Menu
|
Następny zrobiony w bambukoStaszek budowniczy - 28-02-2007 17:43 No i ja także jestem przez producenta nabity w bambuko. W styczniu złożyłem zamówienie na Ytonga ( w hurtowni) .Jako że to bardzo zaprzyjaźniona firma to od razu, przy mnie wysłali zamówienie.... Ustalone było że do końca lutego towar dojdzie. Dzisiaj , po którymś tam ponagleniu okazuje się że owszem ,przyjdzie, ale w 2 połowie kwietnia a w międzyczasie będzie jutro ( 1 marca) i na poczatku kwietnia podwyżka . Ponadto , do tej pory klej do bloczków był gratis a teraz będzie płatny. Nie chcą i nie chcieli żadnych przedpłat bo jak powiedzieli i tak wszystko sprzedają na pniu :evil: Powiem szczerze - wk....... się , nie będę budował z Ytonga - zmieniłem zamówienie na cegłę ceramiczną :evil: romwis - 28-02-2007 18:13 Nie czuj się tak bo prawdopodobnie dobrze zrobiłeś! Materiał na elewację przede wszystkim musi być pod ręką i nieważne jaki on jest. No może poza tym aby spełniał wymagania wytrzymałościowe przewidziane w projekcie. Generalnie wybierz taki surowiec, który potrafi go wmontowac w ściany lokalna ekipa, niekoniecznie posiadająca uprawnienia i patenty. Następnie elewację pokryj wełenką lub styropiankiem i ściany gotowe :-) Niestety gorzka prawda dla budujących się: branża budowlana przeżywa od ubiegłego roku wielki boom i rynek wybitnie zrobił się PRODUCENTA a klient (tu inwestor) ustawiany jest w kolejkę i po prośbie!!! pzdr. -romwis Staszek budowniczy - 28-02-2007 18:34 Wiesz- Ytong nie jest złym materiałem. Wkurzyłem sie tylko postępowaniem i lekceważeniem . Nie chcą moich pieniedzy , nie dostaną ich :wink: romwis - 28-02-2007 18:34 Nie czuj się tak bo prawdopodobnie dobrze zrobiłeś! Materiał na elewację przede wszystkim musi być pod ręką i nieważne jaki on jest. No może poza tym aby spełniał wymagania wytrzymałościowe przewidziane w projekcie. Generalnie wybierz taki surowiec, który potrafi go wmontowac w ściany lokalna ekipa, niekoniecznie posiadająca uprawnienia i patenty. Następnie elewację pokryj wełenką lub styropiankiem i ściany gotowe :-) Niestety gorzka prawda dla budujących się: branża budowlana przeżywa od ubiegłego roku wielki boom i rynek wybitnie zrobił się PRODUCENTA a klient (tu inwestor) ustawiany jest w kolejkę i po prośbie!!! pzdr. -romwis gogo5660 - 28-02-2007 22:09 Napisz dokladny adres hurtowni zeby nie robili ludzi w h... jak co ja tez mam ceramike... Porotherm 44P+W Staszek budowniczy - 01-03-2007 21:20 To nie hurtownia. To moi bardzo dobrzy znajomi. Przy mnie wielokrotnie monitowali, pisali faxy i g.... to dało . Hurtownie są też bezsilne na taki dyktat producenta lackyluk - 02-03-2007 08:29 Zasada stara jak świat.Nawet bogaci eskimosi nie importuja śniegu lepszej jakości tylko budują swoje igloo z tego który mają.(tak dla żartu napisałem) Staszek budowniczy - 02-03-2007 18:08 Ostatnio w naszym klimacie najpewniejszym budulcem będzie błoto :D Bigbeat - 02-03-2007 18:20 Jak mrozek łapie, to błotko robi się całkiem-całkiem - taka chrupiąca plastelinka ;) Pięterka pewnie by z tego nie postawił, ale skromny parterek może? Jola z Melisy - 02-03-2007 18:43 [quote="Staszek budowniczy"]To nie hurtownia. To moi bardzo dobrzy znajomi. Przy mnie wielokrotnie monitowali, pisali faxy i g.... to dało . Ja nie miałam żadnych problemów z ytongiem. Zamówiłam, w styczniu jeszcze przed podwyżkami i z klejem w cenie i 16 marca materiał ma być u mnie na budowie. Tak sie wcześniej dogadaliśmy, bo nie miałam go gdzie składować przez te dwa miesiące. Dzisiaj zadzwonili z hurtowni żeby dokładnie ustalić termin dostawy. A w styczniu kiedy pytałam o ytong powiedzieli mi, że lepiej kupić do końca stycznia, żeby mieć gwarancję ceny. A ze znajomymi to różnie bywa... |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |