Menu
- zmiana poszycia dachu domu w obrebie zabytków ????
- Ocieplenie dachu przed zimą - prośba o pomoc
- Zmiana kÄ…ta nachylenia dachu a warunki zabudowy
- Okna w kolorze złoty dąb a kolor dachu
- POMOCY - POSZUKUJE EKIPY OD ZERA DO DACHU W KRAKOWSKIM
- Poszukuje ekipy do zrobienia dachu ok. Krakowa
- Przygotowanie dachu pod dachówkę ceramiczną
- Umowa na wykonanie dachu poszukiwana
- Szukam ekipy do dachu
- Docieplenie dachu a solary?
Pokrycie dachu
katerhasser - 25-10-2004 19:30
Robiąc plany budowlane na przyszły rok stanąłem przed wyborem pokrycia dachu: dachówka cementowa czy bitumiczna.
Estetycznie ta ostatnia może być również atrakcyjna, jeśli chodzi o trwałość - 20 lat. to chyba OK. Dochodzimy zatem do kwestii kosztów.
Czy robiliście sobie kiedyś kalkulacje kosztów całego dachu dla gontów papowych i dla dachówki cementowej? Pomijam sytuację gdy ktoś poprostu chce dachówkę i już. Chodzi mi tylko o aspekt ekonomiczny wyboru między tymi dwiema opcjami.
Bredka - 25-10-2004 19:38
pod bitumiczne pełne deskowanie, najlepiej jeszcze piuro-wpust, pod dachówki wystarczy folia paroprzepuszczalna, gdzieś na końcu te koszty się schodzą.....
Michał_B. - 25-10-2004 19:45
Jeśli chodzi tylko o koszty to dachówka bitumiczna będzie zdecydowanie najtańsza. Ja osobiście wybrałem dachówke cementową chociaż też kierowałem się ekonomią. :lol:
am00 - 25-10-2004 23:04
Bredka jest chyba bliższa prawdy. Przez konieczność deskowania koszt dachówki bitumicznej jest dość wysoki i nie jest wcale łatwo ją przykleić.
Najtańsza i najłatwiejsza do położenia jest blacha.
goky - 26-10-2004 06:16
Warto tylko zwrócić uwagę na fakt, że o koszcie dachu w przypadku dachówki decyduje jego kształt czyli ilość różnych "kształtek" np gąsiory itp, które kosztują tyle, że pełne deskowanie (w przyp. pokryć bitumicznych) jest nieistotne w skali zagadnienia.
A że wolimy dachówkę...
katerhasser - 26-10-2004 11:03
tylko czy deskowanie wystarczy pod gonty? słyszałem, że trzeba obijać płytami żeby było idealnie równo, a te płyty teraz kosztują ponad 20 zł./m2. U moich rodziców gonty lekko "falują" na dechach, ale to robota sprzed 8 lat i fachowiec był fuszer, i dechy pewnie nierówne...
Z drugiej strony sporo osób pod dachówki też deskuje.
rafallogi - 26-10-2004 11:14
Katerhasser ma zupełną rację- pod gont deskowanie musi być idealne, jak blat stołu!!!! Inaczej szkoda kasy, wszystko będzie widać, szczególnie w słońcu. Jeśli daszek niezbyt skomplikowany to dachówka! A najlepiej poprosić ze 4 firmy o wycenę całkowitą- z orynnowaniem i takimi tam a później zapytać fachowców ile za robotę z tego a ile z tego? I jesteś w domu :D :D :D
rafałek - 26-10-2004 11:28
Mój dekarz twierdzi, że pod gont powinno dawać się płytę OSB. To da równą powierzchnię.
Gąsiory nie wychodzą aż tak strasznie drogo. Mam 2 koperty, pow. prawie 340 m2 i koszt pokrycia wyszedł około 12 tys. Jeśli masz dach 2 spadowy i dachówki krańcowe zastąpisz obróbką blacharską to wyjdzie jeszcze taniej.
Porównanie kosztów z przed roku może być nieadekwatne do kosztów obecnych. Najprostszym rozwiązaniem jest wyjazd w teren i wykonanie kilku wycen u różnych sprzedawców. Każdą wycenę trzeba jednak ostro weryfikować, bo lubią się mylić.
I warto jeszcze pamiętać o żywotności dachu.
Jankes - 26-10-2004 12:25
W sieprniowym numerze "Muratora" przedstawiono porownanie kosztow robocizny i materialu na kilku roznych dachach dla dachowek ceramicznych, cementowych, bitumicznych, blachy i plyt bitumicznych falistych. Moze zajrzyj tam.
Pozdrawiam
Jankes
chechlak - 26-10-2004 13:15
Na dach 220 m2 dwuspadowy, dachówka bitumiczna IKO Victorian brązowa cieniowana, płyta OSB, papa podkładowa, obróbki blacharskie, gwoździe, wentylacja dachu bez robocizny (bo nasza) 12000.
pattaya - 26-10-2004 13:17
Ja wychodzę z założenia ,że za 20 lat będę miał lat ....4.Nie będzie mi się chciało robić dachu,może nie będzie mnie na to stać?Dlatego położę betonową lub ceramiczną i dopiero moje wnuki lub prawnuki będą się z tym dachem chandryczyć.Czyli biorąc pod uwagę trwałość,dachówki ceramiczne czy betonowe są najtańsze.
rafallogi - 26-10-2004 13:52
Chechlak - z całym szacunkiem-DROGO!!!!
Michał_B. - 26-10-2004 13:57
Na dach 220 m2 dwuspadowy, dachówka bitumiczna IKO Victorian brązowa cieniowana, płyta OSB, papa podkładowa, obróbki blacharskie, gwoździe, wentylacja dachu bez robocizny (bo nasza) 12000. Ja za te pieniądze zrobiłem z Euronitu (dach dwuspadowy 200m2) ale to zależy co komu się bardziej podoba.
chechlak - 26-10-2004 14:11
Też tak myślę, że wogóle to drogo, ale czy z tych materiałow drogo?
A co to jest Euronit?
Dlatego gont, bo sami położyliśmy. Z tego co tu czytam dachówka cementowa w tej samej cenie, ale sam bym się nie podjął położyć, a fachowców nie chcę u siebie widzieć. z drugiej strony są głosy, żeby deskować pod dachówkę a to już drożej. Było, minęło na razie jestem zadowolony.
Swoją droga dachówka cementowa za 12000 zł :340m2= 35 zł/m2 z robocizną , a nawet jak bez, to taniocha. Wniosek z tego, że przepłaciłem.
Michał_B. - 26-10-2004 14:31
Też tak myślę, że wogóle to drogo, ale czy z tych materiałow drogo?
A co to jest Euronit?
Dlatego gont, bo sami położyliśmy. Z tego co tu czytam dachówka cementowa w tej samej cenie, ale sam bym się nie podjął położyć, a fachowców nie chcę u siebie widzieć. z drugiej strony są głosy, żeby deskować pod dachówkę a to już drożej. Było, minęło na razie jestem zadowolony.
Swoją droga dachówka cementowa za 12000 zł :340m2= 35 zł/m2 z robocizną , a nawet jak bez, to taniocha. Wniosek z tego, że przepłaciłem. Euronit to dachówka cementowa.
Kładłem ją z bratem.
rafałek - 26-10-2004 14:38
Swoją droga dachówka cementowa za 12000 zł :340m2= 35 zł/m2 z robocizną , a nawet jak bez, to taniocha. Wniosek z tego, że przepłaciłem. Tu cię pocieszę - 12 tys to koszt samej dachówki (fakt, że z gąsiorami, z krawędziowymi i innymi duperelstwami) ale bez robocizny.
Extra jeszcze zrobiłem deskowanie.
Robocizna podstawowa to 11 tys. Dopłaciłem jeszcze za krokwie i nadbitkę. Krokwie 9 zł za szt i nadbitka 8 zł za m2 czyli około 1,5-2 tys.
Deski na deskowanie dachu były "odpadem" od robienia więźby. Zabrakło może 0,5 m3 czyli o wartości około 200-300 zł.
A dach jaki wyszedł - widać na fotkach w dzienniku. Czy było warto - ja uważam, że tak, żona jest zachwycona. Uzyskaliśmy trwały dach który nam się podoba, a to chyba najważniejsze. Co do podobania to już sprawa gustu, a to nie podlega dyskusji...
Pozdrawiam i życzę zadowolenia z domu bo to w końcu my w nim mieszkamy a nie inni.
sidney - 26-10-2004 14:39
Jankes te porównanie jest nic nie wartę,nie wiem skąd są tamte ceny, ale akurat ten artykuł wprowadza w błąd
tom soyer - 26-10-2004 14:40
odradzam kladzenie plyt osb zamiast deskowania. nie zajmuje sie dachami ale widzialem w sasiedztwie ostatnio wymiane dachu a dokladniej plyt osb na deskowanie pioro-wpust. Plyty wygladaly jak namokniety karton.
Nie mam tez przekonania do folii. Latwo ja uszkodzic a przy skoplikowanym dachu trudno trwale uszczelnic. Dlatego mimo wszystko polecalbym deskowanie (pod gonty p-w) i pape bez wzgledu na wykonczenie dachu. Pewnie w prostym dwuspadowym dachu mozna sobie to odpuscic.
Przy tak przyjetej technologii wystarczy porownac cene dachowki i gontu wraz z robocizna jesli bierzemy firme. Trwalosc gontu jest na pewno mniejsza i trzebaby to uwzglednic. Zawsze gont mozna przykryc dachowka jesli znalazlaby sie na to kasa po x latach.
rafałek - 26-10-2004 14:58
Tom - o ile mnie pamięć nie myli to włąśnie płyta OSB jest polecana pod gont, bo zapewnia głądszą, mniej pracującą powierzchnię. Już powyżej ktoś pisał o pofalowanym dachu z gontem na deskowaniu.
Swoją drogą czemu płyta zamokła? Przecież ma nią kładzie się papę a na to dopiero gont. Czyżby obie warstwy były skopane?
tom soyer - 26-10-2004 15:47
rafalek
nie wiem, nie znam przyczyn czy to nieszczelnosc dachu czy jakies skraplanie czy cos innego. Przed kilkoma laty plyty moze tez byly inne.
Ostatnio tez robilem maly daszek i robilem przeglad okolicy co robia dekarze - wszyscy stosowali deski i odradzali osb, ktora ja pierwotnie chcialem zastosowac ze wzgledow praktycznych. Co prawda najczesciej byly to dachy kryte dachowkami ale nie widzailem nigdzie osb. Argument ze osb jest gladka to zaden argument bo ja wlasnie ten moj maly daszek deskowalem dechami p-w i sa gladkie jak stol. Sa heblowane tylko z jednej strony. Daszek (30m2) bede kryl gontem.
rafałek - 27-10-2004 07:16
Tom - tak z ciekawości - jaka wychodzi różnica w cenie między OSB a dechami na P-W?
Baal - 27-10-2004 08:29
tom - nie wiem ale wydaje mi sie ze ten dach (z plyt OSB) musial byc zle polozony, sasiad ma dach z plyt (co prawda specjalny rodzaj do kladzenia na dachu - czytaj drozsze) i przez dwa sezony nic - widzialem natomiast nie raz tzw wyklawiszowane dachy po tym jak okazalo sie ze jednak deski nie byly wysezonowane przed pokryciem dachu i jak przyszlo co do czego to badziewnie to wyglada pod papa.
sam musze przyznac ze obawialem sie tego i zdecydowalem sie na dach blaszany - ale teraz zaluje, blacha to jest jednak blacha zawsze sie moze porysowac przy kladzeniu, pomijam taki smieszny fakt jak zadomowienie sie na moim dachu kun i totalne podrapanie go przez te bezczelne zwierzaki.
jakbym mial teraz wybierac to zdecydowanie OSB i papa bitumiczna - jeden warunek DOBZE POLOZONA