Stary człowiek i morze The Old Man And The Sea 1958 DVDRip XviD


{1865}{1958}{y:i}Był starym człowiekiem, który samotnie wyruszał na połów|{y:i}łodzią na Gulf Stream...
{1962}{2038}{y:i}... i mijał już 84 dzień|{y:i}gdy nie złowił nic.
{2105}{2162}{y:i}Przez pierwsze 40 dni,|{y:i}był z nim chłopiec.
{2166}{2240}{y:i}Lecz gdy przez 40 dni nic nie złowili, |{y:i} jego rodzice powiedzieli mu...
{2244}{2326}{y:i}... że starzec stał się ostatecznie|{y:i}i całkowicie "salao"...
{2330}{2389}{y:i}... co jest gorszą formą słowa "pechowiec"...
{2393}{2459}{y:i}... i chłopiec przeszedł zgodnie z ich sugestią|{y:i}na inną łódź...
{2463}{2534}{y:i}... na której złowiono 3 piękne ryby|{y:i}w pierwszym tygodniu.
{2551}{2640}{y:i}Stary człowiek uczył chłopca rybołóstwa|{y:i}i chłopiec kochał go.
{2894}{2988}{y:i}Stary człowiek był siwy i pomarszczony,|{y:i}kark miał pobrużdżony...
{2992}{3105}{y:i}... a jego dłonie miały głębokie blizny|{y:i}od ciągnięcia ciężkich sieci.
{3109}{3166}{y:i}Lecz żadne z tych blizn nie były świeże.
{3170}{3265}{y:i}Były tak stare, jak erozja|{y:i}bezrybiej pustyni.
{3283}{3357}{y:i}Wszystko w nim było stare,|{y:i}za wyjątkiem oczu.
{3361}{3471}{y:i}Miały taki sam kolor, jak morze,|{y:i}były pogodne i niepokonane.
{3772}{3878}{y:i}Chłopca smuciło, gdy widział Starego|{y:i}powracającego codziennie pustą łodzią.
{3882}{3975}{y:i}Schodził zawsze i pomagał mu dźwigać|{y:i}liny, oszczep i harpun...
{3979}{4043}{y:i}... i żagiel owinięty|{y:i}wkoło masztu.
{4051}{4134}{y:i}Żagiel połatano|{y:i}płótnem z worków od mąki; był pognieciony
{4138}{4209}{y:i} i wyglądał jak sztandar|{y:i}totalnej klęski.
{5102}{5145}{y:i}Nikt nie okradłby starego...
{5149}{5217}{y:i}... ale lepiej zabierać|{y:i}żagiel i liny do domu...
{5221}{5265}{y:i}... rosa nie zrobiłaby im dobrze.
{5269}{5323}{y:i}Był przekonany|{y:i}że miejscowi nie kradną...
{5327}{5389}{y:i}... jednak sądził,|{y:i}że oszczep i harpun...
{5393}{5459}{y:i}... stanowiłyby niepotrzebną pokusę|{y:i}gdyby zostawiać je w łodzi.
{5471}{5576}{y:i}Przybili już rybacy, którym się powiodło|{y:i}i wyciągali swoje marliny na brzeg...
{5580}{5676}{y:i}... wlekli je, rozciągnięte na |{y:i} całą długość, do pomieszczenia...
{5680}{5786}{y:i}... gdzie czekały na łódź - chłodnię|{y:i}która zabierała je do sklepu w Hawanie.
{6010}{6073}{y:i}"Dasz się zaprosić na piwo na tarasie?"|{y:i}-zapytał chłopiec.
{6078}{6157}{y:i}"Czemu nie?" odrzekł stary.|{y:i}"Wśród rybaków."
{6266}{6319}Dwa piwa, Martin. Proszę.
{6445}{6534}{y:i}Usiedli na tarasie i wielu|{y:i}rybaków drwiło ze starego.
{6538}{6582}{y:i}Lecz on się nie złościł.
{6597}{6668}{y:i}Nie pamiętał już, kiedy|{y:i}osiągnął ową pokorę...
{6672}{6730}{y:i}... lecz wiedział, że ją osiągnął...
{6734}{6846}{y:i}... wiedział też, że nie jest ona hańbiąca|{y:i}i nie oznacza prawdziwej utraty godności.
{6854}{6939}{y:i}Niektórzy starsi rybacy|{y:i}patrzyli nań i byli smutni...
{6947}{7024}{y:i}... lecz nie okazywali tego.|{y:i}Rozprawiali o prądach...
{7028}{7090}{y:i}... i głębinach, przez które|{y:i}ciągnęli swoje liny...
{7094}{7185}{y:i}... o dobrej pogodzie|{y:i}i o tym, co widzieli.
{7194}{7252}- Santiago.|- Tak?
{7258}{7317}Mogę jutro|przynieść ci trochę sardynek?
{7322}{7359}Och, nie. Nie.
{7363}{7472}Graj w piłkę. Ja jeszcze mogę wypływać,|i zarzucać sieci.
{7478}{7556}Wiem, skąd wziąć 4 sztuki świeżej przynęty.
{7571}{7631}Wciąż mam jeszcze swoją, dzisiejszą.
{7635}{7693}Pozwól, przyniosę ci cztery świeże.
{7715}{7756}- Jedną.|- Dwie.
{7800}{7837}Dwie.
{7884}{7977}- Nie ukradłeś ich, prawda?|- Mogłem, ale te akurat kupiłem.
{8002}{8050}Dzięki.
{8073}{8146}Skoro nie mogę z tobą łowić,| chciałbym ci pomóc w jakiś inny sposób.
{8159}{8196}Kupiłeś mi piwo.
{8200}{8258}Jesteś już mężczyzną.
{8982}{9041}{y:i}Poszli razem wzdłuż drogi.
{9048}{9127}{y:i}Stary postawił maszt|{y:i}w swojej chacie.
{9150}{9226}{y:i}W chacie było|{y:i}łóżko, stół, krzesła...
{9230}{9283}{y:i}... i miejsce do gotowania na węglu drzewnym.
{9287}{9397}{y:i}Na brunatnej ścianie wisiał kolorowy obrazek|{y:i} - Przenajświętszego Serca Jezusowego...
{9401}{9449}{y:i}... i drugi, Matki Boskiej z Cobry.
{9453}{9515}{y:i}To były pamiątki po jego żonie.
{9527}{9620}{y:i}miał kiedyś kolorowaną fotografię|{y:i}swej żony na ścianie.
{9624}{9709}{y:i}Lecz zdjął ją, bo|{y:i}patrząc na nią czuł się tak strasznie samotny.
{9713}{9796}{y:i}Teraz leżała na półce, w kącie,|{y:i}pod czystą koszulą.
{9955}{10026}Jutro będzie 85 dzień.
{10038}{10091}Osiemdziesiąt pięć to szęśliwa liczbą!
{10119}{10217} Jak by ci się podobało, gdybym przypłynął|z jedną z tych ważących ponad tysiąc funtów rybą?
{10222}{10290}Masz dość siły|na naprawdę wielką rybę?
{10309}{10356}Myślę, że tak.
{10360}{10400}Znam wiele sztuczek.
{10422}{10511}Santiago, mógłbym znów z tobą popłynąć.
{10515}{10554}Zarobiliśmy wystarczająco dużo pieniędzy.
{10565}{10673}Nie, nie. Pływasz na szczęśliwej łodzi.|Zostań z nimi.
{10677}{10769}Pamiętasz, jak kiedyś długo pływaliśmy|niczego nie złowiwszy?
{10773}{10846}Potem codziennie łapaliśmy jakąś wielką|przez trzy tygodnie.
{10877}{10921}Pamiętam.
{10925}{11000}Wiem, że nie odszedłeś|bo straciłeś wiarę we mnie.
{11009}{11108}Mój tato kazał mi odejść.|Jestem chłopcem i muszę go słuchać.
{11112}{11185}Jasne, jasne.|To zupełnie normalne.
{11196}{11253}On nie miał zbyt dużo wiary.
{11268}{11317}- Ale my mamy, czyż nie?|- Tak.
{11337}{11413}Gdybyś był mój,|wypłynąłbym znowu z tobą.
{11417}{11526}Ale jesteś synem swojego ojca i matki|i jesteś na szczęśliwej łodzi.
{11568}{11617}Co masz do jedzenia?
{11621}{11700}Mam garnek brunatnego ryżu i trochę ryby|Chcesz trochę?
{11706}{11741}Nie. Zjem w domu.
{11745}{11820}- Mogę zebrać zarzucone sieci?|- Pewnie.
{11849}{11901}Mam wczorajszą gazetę.
{11905}{11942}Poczytam o bejsbolu.
{11971}{12062}{y:i}Nie było żadnych zarzuconych sieci. Chłopiec pamiętał,|{y:i}kiedy je sprzedali.
{12066}{12126}{y:i}Ale powtarzał tę fikcję|{y:i}dzień w dzień.
{12130}{12230}{y:i}Nie było też garnka z ryżem ani ryby|{y:i}i chłopiec o tym wiedział.
{12234}{12323}{y:i}Nie wiedział, czy wczorajsza gazeta|{y:i}również nie była fikcją.
{12330}{12389}{y:i}Stary wyciągał ją|{y:i}spod łóżka.
{12393}{12425}Dbaj o siebie, Stary.
{12436}{12529}Siedź w słońcu.|Pamiętaj, mamy wrzesień.
{12561}{12621}To miesiąc Wielkiej Ryby.
{12666}{12719}Rybakiem w maju może być każdy.
{12732}{12780}Wrócę, jak będę miał sardynki.
{12784}{12839}Opowiesz mi o bejsbolu.
{13606}{13672}- Hej, Manolin, chodź tu.|- Gra do pierwszej bazy.
{13676}{13722}Hej, ej. Chodź.
{14116}{14213}- Manolin.|- Poproszę obiad dla dwóch osób. Na wynos.
{14228}{14293}Nie jadasz już w domu?
{14433}{14531}- Ile masz pieniędzy?|- 60 centów.
{14684}{14737}Dalej pech, hę?
{14754}{14825}Wiesz, może to nie kwestia pecha.|Może jest za stary.
{14829}{14886}Nie jest za stary. Zobaczysz.
{14890}{14954}- Mówię "może".|- Nawet nie "może".
{14974}{15015}W porządku.
{15028}{15137}Mam nadzieję, że gdy się zestarzeję|będę miał chłopaka, który będzie dla mnie łowił.
{15182}{15253}{y:i}Gdy chłopiec wrócił,|{y:i}stary spał w fotelu...
{15258}{15311}{y:i}... a słońce chyliło się ku zachodowi.
{15317}{15401}{y:i}Jego ramiona były wciąż silne,|{y:i}chociaż bardzo stare.
{15406}{15445}{y:i}Również kark miał nadal mocny.
{15449}{15560}{y:i}Zmarszczki nie były tak wyraźne|{y:i}gdy stary spał.
{15564}{15629}{y:i}Jednak jego głowa była stara.
{15635}{15721}{y:i}I gdy miał zamknięte oczy,|{y:i}nie było życia w jego twarzy.
{15732}{15767}Obudź się, Stary.
{15915}{15981}{y:i}Stary otworzył oczy,|{y:i}i przez dłuższą chwilę...
{15986}{16062}{y:i}... powracał z długiej,|{y:i}długiej drogi.
{16161}{16198}{y:i}Potem uśmiechnął się.
{16202}{16241}Co przyniosłeś?
{16248}{16312}- Będziemy mieć kolację.|- Nie jestem szczególnie głodny.
{16331}{16408}Chodź i jedz.|Nie możesz łowić i nie jeść.
{16438}{16469}Muszę.
{16473}{16536}Nie będziesz wypływał bez posiłku|dopóki żyję.
{16552}{16655}No, więc żyj długo|i uważaj na siebie.
{16688}{16745}kto...? Kto ci to dał?
{16761}{16802}Martin. Na tarasie.
{16881}{16914}Cóż...
{16918}{16959}...naturalnie muszę mu podziękować.
{16970}{17051}Już mu podziękowałem.|Ty nie musisz tego robić.
{17234}{17322}{y:i}Zjedli; na stole nie było światła|{y:i}i zrobiło się ciemno.
{17326}{17403}{y:i}Stary opowiadał chłopcu |{y:i}o bejsbolu, jak zawsze.
{17407}{17473}{y:i}O wielkim DiMaggio...|
{17477}{17538}{y:i}... i o innych członkach drużyny.
{17572}{17637}Opowiedz mi o wielkim John'ie J. McGraw.
{17670}{17737}Miał w zwyczaju przychodzić czasami na taras...
{17741}{17789}...również dawnymi czasy.
{17793}{17882}Miał fioła na punkcie koni, jak sądzę,|równie dużego,jak na punkcie bejsbolu.
{17886}{18009}Nawet nosił listę koni|ciągle w kieszeni.
{18014}{18125}i często podawał ich imiona|przez telefon.
{18166}{18245}Był świetnym szefem.|Mój ojciec uważa, że najlepszym.
{18250}{18313}To dlatego, że przychodził tutaj|najczęściej.
{18317}{18365}Jeśli Durocher w dalszym ciągu będzie przychodził...
{18370}{18437}...twój ojciec będzie jego uważał|za najlepszego szefa.
{18466}{18519}Kto naprawdę jest najlepszym szefem?
{18551}{18605}Myślę, że wszyscy są jednakowi.
{18686}{18766}czasami chciałbym zabrać|wielkiego DiMaggio na połów.
{18770}{18833}Mówią, że jego ojciec był rybakiem.
{18842}{18929}Może był równie biedny jak my,|i rozumielibyśmy się dobrze.
{18968}{19055}Musisz się położyć, jeśli chcesz|być rano świeży i krzepki.
{19066}{19143}Zaniosę te rzeczy z powrotem na taras.
{19328}{19422}- Dobranoc. Zobaczymy się rano.|- Jesteś moim budzikiem.
{19426}{19478}Wiek jest moim budzikiem.
{19492}{19560}- Śpij dobrze, Stary.|- Dzięki.
{19564}{19600}Dobranoc.
{19633}{19738}{y:i}Chłopiec poszedł, a Stary myślał:|{y:i}"czemu starzy ludzie tak wcześnie się budzą?
{19742}{19805}{y:i}czy po to, by przedłużyć sobie dzień?"
{19978}{20052}{y:i}Potem Stary zwinął spodnie|{y:i}żeby zrobić poduszkę...
{20056}{20117}{y:i}... wkładając do węzełka gazety.
{20123}{20197}{y:i}Zawinął się w koc|{y:i}i usnął na papierach...
{20202}{20260}{y:i}... którym zakryte były sprężyny w łózku .
{20381}{20436}{y:i}Zapadł w sen bardzo szybko...
{20440}{20517}{y:i}... śniłamu się Afryka,|{y:i}i czasy, gdy był chłopcem.
{20882}{20992}{y:i}Śnił o złotych i białych|{y:i} plażach, tak białych, że raniły oczy.
{20996}{21071}{y:i}I o wysokich szczytach|{y:i}brunatnych gór.
{21075}{21164}{y:i}Był na tym wybrzeżu co noc,|{y:i}i w swoich snach...
{21168}{21282}{y:i}... słyszał ryk fal, i widział|{y:i}kołyszące się na nich tubylcze łodzie.
{21492}{21580}{y:i}Czuł zapach smoły i pakuł|{y:i}z pokładu, gdy spał...
{21584}{21707}{y:i}... i czuł ten zapach Afryki, który|{y:i}bryza przynosi rankiem.
{21733}{21803}{y:i}Zazwyczaj, gdy poczuł|{y:i}lądową bryzę, budził się...
{21807}{21859}{y:i}... i ubierał, by iść i obudzić chlopca.
{21863}{21941}{y:i}Lecz tej nocy woń lądowej bryzy|{y:i}przyszła bardzo wcześnie...
{21945}{22028}{y:i}... wiedział w swym śnie, że jest zbyt wcześnie|{y:i}i śnił nadal.
{22032}{22106}{y:i}Widział białe szczyty wyspy|{y:i}wynurzające się z morza...
{22110}{22236}{y:i}... i śnił o odległych portach|{y:i}i redach Wysp Kanaryjskich.
{22270}{22340}{y:i}Nie śnił już o burzach|{y:i}ani o kobietach...
{22348}{22409}{y:i}... ani też o wielkich przygodach|{y:i}czy wielkich rybach...
{22414}{22517}{y:i}... ani o walkach, ani o pokazach siły|{y:i}ani nawet o swej żonie.
{22521}{22582}{y:i}Śnił już tylko o miejscach...
{22586}{22649}{y:i}... i o lwach na plaży.
{22653}{22785}{y:i}Igrały jak kociaki,|{y:i}i Stary kochał je, tak, jak kochał chłopca.
{22819}{22871}{y:i}Nigdy nie śnił mu się chłopiec.
{23303}{23358}{y:i}O świcie Stary obudził się jak zwykle...
{23362}{23488}{y:i}... spojrzał przez drzwi na umierający księżyc,|{y:i}rozwinął spodnie i ubrał je.
{23700}{23780}{y:i}Potem wyszedł obudzić chłopca.|{y:i}Trząsł się z zimna...
{23784}{23895}{y:i}... lecz wiedział, że będzie trząść się również w upale|{y:i}dopóki nie zacznie wiosłować.
{24149}{24214}{y:i}Drzwi domku, w którym|{y:i}chłopiec mieszkał, były otwarte...
{24218}{24297}{y:i}... uchylił je i wszedł cicho|{y:i}na bosaka.
{24350}{24472}{y:i}Chłopiec spał na kozetce w swym pokoju|{y:i}i Stary mógł widzieć go wyraźnie.
{24490}{24571}{y:i}Delikatnie złapał go za stopę|{y:i}i trzymał, póki chłopiec się nie obudził...
{24575}{24614}{y:i}... obrócił się i spojrzał na niego.
{25210}{25301}{y:i}Chłopiec był śpiący,|{y:i}i Stary rzekł, "Przepraszam."
{25306}{25390}{y:i}"Tak trzeba",|{y:i}odpowiedział chłopiec.
{25442}{25522}{y:i}Zeszli drogą razem,|{y:i}a droga tonęła w mroku...
{25526}{25630}{y:i}... bosi mężczyźni szli,|{y:i}dźwigając maszty do swych łodzi.
{26754}{26794}Jak ci się spało?
{26808}{26880}Świetnie, Manolin. Czuję się dziś wybornie.
{26893}{26936}Ja także.
{26940}{27001}Idę po sardynki. Będę niedługo.
{27026}{27105}Weź jeszcze jeden kubek. Mamy tu kredyt.
{27391}{27467}{y:i}Stary powoli pił swoją kawę.
{27474}{27557}{y:i}Musiała mu starczyć na cały dzień,|{y:i}i wiedział, że powinien ją wypić.
{27561}{27680}{y:i}Już od dawna jedzenie go nie interesowało,|{y:i}i nigdy nie zabierał drugiego śniadania.
{27684}{27749}{y:i}Zawsze miał butelkę wody|{y:i}na dziobie łodzi...
{27753}{27822}{y:i}... i to było wszystko, czego potrzebował w ciągu dnia.
{28887}{28920}Powodzenia, Stary.
{29024}{29080}Powodzenia.
{29409}{29469}{y:i}Inne łodzie wypływały w morze...
{29474}{29556}{y:i}... i Stary słyszał|{y:i}plusk zanurzających się wioseł.
{30886}{30961}{y:i}W ciemności czuł|{y:i}jak wstaje poranek.
{30965}{31065}{y:i}Słyszał drżące dźwięki|{y:i}- latające ryby wyskakiwały z wody...
{31069}{31172}{y:i}... a gwizd ich twardych płetw|{y:i}brzmiał tak, jakby odlatywały w ciemność.
{31179}{31299}{y:i}Kochał latające ryby, to one|{y:i}były jego najważniejszymi przyjaciólkami w oceanie.
{31705}{31797}{y:i}Żal mu było ptaków, szczególnie|{y:i}małych, delikatnych, ciemnych rybitw...
{31801}{31881}{y:i}... zawsze latających i szukających|{y:i}lecz prawie nigdy nic nie znajdujących.
{32214}{32285}{y:i}Myślał: "Ptaki mają|{y:i}cięższe życie niż my...
{32289}{32380}{y:i}... za wyjątkiem złodziejaszków|{y:i}i tych silnych, ciężkich.
{32411}{32503}{y:i}Czemu ptaki stworzono tak delikatnymi i|{y:i}doskonałymi, podczas gdy ocean bywa tak okrutny?
{32507}{32647}{y:i}Słodki i bardzo piękny,|{y:i}lecz potrafi być tak okrutny..."
{32982}{33070}{y:i}Słońce wynurzało się z morza|{y:i}i Stary widział inne łodzie...
{33074}{33190}{y:i}... spuszczane na wodę i odbijające od|{y:i}brzegu, zmagające się z prądem.
{33222}{33273}{y:i}Zawsze myślał o morzu "la mar"...
{33278}{33357}{y:i}... tym hiszpańskim słowem nazywają |{y:i}je ludzie, którzy je kochają.
{33366}{33442}{y:i}Niekiedy ci, którzy kochają|{y:i}wyrażają się o nim źle...
{33446}{33517}{y:i}... lecz mówią o nim zawsze tak, |{y:i}jakby było kobietą.
{33523}{33652}{y:i}Niektórzy młodsi rybacy mówią o nim|{y:i}jak o zawodniku, albo miejscu, lub o wrogu...
{33672}{33746}{y:i}... ale Stary zawsze myslał o nim |{y:i}jak o kobiecie...
{33750}{33846}{y:i}... i jak o kimś, kto daje lub|{y:i}odmawia przychylności.
{34008}{34086}{y:i}"Jak kobieta, podlega wpływom księżyca"|{y:i}- zwykł mawiać.
{34352}{34453}{y:i}Zanim się rozedniło, założył|{y:i}przynęty i płynął z prądem.
{34457}{34539}{y:i}Pierwsza przynęta sięgała na 40 sążni,|{y:i}druga na 75...
{34543}{34674}{y:i}... a trzecia i czwarta zanurzone były głęboko|{y:i}w niebieskiej wodzie na 100 i 125 sążni.
{34824}{34925}{y:i}Słońce było coraz jaśniejsze, oślepiający blask|{y:i}kładł się na wodzie, i w miarę, jak się wzmagał...
{34929}{35009}{y:i}... gładkie morze odbijało je prosto w oczy Starego|{y:i}raniąc je boleśnie...
{35013}{35079}{y:i}... więc płynął, starając się weń nie patrzeć.
{35083}{35198}{y:i}Patrzył w dół, na liny|{y:i}biegnące głęboko w otchłań wody.
{35202}{35285}{y:i}Każda z przynęt wisiała do góry nogami|{y:i}przebita hakiem...
{35289}{35344}{y:i}... ciasno i solidnie przymocowana.
{35350}{35395}{y:i}Cała widoczna część haka...
{35399}{35461}{y:i}... jego krzywizna i ostrze,|{y:i}były pokryte sardynkami...
{35465}{35589}{y:i}... każda z nich przebita przez oboje oczu|{y:i} - tworzyły girlandę osłaniającą stalowe ramię.
{35593}{35653}{y:i}Ryba nie mogła wyczuć ani zobaczyć żadnej|{y:i}części haka, który przecież...
{35658}{35714}{y:i}... nie pachniał słodko ani|{y:i}nie smakował dobrze.
{35738}{35798}{y:i}"Starannie je przymocowałem," - pomyślał.
{35806}{35865}{y:i}"Chyba, że znów nie będę miał szczęścia.
{35869}{35927}{y:i}Lecz kto to wie? może własnie dziś.
{35931}{35992}{y:i}Każdego dnia wszystko zaczyna się od nowa.
{36018}{36091}{y:i}Dobrze jest być szczęściarzem,|{y:i}ale ja stawiam na dokładność.
{36095}{36161}{y:i}Wtedy, gdy szczęście przychodzi, jesteś przygotowany."
{36301}{36345}{y:i}Słońce wzniosło się już o dwie godziny...
{36350}{36441}{y:i}... i nie raniło tak oczu,|{y:i}gdy spoglądał na wschód.
{36454}{36526}{y:i}W chwilę później zobaczył fregatę.
{36614}{36754}{y:i}Ślizgała się na skrzydłach|{y:i}burząc powierzchnię wody i znów krążyła.
{36759}{36831}Już nie szuka.|Już coś znalazła.
{37663}{37710}Będziesz piękną przynętą.
{37853}{37962}{y:i}Nie pamiętał, od kiedy mówił|{y:i}głośno do siebie w samotności.
{37966}{38044}{y:i}Dawnymi czasy śpiewał|{y:i}w nocy, gdy był sam...
{38048}{38102}{y:i}... trwając na wachcie w swej łódce.
{38106}{38208}{y:i}Chyba zaczął rozmawiać ze sobą, gdy|{y:i}osamotniał, gdy chłopiec go opuścił...
{38212}{38246}{y:i}... ale nie pamiętał.
{38250}{38347}{y:i}Uważano za zaletę,|{y:i}nie mówić bez potrzeby na morzu...
{38351}{38434}{y:i}... Stary również tak uważał|{y:i}i niegdyś trzymał się tych zasad.
{38438}{38500}{y:i}Lecz teraz często wypowiadał|{y:i}na głos swoje myśli...
{38504}{38559}{y:i}... od kiedy nie było nikogo, kogo mogłoby to drażnić.
{38563}{38640}{y:i}"Ci, którzy mnie usłyszą," pomyślał,|{y:i}"będą myśleć, że zwariowałem.
{38644}{38709}{y:i}Ale na razie nie zwariowałem i mam to gdzieś.
{38718}{38843}{y:i}Bogaci mają radia, które mówią do nich|{y:i}w ich łodziach, mówią o bejsballu. "
{38958}{39029}Tak. Tak.
{39247}{39330}{y:i}Wtem poczuł coś mocnego|{y:i}i niewarygodnie ciężkiego.
{39334}{39375}{y:i}To mógł być tylko ciężar ryby...
{39379}{39451}{y:i}... pozwolił linie ześlizgiwać się|{y:i}w dół, w dół, w dół...
{39455}{39520}{y:i}... rozwijając pierwszy|{y:i}z dwóch rezerwowych zwojów.
{39524}{39603}To niespotykane, musi być olbrzymi w tym miesiącu.
{39686}{39748}Zjedz je, Rybo. Zjedz je.
{39752}{39798}Proszę, zjedz je.
{39805}{39851}Są takie świeżutkie...
{39855}{39934}...a ty trwasz w głębinie|w tej zimnej wodzie, w ciemności.
{40015}{40045}No, chodź tu.
{40049}{40094}Teraz twój ruch.
{40101}{40176}Zjesz je. Tylko poczuj sardynki.
{40180}{40227}To chyba tuńczyk...
{40231}{40294}...zimny, silny i cudowny.
{40335}{40381}Chodź tu, Rybo. Zjedz je.
{40385}{40429}Nie wstydź się, Rybo.
{40505}{40545}Bierze.
{40550}{40609}Boże, spraw, by wzięła.
{40695}{40752}Nie może odpłynać.
{40762}{40877}Bóg jeden wie, że nie może.|Musi zrobić następny ruch.
{40890}{40991}Pewnie już była kiedyś na haku,|i pamięta to trochę.
{41056}{41116}Zawróciła. Będzie brała.
{41121}{41164}Co za ryba!
{41176}{41243}Ma to tuż przy paszczy...
{41255}{41301}...i odpływa z nią.
{41336}{41419}{y:i}W miarę jak szła głębiej, przesuwając się delikatnie|{y:i}pomiędzy palcami Starego...
{41423}{41479}{y:i}... czuł wciąż potężny ciężar ryby...
{41483}{41583}{y:i}... czuł nacisk na swym kciuku|{y:i}a palce miał prawie bez czucia.
{41664}{41712}Wzięła.
{41734}{41781}Niech teraz zje.
{41790}{41844}Zjedz ładnie, no, Rybo.
{41848}{41889}No dalej, zjedzże.
{41893}{42001}Pożryj aż po nasadę haka|który wejdzie w twe serce i zabije cię...
{42017}{42165}...wyjdź wtedy pięknie i łatwo|i niech wbiję w ciebie swój harpun.
{42274}{42354}Jesteś gotowa?
{42366}{42414}Wystarczyło ci już tej uczty?
{42701}{42805}{y:i}Ryba ustępowała - Stary|{y:i}poczuł, że nabiła się na hak.
{42818}{42922}{y:i}Teraz powinna puścić się naprzód wraz z liną |{y:i}albo skoczyć albo zejść w głębinę...
{42926}{42970}{y:i}... ale nie działo się nic.
{42974}{43034}{y:i}Ryba tylko wolno odpływała...
{43038}{43109}{y:i}... i Stary nie mógł jej|{y:i}przyciągnąć nawet o cal.
{43113}{43193}{y:i}Lina była mocna|{y:i}stworzona dla ciężkiej ryby...
{43197}{43299}{y:i}... ciągnął, aż naprężyła się tak,|{y:i}ze odpryskiwały z niej paciorki wody .
{43332}{43390}{y:i}Potem łodź poruszyła się...
{43394}{43457}{y:i}... powoli, na północny wschód.
{43461}{43541}{y:i}Stary odchylił się w przeciwną stronę.
{43552}{43652}{y:i}Ryba poruszała się jednostajnie, i razem|{y:i}podróżowali przez spokojną toń.
{43656}{43750}{y:i}Pozostałe przynęty wciąz były w wodzie,|{y:i}lecz teraz były na nic.
{44066}{44106}To go zabije.
{44118}{44185}Nie będzie wiecznie ciągnął.
{44484}{44578}{y:i}Lecz cztery godziny później ryba wciąż|{y:i}zmierzała w otwarte morze...
{44582}{44701}{y:i}... holując łódź, zaś Stary|{y:i}wciąż mocno ją trzymał.
{44717}{44790}{y:i}"Coż to za ryba, która tak ciągnie!" pomyślał.
{44798}{44865}{y:i}"Paszczę musi mieć wciąż zaciśniętą|{y:i}mocno na lince.
{44870}{44969}{y:i}Chciałbym ją choć raz zobaczyć|{y:i}by poznać przeciwnika. "
{44981}{45071}{y:i}Jak okiem sięgnąć, nie było lądu.|{y:i}"Żadna różnica," pomyślał.
{45078}{45178}{y:i}"Znajdę drogę kierując się blaskiem|{y:i}świateł Hawany. "
{45197}{45292}Złapałem ją w południe,|a wciąż jej jeszcze nie widziałem.
{45469}{45529}Czemu nie ma tu chłopca...
{45794}{45889}Jestem ciągnięty przez rybę,|jestem słupkiem holowniczym.
{45902}{45983}{y:i}"Co zrobię, gdy ona zechce zejść głebiej|{y:i}- nie mam pojęcia.
{45992}{46056}{y:i}Jeśli będzie chciała zanurkować, |{y:i}co wtedy - nie wiem.
{46060}{46166}{y:i}Coś zrobię. Jest|{y:i}masa rzeczy, które można zrobić.
{46202}{46297}{y:i}Mógłbym naprężyć linę, " myślał,|{y:i}"lecz wtedy może ją przerwać.
{46312}{46433}{y:i}Jedynie mogę ją trzymać i popuścić,|{y:i}gdy będzie potrzeba.
{46451}{46540}{y:i}Bogu dzięki, że płynie|{y:i}i nie zanurza się. "
{46628}{46688}{y:i}Zrobiło się zimno po zachodzie słońca...
{46692}{46824}{y:i}... i zimny pot oblał|{y:i}grzbiet, ramiona i nogi Starego.
{46833}{46904}{y:i}"Nie wynurzy się po zachodzie,"|{y:i}pomyślał.
{46910}{46964}{y:i}"Może wyjdzie, gdy wzejdzie księżyc.
{46968}{47041}{y:i}Jeśli nie, może wynurzy|{y:i}sie ze wschodem słońca.
{47045}{47080}{y:i}Chciałbym ją zobaczyć.
{47084}{47180}{y:i}Chciałbym ją zobaczyć choć raz|{y:i}by wiedzieć, z kim walczę. "
{47196}{47289}{y:i}Dwa morświny opłynęły łódkę,|{y:i}słyszał ich oddechy i poświstywania.
{47294}{47365}{y:i}Rozróżniał hałas|{y:i}czyniony przez samca...
{47370}{47423}{y:i}... od powiewu westchnień samicy.
{47427}{47468}{y:i}"Są dobre," pomyślał.
{47472}{47542}{y:i}"Bawią się, figlują|{y:i}i kochają się wzajemnie.
{47546}{47609}{y:i}Są naszymi braćmi, jak latające ryby. "
{47659}{47720}{y:i}Wtedy zaczęło mu być żal wielkiej ryby|{y:i}którą złowił.
{47735}{47797}{y:i}"Jest cudowna i przedziwna," myślał.
{47804}{47870}{y:i}"Kto wie, ile ma lat."
{47891}{47981}Nigdy nie spotkałem tak osobliwej ryby...
{47986}{48048}...ani nic, co by zachowywało się tak dziwnie.
{48061}{48130}Może jest zbyt mądra, by skakać.
{48155}{48220}Zniszczyłaby mnie takim skokiem.
{48254}{48329}Albo jednym szybkim ruchem.
{48360}{48425}Możliwe, że była złapana|już wiele razy...
{48429}{48500}...i dobrze wie,|jak walczyć.
{48610}{48674}Wzięła przynętę jak mężczyzna.
{48694}{48754}Porusza się jak mężczyzna.
{48772}{48832}Walczy bez śladu paniki.
{48938}{49083}Ciekaw jestem, czy ma jakiś plan|czy jest równie zdesperowana jak ja.
{49121}{49195}Chciałbym, żeby chłopiec był tutaj.
{49370}{49469}{y:i}Ryba nie zmieniła kursu|{y:i}anikierunku przez całą noc...
{49474}{49549}{y:i}... na ile stary mógł to określić|{y:i}z położenia gwiazd.
{49581}{49686}{y:i}Czuł siłę w jej ruchach|{y:i}i w jednostajności obranego przez nią kursu...
{49690}{49757}{y:i}... i myślał,|{y:i}"gdy pomimo moich sztuczek...
{49761}{49834}{y:i}... będzie musiała dokonać wyboru...
{49838}{49902}{y:i}... i wybierze pozostanie w głębinie...
{49906}{49979}{y:i}... poza wszystkimi podstępami, pułapkami|{y:i}i zasadzkami.
{49983}{50071}{y:i}Moim wyborem będzie zejść tam i znaleźć ją|{y:i}ponad wszystkimi ludźmi...
{50076}{50133}{y:i}Ponad ludźmi całego świata.
{50138}{50236}{y:i}Teraz jesteśmy połączeni z sobą|{y:i}i zostaniemy do południa.
{50248}{50316}{y:i}I nikt nam nie pomoże prócz nas samych."
{51647}{51757}{y:i}"Tracę 200 sążni dobrej liny|{y:i}i haki, i wędki, " myślał.
{51778}{51821}{y:i}"To można odrobić.
{51825}{51938}{y:i}Lecz kto odda mi tę rybę|{y:i}jeśli teraz złapię jakieś inne i te ją odgryzą?
{51974}{52060}{y:i}Nie wiem, co za ryba|{y:i}złapała teraz przynętę.
{52064}{52171}{y:i}Może to był marlin albo morświn lub rekin|{y:i}Nie wyczułem jej.
{52175}{52248}{y:i}Musiałem się szybko jej pozbyć. "
{52694}{52773}{y:i}"Ciekawe, po co robi te zwody,"|{y:i}pomyślał.
{52777}{52856}{y:i}"Linka musiała się ześlignąć|{y:i}po wielkim garbie na jej grzbiecie.
{52860}{52952}{y:i}Napewno jej grzbiet|{y:i}nie czuje się tak paskudnie, jak mój...
{52956}{53026}{y:i}... ale nie może wiecznie ciągnąć tej łodzi...
{53030}{53103}{y:i}... niezależnie od jej siły. "
{53357}{53421}{y:i}"Spraw, Boże, by wyskoczyła.
{53453}{53567}{y:i}Może gdybym napiął trochę bardziej linkę|{y:i}zaboli ją, i wtedy wyskoczy.
{53582}{53674}{y:i}Niech wyskoczy, napełni wtedy powietrzem |{y:i}te woreczki leżące wzdłuż kręgosłupa...
{53678}{53757}{y:i}... i nie będzie mogła zejść głębiej za Boga. "
{53791}{53883}Rybo, kocham cię|i bardzo cię szanuję...
{53887}{53986}...lecz zabiję cię|nim ten dzień się skończy.
{54066}{54147}{y:i}Mały ptaszek nadleciał do łodzi|{y:i}z północy.
{54151}{54233}{y:i}To była gajówka|{y:i}i leciała bardzo nisko nad wodą.
{54251}{54325}{y:i}Stary widział|{y:i}że jest bardzo zmęczona.
{54418}{54461}Hej...
{54465}{54512}...jesteś jeszcze młody?
{54542}{54577}Czy to twoja pierwsza podróż?
{54606}{54649}Czemu tak się zmęczyłeś?
{54697}{54763}Dokąd w ogóle lecą ptaki?
{54767}{54844}{y:i}"Jastrzębie," pomyślał,|{y:i}"lecą przez morze na ich spotkanie."
{54848}{54946}{y:i}Lecz nic z tego nie powiedział ptakowi,|{y:i}który i tak go nie rozumiał...
{54950}{55015}{y:i}... i który dowie się o jastrzębiach|{y:i}już niedługo.
{55019}{55069}W porządku, ptaszku.
{55074}{55136}Odpocznij minutkę.
{55140}{55232}Lecz potem musisz lecieć i |łapać swoją szansę - jak musi każdy człowiek...
{55236}{55307}...i każda ryba i każdy ptak.
{55380}{55493}Wciągnąłbym żagiel na maszt i ugościł cię|wraz z bryzą, która właśnie się zrywa...
{55497}{55550}...ale rozumiesz, jestem tu z przyjacielem.
{55923}{55977}Coś go zraniło.
{56059}{56128}Czujesz to, Rybo.
{56183}{56245}Tak jak - Bóg to widzi - ja.
{56594}{56716}{y:i}"Jak mogłem pozwolić, by ryba zraniła mnie |{y:i}jednym pociągnięciem?" pomyślał.
{56720}{56762}{y:i}"Chyba głupieję.
{56766}{56833}{y:i}Muszę bardziej uważać, co robię.
{56837}{56968}{y:i}I muszę zjeść tuńczyka|{y:i}bo opuszczą mnie siły.
{57000}{57130}{y:i}Chciałbym, żeby chłopiec był tu i odkroił|{y:i}tuńczyka, i chciałbym mieć trochę soli.
{57166}{57247}{y:i}Nie sądzę, żeby udało mi się zjeść go w całosci. "
{57743}{57809}Co to za ręka?
{58034}{58084}No, dalej. Drętwiej sobie, jeśli chcesz.
{58088}{58171}Zamień się w szpon.|To ci nie pomoże.
{58430}{58487}Muszę zjeść tuńczyka...
{58491}{58553}...nie stracę sił.
{58577}{58669}Nie obwiniaj ręki.|To nie wina ręki.
{58673}{58778}Jesteś już długo|ze swoją rybą.
{59550}{59598}Jak się czujesz, ręko?
{59602}{59649}Czy może za wcześnie by to wiedzieć?
{59729}{59799}Pewnie otworzy się wraz ze słońcem.
{59845}{59913}Jeśli będę musiał,sam ją otworzę.
{59918}{59996}Ile by to nie kosztowało.
{60000}{60060}{y:i}"Pomóż, Boże, niech skurcz minie,"|{y:i}pomyślał.
{60065}{60133}{y:i}"Bo nie wiem , co|{y:i}ryba zamierza zrobić.
{60138}{60245}{y:i}Wygląda, że jest spokojna i realizuje plan,|{y:i}ale jaki jest jej plan?
{60250}{60301}{y:i}A jaki mój?
{60305}{60423}{y:i}Swój muszę dostosować do jej|{y:i}planu, gdyż ona jest wielka.
{60449}{60520}{y:i}Jeśli wyskoczy, " pomyślał,|{y:i}"będę mógł ją zabić."
{60687}{60813}Ręka. No, dalej, ręko!|Wynurza się! Ręko!
{61290}{61350}Jest dłuższa niż moja łódź.
{61464}{61508}Och, co za wielka ryba.
{61772}{61861}Dzięki Bogu, że nie są tak inteligentne|jak ci, którzy je zabijają.
{61865}{61909}Za to są szlachetniejsze...
{61916}{61961}...i sprytniejsze.
{62671}{62728}Ciekaw jestem, czemu wyskoczyła.
{62758}{62893}Możnaby pomyśleć, że po to|by pokazać, jaka jest wielka.
{63039}{63109}Złe wieści dla ciebie, Rybo.
{63397}{63532}{y:i}Robiło się późno, a łódź|{y:i}wciąż płynęła wolno i jednostajnie.
{63536}{63579}{y:i}Stary człowiek cierpiał...
{63583}{63672}{y:i}... choć nie dopuszczał|{y:i}myśli o cierpieniu.
{63747}{63798}Nie jestem pobożny...
{63802}{63952}...ale odmówię 10 Ojcze Nasz|i 10 Zdrowaś, jeśli złapię tę rybę.
{63956}{64047}Pójdę też na pielgrzymkę|do Dziewicy z Cobry.
{64051}{64110}Oto moja obietnica.
{64114}{64209}"Ojcze nasz, któryś jest w niebie,|święć się Imię Twoje."
{64214}{64296}{y:i}Odmawiał swą modlitwę|{y:i}mechanicznie.
{64300}{64381}{y:i}Chwilami był tak zmęczony,|{y:i}że nie pamiętał słów.
{64386}{64463}{y:i}Wtedy zaczynał mówić szybciej,|{y:i}i słowa przychodziły automatycznie.
{64467}{64564}{y:i}" łatwiej odmawiać|{y:i}niż , " pomyślał.
{64593}{64673}{y:i}Stary poczuł się bardzo zmęczony|{y:i}i widział, że zbliża się noc...
{64678}{64731}{y:i}... więc starał się myśleć o czymś innym.
{64742}{64787}{y:i}Myślał o wielkiej lidze.
{64791}{64853}{y:i}Jak dla niego, to byli Gran Ligas.
{64858}{64959}{y:i}I wiedział,że Jankesi z Nowego Jorku|{y:i}grali z Tygrysami z Detroit.
{64963}{65078}{y:i}"To już drugi dzień, jak nie znam|{y:i}bieżących wyników, " pomyślał.
{65134}{65202}{y:i}Potem, dla dodanie sobie otuchy...
{65206}{65296}{y:i}... przypomniał sobie czasy|{y:i}w tawernie w Casablance...
{65333}{65414}{y:i}... gdy siłował się na rękę|{y:i}z Czarnym z Cienfuegos...
{65418}{65495}{y:i}... który był najsilniejszym facetem|{y:i}w porcie.
{65512}{65604}{y:i}Nie był starym człowiekiem,|{y:i} był w kwiecie wieku.
{65630}{65689}{y:i}On i Czarny zmagali się|{y:i}dzień i noc...
{65693}{65759}{y:i}... ich łokcie oparte na kredowej linii|{y:i}na stole.
{66289}{66396}{y:i}Robiono zakłady, a szala zwycięstwa|{y:i}przechylała się to w jedną, to w drugą stronę...
{66400}{66465}{y:i}... sędziowie zmieniali się|{y:i}co cztery godziny...
{66469}{66532}{y:i}... po to, by móc|{y:i}trochę się przespać.
{66712}{66766}{y:i}Poili Czarnego rumem.
{66782}{66879}{y:i}Nagle, po wypiciu rumu,|{y:i}Czarny zaczął zyskiwać przewagę.
{67445}{67537}{y:i}Lecz Stary podniósł swe ramię |{y:i}i znów wyrównał szanse.
{67553}{67652}{y:i}Był już pewien, że Czarny,|{y:i}świetny gość i największy siłacz...
{67656}{67698}{y:i}... zostanie zwyciężony.
{68114}{68192}{y:i}O brzasku, gdy obstawiający zaproponowali|{y:i}ogłoszenie remisu...
{68196}{68264}{y:i}... gdyż musieli iść do pracy|{y:i}do doków...
{68289}{68378}{y:i}... Stary zebrał|{y:i}wszystkie swoje siły.
{68402}{68484}{y:i}Wiedział, że zachwiał|{y:i}wiarą Czarnego...
{68488}{68589}{y:i}... i teraz zakończył pojedynek|{y:i}zanim ktokolwiek poszedł do roboty.
{68813}{68916}{y:i}Jeszcze przez długi czas,|{y:i}wszyscy nazywali go "mistrzem".
{69247}{69308}Jak się masz, Rybo?
{69312}{69357}Bo ja świetnie.
{69361}{69408}Moja lewa dłoń wydobrzała.
{69413}{69468}Ciągnij łódź, Rybo.
{69634}{69735}{y:i}Tuż przed zmrokiem, gdy mijali|{y:i}wielką kolonię wodorostów...
{69739}{69822}{y:i}... kołyszących się ciężko na wodzie|{y:i}jakby ocean...
{69826}{69885}{y:i}... uprawiał z kimś miłość|{y:i}pod żółtym kocem...
{69890}{69958}{y:i}... na mniejszą linkę |{y:i}złapał się delfin...
{69962}{70024}{y:i}... Stary przyciągnął go do burty.
{70206}{70283}Jaką wspaniałą rybą jest delfin...
{70287}{70336}...ugotowany...
{70368}{70448}...i jaką nędzną rybą - surowy.
{70824}{70949}{y:i}"Będzie lepiej, gdy uspokoję teraz rybę|{y:i}i nie będę jej niepokoił do zachodu.
{70953}{71052}{y:i}Zachód słońca|{y:i}to trudny moment dla wszystkich ryb. "
{71160}{71289}{y:i}Było ciemniej; zmrok zapadał|{y:i}bardzo szybko we wrześniu.
{71293}{71340}{y:i}Pojawiały się pierwsze gwiazdy.
{71344}{71421}{y:i}Nie znał nazw konstelacji,|{y:i}lecz widział je...
{71435}{71562}{y:i}... i wiedział, że|{y:i}są jego odległymi przyjaciółmi.
{71598}{71668}{y:i}"Ryba również jest mym przyjacielem," myślał.
{71672}{71768}Nigdy jeszcze nie widziałem|i nie słyszałam o takiej rybie.
{71825}{71875}Lecz muszę ją zabić.
{71961}{72043}Na szczęście nie muszę zabijać gwiazd.
{72106}{72219}Jak by to było, gdyby codziennie,|człowiek próbował zabić księżyc.
{72295}{72353}Księżyc ucieka.
{72358}{72481}Lecz co by było gdyby, dzień w dzień,|próbował zabić słońce.
{72590}{72642}Jesteśmy szczęściarzami.
{72962}{73091}{y:i}"Już pół dnia, i noc, i teraz|{y:i}kolejny dzień, a ty nie spałeś.
{73133}{73234}{y:i}Jeśli nie będziesz spał,|{y:i}pomiesza ci się w głowie.
{73386}{73452}{y:i}Odpocznij, stary człowieku.
{73488}{73554}{y:i}Niech ryba robi swoje.
{73609}{73669}{y:i}aż nadejdzie czas...
{73674}{73732}{y:i}... twej kolejnej podróży. "
{73745}{73828}{y:i}Pochylił się, opasawszy |{y:i}liną grzbiet...
{73832}{73919}{y:i}... przenosząc swój ciężar na lewą rękę|{y:i}i zasnął.
{73923}{74036}{y:i}Nie śnił o lwach,|{y:i}lecz o wielkiej kolonii morświnów...
{74040}{74140}{y:i}... rozciągającej się na 8 czy 10 mil;|{y:i}była pora ich tarła.
{74151}{74205}{y:i}Wyskakiwały wysoko w powietrze...
{74209}{74302}{y:i}... i wracały w ten sam otwór|{y:i}który zrobiły w wodzie, wyskakując.
{74306}{74367}{y:i}Potem śnił, że jest w wiosce,|{y:i}w swoim łóżku.
{74371}{74427}{y:i}Wiał północny wiatr,|{y:i}a jemu było strasznie zimno.
{74431}{74528}{y:i}Jego ramię spało, ponieważ głowa|{y:i}spoczywała na nim jak na poduszce.
{74533}{74611}{y:i}Potem przyśniła mu się|{y:i}długa, złota plaża...
{74615}{74671}{y:i}... i zobaczył pierwszego lwa.
{74675}{74764}{y:i}Czekał, aż pojawią się pozostałe|{y:i}i był szczęśliwy.
{74817}{74906}{y:i}Później śnił o wielorybach|{y:i}mijających jego wybrzeże.
{74910}{75027}{y:i}I także o ich godach, ich|{y:i}wzajemnej przyjaźni, i o ich zabawach.
{75477}{75566}{y:i}Księżyc wzeszedł już dawno,|{y:i}a on wciąż spał.
{75570}{75690}{y:i}Ryba ciągnęła jednostajnie,|{y:i}łodź wpłynęła w tunel z chmur.
{75694}{75825}{y:i}Zbudziło go szarpnięcie, które poczuł na kciuku,|{y:i}a linka jakby płonęła w jego rękach.
{76301}{76356}Na to czekaliśmy.
{76373}{76429}Bierzmy się za to.
{76441}{76531}zapłacisz za tę linę.|Zapłacisz za to.
{78637}{78730}{y:i}"Pokażę mu, co potrafi człowiek|{y:i}i ile może wycierpieć, " pomyślał.
{78977}{79034}{y:i}Tysiące razy to udowadniał|
{79038}{79086}{y:i}Teraz udowodni to znów.
{79090}{79142}{y:i}Każdy raz jest pierwszy...
{79146}{79226}{y:i}... i nidy nie myślał o przeszłości|{y:i}gdy to robił.
{79255}{79346}{y:i}"Gdyby chłopiec był tutaj, mógłby zmoczyć|{y:i}zwój linki," myślał.
{79350}{79445}{y:i}"O tak, gdyby chłopiec był tutaj,|{y:i}gdyby tu był... "
{80477}{80554}{y:i}"Wyskoczyła i napełniła |{y:i}skrzela powietrzem.
{80558}{80620}{y:i}Teraz już nie może zejść niżej.
{80625}{80729}{y:i}Zaraz zacznie krążyć,|{y:i}wtedy muszę się za nią zabrać."
{80845}{80915}No, nie wyglądasz źle...
{80936}{80996}...jak na coś bezwartościowego.
{81090}{81149}Teraz zrobiłem już, co mogłem.
{81186}{81245}Niebawem zacznie krążyć.
{81271}{81323}Zaczyna się walka.
{81536}{81661}{y:i}Słońce wschodziło po raz trzeci|{y:i}od kiedy wypłynął w morze.
{81665}{81765}{y:i}Ryba powoli krążyła,|{y:i}a Stary był mokry od potu...
{81770}{81846}{y:i}... i czuł zmęczenie głęboko w kościach.
{82031}{82108}Nie mogę teraz przegrać...
{82112}{82193}...i spieprzyć takiej ryby jak ta.
{82207}{82323}Teraz, kiedy tak pięknie wyszła,|pozwól mi, Boże, wytrzymać.
{82336}{82457}Odmówię 100 Ojcze Nasz|i 100 Zdrowaś.
{82495}{82558}Lecz nie mogę ich zmówić teraz.
{82607}{82677}Uważaj je za zmówione...
{82724}{82769}...a ja zmówię je później.
{82844}{82925}{y:i}W ciągu godziny zaczęły mu|{y:i}latać jej plamki przed oczyma.
{82929}{83001}{y:i}Dwa razy zrobiło mu się słabo i mało się zemdlał...
{83006}{83051}{y:i}... i martwił się tym.
{83066}{83137}{y:i}Wtem zobaczył czarny cień...
{83141}{83239}{y:i}... który tak długo przepływał wzdłuż łodzi|{y:i}że nie mógł uwierzyć w jego rozmiary.
{83304}{83344}Niemożliwe, że jest tak wielki.
{83492}{83532}{y:i}Lecz był aż tak wielki.
{83666}{83706}{y:i}Znów zrobiło mu się słabo.
{83710}{83760}{y:i}"Ruszyłem go," pomyślał.
{83765}{83832}{y:i}"Może tym razem go pokonam."
{83836}{83878}Ciągnijcie, ręce.
{83882}{83925}Nogi, trzymajcie.
{84283}{84368}{y:i}"Muszę trzymać go krótko,"|{y:i}myślał Stary.
{84416}{84475}Następnym razem go wyciągnę.
{84622}{84661}{y:i}Spróbował raz jeszcze.
{84666}{84745}{y:i}I poczuł się bliski omdlenia|{y:i}gdy obrócił rybę.
{84750}{84873}{y:i}"Spróbuję znowu," przyrzekł sobie Stary,|{y:i}widząc dobrze tylko w przebłyskach.
{85077}{85171}Rybo, tak czy inaczej - umrzesz.| Czy mnie też chcesz zabić?
{85356}{85486}{y:i}Zebrał cały swój ból, to, co zostało z|{y:i}jego siły i z dawno obumarłej dumy...
{85490}{85566}{y:i}... i przeciwstawił to wszystko agonii Ryby.
{85703}{85800}{y:i}"Muszę trzymać ją blisko, blisko,"|{y:i}pomyślał.
{85805}{85895}{y:i}"Nie głową,|{y:i}tylko sercem. "
{86715}{86795}Oto zabiłem Rybę|która była moim bratem.
{86818}{86882}Teraz muszę odwalić czarną robotę.
{86929}{86982}Bierz się do pracy, Stary.
{87189}{87277}{y:i}Stary nie potrzebował kompasu|{y:i}by wiedzieć, gdzie jest południowy zachód.
{87282}{87357}{y:i}Musiał tylko wyczuć pasat|{y:i}dla nakreślenia kierunku żeglugi.
{87361}{87396}{y:i}Widział rybę.
{87400}{87484}{y:i}Musiał tylko patrzeć na ręce|{y:i}i mieć rufę za plecami...
{87488}{87558}{y:i}... by wiedzieć, że wydarzyło się to naprawdę|{y:i}i nie było snem.
{87582}{87634}{y:i}"Ręka goi się szybko," myślał.
{87638}{87737}{y:i}"Krew ją obmyła.|{y:i}Słona woda wyleczyła.
{87741}{87824}{y:i}Ciemna woda zatoki|{y:i}jest najlepszym lekarzem na świecie. "
{87872}{87951}{y:i}Potem zaczęło mącić się mu w głowie,|{y:i}i pytał sam siebie:
{87955}{88040}{y:i}"Czy to ona mnie holuje,|{y:i}czy ja holuję ją?"
{88074}{88155}{y:i}Żeglowali razem,|{y:i}przywiązani jeden do drugiego.
{88159}{88279}{y:i}I Stary pomyślał,|{y:i}"Obym ją doholował, niech będzie mi dane.
{88299}{88416}{y:i}Jestem lepszy tylko dzięki oszustwom,|{y:i}ona miała czyste intencje. "
{88420}{88454}{y:i}Żeglowali w spokoju.
{88458}{88542}{y:i}Stary zamoczył ręce w wodzie|{y:i}i próbował odzyskać jasność myślenia.
{88546}{88641}{y:i}Patrzył na rybę nieprzerwanie|{y:i}by upewnić się, że jest to prawdą.
{88661}{88744}{y:i}To było godzinę przedtem|{y:i}zanim pierwszy rekin zaatakował.
{88845}{88900}{y:i}To był wielki rekin mako...
{88904}{88994}{y:i}... zbudowany tak, by być najszybszym|{y:i}z szybkich ryb w morzu.
{89118}{89192}{y:i}Teraz przyspieszył|{y:i}poczuwszy świeższy trop...
{89197}{89270}{y:i}... a jego błękitna płetwa grzbietowa cięła wodę.
{89296}{89386}{y:i}Gdy Stary zobaczył, że się zbliża,|{y:i}wiedział, że ten nie zna strachu...
{89390}{89464}{y:i}... i zrobi dokładnie to, co zechce.
{89715}{89758}To było zbyt piękne, by mogło być prawdziwe.
{89762}{89812}Mogło równie dobrze być snem.
{89989}{90019}Mako.
{91144}{91256}Moja ryba znów krwawi,|i zaraz zlecą się następne.
{91307}{91365}To było zbyt piękne, by mogło być prawdziwe.
{91519}{91579}{y:i}Stary nie patrzył więcej na rybę...
{91583}{91629}{y:i}... od kiedy została okaleczona.
{91641}{91776}{y:i}Pierwszą ranę ryby|{y:i}odczuwał tak, jakby ktoś zranił jego.
{91780}{91849}{y:i}"Lecz zabiłem rekina, który ją zaatakował,"|{y:i}pomyślał.
{91853}{91922}{y:i}"To największy dentuso|{y:i}jakiego kiedykolwiek widziałem.
{91926}{91981}{y:i}Jest po prostu zbyt dobry. "
{91986}{92054}{y:i}Wiedział, że rekin |{y:i}każdym gwałtownym uderzeniem...
{92058}{92105}{y:i}... wyszarpuje kawał mięsa...
{92109}{92189}{y:i}... i że ryba zostawia teraz|{y:i}krwawy trop dla innych rekinów...
{92193}{92257}{y:i}... widoczna jak autostrada przez morze.
{92359}{92426}{y:i}Znał na pamięć schemat|{y:i}tego, co się będzie działo...
{92430}{92494}{y:i}... gdy wyczują|{y:i}główną strugę krwi...
{92498}{92565}{y:i}... lecz nic nie można było zrobić.
{92569}{92623}{y:i}"Tak, to jest to," pomyślał.
{92627}{92723}{y:i}"Mógłbym przywiązać nóż|{y:i}do końca jednego z wioseł. "
{92749}{92819}{y:i}"Mogłem wziąć ostrzałkę do noża,"|{y:i}
{92823}{92917}{y:i}"Mogłeś wziąć wiele rzeczy, ale,|{y:i}nie zrobiłeś tego. Szkoda czasu na myślenie...
{92922}{93008}{y:i}... o tym, czego nie masz. Myśl, co|{y:i}można zrobić z tym, co masz. "
{93012}{93095}{y:i}"Dobre rady," myślał.|{y:i}"Jestem tym zmęczony."
{93609}{93695}Wciąż jestem starym człowiekiem,|ale nie będę nieuzbrojony.
{94874}{94917}Chodźcie tu, {y:i}galanos!
{94969}{95028}Dalej, chodźcie, {y:i}galanos!
{95211}{95251}Zbliżcie się. Dalej.
{99011}{99073}Wypłynąłem za daleko, Rybo.
{99080}{99146}To niedobrze i dla ciebie, i dla mnie.
{99161}{99217}Przepraszam, Rybo.
{99874}{99948}Wciąż została z niego jeszcze prawie połowa.
{99954}{100049}Może będę miał szczęście i doholuję|to wszystko, co zostalo.
{100053}{100104}Należy mi się trochę szczęścia.
{100108}{100153}Nie.
{100157}{100263}Nie, pogwałciłeś swe szczęście|wypływając tak daleko.
{100356}{100401}Nie bądź głupcem.
{100436}{100497}Czuwaj i steruj.
{100523}{100593}Wciąż jeszcze możesz mieć trochę szczęścia.
{100703}{100761}Chciałbym kupić trochę...
{100768}{100832}...gdyby gdzieś je sprzedawali.
{100872}{100932}Za cóż bym je kupił?
{100937}{101001}Za zgubiony harpun? Zniszczony nóż?
{101005}{101053}Dwie bezużyteczne ręce?
{101057}{101104}Mógłbyś.
{101146}{101214}Spróbuj je kupić za 84 dni...
{101229}{101266}...na morzu.
{101270}{101342}Także prawie ci je sprzedano.
{101403}{101474}Muszę przestać wymyślać te nonsensy.
{101533}{101649}Szczęście ma wiele twarzy.
{101656}{101715}Któż je rozpozna?
{101825}{101902}Chciałbym już widzieć światła Hawany.
{101941}{102014}Chciałbym zbyt wiele rzeczy.
{102081}{102156}Ale tego właśnie chcę teraz.
{102371}{102468}{y:i}Zobaczył odbity blask świateł miasta|{y:i}około 10 w nocy.
{102472}{102517}{y:i}Był zupełnie sztywny i obolały...
{102521}{102618}{y:i}... i wszsytkie rany i każda|{y:i}napięta część jego ciała bolała.
{102650}{102765}{y:i}Nie mógł już mówić do ryby,|{y:i}bo ryba była już zupełną ruiną.
{102786}{102852}{y:i}Potem coś przyszło mu do głowy.
{102901}{102943}Półrybo.
{102951}{102994}Rybo, którą jesteś.
{103052}{103134}Przepraszam, że wypuściłem się zbyt daleko.
{103169}{103226}Zniszczyłem nas oboje.
{103286}{103359}Lecz zabiliśmy wiele rekinów,|ty i ja...
{103379}{103441}...a pokiereszowaliśmy jeszcze więcej.
{103502}{103558}Ile zabiłaś w życiu, Stara Rybo?
{103604}{103693}Tego miecza nie masz dla ozdoby.
{103800}{103889}{y:i}"Co zrobisz teraz, gdy przyjdą|{y:i}w nocy?" pomyślał.
{103916}{104019}Co zrobię, gdy przyjdą w nocy?
{104063}{104112}Będę z nimi walczył.
{104117}{104185}Będę z nimi walczył na śmierć i życie.
{104189}{104278}{y:i}"Oh, mam nadzieję że nie będę|{y:i}musiał znów walczyć" pomyślał.
{104282}{104368}{y:i}"Mam ogromną nadzieję, że nie będę|{y:i}musiał znów walczyć. "
{104675}{104758}{y:i}Lecz walczył znowu, i tym razem|{y:i}wiedział, że walka nie ma sensu.
{104900}{104933}Chodźcie.
{104949}{104982}Chodźcie!
{105089}{105121}Chodźcie.
{105552}{105595}Chodźcie, {y:i}galanos!
{105633}{105694}Chodźcie, {y:i}galanos! Chodźcie.
{105787}{105862}Chodźcie, {y:i}galanos! Chodźcie!
{106377}{106493}{y:i}Wiedział, że jest pokonany,|{y:i}ostatecznie i nieodwołalnie.
{106556}{106598}Przykro mi, Rybo.
{107675}{107733}{y:i}Czuł, że dostał się|{y:i}w środkowy prąd...
{107737}{107819}{y:i}... i widział światła|{y:i}osad na plaży wzdłuż wybrzeża.
{107823}{107903}{y:i}Wiedział już, gdzie jest,|{y:i}i nic nie przynosił do domu.
{107907}{107965}{y:i}"W każdym razie wiatr mi sprzyja,"|{y:i}myślał.
{107969}{108026}{y:i}Po czym dodał, "Czasami."
{108030}{108151}{y:i}"Wielkie morzę z naszymi przyjaciółmi|{y:i}i naszymi wrogami i...łóżko.
{108155}{108241}{y:i}Łóżko jest mym przyjacielem, tylko ono.
{108249}{108292}{y:i}Łóżko będzie wspaniałe. "
{108347}{108408}To łatwe, gdy jesteś pokonany.
{108455}{108500}Co cię pokonało?
{108528}{108614}Nic. Po prostu wypłynąłem zbyt daleko.
{108763}{108836}Człowiek nie jest stworzony do klęski.
{108884}{108984}Człowieka można zniszczyć,|ale nie pokonać.
{109247}{109287}{y:i}Przystań była cicha.
{109291}{109369}{y:i}Wpłynął w przesmyk |{y:i}pomiędzy skałami.
{109373}{109428}{y:i}Nie było nikogo, kto mógłby mu pomóc.
{109434}{109516}{y:i}Złożył maszt,|{y:i}i zwinął żagiel...
{109527}{109583}{y:i}... zarzucił masz na ramię,|{y:i}i zaczął się wspinać.
{109587}{109714}{y:i}Wtedy uświadomił sobie|{y:i}ogrom swego zmęczenia.
{111661}{111758}{y:i}Musiał przysiąść pięć razy|{y:i}zanim dotarł do chaty.
{111966}{112008}{y:i}Rankiem|{y:i}wiatr był silny...
{112012}{112054}{y:i}... i łodzie|{y:i}nie wypływały w morze.
{112058}{112156}{y:i}Chłopiec spał do późna, później|{y:i}przyszedł do chatki Starego...
{112160}{112241}{y:i}... jak czynił to każdego ranka|{y:i}zanim Stary wypływał.
{112338}{112440}{y:i}Stary pogrążony był we śnie,|{y:i}i chłopiec widział, jak oddycha.
{112598}{112689}{y:i}Potem zobaczył ręce Starego,|{y:i}i zaczął płakać.
{113363}{113477}{y:i}Wyszedł, by przynieść trochę kawy, |{y:i}i wciąż płakał, idąc drogą.
{113748}{113860}{y:i}Wielu rybaków zebrało się na brzegu,|{y:i}oglądając to, co na nim leżało.
{113864}{113956}{y:i}Jeden stał w wodzie, spodnie miał|{y:i}podwinięte, mierzył szkielet...
{113960}{114021}{y:i}... próbując zdjąć|{y:i}głowę i miecz.
{114025}{114072}{y:i}Chłopiec nie zszedł.
{114076}{114123}{y:i}Był tam przedtem.
{114233}{114266}Martin.
{114270}{114337}Bańkę kawy z mnóstwem mleka|i cukru.
{114341}{114384}Co za ryba.
{114388}{114453}Nigdy nie było tu takiej.
{114457}{114516}Były dwie piękne ryby|które wczoraj złowiłeś.
{114520}{114580}Pal licho moje ryby.
{114593}{114631}Będzie chciał coś mocniejszego?
{114635}{114701}Nie.Wrócę, gdyby jednak chciał.
{114709}{114762}Powiedz mu, jak bardzo mi przykro.
{114766}{114811}Dzięki.
{114841}{114874}Mam kawę.
{116776}{116849}Pokonały mnie, Manolin.|Naprawdę mnie pokonały.
{116865}{116945}Ryba nie mogła cię pokonać.
{116977}{117028}Bardzo cierpisz?
{117088}{117148}Teraz będziemy już wypływać wspólnie.
{117152}{117202}Nie, nie.
{117215}{117264}Skończyło się moje szczęście.
{117268}{117349}Czort ze szczęściem.|Szczeście przyjdzie wraz ze mną.
{117397}{117489}- Co na to twój ojciec?|- Mam w nosie jego zdanie.
{117572}{117615}Powinniśmy...
{117624}{117738}Powiniśmy mieć ostrą lancę|i trzymać ją przez cały czas na pokładzie.
{117743}{117792}Musi być bardzo ostra...
{117797}{117907}...i nie hartowana, bo złamie się|tak, jak mój nóż.
{117911}{117955}Załatwię inny nóż.
{117959}{118013}Ile dni będzie tak wiało?
{118054}{118131}Och, może trzy. Może więcej.
{118135}{118178}Mam wszystko pod kontrolą.
{118193}{118271}Musisz wyleczyć ręce, Stary.
{118329}{118407}Będą w porządku za kilka dni.
{118420}{118468}Wiem, jak o nie dbać.
{118488}{118556}Dziś w nocy wplułem|coś dziwnego.
{118560}{118650}Miałem wrażenie, jakby coś pękło |w moich piersiach.
{118659}{118705}To też musisz wyleczyć.
{118709}{118774}Wypij swą kawę. |Przyniosę ci coś do jedzenia.
{118783}{118903}I... I przynieś mi gazety|za ten czas, gdy mnie nie było.
{118910}{118947}Przyniosę.
{119881}{119980}{y:i}Tego popołudnia grupa turystów|{y:i}z Hawany zatrzymała się w kawiarni.
{119984}{120048}{y:i}Jedna z turystek spojrzał w dół,|{y:i}i pomiędzy pustymi puszkami po piwie...
{120052}{120144}{y:i}... a zdechłą barracudą, ujrzała potężny|{y:i}kręgosłup wielkiej ryby...
{120148}{120246}{y:i}... który teraz był tylko śmieciem|{y:i}czekającym na przypływ.
{120305}{120360}{y:i}"Co to?" spytała kelnera.
{120369}{120417}{y:i}"Tiburón{y:i}," odpowiedział kelner. "Rekin."
{120421}{120504}{y:i}Próbował wytłumaczyć,|{y:i}co stało się z marlinem.
{120518}{120641}{y:i}"Nie wiedziałam, że rekiny mają takie ładne,|{y:i}pięknie uformowane ogony, " powiedziała kobieta.
{120645}{120721}{y:i}"Ani ja,"|{y:i}dorzucił jej towarzysz.
{120855}{120939}{y:i}U szczytu drogi, w swojej chacie,|{y:i}stary człowiek znowu spał.
{120950}{121068}{y:i}Wciąż spał na brzuchu|{y:i}a chłopiek siedział przy nim, pilnując go.
{121081}{121157}{y:i}Staremu śniły się lwy.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Finch, Sheila The Old Man and C
Stary czlowiek i morze konspekt
Stary człowiek i morze test Stary czlowiek i morze test
Sex And The City PROPER DVDRip XViD PUKKA CD1
Stary człowiek i morze
Sprawdzian Stary człowiek i morze
Sex And The City PROPER DVDRip XViD PUKKA CD2
streszczenie stary człowiek i morze
Stary człowiek i morze streszcenie
stary człowiek i morze
The Racket 1928 DVDRip XviD NAPISY PL
Before The Rains LIMITED DVDRip XviD
The Wolfman (2010) DVDRip XviD MAXSPEED www torentz 3xforum ro

więcej podobnych podstron