Menu
- Bardzo pilne pytanie: zmiana położenia budynku o 90deg.
- Podłogówka w całym domu- suszenie - pytanie do użytkowników
- Wyciszenie ściany - jedno bardzo konkretne pytanie
- zestaw narzędzi/kluczy - pytanie dla doświadczonych panów
- Działka nad Narwią -pytanie o cenę???Proszę o pomoc
- Antena satelitarna w ogrodzie - pytanie do specjalistów
- PYTANIE O WIĘŹBE PILNE BO MAŁO CZASU !!
- Kilka pytań dotyczących remontu łazienki - stelaż, ściany, zabudowa z bloczków.
- Witajcie, jestem tu nowa i mam pytanie.
- Wełna mineralna - szybkie pytanie
pytanie o lodówkę do zabudowy
pulkovnica - 07-09-2008 07:34
Witam,
Mam pytanie, które może się na pierwszy rzut oka wydać nieco dziwne :lol: Czy lodówkę do zabudowy można (tymczasowo) używać bez zabudowy? Pytanie ma przyczynę prozaiczną - w oczekiwaniu na zabudowę kuchni będziemy zapewne mieszkać jakiś miesiąc w warunkach polowych i po prostu zastanawiam się, jak bardzo ekstremalnie polowe muszą one być, czyli - czy mogę podłączyć lodówkę, czy muszę czekać, aż zostanie ona zabudowana?
pozdrawiam
zetka - 07-09-2008 09:51
Oczywiście że możesz jej używać bez zabudowy :D My też mieszkaliśmy jakiś czas w warunkach polowych i lodówka chodziła tak ze 2 m-ce.
pulkovnica - 07-09-2008 09:56
czadowo :lol: dzięki za dobre wieści :D
cieszynianka - 07-09-2008 21:36
Znajomi tymczasowo mają uruchomioną już piąty rok :lol: , przeszło w stan chroniczny :lol: , działa bez zastrzeżeń :wink:
onna - 07-09-2008 22:12
tylko jedna uwaga - podobno nie należy włączać lodówki bezpośrednio po przetransportowaniu, powinna ona trochę odstać, np dzień. Podczas transportu mogło się zdarzyć że płyn (jakiś, nie pamiętam szczegółów, mówił nam to fachowiec) gdzieś się przelał i musi się to wyrównać bo inaczej lodówka będzie źle działać (odgłosy i nie tylko). Dotyczy tpo oczywiście wszystkich lodówek, nie tylko tych do zabudowy
pulkovnica - 08-09-2008 11:19
cieszynianka - mam nadzieję, że u nas stan nie będzie aż tak chroniczny, chociaż wiadomo, że prowizorki bywają szalenie trwałe :D
dzięki onna, wiedziałam że tak jest z elektroniką w mrozy, ale nie wiedziałam o lodówkach. na wszelki wypadek potrzymam ją faktycznie koło doby bez prądu
cieszynianka - 08-09-2008 20:35
Z całego serca życzę Ci, żeby żadnej prowizorki nie było (i sobie też :lol: ).
Pozdrawiam
:wink: