105,8,artykul












Genialny idiota - Paranormalium




Strona główna · Informacje · Kontakt z Redakcją

Kliknij tutaj, aby przejrzeć całą zawartość Paranormalium Offline





ARTYKUŁY

11 WRZEŚNIA
ASTROLOGIA
CUDA
DEMONOLOGIA
DUCHY
EZOTERYKA
KLĄTWY
KRYPTOBOTANIKA
KRYPTOZOOLOGIA
LEGENDARNE STWORZENIA
MAGIA
MITOLOGIA
NIEWYJAŚNIONE
NIEZWYKŁE MIEJSCA
NIEZWYKŁE ZDOLNOŚCI
NOWA BIOLOGIA
PRZEDMIOTY KULTU
RAELIANIE
REIKI
RELIGIA
ROK 2012
SEKTY
SNY, LD, OOBE
STREFA MROKU
TAJEMNICE KOSMOSU
TAJEMNICZE WIZERUNKI
TEORIE SPISKOWE
UFO
USO
WAMPIRYZM
ZAGADKOWE OBIEKTY
ZAGADKOWE ZNIKNIĘCIA
ŻYCIE PO ŚMIERCI

CIEKAWOSTKI

UNPLUGGED!(mat. źródłowe)
CIEKAWE ARTYKUŁY
RELACJE
 




     Paranormalium >> Artykuły >> Niezwykłe zdolności


Genialny idiotaDodano: 2005-03-08 20:48:06


Chłopak od pługa, ignorowany, oczerniany i wyśmiewany przez tych, którzy go znali, wzbudzał salwy śmiechu, gdy mówił, że król potrzebuje jego mądrości. Ale była to prawda... i historia zna niewiele dziwniejszych opowieści niż ta: o idiocie geniuszu, Robercie Nixonie.

Jego rodzice byli pożałowania godnymi rolnikami, pracującymi od świtu do nocy, aby zapewnić sobie minimum egzystencji. Robert był ich jedynym dzieckiem. W Bridge House, w Cheshire, powszechnie uważano go za hardziej niż lekko stukniętego. Jego rodzice podzielali tę opinię, ponieważ już po pięciu dniach nauki w szkole zaniechali kształcenia syna i wysłali go z powrotem do pługa.

Tam właśnie znajdował się owego fatalnego dnia 1485 roku, kiedy to ważyły się losy Brytanii w bitwie pod Bosworth Field. Dziesiątki kilometrów od pola, na którym głupawy Robert Nixon z trudem nadążał za starym koniem, orzec ziemię nieudacznym drewnianym pługiem, wojska króla Ryszarda zwarły się w walce na śmierć i życie z armią hrabiego Richmonda.

Nagle Nixon zatrzymał się w połowie bruzdy. Chwilę stał ze spuszczoną głową, jak gdyby nasłuchiwał. Potem zaczął skakać na jednej nodze wokół zaoranej ziemi, wymachując rękami, potykając się, wskazując coś i wrzeszcząc.

Chłopak już wcześniej robił różne dziwne rzeczy, ale nigdy nie zachowywał się w taki sposób! Nadzorca pośpieszył do niego, aby powstrzymać te wygłupy i przywołać chłopca do porządku.

Ale i on zatrzymał się niedaleko, w obawie, że Robert postradał zmysły. Z pianą na ustach chłopak wrzeszczał, wywijał rękoma i gapił się w jakiś niewidoczny punkt. Wymachując batem, krzyczał: "Tam, Ryszard!... tam!... teraz!" A w chwilę póĽniej! "Do boju, Henryku! Chwyć za broń i na drugą stronę rowu... na drugi stronę i bitwa wygrana!" Chłopak stał kilka minut jak sparaliżowany, a potem zaczął się uśmiechać. Zauważywszy nadzorcę, powiedział: "Bitwa zakończona... Henryk zwyciężył!" Po czym powrócił do pługa, jakby nic się nie stało.

Nadzorca odszedł szybkim krokiem, aby donieść państwu Cholmondeley, że głupi Robert Nixon umie przepowiadać rzeczy, które właśnie maje miejsce, i te, które zdarzą się w przyszłości. Chłopiec przewidział pożar w sąsiedniej wiosce oraz śmierć jednego z członków rodziny Cholmondeley z dwutygodniowym wyprzedzeniem, przepowiedział sztorm i wywróżył, że Henryk i Ryszard będą walczyć pod Bosworth Field. Teraz krzyczał, że Ryszard został pokonany... że nie jest już królem! Prawda to czy fałsz? Dwa dni póĽniej przybyli posłańcy z zamku... Król Henryk VII objął tron. Ale kiedy posłańcy dotarli do Over, gdzie mieszkał Nixon, stanęli zdumieni swoim odkryciem. Mieszkańcy miasteczka już wiedzieli o wstąpieniu Henrykta na tron, wiedzieli dzięki Robertowi Nixonowi.

Król wkrótce usłyszał o Nixonie... tym dziwnym młodzieńcu, obdarzonym niezwykłym talentem. Mieszczanie z Over byli ubawieni błazeństwami Roberta, gdy biegał on od domu do domu, błagając, aby go ukryli. Krzyczał, że nadchodzą wysłannicy króla, aby zabrać go do zamku, gdzie czekała go śmierć głodowa. To był niesmaczny żart. Wyobrażał kto sobie króla posyłającego po takiego głupka i kogokolwiek głodzonego w zamku!

Raz jeszcze Nixon przewidział nadchodzące wypadki, ponieważ król rzeczywiście posłał po niego, płacąc szczodrze rodzicom, aby oddali mu pod opiekę wyśmiewanego syna. Właśnie na kilka minut przed przybyciem królewskiego wysłannika Nixon wstał od stołu i powiedział: "Wkrótce nadejdzie człowiek króla. Muszę iść, ale już nigdy nie wrócę".

Kiedy chłopiec dotarł do zamku, króla Henryka ogarnął podwójny sceptycyzm, gdy zobaczył, po jakiego niepojętego typa posłał. Król schował dzwonek i zapytał, czy Nixon potrafi zlokalizować "zgubę". Chłopiec uważnie przyglądał się królowi i rzekł: "Dzwonek nie zginał, sir, toteż ten, kto go schował, może go także znaleĽć!"

OdpowiedĽ Roberta spodobała się królowi. Rozkazał, aby dzień i noc towarzyszył chłopcu pisarz, który będzie notował wszystkie proroctwa, jakie wygłosi Nixon. Notatki te były robione i studiowane, ale nie wszystkie miały znaczenie w czasach Henryka VII. Niektóre z przepowiedni sięgały bowiem daleko w przyszłość, do wielkiego pożaru Londynu w 1666 roku i do wstąpienia na tron Jerzego IV z Hanoweru. Stare zapiski ujawniaj, że chłopiec przewidział także inne przyszłe wypadki, jak na przykład, inwazję na Brytanię żołnierzy z oblodzonymi hełmami.

Gdy pewnego razu król Henryk wybierał się na łowy, Nixon prosił, aby nie zostawiał go w zamku, lecz król zignorował jego prośby. Zamiast tego monarcha wyznaczył służącego, który miał się zajmować Nixonem podczas królewskiej nieobecności. Człowiek ten zamknął chłopca w jednej z komnat, po czym wyjechał, zapominając zostawić wiadomość, gdzie przebywa Nixon. Zanim król wrócił, wszczęto poszukiwania i znaleziono ciało Roberta Nixona.

Jeszcze jedna przepowiednia chłopca spełniła się. Zmarł z głodu w zamku królewskim.







Copyright 2004 - 2008 © by Paranormalium


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ARTYKUŁY ZWIĄZEK DYLEMATY WYBORU
Opowiadania Erotyczne darmowe opowiadania erotyczne, fantazje artykuły59
2010 artykul MAPOWANIE PROCESOW Nieznany
Artykuł 5
76,23,artykul
artykul12078
artykul
czuly;dotyk;przez;cale;zycie,artykul,10012
615,19,artykul
weterynaria artykul 06573
105 1
587,17,artykul
203,2,artykul
698,17,artykul

więcej podobnych podstron