Jakubowska, Kopciuszek Galatea kobieta jako dzieło sztuki


w basni zreszt~. Badania psycholog6w spolecznych wielokrotnie po-
kazywaly, jak atrakcyjnosc fizyczna zwi~ksza atrakcyjnosc spolecz-
n~. I choc dotyczy to obu plci, to w przypadku kobiet konsekwencje
. . ., 3
bycia atrakcyjn~ lub nie s~ znaczme powazmeJsze .
Kopciuszek-Galatea - kobieta jako dzielo sztuki Powracaj~c do basni, w obu przypadkach - Kopciuszka i Vivian
_ metamorfoza nast~puje w ten sam spos6b. Z jednej strony dzi~ki
odrzuceniu tego, co wi~ie si~ z dawn~ postaci~ - u Kopciuszka to
Vivian, ubrana w bardzo kr6tk~ mini i zniszczone botki zapinane
zmycie z twarzy sadzy, u Vivian mi~dzy innymi zdj~cie peruki i bot-
na agrafk~, z burz~ rozpuszczonych rudych wlos6w i nar~czem bran- k6w. Z drugiej zas dzi~ki zdobyciu atrybut6w przynaleinych nowej
solet na r~ce, udaje si~ na Rodeo Drive na zakupy. Dostala polece- postaci _ eleganckie stroje, szykowna fryzura, cenna biiuteria. Warto
nie od Edwarda (swojego "pracodawcy"), by kupic sobie "jakis podkreSlic, ie owa transformacja, kt6rej zostaje poddany Kopciuszek
ciuch, cos konserwatywnego". Wraca jednak z niczym, gdyi pracu- (w r6inych swych wcieleniach), nie dokonuje si~ po prostu przez
jqce w tamtejszych sklepach ekspedientki wypraszaj,! jq jako osob~
odsloni~cie prawdziwej urody, zasloni~tej "przypadlosciami" stanu
nie pasuj~c~ do tego swiata. Nast~pnego dnia Vivian jui nieco niiszego. To jedynie pierwszy etap, kt6ry umoiliwia realizacj~ nast~p-
przemieniona - szpilki zamiast botk6w, koszula zamiast obcislej,
nego, znacznie wainiejszego. Kluczowy w metamorfozie jest bowiem
bardziej odslaniaj~cej nii zaslaniaj~cej bluzki - udaje si~ do sklepu proces urabiania i ksztaltowania "oczyszczonej" uprzednio postaci.
z Edwardem. Jego karta kredytowa i wydane kierownikowi polece-
Dokonuje si~ on nie tyle poprzez uj~cie w now~ form~, co w og61e
nie "zaj~cia si~" Vivian dzialajq cuda. Po kilku godzinach Vivian jakies uksztaltowanie. Poprzednia postac traktowana jest bowiem jako
opuszcza sklep przemieniona w pi~kn~, eleganck~ kobiet~. bezksztaltna materia. Nacisk zostaje wi~c poloiony na proces tworze-
To fragment filmu Pretty Woman - jednej ze wsp6lczesnych
nia, rozumiany jako konwersja wybranej materii w poi~dan~ form~.
wersji basni 0 Kopciuszku 1. Opisane przeze mnie sceny odpowiadaj~ W basni metamorfoza dokonuje si~ za dotkni~ciem czarodziejskiej
tym, w kt6rych Kopciuszek przeobraia si~ w pi~knie wygl~daj~c~ r6idiki. W jej wersji filmowej wymaga ona znacznie wi~cej zabieg6w.
mlod~ dam~. Bracia Grimm tak opisuj~ ow~ przemian~: To nie tylko nowe stroje i stosowna do nich fryzura, to takZe lekcja
.
savoir-vivre'u i edukacja kulturalna (mi~dzy innymi wyjscie do opery).
[...] pobiegl Kopeiuszek na grob matki pod leszezynlt i zawolal:
W obu przypadkach obserwujemy jednak ten sam proces tworzenia
_ Drzewko, drzewko, wstrz~snij sii;:,
kobiety. Zwykla dziewczyna dopiero pod wplywem pewnych zabie-
Zlotem, srebrem obsyp mnie!...
g6w si~ w ni~ przemienia. Jak w popularnych dzisiaj w czasopismach
Wnet nadleeial ptak i rzueil jej pod nogi suknii;: zlotc! i srebrnC! i trzewi-
la kobiet sesjach metamorfoz - przed i po. Dopiero "po" kobieta
ezki wyszywane jedwabiem i srebrem. Kopeiuszek umyl sii;: szybko, ubral
jest prawdziwa _ prawdziwa, chociai "zrobiona". poddana dlugo-
i pod~zyl na zabawlt ... Ani maeoeha, ani siostry nie poznaly jej weale, tylko
trwalym i skomplikowanym (nieraz) zabiegom, bynajmniej nie staje
myslaly, ze to jakas obea krolewna tak slieznie wygl~dala w zloeistej sukni 2.
si~ przez to - jak moina by przypuszczac - sztucznym wytworem.
Dopiero jako uksztaltowany wedlug konwencji tw6r kobieta zaczyna
Obie - Kopciuszek i Vivian - przechodz~ podobnq metamor-
istniec i budzic uwag~. "Przed" stanowi jedynie, jak pisalam, bez-
foz~ ze zwyklej, nie zauwazanej p~zez nikogo dziewczyny w tak~,
ksztaltn~ materi~ - ziemi~, z kt6rej Hefajstos stworzy Pandor~4, czy
kt6ra jest godna uwagi i podziwu; z takiej, kt6rej miejsce jest w ku-
kosc sloniow~, z kt6rej Pigmalion wyrzezbi swoj~ Galate~ 5.
chni (czy na ulicy), w takq, kt6ra pasuje do palacu (czy apartamentu
w ekskluzywnym hotelu). Obie dzi~ki tej metamorfozie przechodz~
3 Zob. E. Tseelon, The Masque oj Femininity. The Presentation oj Woman in Everyday
z nizszego swiata ku wyzszemu, bo w owej basni z transformacj~
fizyczn~ bezposrednio zwi~zany jest awans spoleczny. Nie tylko
Life. London 1995.
. 4 Hezjod, Prace i dni (w. 60-89) i Teogonia (w. 570-584). Tlum. J. Lanowski. War-
szawa 1999.
5 Owidiusz, MetamorJozy (10, w. 243-250). Tlum. S. Stabryla. Wroclaw-Warszawa-
I Pretty Woman. Rcz. G. Marshall. USA 1990. Por. teksly Moniki Grodzkicj i Barbary
Smolen w niniejszym zbiorze, poswi~cone mi~dzy innymi temu filmowi.
_ Krakow 1995.
2 W. i J. Grimm. Kopcillszek [w tychze:] RI/.'"i. Tlum. M. Tarnowski. Warszawa 1980. s. 8.
od poczqtku zaistniala w czystej postaci. Dlatego tei Pigmalion nie
Moina by zapewne przywolae tutaj slowa Lyndy Nead odnoszq-
musial jej poddawae owym zabiegom oczyszczajq.cym; dlatego tel.
ce si~ bezposrednio do aktu kobiecego, ale i - jak mi si~ wydaje
pi~kna jest ona takZe naga. To, co si~ dokonuje, to nie tyle metamor-
- do kobiety w ogole: "Kobiece cialo - naturalne, bez struktury
foza znalezionej bezksztaHnej materii (ktorq byl Kopciuszek), co akt
- reprezentuje cos, co jest poza wlasciwym obszarel11 sztuki i es-
stworzenia, od samego poczq.tku pozostajq.cy w r~kach rzeibiarza.
tetycznego sqdu, jednak artystyczny styl oraz pikturalna forma ogar-
A jego dzielo to od zarania "nadludzko pi~kna kobieta" (Metamor-
niajq i ujmujq cialo w normy, czyniqc z niego przedmiot pi~kna
/ozy, w. 249-250). Nadludzko pi~kna - takq Kopciuszek i Vivian
stosowny sztuce i estetyce" 6.
stajq si~ dopiero w wyniku metamorfozy.
Owa roinica w przebiegll procesll tworzenia nie zmienia jednak
klllczowej dla mojego tekstu kwestii - jego efektu i relacji do
stworcy. Powstale dzielo - kobieta - posiadajq wszelakie cechy
nadane mu przez kreatora - doslownie (jak u Pigmaliona, ktory
Przywolalam na poczqtku tekstu fragment Prelly Woman nie
ugniata Galate~ jak hymetejski wosk) lub przenosnie, przez narzuce-
tylko po to, by podkreSlie aktualnose owego toposu kobiety-artefak-
nie konwencji swiata, z ktorego on pochodzi (jak u Kopciuszka).
tu. TakZe dlatego, ie w tej wspokzesnej wersji Kopciu.\"zka silniej nii
W obu przypadkach "zrobione" kobiety pozostajq przedmiotami
w tradycyjnej zaakcentowany jest jeden z aspektow tworzenia kobie-
naleiq.cymi do swoich tworcow - poiq.danymi obiektami. Pod ko-
ty - ten zwiqzany ze sprawq metamorfozy. W wi~kszosci tradycyj-
niec Pretty Woman kierownik hotelll, patrzq.c na naszyjnik, mowi do
nych wersji Kopciuszka przemienia sift ona dla ksiftcia, ale ksi(!i~ nie
wyjeidl.ajq.cego Edwarda: "Musi bye trlldno rozstae si~ z czyms tak
pojawia si~ jako autor tej przemiany. Natomiast Vivian - swiado-
pi~knYI11". I on, i Edward wiedzq., i my takZe wiemy, ie tym "czyms
ma zmian, ktorym ulega - zwraca pod koniec fill11u uwag~ na to,
pi~knYI11" bynajmniej nie jest naszyjnik (a w kaidym bq.di razie nie
ie to Edward jest ich sprawcq. Wystftpuje on w roli Pigmaliona,
tylko on), ale Vivian.
tworcy doskonalej kobiety.
Trudno si~ rozstae i Edward ostatecznie nie robi tego. Ta wersja
Pigmalion, mityczny krol Cypru, "czujq.c obrzydzenie do grze-
basni prowadzi do tego samego finalu, co wszystkie inne opowieSci
chow, ktorymi charaktery kobiet sq. jui z natury nadmiernie ob-
o stworzonych kobietach. Jest nim malienstwo. Kopciuszek zostaje
ciqione" (Metamorjozy, w. 243 - 245), wykonal dla siebie POSqg, do
poslllbiony przez ksi~cia, Pandora przez Epimeteusza, Galatea przez
zludzenia przypominajqcy prawdziwq. dziewczyn~. I zakochal si~
Pigmaliona, a Vivian zapewne przez Edwarda. Te malienstwa jedy-
w swoim dziele. Calowal ten kobiecy posq.g, tulil go, przynosil mu
nie utwierdzajq. istniejq.cy jui uklad mi~dzy tworcq. i jego dzielem.
prezenty i stroil go w suknie. W koncu za sprawq. Wenlls posq.g
Kobieta-artefakt pozostaje wlasnosciq swego pana-stworcy. On to
zaczq.l oiywae. "Pod jego dotkniftciem kose sloniowa zmi~kla,
wyjq.tkowa jednostka, ona to dzielo jego marzen. Dzielo, ktore po
a utraciwszy twardose, zacz~la poddawae si~ i ust~powae pod pal-
stworzeniu nie uzyskuje statusu podmiotll, a pozostaje podatnym na
cami, jak mi~knie od slonca hymetejski wosk, i pod naciskiem r~ki
dalsze przeksztakenia obiektem.
pozwala si~ dowolnie ksztaHow_ae [...)" (Metamor[ozy, w. 183-286).
Podobnq. relacj~ moina przeSledzie na obszarze sztuk pi~knych,
Galatea 7 wkracza ze swiata iluzji w swiat realny dzi~ki prag-
w jej dominuj'l-cej tradycji stanowiqcej przedmiot interwencji feminis-
nieniu tworcy. Jego poiqdanie sprawia, l.e staje si~ ona prawdziwq.
tycznie zorientowanych historyczek sztuki.
kobietq.. Pod jego kierowanymi poiq.daniem dlol1mi jest urabiana,
Basn 0 Kopcillszku wydaje si~ nie miee wiele wspolnego ze
przybierajqc upragniony (przez jej tworc~) ksztalt.
sztukami plastycznymi. A jednak odczytana w relacji do takich
Proces tworzenia Galatei nieco rol.ni si~ od przeksztakel1, kto-
opowiesci, jak ta 0 Galatei, ksztaHuje i ugruntowuje pozycj~, wy-
rym poddawane Sq Kopciuszek i Vivian. ana nie zostala przez
znaczonq. kobiecie w tradycji historyczno-artystycznej. Jak zauwaiy-
swojego stworc~ wyszllkana w swiecie i poddana metamorfozie, ale
la Marina Warner: "lch [postaci kobiecych] tworzenie staje si~ para-
dygmatycznq. metaforq. aktu artystycznej kreacji, tak ie artysci «dajq
" L. Nead, Akt kohiecy. Sztuka, ohscena i seksualno,ic. Tlum. E. Franus, Poznan 1998, s. 51.
iycie swoim pracom. Te mitologiczne zasady, nie rozroiniajq.ce
7 To nie Owidiusz nadal jcj lakie imi9, a pozniejsi pisarze.
Malarz, staraj,!c siy rozwiqzac konflikt miydzy sztukq i postrzegajqcq
kobiet i sztuki, razem podbudowuje! mysl, ze myzczyzna jest tworZq-
je! jako swojq. rywalky kobietq, postanowil namalowac portret zony.
cym, kobieta tworzonq, w mitycznym odwroceniu biologii (obic plcic
Tak mocno zaangazowal siy w tworzenie dziela, ze coraz mniejsz,!
uwagy poswiycal modelce, kt6ra wraz z postypem prac coraz bar-
wywodzqce siQ od kobiety)" 8.
,,Jestem Autorem! Jestem Myzczyzm!! Jestem Bogiem!" - modcr-
dziej slabla. Kiedy artysta Uk0l1CZyl swoje dzielo, triumfalnie stwier-
nistyczne myslenie 0 sztuce polqczylo te trzy zdania w diabc1skdzaj,!c: "Zaiste! To zycie samo" (s. 57) i zwr6cil siy w strony zony,
trojcy, jak twierdzi inna feministyczna autorka, Christine Ba ttersby 9.
zauwazyl, ze ta lezy martwa.
Poststrukturalistyczne teorie podwazyly co prawda taki sposob mys-
Nie mamy tu do czynienia z ozywieniem - jak u Owidiusza
lenia 0 autorstwie, ale przygl,!dajqc siy tradycji historyczno-artysty-
_ a usmierceniem. Konflikt miydzy zonq malarza i jego oblubienic,!
cznej, latwo zauwazyc, jak bardzo on dominowal i ciqgle dominuje.
_ sztukq _ zostaje rozwiqzany przez pr6by ich polqczenia. W efek-
Chocby w odniesieniu do zwi,!zk6w miydzy artystami i towarzyszq-
cie okazuje siy, ze zona moze istniec jedynie jako dzielo sztuki
cymi im w pracowniach i zyciu kobietami. Te ostatnie pojawiajq siy
_ doskonaly portret znakomicie zastypujqcy modelky.
najczysciej w charakterze prywatnej wlasnosci artysty, czy tez mate-
Elisabeth Bronfen, dokonujqc interpretacji tego opowiadania,
rialu, nad kt6rym on pracuje. W swej tworczosci artysia dokonuje
zwr6cila uwagy na zapisane w nim ostrzei:enie przed aktem myskiej
przemiany tego materialu w sztuky - kobieta jako jego dzielo trafia
kreacji 12. Z rywalizacji miydzy stworzonym obiektem sztuki a "natu-
(czysto z ulicy) w swiat wysublimowanej kultury.
ralnym" cialem to pierwsze wychodzi zwyciysko. W trakcie malowa-
Dzieje siy tak nawet wtedy, gdy artysta szczyci siy mianem awan-
nia portretu artysta coraz mniej uwagi poswiyca swiatu material-
gardowego tw6rcy lami,!cego konwencje przeszlosci. Jak pokazala
nemu i stanowiqcej jego cZysc zonie. Powstajqcy wytw6r - jej
Carol Duncan w swym tekscie poswiyconym pracom fowist6w, kubi-
doskonalsza wersja - coraz bardziej go pociqga, stopniowo cal-
stow i ekspresjonistow, choc nie ma tu mowy 0 nadawaniu piyknego
kowicie skupiajqc na sobie calq jego uwagy.
ksztaltu kobiecemu cialu, dziala jednak ten sam mechanizm: kobieta
Tak same ulegajqce metamorfozie Kopciuszek i Vivian skupialy
jest traktowana jako obiekt, kt6remu dopiero artysta (myski przed-
na sobie uwagy ksiycia i Edwarda. Zaczynaly istniec jako istotne
stawiciel awangardy) moze nadac jakid znaczenie 10. Jcj wizerunck
elementy swiata - wlasnie jako artefakty. lch poprzednie wcielenia
sluzy potwierdzeniu myskosci, by odwolac siy do artyk ulu Duncan.
ulegly zapomnieniu, ale - co wazniejsze - okazaly siy nic nie
Autorka ta zwraca uwagy przede wszystkim na seksualny aspekt tej
znacz'!ce. Moze jedynie jako podstawa, w oparciu 0 ktorq mozna
relacji, ale do niego siy nie ogranicza. I nie on jest tu najistotniejszy.
stworzyc prawdziwq kobiety.
Wazniejsza jest kwestia owej dominacji, w kt6rej myzczyzna jako
W ich przypadku "prawdziwa" r6wnoznaczna jest z "piyknq" 13.
artysta dokonuje transformacji materii (nieuformowanej kobiety)
Artyscie z opowiadania Poe'go nie zalezy na wydobyciu urody swe-
go modela. Dla niego istotne jest raczej odsuniycie "realnej" kobie-
w dzielo sztuki.
Przywolam w tym kontekscie jeszcze jedn,! opowicSc - Porlrel
ty, kt6ra stanowi zawady. (Podobnie bylo - przypomny - w przy-
owalny Edgara Allana Poe - swoiste! odwroconq wersjy Pigmalio-
padku Pigmaliona, kt6ry odrzucil wszystkie "realne" kobiety jako
na II. Jest w nim zawarta historia powstania portretu mlodcj kobie-
nie spelniajqce jego oczekiwan). W obu przypadkach zostajq one
ty. Kobieta ta byla zon'! artysty "zapalonego, namiQtnic oddanego
zastqpione bardziej atrakcyjnq wersjq. Przy czym atrakcyjna oznacza
pracy, surowego i juz w swej sztuce majqcego oblubienicy" (s. 56).
tu glownie bardziej podatnq na dzialania swego "stworcy". Jest
urabiana przez "artysty" lub sama wypelnia oderwane od konkret-
nego myzczyzny, a wyrazane przez kultury patriarchalnq zyczenie.
, M. Warner, Monuments and Maidens. The Allegory a/the Female Form. London 1996.
s. 239. [TllIm. A. J.].
9 eh. Battersby, Gender and Geni,,,. TOlvards a Feminist Aesthetics. London 1989. s. 61
12 E. Bronfen, Over Her Dead Body. Death. Femininity and the Aesthetics. Manchester
i nasI.
10 C. Duncan, Po!wierdzllllie lI/fsko,{:ci. Ma/arslwo (J\\'Wlj.{{/I'{/OIve !Jo(,zl!,k(jlV XX wicku.
1992, s. 111-115.
13 Na lemal znaczenia pir;kna dla lozsamoSci kobiety zob. m. in. E. TseClon, The
"Magazyn SZlllki" 1995. nr 5. s. 152-167
1\ E. A. Pac, Porlret olValny. TllIll1. B. LcSmian [w tegoz:] Opolvie.ici nie:IITkle. Wrodaw Masque 0/ Femininity. 01'. cit., zwlaszeza rozdz. 4: The Beauty Myth: The Princess is a Frog.
1997, s. 54 - 57.
To dzi~ki tym (i innym) 0powlesclOm utrzymuje si~ tradycja
ll1yslcnia 0 kobiecie jako 0 artefakcic, 10kuj~!ca jcj tozsamose w sfe-
rze pozorow (maskaradzie) 14. Przyczyniajc! si~ one takie do ugrun-
towania dominuj'lcego w mysleniu 0 sztuce podzialu rol: "M~iczyini
dzialaj'l jako indywidualnosci, kobiety zas ponosz~! ci~iar ich IIIa-
rzen" 15. Co prawda feministyczne interwencje dokonywane na ob-
szarze historii sztuki przyczynily si~ do tego, ie coraz cz~sciej poja-
W iyciu spolecznym funkcjonowanie czlowieka regulowane jest
wiaj'l si~ w niej tworz'lce kobiety. Nie istniej'l jednak opowiesci,
poprzez dominuj'lce w danej kulturze wzorce osobowe, okreslaj~!ce
w ktorych moglyby odnaleie dla siebie odmienny od opisanego tu
stosunek otoczenia do jednostki oraz umiejscawiaj'lce j'l w relacjach
sposob funkcjonowania w swiecie sztuki. Najcz~sciej znajduj'l silt
mi~dzyludzkich. Odnosz'l si~ one do rol spolecznych i zachowan,
wi~c w jednej z dwoch sytuacji: albo, byd'lc tworczyniall1i, nadal
postaw, wartosci i wzajemnych stosunkow utrzymywanych z racji
funkcjonuj'l jako artefakty - tym razem dziela swych partnerow
zajmowania okreslonej pozycji spolecznej. Regulacji takiej poddawa-
b~d'lcych wielkimi artystami 16, albo wdziewaj'lc "przebranie trans-
na jest takie nasza toisamose plciowa i budowane na jej bazie
westyty" 17, funkcjonujq w swiecie sztuki na "m~skich" zasadach.
kulturowe reprezentacje kobiecosci i m~skosci.
A ich marzenia? Te potrzebowalyby zupelnie innych opowieSci
Wiedza, ktor'l gromadzimy na temat kobiecego oraz m~skiego
nii te 0 Kopciuszku, Galatei czy tylko wspomnianej tu Pandorze.
wymiaru naszej osobowosci, wyplywa w znacznym stopniu
zcodziennych, osobistych iyciowych doswiadczen i obserwacji,
w przewaiaj'lcej jednak mierze odzwierciedla "to, czego jednostka
nabywa dziedzicz'lc j~zyk i inne elementy kultury swego spoleczen-
stwa" I. Kultura generuje normy spoleczne, systemy wartosci, idealy,
stanowi rudyment procesu socjalizacji i akulturacji. Wrastaj~!c w kul-
tur~, przyjmujemy jej interpretacj~ naszego jednostkowego, osobni-
czego funkcjonowania. Bo, jak pisze Clifford Geertz, rzeczywistose,
w ktorej iyjemy, i pryzmaty kultury, przez ktore na ni'l patrzymy, S'l
nierozerwalne2. St'ld wielkie zainteresowanie kulturq, pod parte
wiar'l w jej wplyw na ksztalt iycia spolecznego. S'ldzi si~ (zwlaszcza
w opcji postmodernistycznej), ie kreuje ona rzeczywistose spo!eczn'l,
ie jest wladna konstruowae sposob postrzegania swiata spolecznego
na poziomie jednostkowym i zbiorowym.
To dlatego "Fantomas i Sinobrody nie przemawiaj'l do nas
w sposob tak intymny jak Hamlet czy Swann, ale mogq nas - bye
moie - rownie wiele nauczye" 3. Zawdzi~czaj'l swoj'l moc oddzialy-
wania statusowi fa k t u k u I t u row e g 04" Rownie istotne, jak sa-
1 Z. Bokszanski, Stereotypy a potoezne wyohraienie narodow i grup etnieznyeh. "Kullura
14 Por. leksl Kazimiery Szczuki w ninicjszym zbiorze.
i Spoleczcllslwo" 1994, nr 2, s. 57.
" M. Warner, 01'. eil., s. 239.
2 C. Geerlz, Local Knowledge: FlIrther Essays i Interpretive Antropology. New York
16 Na tcn tcmal zob. zbior Significant otlwrs: Crmti,'ily and Intil/lllt(' Pllrtnership. R~d. 1983, s. 58.
W. ChadWick, I. de Courlivron, London - New York 1993.
3 M. Janion, Jok moi/iwo jest historia literatllry [w:] Prohlemy teorii /iteratllry. Krakow
17 Zob. L. Mulvey, Visllal {lnd olher Plells"res. Bloomington-Indianapolis 1989,
1980, s. 275.
S. 29-37. Choc Mulvey uzywala lego okrcslenia w odnicsieniu do pozycji widza, wydaj~ siy.
4 P. Bagby, KlIltllra i hisloria. Prolegomena do porrhvnmvezego badania eywi/izaeji. Przel.
ze z powodzenlem mozna je rozci'lgmlc na tworcy!tworczyniy.
J. Jedlicki. Przedm. J. Topolski. Warszawa 1975, s. 136.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Quo Vadis jako arcydzieło sztuki literackiej
Kobieta jako chrześcijański przywódca
Hegel Świat grecki Dzieło sztuki opracowanie[1]
jak interpretować dzieło sztuki
Pradawna Matka Kobieta jako bogini
Jan Brzechwa Kobieta jako kwiat
JĘZYK SZTUKI OBRAZ JAKO KOMUNIKAT
Udział produktów mlecznych jako źródła jodu w diecie kobiet ciężarnych
Funkcjonowanie kobiet po mastektomii jako ocena efektywności leczenia, opieki pielęgniarskiej oraz e
barok jako zaprzeczenie renesansowej koncepcji sztuki

więcej podobnych podstron