Menu
|
peklo mi serceJoShi - 07-03-2005 15:24 Wczoraj w nocy wrocilam po calym weekendzie do domu. To co zastalam spowodowalo, ze malo nie dostalam ataku serca. W piatek wyjezdzajac rano z domu, zostawilismy elektryka, ktory robil zewnetrzna skrzynke przylaczeniowa. Wiadomo, ze musial na jakis czas wylaczyc prad, ale mieszkanie dobrze wygrzane, wiec godzinka czy dwie nie mogly miec wplywu na kondycje zwierzakow. Tylko ze wczoraj w nocy, po powrocie zdalam sobie sprawe, ze pradu nie bylo caly weekend, bo ten (to prosze wstawic stek najobrzydliwszych wyzwisk jakie w przyplywie furii jestescie w stanie z siebie wyrzucic) po skonczeniu pracy nie zalaczyl pradu. Temperatura w calym domu, a wiec rowniez w terrariach spadla do 3 stopni celsjusza. Wszystkie gady byly totalnie wyziebione. U wiekszosci nie bylam w stanie stwierdzic jakichkolwiek funkcji zyciowych. Zalaczylam prad, ogrzewanie w domu i w terrariach wlaczylo sie, a mnie pozostalo jedynie czekac. Siedzialam trzymajac w reku wiotkie cialko mojego "medalowego" gekona toke i prosilam go, zeby zaczal oddychac, a lzy jak groch plynely mi po policzku. Samiczka toke i mlody samczyk i gekon perelkowy rowniez na granicy zycia i smierci. Z pieciu szyszkowcow jedna juz byla martwa. Weze bezwladne jak sznurki. Zolwie rowniez wyziebione. Do czwartej rano temperatura w dom u wzrosla do 6 stopni, w terrariach troche wiecej. Zwierzeta po woli zaczynaly powracac do zycia. Siedzialam jeszcze troche upewniajac sie, czy napewno oddychaja, czy mi sie nie wydaje. O szostej rano samiec toke heroicznym wysilkiem wspial sie na ciepla scianke. O osmej rano przelazl na swoja ulubiona galaz nad zarowka. Szyszki pochowaly sie do kryjowek, weze chciwie pochlanialy cieplo. Konsultowalam sie z moim ulubionym weterynarzem. Nic wiecej nie moge zrobic. To ze sie pobudzily nie oznacza, ze wyzyja. Kilka najblizszych dni bedzie kluczowe. Przezyja jesli nie doszlo do zadnych uszkodzen narzadow wewnetrznych lub powaznych zaburzen metabolizmu. Nie ukrywam, ze paÅ‚am żadza zemsty. Elektryk oczywiscie w ramach zaplaty otrzyma martwego szyszkowca i ewentualne rachunki za wizyty u weterynarzy i leki. I lepiej, zeby mi sie na oczy nie pokazywal. Naprawde jestem wsciekla i chce mi sie wyc. Na koniec prosba. Wiem, ze nie wszyscy lubia takie zwierzatka, ale Trzymajcie za nie kciuki. Na razie tylko tyle mozna dla nich zrobic. ponury63 - 07-03-2005 15:40 WspółczujÄ™ Ci i trzymam kciuki... oby siÄ™ udaÅ‚o....... Poza wszystkim - piÄ™knie to opisaÅ‚aÅ›. Maluszek - 07-03-2005 15:51 JoShi - tak mi przykro :( Trzymam kciukasy i pisz jak najczęściej jak Twoje zwierzaczki siÄ™ majÄ…. Ella - 07-03-2005 15:58 :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: JoShi, bardzo współczujÄ™ i jestem z TobÄ…. Mam w domu dwa chore zwierzaki i wiem, jak to boli. Trzymam kciuki. smutna lidka - 07-03-2005 17:20 Jestem z TobÄ… kochana i trzymam kciuki baaardzo mocno. mww - 07-03-2005 17:24 Choć ja z tych nie wszystkich, trzymam mocno za Twoje zwierzaki i za Ciebie. To naprawdÄ™ straszne. Przykro mi. Mnie też by serce pÄ™kÅ‚o. Janussz - 07-03-2005 18:44 Joshi. BÄ™dzie dobrze. Twoja wiara i miÅ‚ość do zwierzÄ…t zrobi cuda. Nie wolno mieć najmniejszej wÄ…tpliwoÅ›ci, że bÄ™dzie dobrze. BÄ™dzie dobrze :) I jeszcze coÅ›. Porzuć chęć zemsty. Może to zaszkodzić. Uwierz mi. Wybacz temu elektrykowi. jolana - 07-03-2005 18:49 Joshi, trzymaj siÄ™! mdzalewscy - 07-03-2005 18:55 czy elektryk wiedziaÅ‚ o tych zwierzakach i że potrzeba prÄ…du ? (czy mówiÅ‚aÅ› mu wczeÅ›niej ?), czy to siÄ™ staÅ‚o tylko nieszczęśliwym zbiegiem okolicznoÅ›ci :( jareko - 07-03-2005 19:10 wspolczuje - naprawde wspolczuje Ludzi mi nie zal gdyz teoretycznie szare komorki maja ale zwierzat? Za czlowiekiem lzy nie uronie ale za swoja sunia z ktora zzylem sie przez 13 lat jak nadszedl jej kres plakalem jak gowniarz i przez tydzien do siebie dojsc nie moglem. ja bym tego palanta do lodowki na caly dzien wlozyl i zobaczyl - wyzyje czy nie jedyna pociecha ze to chyba gad :) tak wiec w stan hibernacji wszedl i tylko kwestia czasu jest az funkcje zyciowe powroca w 100% Zycze ci tego Joshi Julita Nowicka - 07-03-2005 19:18 Joshi, po prostu nie wiem co powiedzieć. I nie bÄ™dÄ™ nic mówić. Trzymajcie siÄ™ cieplutko. - 07-03-2005 19:38 Elektryk pewnie nie byÅ‚ barbarzyÅ„cÄ…, tylko po prostu bezmyÅ›lnym ignorantem :evil: MyÅ›lÄ™ ciepÅ‚o o Twoich gadzinach :-) Mam nadziejÄ™, że choć trochÄ™ pomoże siÄ™ im to rozgrzać. daj znać, co i jak BabaB ziaba - 07-03-2005 19:57 MyÅ›lÄ™ że czÅ‚owieczek nie chciaÅ‚ nie pomyÅ›laÅ‚, że może siÄ™ coÅ› stać. Gdyby wiedziaÅ‚, gdyby byÅ‚ Å›wiadom odpowiedzialnego wykonania swej pracy do koÅ„ca.. To ludzki bÅ‚Ä…d. Grzech zaniedbania. Pomroczność jasna. RozszarpaÅ‚a bym na strzÄ™py gdyby zrobiÅ‚ to celowo. On już nigdy nie zrobi takiego bÅ‚Ä™du. PięćdziesiÄ…t razy sprawdzi czy zostawia prÄ…d podÅ‚Ä…czony. Czasem musi serce pÄ™knąć, by wyszÅ‚o to, co jest najpiÄ™kniejsze w nas. Tylko jakim kosztem.. i po co.. za co.. :( ara - 07-03-2005 20:05 JoShi, znam Twoje zwierzaki "z widzenia ", z Twoich fotek - polubiÅ‚am je. Przykro, że je to spotkaÅ‚o. BÄ…dź dobrej myÅ›li... pozdrawiam ara LuÅ›ka - 07-03-2005 21:19 JoShi.... trzymam kciuki za Twoje zwierzÄ…tka kochane i wysyÅ‚am tyle ciepeÅ‚ka ile potrafiÄ™... :roll: Temu elektrykowi chyba siÄ™ wyczerpaÅ‚a ta jedyna komórka nerwowa, co to jÄ… posiada w mózgu... a może i nie posiada? osowa - 07-03-2005 21:29 Jestem myÅ›lÄ… przy Tobie i Twoich podopiecznych - wierzÄ™ , że bÄ™dzie dobrze . Z caÅ‚ego serca Ci Tego życzÄ™ . nnatasza - 07-03-2005 22:33 Tak mi przykro - zwierz to czÅ‚onek rodziny - trzymaj siÄ™ i ogrzewaj je swojÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ…. Na pewno jest wielka :D, a to je ogrzeje!!! tola - 07-03-2005 22:34 Tak to już jest, że najbardziej bolesna jest wÅ‚asna niemoc w sytuacjach, które już zaistniaÅ‚y, i mocÄ… żadnÄ… cofnąć siÄ™ ich nie da. U moich sÄ…siadów byÅ‚a podobna sytuacja, do akwarium wsypali lekarstwo, a elektrownia wyÅ‚Ä…czyÅ‚a w nocy prÄ…d na dwie godziny. Bez dopÅ‚ywu tlenu, w poÅ‚Ä…czeniu z tym lekarstwem....rano rybki pÅ‚ywaÅ‚y już martwe. Dzieci przez dwa dni nie chodziÅ‚y do szkoÅ‚y opÅ‚akujÄ…c je. JoShi, u Ciebie bÄ™dzie inaczej, pomimo podobnego poczÄ…tku caÅ‚ej historii. Mocno trzymam kciuki. tomek1950 - 08-03-2005 00:42 JoShi, bardzo mi smutno. Mam nadziejÄ™, że reszta zwierzÄ…tek przeżyje. Ten elektryk pewnie nie zdawaÅ‚ sobie sprawy. Szkoda tylko, że cierpia zwierzÄ™ta i Ty. Trzymaj siÄ™. bobiczek - 08-03-2005 03:05 Minęło trochÄ™. Napisz czy wszystko siÄ™ dobrze skoÅ„czyÅ‚o czy nie. Maluszek - 08-03-2005 08:18 JoShi - pisz co siÄ™ dzieje z Twoimi gadzinkiami. Mam nadziejÄ™, że z nimi coraz lepiej :D JoShi - 08-03-2005 10:30 czy elektryk wiedziaÅ‚ o tych zwierzakach i że potrzeba prÄ…du ? (czy mówiÅ‚aÅ› mu wczeÅ›niej ?), czy to siÄ™ staÅ‚o tylko nieszczęśliwym zbiegiem okolicznoÅ›ci :( Elektryk nie jest dzieckiem i wie, ze zostawienie domu na weekend bez produ czyli rowniez ogrzewania (gazowe, ale pradu wymaga) musi sie zle skonczyc. Rownie dobrze mogly mi rury popekac. Bez przesady, nie jest dzieckiem, zeby trzeba mu bylo przypominac o wlaczeniu pradu po zrobieniu pracy i to w zime. :o Na razie ma sie zastanowic nad stosownym zadoscuczynieniem. Mam nadzieje, ze zrozumial to nalezycie i nie zwroci sie do nas po zaplate za wykonana prace. W przeciwnym razie psami gnoja poszczuje. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Ze zlych wiesci. Dzis w nocy padla kolejna jaszczurka. Prawdopodobnie jednak hibernacja spowodowala u niej jakies uszkodzenie narzadow wewnetrznych. Honorata - 08-03-2005 10:32 JoShi, koniecznie powiedz jaki bedzie final tej sprawy. Oprocz fizycznego cierpienia twoich zwierzat i twojego psychicznego, jezeli zwierzeta nei wyzyja, poniesiesz rowniez wymierne straty finansowe. Chociaz to brzmi bardzo wyrachowanie, ale twoje zwierzeta byly medalistami, a wiec maja tez okreslona wartosc. Napisz czy elektryk wiedzial, czym grozi nie wlaczenie pradu, czy wiedzial oz wierzetach? Jesli tak, to mi podpada pod celowe dzialanie i trudno widze tu role prawnika i mzoe nawet prokuratury (na szczescie sa jzu ustawy chroniace zwierzeta). Jesli jest to z jego strony bÅ‚ad tzw. neiswiadomy, grzech zaniedbania, bezmyslnosci etc, tez zastanowilabym sier nad wyciagnieciem konsekwencji finansowych jak wyzej. NIECH SOBIE ZAPAMIETA RAZ AN ZAWSZE ZE CUDZA WLASNOSC , W TYM WLASNOSC ZYWA, TRZEBA SZNAOWAC. JoShi - 08-03-2005 10:51 Chociaz to brzmi bardzo wyrachowanie, ale twoje zwierzeta byly medalistami, a wiec maja tez okreslona wartosc. laczna wartosc rynkowa tych zwierzat, to ok 1500 PLN o kosztach ewentualnego leczenia nie wspomne, a interesuje mnie jedynie wyciagniecie ich z tej opresji. Tych konkretnych sztuk, bo jak sama rozumiesz kwestia wartosci materialnej to jedynie margines. Jesli chodzi o gekony toke, czyli te, ktore najbardziej ucierpialy, to byla to para rozmnazajaca sie. Jest to wazne, gdyz kazdy osobnik urodzony w niewoli przyczynia sie do zmniejszenia odlowow, no i ewentualnego przemytu. Napisz czy elektryk wiedzial, czym grozi nie wlaczenie pradu, czy wiedzial o zwierzetach? O zwierzetach nie wiedzial, ale tak jak juz powiedzialam, gdyby mrozy byly wieksze, to poszlyby np instalacje (rury mi pozamarzaly, ale na szczescie nie doszlo do pekniecia) a nie sadze, zeby o czym takim trzeba bylo normalnemu czlowiekowi przypominac. Jesli jest to z jego strony bÅ‚ad tzw. neiswiadomy, grzech zaniedbania, bezmyslnosci etc, tez zastanowilabym sier nad wyciagnieciem konsekwencji finansowych jak wyzej. NIECH SOBIE ZAPAMIETA RAZ AN ZAWSZE ZE CUDZA WLASNOSC , W TYM WLASNOSC ZYWA, TRZEBA SZNAOWAC. Otoz to... Jak sie pracuje, szczegolnie przy pradze, to trzeba myslec o tym co sie robi. aesacus - 08-03-2005 11:42 Poprostu zawaliÅ‚aÅ›, i teraz próbujesz zwalić winÄ™ na kogos innego tola - 08-03-2005 11:46 aesacus daj spokój...proszÄ™. - 08-03-2005 12:01 Poprostu zawaliÅ‚aÅ›, i teraz próbujesz zwalić winÄ™ na kogos innego Jak mozesz?????????!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: - 08-03-2005 12:02 Joshi przykro mi bardzo :cry: :cry: :cry: Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!!!! TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!! aha26 - 08-03-2005 12:05 Poprostu zawaliÅ‚aÅ›, i teraz próbujesz zwalić winÄ™ na kogos innego Dlaczego tak mowisz? Skad JoShi mogla wiedziec,ze czlowiek ktory jest elektrykiem po zrobieniu swojej pracy nie wlaczy pradu! Chyba serca nie masz,mowiac jej w takiej chwili takie rzeczy. aesacus - 08-03-2005 12:11 Tylko ja na przykÅ‚ad wyjeżdzajÄ…c zawsze wyÅ‚aczam prÄ…d w caÅ‚ym domu. A dla mnie jest niepojÄ™te zostawienie hodowli na taki czas bez dozoru, wystarczyÅ‚oby zeby bezpieczniki wywaliÅ‚o i wyszÅ‚o by na to samo. M@riusz_Radom - 08-03-2005 12:17 http://kaboomek.111mb.com/index.php?...d=20&Itemid=42 Może ona poprawi Ci humor? Wiem, że jest ciÄ™zko. Bo jak ktoÅ› by skrzywdziÅ‚ naszego zwierzaka to bym go udusiÅ‚.. abromba - 08-03-2005 12:28 Jesli chodzi o gekony toke, czyli te, ktore najbardziej ucierpialy, to byla to para rozmnazajaca sie. Jest to wazne, gdyz kazdy osobnik urodzony w niewoli przyczynia sie do zmniejszenia odlowow, no i ewentualnego przemytu. Joshi. Po tej Twojej wypowiedzi publicznie wyznajÄ™ Ci miÅ‚ość na Forum i zapisujÄ™ sie do klubu Twoich wielbicieli i Twojego podejÅ›cia do zwierzÄ…t. Zawsze byÅ‚am trochÄ™ uprzedzona do hodowców zwierzÄ…t - bo nie do koÅ„ca wierzyÅ‚am, że nie Å‚amiÄ… Konwencji WaszyngtoÅ„skiej no i zwykÅ‚ych zasad przyzwoitoÅ›ci. Przywracasz mi wiarÄ™ w Hodowców. Mam nadziejÄ™, że reszta zwierzaków przeżyje. A czy do tego (........- wstawić obraźliwe sÅ‚owo) elektryka dotarÅ‚o chociaż, co zrobiÅ‚? Honorata - 08-03-2005 14:23 Dajmy już spokój z tÄ… winÄ… wlasciciela etc., "peace dla wszystkich". Joshi ma racje ,najwazniejsze jest to zeby zwierzeta przezyly i byly zdrowe. Trzymam kciuki! JoShi - 08-03-2005 17:22 A czy do tego (........- wstawić obraźliwe sÅ‚owo) elektryka dotarÅ‚o chociaż, co zrobiÅ‚? Nie wiem. Maz dal mu czas do zastanowienia sie nad tym, co powinien zrobic. Zobaczymy czy nadal jest tak bystry, jak to sie okazalo w piatek. - 08-03-2005 20:00 Poprostu zawaliÅ‚aÅ›, i teraz próbujesz zwalić winÄ™ na kogos innego To czysta przyjemność, jak widzÄ™, tak jeszcze dokopać... :-? :-? :roll: ... i jakie to... oryginalne na tle innych wypowiedzi... prawda? :-? kadra - 09-03-2005 09:32 JoShi jak tam zwierzaki? K JoShi - 09-03-2005 11:07 Kolejna noc nie przyniosla kolejnych ofiar, choc widac ciagle pewne oznaki zaburzenia metabolizmu u niektorych jaszczurek. Moj ukochany kropek siedzial dzis rano na szybie, co jest dobra oznaka, bo widac ma sile, zeby sie przyssac i utrzymac. Tyle na temat zwierzakow. Elektryk okazal skruche. Zadzwonil sam, bo jak twierdzi sprawa mu spac nie daje. Stwierdzil, ze rozmowa nie jest na telefon i ze najchetniej by nas odwiedzil, zeby porozmawiac. Zobaczymy co bedzie dalej. Tommco - 09-03-2005 11:17 JoShi Mam nadziejÄ™, że wiÄ™cej ofiar teo zajÅ›cia nie bÄ™dzie, a zwierzaki powrócÄ… do peÅ‚ni siÅ‚. I tak dobrze, że elektryk jakoÅ› poczuÅ‚ siÄ™ w obowiÄ…zku do wyjaÅ›nienia caÅ‚ego zajÅ›cia.... Informuj proszÄ™ o dalszym przebiegu...i powiedz, gdzie można Twoje zwierzaki obejrzeć? Pozdrawiam Tommco JoShi - 09-03-2005 11:27 Wstawialam kilka zdjec w dziale "pokazcie geby swoich zwierzakow" Poza tym w albumie w serwisie terrarystycznym. Szyszkowiec Cordylus tropidosternum http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2534 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2533 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2532 Gekon toke: http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2531 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2530 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2529 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2528 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2527 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2526 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2439 Gekon kraglopalcy: http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=3655 WÄ…z mahoniowy: http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=4618 Wąż zbożowy: http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=4617 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2441 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2440 Zolwie stepowe: http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2438 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2437 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...hp?pic_id=2436 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...php?pic_id=556 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...php?pic_id=555 http://terrarystyka.pl/forum/album_s...php?pic_id=554 Terrarium dla zolwi stepowych (zimowe): http://terrarystyka.pl/forum/album_s...php?pic_id=553 Tommco - 09-03-2005 11:49 Super sÄ… te Twoje pupilki. Chociaż nie wiem, czy zdecydowaÅ‚bym siÄ™ na takiego milusiÅ„skiego...chyba jestem tradycjonalistÄ…...:) Tommco Aga J.G - 09-03-2005 13:30 Joshi trzymam kciuki i mam nadziejÄ™ że zwierzaki dojdÄ… do siebie :lol: Może to nie sÄ… moje ulubione zwierzÄ™ta ale bardzo Ci współczuje najważniejsze żeby osoba która ma zwierzki kochaÅ‚a je tak jak Ty kochasz swoje :) Mam nadziejÄ™ że wszystko bÄ™dzie dobrze :) LuÅ›ka - 09-03-2005 21:49 JoShi, w dalszym ciÄ…gu trzymam wszystkie 4 kciuki dopóki nie napiszesz, że jest już naprawdÄ™ OK. :roll: SerdecznoÅ›ci.... joola - 09-03-2005 22:07 KurczÄ™, JoShi, bardzo Ci współczujÄ™ i chociaż sama nie przepadam za "takimi" zwierzÄ…tkami, to wiem co czujesz..sama dwa lata temu straciÅ‚am ukochanÄ… Å›winkÄ™ morskÄ… w podobny sposób. "Prosiaczek" (tak siÄ™ pieszczotliwie nazywaÅ‚a..) dostaÅ‚ zapalenia pÅ‚uc.. :cry: Koleżanka, która opiekowaÅ‚a siÄ™ mieszkaniem zostawiÅ‚a otwarte na noc okno..(w lutym!!) Trzymam kciuki za resztÄ™ zwierzÄ…tek. JoShi - 10-03-2005 11:04 Ta noc przezyly wszystkie zwierzeta. Niestety odchody niektorych swiadcza, ze ciagle maja jakies problemy. Prawdopodobnie wysle dzis probki do badan laboratorynjuch. Jak na raznie nie widac oznak zapalenia pluc, wiec przynajmniej ten problem chyba mam juz z glowy. Funia - 10-03-2005 12:40 Do trzymajacych kciuki doÅ‚Ä…cza Funia. ZwÅ‚aszcza, ze te GEKONY sÄ… Å›liczne... kroyena - 10-03-2005 15:49 JoShi, a co bys zrobiÅ‚a jakby ZE wyÅ‚aczyÅ‚o prÄ…d. Wichura lub coÅ› podobnego. Chyba czas pomyÅ›leć na jakomÅ› rozwiÄ…zanie zabezpieczajÄ…cym. Nie wiem, może na czas wyjazdów obkÅ‚adanie terrarium styropianem, żeby siÄ™ wolniej wychÅ‚adzaÅ‚o. GrzaÅ‚ki masz pewnie z termoregulatorami, możę do nich jakiÅ› UPSik? Tak sobie gdybam, wiesz: "Strzeżonego..." JoShi - 10-03-2005 16:25 JoShi, a co bys zrobiÅ‚a jakby ZE wyÅ‚aczyÅ‚o prÄ…d. Wichura lub coÅ› podobnego. To mam sasaiada na strazy, bo jak u nie go nie ma to u mnie tez. Okladanie styropianem nic nie daje. Caly dom mam oblozony styropianem co wcale nie przeszkodzilo mu oziebic sie do 3 C mdzalewscy - 10-03-2005 19:02 nasuneÅ‚a mi siÄ™ jedna myÅ›l, nie wiem czy sÅ‚uszna, piszesz iż w weckend temperatura Ci spadÅ‚a do 3 stopni celsjusza, tak sobie myÅ›laÅ‚em nad tym i może to co napiszÄ™ jest trywialne, ale podejrzewam iż dom masz z silki, albo BK ?, bo u mnie nawet w ostatnie mrozy w domku z ceramiki nie ogrzewanym przez weckend (prawie 4dni) temperatura nie spadÅ‚a poniżej 10stopni, przy temperaturze wyjÅ›ciowej okoÅ‚o 19 stopni (nie mam za ciepÅ‚o w domu). MyÅ›le iż te pare stopni, mogÅ‚o mieć bardzo duże znaczenie, choć nie wiem czy mam racjÄ™ :( . Wojty - 10-03-2005 19:41 Ja bym raczej powiedziala ze to musial byc domek ze styropianu ;) Silka dlugo sie nagrzewa, ale za to dlugo trzyma, kumuluje cieplo, odwrotnie niż w domkach "ze styropianu" :D Mwanamke - 10-03-2005 20:58 Joshi - my trzymamy kciuki i Å‚apy za Twoje bezfutrzakowce, a przy okazji - może zastanów siÄ™ z jakimÅ› dobrym projektantem elektrykiem nad "zapasowÄ… siÅ‚Ä…"? Zasilanie awaryjne albo co...ja wiem, że to dodatkowa inwestycja ale wiadomo, że zwierzaki kosztujÄ… i tego raczej nie liczymy:) Niby to byÅ‚ wypadek ale kto wie, co może siÄ™ zdarzyć ?(nie życzÄ™) Maluszek - 11-03-2005 08:53 JoShi - dalej trzymam kciuki :D I cieszÄ™ siÄ™, że zwierzaki majÄ… siÄ™ coraz lepiej. JoShi - 11-03-2005 10:22 nasuneÅ‚a mi siÄ™ jedna myÅ›l, nie wiem czy sÅ‚uszna, piszesz iż w weckend temperatura Ci spadÅ‚a do 3 stopni celsjusza, tak sobie myÅ›laÅ‚em nad tym i może to co napiszÄ™ jest trywialne, ale podejrzewam iż dom masz z silki, albo BK ? Nie wiem co to BK. Mam dom z siporeksu, sciana trojwarstwowa. Niestety wszystko zalezy od temperatury i wiatru. W weekend byly kilkunastostopniowe mrozy i silny wiatr. Jesli chodzi o izolacje domu to mam problem, ktory nazywa sie niewykonczone poddasze. I jest to problem, ktory jest do zaniedbania podczas gdy ogrzewanie dziala (chociaz kostuje wiecej niz by moglo) ale niestety zaczyna byc istotny jak sie ogrzewanie wylaczy i to przy takich warunkach atmosferycznych. - 11-03-2005 10:54 JoShi! DoÅ‚Ä…czam siÄ™ do sfory trzymajÄ…cych kciuki za zdrowie twoich zwierzaków (widziaÅ‚am zdjÄ™cia - sÄ… Å›liczne)!!! Przy okazji mam pytanie, pewnie jesteÅ› ekspertem: sporo podróżujÄ™ do strefy równikowej i gekonki sÄ… tam moim staÅ‚ym towarzyszem. Bardzo je lubiÄ™. ZauważyÅ‚am, że niektóre (np. w Tanzanii) "cmokajÄ…" bardzo gÅ‚oÅ›no, a inne (np. w Panamie) sÄ… bardzo cichutkie - ledwo sÅ‚ychać te ich caÅ‚uski. Czy to jest kwestia gatunku czy np. pory albo ich wieku? JoShi - 11-03-2005 11:07 sporo podróżujÄ™ do strefy równikowej i gekonki sÄ… tam moim staÅ‚ym towarzyszem. Juz Ci troche zazdroszcze ;) Bardzo je lubiÄ™. ZauważyÅ‚am, że niektóre (np. w Tanzanii) "cmokajÄ…" bardzo gÅ‚oÅ›no, a inne (np. w Panamie) sÄ… bardzo cichutkie - ledwo sÅ‚ychać te ich caÅ‚uski. Czy to jest kwestia gatunku czy np. pory albo ich wieku? Wlasciwie to zalezy praktycznie od wszystkich wymienionych czynnikow. 1. Nie wszystkie gatunki wydaja dzwieki. A te co sie odzywaja wydaja dzwieki o roznym nasileniu i brzmieniu. Np moj Kropek (gekon toke) potrafi mnie w nocy obudzic. 2. Dzwieki moga byc roznego rodzaju. Samce wydaja dzwieki wabiace samice i odstraszajace inne samce a takrze dzwieki obronne. Samice wydaja jedynie dzwieki obronne. 3. Oczywiscie dzwieki wabiace samice wydawane sa jedynie w porze godowej i tylko przez dojrzale samce. A zmieniajac troche temat. Dziekuje wszystkim za pocieche i wsparcie. Trudno mi wyrazic slowami jak wiele to dla mnie znaczy. Jeszcze raz poprostu dziekuje. Tommco - 11-03-2005 11:20 JoShi.....Ale jak siÄ™ majÄ… pupilki....bo skoro o tym nie piszesz, to chyba dobrze :) I caÅ‚e szczęście :) Pozdrowienia Tommco JoShi - 11-03-2005 11:36 JoShi.....Ale jak siÄ™ majÄ… pupilki....bo skoro o tym nie piszesz, to chyba dobrze :) I caÅ‚e szczęście :) Muze skonsultowac z weterynarzem zauwazone problemy gastryczne, ale nie moge sie dodzwonic. Prawdopodobnie konieczne beda badania probek i chyba niestety jakies leki. Aga J.G - 11-03-2005 11:45 Joshi nadal trzymam kciuki duzo zdrowia dla Twoich ulubieÅ„ców :) Tommco - 11-03-2005 11:46 A jak elektryk....już siÄ™ z nim widziaÅ‚aÅ›...? T. Tommco - 14-03-2005 22:55 Jakie sÄ… najnowsze wieÅ›ci? matth - 15-03-2005 04:20 to A dla mnie jest niepojÄ™te zostawienie hodowli na taki czas bez dozoru, wystarczyÅ‚oby zeby bezpieczniki wywaliÅ‚o i wyszÅ‚o by na to samo. Pewno wyjde na barbarzynce ,ale to prawda :-? Wspolczuje ,a na przyszlosc zycze nieco wiecej wyobrazni, bo to zywe stworzenia ,a nie zabawki. Mwanamke - 15-03-2005 06:14 SÅ‚uchajcie - to nie do koÅ„ca tak. Jeśłi macie jakiekolwiek zwierzÄ™ albo maÅ‚e dziecko to wiecie, że NIE DA SIĘ do koÅ„ca przewidzieć wszystkich wypadków. BÄ™dÄ…c obok - moje psy ( w odstepie kilku lat, bo kazde bÄ™dÄ…c szczeniakiem) Å›ciÄ…gnÄ™lo ze stoÅ‚u szklany blat rozbijajÄ…c go na kawaÅ‚ki :evil: , takich przykÅ‚adów można mnożyć. Najbardziej skrupulatna opieka nie wyklucza sytuacji nieprzewidzianych, niestety. Mówienie kobiecie, że jest niedobra matkÄ… bo jej dziecko siÄ™ oparzyÅ‚o albo skaleczyÅ‚o jest cokolwiek nie na miejscu.... KurczÄ™ ! Jakie to nasze spoÅ‚eczeÅ„stwo jest czasem mÄ…dre, przewidujace i bez wad....tylko jakim cudem każdy z nas zdobyÅ‚ doÅ›wiadczenie życiowe?? Tylko obserwujÄ…c bÅ‚Ä™dy innych??? :o Nie wierzÄ™... OdpuÅ›cie wiÄ™c bo to nie jest wÄ…tek "kamienujemy JoShi", dziewczyna cierpi i pisze tu - jak do bliskich, że cierpi, że wie co siÄ™ staÅ‚o ale najważniejsze jest dla niej ratowanie tego co kocha....i zamiast przysÅ‚owiowego ramienia dostaje rÄ™ke, która Å‚apie za kark i ciska w kÄ…t przy wtórze słów krytyki....i co ? Ma pozostać w tym kÄ…cie, skleta i skopana bo my-tacy mÄ…drzy nie bÄ™dziemy pocieszać ? A niech ma ! A my siÄ™ poczujemy mistrzami, my byÅ›my NIGDY do czegos takiego nie dopuÅ›cili!!! G.... prawda! GratulujÄ™ co niektórym dobrego samopoczucia ale apelujÄ™ o sekundÄ™ zastanowienia siÄ™ nas wÅ‚asnym nieskazitelnym zachowaniem.... ziaba - 15-03-2005 09:53 Brawo Mwanamke Zaraz usÅ‚yszymy czyjÅ› gÅ‚os z serii " trzeba byÅ‚o kaktusy hodować .." ( lub " wielkie mecyje jaszczurki " ) PÄ™knąć serce może nawet wtedy, gdy pÄ™knie na kawaÅ‚ki stary wazonik po Babci. Tylko trzeba mieć serce. Rbit - 15-03-2005 10:58 to A dla mnie jest niepojÄ™te zostawienie hodowli na taki czas bez dozoru, wystarczyÅ‚oby zeby bezpieczniki wywaliÅ‚o i wyszÅ‚o by na to samo. Pewno wyjde na barbarzynce ,ale to prawda :-? Wspolczuje ,a na przyszlosc zycze nieco wiecej wyobrazni, bo to zywe stworzenia ,a nie zabawki. Akurat w tym przypadku który opisuje JoShi nie przypadek zagraÅ‚ role tylko ewidentne niedbalstwo i brak wyobrażni "fachowca" . zatem czy w kazdym przypadku powinnismy traktować fachowca jak idiote któremu nalezy wyjaÅ›niac co nalezy do jego obowiazków i jak powinien je wykonywac?????? Wg mnie JoShi ma racje ze jesli nie byÅ‚o ewidentnej przyczyny dla której elekktryk nie mógÅ‚ zrobić pracy w okreslonym terminie, to jest to wina jego zaniedbania i powinien ponieść konsekwencje. PS Jak zwierzaki ???? matth - 16-03-2005 03:37 Wg mnie JoShi ma racje ze jesli nie byÅ‚o ewidentnej przyczyny dla której elekktryk nie mógÅ‚ zrobić pracy w okreslonym terminie, to jest to wina jego zaniedbania i powinien ponieść konsekwencje. Kowal zawinil , cygana powiesili. Maluszek - 16-03-2005 09:24 JoShi - nic ostatnio nie piszesz jak siÄ™ majÄ… Twoje zwierzaczki. Pisz co siÄ™ dzieje. Dalej trzymam kciuki za maluchy :D JoShi - 16-03-2005 12:48 JoShi - nic ostatnio nie piszesz jak siÄ™ majÄ… Twoje zwierzaczki. Pisz co siÄ™ dzieje. Dalej trzymam kciuki za maluchy :D Nic nie pisze, bo po nocy spedzanej w wychlodzonym domu nabawilam sie zapalenia krtani, ktore z pewnym opoznieniem ale jednak polozylo mnie w koncu do lozka. Dzis sie jednak uwolnilam i mimo protestow meza wyszlam z domu. Na szczescie wszystkie pozostale zwierzaki wracaja do siebie. Jaszczurki od niedzieli dostaja antybiotyk z powodu zakazenia bakteryjnego w ukladzie pokarmowym (hibernacja z pelnym brzuszkeim). Na szczescie jutro dostana ostatnia dawke i widac, ze maja sie coraz lepiej. Kropek, czyli moj ukochany samiec gekona toke mieszka na razie w plociennym worku (latwiej mu leki podawac i nie stresuje sie tak bardzo). Tymczasem jego terrarium jest w remoncie i przygotowywuje sie na przyjecie dwoch nowych towarzyszek dla niego. Mam nadzieje, ze uda mi sie odbudowac harem i znow bede miala mlode. JoShi - 16-03-2005 12:51 Jeszcze raz z calego serca dziekuje wszystkim ktorzy mnie tu wspierali. agniesia - 16-03-2005 12:56 JoShi - ciesze sie, ze juz wracacie do siebie, kuruj sie, i pamietaj: same pozytywne mysli. Usciski, A :D Mwanamke - 16-03-2005 13:00 Dobre wieÅ›ci w koÅ„cu;) Å»yczymy niefutrzakom teraz dużo wypoczynku http://www.zooiwiego.cb.pl/jaszczurki/jaszczur3.gif i wspaniaÅ‚ych przysmaków :P http://www.zooiwiego.cb.pl/owady/owad14.gif a Tobie powrotu do zdrowia :) Aga J.G - 16-03-2005 13:03 Bardzo siÄ™ ciesze że wszystko już jest oki. Trzymajcie siÄ™ zdrowo :) Maluszek - 16-03-2005 13:09 JoShi - bardzo siÄ™ cieszÄ™, że zwierzaczki wracajÄ… do zdrowia :D :D :D Mam nadziejÄ™, że Kropkowi spodobajÄ… siÄ™ nowe wybranki :D A Ty bidulko do łóżeczka i zdrowej :D osowa - 16-03-2005 13:17 Niesamowita ulga po przeczytaniu dobrych wieÅ›ci – 3maj siÄ™ cieplutko i dbaj o zdrowie ... szybciutko do łóżeczka z kubeczkiem mleka z miodkiem. Szybkiego powrotu do zdrowia życzÄ™. Honorata - 22-03-2005 11:52 "Ciocia Honorata" pozdrawia wszytskie "miluÅ›kie" zwierzaczki i zyczy im szybkiego odzyskania siÅ‚ i peÅ‚nego powrotu do zdrowia! :lol: tola - 23-03-2005 21:45 JoShi Ja też cieszÄ™ siÄ™ bardzo, wierzyÅ‚am w to, że bÄ™dzie dobrze. Pozdrawiam. JoShi - 24-03-2005 14:23 W poniedzialek przybyly dwie samiczki toke (Bunia i Sisi). Na razie siedza w kwarantannie (musze sprawdzic ich stan zdrowia) po swietach zamieszkaja w swojej czesci terrarium. A jak sie zadomowia (ok mieciaca) otworze przejscie miedzy ich czescia i czescia zajmowana przez samca i bede obserwowac gody ;). Samiec jeszcze tego samego dnia chyba cos zweszyl bo stal sie niespokojny. No coz bedzie musial troche jeszcze poczekac ;) mdzalewscy - 24-03-2005 15:48 Samiec jeszcze tego samego dnia chyba cos zweszyl bo stal sie niespokojny. No coz bedzie musial troche jeszcze poczekac ;) zobaczysz powiadomiÄ™ OrganizacjÄ™ OchronÄ™ ZwierzÄ…t, że znÄ™casz siÄ™ nad samcem Aga J.G - 24-03-2005 16:26 Joshi jak można :wink: :) biedny samiec :-? Jak on wytrzyma caÅ‚y miesiÄ…c :wink: :) A tak na marginiesi to bardzo siÄ™ cieszÄ™ że ze zwierzakami wszystko oki :) JoShi - 24-03-2005 16:28 Joshi jak można :wink: :) biedny samiec :-? Jak on wytrzyma caÅ‚y miesiÄ…c :wink: :) No coz.. moze bedzie skuteczniejszy. Nawiasem mowiac bedzie mogl sobie pogadac z samiczkami przez scianke (a robi to naprawde fajnie) taka randka w ciemno. Aga J.G - 24-03-2005 16:58 Randki w ciemno teraz w modzie :wink: :) Można przez kompa można i przez szybkÄ™ :wink: :) Maluszek - 25-03-2005 08:40 JoShi - a może udaÅ‚oby Ci siÄ™ nagrać pogaduszki Kropka z kobitkami. Ale byÅ‚oby fajnie je tu usÅ‚yszeć :D Trzymam za Kropka kciuki coby poradziÅ‚ sobie z dwiema kobitkami :D JoShi - 29-03-2005 10:59 Trzymam za Kropka kciuki coby poradziÅ‚ sobie z dwiema kobitkami :D TO raczej za nie trzeba trzymac kciuki, zeby z nim wytrzymaly. On to poradzilby sobie i z piecioma ;) Maluszek - 29-03-2005 11:21 To trzymam kciuki za bidulki coby Kropek zbytnio ich nie wymÄ™czyÅ‚ JoShi - 29-03-2005 11:23 JoShi - a może udaÅ‚oby Ci siÄ™ nagrać pogaduszki Kropka z kobitkami. Ale byÅ‚oby fajnie je tu usÅ‚yszeć :D To wprawdzie nie jest glos moich gekonow, ale zaloty samca brzmia mniej wiecej tak: http://www.igniche.com/Tokay.wav Maluszek - 29-03-2005 11:32 JoShi - ale fajnie gada :D JoShi - 12-04-2005 13:03 A to domek dla jego zon. Wykonczony i wyposazony. http://www.fuw.edu.pl/~siwiec/terra/terra_07_finisz.jpg Majka - 12-04-2005 13:43 Bejsbole przygotowane na samca? :roll: JoShi - 12-04-2005 13:50 Samiec okazal sie gentelmenem. Czuly i delikatny kochanek. Podgladalam go wczoraj. Hi hi hi... ziaba - 12-04-2005 14:15 Taka duża dziewczynka i podglada..fuj.. :oops: :D :lol: |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |