Menu
|
wentylacjakamykkamyk2 - 05-10-2008 18:23 Witam wszystkich. Mam stary budynek który remontuję, jest ocieplony styropianem. obecnie jestem na etapie wykończenia kuchni, zauwazyłem że w rogach była wilgoć, oczywiście wysuszyłem dobrze, na wszelki wypadek wypryskałem preparatem grzybobójczym, zamontowałem okap z wyciągiem kominowym i teraz pytam : Czy wystarczy jak będę uruchamiał wiatrak w okapie tylko podczas gotowania bez obaw o powrót wilgoci, czy może zamontować poniżej miejsca wlotu rurki okapowej kratkę wentylacyjną a może ktoś ma inny pomysł? Pozdrawiam i dziękuje z góry za odpowiedzi margarytka - 05-10-2008 21:45 W kuchni powinien być jeden niezależny kanał wentylacyjny (grawitacyjny) i drugi do którego można podłączyć okap. Aby zapewnić prawidłową wymianę powietrza należy rozszczelniać okna lub zamontować w nich nawietrzaki. W starych domach mogą być też pod parapetami okiennymi kanały zetowe, które można wykorzystać do nawiewu powietrza. kamykkamyk2 - 06-10-2008 19:10 Dobrze by było mieć 2, ale ja mam jeden kanał wentylacyjny i dlatego tak kombinuję. To założę na oknie nawietrzak i to twoim zdaniem wystarczy? A odnośnie pokoi czy tam też muszę montować nawietrzaki, nie mam tam kanału wentylacyjnego, ale przecież w pokojach nie będzie chyba wilgoci. Pozdr adam_mk - 06-10-2008 22:11 Nie masz zamiaru bywać w tym domu? :o :o :o To PO CO go remontujesz? :o :o :o Przecież to TY jesteś generatorem wilgoci! Adam M. margarytka - 07-10-2008 02:48 W domu remontowanym przez Ciebie są zapewne kanały wentylacji grawitacyjnej w łazience i wc .Aby zapewnić odpowiednią jakość powietrza ,a więc prawidłową jego wymianę należy zamontować przynajmniej po 1 nawietrzaku w danym pomieszczeniu . Wymiana zużytego powietrza to również proces usuwania wilgoci w nim zawartej . Problem usuwania wilgoci z pokoi można załatwić jeszcze w taki sposób,że będziesz codziennie ( w zimę także ) otwierał okna ma co najmniej 10 min,w celu dokonania przewietrzenia. Jest to metoda najmniej inwazyjna,ale wymaga systematyczności. Jeśli nie dostarczysz powietrza z zewnątrz ( szczelne okna) to przy uruchomieniu okapu powietrze będzie zasysane z istniejących w mieszkaniu kratek wentylacyjnych. Adamie chyba nie da się nie bywać we własnym domu :wink: Pozdrawiam :D adam_mk - 07-10-2008 10:23 Chyba jednak niektórzy tak planują! Wentylacja być powinna. Dobrze by było zbudować ją poprawnie. I.. WCALE nie służy do dostarczania świeżego powietrza!!! Jak to jest, że większość budujących uważa - że tak! Pewnie dlatego stale popełniają te same błędy. Temat podrążony dość dobrze. Tu: http://forum.muratordom.pl/o-wentyla...ek,t134659.htm Pozdrawiam Adam M. kamykkamyk2 - 07-10-2008 20:46 Do Adama - no nie pomyślałem, ale masz rację człowiek też jest generatorem wilgoci. Ja jestem laikiem w temacie wentylacji, poczytałem posty Adama, trochę zrozumiałem, ale nie do końca. MOże wpierw napiszę jeszcze kilka słów o wentylacji w moim domku. Jest jeden komin, który ma 3 kanały. 1 kanał jest do wentylacji ze tak się wyrażę okapowej w kuchni, 2 kanał był od pieca kaflowego, kiedyś tam, to używam go do kominka,( który jest w salonie, powstałym z 2 pokoi), a 3 leci aż do piwnicy( i tam był kiedyś podłączony piec węglowy centralnego ogrzewania ) ja zrobiłem z niego kanał wentylacyjny, gdyż mam piec gazowy z zamkniętą komorą spalania. A do łazienki wywietrznik zrobiłem w ten sposób że przebiłem się na zewnątrz ściany tzw "Z" . Więc nie mam wielkiego pola manewru. Teraz zapytam czy w takim razie wystarczy zamontować nawietrzaki lub nawiercić otwory w oknach ( i czy mam to zrobić we wszystkich trzech oknach , 2 okna w salonie i 1 w kuchni ) i wszystko będzie dobrze, a może użyć jeszcze kanału wentylacyjnego biegnącego z piwnicy i zamontować kratkę w salonie. Proszę o wypowiedzi. adam_mk - 07-10-2008 22:02 Im więcej dziur - tym mogą być mniejsze a strużka bardziej rozproszona, co wcale nie znaczy, że mniejsza! To znaczy, że mniej odczuwalna jako miejsce, skąd "pizga" chłodem. Na oko, opisywana wentylacja powinna działać poprawnie. Pozdrawiam Adam M. margarytka - 07-10-2008 22:22 Adamie bardzo podoba mi się ten wykład "łopatologiczny" na temat wentylacji :wink: Zastanawiałam się tylko ,czy rury podposadzkowej doprowadzającej powietrze do kominka nie można zwyczajnie ułożyć w izolacji ? No i nie napisałeś ,że wlot takiej rury dobrze by było sytuować od strony zachodniej domu . kamykkamyk2 Czy dobrze zrozumiałam, że w Twojej łazience jest kanał zetowy ( doprowadzający powietrze z zewnątrz) a nie ma kanału wentylacyjnego ( wyrzucającego powietrze zużyte) ? adam_mk - 07-10-2008 22:32 Z każdej strony domu zadziała... Nie musi być opromieniany promykami zachodzącego słoneczka... choć.. może! :lol: No, chyba że od zachodu mamy plecy domu sąsiada... wprost w miedzy! Adam M. margarytka - 07-10-2008 22:37 Adamie nie o opaleniznę tu chodzi :wink: ale raczej o lepszy nadmuch powietrza. W naszym kraju jest przewaga wiatrów zachodnich. Pozdrawiam :D adam_mk - 07-10-2008 23:21 :o :lol: :lol: :lol: Jakich byśmy wiatrów nie dostali, to podobno szczelne domy tu się buduje.... Jakoś to będzie, jak się nie da tych wiatrów z zachodu dostać... :lol: Adam M. kamykkamyk2 - 08-10-2008 20:07 Dzięki Adam, tylko jeszcze mi powiedz czy mam zrobić nawietrzaki we wszystkich 3 oknach, czy wystarczy tylko w kuchnii. A propo bo bym zapomniał, na górze też będę maił łazienkę, tyle że widną, z oknem, czy nawietrzak umieścić pod oknem łazienkowym, czy może w holu. Pozdr adam_mk - 08-10-2008 21:00 Pisałem już: "Im więcej dziur - tym mogą być mniejsze a strużka bardziej rozproszona, co wcale nie znaczy, że mniejsza! To znaczy, że mniej odczuwalna jako miejsce, skąd "pizga" chłodem." Najlepiej dużo za to małych dziurek. Bardziej to podobne do starych i nieszczelnych "programowo" okien. Wyciąć kawałka jakiej uszczelki się nie da? Adam M. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |