Poezja polska wobec września i okupacji




Poezja polska wobec września i okupacji.











Środa, 26 Kwietnia Imieniny obchodzą: Marzena, Maria, Klaudiusz
 



















  Sciaga.pl > Prace
> XX
lecie >
Home | Reklama | Info
| Mail






Gdzie Cz@T ???




Gdzie jestSciaga.pl
?
















Poezja polska wobec
września i okupacji.










kategoria:   J.polski
zakres:   XX lecie
dodano:   1999-07-17




1. Krzysztof Kamil
Baczyński. - "Wybór" - obraz walki, ludzie dokonując wyboru
walki biorą także na siebie ciężar moralny tej walki. Deklaracja
postawy czynnej, poczucie patriotycznego obowiązku. Sam Baczyński
nie był człowiekiem czynu, ale podnosi karabin, wie, że musi
walczyć, tym samym marnując swoje życie. - "Z głową na
karabinie" - Baczyński tworzył oryginalną poezję, która zapowiadała
wielki talent poetycki, lecz poeta wybrał inną drogę życiową,
pragnął walczyć i zginął. Dramatyczny spór z losem, dialog z samym
sobą. W czasie swej młodości poeta zamiast żyć będzie musiał
walczyć. a ja prześpię czas wielkiej rzeźby z głową ciężką na
karabinie Wielka rzeźba to czas tworzenia. Lecz nie piórem w
dłoni nad białą kartką papieru, nie na szczycie Mont Blanc wpatrzony
w gwiazdy - lecz w oddziale żołnierzy, z karabinem zamiast pióra,
krwią zamiast atramentu. - "Z lasu" - perspektyw wojennego
świata, las jest otchłanią, łamią się lądy, noce trą się i gniotą,
armie się gną - to wojenna panorama. Surrealistyczny obraz pochodu
żołnierzy w otchłań rozwartych ust lasu. Śmierć synów przed ojcami -
tragedia i anormalność - ujęta jest tu w wizję leśnej otchłani.
- "Pokolenie" - jest to wiersz, który przedstawia straszliwą
wizję świata i pokolenia wojny. Młodzi, dwudziestoletni ludzie
dorośli już do trumny - śmierć grozi im w każdej chwili, ich życie
zostało przyspieszone. Żyją w odkształconej rzeczywistości, podobnej
do wizji Apokalipsy - rzeki ognia, ścięte krwią purpurową - to ich
normalność. "Czegoż ty jeszcze?" - mówi poeta do siebie lub do
rówieśnika, a jest w tym pytaniu i gorycz, i protest, i męstwo
"dumy" ze swego losu. Każdy - kolumną jesteś na grobie pieśni
własnych zamarzły Pieśń jest w grobie - w tym tkwi
największa tragedia poety. Lecz trwa poetyckie przekształcanie
świata: oczu orzech jest stężały, skrzypi śnieg a nie serce, nie łzy
wrosły w twarz, lecz "soli kulki z nieba"... A zatem ból jest
ukryty, śmierć niby nie przeraża. Odwaga i męstwo tworzą maskę
poety-Kolumba, lecz w sercu ma on zwykły, ludzki ból, lęk śmierci,
tęsknotę za miłością i możliwością tworzenia. - "Bez
imienia" - chwilą "bez imienia" nazywa poeta czas swojej młodości
wojenno-powstańczej, podobnie jak w innym wierszu określa swoją
współczesność: "taki to mroczny czas". Ta chwila to swoista akcja:
huk i ogień, biegnące postacie, krzyk zza ściany, uderzenie bomby i
ciemność. Nie ma nazwiska, nie ma bohatera - jest ciało. To chwila
"wypalona w czasie jak w hymnie", zaznacza swoje imię "nitką krwi -
za wozem", na którym leżą zapewne zwłoki jakiegoś zabitego. Utwór
jest krótki - ale trzy zwrotki wystarczą, by oddać grozę wojny,
realia bombardowania i śmierci. Nie wiemy kto zginął i gdzie akcja
miała miejsce. Nie musimy - to jest chwila bez imienia, ogólna i
powszechna, a przy tym tak ciemna w ciągu historii, że nie warta, by
obdarzyć ją nazwą. Jej znaki - to krew i śmierć. - ***
"Których nam nikt nie wynagrodzisz" - nad czasami wojny przejął
władzę Antychryst, w owych latach człowiek "jak krzyż na pustym
domu", los człowieczy w owych latach "kostur nam na drogę", ojczyzna
trudnej starości, złej młodości. Wizja tych czasów w jakich żył
poeta i jego rówieśnicy. Poświęcenie było potrzebne. Mimo ogromu zła
poeta widzi Boga. Wiara jest siłą. 2. Tadeusz Gajcy.
- "Do potomnego" - to wiersz-testament, przesłanie
skierowane do przyszłych, powojennych pokoleń. "Kochałem tak jak ty
zapewne, ale mi czasu dano skąpo..." stwierdza Tadeusz Gajcy.
Nienaruszalne, odwieczne i niezależne od historii jest następstwo
pokoleń. Tadeusz Gajcy zwraca się zatem do kogoś, kto przyjdzie po
nim i będzie odwracał się wstecz, b nazwać epokę poety, by uczyć się
o niej jak historii. Pisze o sobie, że pragnął kochać, lecz nie
starczyło czasu - bo nad epoką stawały "śmierć i przerażenie",
fujarką był "grom i pocisk". To czasy przeszłe. Lecz poeta szuka w
gwiazdach zarysu swojego potomka, próbuje odgadnąć przyszłość.
Nierealna, lecz piękna jest wizja końcowa: potomny odwrócony wstecz,
poeta szukający w przyszłości, połączeni wspólnym myśleniem.,
współczesnym domem-ojczyzną, za którą Gajcy zginął, a także
kosmosem, w którym wszyscy funkcjonujemy. Przesłanie "Do potomnego"
jest pełne goryczy i miłości. Być może więź pokoleń, wieczne
następstwo i trwanie umniejszają dramat przemijania i poświęcenia
życia. "Idziemy razem" pisze Tadeusz Gajcy. Tak jakby myśl o
potomnym była myślą o nim samym, jakbyśmy stanowili jedność z tymi,
co byli przed nami. - "Wczorajszemu" - jest to monolog,
który przekształca się w upozorowany dialog. "Wczorajszy" to ktoś
młody sprzed wojny, być może sam poeta. Okazuje się, że wczoraj a
dzisiaj to dwa różne, odrębne światy - to dwie różne koncepcje
poezji. Poezja wczoraj - to poezja marzenia, snu i piękna. Ona mogła
wczoraj zaistnieć, lecz nie była prawdziwa - dzisiaj nie ma już
miejsca na taką poezję. Dziś ręce stworzone do pióra i do śpiewu
muszą walczyć, a zatem słowa również muszą walczyć. Nie czas - i nie
wróci czas na poezję nieba, księżyca, traw, trzepotu ptaków,
liliowych zmierzchów. Kłamią. "Dzisiaj inaczej ziemię witać". I
kończy Tadeusz Gajcy: "A tu słowa, śpiewane słów trzeba zamieniać,
by godziły jak oszczep." 3. Antoni Słonimski. -
"Alarm" - wiersz-reportaż z pierwszych dni bombardowania stolicy,
napisany zaraz po klęsce wrześniowej. 4. Konstanty Ildefons
Gałczyński. - "Pieśń o żołnierzach z Westerplatte" - została
ona napisana w obozie jenieckim. 5. Władysław Broniewski.
- "Żołnierz polski" - rzewna elegia napisana po klęsce
wrześniowej, nastrój żalu i melancholii, człowiek bezbronny,
bezdomny, cały naród pozbawiony ojczyzny. - "Co mi tam
troski" - pojęcie czynnej służby patriotycznej, elementy tyrtejskie,
służba dla ojczyzny powinna być "gratis". 6. Czesław Miłosz.
- "Campo di Fiori" - dwupłaszczyznowa treść: obraz Rzymu
(spalenie Jordana Bruno) oraz obraz Warszawy (1943 - powstanie w
getcie warszawskim). Ukazanie ludzi bawiących się na karuzeli. W tym
samym czasie w getcie trwa walka, giną inni ludzie. Egoizm i
obojętność, człowiek dba o siebie. - "W Warszawie" - w
czasie wojny konieczna jest obrona podstawowych wartości moralnych,
o wojnie nie można zapomnieć. Tragizm poety, który nie może uwolnić
się od czasów wojny, czuje moralny obowiązek pisania o tym co się
dzieje - choć bardzo pragnie tworzyć na zupełnie inne tematy.
- "Póki my żyjemy" - apokaliptyczny obraz Warszawy, póki
żyjemy możemy walczyć.







Autor: Konrad Caban

Ocena : 0.0 








oceń
prace:
1 2 3 4 5 6


Home | Reklama | Info
| Mail


Prace | Pomoc | Książki | Artykuły | News | Katalog | Forum
| Rozrywka






Wszelkie prawa zastrzeżone / All
rights reserved  Sciaga.pl
2000


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
poezja polska wobec września i okupacji (2)
Poezja polska średniowiecza
Polska wobec europejskiej polityki energetycznej
Poeci staropolscy Poezja Polska XIII XV wiek
Poeci staropolscy Poezja polska XIII XV wieku
! Średniowiecze najstarsza poezja polska
Poeci staropolscy Poezja Polska XIII XV wiek
Poeci staropolscy Poezja Polska XIII XV wiek
poezja polska xx lecia
Poezja polska średniowieczna

więcej podobnych podstron