Nie, no mam moze wieksze problemy, ale...

Menu


Nie, no mam moze wieksze problemy, ale...





- 14-12-2004 21:04
wlasnie sobie uswiadomilam ze moj maz - za 17 dni skonczy....50 LAT..!!!!!
No zadne to niespodziewane odkrycie, kiedys musialo nastapic .
Ale jednak troche mnie sieklo.. Moze dlatego ze ja jestem o ..14 lat mlodsza..

Nie wyglada na tyle - duchem tez mlody - czasem mlodszy ode mnie - sporty uprawia , inne rzeczy tez;) .. ale widze ze na haslo "urodziny" tez Go troche scina..
Czy to tak jest , ze ta piata dycha taka straszna do przejscia jest??
Ratunku !!



Jerzysio - 14-12-2004 21:10
..tak samo jak "3", krytyczna "4" ...
.....daj spokój, jak ktoś jest młody duchem to wiek się nie liczy.....
Pozdro
J

Za parę miesięcy dwie czwórki. :D

I niech Cię ręka boska broni żeby mu tort ze świeczkami kupić :evil:



- 14-12-2004 21:20

..tak samo jak "3", krytyczna "4" ...
.....daj spokój, jak ktoś jest młody duchem to wiek się nie liczy.....
Pozdro
J

Za parę miesięcy dwie czwórki. :D

I niech Cię ręka boska broni żeby mu tort ze świeczkami kupić :evil:
Jerzysio - dzieki :) juz mi lepiej :)

Tort ze swieczkami ? No co Ty. a gdzie ja bym taki wielki tort dostala- ;))

Wszystkiego najlepszego na te konradowskie 44 !!
Daj znac czy te dwie "4" rzeczywiscie takie magiczne jak w literaturze zapisano :)

pzdr



thalex - 14-12-2004 21:31

wlasnie sobie uswiadomilam ze moj maz - za 17 dni skonczy....50 LAT..!!!!!
No zadne to niespodziewane odkrycie, kiedys musialo nastapic .
Ale jednak troche mnie sieklo.. Moze dlatego ze ja jestem o ..14 lat mlodsza..

Nie wyglada na tyle - duchem tez mlody - czasem mlodszy ode mnie - sporty uprawia , inne rzeczy tez;) .. ale widze ze na haslo "urodziny" tez Go troche scina..
Czy to tak jest , ze ta piata dycha taka straszna do przejscia jest??
Ratunku !!
Pierwsze wrażenie mam takie, że Ty bardziej to przeżywasz niż Twój mąż.
Może jeszcze mało wiem bo na razie mam 4-kę z przodu ale mój sposób to patrzeć do przodu jak sobie rozmyślam ile mam do zrobienia na np budowie i gdzie indziej, to tak szacuje, że jeszcze będę musiał z 86 lat żyć.

Ja jestem zawsze taki stary na ilę się czuję.



Jerzysio - 14-12-2004 21:31
...nie no co Ty, to tylko liczby jak np. "13" ( patrz: http://murator.com.pl/forum/viewtopi...998&highlight= )
:wink: :D :wink:
Pozdro
J

"A imię jego czterdzieści i cztery.......'
A co lubujesz sie w klasyce



Pikuś - 14-12-2004 22:36
Ja mam dwie piątki i nie robię dramatu. Codziennie przy goleniu oglądam w lustrze jakiegoś starszego faceta i wiecie co? ja go nawet lubię. Pojawiają się wprawdzie problemy typu "duch ochoczy ale ciało mdłe"ale to przywilej wieku. A swoją drogą, wielu młodych ludzi ma i mdłego ducha. Serdeczne życzenia urodzinowe dla Twojego 50 latka :D Pikuś



- 15-12-2004 00:28

wlasnie sobie uswiadomilam ze moj maz - za 17 dni skonczy....50 LAT..!!!!!
No zadne to niespodziewane odkrycie, kiedys musialo nastapic .
Ale jednak troche mnie sieklo.. Moze dlatego ze ja jestem o ..14 lat mlodsza..

Nie wyglada na tyle - duchem tez mlody - czasem mlodszy ode mnie - sporty uprawia , inne rzeczy tez;) .. ale widze ze na haslo "urodziny" tez Go troche scina..
Czy to tak jest , ze ta piata dycha taka straszna do przejscia jest??
Ratunku !!
Nic się nie stało!!!
Różnica tylko taka jak między świeżym ogórkiem a kiszonym.
Fajnie jeździ się Jeep'em?



kroyena - 15-12-2004 07:17
W dobie konserwanta pt. viagra przejmować się 50, ale odlot. No chyba że komuś zależy żeby ktoś inny popadł w kompleksy. :roll:



Bard13 - 15-12-2004 08:06
Pamiętaj, życie zaczyna się po pięćdziesiątce.

A najlepiej po dwóch :wink:



Jerzysio - 15-12-2004 08:20
Kiedy moją daleką 102 letnią krewną odwiedziła moja 65 letnia ( wtedy )
ciotka, nestorka po usłyszeniu wieku ciotki powiedziała :
- No toś Ty młoda dziewucha !
I tak 3mać :D
MD

J



Teska - 15-12-2004 09:21
hmm...jerzysio...no to młoda ta dziewucha .....

swoja drogą pal licho z wiekiem na metryce....ja tam sie czuje na 18 :lol:



Teściowa - 15-12-2004 09:27
Nasza "góralska" sąsiadka ma 98 lat, mieszka sobie w góralskiej chacie i narzeka na synów z miasta że jak są u niej to są jacyś "powolni", mówię jej, "powolni" pewnie dlatego że oni przecież są po 70ce!
Do młodzieży świat należy. pzdrv.



Jolka - 15-12-2004 10:30
Moja ciotka, dobrze po 70 rozmawia z moją mamą po 60, o tym, że coś jej dolega. Na co mama:
- W starszym wieku to już tak może być.
Ciotka z oburzeniem:
- W jakim starszym wieku???
:lol: :lol: :lol:
Pewnie dla niej starszy wiek to tak po setce.



kroyena - 15-12-2004 11:30
No proszę, jak rzutuje na forum łoglądanie płytkiego Ciao Darvin.



- 15-12-2004 11:41

wlasnie sobie uswiadomilam ze moj maz - za 17 dni skonczy....50 LAT..!!!!!
Ratunku !!
Wyluuuuzuj, bez paniki, mojemu za miesiąc stuknie 51! To nic takiego!
A 50-tkę (męża oczywiście!) pamiętam dobrze, bo wielki sweter w prezencie na drutach mu wydziergałam, łapy mi odpadały, ale zadowoleństwo mężusia wielkie było! :D
I tyle, żadnych przełomów, progów pokonanych nie stwierdziłam.
Dzień jak każdy inny, mężuś też w zasadzie taki sam jak był...
Pozdrawiam serdecznie!



JoShi - 15-12-2004 12:34

Tort ze swieczkami ? No co Ty. a gdzie ja bym taki wielki tort dostala- ;)) To moze tylko 5 swieczek daj ;)



- 15-12-2004 23:41
Dziekuje Kochani :)

Tak mnie podbudowaliscie , ze sama z utesknieniem wygladam swojej 50tki :);)

Pojawil mi sie nastepny maly problem - a mianowice Moj Maz zazyczyl sobie w prezencie gitary basowej z piecami (??)...

Tak mysle , ze na te urodziny kupie mu sam piec...( do nowego domu jak znalazl...) - a na gitare to uzbieram moze do nastepnej 10tki..
Jestem pewna,ze takie rozwiazanie Go ucieszy ;)



kroyena - 16-12-2004 09:04
Nie bój, nie bój jak doczłapiesz do 50 to odpowiednim aktem prawnym przesuną wiek emerytalny. :lol:



bobiczek - 17-12-2004 02:13
Bez jaj.
Prawie 43 a jeżdże na nartach, mam maturzystę, za rok drugiego, a najmłodszy skończył niedawno 2 lata
I muszę dla niego funkcjonować (komunia, wywiadówki)
Bez jaj , sie żyje dopiero.
I sie buduje, nie?



- 03-01-2005 03:29
Bobiczek - wybacz, ale te 43 i jakaś szczególna duma z nart???? :o :o

Znam gościa co ZACZĄŁ się wspinać gdy mu już szósty krzyżyk na kark właził i zdążył jeszcze oprócz Tater, Himalaje zaliczyć. :D Takich co na nartach śmigają po siedemdziesiątce też znam nie jednego.

Szczerze mówiąc dziwne by było, gdybyś napisał, że nie jeździsz.

Ale co prawda to prawda, najszybciej starzeją się Ci młodsi...



Cytat: Napisał bobiczek Bez jaj.....
Bez jaj , sie żyje dopiero...... moje kondolencje :cry: l Czasy w strefie CET. Teraz jest 07:14 - 03-01-2005 05:56


Bez jaj.....
Bez jaj , sie żyje dopiero......
moje kondolencje :cry:

Sitedesign by AltusUmbrae.