Menu
|
pokostowanie podłogitom.tur - 18-06-2009 15:40 pomalowałem podloge sosnowa pokostem lnianym czy jest szansa ze wyschnie jesli tak to kiedy? Prosze o pomysł lub porade co dalej? jarekkur - 18-06-2009 22:22 pomalowałem podloge sosnowa pokostem lnianym czy jest szansa ze wyschnie jesli tak to kiedy? Prosze o pomysł lub porade co dalej? Czekać aż wyschnie. Wietrzyć. Żeby cokolwiek z nią (podłogą) zrobić pokost musi być suchy i utwardzony. Cpt_Q - 19-06-2009 01:35 To naprawdę potrwa, na sękach najdłużej, bo tak nie wsiąka. Cierpliwości. W ogóle, to pokost najlepiej nanosić po podgrzaniu - jest wtedy rzadszy i lepiej wsiąka/impregnuje. A tak z ciekawości - co będzie dalej? Na ten pokost? Sam pytasz, ale chyba coś zaplanowałeś. Czy tak po prostu...zapokostowałeś i... tom.tur - 19-06-2009 06:09 Co do dalej to... miał byc koniec pielegnacja nic po za tym szczota i normalne mycie poprostu naturalna deska tyle ze troszke za szybko.Teraz czas oczekiwania na to gdy wreszcze wyschnie czytałem,że moze to trwac około miesiaca. panfotograf - 29-06-2009 11:17 Pokost nie wysycha, tylko wiąże się z tlenem i twardnieje. Pokost powinno się wcierać ściereczką - tzn nadmiar który nie wsiąknie zebrać. Dlatego to co nie wsiąkło teraz się klei. Można pierwszą warstwę rozcieńczyć (np. benzyną-najlepiej bezzapachową). Proces twardnięcia przyśpiesza wyższa temperatura oraz wilgoć. A tak w ogóle to lepiej było to zaolejować jakimś olejem (do olejowania drewna). Tam też głównym składnikiem często jest pokost, tylko z różnymi dodatkami które ten proces ułatwiają i przyśpieszają. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |