H Majkrzak, Filozofia wychowania w ujęciu św Tomasza z Akwinu, s 201 212


Człowiek w Kulturze 17
Henryk Majkrzak SCJ
Filozofia wychowania w ujęciu
św. Tomasza z Akwinu
Wychowanie w ogólnoÅ›ci, to oddziaÅ‚ywanie starszych na mÅ‚ode po­
kolenie, aby wprowadzić je w Å›rodowisko kultury. Wychowanie, to pod­
stawowy wymóg czÅ‚owieka, który rodzi siÄ™ z nieograniczonymi możliwo­
ściami działania, ale bez odpowiednich sprawności do dobrego działania.
Inni uczą go, w jaki sposób ma się odżywiać, mówić, czytać, pisać, modlić
się, bawić i pracować. Również i dla społeczeństwa wychowanie młodego
pokolenia ma ogromne znaczenie, bo w ten sposób buduje ono jedność
i tworzy więz między osobami.
Problemem wychowania człowieka zajmowali się filozofowie greccy,
na czele z Sokratesem, Platonem i Arystotelesem, a także filozofowie
rzymscy na czele z SenekÄ…, Cyceronem i Markiem Aureliuszem. Podczas,
gdy sofiÅ›ci pojmowali wychowanie jako wysiÅ‚ek nauczyciela, który mecha­
nicznie przekazuje wiedzę i zasady postępowania swojemu uczniowi, to
Sokrates przyznawał nauczycielowi jedynie rolę narzędzia, które pobudza
w uczniu jego wrodzone zdolnoÅ›ci. Tym Å›ladem poszedÅ‚ Platon i Arysto­
teles, a pózniej św. Tomasz z Akwinu, który nawiązuje również do św.
Augustyna i jego dialogu O nauczycielu, w którym tÅ‚umaczy on, że rola wy­
chowawcy polega na tym, aby pomógÅ‚ uczniowi wsÅ‚uchać siÄ™ w glos jedy­
nego Mistrza wewnÄ™trznego, którym jest Bóg. Nie zewnÄ™trzne wiÄ™c sÅ‚o­
wo, ale słowo wewnętrzne, które pochodzi z oświecenia Bożego pozwala
na zdobycie właściwej wiedzy. Krytykuje jednakże św. Augustyna i Awer-
roesa za to, że minimalizujÄ… funkcjÄ™ wychowania i powierzajÄ… je czynni­
kowi zewnętrznemu. Akwinata zajmuje się zagadnieniem wychowania
w różnych swoich dziełach, ale przede wszystkim w Sumie teologicznej
i w zagadnieniu jedenastym Quaestiones disputatae De Ventate (De Magistra).
202 Varia
Problematyka filozofii wychowania
Filozofia wychowania zajmuje siÄ™ odpowiedziÄ… na pytania dotyczÄ…ce
istoty wychowania: W jaki sposób można przekazać drugiemu czÅ‚owieko­
wi określoną wiedzę, dobre przyzwyczajenia? Mądrość, wiedza i cnoty, to
dobra ściśle osobiste: w jaki więc sposób można je przekazać innym
w procesie wychowania?
Arystoteles zauważył, że jeżeli człowiek jest doskonale rozwinięty, to
jest najlepszym ze stworzeń, natomiast jeśli się wyłamie spod prawa
i sprawiedliwości, to jest najgorszym ze wszystkich. Najgorsza bowiem jest
nieprawość uzbrojona, a bronią człowieka są jego zdolności umysłowe
i moralne, które mogÄ… być niewÅ‚aÅ›ciwie wykorzystane:  czÅ‚owiek bez po­
czucia moralnego jest najniegodziwszym i najdzikszym stworzeniem, naj-
1
podlejszym w pożądliwości zmysłowej i żarłoczności" . Św. Tomasz
w peÅ‚ni zgadza siÄ™ z tym poglÄ…dem. Uważa on, iż ci, którzy ochotnie speÅ‚­
niajÄ… uczynki cnotliwe, bo posiadajÄ… dobre usposobienie natury, sÄ… tak
przyzwyczajeni, albo obdarzeni specjalnym darem Bożym, powinni być
" wychowywani przez napomnienia rodziców. Ludzie bowiem o należytym
usposobieniu lepiej dajÄ… siÄ™ prowadzić ku cnocie drogÄ… chÄ™tnie przyjmo­
wanych napomnień, niż drogą przymusu. Natomiast ludzie krnąbrni
i skÅ‚onni do zÅ‚ych naÅ‚ogów, powinni być powÅ›ciÄ…gani od zÅ‚ego przy po­
mocy siły i strachu. Tacy ludzie nie wejdą na drogę cnoty inaczej, jak tylko
pod przymusem. W ten przynajmniej sposób przestaną zle postępować,
a innym pozwolą prowadzić życie w spokoju. Wychowanie tego typu ludzi
powinno zmierzać do tego, aby z własnej chęci czynili to, co przedtem
spełniali ze strachu. W ten sposób staną się ludzmi cnotliwymi, czyli
ludzmi o dobrym charakterze. Akwinata podkreÅ›la wiÄ™c wychowawczÄ… ro­
2
lę prawa w społeczeństwie .
Konieczność wychowania
Św. Tomasz wielokrotnie akcentuje konieczność wychowywania
człowieka. Szczególną rolę w wychowaniu dziecka odgrywa jego matka,
1
Polityka, I, 12, 1253 a 31, w: DÄ…ela wszystkie, Warszawa 2001, t. VI, s. 28.
2
Summa theologiae, I-II, q. 95, a 1.
Varia 203
3
i dlatego potępia on zdecydowanie separację małżeńską . Aaciński termin
disciplina, którym często się posługuje, odpowiada greckiej paidei i oznacza
cnotÄ™ moralnÄ…, która polega na samokontroli i pracy nad sobÄ… lub dziedzi­
nę wiedzy. Disciplina jako cnota moralna stanowi część wychowania, gdyż
wyrabia ona w człowieku panowanie nad sobą i kontrolę własnych uczuć,
namiÄ™tnoÅ›ci i skÅ‚onnoÅ›ci. Pomaga ona w formowaniu charakteru, w usta­
leniu własnego projektu człowieczeństwa, aby następnie go realizować.
W sensie Å›cisÅ‚ym termin disciplina oznacza nauczanie: Disciplina autem est ré­
4
ceptif) cognitionis ab alio .
Tym, którzy twierdzą, że wychowanie nie jest potrzebne, Akwinata
odpowiada następująco:  w człowieku istnieje z natury jakaś podatność na
cnotÄ™. Ala sama podatność nie wystarcza jeszcze do osiÄ…gniÄ™cia doskona­
Å‚ej cnoty. Musi jeszcze dojść jakaÅ› praca wychowawcza ze strony czÅ‚owie­
ka. Podobnie też widzimy, jak to czÅ‚owiek jakÄ…Å› zapobiegliwoÅ›ciÄ… zaspoka­
ja swoje potrzeby życiowe, takie jak wyżywienie i odzież, a zaczątki tego
ma z natury, mianowicie rozum i rÄ™ce; nie ma zaÅ› nic caÅ‚kowicie gotowe­
go. Inaczej niż nierozumne zwierzÄ™ta, które natura wystarczajÄ…co zaopa­
trzyÅ‚a w odzież i pożywienie. Otóż doÅ›wiadczenie uczy, że w tej pracy wy­
chowawczej sam człowiek nie zdoła sobie wystarczająco i łatwo poradzić.
DoskonaÅ‚a bowiem cnota polega zwÅ‚aszcza na tym, żeby odwieść czÅ‚o­
wieka od używania niedozwolonych rozkoszy, do których nader ludzie są
skÅ‚onni, a szczególnie mÅ‚odzież. Ona też wymaga skuteczniejszego wysiÅ‚­
ku wychowawczego. I dlatego to wychowanie, którego celem jest dopro­
5
wadzenie do cnoty, ludzie powinni otrzymać od kogoś innego" . Podobny
tekst znajdziemy w Summa contra Gentiles, gdzie Akwinata stwierdza, że po­
tomstwo człowieka potrzebuje nie tylko wyżywienia, jak to ma miejsce
u zwierząt, ale również wychowania: sed etiam instructione quantum ad animam.
ZwierzÄ™ta sÄ… tak wyposażone ze swej natury, że mogÄ… troszczyć siÄ™ o sie­
bie, natomiast czÅ‚owiek kieruje siÄ™ rozumem i dlatego też potrzebuje dÅ‚u­
giego doświadczenia, aby zdobyć cnotę roztropności. Z tego wynika więc,
że dzieci potrzebują wychowawczego wpływu rodziców, którzy zdobyli
3
Tamże, Suppl., q. 62, a. 4.
4
In I anal., lect. 1, nr. 9.
5
Summa theologiae, I-II, q. 95, a. 1.
204 Varia
już pewne doÅ›wiadczenie życiowe. PotrzebujÄ… one nie tylko pouczenia ro­
dziców, ale i ich nagany: indigent non solum instructione sed etiam repressions.
Nauczyciel  narzędziem" wychowania
W procesie wychowania ogromne znaczenie ma stosunek wycho­
wawcy do ucznia. Już w początkach tego procesu wychowawca powinien
uszanować wartość umysłu i woli swojego ucznia. Uczący i wychowujący
jest pewnego rodzaju artystą. Według św. Tomasza, nauczyciel pełni
w procesie wychowania rolę przyczyny narzędnej, która pomaga uczniowi
7
rozwijać wÅ‚asne zdolnoÅ›ci . O takiej roli nauczyciela Å›wiadczy fakt, iż po­
sÅ‚uguje siÄ™ on w procesie nauczania znakami: sÅ‚owami i obrazami. Tym­
czasem,  najbliższÄ… przyczynÄ… wiedzy nie sÄ… znaki, ale rozum, który wy­
8
chodzi od zasad i zmierza do wniosków" . Pod kierownictwem nauczycie­
la uczeÅ„ zdobywa wiedzÄ™ o rzeczach, której wczeÅ›niej nie posiadaÅ‚. Na­
wiÄ…zujÄ…c do tego, co wie, uczeÅ„ odkrywa rzeczy nowe. Åšw. Tomasz po­
równuje relacjÄ™ nauczyciela do ucznia do relacji lekarza do chorego, bo­
wiem tak jak lekarz pomaga choremu odkryć chorobÄ™ i wzmacnia jego si­
ły, aby przezwyciężył chorobę, tak nauczyciel pomaga uczniowi odnalezć
w nim samym te elementy, które mu posłużą do budowy gmachu wiedzy.
Wiedza ta istnieje potencjalnie w uczniu, czego dowodzi fakt, że człowiek
może sam się czegoś nauczyć (inventió), jednakże prawdziwa nauka polega
na zewnętrznej interwencji nauczyciela w procesie nauczania {doctrina). Kto
sam się uczy, ten narażony jest na błędy i wątpliwości, natomiast ten, kto
otrzymuje wiedzę od nauczyciela, otrzymuje ją z obfitszego zródła. Droga
inventio jest lepsza dla podmiotu, gdyż pozwala na jego aktywniejsze zaan­
gażowanie, jednakże jej rezultaty sÄ… skromniejsze od rezultatów uzyska­
nych w procesie nauczania, gdyż uczący posiada wiedzę jasną, przemyślaną
9
i uporzÄ…dkowanÄ… i takÄ… wiedzÄ™ przekazuje swojemu uczniowi .
6
Summa contra Gentiles, III, c. 122.
7
De Veníate, q. 11, a. 1.
8
Tamże, q. 11, a. 1 ad 4.
9
Tamże, q. 11, a. 2 ad 4.
Varia 205
Czy można być nauczycielem dla samego siebie?
Główną przyczyną w procesie zdobywania wiedzy jest uczeń, który
przy pomocy własnego rozumu może bez pomocy nauczyciela zdobyć
poznanie rzeczy dotÄ…d nieznanych. W tym znaczeniu jest on przyczynÄ…
własnej wiedzy. Jednakże, tylko nauczyciel jest tym, który jest tu mistrzem,
bowiem tylko on posiada odpowiedniÄ… wiedzÄ™, którÄ… chce przekazać swo­
jemu uczniowi. Każdy uczeÅ„ jest wiÄ™c, wedÅ‚ug Å›w. Tomasza, niedoskona­
Å‚ym nauczycielem samego siebie, gdyż doskonaÅ‚y nauczyciel posiada wie­
dzę aktualną. Samokształcenie i samowychowanie obejmuje więc obszar
inventio, a nie obszar doctrina. Zasada sprzeczności wyklucza fakt, iż ta sama
osoba może równocześnie być  wiedzącym" (nauczyciel) i ignorantem
(uczeń). Ta sama osoba nie może równocześnie posiadać wiedzy aktualnej
10
i wiedzy w możności .
Św. Tomasz w swojej filozofii wychowania zachował zasadniczy zrąb
doktryny Å›w. Augustyna, która na pierwszym miejscu stawia Boskiego mi­
strza, a na drugim miejscu autonomię ucznia. Przyznaje on jednak, że
prawdziwÄ… przyczynÄ… wiedzy jest intelekt ucznia. Od Boga natomiast po­
chodzi Å›wiatÅ‚o, które oÅ›wieca intelekt ucznia, jednakże przejÅ›cie z możno­
Å›ci wiedzy do aktualnoÅ›ci dokonuje siÄ™ już nie na drodze bezpoÅ›redniej in­
terwencji Boga (Pierwszej Przyczyny), ale dzięki interwencji przyczyny
wtórnej: główną przyczyną wtórną jest uczeń, natomiast przyczyną na-
rzędną jest nauczyciel. Język nauczyciela pobudza inteligencję ucznia przy
pomocy słów i obrazów:  Nauczyciel nie powoduje w uczniu Å›wiatÅ‚a my­
śli, ani też wprost form myślowych: on tylko swoim nauczaniem pobudza
ucznia do tego, żeby on sam siÅ‚Ä… swojej myÅ›li urabiaÅ‚ sobie pojÄ™cia umy­
11
słowe, których znaki z zewnątrz mu podsuwa" .
Filozofia wychowania w ujęciu św. Tomasza doskonale zgadza się
z jego antropologią integralną i z jego koncepcją człowieka jako osoby,
która najbardziej ubogaca się i realizuje poprzez asymilację takich wartości,
jak: prawda, dobro, piękno i świętość. W porządku duchowym przyznaje
on duszy samoistnienie. Ujęty w kategoriach metafizycznych człowiek jawi
10
Tamże, q. 11, a. 2.
11
Summa iheologiae, I,q. 117, a. 1 ad 3.
206 Varia
12
siÄ™ jako byt materialno-duchowy . W czÅ‚owieku znajdujÄ… siÄ™ zródÅ‚a du­
chowych energii, dzięki którym człowiek może wybrać i realizować własny
projekt człowieczeństwa. Równocześnie, człowiek jest istotą społeczną
i niedoskonałą i dlatego potrzebuje pomocy innych, szczególnie rodziców
i nauczycieli, aby mógł wybrać dobry projekt i mógł go zrealizować
w możliwie najlepszy sposób. Proces wychowawczy jest więc procesem,
dziÄ™ki któremu czÅ‚owiek staje siÄ™ kimÅ› doskonalszym jako osoba. Antro­
pologia integralna św. Tomasza jest wierna rzeczywistości, ale otwiera się
również na dziaÅ‚anie Å‚aski, zgodnie ze znanym powiedzeniem Å›w. Toma­
sza, że:  łaska zakłada naturę" [gratia praesupponit naturani)^ i że:  łaska nie
XA
niszczy natury, ale jÄ… udoskonala" [gratia non tollit naturam, sedperfiát) . Je­
zus Chrystus jest modelem chrześcijańskiego wychowania, dlatego
św. Tomasz wielokrotnie wskazuje na przykład Jezusa Chrystusa, który
jest nie tylko przyczynÄ… dostatecznÄ…, ale również przyczynÄ… wzorczÄ… na­
szego zbawienia.
Rola cnót w wychowaniu człowieka
SzczególnÄ… rolÄ™ w wychowaniu czÅ‚owieka, wedÅ‚ug Å›w. Tomasza, od­
grywają cnoty, które pojmuje jako  dobre sprawności": virtus humana, quae
xh
est habitus operativus, est bonus habitus et boni operativus . Cnota nie jest czymÅ›
wrodzonym, ale zdobywa siÄ™ jÄ… w procesie wychowania. Wychowanie nie
może polegać na uÅ›wiadomieniu, jak powinno być. Åšw. Tomasz jest prze­
ciwny sokratyzmowi etycznemu, bo uważa, że nie wystarczy dobrze my­
śleć, aby dobrze czynić: trzeba także powtarzać pewne czyny, aby nauczyć
się dobrze czynić. Całe wychowanie człowieka polega na powtarzaniu
czynów. Do zdobycia poszczególnych cnót nie wystarczą sporadyczne
dobre czyny: potrzebne jest takie przyzwyczajenie do dobrego działania,
aby można byÅ‚o powiedzieć, że jest ono drugÄ… naturÄ… czÅ‚owieka. Åšw. To­
masz akceptuje definicję cnoty św. Augustyna, który definuje cnotę jako
1 2
W. Chudy, D?ieil%iny badań i wykaz publikacji M. A. Krapca, w: Wierność rzeczywistości. Księga
PamiÄ…tkowa z okazji jubileuszu 50 lecia pracy naukowej na KUL o. prof. Ai. A. Krapca, Lublin
2001, s. 22.
13
Summa theologiae, I, q. 2, a. 2 ad 1.
'« Tamże, 1, q. 1, a. 8 ad 2; q. 2, a. 2 ad 1.
15
Summa theologiae, I II, q. 155, a. 3.
Varia 207
dobrą jakość ludzkiego umysłu, dzięki której żyje się w sposób prawy
i którÄ… nikt siÄ™ zle nie posÅ‚uguje. Cnoty nabyte zdobywamy dziÄ™ki wÅ‚a­
16
snemu wysiłkowi, a cnoty wlane Bóg w nas bez nas sprawia .
Cnoty św. Tomasz dzieli na dianoetyczne, które doskonalą umysł
człowieka i etyczne, które doskonalą jego wolę. Podział ten opiera się na
fakcie, iż w człowieku istnieją dwie najważniejsze władze duszy: rozum
i wola. Prawdziwe doskonalenie czÅ‚owieczeÅ„stwa  cel wychowania, pole­
17
ga właśnie na doskonaleniu tych władz . Cnoty intelektu teoretycznego,
18
to intuicja pierwszych zasad, wiedza i mądrość , natomiast cnoty intelektu
praktycznego, to syndereza, sumienie i sztuka (umiejętność). Roztropność
(recta ratio agibilium), która formalnie jest cnotą etyczną, a materialnie cnotą
19
intelektualną, przewodzi wszystkim naszym czynom . Dzięki cnotom
etycznym wola człowieka dominuje nad jego uczuciami i namiętnościami,
20
które wyłamują się spod kontroli rozumu . Królową cnót moralnych jest
roztropność, która porzÄ…dkuje akty rozumu. Oprócz niej do cnót kardy­
nalnych należy męstwo, które porządkuje uczucia gniewliwo-bojowe,
umiarkowanie, które porządkuje uczucia pożądawcze i sprawiedliwość,
21
która porzÄ…dkuje akty woli w ogólnoÅ›ci . U ludzi, którzy żyjÄ… poza Å›wia­
22
tłem Ewangelii mamy do czynienia z niedoskonałymi cnotami , bo cnoty
przyrodzone są niedoskonałe. Tylko miłość nadprzyrodzona jest w stanie
zespolić cnoty (connexio virtutum). Cnoty kardynalne wzajemnie siÄ™ zakÅ‚ada­
ją i dopełniają, a doskonałego ich zespolenia dokonuje dopiero miłość.
Wokół cnót kardynalnych skupiają się cnoty towarzyszące, tak jak wokół
królowej-matki skupiają się pszczoły. Z cnotą umiarkowania związane są
na przykÅ‚ad cnoty: Å‚agodnoÅ›ci, pokory i eutrapelii, czyli umiejÄ™tnoÅ›ci do­
brej zabawy. Męstwu towarzyszy na przykład cnota wielkoduszności, czyli
sprawności pracy dla wzniosłego celu i cnota wspaniałomyślności, dzięki
której rzeczy wielkie czyni się w sposób wielki oraz cnota cierpliwości,
która polega na umiejętności znoszenia smutków. Sprawieliwości towarzy-
16
Tamże, I-II, q. 55, a. 4.
17
Tamże, I-II, q. 58, a. 3.
18
Tamże, I-II, q. 57, a. 2.
Tamże, I-II, q. 57, a. 5 ad 3.
20
Tamże, I-II, q. 58, a. 2.
2
1 Tamże, I-II, q. 61, a. 1-3.
22
Tamże, I-II, q. 23, a. 7.
208 Varia
szy na przykÅ‚ad cnota religijnoÅ›ci, która wskazuje na konieczność odda­
wania kultu Bogu. Åšw. Tomasz w swojej antropologii integralnej uwzglÄ™d­
23
nia nie tylko cnoty naturalne, ale i cnoty nadprzyrodzone, wlane . Wśród
nich na szczególnÄ… uwagÄ™ zasÅ‚ugujÄ… cnoty teologalne, których bezpoÅ›red­
nim przedmiotem jest Bóg, jako ostateczny cel nadprzyrodzony czÅ‚owie­
24
ka: wiara dotyczy intelektu, a nadzieja i miłość woli . Tylko dzięki dziełu
zbawczemu Chrystusa czÅ‚owiek staje siÄ™ naprawdÄ™ czÅ‚owiekiem cnotli­
wym, bo z Jego Å‚aski pochodzÄ… cnoty, nadprzyrodzone dary i wszystko
25
inne . Cnoty mają upodabniać nas do Boga w tym znaczeniu, byśmy mieli
udziaÅ‚ w doskonaÅ‚oÅ›ci Boga. Taki jest najgÅ‚Ä™bszy sens wychowania czÅ‚o­
wieka w ujęciu św. Tomasza z Akwinu, który przez Jana Pawła II został
26
nazwany  Doktorem Człowieczeństwa" (Doctor Humanitatis) .
Błędy współczesnego wychowania
Do filozofii wychowania w ujęciu św. Tomasza z Akwinu nawiązał
w XX wieku Jacques Maritain, który omawia bÅ‚Ä™dy współczesnego wycho­
wania w swoich dwóch dzieÅ‚ach: Pour une philosophie de l'éducation i Education
at the Crossroads. Zasadniczym celem wychowania, według Maritaina, jest
formacja caÅ‚ej ludzkiej osoby wraz z jej uzdolnieniami i osobistymi talenta­
mi, a nie rozwijanie jedynie pewnych aspektów człowieczeństwa. W świede
tej zasady ocenia on współczesne tendencje w wychowaniu.
Brak ideaÅ‚u czÅ‚owieczeÅ„stwa stanowi zasadniczy problem współcze­
snego wychowania, tymczasem aby wychowywać czÅ‚owieka, trzeba posia­
dać ideaÅ‚ wychowawczy. Starożytna Grecja ukazywaÅ‚a mÅ‚odzieży ideaÅ‚ he­
rosa, a pózniej mędrca, dla starożytnego Rzymu takim ideałem był ideał
mówcy i polityka, który przez dÅ‚ugie lata zgÅ‚Ä™biaÅ‚ tajniki retoryki. W Å›re­
dniowieczu wskazywano na ideał ascety i rycerza, a w okresie renesansu za
wzór stawiano młodzieży ideał pisarza i uczonego. Tymczasem wydaje się,
że do podstawowych bÅ‚Ä™dów współczesnego wychowania należy brak ta­
kiego ideału wychowawczego.
23
Tamże, I-II, q. 110, a. 2.
24
Tamże, I-II, q. 62, a. 3.
25
Tamże, III, q. 7, a. 9.
2 6
Jan Paweł II, S. Tommaso Doctor Humanitatis, Roma 1990, s. 6.
Varia
209
Do współczesnych bÅ‚Ä™dów wychowania Maritain zalicza nieznajo­
27
mość celów wychowania . Tymczasem, głównym zadaniem wychowania
ma być taka formacja człowieka, aby mógł on kierować sobą i aby mógł
stawać się coraz pełniejszym i doskonalszym człowiekiem. Nie może on
poprzestać na tym, co otrzymał od natury, ale ma podjąć trud formowania
swojego człowieczeństwa w sensie greckiej paidei. Wychowywanie jest
sztuką szczególnie trudną i należy ono do sfer}' moralności i mądrości
praktycznej. Współcześni wychowawcy niekiedy przesadnie koncentują się
na środkach wychowania, a zapominają o jego celu. Wychowanie ma
zmierzać do tego, aby młody człowiek stawał się coraz bardziej wolnym.
W sumie wiÄ™c, pierwszym celem wychowania jest zdobywanie wewnÄ™trz­
nej wolności przy pomocy poznania, mądrości, dobrej woli i miłości.
Można nie tylko zapomnieć o celu wychowania, ale także posiadać
bÅ‚Ä™dne wyobrażenie takiego celu. Jeżeli celem wychowania jest formowa­
nie dojrzałego i pełnego człowieczeństwa, to w procesie wychowawczym
nie można uciec od filozofii człowieka. Naukowa koncepcja człowieka,
która zdaje siÄ™ dominować we współczesnym wychowaniu, dąży do ze­
brania danych, a nie do pytania o istotę rzeczy. Nie stawia ona pytań na
temat istnienia duszy człowieka, na temat jego wolności czy też celu jego
życia. Tego typu pytania stawia filozofia człowieka.
Kolejnym brakiem współczesnego wychowania, w ocenie Maritaina,
jest pragmatyzm. To prawda, że życie polega na dziaÅ‚aniu, jednakże dzia­
Å‚anie i praktyka dążą do pewnego celu. Kontemplacja i peÅ‚nia doskonaÅ‚o­
ści człowieka wymykają się z zakresu pragmatyzmu. Ludzkie myślenie nie
powinno być jedynie odpowiedziÄ… na aktualne bodzce Å›rodowiska, bo­
wiem u podstaw ludzkiego działania powinna znajdować się prawda.
Wychowanie powinno uwzglÄ™dniać kontekst spoÅ‚eczny, gdyż powin­
no się wychowywać człowieka do tego, aby był użyteczny dla innych
w życiu spoÅ‚ecznym. UczeÅ„ powinien wiÄ™c zdawać sobie sprawÄ™ ze swo­
ich praw i obowiązków względem innych ludzi. Ma on potwierdzać swoją
wolność w życiu społecznym, bowiem społeczeństwo powinno składać
się z wolnych jednostek, które realizują swoje człowieczeństwo na drodze
posłuszeństwa, ofiary i służby na rzecz dobra wspólnego.
2 7
Pot. M. A. Krąpiee, Ludzka wolność i jej granice, Lublin 2004, s. 235-262.
210 Varia
Kolejnym błędem współczesnego wychowania jest socjologizm, który
polega na tym, że społeczeństwo uważa się za najwyższą regułę i jedyny
model wychowania. Tymczasem, wychowanie nie ma przygotowywać
człowieka jedynie do życia w społeczeństwie, ale przede wszystkim dzięki
niemu czÅ‚owiek ma stawać siÄ™ coraz peÅ‚niejszy, doskonalszy. Wychowy­
wanie nie tylko powinno uwzględniać wartość przyjazni, więzi społecznej,
rozwój sumienia w czÅ‚owieku, ideałów, szlachetnoÅ›ci i szacunku w sto­
sunku do prawa, ale powinno ono także formować w czÅ‚owieku niezależ­
ność i dystans w stosunku do opinii publicznej. Jest to szczególnie ważne
w dobie manipulacji jednostkami i całymi społeczeństwami.
Intelektualizm, to kolejny błąd współczesnego wychowania. Polega
on na tym, iż uważa się, że celem wychowania jest sprawność myślenia.
Opuszcza siÄ™ wartoÅ›ci uniwersalne na rzecz funkcji praktycznych i opera­
tywnych inteligencji, a celem tak pojmowanego wychowania ma być spe­
cjalizacja techniczna i naukowa. Tymczasem, postępującej w świecie
współczesnym specjalizacji, powinna towarzyszyć dla równowagi formacja
ogólna, humanistyczna człowieka. Zwierzę jest doskonałym specjalistą
w swoim zakresie, a życie czÅ‚owieka przypominaÅ‚oby życie zwierzÄ…t, gdy­
by ograniczał się on jedynie do produkcji dobr konsumpcyjnych (tak jak
czyni to pszczoła) i do odkryć naukowych. Wychowanie człowieka byłoby
uÅ‚omne, gdyby oprócz okreÅ›lonej specjalizacji nie umiaÅ‚ wydawać ogól­
nych sÄ…dów i ocen dotyczÄ…cych najważniejszych spraw w życiu. Kult spe­
cjalizacji zubaża nasze życie. Wychowanie człowieka prawego powinno
być ważniejsze, niż jedynie jego formacja intelektualna, bowiem wiedza
bez sumienia rujnuje duszę człowieka, a dobrego człowieka tworzy dobra
i prawa wola, a nie najgenialniejszy nawet umysł.
Inny współczesny błąd wychowania polega na woluntaryzmie. Od
czasów Schopenhauera powstała tendencja, aby poddawać rozum pod
wÅ‚adzÄ™ woli i siÅ‚ irracjonalnych w czÅ‚owieku. ZaczÄ™to wiÄ™c tak urabiać wo­
lę ucznia, aby była ona zdyscyplinowana zgodnie z modelem panującym
w narodzie. Pedagogiczny woluntaryzm przejawił się w tresurze młodego
człowieka, jaka miała miejsce w młodzieżowych organizacjach hiderow-
skich. Tresura taka niszczyÅ‚a w mÅ‚odych umysÅ‚ach poczucie prawdy i mo­
ralności. Pełne wychowanie człowieka powinno więc doskonalić zarówno
jego wolę, jak i umysł.
Varia 211
Kolejny błąd współczesnego wychowania polega na przekonaniu, że
każda rzecz może być pojęta przy pomocy nauczania. Również sofiści
greccy uważali, że człowieka można nauczyć wszystkiego, łącznie z cnotą.
Nauczanie moralne powinno zajmować ważne miejsce w systemie eduka­
cyjnym, jednakże trzeba zdawać sobie sprawÄ™ z tego, że nie można na­
uczyć ucznia na przykład roztropności, bo do niej potrzebne jest długie
doÅ›wiadczenie życiowe. MÄ…drość zdobywa siÄ™ za poÅ›rednictwem osobi­
stego doświadczenia duchowego. Intuicja i miłość, to największe wartości
czÅ‚owieczeÅ„stwa, a ludzie, którzy kochali Å›wiÄ™tość, naukÄ™ i sztukÄ™ dokona­
li wielkich dzieł w historii.
Wychowanie i kształcenie szkolne i uniwersyteckie stanowią zaledwie
początek edukacji człowieka, gdyż człowiek rozwija się do końca swojego
życia. Kolejny bÅ‚Ä…d wychowania polegaÅ‚by wiÄ™c na ograniczaniu go jedy­
nie do lat szkolnych człowieka. Człowiek jest istotą odpowiedzialną za
stan danego mu Å›wiata, jako twórca kultury oraz jako osoba, która jest ob­
darzona szczególną godnością. Św. Tomasz powie, że osoba jest czymś
28
najdoskonalszym w całej naturze . Realizuje ona więc najpełniej samą
siebie, swojÄ… naturÄ™ wtedy, gdy u podÅ‚oża jej dziaÅ‚ania tkwi moralna i reli­
29
gijna więz z Bogiem .
Maritain uważa również, iż głównym sprawcÄ… wychowania nie jest ta­
lent mistrza, ale wewnętrzny dynamizm natury i ducha ucznia. Jednakże
dynamizm nauczyciela, jego moralny autorytet i pozytywne kierownictwo,
są niezbędne w procesie wychowawczym. Zachęta odnosi większy sukces
30
wychowawczy, niż upokarzanie ucznia . Jeżeli roztropnym działaniem nie
wzmocni siÄ™ wolnoÅ›ci ucznia i nie pokieruje siÄ™ niÄ… odpowiednio, to wysi­
Å‚ek wychowawczy zostanie zaprzepaszczony. Pierwsza norma wychowania
polega na wzmocnieniu u ucznia dyspozycji do życia duchowego, bowiem
wyzwolenie dobrych energii w człowieku jest najlepszym lekarstwem na
przezwyciężenie złych tendencji ucznia. Drugorzędnym środkiem zawsze
pozostaje represja. Bardzo ważnÄ… sprawÄ… jest wyzwolenie u wychowywa­
nego zdolności do intuicji, która odgrywa ważną rolę w życiu umysłowym
człowieka. Wychowywanie ma zmierzać do wewnętrznej jedności czło-
28
Summa theologiae, I, q. 29, a. 3.
29
W. Chudy, art. cyt., s. 23.
3 0
J. Maritain, "UeaucaÄ…one al bivio, Brescia 1993, s. 63.
212 Varia
wieka. Należy w uczniu rozwijać myÅ›lenie abstrakcyjne, ale i doÅ›wiadcze­
nie. Dobre wychowanie ma uwolnić inteligencjÄ™ czÅ‚owieka, a nie przeciÄ…­
31
żać jej przesadną ilością materiału .
The philosophy of education by St. Thomas Aquinas
In the light of the article, the philosophy of education by St. Thomas
Aquinas perfecdy adheres to his integral anthropology, and his conception
of the human person. The man apprehended in the mataphysical categories
comes into light as a material and spiritual being. This is why  on the one
hand side  he/she can choose and realize his/her own project of the hu­
manity by himself/herself. But  on the other hand side  the man is a so­
cial being, and as such needs an assistence of the others, specilly the parents
and teachers in order to be able to choose a good project, and realize it in
the possibly best way. Then the educational process is one where the man
becomes someone more perfect as a person. The integral anthropology of
St. Thomas is adequate to the reality, but also open to the grace's acting. Je­
sus Christ is a model of the Christian education, and so St. Thomas repeat­
edly indicates Him as not only the sufficient cause, but also the patternal
cause of our salvation.
3 1
II. Majkrzak, O błędach współczesnego wychowania w ujęciu J. Maritaina, w:  Sosnowieckie
Studia Teologiczne", Kraków-Sosnowiec 1997, s. 226.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czarnecki Adam Recepcja Arystotelesa w filozofii św Tomasza z Akwinu
Gilson Etienne Tomizm Wprowadzenie do filozofii sw Tomasza z Akwinu
Lichwa wg Åšw Tomasza z Akwinu
W Dłubacz, Postać i myśl św Tomasza z Akwinu, s 173 181
Modlitwa św Tomasza z Akwinu
Wizja człowieka w poglądach św Augustyna i św Tomasza z Akwinu
Filozofia moralna Tomasza z Akwinu
Filozofia człowieka Tomasza z Akwinu
filozofia Tomasz z Akwinu
Zwycięstwo Chrystusa nad grzechem i szatanem w ujęciu św Leona Wielkiego
Tomasz z Akwinu O zasadach natury
Awiceniańskie źródła egzystencjalnej koncepcji bytu Tomasza z Akwinu (Artur Andrzejuk)
Tomasz z Akwinu O wiecznosci swiata
Ewangelia Åšw Tomasza

więcej podobnych podstron