Menu
|
Tynkowanie płyt żerańskich i suporeksu.veratoxic - 06-11-2009 21:04 Witam. Jestem przed tynkowaniem pokoju skutego do płyt żerańskich i suporeksu. Mam kilka pytań. 1. Czy w przypadku ręcznego tynku gipsowego powinien być użyty np. Goldband, czy może być jakiś tańszy odpowiednik, bo Goldband do najtańszych nie należy. 2. Czy środek gruntujący zależnie od materiału (płyta żerańska i suporeks) jest konieczny jak podaje producent - do betonu - Betokontakt, do suporeksu coś uszczelniającego, ale co? może ktoś wie? Czy w przypadku suporeksu wystarczyłby unigrunt? 3. Jak zabezpieczyć tynk na ścianach aby nie pękał na szczelinach między płytami? Wypełnić masą elastyną jak do łączeń płyt gk i pokryć siatką czy lepiej przykleić fizelinę i pokryć masą? 4. Jak usunąć listwy prowadzące 2,5 m ze ściany 2,5 m po zatynkowaniu? Bardzo proszę o podpowiedzi :-? Kobiecie jest trudno ale trzeba sobie radzić. elli3 - 08-11-2009 22:50 ło matko to ty chcesz tak sama tynkować???? no to ja czapkę z głowy przed tobą kobieto(ja też kobieta jestem) cały dom my sami we dwoje z moim ślubnym postawili ale żadne z nas za tynkowanie nie chce się brać i szukamy ekipy do tynków. no, no....powodzenia życze.......... :D veratoxic - 11-11-2009 12:30 No dzięki :wink:. Niestety trzeba sobie jakoś radzić. Jak kobieta jest sama i nie zarabia zbyt wiele, to robi sama. A dla mnie to dodatkowo przyjemność. Pozdrawiam Nie ma nikogo na forum, kto mógłby cokolwiek podpowiedzieć? perm - 11-11-2009 12:36 No dzięki :wink:. Niestety trzeba sobie jakoś radzić. Jak kobieta jest sama i nie zarabia zbyt wiele, to robi sama. A dla mnie to dodatkowo przyjemność. Pozdrawiam Nie ma nikogo na forum, kto mógłby cokolwiek podpowiedzieć? Nigdy tego nie robiłaś? To daj sobie spokój, nawet sobie nie wyobrażasz jaka to cięzka robota, do tego wymagająca wprawy. Efekt końcowy raczej napewno cię nie zadowoli a namęczysz się bardzo. Pomyśl lepiej o obłożeniu tego płytami GK. Szybciej i dużo łatwiej wykończyć, efekt też o niebo lepszy. veratoxic - 12-11-2009 09:00 Tynkowałam już, ale nie od "zera". Wiem że to ciężka praca. Sama robiłam przedpokój, może nie wygląda jak po profesjonalnej ekipie ale jestem zadowolona. Płyty g/k miałam wcześniej w pokoju ale zamokły od wilgoci z suporeksu i pokryły się pleśnią (ściana gdzie po drugiej stronie jest łazienka ale zostały wymyte fugi między płytkami i poszła wilgoć), poza tym wkurzało mnie wykonanie - wszędzie było widać łączenia. Musiałam rozebrać. Pozdrawiam |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |