Trawa -ale jaka ?

Menu


Trawa -ale jaka ?





Matti - 16-10-2005 16:01
Witam ,
mam zamiar zasac na ok 5000m2 trawe pastewna lub inna,czy mozecie doradzic jaka trawe najlepiej i czy zna ktos ceny?.Potrzebuje ok 250 kg.Chce zeby dzialka wygladala ladnie mimo ze nic sie tam nie robi.W tym roku zaoralem wszystko i bede musial z tym nieugorem walczyc jeszcze na wiosne (bronowanie ,glebogryzarka).
Za porady dziekuje.
Matti



Matti - 18-10-2005 11:40
PODNISE W NADZIEJI :roll:



G.N. - 18-10-2005 22:30

Witam ,
mam zamiar zasac na ok 5000m2 trawe pastewna lub inna,czy mozecie doradzic jaka trawe najlepiej i czy zna ktos ceny?.
Konkretnej mieszanki ani ceny nie podam, bo to zależy od miejsca gdze kupujeszs, od gleby jaka masz itd. Ale biorąc pod uwage areał polecał bym zakup nasion raczej wcentrali nasiennej dla rolników niż w sklepie ogrodniczym, chyba że chcesz dużo wydać Wybierz najwolniej rosnacą z dostępnych, odpowiednią do gleby jaką masz

Potrzebuje ok 250 kg. Chyba nie aż tyle :wink: proponował bym zastosować raczej normy siewu stosowane w rolnictwie niż w ogrodnictwie. Z tego co pamietam z zajeć z łąkarstwa to przy optymalnych warunkach stosuje się siew 25-50 kg/ha przy gorszych 40-80 kg/ha co dawało by Ci góra 40 kg. W ogrodnictwie poleca się 1 kg na 30-40 m2 co daje około 250-330 kg/ha Co dawało by Ci 125-160 kg ale to naciaganie ludzi którzy maja do obsiania 100-150 m2 i fakt czy wydadzą 20 czy 100 zł nie robi aż takiej różnicy. to tak jak z karmami dla zwierząt pasza przemysłowa jest pakowana po 50 kg i sprzedawana w szarych worach, ta sama karma w kolorowych pudełeczkach po 100 gram kosztuje kilkanaście razy więcej za kg ale właściciel kanarka wora 50 kg nie skarmi przez kilka lat a jedno pudełko kosztuje na tyle niewiele, że nikt nie zastanawia się ile to na prawde powinno kosztować. Kilka lat temu miałem do obsiania moja działkę (30 arów) wysiałem 17 kg trawy i jakoś dziury w niebie nie było. Trawa wyrosła, ładna, gesta i nawet zielona :wink:

Chce zeby dzialka wygladala ladnie mimo ze nic sie tam nie robi. A takich cudów nie ma. Chyba że zrobisz tam ładną ceramiczną mozaikę (a i tą bedzie trzeba czasem umyć). A tak poważnie, jeśli tam ma byc trawa to minimum 2 razy w roku trzeba skosić, lepiej było by 3-4 razy ale 2 to absolutne minimum. Inaczej na wiosne będziesz miał trawę, latem trawę z chwastami, za rok na wiosne chwasty z trawą a po 2 latach śladu nie będzie że ktoś cokolwiek tam zrobił. Szkoda sie męczyć z orką, bronowaniem, siewem itd.
BTW poszukaj jakiegoś odbiorcy siana, bo z 0,5 ha to już sporo się tego robi



Matti - 18-10-2005 23:13
Dziekuje za porade, tak naprawde te 250 kilo podal mi rolnik ktory oral mi pole.Co do siana to skosilem na lato i bylo tego troche, obok jakies dwa kilometry mam rolnika i zaproponowalem mu ze jak chce to moze sobie odebrac .Tesc ogrodnik wychwalal ze dobre bo duzo mlecza i ziola bylo troche.Przyjechalem pod koniec lata i ....spalilem bo rolnik chcial ale brakowalo mu na paliwo i jakos czasu braklo,przykre ale prawdziwe. :cry:

Pzdr.

Sitedesign by AltusUmbrae.