Silikon zamiast fugi - czy tak siÄ™ robi?

Menu


Silikon zamiast fugi - czy tak siÄ™ robi?





Sonika - 02-01-2006 18:41
Kafelkarz zaproponował nam zamiast zafugowania podłogi, położenie silikonu.
Nam się ten pomysł spodobał, bo taka wersja ma być "niebrudząca", ale nie wiem czy to jest dobry pomysł, a jeśli nie to dlaczego?

Czy ktoś tak zrobił?



Dominik! - 02-01-2006 20:23
Robi się fugi silikonowe np. na łączeniu płytek na schodach zewnętrznych na powierzchniach pionowych z poziomymi.
Myślę, że nie ma przeciwwskazań, tylko czy uda mu się zrobić to równo na tak dużej liczbie spoin.



Sonika - 02-01-2006 20:29
Dzięki za odpowiedź.

Myśle, że połozy bardzo równo i dokładnie, tylko się zastanawiam dlaczego nie robi się tego nagminnie, jeśli to jest sposób na czystą, jasną fugę?



JackD - 02-01-2006 20:52

Dzięki za odpowiedź.

Myśle, że połozy bardzo równo i dokładnie, tylko się zastanawiam dlaczego nie robi się tego nagminnie, jeśli to jest sposób na czystą, jasną fugę?
Po skończeniu flizowania , robiłem samodzielnie fugi.... i w obrebie kabiny prysznicowej.... wymysliłem sobie fugę silikonowa....
miałem fugi 2 mm.... wiesz robota... żmudna... i dokładności i cierpliwości wymaga, ale sa efekty.... jestem zadowolony.... i tyle....
takÄ… tradycyjnÄ… fugÄ™, robi siÄ™ o wiele szybciej.....



nurni - 02-01-2006 20:58

... tylko się zastanawiam dlaczego nie robi się tego nagminnie, jeśli to jest sposób na czystą, jasną fugę? Chyba dlatego, że silikon nie jest odporny na uszodzenia mechaniczne, nie tak jak fuga. Czyli jak go już zahaczysz to potem można go wyciągnąć z fugi w całości. Z tego co wiem silikon w kolorze fugi stosuje się w narożach kabin, przy wannie, w narożnikach ściana-podłoga - tam gdzie istnieje ryzyko zwiększonej penetracji przez wodę.
Najprościej zrób próbę, zasilikonuj kilka fug i zobacz jak się zachowują przy szorowaniu szczotką, szmata, zahaczeniu twrdą krawędzią mopa itp. Pomijam oczywiście superzdolności dzieci, które mogłyby przynieść Ci fugę rano do sypialni :o :D :o :D 8) ...zwiniętą w kłębuszek.

Pozdrawiam



dobrzykowice - 02-01-2006 21:11


Myśle, że połozy bardzo równo i dokładnie, tylko się zastanawiam dlaczego nie robi się tego nagminnie, jeśli to jest sposób na czystą, jasną fugę?

Koszt materiału i robocizny - to są te powody, poza tym mimo wszystko tradycyjna fuga jest trwalsza od silikonu, przynajmniej na głównych ciągach komunikacyjnych



Sonika - 02-01-2006 21:22
Tzn., że silikon zacznie wychodzić za jakiś czas ze szpar?

Pod silikon ma być jeszcze dany grunt.



Mohag - 02-01-2006 21:29
Chyba jednak chodzi o ta twardosc tradycyjnej fugi. Moje doswiadczenia z "fuga" sylikonowa, ktora mam naokolo lazienki tz miedzy plytkami na podlodze a plytkami na scianie, jest taka ze mnie szlag trafia bo nie mozna tego normalnie wymyc. Sylikon jest jednak jak twarda guma, ale jednak guma, czyli nie ma takiego poslizgu. Caly kurz sie do tego przykleja, wystarczy ze jest odrobine wilgotno. A w miejscu pod grzejnikiem, gdzie fuga jest cieplejsza czyli bardziej miekka widac kazde uderzenie mopa, nie wspomnie o przyklejajacym sie brudzie. To samo moze sie dziac chyba w miejscach gdzie slonce przez okno bedzie padac.
To samo dzieje sie u mnie przy framugach drzwiowych gdzie mam zasylikonowane po polozeniu paneli. Nieraz musze brac szczoteczke do zebow zeby to dobrze wymyc :roll:



jazzman - 02-01-2006 23:18
WÅ‚aÅ›nie zakoÅ„czyÅ‚em zakupy materiałów do dosyć poważnego remontu jaki mnie czeka. 140 m2 z tego okoÅ‚o 50 m2 to bÄ™dÄ… kafle. Też chciaÅ‚em kupić fugÄ™ silikonowÄ…, bo podobno siÄ™ nie brudzi. Ale w ilu sklepach nie byÅ‚em – wszÄ™dzie mi odradzali bo jest to podobno najgorsze rozwiÄ…zanie jakie tylko może być!! Faktycznie kafelkarz też mi odradziÅ‚ (gÅ‚owÄ™ dajÄ™ że to dobry fachowiec ;)). ChciaÅ‚em mieć fugÄ™ odpornÄ… na uszkodzenia mechaniczne i na brud i wybraÅ‚em fugÄ™ epoksydowÄ… mapei. TrochÄ™ ona droga, ale nie Å‚apie w ogóle brudu. Czy to prawda przekonam siÄ™ za kilka miesiÄ™cy.



krzysztofh - 03-01-2006 07:14
Fuga silikonowa brudzi się znacznie bardziej niż typowa fuga rozrabiana z wodą. Nie polecam.



Tomik_B - 03-01-2006 07:44
Sonika, tak jak pisze jazzman, tylko fuga epoksydowa będzie odporna na zabrudzenia.
Tutaj, masz opis tej fugi firmy Mapei.
Niestety jest droższa, mniej wydajna od zwykłej fugi i podobno bardziej wymagająca dla płytkarza. :(
Za to trwalsza. Nawet kwasoodporna. :D



Sonika - 03-01-2006 08:07
Dzięki za wiadomości.

Czytam o tych fugach epoksydowych na stonie Sopro i nie mogę się zorientować, czy one też występują w różnych kolorach czy są tylko szare?



Tomik_B - 03-01-2006 08:20
Mapei ma taką samą paletę kolorów, jak dla zwykłych.



jazzman - 03-01-2006 08:20
Fuga epoksydowa występuje w prawie wszystkich kolorach, ale trzeba uważać bo nie we wszystkich sklepach sprzedawcy wiedzą co to jest.

A jeśli chodzi o cenę to ja kupowałem za ok 50 zł kilogram i chyba trochę przepłaciłem. Ale znalazłem tę fugę w Castoramie za około 28 zł za kg w opakowaniach 2 i 5 kg.



Sonika - 03-01-2006 08:23
A czy ją można stosować na gres polerowany, tzn. porowaty materiał i jakiej szerokości musi być spoina, bo u mnie jest 2 mm?

Wyczytałam także, że są dwu i trójskładnikowe, którą kupiłeś?



Sonika - 03-01-2006 08:41
Jakie konkretnie symbole sÄ… na opakowaniu i czy pakowana jest w workach czy w wiaderkach?



jazzman - 03-01-2006 08:45
No cóż gres polerowany ;) też będę kładł i mam zamiar zastosować tę fugę. Spoina jak najmniejsza. Nie wiem jaki kupiłaś gres, ale mój jest (nie wiem jak to się fachowo nazywa) lekko frezowany na krawędziach i podobno taki gres można ułożyć "na styk", a spoina wyjdzie ok 1,5 mm i fugi zużyje się minimalne ilości. Ja na 15m2 obliczyłem 2 kg, ale tylko w przypadku gresu. Najwyżej braknie, ale fuga ta jest droga więc lepiej dokupić niż by miało zostać ;),

Aha i najważniejsza sprawa w przypadku gresu polerowanego należy go przed fugowaniem zaimpregnować, bo w przeciwnym razie mogą zostać plamy, których podobno nie da się usunąć!!!!



jazzman - 03-01-2006 08:47
co do samej fugi to jeszcze nie wiem ja jest pakowana, bo jeszcze do mnie nie dojechała, na razie leży w magazynie, a ja zmagam się z instalacją elektryczną. Ale ta którą widziałem w Castoramnie była w wiaderkach, chyba 2 składnikowa.



Sonika - 03-01-2006 08:48
Mam już zaimpregnowany, teraz tylko to nieszczęsna fuga.
Do zafugowanie mam ok. 50 m2, to ile kg m/w powinnam kupić?

Napisz proszę jaki symbol jest na worku, jeśli pamiętasz oczywiście.



Mufka - 03-01-2006 08:53
Eh niedawno calkiem czytalam na tym forum o jakims takims czyms :oops: co sluzy do pokrycia fugi i chroni ja przed zabrudzeniem, zapisalam nawet sobie jak to cos sie nazywa ale zgubilam karteczke :( , moze ktos pamieta? bo nawet nie wiem co mam wpisac w wyszukiwarke, zeby to na forum odnalesc



Sonika - 03-01-2006 09:03
Są impregnaty do fug, robi to np. HG, ale one podobno po pewnym czasie się wycierają czy cuś :wink: i trzeba je nakładać od nowa.



Tomik_B - 03-01-2006 09:04

Eh niedawno calkiem czytalam na tym forum o jakims takims czyms :oops: co sluzy do pokrycia fugi i chroni ja przed zabrudzeniem, zapisalam nawet sobie jak to cos sie nazywa ale zgubilam karteczke :( , moze ktos pamieta? bo nawet nie wiem co mam wpisac w wyszukiwarke, zeby to na forum odnalesc Może, o to chodziło? :roll: Do nabycia w Castoramie.



Tomik_B - 03-01-2006 09:12
Oj, Sonika nie odrobiłaś zadania domowego. :wink:
W linku, który podałem, jest tabela zużycia fugi w zależności od rozmiaru płytki i szerokości spoiny. Chyba, że wybrałaś innego niż Mapei producenta , to jesteś rozgrzeszona. :wink:



Mufka - 03-01-2006 09:23

Eh niedawno calkiem czytalam na tym forum o jakims takims czyms :oops: co sluzy do pokrycia fugi i chroni ja przed zabrudzeniem, zapisalam nawet sobie jak to cos sie nazywa ale zgubilam karteczke :( , moze ktos pamieta? bo nawet nie wiem co mam wpisac w wyszukiwarke, zeby to na forum odnalesc Może, o to chodziło? :roll: Do nabycia w Castoramie. dzieki :D



Sonika - 03-01-2006 09:49

Oj, Sonika nie odrobiłaś zadania domowego. :wink:
W linku, który podałem, jest tabela zużycia fugi w zależności od rozmiaru płytki i szerokości spoiny. Chyba, że wybrałaś innego niż Mapei producenta , to jesteś rozgrzeszona. :wink:

:D :D :D
Ja nie robiÄ™ nic innego, tylko "odrabiam zadanie" od samego rana.
Link, który mi podałeś nie chce mi się otworzyć :( .

Rozmawiałam właśnie z moim płytkarzem na temat tych epoksydów i teraz na odmianę On mnie postraszył, że ten epoksyd to taki zajzajer, że może ściągnąć impregnat z gresów.

Czy tak rzeczywiście może się stać?



Tomik_B - 03-01-2006 10:03

:D :D :D
Ja nie robiÄ™ nic innego, tylko "odrabiam zadanie" od samego rana.
Link, który mi podałeś nie chce mi się otworzyć :( .

Rozmawiałam właśnie z moim płytkarzem na temat tych epoksydów i teraz na odmianę On mnie postraszył, że ten epoksyd to taki zajzajer, że może ściągnąć impregnat z gresów.

Czy tak rzeczywiście może się stać?
Link jest do pliku pdf 333 kB. Mam go na dysku, więc mogę podesłać mailem.
Jeśli chodzi o impregnat do gresu, to najlepiej zapytać u źródła.



Sonika - 03-01-2006 10:08
To bardzo proszę o maila. Mój adres jest w stopce.



Tomik_B - 03-01-2006 10:20
Poszło. :)



Sonika - 03-01-2006 10:28
Dzięki serdeczne :D



Tomik_B - 03-01-2006 10:32
Miłej lektury.



Dominik! - 03-01-2006 10:44

Eh niedawno calkiem czytalam na tym forum o jakims takims czyms :oops: co sluzy do pokrycia fugi i chroni ja przed zabrudzeniem, zapisalam nawet sobie jak to cos sie nazywa ale zgubilam karteczke :( , moze ktos pamieta? bo nawet nie wiem co mam wpisac w wyszukiwarke, zeby to na forum odnalesc Impregnatów do fug jest wiele. Ja używałem delfina firmy Atlas.



Sonika - 03-01-2006 11:14
Ponieważ nadal odrabiam zadanie domowe :wink: , dowiedziałam się że fugę epoksydową można dawać od 3 mm, a ja mam 2-a :( .

I co teraz :-? ? Chyba nie mogę jej położyć, bo popęka...... :(



Tomik_B - 03-01-2006 11:51

Ponieważ nadal odrabiam zadanie domowe :wink: , dowiedziałam się że fugę epoksydową można dawać od 3 mm, a ja mam 2-a :( .

I co teraz :-? ? Chyba nie mogę jej położyć, bo popęka...... :(
Zaptytaj producenta. Może, te 3 mm, to tzw. du..chron. :roll:



jazzman - 03-01-2006 23:58
Jedno jest pewne nie zawsze fachowiec ma rację!! On ma tylko zrobić to co my chcemy i koniec!! A co do fug epoksydowych, każdy jeden fachowiec będzie narzekał i odradzał, bo się je strasznie kładzie!! Nie można sobie zrobić całego wiadra i jechać z rozmachem, trzeba powoli po małych ilościach. ONI TEGO NIE LUBIĄ ;)



Sonika - 04-01-2006 06:37
Rozważając wszystkie za i przeciw, oraz biorąc pod uwagę przede wszystkim Wasze rady, decyzja zapadła - będzie fuga epoksydowa.

Dam znać jak wyszło. Kurczaki - trochę się boję :wink: , ale do odważnych świat należy :D .

Dzięki jeszcze raz za wszystkie wpisy.



Tomik_B - 04-01-2006 08:16
W Zielonej Górze jest firma - dystrybutor Mapei.
Chłopaki oferują szkolenie wykonawców. Może pomyśl o tym, by się nie okazało, że Twój płytkarz zmarnuje cały materiał.



Sonika - 04-01-2006 08:32
Mój płytkarz wie jak to zrobić (tak mówi), bo robi nagminnie baseny używając właśnie tego materiału.
Boję się tylko czy będzie czyścił na bieżąco gres, ale w sumie Mu ufam, bo to bardzo dobry fachowiec.



Tomik_B - 04-01-2006 09:01
Skoro tak, to możesz spać spokojnie. :)

Ale, ale. Jeśli on jest dobrym fachowcem, to skąd ta propozycja z fugowaniem sylikonem? :roll: :roll:



Sonika - 04-01-2006 09:28

Ale, ale. Jeśli on jest dobrym fachowcem, to skąd ta propozycja z fugowaniem sylikonem? :roll: :roll:
I teraz zasiałeś ziarenko niepokoju :wink:
:-?



maro74 - 04-01-2006 10:07

Rozważając wszystkie za i przeciw, oraz biorąc pod uwagę przede wszystkim Wasze rady, decyzja zapadła - będzie fuga epoksydowa.

Dam znać jak wyszło. Kurczaki - trochę się boję :wink: , ale do odważnych świat należy :D .

Dzięki jeszcze raz za wszystkie wpisy.
Fuga epoksydowa jest naprawdę dobra troche gorzej się ją kładzie niż zwykłą bo się bardziej lepi do narzedzi i jest dosyć gęsta za to lepiej się ją dopieszcza na koniec też specjalną gąbką a w zsadzie to lepiej mieć ich w zapasie kilka bo szybko się brudzą i ciężko je czyścić z tej fugi. Pamiętaj żeby nie pozostawić fugi nie zmytej lub jakiś resztek gdzieś na kafelkach bo jak zaschnie to umarł w butach żeby ją usunąć to prawie przecinak potrzebny. Ale w użytkowaniu nie do zdarcia.



Sonika - 04-01-2006 10:39
Wiem, że są problemy z jej usunięciem, dlatego zaraz jadę z dodatkową torbą szmat :wink: :D



Mohag - 04-01-2006 11:20
Sonika i daj koniecznie znac jak to wyszlo. Mnie niedlugo to czeka, ale jak widzialam w obi-ku na ekspozycji przyklejony gres, z tymi plamami po fugowaniu naokolo plytek, to zwatpilam troche :-?
Ale juz mam plytki i odwrotu niet :wink:



maro74 - 04-01-2006 12:04

Wiem, że są problemy z jej usunięciem, dlatego zaraz jadę z dodatkową torbą szmat :wink: :D Szamty swoją drogą ale żeby fugę dobrze zetrzeć stosuje się specjalne gąbki do tych fug , dobrze, żeby glazurnik wiedział o jakie chodzi.



Sonika - 04-01-2006 15:39

Wiem, że są problemy z jej usunięciem, dlatego zaraz jadę z dodatkową torbą szmat :wink: :D Szamty swoją drogą ale żeby fugę dobrze zetrzeć stosuje się specjalne gąbki do tych fug , dobrze, żeby glazurnik wiedział o jakie chodzi. Byłam na wizji lokalnej i przez kafelkarza zostały zakupione (oprócz fugi oczywiście):
- specjalna gąbka za bagatela 20zł
- wał innej gąbki za następne 50zł
no i ma moje szmaty :wink: , więc jestem dobrej myśli.

Kupiłam Mu jeszcze wiadro do płukania, to teraz ma dwa :wink: .

Powiedział, że tę gąbkę na metry to się wyrzuca, a nie płucze.
Ma też pomocnika, którego nigdy wcześniej nie było :o .

Niezły to musi być zajzajer z tej fugi, jeśli takie są przygotowania. :o :roll:

Dam znać co dalej.



Tomik_B - 05-01-2006 08:44
Czekamy. :)



AlaB - 05-01-2006 20:59
Soniko- a czy z samo ułożenie płacisz extra (z tą fugą)? No i przede wszystkim JAK TO WYGLĄDA :o ????

Napiszcie proszę ile w Waszych okolicach bierze kafelkarz (w moim regionie nazywa się FLIZIARZ- przyjechałam na południe z centralnej Polski i nigdy wcześniej nie słyszałam określenia FLIZY na glazurę i fliziarz- specjalista od układania płytek 8) )
Parę lat temu kładłam płytki w małym mieszkaniu- za metr kwadratowy stawka wynosiła 20zł przy zwykłych i 40zł przy malutkich płytkach. Teraz planuję duży zakłąd usługowy i płytek będzie trochę, ciekawe jak się kształtują te ceny :roll:



Sonika - 05-01-2006 21:26
AlaB,
ja za połozenie samej fugi epoksydowej płacę koszmarne pieniądze :( , ale mam nadzieję, że będą to pieniądze dobrze wydane i jasny beż pozostanie jasnym na wieki :wink: .

Płytki kładłam pół roku temu.

Jutro jadę zobaczyć jak to wygląda, ale dzwoniłam i powiedział, że myje podłogę już chyba z 10-y :wink: raz.



AlaB - 05-01-2006 22:19
Soniko- a czy mogę zapytac o koszt usługi kładzenia tej fugi? Jeśli wolisz nie pisać to nie nalegam 8) ale jestem bardzo ciekawa :)



maro74 - 06-01-2006 00:16

AlaB,
ja za połozenie samej fugi epoksydowej płacę koszmarne pieniądze :( , ale mam nadzieję, że będą to pieniądze dobrze wydane i jasny beż pozostanie jasnym na wieki :wink: .

Płytki kładłam pół roku temu.

Jutro jadę zobaczyć jak to wygląda, ale dzwoniłam i powiedział, że myje podłogę już chyba z 10-y :wink: raz.
Jak to płacisz koszmarne pieniądze?. Jak to nie jest tajemnica to zdradź ile on z ciebie zdziera bo moim zdaniem nie powinien wziąść więcej jak dodatkowe 5 zł na metrze. A jesli to jest więcej lub dużo więcej to po prostu na żywca doi cię na kasę. Powiem Ci, że ja ostatnio kładłem u klienta fugę epoksydową na kafelkach które maja takie rowki że sa jak mozaika 5x5 cm i wszystkie te rowki trzeba było zafugować i w godzinke miałem pokryte 3,5m2 tej mozajki. Fakt że nakłada się tę fuge upiedliwie ale to nie jest powód żeby zaraz wołać ekstra dużą kasę . Czyszczenie jest o tyle gorsze, że właśnie pochłania te gąbki bezpowrotnie co trochę kosztuje ale jesli chodzi o robociznę to dla wprawionego płytkarza nie jest to jakieś wielkie utrudnienie w stosunku do fugi zwykłej.



Sonika - 06-01-2006 10:02
Płacę ZNACZĄCO więcej, ale nie mam wyjścia, bo nie mam czasu na szukanie nowego fachowca.
Płytki położył pięknie, więc niech te pieniądze za fugę będą dla Niego bonusem od zadowolonej klientki :wink: :) .



kolia - 06-01-2006 11:36
jak tak pięknie to ja poprosze zdjęcia 8)



Sonika - 06-01-2006 14:55

jak tak pięknie to ja poprosze zdjęcia 8) Zdjęcia są w moim albumie.

Byłam, widziałam i jestem bardzo zadowolona :D . Fuga połozona jest równiutko, plam ani zacieków nie ma, gres nadal pięknie się błyszczy.

Dzięki jeszcze raz za wszystkie komentarze. Mam jaśniutką fugę, dokładnie taką jaką chciałam :D i miejmy nadzieję żadnych problemów z jej brudzeniem.

Zdjęcia wkleję wieczorem.



Mohag - 06-01-2006 16:44
Sonika bardzo sie ciesze ze dobrze wszystko wyszlo :lol: :lol: :lol:



Sonika - 06-01-2006 18:35

Sonika bardzo sie ciesze ze dobrze wszystko wyszlo :lol: :lol: :lol: Wyszło super :D , tak jak chciałam, tzn. fuga się zlała z płytkami i prawie jej nie widać, a podłoga wygląda tak (tylko jakiś dziwny kolor wyszedł na I-ym zdjęciu):

http://naszdomek.photosite.com/~phot...6544006000.jpg

http://naszdomek.photosite.com/~phot...6544082000.jpg

http://naszdomek.photosite.com/~phot...6544128000.jpg

Ale strachu trochę było, przyznaję... :wink:



Mohag - 06-01-2006 18:51
Wyszlo naprawde rewelacyjne 8) :lol:
To ja sie szykuje na troche mojego strachu uffff dobrze ze mam troche czasu :wink:



maro74 - 06-01-2006 23:06
Płytki rewelacja i widać że ten twój fachowiec zasłużył na bonus. A powiedz czy te krzywizny to on sam docinał czy juz takie kafle kupiliście docięte.



Sonika - 07-01-2006 10:12
Krzywizn nie docinał - daliśmy do cięcia, ale i tak miał z tym dużo zabawy, bo musiał najpierw ułożyć podłogę "na sucho", ponumerować, potem wszystko zdjąć i dopiero mógł przystąpić do klejenia.



AlaB - 07-01-2006 13:48
:o :o :o PIĘĘĘNIE :o :o :o
aż jęknęłam... :o :o :o
SUPER!!!



kolia - 07-01-2006 18:50
jej suuuper :D



wbrat - 17-08-2006 10:40
Soniko, jak tam fugi po 8 miesiącach użytkowania?? :-?



Sonika - 17-08-2006 20:42

Soniko, jak tam fugi po 8 miesiącach użytkowania?? :-?
Użytkowania :wink:?
Nie uwierzysz, ale jeszcze nie mieszkam :( .

A tak na poważnie, to nadal są jasne.



wbrat - 18-08-2006 08:41

Użytkowania :wink:?
Nie uwierzysz, ale jeszcze nie mieszkam :( .

A tak na poważnie, to nadal są jasne.
Uwierzę, bo czasem zaglądam do Twojego dziennika :wink:. A wydaje mi się, że póki się nie mieszka, to tym łatwiej fugi pobrudzić... :-?



Sonika - 20-08-2006 08:35

Użytkowania :wink:?
Nie uwierzysz, ale jeszcze nie mieszkam :( .

A tak na poważnie, to nadal są jasne.
Uwierzę, bo czasem zaglądam do Twojego dziennika :wink:. A wydaje mi się, że póki się nie mieszka, to tym łatwiej fugi pobrudzić... :-?
PodglÄ…dzasz mnie - znaczy siÄ™ :wink: :D ,
brudzi się pewnie tak samo jak normalna fuga, ale dużo łatwiej się czyści, a o to przecież chodziło.

Też chcesz taką położyć?



wbrat - 20-08-2006 18:54

Podglądzasz mnie - znaczy się :wink: :D No cóż... :oops:


brudzi się pewnie tak samo jak normalna fuga, ale dużo łatwiej się czyści, a o to przecież chodziło.

Też chcesz taką położyć?
Jeszcze nie wiem - póki co "zbieram dane". W chwili obecnej nie orientuje się nawet ile fugi kosztują. Ale za nim pójdę do sklepu chce wiedzieć na co patrzę :wink:.

Sitedesign by AltusUmbrae.