u mnie klinkier. Integro: -: kłopot z elewacją klinkierową - na kasecie Integro trzeba położyć płytki klinkierowe a bywają kłopoty z dobraniem identycznego koloru; -: jeśli nie skorzysta się z rady _ZBYCH_a aby mocować lewostronnie to intruz może otworzyć kasetę z zewnątrz i zrobić z roletą co chce (a tak to tylko kiedy jest zwinięta); -: nie można całkowicie schować prowadnic rolety w mur, bo są szersze (53mm każda) a ze względu na koniecznośc pozostawienia dostępu do wnętrza kasety można ją wpuścić w mur najwyżej po 3cm z każdej strony. +: można instalować po budowie (rozłożyć koszty), +: ciepło nie ucieka przez środek kasety, ale i tak warto mądrze docieplić ten kawałek muru, +: nie trzeba montować kasety szerszej niż okno (nawet przy napędzie elektrycznym) Jeśli chodzi o koszty: w firmie HITPLUS, gdzie się zaopatruję cena za mb RKS i Integro jest taka sama (95zł/mb) tyle, że jak pisałem powyżej RKS trzeba kupić szerszy niż okno a Integro nie, więc wychodzi taniej. Poza tym chyba (nie wiem napewno, bo to jeszcze przede mną) uzbrojenie Integro jest tańsze niż RKS. W sumie - każdy wybiera co woli... Na razie tyle - napiszę jak zamontuję kasety na piętrze. _ZBYCH_ - 24-06-2004 19:23 ZBYCH, by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce. ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty? A tak: http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Naped2.jpg Zamiast tradycyjnego, ręcznego zwijacza, montujemy elektryczny napęd z programatorem :D . Koszt automatu 300 zł. _ZBYCH_ - 24-06-2004 19:30 _ZBYCH_ rozmawiałam dziś ze sprzedawcą rolet (jakimś takim mało zorientowanym..) i wywnioskowałam, że ten system o którym piszesz polega m.in. na tym, że przysłania (patrząc od wnętrza domu) część okna - czy tak?!?! Wolałabym coś takiego, co w żaden sposób nie będzie ograniczało światła okiennego :-? A tak w ogóle to co mógłbyś powiedzieć o roletach nastawnych -cały czas mówimy o rks-ach, a ja planuję nakładane (ewentualnie integro, ale pod warunkiem że on nie przysłania okna)! Dzięki za info To znaczy, że ten sprzedawca ma asortyment ograniczony tylko do rolet nakładanych, które chce Ci zamontować na oknach (zasłaniając przy tym kawałek okna). Nie ma on pojęcia o roletach INTEGRO :-? . Zerknij na podaną stronę i zobacz, czy z rysunków wynika, że skrzynka przysłania okno? Na podanej stronie znajdziesz opisy wszystkich typów rolet. Ja nie zajmuję się montażem rolet tylko montażem systemów alarmowych, więc nie znam wszystkich odpowiedzi na temat rolet :wink: _ZBYCH_ - 24-06-2004 19:31 My mamy skrzynkę nakładaną na murze, ponad oknem. Prowadnice są schowane pod ociepleniem i tynkiem. Rolety w żaden sposób nie zasłaniają światła okna ani ram (też b. nam na tym zależało). Skrzynkę widać, ale nie wystaje zbytnio i można się do niej dostać w razie awarii. Rozumiem, że skrzynkę macie w grubości ocieplenia. Czy tak? _ZBYCH_ - 24-06-2004 19:39 ...Mam następujące spostrzeżenia na temat tych dwóch systemów: ... Integro: -: jeśli nie skorzysta się z rady _ZBYCH_a aby mocować lewostronnie to intruz może otworzyć kasetę z zewnątrz i zrobić z roletą co chce (a tak to tylko kiedy jest zwinięta) Tak samo jak w przypadku każdej innej rolety z wyjątkiem systemu RKS (dostęp tylko od wewnątrz). Można i temu zaradzić. Dodatkowy czujnik otwarcia kasety :lol: :lol: :lol: Poza tym przy rolecie z wbudowanym napędem elektrycznym nie można sobie zwinąć rolety po otwarciu kasety :D . Szaruś - 24-06-2004 21:08 Rzućcie okiem na skrzynki firmy Beck+Heun. Ta strona polskiego dystrybutora to jakaś badziewna trochę, ale zerknijcie na niemieckie foldery: Roka Therm RG i tu katalog i dane techniczne. Cała skrzynka jest wykonana z twardego styropianu (FS 30), z klapą rewizyjną od zewnątrz (a więc żadnego mostka termicznego) i pancerz po zasunięciu rolety zasłania klapę. pawelko - 24-06-2004 22:11 Szaruś: wydaje mi się, że coś pokręciłeś - Rocka therm firmy Beck+Heun to dokładnie taka kaseta RKS jakie zamontowałem na parterze - jest zbudowana ze styropianu zbrojonego prętami stalowymi, ale niestety klapa rewizyjna jest od wewnątrz mieszkania. A największa strata następuje, kiedy pancerz rolety jest wysunięty z kasety i przez szczeliny przy pancerzu oraz pustkę wewnątrz RKS ucieka ciepło. Stąd można jedynie przeciwdziałać temu docieplając klapę rewizyjną. pawelko - 24-06-2004 22:15 Z tego co wiem to sam napęd elektryczny nie wystarczy - opór silnika łatwo pokonać. Konieczna jest jeszcze opcja zwana: blokada przegubowa. Nie pytajcie o szczegóły, bo nie pamiętam, ale mogę poszukać w materiałach otrzymanych z HITPLUSa. Szaruś - 24-06-2004 22:53 Szaruś: wydaje mi się, że coś pokręciłeś - Rocka therm firmy Beck+Heun to dokładnie taka kaseta RKS jakie zamontowałem na parterze - jest zbudowana ze styropianu zbrojonego prętami stalowymi, ale niestety klapa rewizyjna jest od wewnątrz mieszkania. Ja podałem Roka Therm RG (raumgeschlossen - zamknięta od środka) z klapą rewizyjną na zewnątrz. Ale widzę, że dałem złego linka, i go poprawiłem (do danych technicznych). Sonika - 25-06-2004 04:42 Do Zbycha - skrzynkę mamy w grubości ocieplenia. kasieńka - 25-06-2004 07:27 _ZBYCH_, wiem że zadaję jakieś prostackie pytania, ale wybacz... -bo ja taka tylko kobitka jestem no i trochę nie zorientowana :oops: Zauważyłam, że w linku który podałeś skrzynka nie przysłania okna, ale nurtuje mnie jedno: cóż to za "beton komórkowy" znajduje się nad oknem (w któego wnęce zamontowana jest ta roleta???) -mnie zawsze zdawało się (?), że nad oknem to nadproże winno się znajdować, a nie BK, -i z tegoż to powodu nie mogę zajarzyć sposobu mocowania tego systemu. (oczywiście mam na myśli rys. nr 1 -podczas wznoszenia ścian) Wybacz moją niekompetencję, ale ja z zawodu finansista jestem, więc... -sam rozumiesz. Byłabym wdzięczna za objaśnienie tematu :) _ZBYCH_ - 25-06-2004 07:55 _ZBYCH_, wiem że zadaję jakieś prostackie pytania, ale wybacz... -bo ja taka tylko kobitka jestem no i trochę nie zorientowana :oops: Zauważyłam, że w linku który podałeś skrzynka nie przysłania okna, ale nurtuje mnie jedno: cóż to za "beton komórkowy" znajduje się nad oknem (w któego wnęce zamontowana jest ta roleta???) -mnie zawsze zdawało się (?), że nad oknem to nadproże winno się znajdować, a nie BK, -i z tegoż to powodu nie mogę zajarzyć sposobu mocowania tego systemu. (oczywiście mam na myśli rys. nr 1 -podczas wznoszenia ścian) Wybacz moją niekompetencję, ale ja z zawodu finansista jestem, więc... -sam rozumiesz. Byłabym wdzięczna za objaśnienie tematu :) Etam, pytania, jak pytania. Kto pyta, nie błądzi :D . Na tym rysunku pozycja 9, to beton komórkowy stanowiący wypełnienie ściany przy skrzynce. Nad nim jest nadproże (pozycja 8). http://www.hitplus.com.pl/integro/i3.jpg 1 - tynk 2 - ocieplenie 3 - siatka tynkarska 4 - pokrywa zewnetrzna skrzynki typ SP90 5 - plyta z welny drzewnej 6 - szyna tynkowa skrzynki podtynkowej 7 - pokrywa rewizyjna typ SP 90 8 - konstrukcja nadproza 9 - beton komorkowy _ZBYCH_ - 25-06-2004 07:56 Do Zbycha - skrzynkę mamy w grubości ocieplenia. Ale pewnie skrzynki trochę wystają z ocieplenia? Sonika - 25-06-2004 18:48 Trochę tak, ale nam to zupelnie nie przeszkadza. Szaruś - 25-06-2004 20:18 A ten beton komórkowy to po co? _ZBYCH_ - 25-06-2004 20:34 A ten beton komórkowy to po co? Beton komórkowy lepiej izoluje niż beton towarowy :D . Szaruś - 25-06-2004 20:47 A to rozumiem. Ale po co sobie utrudniać życie (z piłowaniem betonu komórkowgo na odpowiednie wymiary, i potem mocowanie tych krojonych kawałków), jak można wstawić skrzynkę całą ze styropianu na całą szerokość ściany? Czyli w miejscu gdzie jest ten beton komórkowy, to mam styropian. I nie muszę nic kombinować. Pascall - 25-06-2004 22:59 Ja tez chce miec rolety w swoim domku. Doradzcie mi jak najlepiej zrobic. Bede mial sciane 3W. Wiem ze nadproze w sciance zewnetrznej musi byc wyzej ale o ile ? No i chcialbym zeby rolety po zwinięciu były całkowicie niewidoczne. i zeby nie bylo widac skrzynki np. jak na zalaczonej fotce http://www.muratordom.pl/bank_media/.../krispol7d.jpg Mamona Lisa - 28-06-2004 15:30 A czy ktos używa lub ma zamiar używać bądź słyszał coś dobrego/złego o roletach "z dziurkami", perforowanych? Pozdrawiam, Mamona _ZBYCH_ - 28-06-2004 20:56 Zimno dostaje się do kasety od spodu i przez kasetę wnika do środka przez klapę rewizyjną (nie ocieploną lub marnie ocieploną ) Zbychu przecież spód kasety jest wewnątrz domu, to jakie zimno mi się tam dostanie? Ja zimą nie zauwazyłam, żeby cokolwiek wiało od spodu kasety, który jest nad oknem wewnątrz domu. Nie czuć też tam jakiegoś chłodu. Pozdrawiam. Zimno dostaje się od spodu, tzn. przez otwór, z którego wychodzi pancerz rolety. Przez skrzynkę zimno dostaje się do środka, tzn. ziębi nie ocieploną lub mało ocieploną klapę rewizyjną. kasieńka - 28-06-2004 21:40 bachac -a w jakim systemie masz rolety (RKS czy SKS, a może Integro)?? Zbigniew Rudnicki - 28-06-2004 22:07 Mam RKS-y i rzeczywiście w zimie gdy przyłożyć ręke do klapy rewizyjnej to czuć chlód. Mój patent na ocieplenie jest taki : W górnej belce futryny drzwi, 1cm poniżej klapy, wkręcam 3 wkręty do drewna z uciętymi łbami (tylko wystają na 2cm sztyfty). Z płyty styrodurowej o grubości 2cm wycinam płytę o wielkości górnego glifu. Przykładam do sztyftów. Wiercę otworki w płycie, pod te sztyfty. Plyta od strony okna trzyma się na tych sztyftach. Po stronie pomieszczenia przykręcam płytę wkrętami do górnego glifu. Przylegające do ściany krawędzie płyty szpachluję. W razie awarii rolety można łatwo zdemontować płytę. bachac - 01-07-2004 09:02 Kasieńka Mam RKS z Miroli z Orzesza i nawet wnajwiększe mrozy nie było czuć chłodu w poblizu klapy rewizyjnej. kasieńka - 01-07-2004 09:26 Mam RKS-y i rzeczywiście w zimie gdy przyłożyć ręke do klapy rewizyjnej to czuć chlód. Mam RKS z Miroli z Orzesza i nawet wnajwiększe mrozy nie było czuć chłodu w poblizu klapy rewizyjnej. :o :o to ja już nic nie rozumiem :o :o Zbigniew Rudnicki - 01-07-2004 12:51 Doradzam wycieczkę do firmy handlującej roletami, aby popatrzeć na konstrukcję klapy rewizyjnej, jej grubość i z czego jest zrobiona. _ZBYCH_ - 18-07-2004 09:56 Tomasz M, czy msz może jakiegoś linka do stron gdzie te okiennice metalowe są opisane i pokazane? Problemów z hałasem nie mam - hałasuja świerszcze i żaby ale to przyjemny hałas, grzechem byłoby się od niego odgradzać. Z kolei bardzo chciałabym zasypiać przy otwartym oknie i budzić sie w jasno oświetlonej słonkiem sypialni więc chyba żaluzje odpadają. http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Okiennica.JPG gtca - 03-10-2004 13:11 Witam i również proszę o poradę Mamy ścianę 2w - (U220+12-15styropianiu). Roleta będzie montowana na nadproże - niestety za późno się połapaliśmy, że musimy mieć rolety(wcześniej planowane były okiennice). W związku z tym nurtują mnie dwa pytanka, na ktore qw tym wątku nie znalazlem recepty 1) jak montowac prowadnice. a) Jeden instalator (oferent) chce montować prowadnice na murze . Jeśli między mur a kasetę włożę x cm styropianu - to te prowadnice muszę tez o te x cm odsunąć od muru. Jaka odleglosc takiego odsunięcia jest bezpieczna dla sztywności mocowania? b) inny instalator proponuje montaż prowadnic bezpośrenio do profilu okna(?). Odsunięcie od muru (o x cm) ma być zrealizowane poprzez jakieś "podwójne prowadnice". Czy ktoś słyszał/używa takie rozwiązanie? U mnie dodatkowym utrudnieniem jest fakt ,że okolica bardzo wietrzna - boje się że pod naporem wiatru rolety wjada mi do domu razem z oknami. 2) Czy sa jakieś super/extra/hi-endowe materiały izolacyjne (o lepszych parametrach niż styropian) które mogę wstawić między nadproże a kasetę. pozdr Zbigniew Rudnicki - 03-10-2004 15:33 U mnie (ściana 2W) montowane były prowadnice aluminiowe dwukomorowe do zamontowanych wcześniej okien. Należy : - Jak dostarczą okna na budowę wymierzyć długość prowadnic i zakupić je (z pocięciem) w jednej z firm specjalistycznych. Warto też kupić specjalne plastikowe nasadki na szczyty prowadnic, które wchodzą do wnętrza kasety. Upewnić się ile prowadnice powinny wystawać ponad ramy (ościeżnice) okien - Prowadnice powinny być przykęcone do ram okiennych przed montażem okien przez montujących okna. (specjalna odmiana ościerznic montowanych do okien przed ich montażem w murze - nie dają się wyrwać) Dobrym materiałem na ocieplenia kaset jest STYRODUR. Bywa w grubościach od 2cm. N.p. f-ma Unitrend Kraków/Warszawa. - 03-10-2004 18:10 Aleksandryto Serdecznie Ci dziekuję za dokładne i konkretne informacje.Tak rzadko ktoś się na forum przyznaje, że zrobił coś z czego nie jest potem zadowolony. Ja wypróbowałam rolety, mieszkając 2 miesiące w donku znajomego na wakacjach.Ile ja się namęczyłam, żeby te rolety doprowadzić do porządku.Mycie ich od środka to była mordęga, a i tak po tygodniu, dwóch znowu było mnóstwo pajęczyn. Ponieważ to nie był mój dom, nie mogłam ryzykować i zostawiać rolety podciągnięte.Ale przyznam szczerze, że po tygodniu nikomu się nie chciało tego robić, choć były wszędzie napędy elektryczne, a samych okien było tylko 4.Egipskie ciemności po ich zpuszczeniu wykluczały trzymanie w domu kwiatów, poza tym okna od wewnątrz bez firanek czy żaluzji wyglądały ładnie tylko po umyciu, czyli bardzo krótko, bo zaraz je dzieciaki wybrudziły. A jaki sens miało by zakładanie rolet i zasłon? Dla prawdziwego bezpieczeństwa musiały by to być prawdziwe rolety antywłamaniowe, a takie zwykłe, to tylko pokazują złodziejowi, kiedy nas nie ma. Wiem coś na temat obserwowania trybu życia rodziny przez złodziei, bo przeżyłam włamanie miesiąc po wprowadzeniu się do mieszkania.Nic nie skradziono i nie zniszczono, ale pozostała nieprzyjemna świadomość, że ktoś nas obserwował.Nie życzę nikomu. W nowym domu nie robię rolet, będzie dużo okien, ale sporo nieotwieranych - stałych, pozostałe antywłamaniowe lub z okiennicami wewnętrznymi (dla ozdoby i bezpieczeństwa). Lukrecja - 04-10-2004 10:06 5) Trzeba je co pewien czas myć, z zewnątrz mały problem, ale jak się ma na 3,5 m okien ogrodowych otwierane tylko 80 cm, to jak umyć żaluzje od wewnątrz w pozostałej części, nie wciśniesz ręki między szybę, a spuszczoną żaluzję 8). Zapewniam Was, że już po roku są straszliwie brudne od środka, gdyż tam wszelakie robactwo lubi siedzieć i rozmnażać się oraz zakładać pajęczyny, bo wie, że ręka ludzka tam nie sięgnie 8) I JAK SOBIE Z TYM RADZISZ????? RolandB - 04-10-2004 10:49 ja w momencie jak instalowalem rolety tez pytalem montazyste o to mycie ( wczesniej tez mi umknello :wink: ). Powiedzial ze nie ma problemu - mozna po nich zadzwonic, wystawia szybke - mozna wtedy umyc zaluzje i wstawia spowrotem ... eleganckie rozwiazanie to to nie jest ale zawsze ... aha no i trzeba chyba miec okna z PVC ... :) Aleksandryta - 05-10-2004 18:35 Lukrecja. Po prostu nie myję 8) - 05-10-2004 18:59 prawidłowo. :lol: _ZBYCH_ - 05-10-2004 20:14 A może trzeba na wyjściu pancerza rolety ze skrzynki zamontować listwę szczotkową zbierającą brud :D. Lukrecja - 06-10-2004 09:50 A może trzeba na wyjściu pancerza rolety ze skrzynki zamontować listwę szczotkową zbierającą brud :D. istnieje coś takiego czy sam wymyśliłeś?? :) kurde, no, zniechęciłam się teraz do tych rolet :( a już zostawiłam japę na skrynkę. załamka :( NOTO - 06-10-2004 11:10 ZBYCH, by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce. ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty? A tak: http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Naped2.jpg Zamiast tradycyjnego, ręcznego zwijacza, montujemy elektryczny napęd z programatorem :D . Koszt automatu 300 zł. Gdzie coś takiego mozna kupić ? Rozumiem, że wstawia się to w miejsce obecnie istniejącego "ręcznego" rozwiązania. gtca - 06-10-2004 17:07 Aleksandryto ... lub z okiennicami wewnętrznymi (dla ozdoby i bezpieczeństwa). Takiego patentu nie znam, a chciałbym - mozna to gdzieś obejrzeć w necie (jakiś adresik może)? pozdr Piwkoo - 08-10-2004 09:31 Jestem na etapie adaptacji projektu. Tak się zastanawiam czy w celu przyszłego zamontowania rolet w systemie Integro to lepiej zastosować nadproże w kształcie litery L czy zrobić wyżej nadproże i pod spodem wypełnienie z BK. Prosze o poradę :-? jareko - 08-10-2004 10:31 Piwkoo - klopotow nie bedziesz mial jak nadproze wylejesz z wneka na kasete czyli obrazowo ;) naproze w czesci zewnetrznej podniesione o wyskokosc skrzynki i cofniete do srodka o jej grubosc pozniej obnizone do planowanej wyskosci okna. Tak jak literka L tyle tylko ze polozona na podstawie ;) Juz kilku forumowiczow po zamontowaniu RKS ma problem z malo stabilnym gornym zamocowaniem okna (tego zamocowania pratycznie nie ma) a nie zawsze firma okniarska wpada na pomysl by np. poszerzenie ze wzmocnieniem dodac by calosc usztywnic lub chociazby katownik stalowy do oscieznicy przykrecic. To dodatkowe koszty i to nie male a by zdobyc klienta kazda zlotowka mniej od konkurencji daje wieksze szanse - a ze pozniej klopot? Okno, bez usztywnienia gora, mniej lub bardziej chodzi powodujac, ze wykonczenie sie niszczy, farba peka i tym podobne dolegliwosci :( Piwkoo - 08-10-2004 10:40 jareko ale w przypadku nadproża w kształcie litery L to mówimy o systemie Integro, okno jest montowane do nadproża i to mocowanie jest dosyc stabilne :roll: Czy czegoś nie łapię :o Piwkoo - 08-10-2004 10:44 Tak nasuwa mi sie jescze jedna wątpliwość - jaką wnękę zostawic w nadprożu (jakie wymiary) jest tu jakiś standard, czy wszystko zależy od producenta. Na dzisiaj nie jestem w stanie powiedzieć z jakiej firmy będą rolety :cry: jareko - 08-10-2004 11:37 Piwkoo - lapiesz bardzo dobrze. Mowimy o roletach Integro. Mocowanie okna jest zgodnie ze sztuka - stabilne i trwale :). Z RKS jest niestety zawsze troche klopotu Co do skrzynek - nie podam Ci dokladnych jej wymiarow gdyz nie ma tak naprawde czegos takiego jak "wymiar znormalizowany". Rozne moga miec w zaleznosci od producetna _ZBYCH_ - 08-10-2004 18:11 A może trzeba na wyjściu pancerza rolety ze skrzynki zamontować listwę szczotkową zbierającą brud :D. istnieje coś takiego czy sam wymyśliłeś?? :) kurde, no, zniechęciłam się teraz do tych rolet :( a już zostawiłam japę na skrynkę. załamka :( To zależy o co pytasz :wink:. Taka listwa istnieje i znajduje zastosowanie w drzwiach. Aluminiowa listwa długości 2,5 m z szczotą o długości około 4 cm kosztuje około 80 zł (do nabycia w Castoramie). Są też metrowe. Nie widziałem nigdzie takiej listwy zastosowanej do czyszczenia pancerza rolet, więc to wymyśliłem :D. Nie zniechęcaj się! Rób rolety! _ZBYCH_ - 08-10-2004 18:21 ZBYCH, by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce. ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty? A tak: http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Naped2.jpg Zamiast tradycyjnego, ręcznego zwijacza, montujemy elektryczny napęd z programatorem :D . Koszt automatu 300 zł. Gdzie coś takiego mozna kupić ? Rozumiem, że wstawia się to w miejsce obecnie istniejącego "ręcznego" rozwiązania. Tak, taki napęd wstawia się w miejsce zwijacza taśmy. Można go kupić np. w Allegro Tu znajdziesz prostszą wersję. Zapytaj, może ma taką z zegarem. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |