woda stojaca na dzialce

Menu


woda stojaca na dzialce





Yaa - 07-06-2010 10:15
Witam,

Prosze o pomoc bo nie wiem co i jak powino zostac zrobione przed rozpoczeciem budowy domu.
Po roztopach lub ulewnym deszczu dzialka zamienia sie w jezioro.
Sasiednie dzialki maja wyzszy poziom gruntu o ok 0,5 m.
Problemem jest to ze teren jest prawdopodobnie piaszczysto-gliniasty, byc moze z przewagÄ… gliny bo woda bardo wolno wsiÄ…ka

Czy wystarczy nawieźć "ziemi" zeby woda plynela sobie na dalsze nizsze tereny ?( 50m dalej jest naturalne jeszcze wieksze zaglebienie gruntu)? Ale czego dokladnie ?
Czy wczesniej trzeba zdjac humus ? Bo jak potem kopac w tym fundamenty ?
Czy teren trzeba potem utwardzic ? Jak ?

Czy wystarczy zaglebic w gruncie same lawy a fundamenty pociagnac w gore i obsypac ziemia ?

Czy trzeba zrobic jakis drenaz ?

Bardzo prosze o fachowe wskazowki, co i w jakiej kolejnosci. Nie wiem gdzie szukac takich informacji

pozdrawiam,
Ya



qqlio - 07-06-2010 10:27

Witam,

Prosze o pomoc bo nie wiem co i jak powino zostac zrobione przed rozpoczeciem budowy domu.
Po roztopach lub ulewnym deszczu dzialka zamienia sie w jezioro.
Sasiednie dzialki maja wyzszy poziom gruntu o ok 0,5 m.
Problemem jest to ze teren jest prawdopodobnie piaszczysto-gliniasty, byc moze z przewagÄ… gliny bo woda bardo wolno wsiÄ…ka

Czy wystarczy nawieźć "ziemi" zeby woda plynela sobie na dalsze nizsze tereny ?( 50m dalej jest naturalne jeszcze wieksze zaglebienie gruntu)? Ale czego dokladnie ?
Czy wczesniej trzeba zdjac humus ? Bo jak potem kopac w tym fundamenty ?
Czy teren trzeba potem utwardzic ? Jak ?

Czy wystarczy zaglebic w gruncie same lawy a fundamenty pociagnac w gore i obsypac ziemia ?

Czy trzeba zrobic jakis drenaz ?

Bardzo prosze o fachowe wskazowki, co i w jakiej kolejnosci. Nie wiem gdzie szukac takich informacji

pozdrawiam,
Ya
Chyba tak malo troche szukales przed napisanie posta...
Ale generalnie:
- nadsypanie gruntu pewnie wchodzi w gre zawsze, ale zaburzasz "stosunki wodne" - moga byc problemy z sasiadami i prawne
- drenaz - jak najberdziej i law i dzialki, ale tylko wtedy, gdy masz gdzie i jak odprowadzic z niego wode
- lawy nie moga byc na gruncie nasypowym. Sa 2 warunki 1) grunt musi byc nosny 2) lawy poniezej poziomu przemarzania (to mozna obejsc robiac jakies dziwaczne obsypki)

Pzdr



Yaa - 07-06-2010 10:43

Chyba tak malo troche szukales przed napisanie posta...
Ale generalnie:
- nadsypanie gruntu pewnie wchodzi w gre zawsze, ale zaburzasz "stosunki wodne" - moga byc problemy z sasiadami i prawne
- drenaz - jak najberdziej i law i dzialki, ale tylko wtedy, gdy masz gdzie i jak odprowadzic z niego wode
- lawy nie moga byc na gruncie nasypowym. Sa 2 warunki 1) grunt musi byc nosny 2) lawy poniezej poziomu przemarzania (to mozna obejsc robiac jakies dziwaczne obsypki)

Pzdr
Moze i malo szukalam ale jestem zupelnie zielona w temacie i nie wiem gdzie i pod jakim haslem szukac.

Wydaje mi sie ze u mnie jest problem przede wszystkim z przepuszczalnoscia gruntu

Chcialam dorownac poziom dzialki do poziomu siasiednich dzialek, bo mam nadzieje ze wtedy woda odplynie sobie dalej.
Przed pasem dzialek posrod ktorych jest moja dzialka jest teren niezagospodarowany ( laki) i w odleglosci ok 50-60 m naturalne oczko wodne - jeszcze nizszy poziom)
dzialki na tylach mojej dzialki maja zdecydowanie podniesiony poziom wiec chcialam do nich dorownac.

Wymyslilam sobie ze zdejme humus, zaglebie same lawy w gruncie a sciany fund. pociagne w gore i obsypie ziemiÄ….

Czy to dobry pomysl ?

Czy moze jest sens podnosci poziom dzialki przed zrozpoczeciem budowy a dopiero potem w tym kopac ? czy lepiej zaczac od fundamentow?
Sasiad wlasnie chce zebym nawiozla ziemi na dzialke tak jak jest , bo nie chce miec jeziora w sasiedztwie ktore przesiaka do niego...

pozdrawiam
Ya



bladyy78 - 07-06-2010 10:44
Skoro Ci stoi woda to masz zapewne taki teren jak mam ja i grunt masz mało przepuszczalny nawożąc ziemi zrobisz sobie bagno na działeczce, najlepiej w takim wypadku nawieźć gruzu i uformować spadek tak żeby woda sobie spływała. Dom lepiej podnieść kilkadziesiąt cm ponad teren gruntu. Drenaż dobre rozwiązanie ale trzeba miec gdzie ta wodę odprowadzić.



qqlio - 07-06-2010 10:50

Skoro Ci stoi woda to masz zapewne taki teren jak mam ja i grunt masz mało przepuszczalny nawożąc ziemi zrobisz sobie bagno na działeczce, najlepiej w takim wypadku nawieźć gruzu i uformować spadek tak żeby woda sobie spływała. Dom lepiej podnieść kilkadziesiąt cm ponad teren gruntu. Drenaż dobre rozwiązanie ale trzeba miec gdzie ta wodę odprowadzić. Tzn pytanie podstawowe brzmi - czy to na pewno problem wody powierzchniowej (a moze tez/tylko podziemnej?)
Jesli tak to raczej nalezaloby nadsupac tez czyms nieprzepuszczalnym (a la glina), bo w gruz woda bedzie wsiakala i nawadniala np. fundamenty od dolu.
Generalnie takie nadsypywania trzeba robic z glowa - forum tu niekoniecznie pomoze. A na pewno nie wezmiemy odpowiedzialnosci za efekt :-))))



Yaa - 07-06-2010 10:59

Tzn pytanie podstawowe brzmi - czy to na pewno problem wody powierzchniowej (a moze tez/tylko podziemnej?)
Jesli tak to raczej nalezaloby nadsupac tez czyms nieprzepuszczalnym (a la glina), bo w gruz woda bedzie wsiakala i nawadniala np. fundamenty od dolu.
Generalnie takie nadsypywania trzeba robic z glowa - forum tu niekoniecznie pomoze. A na pewno nie wezmiemy odpowiedzialnosci za efekt :-))))
Nie no, nie mam zamiaru sie tylko na tym opierac :)

Ale moze ktos rowniez moglby mnie pokierowac do wlasciwej osoby, do fachowca (jakis "budowlaniec" czy kto ?) ktory jest w stanie ocenic sytuacje i powiedziec jakie dzialania beda najwlasciwsze.



Martinezio - 07-06-2010 11:14
Najlepiej w tym temacie pomógłby meliorant, czyli osoba zajmująca się melioracją zawodowo :)

Jak dla mnie: skoro jest oczko wodne w zasięgu, to:
- ułożyć powierzchniowo rury drenarskie ze spadkiem do oczka wodnego (mogą być w dołkach, zasypane żwirem), na całość nawieźć piachu (nie gliny, broń Boże!!! to dopiero było by bagno) wraz z gruzem, kamieniami, itp. udrażniaczami. W sumie nadsypywać nie trzeba by wiele - jakieś 20-30 cm max. Na to humus i wyrównać.

Jeśli idzie o fundamenty, to można je postawić na gruncie, pod warunkiem, że jest nośny. Jak glina sięga głęboko, to albo dom na studniach, albo płyta fundamentowa na grubej warstwie gruzu z piachem i odwodnienie fundementów wyprowadzone do oczka.

Takie oczko, to zbawienie! Byle spadek udało się zachować, ew. zainwestować w studnię z pompką zanurzeniową z pływakiem.



EZS - 07-06-2010 13:52
ty zdaje sie chcesz kopać tylko ciut pod te ławy a tak się nie da.
Masz teraz poziom odniesienia, nie patrz na sąsiednie działki tylko na swoją. Najpierw trzeba zagłębić ławy, jak w projekcie. Sprawdzić, czy źródełka nie masz na działce ;) Wybudować wysoki fundament (wiem, drożej to boli) i dobrze go zaizolować. Pomyśleć o drenażu, może. A teren sobie podniesiesz, jak dom będzie stał.



Yaa - 07-06-2010 15:04
Na dzialce stoi woda po opadach i roztopach. Teraz, po ostatnich nawałnicach to przypadek szczegolny...na dzialce jest jezioro.
Ale tak poza tym to grunt jest twardy i suchy.
Stad moj wniosek ze to problem z przepuszczalnoscia gruntu.
Ogolnie w tym rejonie tereny sa piaszczysto gliniaste a tu widac wiecej gliny i dodatkowo nizej niz sasiednie dzialki.
Chcialam zaglebic w gruncie cale lawy a fundamenty pociagnac do gory ponad poziom i wtedy obsypac ziemiÄ… ( czy piaskiem ?)

pozdrawiam,
Ya



Martinezio - 07-06-2010 15:31
Jak obsypywać, to pospółką najlepiej - dobrze się zagęszcza, a pozostanie przepuszczalna dla wody. No i poniżej ław dobrze zrobić drenaż, jak pisałem, z ujściem do oczka.

Przed architektem dobrze było by sporządzić jakiś operat z badań gruntu przez geotechnika. Pozwoli to zorientować się, co będzie korzystniejsze - dom na studniach, czy jednak tradycyjny fundament, tyle że wysoki, a może płyta fundamentowa? Architekt adaptujący projekt typowy powinien Ci pomóc w wyborze.

Powodzenia :)



sacha - 07-06-2010 15:58

ty zdaje sie chcesz kopać tylko ciut pod te ławy a tak się nie da.
Masz teraz poziom odniesienia, nie patrz na sąsiednie działki tylko na swoją. Najpierw trzeba zagłębić ławy, jak w projekcie. Sprawdzić, czy źródełka nie masz na działce ;) Wybudować wysoki fundament (wiem, drożej to boli) i dobrze go zaizolować. Pomyśleć o drenażu, może. A teren sobie podniesiesz, jak dom będzie stał.
A może ten "ciut" wystarczy i będzie grunt nośny, jeśli działka będzie podnoszona to strefa przemarzania będzie zlikwidowana po podniesieniu, ale fundament po wykonaniu na gruncie nośnym trzeba obsypać przed zimą. A więc moim zdaniem ławy zagłębiamy tak głęboko aby je posadzić na gruncie nośnym,fundament wysoki i obsypany przed 1 zimą a resztę podsypujemy chyba po budowie.



qqlio - 07-06-2010 16:58


na całość nawieźć piachu (nie gliny, broń Boże!!! to dopiero było by bagno) wraz z gruzem, kamieniami, itp. udrażniaczami. W sumie nadsypywać nie trzeba by wiele - jakieś 20-30 cm max. Na to humus i wyrównać.
Jesli woda gromadzi sie na powierzchni w "niecce" z powodu braku odplywu na boki (zaglebienie) i braku odplywu w dol (glinopodobny teren zatrzymujacy przesiakanie) to nalezy profil zmienic tez glina i uksztaltowac spadek.
Jesli nawieziesz piasku, gruzu i innych "udrazniaczy" na ten teren to woda bedzie stac jak stala (bo bedzie wsiakac w material przepuszczalny az zatrzyma je rodzima glina w tym samym miejscu, gdzie teraz) tylko ewentualnie nie bedziesz jej widziec, bo bedzie schowana pod gruzem
Wiec pytanie: chcesz pozbyc sie wody czy zniknac ja z pola widzenia :-)
Pzdr



Yaa - 07-06-2010 19:32

Jesli woda gromadzi sie na powierzchni w "niecce" z powodu braku odplywu na boki (zaglebienie) i braku odplywu w dol (glinopodobny teren zatrzymujacy przesiakanie) to nalezy profil zmienic tez glina i uksztaltowac spadek.
Jesli nawieziesz piasku, gruzu i innych "udrazniaczy" na ten teren to woda bedzie stac jak stala (bo bedzie wsiakac w material przepuszczalny az zatrzyma je rodzima glina w tym samym miejscu, gdzie teraz) tylko ewentualnie nie bedziesz jej widziec, bo bedzie schowana pod gruzem
Wiec pytanie: chcesz pozbyc sie wody czy zniknac ja z pola widzenia :-)
Pzdr
czy wystarczy uksztaltowac spadek z istniejacej nawierzchni np przy sciÄ…ganiu humusu ?



qqlio - 07-06-2010 20:22

czy wystarczy uksztaltowac spadek z istniejacej nawierzchni np przy sciÄ…ganiu humusu ? Zgaduje (nie widzac dzialki ani nawet planu), ze jest to wykonalne. Pewnie kilka lini odwodnien poprowadzonych przez dzialke tez by mocno pomogla - wtedy mozna wylapac wode wczesniej a nie przepuszczac ja przez caly swoj teren.
Pzdr



Anielka Q - 08-06-2010 14:44
Biorąc pod uwagę ile kosztuje wybudowanie domu i zakładając, że chcemy mieszkać w tym domu bez awarii, to odżałowałabym klika stówek na badanie geotechniczne, żeby wiedzieć dokładnie:
1. jaki jest poziom wody gruntowej
2. jaki rodzaj gruntu jest na działce
Ta wiedza bardzo się przyda nie tylko przy odwodnieniu, ale także przy projektowaniu fundamentów.

Wpisz w google nazwę Twojego miasta + "badania geotechniczne" - dostanie listę geologów / geotechników, którzy robią badania na potrzeby domów jednorodzinnych.

Cena zależy od regionu. W Krakowie waha się do 250 do 400 zł za otwór. Ja pod dom o powierzchni zabudowy 200 m kw. zleciłam trzy odwierty, ale niektórzy proponowali mi tylko dwa.

Na fundamentach nie warto oszczędzać, bo wszelki błędy są potem bardzo trudne do naprawienia.

Sitedesign by AltusUmbrae.