Zbrojenie wieńca - czy to wytrzyma ?

Menu


Zbrojenie wieńca - czy to wytrzyma ?





darecki_2 - 08-08-2006 21:30
Witam wszystkich !

Moja ekipa jak się okazało zrobiła wieniec z 3 drutów żebrowanych fi12, a w narożnikach zbrojenie to jest wpuszczane jedno w drugie i związane drutem wiązałkowym (bez żadnych zagiętych prętów). Dom ma być z uzytkowym poddaszem a wieniec o którym pisze jest pierwszym wieńcem, wykonanym nad piwnicą

Prosze opinie i ewentualnie o rady jak to poprawić choć pewnie to już jest musztarda po obiedzie bo wszystko jest juz zalane betonem.



vanderbobo - 08-08-2006 21:44
powinno być ok, ale u mnie ja stropie kazałem im wpuścić na zewnętrznych krawędziach po 2 zagięte pręty fi12 tak na 2m w każdą stornę.



MARKOG - 08-08-2006 21:51
No nie wiem lepiej -byó zwinąć końce wokół siebie - rozwiązanie dospawanie. Widziałem juz "rozchodzący się" na rogach budynek ale pociesze cie nie chodziło o wieniec tylko na fundamencie z bloczków czyli wogóle bez zbrojenia. a wygieli to chociaż pod kątem 90 czy takie proste wchodzą na siebie(sorry niedoczytałem - nie wygieli :( ). Może da radę zakleszczyć jedne o drugie jakoś



brachol - 08-08-2006 22:28
moze dolozyc takie zagiete w naroznikach dlugosci 1 m zgeite w polowie pod katem 90 st



darecki_2 - 08-08-2006 22:30
tak jak pisałem najgorsze jest to że całość jest już zalana betonem od tygodnia :( . wieniec jest na głównej ścianie konstrukcujnej ocieplony styropianem i obmurowany cegłą. I teraz cały problem to: jeśli trzeba to jakoś wzmocnić to w jaki sposób ?



MARKOG - 08-08-2006 22:33
uuuupppps - musi sie wypowiedziec jakis spec i pewnie musiałby projekt zobaczyć



jabko - 08-08-2006 22:36

... Widziałem juz "rozchodzący się" na rogach budynek ale pociesze cie nie chodziło o wieniec tylko na fundamencie z bloczków czyli wogóle bez zbrojenia. ... Bardzo to ciekawe
Fundament zasypali o ubijali wewnątrz (od zewnątrz nieobsypany) i dlatego sięrozlazł ??
Może rano kończyli ostatnie warstwy a w południe już zasypali i ubijali ??



MARKOG - 08-08-2006 22:51

... Widziałem juz "rozchodzący się" na rogach budynek ale pociesze cie nie chodziło o wieniec tylko na fundamencie z bloczków czyli wogóle bez zbrojenia. ... Bardzo to ciekawe
Fundament zasypali o ubijali wewnątrz (od zewnątrz nieobsypany) i dlatego sięrozlazł ??
Może rano kończyli ostatnie warstwy a w południe już zasypali i ubijali ?? Własnie tak - pekał a "fachowcy" go na bierząco cementem szpachlowali :)



Kryspin - 09-08-2006 07:38
Popierwsze to dziwi wykonanie zbrojenia z 3 prętów !!!
Czy jarzemka były w kształcie trójkątów ?? I czemu ma służyć taki rodzaj zbrojenia bo przecież do wieńca to mało odpowiedni kształt :evil:

Powinno być z czterech o przekroju prostokąta, a na narożnikach cztery pręty 2 mb wygięte na środku pod kątem 90 stopni i każy z nich połączony z poziomymi elementami zbrojenia.



rafio_1977 - 09-08-2006 07:46
NIE PRZEJMUJ SIE NA PEWNO WYTRZYMA WIESZ OBLICZENIA SA ROBIONE ZAWSZE NA WYROST - NAPEWNO DOM CI SIE NIE ROZJEDZIE NA WIENCU



Kryspin - 09-08-2006 08:04
Zrób solidniejszy 2 wieniec na ścianie kolankowej



MARKOG - 09-08-2006 08:08

Zrób solidniejszy 2 wieniec na ścianie kolankowej I to jest rozwiązanie podumowywujące - fakt przypilnuj dobrego zbrojenia i z dobrego betonuna na górze w końcu to dach rozpiera budynek



beton44 - 09-08-2006 08:15
http://www.budujemydom.pl/abc/802_w_...niec_stropowy/

hmmm to nie jest wieniec tylko częściowa pozoracja - nie spełni swego zadania tego właśnie spojenia ścian domu , choć wykona to drugie zadanie - zakotwi strop na ścianie...

niska jakość wykonastwa to typowa rzecz w naszym kraju...

jak wzmocnić??? nijak skoro jest już strop no to nie będzie się go rozbierać,

może jakieś ściągnięcie budynku , ale to dopiero pewnie jak zacznie pękać - a może nie będzie:-)

a jak było w projekcie???

co na to kierownik budowy - co wpisał w dzienniku???

Jak że wszystko jest OK zgodnie z projektem i sztuką /budowlaną

to proponuję zmienić kierownika i ekipę, bo nie wiadomo co ci jeszcze spsocą...

a już na pewno przy stropie nad parterem to proponuję zrobić wieniec normalnie nie oszczędnościowo -



Geno - 09-08-2006 08:28

NIE PRZEJMUJ SIE NA PEWNO WYTRZYMA WIESZ OBLICZENIA SA ROBIONE ZAWSZE NA WYROST - NAPEWNO DOM CI SIE NIE ROZJEDZIE NA WIENCU Zbuduj dom z kartonu bo obliczenia są na wyrost......



rafio_1977 - 09-08-2006 09:21

NIE PRZEJMUJ SIE NA PEWNO WYTRZYMA WIESZ OBLICZENIA SA ROBIONE ZAWSZE NA WYROST - NAPEWNO DOM CI SIE NIE ROZJEDZIE NA WIENCU Zbuduj dom z kartonu bo obliczenia są na wyrost...... jeszcze nie spotkałem sie z rozstepującym domem chyba ze u siebie taki miałes problem



Geno - 09-08-2006 09:22

NIE PRZEJMUJ SIE NA PEWNO WYTRZYMA WIESZ OBLICZENIA SA ROBIONE ZAWSZE NA WYROST - NAPEWNO DOM CI SIE NIE ROZJEDZIE NA WIENCU Zbuduj dom z kartonu bo obliczenia są na wyrost...... jeszcze nie spotkałem sie z rozstepującym domem chyba ze u siebie taki miałes problem Ja spotkałem kilka przypadków. Wcale nie mówie ,że coś tu musi akurat się stać ale nie można pisać,że na pewno będzie ok.

BTW domy tak łatwo się nie "rozłażą" w końcu jeszcze jst wiązanie muru :wink:



gorgonit - 09-08-2006 09:36
co dzień przechodze koło kilkuset kamienic które stoją juz ponad 200 lat . fundamenty maja z kamieni polnych , nie mają wienców , stropów żelbetonowych niech mi więc eksperci z forum wytłumaczą dlaczego te budyni jeszcze stoją?? według ich opinii to po tygodniu powinny sie zawalić. :wink: :wink:
Po co straszycie bezpodstawnie ze budynek sie rozjedzie ??



Geno - 09-08-2006 09:42

co dzień przechodze koło kilkuset kamienic które stoją juz ponad 200 lat . fundamenty maja z kamieni polnych , nie mają wienców , stropów żelbetonowych niech mi więc eksperci z forum wytłumaczą dlaczego te budyni jeszcze stoją?? według ich opinii to po tygodniu powinny sie zawalić. :wink: :wink:
Po co straszycie bezpodstawnie ze budynek sie rozjedzie ??
Znowu 50 raz pisać o tym samym - kiedyś dla przykładu mury miały 80 cm zamiast 18 tak jak teraz bywają z Silki np. - druga rzecz jeśli nie ma problemów z gruntem, nierównomiernych osiadań, podmyć, rozmyć itd., zmiany charakterystyki gruntu itp to i nie ma ingerencji wieńca tak w skrócie jak z poduszką powietrzną, jest ale 99% ludzi na szczęście nie doświadcza jej użycia - natomiast jak zobaczysz co się dzieje z kamienicami gdy występują np. problemy z gruntem to szybko zmienisz zdanie - np. aktualny temat - podtopienia, stary budynek potrafi doprowadzić do katastrofy. nowy z reguły do awarii.



rafio_1977 - 09-08-2006 09:43
BRAWO BRAWO -NO WŁASNIE NACZYTAJĄ SIE FACHOWCÓW Z MURATORA I MYSLĄ ZE WSZYSTKO MA BYC JAK W KSIĄŻCE ALE PRAKTYKA WYGLĄDA INACZEJ



Geno - 09-08-2006 09:45

BRAWO BRAWO -NO WŁASNIE NACZYTAJĄ SIE FACHOWCÓW Z MURATORA I MYSLĄ ZE WSZYSTKO MA BYC JAK W KSIĄŻCE ALE PRAKTYKA WYGLĄDA INACZEJ Stary praktyka wcale nie wygląda inaczej, wioskowe budownictwo tak wygląda,że się toleruje błędy.



aru - 09-08-2006 09:45

co dzień przechodze koło kilkuset kamienic które stoją juz ponad 200 lat . fundamenty maja z kamieni polnych , nie mają wienców , stropów żelbetonowych niech mi więc eksperci z forum wytłumaczą dlaczego te budyni jeszcze stoją?? według ich opinii to po tygodniu powinny sie zawalić. :wink: :wink:
Po co straszycie bezpodstawnie ze budynek sie rozjedzie ??
ano dlatego, że zostały zbudowane z ciężkich materiałów i rozkład sił wygląda inaczej (odkop ich funadamenty i zobaszysz co się może stać z budynkiem)

i nie potrzeba do tego ekspertów z forum :D



miwol - 09-08-2006 09:52
Po pierwsze Darecki_2 pisze o wieńcu na poziomie "0" a część z Was średnio chyba doczytawszy mówi coś o mocowaniu stropu :wink: czy następnym wieńcu na ścianie kolankowej :-?

Pytań do Twojego wieńca mam kilka:

1. Jak stoi w projekcie? Jak miał być zazbrojony ten wieniec? Przecież to podstawa...

2. Czy panowie Ekipa ogólnie działają wg projektu, czy raczej nie? Jeśli nie to jesteś w niebezpieczeństwie kolego............

3. Gdzie był kierownik budowy przed zalaniem tego wieńca? Czy on teraz z czystym sumieniem wpisze do dziennika budowy "Wykonano zbrojenie wieńca wg projektu i zalano betonem B-20"???

Bez względu na to czy wieniec ma szansę się rozjechać (moim zdaniem nie), czy też nie, zwołałbym teraz spotkanie trójstronne: Inwestor, Kierownik, Wykonawca i po takim spotkaniu wiedział kto dał d.... Po czym wyciągnął konsekwencje. Przed Tobą jeszcze cała budowa a widać że już ta maszynka nie działa tak jak powinna.

Pozdrawiam!



aru - 09-08-2006 09:56
tylko dwóch :D



Geno - 09-08-2006 10:03

Po pierwsze Darecki_2 pisze o wieńcu na poziomie "0" a część z Was średnio chyba doczytawszy mówi coś o mocowaniu stropu :wink: czy następnym wieńcu na ścianie kolankowej :-?

Pytań do Twojego wieńca mam kilka:

1. Jak stoi w projekcie? Jak miał być zazbrojony ten wieniec? Przecież to podstawa...

2. Czy panowie Ekipa ogólnie działają wg projektu, czy raczej nie? Jeśli nie to jesteś w niebezpieczeństwie kolego............

3. Gdzie był kierownik budowy przed zalaniem tego wieńca? Czy on teraz z czystym sumieniem wpisze do dziennika budowy "Wykonano zbrojenie wieńca wg projektu i zalano betonem B-20"???

Bez względu na to czy wieniec ma szansę się rozjechać (moim zdaniem nie), czy też nie, zwołałbym teraz spotkanie trójstronne: Inwestor, Kierownik, Wykonawca i po takim spotkaniu wiedział kto dał d.... Po czym wyciągnął konsekwencje. Przed Tobą jeszcze cała budowa a widać że już ta maszynka nie działa tak jak powinna.

Pozdrawiam!
miwol to nad piwnicą nei ma stropu? :o



miwol - 09-08-2006 10:05
Ok, sorki, ta ściana kolankowa mnie zwiodła :roll: Co do reszty, Darecki_2, zeznawaj :wink:



jabko - 09-08-2006 10:14

...
miwol to nad piwnicą nei ma stropu? :o
A po co ??

Zalety: :lol: :lol: :lol:
Chłodne powietrze z piwnicy od razu chłodzi parter
Można wrzucic graty do piwnicy bez otwierania drzwi i schodzenia po schodach.



rafio_1977 - 09-08-2006 10:16

BRAWO BRAWO -NO WŁASNIE NACZYTAJĄ SIE FACHOWCÓW Z MURATORA I MYSLĄ ZE WSZYSTKO MA BYC JAK W KSIĄŻCE ALE PRAKTYKA WYGLĄDA INACZEJ Stary praktyka wcale nie wygląda inaczej, wioskowe budownictwo tak wygląda,że się toleruje błędy. TO ZNAJDZ SOBIE W WIELKIM MIESCIE W TARTAKU WIEZBE NA DACH SUSZONĄ SCIETĄ NAJLEPIEJ W ZIMIE



Geno - 09-08-2006 10:19

BRAWO BRAWO -NO WŁASNIE NACZYTAJĄ SIE FACHOWCÓW Z MURATORA I MYSLĄ ZE WSZYSTKO MA BYC JAK W KSIĄŻCE ALE PRAKTYKA WYGLĄDA INACZEJ Stary praktyka wcale nie wygląda inaczej, wioskowe budownictwo tak wygląda,że się toleruje błędy. TO ZNAJDZ SOBIE W WIELKIM MIESCIE W TARTAKU WIEZBE NA DACH SUSZONĄ SCIETĄ NAJLEPIEJ W ZIMIE Nie wiedziałem,że piszemy o więźbie? :o Jeśli tak lubisz błędy to zaproponuj murarzom aby murowali bez przesuwania spoin np. :wink: fundamenty niech wyleją w grunt zalany wodą a wnętrze niech zasypią czym popadnie, izolacje zrobią z worków fliowych,najlepiej śniadaniowych, stropy, powrzuca się trochę żelastwa i będzie git :wink:



jabko - 09-08-2006 10:20
To przestań szukać w wielkim mieście.
Wyjedź w sobotę za miasto i po przejechaniu 20km juz cos znajdziesz.

Pare dni temu dawałem namiary na tartak ludkom z Legnicy i Wrocławia.
Oczywiscie tartak 130km od Wrocka i ze 160km od Legnicy.

Tir: 2,5zł/km czyli jakieś 500zł.

opłaca się ??



aru - 09-08-2006 10:21

...
miwol to nad piwnicą nei ma stropu? :o
A po co ??

Zalety: :lol: :lol: :lol:
Chłodne powietrze z piwnicy od razu chłodzi parter
Można wrzucic graty do piwnicy bez otwierania drzwi i schodzenia po schodach. no i z wyra można wsiąść od razu do samochodu :D



rafio_1977 - 09-08-2006 11:06

BRAWO BRAWO -NO WŁASNIE NACZYTAJĄ SIE FACHOWCÓW Z MURATORA I MYSLĄ ZE WSZYSTKO MA BYC JAK W KSIĄŻCE ALE PRAKTYKA WYGLĄDA INACZEJ Stary praktyka wcale nie wygląda inaczej, wioskowe budownictwo tak wygląda,że się toleruje błędy. TO ZNAJDZ SOBIE W WIELKIM MIESCIE W TARTAKU WIEZBE NA DACH SUSZONĄ SCIETĄ NAJLEPIEJ W ZIMIE Nie wiedziałem,że piszemy o więźbie? :o Jeśli tak lubisz błędy to zaproponuj murarzom aby murowali bez przesuwania spoin np. :wink: fundamenty niech wyleją w grunt zalany wodą a wnętrze niech zasypią czym popadnie, izolacje zrobią z worków fliowych,najlepiej śniadaniowych, stropy, powrzuca się trochę żelastwa i będzie git :wink: PRZESADZASZ TERAZ -SADZE TYLKO ZE NIE DA SIE UNIKNĄC BŁEDÓW PODCZAS BUDOWY DOMU TYMBARDZIEJ JESLI BUDUJE SIE GO PIERWSZY RAZ NIE MA TU ZNACZENIA CZY EKIPA JEST SUPER CZY KIEROWNIK JEST CODZINNNIE NA BUDOWIE JAKIES BŁEDY ZAWSZE SA



Geno - 09-08-2006 11:07


PRZESADZASZ TERAZ -SADZE TYLKO ZE NIE DA SIE UNIKNĄC BŁEDÓW PODCZAS BUDOWY DOMU TYMBARDZIEJ JESLI BUDUJE SIE GO PIERWSZY RAZ NIE MA TU ZNACZENIA CZY EKIPA JEST SUPER CZY KIEROWNIK JEST CODZINNNIE NA BUDOWIE JAKIES BŁEDY ZAWSZE SA
Jakieś drobne owszem ale kardynalne? Nie powinno się tolerować błedów konstrukcyjnych.



darecki_2 - 09-08-2006 20:03
Odpowiadając w skrócie
W projekcie 4 druty fi12, Kierownik wiedział o tym i stwierdził że 3 fi12 wystarczą dlatego ekipa z tylu zrobiła. O narożnikach stwierdził że kazał dać druty na zakład, ale z tego co wiem niestety ekipa stwierdziła "my tak zawsze robimy i stoją domy" i nie dali.

CHyba nie jest tak źle po oponi MARGOKA i Kryspina pod warunkiem że drugi bedzie wykonany zgodnie ze sztuka budowlana (a bedzie bo zamierzam juz nadzorować tez wszytko osobiście).
Ale jeśli jest poważny bład budowlany (opinia GENO), kurde to moze by tu coś jescze wykobinować, może
, inny znajony radził wyciąć na środku wieńca rowek 4x4 cm wpuść drut fi12 okalający cały budynek i zalać to betonem.. itp
Ale czy te ewentualne poprawki wzmocniłyby to co jest w tej chwili ...



budulec - 09-08-2006 20:39

powinno być ok, ale u mnie ja stropie kazałem im wpuścić na zewnętrznych krawędziach po 2 zagięte pręty fi12 tak na 2m w każdą stornę. A dlaczego po 2m, a nie 3m ?



budulec - 09-08-2006 20:48

Odpowiadając w skrócie
W projekcie 4 druty fi12, Kierownik wiedział o tym i stwierdził że 3 fi12 wystarczą dlatego ekipa z tylu zrobiła. O narożnikach stwierdził że kazał dać druty na zakład, ale z tego co wiem niestety ekipa stwierdziła "my tak zawsze robimy i stoją domy" i nie dali.

CHyba nie jest tak źle po oponi MARGOKA i Kryspina pod warunkiem że drugi bedzie wykonany zgodnie ze sztuka budowlana (a bedzie bo zamierzam juz nadzorować tez wszytko osobiście).
Ale jeśli jest poważny bład budowlany (opinia GENO), kurde to moze by tu coś jescze wykobinować, może
, inny znajony radził wyciąć na środku wieńca rowek 4x4 cm wpuść drut fi12 okalający cały budynek i zalać to betonem.. itp
Ale czy te ewentualne poprawki wzmocniłyby to co jest w tej chwili ... Pytanie jest takie: Ile kierownik ma z takich pseudooszczędności? Czy to on płaci za materiał?

Wracając do tematu to oczywiście trudno stwierdzić jednoznacznie. Wszystko zależy od wielkości domu, wysokości ścian, rodzaju stropu itp.
Przyjęte w projekcie 4 pręty fi 12 zostały przyjęte konstrukcyjnie. Żaden konstruktor tego nie liczył. jest to najbardziej klasyczne zbrojenie podłużne wieńca.
Czasami stosuje się zbrojenie wieńca z trzema prętami. Jednak jest to uwarunkowane projektem, np. oparcie pośrednie płyt kanałowych.
Minimalne wymagane zbrojenie wieńca według instrukcji producentów stropów np. teriva to 3 pręty fi 10.
Zbrojarzom możesz powiedzieć, że drutem wiązałkowym to .......
A z kolęegą "dobra rada" to idź na piwo lub łapać motyle.
Śpij spokojnie...

Sitedesign by AltusUmbrae.