The Whole Ten Yards


{2478}{2572}Yanni, Jimmy, chodzcie tu natychmiast!
{2653}{2733}Juz mam dosc tych bojek.|Nawet nie wiecie, jak bardzo!
{2758}{2813}- On zaczal.|- To on zaczal!
{2831}{2966}Nie obchodzi mnie to!|Macie przestac i zaczac zyc w zgodzie!
{3218}{3353}Wiecie, ze pewnego dnia|dostaniecie w spadku moje imperium, tak?
{3390}{3468}- To zadne imperium.|- Zamknij sie.
{3492}{3627}To wam bedzie przypominac,|ze dwie polowki sa niewiele warte.
{3680}{3784}Razem, jestescie bardziej potezni, tak?
{3851}{3962}- Co to znaczy?|- Pewnego dnia sie dowiesz.
{4620}{4692}JAK UGRYZC 10 MILIONOW|2
{4769}{4826}Senor!
{5304}{5409}{Y:i}Laszlo Gogolak|zwolniony z wiezienia
{6418}{6500}- Stac!|- Czesc skarbie.
{6596}{6686}Po prostu zejdz z tego,|wlasnie posprzatalem.
{6713}{6800}Zdejmij buty.|Znasz zasade.
{6949}{7089}I uwazaj, nie przestrasz Blanche.|Przestraszylas ja, Jill. Jill!
{7154}{7292}Poczekaj chwile, nie idz tam!|Tu jest niespodzianka, nie patrz.
{7341}{7397}Dobra.
{7449}{7564}Dzisiaj skonczylem.|To nasi ulubieni zabojcy i ich cele.
{7597}{7705}Pewnie nie znasz Tonny'ego Zeba.|Dorwalem go w Chicago.
{7737}{7824}Nie zdazyl nawet zajeczec,|kiedy dostal z dubeltowki.
{7850}{7929}Santo Trzy Palce, pamietasz drania?|Nigdy sie nie zamykal.
{7952}{8072}I oczywiscie Frankie Figgs.|Kto by mogl zapomniec.
{8201}{8318}- Biedny Frankie...|- Jimmy, musimy porozmawiac.
{8387}{8486}Ja tylko chcialem, zeby wszystko bylo|gotowe na przyjscie dziecka.
{8515}{8582}Wlasnie dlatego musimy porozmawiac.
{8603}{8661}- Jak poszlo?|- Dobrze.
{8681}{8743}Naprawde?
{8762}{8808}- Pozwolilas mu uciec.|- Nie!
{8824}{8868}- Wiec nie zyje?|- Tak.
{8882}{8929}- Wiec o co ci chodzi?|- Ja go nie zabilam.
{8946}{9021}- Ale nie zyje.|- Na poczatku wszystko szlo gladko.
{9044}{9152}Robilam wszystko jak mowiles.|Przyjechalam taksowka, mialam kwiaty.
{9184}{9256}Nikt mnie nie zauwazyl,|jakbym byla niewidzialna.
{9278}{9321}Mialas klopot z wejsciem do pokoju?
{9337}{9426}Zartujesz? W koncu wykorzystalam|moja karte.
{9453}{9569}Weszlam bez problemu.|I czekalam, i bylam spokojna jak nigdy.
{9601}{9680}I nagle zadzwonil|ten cholerny telefon.
{9704}{9842}- Stracilas panowanie...|- I wyrwalam bron, i rozlalam caly sos pomidorowy.
{9881}{9958}Kiedy kogos zabijasz|musisz byc skupiona!
{9982}{10083}Chcialam posprzatac, ale im bardziej|sie staralam, tym gorzej to wygladalo.
{10111}{10206}Sos pomidorowy ciezko schodzi,|musisz miec dobry plyn do tluszczu.
{10235}{10334}A w koncu uslyszalam klucz w zamku.
{10395}{10471}Niech zgadne,|zostawilas bron poza zasiegiem.
{10495}{10565}Musialam szybko myslec,|wiec pobieglam po bron...
{10587}{10656}a facet poslizgnal sie na podlodze...
{10678}{10743}i mozna powiedziec...
{10764}{10839}ze opuscil budynek.
{10944}{11023}No coz, skoro facet nie zyje|mozemy to zapisac na plusy.
{11048}{11128}Tak samo bylo ze sprawa Spiegelmana,|wpadl do szybu windy.
{11152}{11225}Ale kochanie, bieglas tuzza nim,|kiedy tam wpadal.
{11248}{11349}Ale ja w koncu chce kogos zastrzelic!
{11689}{11808}Likwidowanie ludzkiego istnienia|to bardzo poruszajace przezycie.
{11842}{11917}Sluchaj, mam pomysl.
{11939}{12009}Moze rozwalimy kogos razem we dwojke.
{12030}{12180}Pojdziemy, znajdziemy pijanego turyste,|zaciagniemy go na plaze i go zalatwimy.
{12222}{12282}- Twoja ulubiona bron?|- Czterdziestka piatka.
{12300}{12417}Swietnie, bedzie duzo sprzatania.|Brzmi niezle?
{12456}{12522}Moja pieczen.
{12678}{12743}- To nie dziala.|- Dziala bardzo dobrze, Jill.
{12763}{12863}Nie to, Jimmy.|Platny zabojca jako pan domu?
{12893}{12988}- To jest kamuflaz.|- Ale on jest glupi!
{13016}{13053}Popatrz na siebie!
{13067}{13145}I po co ten kamuflaz?|Wszyscy mysIa, ze nie zyjesz.
{13168}{13271}Tego nie wiesz.|A teraz siadziesz i zjesz to, co przyrzadzilem.
{13301}{13411}Dostalem ten przepis od pani Sanchez.|To sos isolantro.
{13443}{13538}Hej, nie palcuj!|Caly ranek szorowalem kuchnie.
{13567}{13698}- Widzisz, cos z toba nie w porzadku.|- Wszystko ze mna w porzadku!
{13735}{13893}Kazdy mezczyzna w trakcie zwiazku|przezywa od czasu do czasu wzloty i upadki.
{13949}{14069}Ostatnio cos przypominajacego wzlot|przezylismy rok temu.
{14103}{14186}Jestesmy w dolinie, w depresji,|ponizej poziomu morza.
{14212}{14274}Wiedniesz...
{14300}{14409}- Jimmy Tulip zyje i ma sie dobrze.|- Nie jestem taka pewna.
{14441}{14563}To swietna potrawa. Marynujesz mieso|w tequili przez dwie i pol godziny, azsie rozplywa...
{14597}{14744}- Powiedzial, ze to nie ja.|- Jill, chodz jesc, gotowalem caly dzien.
{14878}{15038}- Jimmy, moglbys zdjac ten fartuch.|- To nie jest glupi kamuflaz. Chodz jesc.
{15576}{15656}FEDERALNY ZAKLAD KARNY
{16183}{16310}- Moj Strabo!|- Tato, to najlepszy prezent na urodziny.
{16356}{16430}Chodz tu chlopcze.
{16461}{16552}- Piekny dzien, prawda?|- Tak.
{16590}{16657}- Nie?|- Nie.
{16677}{16775}- Nie znaczy tak.|- Nie znaczy tak.
{16910}{16968}Wsiadaj do samochodu.|Umieram z glodu.
{16987}{17067}Odwal sie. Musze jesc.
{17467}{17549}ALARM|Uzbrojone patrole
{17753}{17847}Czesc ptaszku.|Cwir, cwir, maly.
{17953}{18064}- Skarbie, wygladasz super.|- Oz, wylacz to!
{18119}{18222}Tylko sprawdzam mechanizm zyroskopowy.
{18267}{18388}Sprawdzales juz go trzy razy tego ranka.|Niktogo tu nie ma, wylacz to!
{18422}{18479}Dobra.
{18537}{18642}Laszlo Gogolak|zwolniony z wiezienia
{19371}{19434}Ja otworze!
{19602}{19653}- Kto cie przyslal?|- Jestem skautka.
{19670}{19743}- Bzdury! Z kim przyszlas?|- Co?
{19766}{19882}Slyszalas.|Jak sie nazywa twoja babcia?
{19915}{19971}Carol?
{20022}{20120}Oz, co ty wyprawiasz?|Ona jest skautka.
{20149}{20255}Nie wierze w te bzdury o skautach.|Poza tym, ona ma cos w rece.
{20286}{20358}Ciastka?|Mietowe.
{20389}{20544}To corka Elen Warshestem.|Powiedzialam jej matce, ze kupie od niej ciastka.
{20699}{20782}- Dupek.|- Slyszalem to.
{20803}{20813}Idiota.
{20899}{20984}Bylo blisko, prawda?
{21012}{21083}Ciastka to nic dobrego,|powoduja prochnice i przebarwienia...
{21106}{21177}- Naprawde musisz z tym skonczyc, Oz.|- Wiem.
{21199}{21308}- Nikt po nas nie przyjdzie. Nie moga, bo...|- Wszyscy nie zyja.
{21340}{21423}- Lub siedza w wiezieniu.|- Racja.
{21447}{21503}Przysiegam, ze jesli jeszcze raz|spojrzysz w ten monitor...
{21522}{21660}- Bedziemy brac zimne prysznice do konca zycia?|- Tak zaczniemy.
{21698}{21789}Bardzo ladnie w tym wygladasz.
{22467}{22563}To ci sie bardzo spodoba.|Tak mysle.
{22590}{22686}Myslisz?|Ja nienawidze zabijania.
{22749}{22899}Chcieliscie sie wmieszac|w moje interesy, kiedy mnie nie bylo.
{22949}{23076}Powiecie wszystkim,|ze Laszlo Gogolak wrocil do miasta.
{23246}{23342}Jak teraz powiedza,|jak nie zyja?
{23516}{23608}Chodz tu, kocham cie chlopcze.
{23686}{23771}Nie poprawiaj mnie.|Nigdy.
{23849}{23951}Co to jest? Daj mi to.|Niespodzianka?
{24098}{24164}Tak myslalem.
{24333}{24371}- Ozeransky.|- To ja.
{24385}{24460}- Czesc Jill, jak leci?|- Jak twoja nowa asystentka?
{24484}{24628}- Przynajmniej nie probuje mnie zabic.|- Oz, nigdy nie zapomne tego, co przezylismy.
{24668}{24724}- Moge cie o cos spytac?|- Jasne.
{24743}{24844}- Myslisz ze Jimmy i Cynthia rozmawiaja?|- Jak rozmawiaja, tak jak my?
{24873}{25011}- Nie, tak.. czesciej.|- Nie rozumiem, po co mieliby to robic?
{25050}{25136}Cynthia by mi powiedziala.|Dlaczego tak myslisz?
{25162}{25227}- Jimmy wariuje.|- Zabija znowu ludzi?
{25248}{25383}Chcialabym. On cos planuje.|Udaje, ale nie wierze mu ani troche.
{25421}{25516}To psychomaniak, zupelny swir.|Wiec nic nowego.
{25545}{25648}- Jill!|- Musze isc, pogadamy pozniej.
{26096}{26259}- Wiec to nasz Barbarossa.|- Tak. Dziesiec tysiecy kosztowala mnie jego praca...
{26309}{26386}- zeby sie dowiedziec...|- Masz rachunki?
{26410}{26530}- Nie, po...|- Zartuje, nikt nie trzyma rachunkow.
{26607}{26728}- Wiec wchodzisz i go chwytasz. Wchodzisz...|- Tak.
{26823}{26907}- I...|- Chwytasz go. Powtorz.
{26933}{27018}- Wchodze i go chwytam.|- Chleb z maslem.
{27044}{27095}- Nie, to bulka.|- A co powiedzialem?
{27112}{27171}- Chleb.|- A ty? - Bulka.
{27191}{27288}- Nie, to chleb.|- Chleb z maslem.
{27396}{27453}Bulka!
{27534}{27636}Panie White,|jak sie sprawuje implant?
{27772}{27897}Jak sie pan miewa?|Wyglada pan niezle, ladny sweter...
{28009}{28101}- Doktorze, pana zona na pierwszej lini.|- Jest zla?
{28128}{28255}Trudno mi powiedziec, czy sie smieje czy placze.|Chyba sie smieje.
{28291}{28355}Dobrze, polacz ja.
{28376}{28458}Zaczynamy panie White.|Podtlenek dla pana.
{28483}{28582}Prosze nie zdejmowac dopoki nie powiem.|Dobrej zabawy.
{28611}{28690}- Czesc kochanie, co tam?|- Mam wiesci.
{28715}{28827}- Jestesmy w ciazy.|- Co?! Jestesmy w ciazy!
{28873}{28949}- Kiedy to sie stalo?|- Pewnie, jak byles na mnie.
{28972}{29116}Albo kiedy ty bylas na mnie.|Pani Simulfar, prosze pamietac o nitce.
{29155}{29250}- Oz, kocham cie bardzo.|- Ja tezcie kocham. Jestes jeszcze zla?
{29277}{29415}- Z powodu mojej ciazy?|- Nie, z powodu mojego zachowania rano.
{29454}{29535}- Zapomnij o tym, chce sie z toba spotkac.|- Ja tez. Musze leciec...
{29560}{29673}wiec spotkamy sie w naszym ulubionym miejscu.
{29746}{29839}Przepraszam bardzo panie White.
{30034}{30142}Przyprowadze kogos,|kto zrobi to za mnie.
{30219}{30363}Nie oddycha i sie nie rusza, zadzwon po kogos,|kto sie tym zajmuje. Ja lece na lunch z Cynthia.
{30403}{30546}- Pogotowie sie tym zajmuje!|- Dzwonic po pogotowie? Chwileczke...
{30633}{30722}Dlaczego mam zle przeczucia.
{31013}{31059}Nie jest dobrze.
{31075}{31136}- To jest doskonaly moment, prawda?|- Tak.
{31156}{31254}Trzeba wszystko zaplanowac.|Tyle rzeczy kupic.
{31283}{31350}Lozeczko, ubranka,|remont w pokoju goscinnym.
{31372}{31440}Dowiedzialem sie,|jak wybudowac fose.
{31461}{31537}- Co?|- Nic takiego, tylko trzeba uzupelnic projekt.
{31561}{31646}Zartujesz? Nie bedziemy budowac|kretynskiej fosy na podworku!
{31672}{31809}- Nie, ona bedzie wokol ogrodu.|- Oz, nie! Nie psuj tej chwili!
{31855}{31998}Pozniej, kochanie. Znaczy nie w restauracji.|Rozmawiamy o dziecku.
{32050}{32166}- Ja tylko probuje...|- Doprowadzic mnie do szalu!
{32200}{32306}Nie chce wychowywac dziecka|w ciaglym strachu.
{32335}{32420}Kto mowi o strachu?|Ja mowie o fosie!
{32446}{32520}To taki maly basen dookola.
{32543}{32663}- Ty boisz sie wszystkiego, Oz.|- Wcale nieprawda.
{33079}{33143}- Czesc, myslisz o mnie?|- Tak, czesto.
{33163}{33215}- Czytalas gazety? - Tak.|- I co?
{33233}{33324}- Troche sie zdenerwowalam.|- Nie ma sie czym denerwowac.
{33351}{33424}- Oz znowu szaleje?|- Tak.
{33446}{33545}- Przydalaby mu sie mala przerwa, jakas...|- Mala intryga?
{33574}{33678}Pamietam, ze zawsze bylas dobra|w takie gierki, Cynthia.
{33709}{33827}Kiedys niebiezpieczenstwo,|to bylo twoje drugie imie.
{33861}{33974}- Ale teraz juz nie chce klamac Ozowi.|- Oz nie powinien nic o tym wiedziec, jasne?
{34006}{34114}- Jasne. Jill cos podejrzewa?|- Mysli, ze stracilem glowe.
{34146}{34215}- Pewnie ma racje.|- Masz wciaz numery?
{34237}{34301}Oczywiscie.
{34359}{34473}- Boze. - Co?|- Jestes taka sexy przez telefon.
{34506}{34583}- Jeszcze jedno.|- Tak?
{34607}{34712}- Co masz na sobie?|- To nie jest wazne.
{34824}{34924}- Dobra, musze konczyc.|- Powodzenia.
{35428}{35544}Kochanie, przepraszam...|Kochanie, przepraszam.
{35633}{35701}Kochanie, przepraszam bardzo!
{35722}{35808}To ten idiota spod stolika.
{35853}{35914}Kochanie!
{36019}{36073}Nie ma jej tu.
{36091}{36150}O Boze.
{36316}{36399}Panie White, co pan tu...
{36466}{36575}- Jesli chodzi o ten podtlenek...|- Siadaj!
{36630}{36693}Gdzie jest moja zona?
{36713}{36779}Twoja zona...
{36805}{36870}- jest bezpieczna...|- Jest bezpieczna?
{36891}{37033}W bezpiecznym miejscu!|Pozwol mi skonczyc. Ja mowie, ty mowisz...
{37074}{37167}- Tak sie prowadzi rozmowe, prawda?|- Tak, oczywiscie.
{37194}{37308}Jak dlugo tam bedzie,|zalezy tylko od ciebie.
{37366}{37455}Czy w tej sytuacji|bedzie nie na miejscu, jesli spytam...
{37482}{37580}Kim jestes i co robisz w moim domu?
{37960}{38020}Jestem...
{38062}{38152}- po operacji.|- Przepraszam?
{38196}{38335}Nieprawda? Dlatego nie widzisz|podobienstwa w ksztalcie twarzy.
{38455}{38582}- Rozumiecie cos z tego?|- Pamietasz Yanniego Gogolaka?
{38852}{38928}Pamietasz, czy nie?
{38966}{39011}- Pamietam, czy nie kogo?|- Yanniego?!
{39025}{39112}- Tak, pamietam.|- Yanni...
{39271}{39378}- byl moim synem.|- O nie, nie, nie. Wiem o czym myslisz!
{39409}{39449}- Tak, wiesz.|- To co mysle?
{39464}{39589}Jestes jak niesamowity Gratsky.|Wiesz, do czego to prowadzi.
{39624}{39699}Nie, tylko mysle...
{39817}{39899}Ja mysle, ze ty myslisz,|ze ja zabilem twojego syna, a to nieprawda.
{39924}{40032}- Jimmy Tudesky go zabil.|- Zbieram takie.
{40070}{40142}- Naprawde?|- Nie.
{40164}{40260}- Gdzie jest Jimmy?|- Jimmy nie zyje, obaj nie zyja!
{40287}{40398}Juz mnie to nudzi!|Strabo, strzel mu w leb, moze sobie przypomni!
{40430}{40505}- Jak mi strzeli w leb, to jak sobie przypomne?|- Zamknij sie!
{40528}{40597}- Tego juzprobowalem!|- Wiem, ze Jimmy zyje!
{40618}{40689}Panie Gogolak,|nie wiem, gdzie jest Jimmy...
{40711}{40769}- Z tego co wiem, to nie zyje.|- Strabo!
{40789}{40873}Strabo! Nie, panie White!
{41121}{41198}Przestancie! To Walter!
{41222}{41290}Dalej, za nim.
{41351}{41470}Dosc, nie strzelajcie w takiej okolicy.|Wszyscy beda wiedzieli, ze jestesmy.
{41505}{41560}Najlepiej idz do sasiada i pokazmu bron.
{41577}{41727}- To co zrobimy, tato?|- Spokojnie, dentysta nas zaprowadzi do szczura.
{41798}{41901}Prosze zaczekac piec minut,|najwyzej dziesiec.
{41932}{42011}- Gabinet doktora Ozeranskyego.|- Julie, tu Oz!
{42035}{42137}- Czemu krzyczysz, wszystko w porzadku?|- Nic nie jest w porzadku!
{42167}{42246}- Anuluj moje spotkania do konca tygodnia.|- Wiesz, ile ludzi tu czeka?
{42270}{42362}- Anuluj je wszystkie!|- Dobra.
{42502}{42561}KRYJOWKA LASZLO|Los Angeles
{42580}{42639}Mam cie.
{42799}{42847}Yermo! Zevo!
{42864}{42935}Za dziesiec minut jedziemy do Meksyku.
{42956}{43037}Przestancie pic, albo dostaniecie IUD.
{43062}{43144}Cynthia, moze cos zjesz?
{43183}{43241}Dobrze wiedziec,|ze tak dbasz o moje zdrowie.
{43260}{43350}- Wez sobie.|- Nie, dziekuje.
{43461}{43557}Mamo, przestan prosze.|Nie teraz.
{43620}{43717}Trudno jesc, kiedy puszczasz gazy.
{43885}{43964}Ma sto osiem lat.|Kocham ja.
{43989}{44116}- Wiec jedzmy do Jimmyego.|- Wciazwierzysz, ze on zyje?
{44152}{44274}Pamietasz jak zidentyfikowano ciala?|Po uzebieniu.
{44325}{44394}- Wiec?|- Siadaj.
{44416}{44555}Tak sie sklada, ze twoj|mazjest dentysta. Wiec dostal cialo...
{44605}{44743}- Do czego zmierzasz?|- Wedlug mnie Jimmy wciazzyje, twoj maztez.
{44782}{44880}- Skad wiesz, ze moj mazzyje?|- To proste. Lobika.
{44907}{44977}- Lobika?|- Nie, tato.
{45000}{45083}Mowi sie logika.
{45145}{45165}Logika.
{45181}{45272}- Nie uslyszalem.|- O, logi...
{45308}{45415}Nie poprawiaj mnie wiecej.|Lubisz obrywac? Za to ci placa?
{45445}{45536}- Pewnie, ze nie.|- Jedziemy!
{45653}{45722}Jak to dziala?
{45773}{45824}Dzieki, poradzilem sobie.
{45841}{45947}Nie ruszaj sie,|albo bedziesz jak Hare Krishna.
{45978}{46023}Zabawne.
{46039}{46106}- Nic ci nie jest?|- Krwawie? - Nie.
{46128}{46177}- Halo? - Jill!|- Kto to?
{46194}{46262}- Nie moge teraz rozmawiac.|- Kto to jest?
{46283}{46353}Daj mi telefon.
{46405}{46465}- Kto mowi?|- Jimmy, czesc, tu Oz.
{46485}{46558}- Oz? Skad on zna nasz numer?|- Nie wiem.
{46581}{46638}Oz, co ci mowilem o dzwonieniu tutaj?
{46657}{46737}Chyba mowiles cos o...
{46770}{46862}cos o pobiciu na smierc|moimi wlasnymi zwlokami. Tak to bylo.
{46890}{46944}Wlasnie tak, dobrze pamietasz.|Czego chcesz?
{46962}{47063}- Jestem w Meksyku. - W Meksyku?!|- Tak, pomyslalem, ze wpadne...
{47093}{47231}Jesli tu wpadniesz, albo zblizysz sie na 25 mil,|rozwale ci leb 75 razy.
{47269}{47330}No dobra.
{47374}{47453}Czesc, jestem trupem.
{47505}{47562}Mowie do ciebie.
{47581}{47673}Nie nie! Idzcie stad!|Wysiadac!
{48593}{48699}- Jimmy! Nie strzelaj, to ja Oz!|- Wiem!
{48782}{48860}Prawie mnie trafiles!
{49191}{49252}Jak leci?
{49587}{49725}- Nosisz kapcie z krolikow?|- Trzymaj sie z dala od moich kur.
{49847}{49928}O Boze! O nie!|Blanche!
{50078}{50157}- Kto to jest Blanche?|- Consuelo, Xerxes!
{50182}{50231}Wydarzyla sie tragedia!
{50246}{50345}- Kto to jest Blanche?|- To jest Blanche.
{50375}{50438}- Zabiles ja.|- Przepraszam.
{50458}{50544}Wracaj do domu, Oz.|Wracaj, zanim cos zlego sie stanie.
{50570}{50673}Juz sie stalo.|Cynthia zostala porwana.
{50703}{50754}Blanche. Co za zbrodnia.
{50772}{50855}Jego kury maja imiona!
{51404}{51491}- Oz, jestes.|- Zabil Blanche!
{51518}{51614}- Widze. Co tu robisz?|- Tezchce wiedziec co tu robisz?
{51642}{51724}- Przestan. Rozmawiam z Ozem od dawna.|- Jill!
{51749}{51874}- Naprawde? Od dawna?|- Rozmawialismy raz, glownie o owocach.
{51910}{51974}- Jestes sam? - Tak.|- Ktos cie sledzil? - Nie!
{51995}{52066}- Skad wiesz, jestes dentysta?|- Skarbie!
{52088}{52206}Skoro juztu jest,|zostanie na homara a la Tudeski.
{52240}{52354}Nie zostane na homara a la Tudeski.|Laszlo Gogolak byl u mnie w domu!
{52387}{52446}- Nakrywac dla ciebie czy nie?|- Tak, prosze.
{52464}{52553}- Co sie z nim dzieje?|- To dluga historia, porozmawiaj ze mna.
{52580}{52636}- Cynthia zostala porwana.|- Powaznie?
{52655}{52723}Tak. Laszlo chce glowy Jimmiego|za zabicie Yanniego.
{52744}{52893}- U ciebie w domu?|- Ta rozmowa bedzie duzo ciekawsza przy moim daniu.
{52950}{53044}Co jest z nim?|Zwariowales? Straciles rozum?
{53072}{53127}- Oni wiedza, ze zyjesz?|- Skad maja wiedziec?
{53145}{53237}- Bo wiedza.|- Patrz kochanie, mamy kapusia w domu.
{53265}{53367}Kapusia? Nie jestem kapusiem!|Nigdy nie bylem!
{53397}{53518}- Skad wiedza, Oz?|- Maja Cynthie. Musisz mi pomoc.
{53552}{53657}- Jestem twoim przyjacielem.|- Wiesz, Oz. Przyjazn jest przeceniana.
{53688}{53812}Mam dosc przyjaciol.|W sumie, chcialbym paru stracic.
{53879}{53999}- Moze byc super, wrocimy do gry.|- Wlasnie, z powrotem do gry.
{54033}{54083}Ja nie chce wracac do gry.
{54100}{54197}Lubie gotowac, sprzatac.|Lubie malowac.
{54226}{54334}- Ale tu chodzi o Cynthie.|- Wlasnie, Cynthie, twoja byla zone.
{54365}{54432}W tym zdaniu 'byla'|to kluczowy wyraz.
{54454}{54557}Jak nie ruszysz dupy i nie pomozesz Ozowi|to juznigdy sie do ciebie nie odezwe!
{54587}{54677}Jeszcze raz mnie tak chwycisz,|to wsadze ci nozw twarz.
{54704}{54740}Jasne?
{54754}{54845}Pogadamy o tym, ale|po obiedzie, ktory i tak jest pewnie zepsuty.
{54872}{54976}Umyjcie rece.|Jemy za pietnascie minut.
{55074}{55186}- Zartuje chyba.|- Lepiej idz umyc rece, Oz.
{55782}{55903}- To naprawde wyglada niezle.|- Wygladaloby, gdyby sos nie zastygl.
{55938}{56077}Ziemniaki powinny plywac wokol homara.|A one tam sie przykleily.
{56116}{56198}- I gdzie sie podzialy te trzy kolory...|- Wedlug mnie wyglada swietnie.
{56223}{56322}Mam nadzieje, ze nie mydlisz mi oczu|tylko po to, zeby pogadac o Cynthii.
{56351}{56411}Nie, nie.
{56552}{56645}- To hebrajski? - Tak.|- Nie jestes katolikiem? - Tak.
{56673}{56776}- To ma sens.|- Oz, opowiedz lepiej o Cynthii.
{56806}{56873}Jest w ciazy.
{56905}{57053}- Swietnie, gratuluje!|- Najzabawniejsze jest to, ze nawet nie probowalismy.
{57095}{57172}- Masz pojecie gdzie ja trzymaja?|- Gdzies u Laszlo.
{57196}{57260}- Co sie z nim dzieje?|- Nic, nie przejmuj sie.
{57280}{57425}- Tak ostatnio wyraza swoja radosc.|- Acha, tak sie zachowuje morderca na emeryturze.
{57466}{57588}Nie, tak sie zachowuje morderca na emeryturze,|gdy ludzie nie potrafia sie zachowac przy obiedzie.
{57621}{57693}- Lapie.|- Jimmy.
{57781}{57888}- Ilu ludzi z nim jest?|- Siedmiu, osmiu.
{57928}{58010}- I jego syn.|- Strabo.
{58060}{58132}- Powinienem isc na policje?|- Laszlo wlasnie wyszedl z wiezienia.
{58154}{58272}Porwanie wsadziloby go na zawsze.|Wiec pewnie bedzie wolal zniknac, prawda?
{58306}{58379}Dlaczego mnie pytasz?|To problem Oza.
{58402}{58466}Jimmy, musisz mi pomoc.
{58487}{58570}Zwariowales?|Tutaj mi niczego nie brakuje.
{58595}{58715}Poza tym nie obchodzi mnie juz,|co sie dzieje z toba i Cynthia.
{58749}{58868}Nie bede narazal zycia,|zeby ratowac wasze tylki.
{58951}{59005}Koniec obiadu!
{59023}{59148}- Widzisz! Mowilem, ze jestes kapusiem!|- Nie jestem!
{59408}{59550}- Jimmy idziesz czy nie?|- Mozesz sie chowac, ale nie uciekniesz.
{59626}{59691}Idziemy! Oz!
{59833}{59892}Idziemy!
{59919}{60022}Jak dales sie sledzic|to cie posiekam.
{60057}{60137}Ktos juz kogos trafil?
{60561}{60634}Idziesz wreszcie?!
{60749}{60809}Wstawaj!
{61278}{61372}Idzcie po samochod!|Oddales jeden strzal.
{61400}{61494}Niezly strzal, chodz tu.|Niezly.
{61746}{61835}- Niezle, kochanie.|- Dzieki.
{61862}{61938}Tym razem nam zwiali.
{61962}{62018}To co mam z nia zrobic?
{62037}{62154}Zabawiaj ja przez ten czas.|Potrafisz to zrobic?
{62208}{62271}Wolalbym nie.
{62426}{62486}Cholera!
{62601}{62667}O co chodzi?
{62743}{62832}Yanni.|Myslalem, ze nie zyje.
{62879}{62940}Nie zyje!
{62969}{63029}Wczoraj!
{63587}{63680}- Nie rozumiem czemu zostawilismy moj samochod.|- Nie musisz tego rozumiec, zebiarzu.
{63707}{63870}- Nie musze, to tylko samochod za 80,000$|- To wez sobie samochod i zostaw zone.
{63920}{63994}- Ide po bilety.|- Idz, kapusiu!
{64018}{64105}- Nic nikomu nie powiedzialem!|- Jasne, Gogolak sam sie dowiedzial!
{64131}{64202}- Daj spokoj, Jill.|- Kapus i klamca.
{64223}{64291}Poslubiles kogos|z programu ochrony swiadkow.
{64311}{64414}Masz zabawny sposob|proszenia o pomoc!
{64474}{64540}- Pomoz, prosze?|- Tak lepiej.
{64562}{64674}- Ale dalej nie wystarcza, bo wszyscy wiedza, ze zyje...|- Plujesz mi w usta.
{64705}{64809}Po prostu idz|i zalatw bilety, kapusiu!
{64874}{64960}- Jak bylo?|- Niezle. Strasznie.
{64986}{65061}Naprawde?|Chodz tu.
{65594}{65701}- Oz, gratulacje dla Cynthii.|- Dziekuje.
{65900}{65989}Myslisz, ze bylbym dobrym ojcem?
{66016}{66073}- Nie uwazasz tak?|- Tego nie powiedzialem.
{66092}{66189}- Nic nie powiedziales.|- Mysle, ze bylbys dobrym ojcem...
{66218}{66287}- tylko nie zrozumialem co powiedziales.|- Zamknij sie.
{66309}{66407}- Dlaczego jedziemy autobusem?|- Bo samochod ma system GPS.
{66436}{66505}Pewnie tak Laszlo cie namierzyl.
{66526}{66596}- A przynajmniej modl sie, zeby tak bylo.|- Ja?
{66619}{66742}Bo jesli nie tak bylo, to cie zabije.|Prawda kochanie?
{66777}{66831}Tak.
{66865}{66993}- Chcialabym, zeby Cynthie porywano czesciej.|- Ja tez.
{67058}{67181}To moze bede narazal zone za kazdym razem,|kiedy macie problem w lozku?
{67216}{67291}- Jaki problem?|- Zaden problem.
{67313}{67400}To o tym rozmawiacie prze telefon?|Za moimi plecami?
{67427}{67544}Jakbys sie czul,|jakbym robil to samo z Cynthia?
{67581}{67641}Zgniotles mi twarz.
{67661}{67743}To przednia czesc glowy.
{68039}{68120}- Tak?|- Kupili trzy bilety do Los Angeles.
{68145}{68223}Los Angeles? Ciekawe.
{68256}{68319}Dobra, tam ich dorwiemy.
{68339}{68434}Wy wezcie samochod i jedz przez gory.
{68463}{68589}Kiedy dojedziemy do LA,|znajdziemy ich i sie zabawimy.
{68667}{68757}Ale na razie jedzcie za nami.
{68832}{68917}Jedziemy do Los Angeles...
{69009}{69135}- Mozecie przestac chociaz na chwile?|- Przepraszam...
{69273}{69346}Wiec mielismy samochod, za 80,000 $...
{69369}{69462}potem jechalismy autobusem,|a teraz wypozyczamy samochod.
{69490}{69583}- To nie ma dla mnie sensu.|- Kiedys bedzie mialo.
{69611}{69728}- Zamowilem filizanke czarnej kawy, prawda?|- Tak, przepraszam, to moja wina.
{69761}{69919}- Bede czekal dwadziescia minut na kolejna?|- Przepraszam, zaraz przyniose nowa.
{69963}{70073}Wciaztu stoisz! Wciazstoisz!|Do widzenia.
{70162}{70279}Hej koles. Daj jej spokoj.|Juzcie przeprosila.
{70328}{70408}- Ona tu zarabia na zycie.|- Tak.
{70431}{70519}Zajmij sie swoimi sprawami.
{70593}{70650}Dupek.
{70811}{70919}- Co mowiles?|- Chcialem ci przypomniec...
{71158}{71305}A ty synu nigdy nie bedziesz chamski|dla kelnerek i kelnerow, prawda?
{71406}{71465}- Nie.|- Dobrze.
{71483}{71606}Teraz jedz platki, to bedziesz taki silny jak Jimmy.
{71646}{71793}Widzisz Oz, bede swietnym ojcem.|Juzgo nauczylem, jak byc grzecznym.
{71970}{72052}Wiesz co, mozemy|sobie zrobic niezla impreze.
{72077}{72172}- A co, potrzebujemy wiecej balonow?|- O, Strabo.
{72199}{72256}Podoba mi sie to imie.
{72275}{72352}Strabo, mam na mysli|ciebie i mnie...
{72376}{72435}moglibysmy, no wiesz...
{72454}{72553}- naprawde sie zabawic.|- A, mowisz, ze ty i ja...
{72583}{72677}Wlasnie.|Zawsze mnie pociagales.
{72708}{72790}Wiesz, zawsze to czulem!
{72838}{72885}Tylko Jimmy byl troszke szybszy, prawda?
{72901}{72984}Coz, Jimmy jest dobry...
{73028}{73122}A z dentysta|nie jest ci dobrze?
{73163}{73233}Prawde mowiac...
{73254}{73334}chyba stracilam zapal.
{73432}{73521}Podobaja mi sie twoje wlosy.|Takie dlugie.
{73548}{73637}- To mile.|- To dobrze.
{73773}{73851}Daj mi jeden powod,|zeby ci zaufac.
{73875}{73941}- Moge ci dac 180 milionow.|- Co?
{73962}{74078}- O czym ty mowisz?|- Ojciec ci nie powiedzial?
{74118}{74175}Z czego sie smiejesz?
{74194}{74266}Co cie tak cholernie bawi?
{74289}{74335}Strabo...
{74351}{74451}twoj tata uwaza,|ze jestes kretynem.
{74621}{74678}- Anya! Przypilnuj jej.|- Gdzie idziesz?
{74697}{74798}Na dworzec autobusowy.|Poszukac taty.
{75169}{75266}Anya, moge skorzystac z lazienki?
{75429}{75497}- Dla ciebie z serem i jajkiem.|- Pycha.
{75519}{75600}- Dla mnie szynka i ser, wiec dla ciebie tunczyk.|- Nie lubie tunczyka.
{75623}{75697}To zacznij lubiec.
{75739}{75799}Znalazlem kolejny powod, zebys mnie nie zabijal.
{75819}{75907}- Co by to moglo byc?|- A jesli nie wysledzili mnie przez samochod?
{75933}{75975}To dobry powod,|zeby mnie zostawic przy zyciu.
{75991}{76043}Jedynym twoim sposobem|na przezycie jest zaufac nam.
{76060}{76166}- Pojde po musztarde.|- Dobrze, kochanie.
{76274}{76440}- Co teraz? Zydowska modlitwa przed hamburgerem?|- Masz cos do mojej religijnosci?
{76491}{76608}- Zrob to, co inni, zanim zamienili sie w slup soli.|- Dokladnie, zalatwmy szczura.
{76641}{76747}- Strzelimy mu miedzy oczy.|- Slup soli?
{76780}{76874}Wlasnie. Mojzesz tak powiedzial.|Czytaj Biblie, Oz.
{76902}{76968}Jedz dentysto.|To moze byc twoj ostatni posilek.
{76989}{77061}I jesli sie nie zjawia,|to mnie zastrzelisz?
{77084}{77147}- Jakos tak.|- I Cynthi tezpozwolisz umrzec?
{77167}{77248}Juzci mowilem,|ze Cynthia mnie nie obchodzi.
{77272}{77373}Jasne. Dlatego wciaznosisz|jej krzyzyk na szyi.
{77403}{77488}Chwila, co?|Co teraz powiedziales?
{77513}{77585}Cos powiedzialem?
{77647}{77721}Dwa lata jestesmy razem.|I nawet nie wspomniales?
{77744}{77818}- Wciaznosisz prezent od byles zony?|- To nie byl prezent!
{77840}{77891}- A co to jest, Oz?|- Nie wiem!
{77908}{77997}To od Cynthii. Dala jej to babcia,|a ona dala Jimmiemu na szczescie.
{78024}{78106}I nie jestes kapusiem?!
{78209}{78295}Przyjechali wczesniej, Oz.
{78363}{78451}Dzieki Bogu,|zabojcy juzsa.
{78516}{78579}Wiec... sprawdzic autobus?
{78599}{78663}Przeszukac autobus?
{78685}{78782}Jasne, ze tak!
{78824}{78887}Wpusc mnie!
{79418}{79493}No otworz te drzwi!
{79662}{79743}Doskonale.|W sama pore.
{79770}{79853}Twoja zona to zloto, Oz.
{80614}{80689}- Szukasz mnie, Strabo?|- Cholera.
{80712}{80806}Nie kombinuj, bo rozwale ci leb.
{80843}{80895}Nie ma ich tu.
{80913}{80973}Jimmy...
{80997}{81090}obserwuje mnie teraz.|Czuje to.
{81196}{81272}- Czesc Laszlo.|- Nie, nie!
{81296}{81369}- Patrz, kogo mam.|- Przepraszam, tato.
{81392}{81434}Ales sie zestarzal.
{81449}{81574}- Mnie sie podoba troche inny styl.|- Nie mozesz sie ukrywac wiecznie.
{81610}{81750}- Dokad z nim pojedziesz.|- Zadzwonie i powiem gdzie wymienimy sie za Cynthie.
{81789}{81877}Jak pojedziesz za nami,|bedziesz zbieral jego kawalki.
{81904}{81949}Najpierw stopy.
{81965}{82040}Jesli go zranisz...
{82128}{82225}Oni maja Strabo,|kto ma dziewczyne?
{82402}{82482}Odbierz, odbierz mamo!
{83072}{83158}Nic ci nie jest, kochanie?
{83331}{83413}- Co jest, Jill?|- Nic.
{83555}{83646}Otworz bagaznik.|Nawet nie probuj!
{83769}{83829}Dziekuje.
{83856}{83943}- No to sie wpakowal.|- Przepraszam.
{83969}{84053}- O co ci chodzi Jill?|- O nic mi nie chodzi!
{84078}{84173}Dobrze.|Wiec idz i nas zamelduj.
{84376}{84474}Mozesz to nosic, ale to jest brzydkie.|Czemu tego nie wyrzucisz?
{84503}{84557}- Nie moge.|- Bo ciagle cos do niej czujesz?
{84576}{84643}- Bo jestem religijny.|- Czemu jej tego nie oddasz?
{84664}{84740}Bo nie widzialem sie z nia od lat, Jill!
{84760}{84839}Skad bierzecie takich ludzi?
{84873}{84918}Nie bedziemy o tym rozmawiac, prawda?
{84948}{85057}- Wiesz Jill, z toba jest cos nie tak.|- Ty wciazja kochasz.
{85089}{85167}To bez sensu.|Prawda?
{85287}{85384}- Po prostu daj mi to.|- Odsun sie.
{85411}{85462}Kocham cie, Jill.
{85480}{85595}Ale jak dotkniesz tego krzyzyka,|zabije cie. Obiecuje.
{85628}{85698}Daje mi szczescie.
{85720}{85853}Jak go zdejme, jestem stracony.|Chcesz, zebym zginal, Jill?
{85896}{85944}Chcesz?!
{85960}{86025}Czasami tak!
{86145}{86188}Ide nas zameldowac!
{86203}{86287}- Widzisz to?|- Coz, 47 procent par w pewnym momencie...
{86313}{86437}Masz bardzo dluga twarz.|Jak zlota rybka, albo kucyk.
{86506}{86621}- Bierz Strabo, Oz!|- Musze... ciebie, wiesz...
{87077}{87169}Jak milo.|Wszyscy wciaztu sa.
{87200}{87277}Prosze, jak slicznie.
{87301}{87359}Gdzie mialabym pojsc?
{87378}{87477}Nie wiem.|Ale jakbym mial zgadywac...
{87507}{87588}Zapytalbym gdzie bylas?
{87667}{87786}Wielka milosc, rozumiem.|Daj mi Figa do telefonu!
{87823}{87906}Mowil pan, ze Frank Figgs nie zyje.
{87931}{88025}To sprobuj znalezc kogos zywego!
{88290}{88373}Jill, otworz drzwi.|Jill!
{88463}{88533}Jill, nie badz nieczula.
{88555}{88616}Przepros.
{88650}{88815}Jill, skarbie, przepraszam, ze w ciebie celowalem|i mowilem, ze ci rozwale glowe.
{88878}{88991}- Nie myslalem tak. Daj spokoj.|- Dam spokoj, jak wyrzucisz ten krzyzyk.
{89023}{89127}On przedstawia mojego pana i zbawce.|Dziecko Boga.
{89156}{89196}Jak go wyrzuce, pojde do piekla!
{89211}{89313}- To mowi ktos, kto zabil 21 ludzi.|- 21? Imponujace.
{89343}{89370}Prawda?
{89382}{89567}Przez dwa lata blagam cie, zebys wrocil do pracy.|I jak Cynthia zostaje porwana, nagle wracasz!
{89704}{89765}Do pracy?
{89861}{89942}Gadula!|Cholerny kapus!
{90012}{90104}Widzisz w co mnie wpakowales?|Teraz chodz to odkrecic!
{90131}{90214}I niech lepiej ci sie uda!
{90240}{90331}Slonce!|Przyprowadzilem kogos.
{90392}{90458}Jill, slonce.
{90541}{90657}Wiem, ze to bylo troche nierozsadne,|jak wyciagnal na ciebie pistolet...
{90690}{90731}Ale bylo zabawne.
{90746}{90860}- Oz, nikt z toba nie rozmawia.|- Hej, posluchaj Oza, jest lekarzem.
{90893}{90944}Ludzie do niego chodza, jak maja problemy.
{90962}{91029}To dentysta.|Ludzie do niego chodza, jak maja prochnice.
{91050}{91149}- To swietny dentysta.|- Cicho, kotku. Bo cie zastrzele.
{91179}{91251}Szczerze mowiac,|nie obchodzi mnie, co sie stanie z Cynthia.
{91272}{91334}Szkoda...
{91362}{91474}- Klopoty w lozku?|- Co powiedziales? - Nic.
{91550}{91644}Powiedzialas mu?!|Powiedzialas, Jill?!
{91672}{91750}Te kilka chwil slabosci...|Tylko kilka.
{91774}{91836}I juznie jestem dobry?
{91856}{91905}Nie naprawisz tego psujac drzwi.
{91922}{91983}Przestan!
{92068}{92141}Mozemy juzzadzwonic do Laszlo|i wymienic Cynthie?
{92162}{92209}Nie. I powiem ci dlaczego!
{92224}{92346}Bo musialbym przestac rozmawiac z zona,|czego juznigdy nie zrobie!
{92381}{92447}Ide sie upic.
{92556}{92608}- Widzisz to?|- Coz, brak erekcji.
{92625}{92714}Ide po Jimmiego.|Popilnujesz Strabo?
{92741}{92800}- Wal sie!|- Dobra.
{92818}{92900}Jak mogl teraz isc pic.
{93101}{93171}Wszystko wskazuje na to,|ze Bog mnie karze.
{93193}{93244}On widzi wszystkie rzeczy, male i wielkie.
{93262}{93312}Robilem wiele zlych rzeczy.
{93329}{93373}Klamalem Jill.
{93389}{93448}Nie wynosilem smieci.
{93467}{93504}Zabilem 21 ludzi.
{93518}{93569}- Wlasciwie 22.|- Kogo zapomnialem?
{93587}{93655}Frankie Figgs.
{93740}{93854}To jest powod.|To dlatego Bog nie chce, zebym byl ojcem.
{93887}{93965}Nie chce, zebym rozsiewal swoje nasienie.
{93989}{94096}On je liczy.|Pewnie teraz siedzi w niebie...
{94127}{94223}i liczy moje nasienie.|138,139...
{94258}{94339}- 140!|- Przestan! Przestan liczyc.
{94364}{94426}Watpie, zeby Bog zajmowal sie twoja sperma.
{94446}{94510}- Chcialbym w to wierzyc.|- Co to za zajecie dla Boga.
{94530}{94600}Zajelo by mu to cale dnie.|Zaraz sie porzygam.
{94623}{94677}Dobra, dalej rzygaj.|Zabawiles sie juzdosc.
{94694}{94765}- A co ze mna?|- Pomyslales o adopcji?
{94786}{94825}Przestan Oz.
{94839}{94924}Ile agencji pozwoli adoptowac|dziecko zawodowemu zabojcy?
{94950}{95049}- Tu mozesz miec racje.|- Moze ukradne dziecko?
{95078}{95133}Sa male. To nie bedzie trudne.
{95152}{95206}Wlasnie takiego myslenia musisz unikac.
{95224}{95303}Bylbym swietnym ojcem, Oz.
{95327}{95377}Uczylbym malego grac w baseball.
{95395}{95462}- Zawsze dobrze wymachiwalem kijem.|- To prawda.
{95483}{95582}Pokazalbym mu jak sie strzela z procy.
{95611}{95689}I moglbym zrobic dla niego proce.
{95713}{95760}Pokazalbym mu jak jej uzywac...
{95777}{95847}i jakby mu nie szlo za dobrze,|bylbym cierpliwy.
{95869}{95990}Nie krzyczalbym na niego.|Nie plakalby przeze mnie.
{96228}{96314}Jimmy, tu jest sporo ludzi.
{96518}{96600}Z mezem sie nie uklada?
{96657}{96697}Myslalem...
{96712}{96809}jakbys sie kochala z kims innym...
{96851}{96931}Jimmy bylby zazdrosny.
{97024}{97075}O tak?
{97093}{97195}- Z kim na przyklad?|- Na przyklad...
{97232}{97290}ze mna?
{97516}{97607}Ladnie wygladasz z pistoletem.
{97702}{97759}Dobrze ci sie ukladalo z ojcem, Oz?
{97778}{97862}- Bylismy jak kumple.|- Ja bym mojego chetnie zabil.
{97887}{97954}Wzialbym szpikulec do lodu|i wsadzil mu w oko.
{97976}{98038}Zaraz bede rzygal...
{98057}{98097}Pomozesz mi?
{98111}{98202}Powiesz mi, co tu sie do diabla dzieje?!
{98230}{98351}Dlaczego sie dzieje tyle rzeczy,|z ktorymi sie nic nie da zrobic?!
{98384}{98434}Dlaczego?!
{98451}{98534}Pewnie pomyslisz ze chodzi mi o unikanie problemow?|Ale nie bede o tym gadal.
{98560}{98621}Tak! Porozmawiajmy o unikaniu problemow!
{98641}{98709}Zamiast ratowac Cynhtie,|siedzisz w barze i walisz drinki.
{98730}{98807}- Cynthii nic sie nie stanie, Oz.|- Co to ma niby znaczyc?
{98830}{98897}Powiem ci jedno.|Nie pojde tam...
{98918}{99014}- i nie bede nadstawial karku dla mojej zony!|- Mojej zony! - Niewazne.
{99043}{99121}Nie bede ryzykowal zycia,|zanim nie zalatwie paru spraw.
{99145}{99248}Dobra. Powiedz co masz do powiedzenia!
{99319}{99396}- Wiesz, jaki bylem zly?|- Ale juztego nie robisz.
{99420}{99581}- Jak mialem 12 lat widzialem golego ojca pod prysznicem.|- I dlatego masz klopoty w lozku?
{99625}{99677}- Ale przezylismy tezdobre chwile.|- Ty z ojcem?
{99694}{99766}Nie!|Ja z Cynthia.
{99789}{99841}Wlasnie prawie zwymiotowalem.
{99858}{99916}Jak to bylo,|jak Cynthia ci powiedziala, ze jest w ciazy?
{99935}{100015}To byla piekna chwila.
{100064}{100128}- Niezle jest z nia, prawda?|- Slucham?
{100148}{100228}Ona byla taka dzika...
{100290}{100392}- Kiedys wynajelismy caly apartament...|- Myslalem, ze mowimy o twoim samobojstwie...
{100422}{100514}- zniszczylismy rzeczy za 7,000$|- Mozemy przestac mowic o tobie i mojej zonie?!
{100542}{100627}Nie wychodzilismy z pokoju cztery dni.
{100653}{100786}Nie musze ci mowic dlaczego.|Jestes jej mezem, szczesliwy draniu!
{100823}{100888}- Co to jest?|- To wybudowales przez ostatnie pare godzin.
{100909}{100944}- Wynos sie!|- Dlaczego?
{100958}{101032}Bo cie nienawidze!
{101130}{101175}Co sie dzieje?
{101191}{101285}Co ci sie dzieje?|Gdzie idziesz?
{101596}{101656}Rachunek.
{102159}{102227}Dzien dobry...
{102599}{102719}- Co to jest?|- Daj mi jeszcze piec minut skarbie.
{102960}{103040}Alez halasujesz z rana.
{103067}{103155}Jimmy, co sie dzialo w nocy?
{103218}{103279}I dlaczego mnie tylek boli?
{103299}{103343}Spadles ze schodow.
{103358}{103497}- To dobrze, nic sie nie stalo...|- Pewnie, ze nie. Nie bardzo.
{103541}{103593}- Co to ma znaczyc?|- Jestesmy tylko...
{103611}{103732}- dwojka facetow, ktorzy sie sobie zwierzali.|- Ale co to znaczy?!
{103767}{103864}Bylo naprawde milo.|Nie psuj tego.
{103891}{103967}- A teraz o co chodzi?|- O to!
{103991}{104054}Wiedzialam.
{104077}{104172}- Bawiliscie sie dobrze?|- To nie jest tak, jak wyglada, prawda?
{104200}{104284}- Gdzie Strabo?|- Uciekl.
{104322}{104413}- Zartuje, tu siedzi.|- Dobra, pojde sie ubrac.
{104440}{104543}- Pomoc ci?|- Dam sobie rade, dziek...
{104616}{104696}- To jakis meski zwiazek?|- Zapytaj jego.
{104720}{104780}Spadlem ze schodow, Strabo!
{104800}{104865}Ide po kawe.
{104945}{105022}Najpierw cos zaloze.
{105431}{105538}- Oz, mozesz tu przyjsc na moment?|- Tak.
{105646}{105715}Sluchaj, to nie bylo...
{105735}{105806}Sciagaj ubranie.
{105882}{105997}- Dlaczego zdjelas sukienke?|- Nienawidze jej.
{106108}{106179}- Tej koszulki tez?|- Tak samo.
{106201}{106294}Widze wlasnie, dokladnie widze.
{106553}{106615}Co robisz?
{106830}{106913}Podobaja ci sie moje perfumy?|Powachaj.
{106938}{106983}Wlasciwie to mam lekki katar...
{107011}{107069}Wachaj!
{107142}{107210}Tak, podobaja.
{107297}{107365}A moje piersi?
{107421}{107515}O tutaj jest!|Fioletowa koszula.
{107609}{107662}- Daj mi reke Oz.|- Co z nia zrobisz?
{107679}{107736}Dawaj!
{107810}{107908}- Czujesz serce?|- To chyba nie serce...
{107937}{108006}serce jest chyba pomiedzy.
{108027}{108098}Moje serce bije.
{108169}{108232}Czujesz to?
{108364}{108428}Tak, czuje.
{108516}{108585}- Oz! Oz!|- Jill!
{108605}{108679}Tak mi przykro Oz!
{108721}{108785}Co to jest?
{108844}{108912}Najpierw moja byla zona,|a teraz prawdziwa?
{108934}{109026}Nie, nie!|Nie podobal sie tylko jej stroj.
{109053}{109102}Chce z toba porozmawiac.
{109119}{109186}Nie, z toba!
{109483}{109555}Dlugo na to czekalem Oz.
{109578}{109609}Oz?
{109621}{109726}Nie bedzie go z nami|pewnie z 45 minut.
{109796}{109875}Ja nie... ja tylko...
{110097}{110172}Znasz mnie, prawda?
{110643}{110742}Wychodzisz! Spokojnie, spokojnie...
{110802}{110883}Siadaj i badz grzeczny.
{111199}{111293}Tylko stroj sie jej nie podobal.
{111762}{111895}- Uwierzysz, ze znowu spadlem ze schodow?|- Jakich schodow?
{112649}{112705}Daj mi telefon.
{112724}{112827}- Czolem.|- Wracamy z krainy umarlych?
{112866}{112973}Darujmy sobie formalnosci.|Zadzwonie o drugiej i powiem ci gdzie bedzie wymiana.
{113004}{113119}Ale niech to bedzie punkt druga.|Bo zaczne obcinac dziwce palce.
{113152}{113196}Jeden po drugim!
{113212}{113333}Bedziesz ja dostawal po kawaleczku.|Jeden, drugi...
{113384}{113423}male kawaleczki...
{113438}{113462}Daruj sobie.
{113472}{113524}- Co powiedzial?|- Powiedzial czesc.
{113542}{113614}- Potrzebujemy wiecej broni.|- Mam wszystko, co chcesz.
{113637}{113711}No prosze, prosze.
{114302}{114363}Tutaj sa, bierz co chcesz.
{114383}{114430}O moj Boze!
{114446}{114474}Automatyczny KMP 5K.
{114486}{114592}- Pospiesz sie, juzprawie druga.|- Damy rade.
{114623}{114690}Czekaj, ja to zdejme.
{114711}{114772}Uwazaj...
{114913}{114967}Mam.
{115242}{115289}- Oz, jestes caly?|- Tak, szczyt formy.
{115305}{115377}Juzprawie druga.
{115686}{115752}Mam je, mam.
{115812}{115875}Czekaj Oz.
{116280}{116414}- Oz, nie zmieszcze sie tutaj.|- Uwazaj troche na te obrazy.
{116569}{116642}...z boku glowy.
{116691}{116804}- Niezle gnaty. - Dzieki.|- Polozje z tylu.
{116850}{116992}- Kazales jej taszczyc to wszystko?|- Dzwon do Laszlo, juzdruga.
{117040}{117096}Jimmy, spozniles sie.
{117113}{117209}Zawiez Cynthie do Beverly Center.|Wymiana bedzie za godzine.
{117238}{117353}- Chce porozmawiac z synem.|- Musisz chwile poczekac.
{117385}{117485}- Idz po Strabo. - Mam isc po Strabo?|- Tak powiedzialem. - Racja.
{117514}{117568}Idz.
{117880}{117938}Strabo!
{117969}{118028}Cholera.
{118049}{118109}Nie moge go znalezc.|Chyba uciekl.
{118128}{118172}- Co?|- Nie ma go tam.
{118186}{118255}- Czekaj Laszlo. Co to znaczy...|- Czekam, czekam...
{118276}{118366}- Sa tylko kawalki krzesla...|- Gdzie do cholery jest Strabo?
{118393}{118458}W bagazniku.
{118526}{118596}- Jak on sie tam dostal, Oz?|- Nie wiem.
{118618}{118684}Wyciagnij go.
{118762}{118824}- Gdzie kluczyki?|- Tutaj, ze mna.
{118844}{118909}- Robi sie coraz ciekawiej.|- Co on robi w bagazniku?
{118929}{119002}Nie wiem. Miales go pilnowac!
{119024}{119117}- Czekaj Laszlo.|- Wiesz co, koniec czekania.
{119145}{119228}Dawaj mojego syna zaraz!
{119280}{119349}- Twoj syn...|- Strabo?
{119371}{119516}- Twoj syn jest w bagazniku.|- W bagazniku? Chce z nim porozmawiac!
{119613}{119714}Strabo? Ojciec chce z toba rozmawiac.
{119758}{119823}Strabo.. co?
{119887}{119956}- Dowiedziales sie wszystkiego?|- Tak.
{119978}{120069}- Zamkneliscie go w bagazniku?|- Nie, nie, prosze pana.
{120096}{120173}Sam sie tam zamknal.
{120215}{120266}To mozliwe. Dobra.
{120283}{120346}- Macie zapasowe kluczyki?|- Mamy zapasowe?
{120367}{120407}Nie, w wypozyczalni daja jedne.
{120421}{120495}- Nie mamy zapasowych.|- To wezwijcie slusarza!
{120519}{120590}- Znasz jakiegos w okolicy?|- To twoje miasto, dentysto.
{120612}{120695}Powinienes znac...|Dobra. Wiecie co?
{120720}{120836}Panie madry,|dzwignia bagaznika w samochodzie...
{120870}{120930}Co mowi?
{120952}{121032}Znajdz ja i wypusc mojego syna.
{121056}{121187}Po prawej stronie kierowcy,|kazdy samochod od 1985 roku...
{121299}{121370}Zabic ich jak tylko zobaczycie,|prosto w glowy.
{121393}{121465}- Nie moge znalezc.|- Co to za gowniany samochod?
{121487}{121513}Z wypozyczalni.
{121525}{121600}- Strzelec!|- Kryj sie Oz!
{121623}{121668}Wynajales zabojce?
{121684}{121797}Nie pamietam, naprawde...|Ktos do was strzela?
{121830}{121912}Strzelec strzela do nas...
{121935}{122014}Moj syn tam jest!|Powiedz, zeby przestal!
{122039}{122104}Twoj szef mowi, zebys przestal!|Jego syn tu jest!
{122125}{122233}- Tu Laszlo! Przestan strzelac!|- To bezposredni rozkaz!
{122263}{122307}Od szefa!
{122321}{122424}- Co sie tam dzieje?|- Nie slucha cie.
{122511}{122585}Strzelaj do niego.
{122627}{122755}- Co robisz? - Przepraszam!|- Strzelasz do nas, skarbie.
{122893}{122954}Jedziemy!
{123187}{123247}Wstawac!
{123319}{123396}Jestes bezpieczna...
{123423}{123520}Jak sie ruszy wsadz jej nozw oko.
{124042}{124108}Nie do wiary.
{124137}{124273}- Jak to zrobiles?|- Kazdy samochod od 1985 ma taki przycisk.
{124426}{124485}Wylaz...
{124701}{124799}- Co to jest?|- To martwy zakladnik, Oz.
{124828}{124912}- To niedobrze.|- Masz racje, niedobrze.
{124937}{125014}Dostal w stope,|kto od tego umiera?
{125038}{125119}Pewnie dostal, jak strzelal zabojca.
{125144}{125223}Po prostu super.|Dobra robota Jill.
{125247}{125352}- Czasami ma sie pecha...|- Czasami tak, ale ty masz zawsze!
{125383}{125465}I wiesz czemu?|Bo nie przestrzegasz abecadla zabojcy.
{125490}{125548}- Jest cos takiego?|- Zamknij sie, Oz!
{125566}{125624}Skad mialam wiedziec,|ze wlezie do bagaznika?
{125643}{125707}To dobre pytanie... ale wiem.
{125728}{125806}Moze powinnas go pilnowac|i nie pozwolic mu tam wlezc!
{125830}{125937}Jestem zawodowym strzelcem|i to nie moja praca...
{125968}{126032}Wiesz co?|Powinnas wreszcie kogos trafic...
{126053}{126163}- zebys nim zostala.|- Mozecie przestac pojechac po moja zone?
{126195}{126290}Zapomnij o tym, Oz.|Cynthia juzwlasciwie nie zyje.
{126318}{126401}- Nie mow tak.|- Ale mowie, wlasciwie juznie zyje.
{126427}{126483}Dzieki Jill nie mamy|nic na wymiane.
{126501}{126554}Nie zwalaj tego na mnie!
{126572}{126631}Jak jestem taka lajza, czemu ze mna jestes?
{126651}{126752}- To tezjest dobre pytanie.|- Spadam stad.
{126781}{126852}Chyba nie odejdziesz teraz?
{126875}{126931}Zaczekaj chwilke.
{126950}{127018}Masz kluczyki.
{127089}{127205}Nie zartuje. Jak teraz pojade|nigdy mnie juznie zobaczysz.
{127238}{127310}Uwazaj na siebie.
{127344}{127404}No dalej.
{127563}{127645}Strabo pojedzie z toba!
{127753}{127827}Przepraszam, Jill!
{127916}{128000}Ona wroci.|Wroci, prawda?
{128050}{128113}- Nie sadze.|- No to swietnie.
{128134}{128219}- To co zrobimy?|- Ja sobie pojde.
{128243}{128319}Radz sobie sam, Oz.
{128414}{128483}Myslalem, ze jestesmy przyjaciolmi.
{128505}{128533}Wiesz...
{128543}{128652}tak to jest, jak ufasz|zawodowym zabojcom.
{128901}{128966}Sukinsyn...
{129095}{129160}Nie mozesz tego zrobic Cynthii.
{129181}{129282}Moge. Twoja kochana Cynthia|nie jest calkiem niewinna.
{129312}{129354}Co? Co to ma znaczyc?
{129369}{129451}- Cholera, Jill ma moja torbe!|- No i?
{129476}{129575}No i w tej torbie bylo cos waznego.
{130359}{130459}- Halo?|- Nie odbierasz telefonu dentysto, zwariowales?
{130488}{130596}- Laszlo, znalazl sie przycisk od bagaznika.|- To bardzo dobrze.
{130626}{130737}- Daj mi mojego syna, cholera!|- On jest...
{130770}{130858}- ... bedziemy musieli przesunac to...|- Nie, nie, zadnego przesuwania.
{130884}{130946}- Daj go to telefonu!|- Przepraszam, co?
{130966}{131011}- Nic nie slysze...|- Dawaj go zaraz.
{131027}{131099}- Jedziesz kanionem?|- Czy jade kanionem?
{131122}{131173}Nie.
{131189}{131271}- Halo...?|- Laszlo...?
{131322}{131378}Dentysto, slyszysz mnie...
{131397}{131481}Jestes o krok od smierci!
{131624}{131682}Strabo.
{132228}{132283}Hej Jill. To ja, Jimmy.|Jak leci?
{132301}{132393}Jakbym nie wziela zlej torby|zadzwonilbys do mnie?
{132421}{132492}- Jestes zla, czy cos?|- Pytam powaznie.
{132514}{132585}Dobra, nie.|Zadowolona?
{132607}{132703}Sledze cie, zeby cie chronic.|Czemu mi nie wierzysz?
{132732}{132808}Nie wierze juzw nic co mowisz.|Nie ufam ci juz.
{132830}{132922}Jak mam miec dziecko z kims,|komu nie ufam?
{132949}{133049}Wiesz, zapomnij o tym.|Nawet nie wiem czy chce tego dziecka.
{133078}{133123}Zaczekaj chwilke.
{133139}{133225}Jakbym teraz byla w ciazy,|nawet bym ci nie powiedziala.
{133251}{133340}Chcesz powiedziec, ze jakbys miala syna|ktorego bym byl ojcem..
{133367}{133426}- nie pozwolilabys mi go zobaczyc?|- Ani razu.
{133445}{133521}- Nie mow tak, odwolaj to!|- Nie odwolam.
{133544}{133619}Lepiej powiedz mi wszystko,|inaczej palcem nie kiwne, zeby ci pomoc.
{133642}{133737}- Jak daleko to zaszlo?|- To bylo tylko kilka dni...
{133765}{133853}Dalej chcesz mnie oklamywac?
{133889}{133981}- Dobra, miesiacami, zadowolona?|- Rozmawiasz z Cynthia od poczatku?
{134008}{134085}- Probowalem cie chronic.|- Ufasz jej i nie chcesz ranic?
{134108}{134151}Jill, musze pomoc Ozowi.
{134165}{134219}Zeby to zrobic, musze tam isc.
{134237}{134300}Rob wszystko, co ci powiedzialem|i bedzie dobrze.
{134321}{134448}Nie martw sie.|Pamietam wszystko, czego mnie nauczyles.
{134821}{134869}Julie zadzwon do pani Himmelfarb po nici...
{134886}{134933}anuluj moje spotkania do konca zycia...
{134949}{135016}daj tu tyle podtlenku ile sie da|i zadzwon po FBI.
{135038}{135088}- Co?|- Zadzwon do FBI!
{135105}{135176}- Co sie stalo?|- Co sie stalo?!
{135198}{135300}Powiem ci, co sie stalo.|Nic dobrego.
{135334}{135405}Cynthie porwala banda wegierskich mordercow
{135428}{135509}i zamiast wezwac policje, jak by kazdy zrobil
{135533}{135666}pomyslalem, zeby sie skontaktowac|z kims innym, kto zabija ludzi.
{135704}{135789}Wiec pojechalem do Meksyku,|co samo w sobie bylo glupie
{135815}{135939}i poprosilem go o pomoc. I co?|Pomogl mi? Nie pomogl.
{135975}{136133}Wiesz co zrobil? Zalozyl lapcie,|strzelal do mnie i straszyl mnie jakas kura!
{136222}{136273}Ale wszystko bedzie dobrze.
{136290}{136370}Zaraz sie uspokoje,|zejde po schodach
{136395}{136456}i przejade sie moim Porsche.
{136476}{136526}Ale chwileczke!|Nie moge sie nim przejechac...
{136543}{136633}bo juzgo nie mam!|Przepadlo!
{136676}{136792}Zostawilismy go i pojechalismy autobusem,|zeby w polowie drogi wynajac inny samochod.
{136826}{136945}I wiesz czemu? Bo ja nie.|Przez jakis system GPS.
{137028}{137094}- Co to za zapach.|- Zaraz ci powiem.
{137113}{137165}To ja.|Ja tak smierdze.
{137183}{137280}Wiesz czemu? Bo nosze to ubranie|trzy dni. Smierdze jak dupa.
{137309}{137359}Albo stopa...
{137376}{137456}Albo stopa wlozona|gleboko, gleboko w dupe.
{137481}{137527}A teraz najgorsze...
{137543}{137646}Obudzilem sie nagi|obok innego nagiego mezczyzny...
{137676}{137782}wiec jak bedziesz z kims rozmawiac|albo ktos zadzwoni...
{137813}{137879}powiedz mu, ze spadlem ze schodow.
{137900}{137954}- Tak, prosze pana.|- Nie mow do mnie 'pan'!
{137973}{138067}- Dzwon do FBI!|- Juzdzwonie...
{138126}{138217}Powiedz FBI, zeby zaraz byli!
{138747}{138870}Jak sie dowiedza, ze zawiadomiles|federalnych, zabija Cynthie.
{138905}{139053}Co tu robisz? Nie potrzebuje cie.|Dam sobie rade sam, jestem dorosly.
{139269}{139351}- W porzadku?|- Dzieki.
{139402}{139518}Nie jestes ekspertem w skopywaniu tylkow.|To moja praca.
{139551}{139669}Ale w opiekowaniu sie ukochana|kobieta daje ciala.
{139702}{139793}- Jak to robisz?|- Co? - Wlasnie to.
{139819}{139929}Najpierw mam ochote cie zabic,|a teraz ci wspolczuje.
{139961}{140010}Bo jestes dobrym facetem.
{140027}{140119}I nie chce zebys ty, Cynthia|ani nikt inny placil dluzej za moja przeszlosc.
{140147}{140213}Mowiles, ze przyjazn jest przeceniana...
{140234}{140302}Jestem klamca.
{140373}{140426}- To co robimy?|- Idziemy po Cynthie.
{140444}{140515}- Jak?|- To zostaw Jimmiemu Tudeski.
{140536}{140603}Julie, Julie, nie dzwon po FBI!
{140623}{140726}- Jaka Julie?|- Moja recepcjonistka...
{140851}{140920}- Julie, co ty zrobilas?|- Podalam chloroform.
{140942}{140986}Dlaczego?!|Nie musisz mi mowic.
{141002}{141118}Teraz bedziesz cicho,|albo tezdostaniesz swoja porcje.
{141151}{141263}- Jaka z ciebie recepcjonistka?|- Taka, co nie zapomina, kto zabil jej brata.
{141296}{141387}Co? Dobra, ja musze zadzwonic...
{141414}{141523}Nie wazsie ruszyc|doktorze Ozeransky, stoj gdzie stoisz.
{141555}{141615}Julie, jesli to twoje prawdziwe imie...
{141635}{141732}Nazywam sie Jules.|Jules Figgerola.
{141896}{141981}- Frankie Figgs?|- Frankie Figgs.
{142007}{142077}Pamietasz go? Byl moim bratem.
{142099}{142165}Na pewno go znales.
{142186}{142300}- Wezme ten chloroform.|- Pewnie, ze wezmiesz.
{142840}{142928}Slicznie pachniesz kochanie.
{142998}{143105}Nie musze dzisiaj isc do pracy, mozemy...
{143164}{143217}Oz.
{143522}{143579}Jimmy!
{143800}{143932}Dawno nie dostalem chloroformu.|Teraz pewnie bede chorowal.
{143988}{144097}Jakby ci ktos wsadzil|garsc penisow w usta, nie?
{144128}{144203}- Jimmy, przykro mi, ale nie znalazlam.|- Czego?
{144226}{144313}- Mialas trzy dni Cynthia.|- Dostalam sie do sejfu, ale tam tego nie bylo.
{144339}{144386}- Jakiego sejfu?|- Musi tu gdzies byc.
{144402}{144451}To nie wyglada dokladnie tak,|jak myslalam.
{144468}{144547}Uspokoj sie, uspokoj.
{144593}{144696}Jaki sejf?|O czym wy tak duzo mowicie?
{145146}{145231}Bylas w to wmieszana od poczatku?
{145257}{145335}Popraw mnie, jesli sie myle.|Przysiegalismy sobie!
{145359}{145535}A to nie obejmuje udawania bycia porwana|i strzelania do meza, ktory probuje cie ratowac.
{145587}{145700}Nie jestem prawnikiem,|ale to jest powod do rozwodu!
{145732}{145787}I co to za halas?
{145806}{145882}To pila lancuchowa.
{146029}{146090}A to na co?
{146109}{146213}- Na co ta blaszana rzecz?|- Nie chca wszystkiego upaprac, jak beda nas kroic.
{146244}{146305}Rozumiem.
{146358}{146424}- A kawalki powkladaja do tych workow.|- Skonczyles?
{146446}{146514}Tak, skonczyl.
{146564}{146629}Jimmy Tulip.
{146659}{146740}Smierdzacy szczur z Chicago.
{146764}{146887}Pan twardziel podany na tacy|przez piekna czarnulke.
{147063}{147161}Wychowalem cie, a ty lamiesz mi serce!
{147190}{147236}Ale mam cos...
{147252}{147290}Co to znaczy, ze cie wychowal?
{147305}{147419}O tak, nie potrafil nic zrobic,|kiedy zaczalem go uczyc.
{147452}{147559}Uwazaj chlopczyku, trzymaj mocno,|nie placz, tylko walcz.
{147589}{147655}Wlasnie tak!
{147763}{147871}- Gdzie Strabo?|- Pewnie tam, gdzie Yanni.
{148057}{148119}Moj syn...
{148165}{148223}Taaa...
{148328}{148392}Dobra, dosyc juztego!
{148413}{148498}Jesli chcesz zobaczyc swojego|syna zywego, masz nas wypuscic.
{148524}{148607}- Czyzby?|- Wlasnie tak.
{148656}{148714}A jesli nie wyjdziemy do jedenastej...
{148733}{148797}Jill rozwali Strabo czaszke.
{148818}{148912}Tak jak Jimmy rozwalil Yanniemu.
{148961}{148999}To nie bylo mile.
{149013}{149119}- Daj mi pistolet.|- Niezle, Oz - Dzieki.
{149171}{149214}To chyba zona Jimmiego.
{149230}{149344}- Co? Nie, nie...|- Chce wejsc i ubic interes.
{149384}{149434}- Albo...|- Albo co?
{149451}{149537}Albo bede musiala|rozwalic Strabo leb.
{149563}{149643}O nie, Strabo, zyjesz?
{149784}{149841}Nic mu nie jest.
{149860}{149946}Nie moze mowic,|jest zakneblowany.
{149972}{150022}W samochodzie jest material wybuchowy.
{150039}{150122}Jak mnie wpuscisz, nic mu sie nie stanie.
{150146}{150255}Idzcie, wpuscie ja,|przyprowadzcie Strabo!
{150380}{150471}Chwileczke, co masz w pudelku?
{150501}{150578}W porzadku.|Na prawo.
{150602}{150686}Co sie kurwa tutaj dzieje?
{150711}{150777}Kogo tu mamy.
{150799}{150858}Jak znalazlas to miejsce?
{150877}{150966}- Masz ladne porsche.|- Wciazje mamy?
{150993}{151121}Jak bedziemy miec chwile,|wytlumacze wam idee kryjowki.
{151163}{151246}Niech wszyscy rzuca bron,|albo nacisne ten guzik...
{151272}{151337}i Strabo zamieni sie w male|wegierskie klopsiki.
{151358}{151451}- Niczego nie naciskaj.|- Nacisne. Rzucac, juz!
{151478}{151575}- Rzucac.|- Rzucajcie, na podloge.
{151628}{151693}Odsunac sie.
{151744}{151838}- RozwiazOza i Cynthie... - Nie...|- RozwiazOza i Cynthie!
{151866}{151978}No i prosze co mamy.|Dalej, rozwiazcie ich...
{152045}{152130}- Nie zapomnialas o czyms Jill?|- Czy nie zapomnialam...
{152156}{152215}- Chyba nie.|- Poklocili sie ostatnio.
{152234}{152270}Naprawde?
{152284}{152336}Co bys powiedzial na to,|ze mam cos czego chcesz?
{152354}{152403}Umarlbym z ciekawosci.
{152420}{152490}A konkretnie...
{152541}{152611}polowe czegos, co chcesz.
{152633}{152683}Nie.
{152700}{152773}Polowka Jimmiego.
{152821}{152944}- Znajdziesz tezcos dla mnie?|- Chcialabys sie wkrecic?
{152979}{153027}Moze...
{153044}{153081}Mow dalej.
{153093}{153163}- Chce pracowac dla ciebie.|- Oczywiscie, kto by nie chcial?
{153184}{153243}Nie jestem z nikim zwiazana.|Jestem cala dla ciebie.
{153263}{153368}I moge byc twoim najcenniejszym zabojca.
{153407}{153488}Zamknij sie, albo wywale ci mozg!
{153512}{153618}Najpierw chce zobaczyc Strabo|obok mnie.
{153650}{153696}A potem jakis maly test.
{153712}{153752}Moze...
{153767}{153865}...zabij Jimmiego.|Jednym strzalem.
{153905}{153971}- Co ty na to?|- Powiedz gdzie i kiedy.
{153992}{154061}Moze byc teraz?
{154197}{154302}- Tutaj i teraz?|- Wlasnie teraz.
{154444}{154556}- Chyba zartujesz.|- Jill, co ty wyprawiasz?!
{154591}{154637}Wez sobie krzyzyk.
{154653}{154737}- Co zrobisz bez szczesliwego krzyzyka?|- Jill, przestan sie wyglupiac.
{154763}{154812}- Zamknij sie!|- Wlasnie, przestan sie wyglupiac...
{154829}{154888}...nikogo nie zastrzelisz.
{154907}{154981}Powiedz mi tylko,|ze juznie kochasz Cynthii.
{155005}{155094}- Nie zrobie tego. - Czemu?|- To moja byla zona.
{155119}{155160}Ciagle do niej cos czuje|i zawsze tak bedzie.
{155175}{155238}- To bardzo zla odpowiedz.|- Zamknij sie.
{155259}{155323}Nie mozesz nawet powiedziec...?
{155343}{155385}Tylko powiedz...
{155401}{155513}To mi przypomina moja|ulubiona telenowele.
{155636}{155668}Sluchaj...
{155681}{155750}zastrzelisz go czy nie?
{155770}{155833}Zastrzele.
{155915}{155969}Mam pomysl dla ciebie.
{155987}{156038}Masz tu gdzies szyb windy, Laszlo?
{156055}{156084}Slucham?
{156097}{156169}Mozesz mnie tam wrzucic.|Tezzgine.
{156190}{156255}To jest jedyny sposob,|w jaki potrafisz zabijac.
{156276}{156360}- Zamknij sie!|- Nie strzelisz nawet w tamta lampe.
{156385}{156413}Ale ci podpowiem.
{156425}{156517}Jak chcesz w nia trafic|celuj we mnie.
{156544}{156628}Trafila w lampe, trafila w lampe...
{156653}{156726}- Szczesliwy strzal.|- Dam ci jeszcze jedna szanse skarbie.
{156749}{156842}- Nie masz jaj.|- Mowi facet, ktory nie potrafi ich uzyc.
{156870}{156963}- Ze mna nie miales takich problemow.|- To nie pomaga, dlaczego nikt nie pomaga?!
{156991}{157100}Chyba musisz kogos kochac,|zeby ich uzywac.
{157137}{157169}Zastrzel go.
{157182}{157228}Jill, ty nigdy niczego nie osiagniesz.
{157245}{157295}Bedziesz zawsze glupia, lajzowata...
{157312}{157436}nie potrafiaca nikogo zabic|byla asystentka dentysty!
{157746}{157809}- Jimmy... on nie zyje.|- Tak?
{157830}{157902}- Nie zyje.|- Nie zyje!
{157924}{157986}Szczerze mowiac nie wierzylem|ze dasz rade.
{158005}{158081}Nie placz, wszystko bedzie dobrze.|Idzcie po Strabo!
{158105}{158221}Daj mi to.|Tym sie nie otwiera drzwi od garazu.
{158300}{158412}Bardzo sprytne.|Trzymaj to wycelowane w nia.
{158472}{158569}- Mielismy umowe!|- Mielismy? Nie.
{158881}{158980}Samochod wybuchnie, jak go otworza.
{159029}{159082}Z pewnoscia.
{159100}{159160}Pierwszy dolar, ktorego ukradlem.
{159179}{159249}Wrocil do mnie.
{159671}{159756}- Nic ci nie jest?|- Nie.
{159871}{159944}Zabilas Strabo...
{160061}{160123}O Boze...
{160301}{160356}Dobra robota Jimmy.|Jimmy?!
{160375}{160425}Dobre opanowanie krzesla, Oz.
{160442}{160541}- Chodz skarbie!|- Dobrze, ale ty...
{160626}{160730}Nawet o tym nie mysI.|Siedzialas w tym od poczatku!
{160761}{160830}Pewnie, ze tak. To stary numer.|Odmiana skoku Scorky'ego.
{160852}{160940}Scorky'ego?|Ludzie, skad bierzecie takie nazwy?!
{160966}{161036}Nie bede spokojny.|Widzialem, jak przyjaciel dostal w serce.
{161058}{161090}To tak, jak w Halloween.
{161103}{161198}I o co chodzi z ta lampa?|Widzialem, jak do niej strzelila.
{161226}{161310}Pierwszy pocisk byl ostry,|reszta slepa, Oz.
{161335}{161424}Bedziesz sie gesto tlumaczyc!
{161482}{161531}To wszystko bylo w planie?
{161548}{161633}Strzelanie do mnie w Meksyku tez?
{161659}{161729}Wlasciwie to tak.
{161751}{161847}- Jimmy, moj Strabo!|- Twoj syn byl wczesniej martwy.
{161875}{161937}Dostal, kiedy twoj zabojca|strzelal do nas.
{161957}{162056}- To prawda?|- Mialam pecha, Laszlo.
{162112}{162189}Tak.|To patrz teraz.
{162228}{162266}Dobra, dobra.|Spokojnie.
{162280}{162380}Ona nie zyje?|Czy to tezbyl slepak?
{162435}{162548}Jimmy, zaproponuje ci cos,|zanim zaczniesz zabijac.
{162581}{162667}Przylacz sie do gangu Gogolaka.|Dzielimy sie po polowie.
{162693}{162805}Jak za dawnych czasow.|Morderstwa, rozboje...
{162884}{162981}Raczej nie, Laszlo.|Jill zwiazgo.
{163022}{163089}Po co?|Mialam go zabic.
{163110}{163150}Tak, ale pomyslalem, ze nie potrafisz.
{163165}{163225}Oczywiscie, ze nie potrafi.|Nie naprawde.
{163245}{163300}Stad na pewno dam rade.|Mam czysty strzal.
{163318}{163422}Nie mowilem, ze nie trafisz,|tylko nie dasz rady.
{163453}{163542}- Ale mowiles, ze to bedzie moja premia.|- Zrobisz ja na kims innym.
{163567}{163705}- Premia? Co za premia?|- To taka terminologia, wiesz o co chodzi.
{163744}{163844}- Posluchaj mnie, nie zabijesz go!|- Sluchaj, co mowi!
{163874}{163968}- Dlaczego nie?|- Bo to moj ojciec!
{163996}{164050}O tym nawet ja nie wiedzialam.
{164068}{164181}Widzisz? Wcale nie jest milo|nie wiedziec o wszystkim, co sie dzieje...
{164213}{164324}- To twoj ojciec?|- Wychowalem cie jak syna.
{164375}{164463}Zrobilem z niego mezczyzne.
{164496}{164602}Mezczyzne, ktory nie potrafi zabic ojca.
{164669}{164766}Odsun sie Jill,|zebys nie dostala.
{165099}{165173}- Jill, strzel tacie w stope.|- Od razu czy z zaskoczenia?
{165196}{165290}- O nie, nie...|- Z zaskoczenia.
{165349}{165406}To musi bolec.
{165425}{165518}- A to co? Falszywa policja?|- Musimy isc.
{165546}{165627}Nigdzie nie ide, dopoki mi|ktos nie powie o co tu chodzi?
{165650}{165765}Cynthia, wez stad Oza.|Dzieki za spadek, tato.
{165821}{165912}Jeszcze sie zobaczymy Jimmy...
{166233}{166306}Udalo sie! Udalo!
{166385}{166454}- Bylas swietna skarbie!|- Mam dobrego nauczyciela.
{166476}{166574}Ciesze sie, ze wszyscy sie dobrze bawia.|Nigdy w zyciu nie bylem bardziej zamotany.
{166602}{166652}Chyba oddam ci to z powrotem.
{166669}{166762}Nie.|Ja to tylko pozyczylem na szczescie.
{166790}{166854}- Nie bede juzgo potrzebowal.|- Ok.
{166873}{166970}- Ktos mi wreszcie powie o co chodzi?|- O to chodzi!
{166999}{167104}Widzisz te numery tutaj?|To numer konta Laszlo na Kajmanach.
{167135}{167241}Na ktorym jest 280 milionow dolarow.|Z czego polowa jest twoja.
{167272}{167319}Mozesz skonczyc z dlubaniem w zebach, Oz.
{167335}{167390}- Taki byl plan?|- Tak!
{167407}{167467}- A ty wiedzialas o nim?|- Dowiedzialam sie na samym koncu.
{167487}{167589}Dlaczego mi nie powiedzieliscie?|Moglbym pomoc, zagrac jakas role.
{167619}{167698}280 milionow dolarow?
{167735}{167818}Tego juzza duzo.|Jest swietnie, ale za duzo.
{167843}{167929}- Jeszcze jakies niespodzianki?|- Tylko jedna.
{167955}{168008}- Chyba lekarz sie pomylil.|- Jak to?
{168026}{168102}- Jestem w ciazy.|- O Boze! Gratulacje!
{168126}{168214}Mowisz powaznie?|Bede tata?
{168500}{168610}Nie bedziemy znowu|tego przerabiac, prawda?
{168757}{168848}Zlozdach, to takie krepujace.
{169020}{169121}- Chodzcie po mnie.|- Nie ruszaj sie!
{169266}{169349}Ktos chce ciastko? Kawy?
{169441}{169508}Mamo, prosze.
{169531}{169624}Moglby ktos strzelic... tutaj...
{169929}{170028}<>|subgroup. kinomania. org
{170053}{170152}dla uzytkownikow <>
{170208}{170333}Odwiedź www.NAPiSY.info


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Frank Herbert Committee Of The Whole
An Hundred Aphorisms Containing the Whole Body of Magic
Kill Bill The Whole Bloody Affair 2012 DVDRip
The Top Ten Mistakes Traders Make
Busta Rhymes The whole world lookin at me
(Ebook Martial Arts) The Ten Precepts Of A Shaolin Fighter
the ten essentials of rups2348E4
Ten Minutes Older The Trumpet
ten minutes older the trumpet 2002 dvdrip xvid imbt (osloskop net)
Life Skills Survival The Ten Essentials of Survival
Brandy Corvin Howling for the Vampire
2002 09 Creating Virtual Worlds with Pov Ray and the Right Front End
Using the Siemens S65 Display
2007 01 Web Building the Aptana Free Developer Environment for Ajax
Beyerl P The Symbols And Magick of Tarot
In the?rn
The Best Way to Get Your Man to Commit to You

więcej podobnych podstron