Menu
|
Uwaga na zbiornik firmy "Delfin" !!! Ostrzeżenie !FREDY - 21-10-2006 18:36 Zakupiłem oczyszczalnie ścieków firmy Delfin. Po 3 miesiącach zbiornik pod naporem ziemi wgniótł się. Zbiornik ten nie ma żadnych użebrowań ani perforacji przez to według mnie nie nadaje się do umieszczania pod ziemią. Ma on ponadto jeszcze jedną wadę, otóz notorycznie się zapycha na wejściu. Przyczyną jest wadliwie skonstruowane wejście rury do zbiornika - kolanko skierowane nie wiadomo po co w dół z przewężeniem. Przepychanie spiralą przynosi efekty na około 3mies. :x http://img350.imageshack.us/img350/5007/p6150115id4.jpg FREDY - 22-10-2006 23:18 I jeszcze jedno. Firma Delfin nie ma chęci załatwienia reklamacji do końca. Tłumaczy się że przyczyną tego wgniecenia był - Uwaga!!! zbyt niski poziom ścieków w zbiorniku. Na zapytanie jak mam wypompować zatem zbiornik ( zalecane raz rocznie) nie zostawiając w środku zbyt mało ścieków nikt nie potrafił mi odpowiedzieć. :o jkrzyz - 23-10-2006 02:23 Mają rację, tego typu zbiorników nie należy opróżniać całkowicie. Przy wybieraniu osadu należy dolewać ostrożnie wodę, żeby nie wymieszać zawartości zbornika. Człowiek, który wybierał osad powinien to wiedzieć. Miej pretensje do niego, a nie do firmy Delfin. Dodam jeszcze, że zbiornik, jeśli się nie zapadnie, bo ma mocniejszą konstrukcję, może jeszcze zostać wyparty do góry przez wodę grunkową. Dlatego zawsze trzeba stosowa dolewanie wody. Tylko solidne zbiorniki wbetonowane, albo betonowe można wybrać tak, żeby zostały puste. Tani zbiornik -> większy problem. Coś za coś. Pozdrawiam. Mirosław Kotuszewski - 23-10-2006 07:29 No dobra, dobra. Ale co, jak będę wybierał raz w roku to podczas wybierania mam lać ostro wodę do zbiornika? I co może zamiast jednego to od razu zamówić dwa przyjazdy szambelana? Zbiornik powinien mieć ożebrowanie, bo nie jest to rzecz, przeznaczona do oglądania. Jeśli zaś jest takiej konstrukcji to nadaje się jedynie do..... :) Współczuję właścicielowi takiej instalacji. Wg. mnie firma powinna oddać całą kasę, którą otrzymała. A ten bubel zabrać czym prędzej i przeprosić. Ten towar nie jest zgodny z umową. Należy się zwrot kasy! FREDY - 23-10-2006 08:49 Przy wybieraniu osadu należy dolewać ostrożnie wodę, żeby nie wymieszać zawartości zbornika. Człowiek, który wybierał osad powinien to wiedzieć. Pozdrawiam. Hahahaha ale numer!!!!! Powiedz mi jeszcze jak to zrobić. Szambiarka wybiera ścieki a ja ostrożnie dolewam wode tak aby się nie zmieszało. To chyba dowcip :D :D :D mdzalewscy - 23-10-2006 09:42 . Człowiek, który wybierał osad powinien to wiedzieć. Pozdrawiam. znaczy kto ? szambiarko men ma wiedzieć, czy właściciel tego zbiornika ? jkrzyz - 23-10-2006 17:32 Wszystkim zdziwionym podaję cytat z katalogu producenta (do pobrania ze strony www): Po zdemontowaniu pokryw doprowadzamy waż z bieżaca woda i w momencie rozpoczecia wypompowywania osadu rozpoczynamy napuszczanie wody, która uzupełnia poziom zawartosci osadnika. Podczas opróżniania poziom scieków w osadniku nie może obniżyc sie poniżej połowy wysokosci całkowitego napełnienia. Niestety kopiuje się bez polskich liter... - 23-10-2006 17:36 Wszystkim zdziwionym podaję cytat z katalogu producenta (do pobrania ze strony www): Po zdemontowaniu pokryw doprowadzamy waż z bieżaca woda i w momencie rozpoczecia wypompowywania osadu rozpoczynamy napuszczanie wody, która uzupełnia poziom zawartosci osadnika. Podczas opróżniania poziom scieków w osadniku nie może obniżyc sie poniżej połowy wysokosci całkowitego napełnienia. Niestety kopiuje się bez polskich liter... Czyli co - zbiornik ma de facto połowę pojemności deklarowanej???? Jakby nie patrzeć - ściema :( :evil: Mały - 23-10-2006 18:04 Wszystkim zdziwionym podaję cytat z katalogu producenta (do pobrania ze strony www): Po zdemontowaniu pokryw doprowadzamy waż z bieżaca woda i w momencie rozpoczecia wypompowywania osadu rozpoczynamy napuszczanie wody, która uzupełnia poziom zawartosci osadnika. Podczas opróżniania poziom scieków w osadniku nie może obniżyc sie poniżej połowy wysokosci całkowitego napełnienia. Niestety kopiuje się bez polskich liter... Czekaj czekaj - średnica węża szambelana ma ok 100mm a węża ogrodowego ok. 15mm więc jak należy równocześnie dolewać? A może sobie hydrant p-poż zamontować? Że nie wspomnę o słabym u niektórych ciśnieniu. anpi - 23-10-2006 18:10 A pomyśleć, że miałem kupić właśnie Delfina. Na szczęście okazało się, że jest droższy od konkurencji 8) Wybrałem firmę Eko-Sum - zbiornik żebrowany i zrobiony nie z polietylenu, tylko z laminatu szklanego. wbrat - 24-10-2006 09:24 Po zdemontowaniu pokryw doprowadzamy waż z bieżaca woda i w momencie rozpoczecia wypompowywania osadu rozpoczynamy napuszczanie wody, która uzupełnia poziom zawartosci osadnika. Podczas opróżniania poziom scieków w osadniku nie może obniżyc sie poniżej połowy wysokosci całkowitego napełnienia. Rany, normalnie robią z ludzi idiotów!! szok!! :o Mirosław Kotuszewski - 24-10-2006 09:36 Ogólnie to lubię delfiny, ale ten tutaj to jakiś taki....no, no kiepawy deczko. :) Ci co to produkują i wciskają ludziom jako towar prima sort powinni przyjechać i pokazać jak się dolewa wodę. A może trzeba zwołać sąsiadów na tą okoliczność napełnić wszystkim wiaderka z wodą i dolewać, dolewać, dolewać............. Tego co tym handluje to też tam można by dolać.......ZGROZA! SławekD - 24-10-2006 14:00 Co do wybierania, to ja od producenta-serwisanta słyszałem że trzeba wybierać osad odwrotnie niż to się robi w szambie czyli nie rura na dno tylko cały czas rura na powierzchni i powinno się ją systematycznie obniżac wraz z opadaniem ścieków. Wybrać ok 3/4 pojemności, a wybierac od góry by pozostał w osadniku najbardziej bogaty w bakterie osad. O żadnym dolewaniu wody nie słyszałem :roll: wbrat - 24-10-2006 15:32 Co do wybierania, to ja od producenta-serwisanta słyszałem że trzeba wybierać osad odwrotnie niż to się robi w szambie czyli nie rura na dno tylko cały czas rura na powierzchni i powinno się ją systematycznie obniżac wraz z opadaniem ścieków. Wybrać ok 3/4 pojemności, a wybierac od góry by pozostał w osadniku najbardziej bogaty w bakterie osad. O żadnym dolewaniu wody nie słyszałem :roll: Tak czy inaczej to jakaś pomyłka. To może od razu zalać pół zbiornika betonem i po kłopocie... :roll: anpi - 24-10-2006 15:37 Co do wybierania, to ja od producenta-serwisanta słyszałem że trzeba wybierać osad odwrotnie niż to się robi w szambie czyli nie rura na dno tylko cały czas rura na powierzchni i powinno się ją systematycznie obniżac wraz z opadaniem ścieków. Wybrać ok 3/4 pojemności, a wybierac od góry by pozostał w osadniku najbardziej bogaty w bakterie osad. O żadnym dolewaniu wody nie słyszałem :roll: W instrukcji od mojej oczyszczalni piszą, żeby wybierać osad właśnie z dna. A następnie uzupełnić wodą do pełna. FREDY - 02-12-2006 18:09 Co do wybierania, to ja od producenta-serwisanta słyszałem że trzeba wybierać osad odwrotnie niż to się robi w szambie czyli nie rura na dno tylko cały czas rura na powierzchni i powinno się ją systematycznie obniżac wraz z opadaniem ścieków. Wybrać ok 3/4 pojemności, a wybierac od góry by pozostał w osadniku najbardziej bogaty w bakterie osad. O żadnym dolewaniu wody nie słyszałem :roll: W instrukcji od mojej oczyszczalni piszą, żeby wybierać osad właśnie z dna. A następnie uzupełnić wodą do pełna. Tak tylko że napełnianie trwa nawet 2 godziny. I pytanie czy taki beznadziejny zbiornik wytrzyma napór ziemi. mpoplaw - 03-12-2006 06:57 W projekcie miałem ten właśnie zbiornik na szczęście mieszkam w Łodzi i mam producenta pod nosem. Zamówiłem u niego POŚ tylko trochę droższego niż Delfin, na gotowo będzie mnie kosztował 8,5 tyś z VAT, żwirem i montażem. Zbiornik o pojemności 3m3, 3 komorowy, z żebrowaniem i grubą ścianką. Podczas zamawiania ten producent bardzo długo opowiadał mi jak to market budowlany usiłował namówić go do sprzedaży 300 kompletów POŚ. Postawili tylko jeden warunek cena musi być poniżej 3 tyś za sztukę kosztem jakości. Wyobrażacie sobie że market zupełnie świadomie zaproponował temu producentowi likwidację użebrowania, i zrobienie cieńszej ścianki tylko po to żeby mniej materiału zostało zużyte. Producent odpowiedział że skończy się to zgnieceniem zbiornika podczas wybierania tak jak na zdjęciu powyżej, a na to market budowlany odpowiedział że znajdą sobie takiego producenta który dokładnie takie POŚ im wyprodukuje. MARKOG - 03-12-2006 10:03 no niestety też słyszałem opinie że do marketów inaczej "miesza się" kleje i zaprawy - cop prawda nie sądzę żeby firmy posiadające certyfikaty ISO poszły na taki numer psując sobie markę all... te mniejsze firmy. Druga sprawa że producent robi taki gorszy produkt za niższą cenę i nie firmując go swoim logo market sprzedaje pod marką całkiem nieznanej firmy. FREDY - 04-12-2006 09:48 Mam pytanie do szanownych forumowiczów z fizyki. Otóż na podziemny zbiornik działa siła ciężaru ziemi ( około 60cm ziemi). Ta siła działa z góry i z boku. Siłą przeciwnie skierowaną jest wypór cieczy w zbiorniku. Według firmy Delfin po wypróżnieniu zbiornika musi być min 30% cieczy na dnie. Brak owych 30% cieczy uznali za przyczynę zgniecenia zbiornika. :o Pytanie zatem : jak sądzicie czy te siły sa porównywalne do siebie, bo według mnie absolutnie nie. mikron.12 - 04-12-2006 15:08 http://foto.onet.pl/dk063,w0woncxd4xw0 Na fotce sytuacja przed wymianą zbiornika. Nad zbiornikem ścieżka z kostki granitowej, która została położona na warstwie kruszywa i zagęszczona mechanicznie zagęszczarką (1.częściowo kostka wraz z podsypką zawieszona nad pustką powstałą po osiadaniu gruntu co śiadczyło o dużym stopniu zagęszczenia; 2. powierzchnia kostki tworzy równe powierzchnie nie do uzyskania przy zagęszczaniu ręcznym). Pomimo tego zbiornik został wymieniony na koszt producenta i zamontowany przez instalatora, który wykonywał montaż oczyszczalni. Podstawowym problemem autora postu jest brak rozliczenia się z instalatorem (za wykonane prace brukarskie po wymianie zbiornika), a nie firma DELFIN. W takich przypadkach jak ten większość krajowych producentów przydomowych oczyszczalni ścieków nie uznałaby reklamacji. Konstrukcja wlotu do osadnika została zmieniona zgodnie z życzeniem klienta, a przyczyną zatykania dopływu jest najczęściej odprowadzanie do osadnika np. ręczników jednorazowych, podpasek itp.(nie dotyczy papieru toaletowego, jego struktura powoduje szybkie rozmiękczanie i rozkład na włókna). FREDY - 04-12-2006 18:41 Podstawowym problemem autora tego wątku był pechowy zakup oczyszczalni Delfin, której zbiornik nie posiada żadnych wzmocnień czy perforacji przez co według mnie nie nadaje się do zakopania pod ziemię. :evil: Jeśli chodzi o mój przykład to zbiornik ten miał wymażone warunki posadowienia. Nad nim znajdowała się tylko ścieżka ogrodowa. Co by było gdyby ten zbiornik znajdował się np. we wjeżdzie do garażu tak jak ma wielu moich sąsiadów? :o A jeśli chodzi o zagęszczenie podsypki to u mnie niestety zagęszczana była ręcznie co spowodowało że we wjeżdzie do garażu mam już koleiny. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |