Menu
|
Ile za wycene gruntu (rzeczoznawca)?Wojty - 20-06-2005 09:57 jak w temacie Bede brala kredyt w KM na budowe domu. Zabezpieczeniem kredytu bedzie dzialka (dzialka byla kupina ponad rok temu). Zastanawiam się ile bedzie kosztowala wycena tego gruntu (dzialka bud., uzbrojona). A wy ile placiliscie za wycene?? Wyceniono wam nieruchomosc na tyle, co mieliscie w aktach notarialnych?? marcin_budowniczy - 20-06-2005 12:44 dzisiaj odbieram wycene. Zapłaciłem 500 zł. (chciał 700 ale po targach...) Działka gołą. nurni - 20-06-2005 17:59 700 w zeszłym roku. Pozdrawiam MaciekW - 20-06-2005 19:16 Po serii telefonów do rzeczoznawców wybraliśmy najtańszego: - 350,- za operat szacunkowy dot. wartości samej działki (listopad ub. roku) - 500,- za operat szacunkowy dot. wartośc działki łącznie z przyszłym domem (maj b. roku) Wszystko oczywiście bez f-r. Maciek Wiesiek_N - 20-06-2005 21:58 Witam Za operat szacunkowy na działkę do kredytu zapłaciłem 350 zł, wyjsciowa cena 400, wartośc działki w wycenie wyszła większa niż jej cena po uwzględnieniu b. róznych czynników, nie była to duża różnica ok. 2000 zł Wiesiek MaciekW - 21-06-2005 09:28 wartośc działki w wycenie wyszła większa niż jej cena po uwzględnieniu b. róznych czynników, nie była to duża różnica ok. 2000 zł Wiesiek Jak to wyszła? Przecież pracownik banku kierując do rzeczoznawcy (wręczając listę uprawnionych rzeczoznawców) podkreśla, żeby nie było różnic. A rzeczoznawca przystępując do sporządzenia operatu pyta ile ma być. :wink: Śmieszne, dziwne, zastanawiające, ale tak jest. Operat szacunkowy jest jedynie podkładką dla banku, moim zdaniem wątpliwej wartości. Pozdrawiam. Maciek MAK - 21-06-2005 21:38 500 za działkę i przyszły dom -Szczecin Wojty - 24-06-2005 11:46 A mieliscie jakies problemy z wysokościa wyceny dzialki?? Od czasu kupienia przeze mie dzialki ceny baardzo poszly w góre - obecnie na moim osiedlu chca juz 120zl/m, a rzeczoznawcy mowią ze mogą mi wycenić na 40-50zl/m :o - tlumacza sie ze wyceniaja na podstawia aktów notarialnych z ostanich lat (rozumiem ze wszyscy bardzo zanizaja cene na akcie, zeby zmniejszyc oplaty). Dla mnie to paranoja - bo oni poza tym patrza na jakies stare umowy, na tereny oddalone o pare km ode mnie (a tam oczywiscie mozna kupic tansze grunty, ale bez uzbrojenia, bez waznego planu, kolo walów, koło oczyszczalni scieków, dzialki siedliskowe itp). Nie wiecie czy mozna na to cos zaradzic?? jestem zalamana :( Thaurus - 30-06-2005 13:24 A mieliscie jakies problemy z wysokościa wyceny dzialki?? Od czasu kupienia przeze mie dzialki ceny baardzo poszly w góre - obecnie na moim osiedlu chca juz 120zl/m, a rzeczoznawcy mowią ze mogą mi wycenić na 40-50zl/m :o - tlumacza sie ze wyceniaja na podstawia aktów notarialnych z ostanich lat (rozumiem ze wszyscy bardzo zanizaja cene na akcie, zeby zmniejszyc oplaty). Czy mogę zapytać gdzie ta działka się znajduje? Sądząc po cenie to już w dość atrakcyjnym miejscu. Faktem jest, że ceny w aktach często są zaniżone (szczególnie działek!!!). To jest pewien problem uniemożliwiający 100% odzwierciedlenie faktycznego stanu rynku w wartości określonej w operacie. Dla mnie to paranoja - bo oni poza tym patrza na jakies stare umowy, na tereny oddalone o pare km ode mnie (a tam oczywiscie mozna kupic tansze grunty, ale bez uzbrojenia, bez waznego planu, kolo walów, koło oczyszczalni scieków, dzialki siedliskowe itp). Nieprawdą jest, że z uwagi na ceny transakcyjne pochodzące z aktów notarialnych (max. 2 lata wstecz), określona wartość będzie odbiegać od cen obecnych. Jest obowiązek ich aktualizacji na dzień wyceny. Jeśli w najbliższej okolicy brak jest transakcji podobnymi nieruchomościami to trzeba rozszerzyć badanie rynku na większy obszar. Jednak nie ma w tym żadnego problemu. W procesie wyceny dyskontuje się w różnice między nieruchomościami (także jeśli chodzi o sąsiedztwo, uzbrojenie czy przeznaczenie terenu). Wiem co mówię... jestem rzeczoznawcą. jestem zalamana :( Nie ma powodu... uszy do góry :wink: Pozdrawiam Thaurus - 30-06-2005 13:47 Jak to wyszła? Przecież pracownik banku kierując do rzeczoznawcy (wręczając listę uprawnionych rzeczoznawców) podkreśla, żeby nie było różnic. A rzeczoznawca przystępując do sporządzenia operatu pyta ile ma być. :wink: ... pyta bo w ten sposób rozwiązuje natępujący problem: jeśli zamawiający wycenę oczekuje, że w operacie będzie wartość znacznie odbiegająca od rynkowej, to dobrze to wiedzieć więcej - jest możliwość odrzucenia takiego zlecenia bez ponoszenia kosztów i wykonywania darmowej pracy... bo domyślasz się zapewne, że taki klient nie odbierze wyceny, która nie spełni jego oczekiwań!!! Śmieszne, dziwne, zastanawiające, ale tak jest. Operat szacunkowy jest jedynie podkładką dla banku, moim zdaniem wątpliwej wartości. Tak dla banku jest podkładką, ale chyba nieco w innym znaczeniu... jeśli kredytobiorca z jakichś przyczyn nie spłaca kredytu to bank windykuje swoją należność poprzez sprzedaż nieruchomości. Jeśli nie może sprzedać za kwotę zadowalającą - szuka przyczyn. Jedną z nich jest wartość ustalona przez rzeczoznawcę. W tym sensie operat jest podkładką dla banku. Rzeczoznawca odpowiada (także swoim majątkiem!!!) za sporządzony operat i w takim rozumieniu trudno zgodzić się, że jak to ująłeś operat jest "wątpliwej wartości". Pozdrawiam :wink: Rytunia - 02-07-2005 11:50 ja mam podobny problem jak Wojty przed wizytą rzeczoznawcy byliśmy pewni, że kupujemy bardzo tanio jak na okolicę, działki chodzą po 160-170 za m2, a my kupujemy za 150 z projektem, mediami, ogrodzeniem i fundamentami mało zawału nie dostałam, jak facet powiedział, że na podstawie aktów notarialnych wycenia metr na 90zł bosko, teraz jak na szpilkach czekamy co mu wyjdzie finalnie dobrze, że załapaliśmy się w banku na promocję i nie płacimy za tę wizytę, bo jak zapłacilibyśmy 1000 zł i usłyszeli, że my po prostu nie potrafimy się targować - to by mnie szlag trafił Wojty - 03-07-2005 23:08 Thaurus Dzieki za slowa otuchy. Dzialka sie znajduje w Kamiencu Wroc. jest bardzo ladnie umiejscowiona - w "nowej dzielnicy", kolo szkoly, w pelni uzbrojona (poza gazem ziemnym), daleko od glownej drogi, na osiedlu jest droga wewnetrzan, cisza, spokoj. No i niestety za to sie placi :-? . Aktualnie ludziom, którzy stworzyli to osiedle zostalo jeszcze kilka dzialek (niesttety tych o nieregularnych ksztalatach lub gorzej usytuowanych) ale mimo to chca za nie 122 zl/m ... Napawde nie wiem, jak rzeczoznawcy moga powiedziec ze w mojej okolicy dzilki sa po 40zl :o . Z tego co wiem to w Nadolicach i chyba tez w Chrzastawie sa juz drozsze dzialki. Naprawde nie wiem co myslec. Jak sadzisz, mozliwe jest zeby moja dzialke nie mozna bylo wycenic na wiecej niz 40-50zl/m? Thaurus - 06-07-2005 11:15 Naprawde nie wiem co myslec. Jak sadzisz, mozliwe jest zeby moja dzialke nie mozna bylo wycenic na wiecej niz 40-50zl/m? Odpowiedź napisałem na priv-a. Pozdrawiam. greg5 - 06-07-2005 11:31 350zł - wycena działki i domu w stanie surowym [ tylko na podstawie zdjęć i "papierów"] :) Rzeczoznawca "nadany przez bank. agaj197 - 13-07-2005 00:46 my na śląsku płaciliśmy 1000 zł za operat szacunkowy działka + przyszły domek . agaj197 - 13-07-2005 00:48 my na śląsku płaciliśmy 1000 zł za operat szacunkowy działka + przyszły domek . ZIBON - 15-07-2005 08:15 ja wczoraj odebrałem wycene mojej dzialki dobre sobie babka mi wyceniła działke w pełni uzbrajona pow. 40ar droga asfalt poprostu super działeczka na 37tys.jak zapytałem dlaczego tylko tyle to ona mi ze w ostatnich latach za ar w tym miejscu to od 800 do 950zł. a w tym roku nie miała zadnej podstawy aby wycenic więcej a ceny oposzły w góre o 150% ale ar w mojej miejscowos to w tej chwili od 2500 za ar ZIBON - 15-07-2005 08:16 ja wczoraj odebrałem wycene mojej dzialki dobre sobie babka mi wyceniła działke w pełni uzbrajona pow. 40ar droga asfalt poprostu super działeczka na 37tys.jak zapytałem dlaczego tylko tyle to ona mi ze w ostatnich latach za ar w tym miejscu to od 800 do 950zł. a w tym roku nie miała zadnej podstawy aby wycenic więcej a ceny oposzły w góre o 150% ale ar w mojej miejscowos to w tej chwili od 2500 za ar Thaurus - 15-07-2005 09:09 ja wczoraj odebrałem wycene mojej dzialki dobre sobie babka mi wyceniła działke w pełni uzbrajona pow. 40ar droga asfalt poprostu super działeczka na 37tys.jak zapytałem dlaczego tylko tyle to ona mi ze w ostatnich latach za ar w tym miejscu to od 800 do 950zł. a w tym roku nie miała zadnej podstawy aby wycenic więcej a ceny oposzły w góre o 150% ale ar w mojej miejscowos to w tej chwili od 2500 za ar Nie znam cen w Twoich okolicach więc nawet nie staram się ustosunkować do opisanej sytuacji. Jednak mogę powiedzić, że w swojej pracy często spotykam się z klientami, którzy twierdzą, że ceny ostatnio wzrosły o 150%, że coś jest warte 2, 3-razy tyle ile faktycznie jest (bez urazy :wink: ). Z reguły wiedza ta czerpana jest na podstawie wycinkowej informacji o rynku, np. znam 5 transakcji, albo wiem, że ktoś chce ileś za m2, itp. Proszę mi wierzyć rzeczoznawcy mają dokładniejszą znajomość rynku. Jeśli ktoś dokładnie zbada transakcje z ostatniego okresu, to nie ma siły - wartość bardzo dokładnie opisze cenę możliwą do uzyskania za nieruchomość (poza zaniżaniem cen w aktach...). Ostatnio miałem klienta, który zaklinał się, że wartość działki w jego okolicy to 90-100 zł/m2. Dodatkowo opierał się na danych biura obrotu nieruchomościami, które samo sprzedaje dużą ilość gruntów w tej miejscowości po 100zł/m2. Określiłem wartość na 65 zł/m2. Oczywiście sprawdziłem też biuro i co sie okazało? Biuro faktycznie sprzedawało działki, ale po 68 zł/m2 (cena wywoławcza). W trudnej rozmowie z klientem odwołałem się do cen oferowanych przez biuro, klient nerwowo próbował się skontaktować z biurem i udało mu się, ale ku jego zdziwieniu wszystko co mówiłem potwierdziło się... Okazało się, że mój klient rozmawiał kiedyś z Panem z biura, a ten mówił mu, że niedługo działki będą tam kosztować 90-100 zł/m2. Proszę mi wierzyć takie infomacje - jak plotki - szybko się rozchodzą. A biura robią tak świadomie, aby zachęcić klienta do szybkiej decyzji. Nawiasem mówiąc klient ten zapłacił 5 miesięcy wcześniej za działkę 60 zł/m2. ZIBON - 15-07-2005 10:48 CENA RYNKOWA OK MA PAN RACIE TYLKO PROSZE KUPIC ZA TA CENE DZIAŁECZKE NIE MA SZANS DZIALKA BUDOWLANA W MIARE DOBRY PUNKT TAK JAK W PRZYPADKU MOJEJ WSZYSTKIE MEDIA . POWIEM JESZCZE ZE DZIAŁKA MOJA LAZY NA SKRAJU PARKU KRAJOBRAZOWEGO.MNIEJ NIZ 50TYS ZA 40AR NIE MA SZANS I TO TRZEBA SIE DOBRZE TARGOWAĆ Thaurus - 15-07-2005 16:00 ZIBON, tak jak pisałem nie mam podstaw do zajęcia jakiegokolwiek stanowiska w tej sprawie. Nie znam realiów tego rynku. Nawołuję tylko do odstąpienia od piętnowania rzeczoznawców w sytuacji, gdy nie mają oni wpływu na to, że Pan A i Pan B przy sprzedaży działki umawiają się na wpisanie do aktu notarialnego niższej ceny niż faktyczna. Ustawodawca zobligował rzeczoznawców do bazowania na cenach pochodzących z aktów notarianych (zresztą trudno się dziwić). Natomiast to, że działka wyposażona jest w media i leży na skraju Parku Krajobrazowego wpływa na wartość wycenianej nieruchomości poprzez odpowiednie korekty. Nie ma więc powodów aby sądzić, że te cechy nie zostaną uwzględnione :wink: Pozdrawiam. ZIBON - 16-07-2005 10:03 I WŁASNIE TO ZE DZIAŁKA LEZY W TAK PIEKNYM MIEJSCU NIE MIAŁO DLA RZECZOZNAWCY ZADNEGO ZNACZENIA STWIERDIŁ JESZCZE ZE DZIALKA JEST NA TERENIE NIERÓWNYM I NIEDALEKO ZNAJDUJE SIE STAW A TO JUZ MOZNA ZALICZYC DO TERENÓW PODMOKŁYCH POPROSTU ZAL BYŁO SŁUCHAC ALE CÓZ WIDAC DALEKO NAM JESZCZE DO NARMALNOSCI POZDRAWIAM[/u] marcin_budowniczy - 16-07-2005 13:49 Wycena gołej działki 500 zl bez rachunku (operat szacunkowy). Thaurus - 18-07-2005 09:16 I WŁASNIE TO ZE DZIAŁKA LEZY W TAK PIEKNYM MIEJSCU NIE MIAŁO DLA RZECZOZNAWCY ZADNEGO ZNACZENIA STWIERDIŁ JESZCZE ZE DZIALKA JEST NA TERENIE NIERÓWNYM I NIEDALEKO ZNAJDUJE SIE STAW A TO JUZ MOZNA ZALICZYC DO TERENÓW PODMOKŁYCH POPROSTU ZAL BYŁO SŁUCHAC ALE CÓZ WIDAC DALEKO NAM JESZCZE DO NARMALNOSCI POZDRAWIAM[/u] ZIBON, jeśli faktycznie jest tak jak piszesz i jesteś w stanie uzasadnić, że rzeczoznawca Cię skrzywdził, że nie uwaględnił istotnych dla wyceny cech Twojej nieruchomości, to zachęcam Cię do zwrócenia się do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej, która zajmie się operatem bardzo dokładnie... Wycena musi się bronić! ... ale z drugiej strony, jeśli w okolicy jest staw i teren jest faktycznie podmokły to trudno się dziwić rzeczoznawcy, że wziął to pod uwagę - taka praca :wink: Nic nie bierze się z niczego, ceny w aktach notarialnych także... Pozdrowienia. ZIBON - 18-07-2005 14:16 JA NIE MAM DO NIKOGO PRETENSJI POPROSTU OPISAŁEM SYTUACJE BYŁA ONA DLA MNIE TROCHE SMIESZNA I NIE DO KOŃCA ZROZUMIAŁA POZDRAWIAM Thaurus - 18-07-2005 15:31 JA NIE MAM DO NIKOGO PRETENSJI POPROSTU OPISAŁEM SYTUACJE BYŁA ONA DLA MNIE TROCHE SMIESZNA I NIE DO KOŃCA ZROZUMIAŁA POZDRAWIAM Nie obrażaj sie :wink: - chciałem przedstawić tylko inny punkt widzenia. Pozdrawiam Thaurus |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |