Historia powszechna wiek XVI R4


IV. HUMANIZM I ODRODZENIE
Charakterystyka humanizmu
Humanizm, który pojawił się i rozpowszechnił w Europie w XV i XVI w, możemy pojmować dwojako. W pierwszym, węższym znaczeniu, pojecie to obejmuje zainteresowania i umiejętności filologiczne oraz prace w zakresie jeżyków i literatury starożytnej rzym-'skiej, tj. łacińskiej, greckiej i w mniejszym stopniu hebrajskiej. Humanista w tym znaczeniu był znawcą jeżyków starożytnych, znawcą literatury starożytnej, zwykle posiadającym również czynną znajomość tych jeżyków, tj. umfeł mówić, a przede wszystkim pisać, a nawet tworzyć mniej lub więcej artystycznie wartościowe utwory, w tym wypadku jednak głównie po łacinie. Humanista jednak różnił się od posługujących się łaciną swych średniowiecznych poprzedników tym, że jego łacina była czystą, klasyczną łaciną, opartą na wzorach najlepszych stylistów starożytnych, szczególnie Cycerona, łaciną o bogatym słownictwie i gramatyce, a wolną od barbaryzmów stworzonych przez średniowiecze.
Pojecie humanizmu ma jednak i inne, dużo szersze znaczenie. Humanizm - to zainteresowanie człowiekiem, życiem, światem otaczającym, doczesnością. O ile dla ludzi średniowiecza, ukształtowanych przez doktrynę katolicką, życie ludzkie było tylko krótkim etapem na drodze w zaświaty, do nieba lub piekła czy czyśćca, to humanistę interesował właśnie żywy człowiek, jego życie, umysło-wość, dążenia i potrzeby. Humanizm jednak nie był doktryną sooteczna; interesującą się całością społeczeństwa i jego problemów. O-środkiem zainteresowania humanizmu był
człowiek jako jednostka i jego stosunek do życia, radości, sukcesów i klęsk, stosunek człowieka do przyrody jako wyrazu otaczającego go świata, jako środowiska, które należy starać się zrozumieć, odkryć jego tajemnice, podporządkować potrzebom ludzkim.
Humanizm czerpał w dużym stopniu z myśli starożytnej, ze stosunku starożytnych do świata i ludzi. Nie odrzucał on jednak tradycji i pojęć chrześcijańskich. Większość przedstawicieli humanizmu starała się godzić pojęcia starożytnych z wiarą chrześcijańską, starała się stworzyć z człowieka ośrodek zainteresowań, nie pomijając jednak zainteresowania przyrodą, jako otoczeniem, w którym człowiek spędzić musi swe doczesne życie.
Humanizm będąc prądem raczej kulturalnym niż społecznym nieprzypadkowo rozwinął się najpierw we Włoszech. Nie tylko żyw-Sże niż gdzie indziej tradycje starożytne sprzyjały jego powstaniu właśnie tam, ale i specyficzne stosunki społeczne. A więc względnie wysoki poziom materialny życia, szczególnie ludności większych miast włoskich, który umożliwiał wielu ludziom zajmowanie się zawodowo (uniwersytety) lub amatorsko sprawami kultury i nauki. Jednocześnie osłabieniu uległy przedziały stanowe pomiędzy szlachtą, mieszczaństwem, nawet niekiedy chłopstwem, a ich miejsce zajęły raczej różnice materialne, klasowe. Umożliwiało to przenikanie wybitniejszych jednostek do górnych kręgów społecznych. Wreszcie mecenat, opieka nawet drobnych, lecz dążących dc go niepewnego tronu
skupów czy nawet bogatego patrycjatu, stworzył korzystne warunki dla rozwoju życia
ecenai, opieica nawei ch do uświetnienia swe- l władców, papieży, bi- |
hr%antfon natrvriatu
98
tme-
umysłowego i artystycznego, a to ułatwiło rozwój humanizmu, jako atrakcyjnego, modnego prądu kulturalnego epoki. Bogacze i władcy gromadzili nie tylko dzieła sztuki, ale także księgi, z nich powstawały bogate biblioteki, zbiory rękopisów starożytnych i druków świeżo wydanych, tworząc w ten sposób warsztat pracy dla humanistów, pisarzy i erudytów.
Odkrycie starożytności
Średniowieczu nie była obca literatura i nauka starożytna. Wprawdzie wędrówki ludów i upadek kultury we wczesnym średniowieczu przecięły bezpośrednią łączność kulturalną pomiędzy starożytnością i średniowieczem, ale pozostały ośrodki, które tę kulturę zachowały i częściowo przekazały późniejszym czasom. Jednym z nich było Bizancjum, które zachowało literaturę i język grecki oraz trądy ej ę rzymską w prawodawstwie, jednakże wpływ jego był niewielki, gdyż bezpośrednie kontakty kulturalne z zachodnią Europą były nikłe. Znacznie więcej zawdzięczała Europa uczonym arabskim, którzy opracowali w swych dziełach encyklopedycznych, traktatach naukowych i filozoficznych dorobek starożytnych, i od których wiedzę tę w XIII- -XIV w. przejęli uczeni średniowiecznej Europy.
Tak więc średniowieczna wiedza europejska oparta była, dzięki pośrednictwu arabskiemu, na spuściźnie starożytnej, nader jednak ograniczonej. Przede wszystkim dorobek ten przekazywany był nie w postaci oryginalnych pism uczonych czy filozofów starożytnych, ale w postaci przekładów arabskich, przeróbek czy nawet omówień i komentarzy uczonych arabskich. Ponadto ta z drugiej ręki znajomość myśli starożytnej ograniczała się tylko do niektórych jej elementów. Głównym autorytetem dla uczonych'średniowiecznych był Arystoteles, jako twórca zasad logicznego myślenia oraz autor poglądów, na świat i przyrodę. Jednakże Kościół usiłował podporządkować i uzależnić filozofię Arystotelesa od teologii i przyswoić jego pogląd na świat bezpośrednio otaczający człowieka tak, by mógł on wspierać doktrynę chrześcijańską. Poza
Arystotelesem ze starożytnych uczonych i filozofów szerzej nieco znano Euklidesa, którego prace stanowiły główną podstawę wykładanej w średniowieczu arytmetyki oraz Ptole-meusza, którego wiedza o świecie zaczęła się rozpowszechniać jednak nieco później. Wreszcie z literatury pięknej starożytnych stosunkowo najbardziej pamiętano o późno-rzymskim Boecjuszu. Wprawdzie inne imiona twórców i uczonych starożytności nie były całkiem obce uczonym średniowiecznym, lecz niewiele interesowano się nimi, nawet w zakresie tych tekstów, które zachowały się bezpośrednio w Europie.
Zainteresowanie literaturą starożytną, najpierw oczywiście rzymską, narastało stopniowo we Włoszech od XIV w., kiedy to poeta Francesco Petrarca (1304-1374) pisał swój poemat o Scypionie - Africa oraz przepisywał listy Cycerona. Nieco później listy Cyce-rona Ad familiares odnalazł C. Salutati, a G. Poggio (1380-1459) wyszukał 12 komedii Plauta, dzieła Kwintyliana i innych.
Poważny wpływ na rozszerzenie się znajomości literatury starożytnej miało również zacieśnienie kontaktów z Bizancjum. Cesarstwo Wschodnie, zagrożone przez Turków, szukało nieraz pomocy na Zachodzie, potem zaś, gdy w 1453 r. upadło pod ciosami armii osmańskiej, uczeni greccy przenosili się do Włoch, zapoznając Włochów z językiem i oryginalną literaturą starożytnej Hellady. Nie był to zresztą początek kontaktów uczonych bizantyjskich z włoskimi. Już na przełomie XIV i XV w. pierwsi uczeni bizantyjscy zaczęli zaglądać do Włoch,4szukając m. in. rękopisów greckich, zachowanych w zbiorach średniowiecznych, a Włosi w podobnych celach jeździli do Konstantynopola. W ten sposób do zainteresowania literaturą rzymską dochodziło stopniowo zaciekawienie literaturą i kulturą grecką. W 1423 r. na przykład uczeni bizantyjscy przywieźli do Włoch nieznane rękopisy Platona, a jeden z nich, Georgios Plethon (1355-1450), prowadził w 1440 r. we Florencji wykłady o Platonie. Wreszcie w 1453 r. przybyli z Bizancjum profesorowie greccy J. Argyropulos i T. Laskaris, którzy rozpoczęli systematyczne wykłady języka greckiego i literatury starożytnej we Włoszech.
99
Włosi nie byli tylko biernymi uczniami. Obok dotychczasowych poszukiwań klasycznych rękopisów łacińskich rozpoczęli również wyszukiwać i gromadzić rękopisy greckie, by prowadzić na nich swoje studia. Najbogatszą bibliotekę tekstów starożytnych zebrał kardynał J. Bessarion (1403-72), Grek z pochodzenia, sam entuzjasta i promotor studiów greckich we Włoszech. Podobne biblioteki powstawały w Rzymie, Wenecji, Florencji / innych ośrodkach kultury:
Rozprzestrzenianie się humanizmu
we Włoszech
Zainteresowanie się humanizmem, stworzenie bogatych kolekcji rękopisów nie wystarczało jeszcze do rozprzestrzenienia się humanizmu w całych Włoszech, do tego, by koncepcje humanistyczne wyszły poza wąski krąg elity intelektualnej. Na to trzeba było nowych środków działania i powstania odpowiednich warunków. Takie warunki starali się stworzyć najbardziej kulturalni władcy i możni ówczesnych Włoch. Byli to często papieże-huma-niści, jak na przykład Eneasz Sylwiusz Picco-lomini (1405-64), znany pod imieniem Piusa II (1458-64). Przede wszystkim jednak zasługi dla rozwoju humanizmu położyli nieoficjalni władcy florenccy z rodziny Medici. Lorenzo (Wawrzyniec) Medici, zwany Wspaniałym (1448-92), sam humanista i poeta, poplecznik humanistów i artystów, stanowi doskonały przykład władców humanistów i mecenasów. Wreszcie papieże z tejże rodziny Medici, szczególnie Leon X (1513-23), znani byli z mecenatu, jaki roztaczali nad uczonymi i artystami.
Pod opieką możnych mecenasów organizowały się kręgi humanistów, wrogich i skłóconych najczęściej z zamkniętymi w tradycyjnych średniowiecznych programach uniwersytetami. Humaniści owi tworzyli zgromadzenia, tzw. akademie. Pierwsza z tych akademii zorganizowana przez Marsiglio hicino (1431-99),działała od 1459 r. we Florencji; była ona ośrodkiem myśli neoplatońskiej. Podobną założył w Rzymie Pomponie Leto (1428-98), a w Neapolu Panormita (1394-
AMu, Mjtiiirmj RotHimn Gngfoffcaari*
S, P. D.
fantem *!t* Jegimi omm iwu t? itiiwwMfm y *tei*^r J m i tniut r Iwifct K fiim mi mwwMdnc Mą,tu fcr ifiit fi!ji uit.quiiiKi Jocn p.)!?r untintjof n po
fti!!t'n,fiLr|tiijn*!ar-njhot.fRm'(!ji>'.imm4}iiii^,utf',!ibiiw5,u!ftilii(r,j;i ninti lioAri pifi^^efl^iii^l^u^^T^TT^H^rfi^i^mf^ f n fttwe, BU JWIB* f*pnScr4i Aws*.
(O
Rekonstrukcja karty książki Aldo Manucjusza
-1471). Te swobodne zgromadzenia uczonych, poświęcających się studiom i dyskusjom, bez obowiązku kształcenia studentów, bez sztywnego programu prac, były ośrodkami myśli i badań humanistycznych we Włoszech.
Ośrodki te pozostałyby zapewne drobnymi wyizolowanymi grupami elity kulturalnej, gdyby nie wynalazek druku. Druk w drugiej połowie XV w. pojawił się we Włoszech i szybko znalazł się w ręku humanistów, którzy niekiedy sami stawali się drukarzami. Drukarnie zaczęły wydawać teksty starożytnych pisarzy, łacińskich i greckich, starając się dawać książki czyste i niemal bez błędów drukarskich, jednocześnie starannie dobierając przeznaczone do druku dzieła i zapewniając przy współpracy najlepszych humanisto w-lilolo-gów doskonałe przygotowanie samego tekstu do druku. Starania humanistów dały w tej
100
dziedzinie bardzo piękne wyniki, zwłaszcza od strony graficznej. Ówczesne drukarnie włoskie bowiem operowały piękną czcionką (tzw. italika). Najważniejszym takim włoskim o-środkiem wydawniczym stała się drukarnia znanego humanisty Aldo Manucjusza w Wenecji.
Gromadzenie rękopisów starożytnych, porównywanie różnych przekazów tego samego dzieła, wreszcie przygotowywanie tekstów do druku zrodziło jedną ze specjalności humanistycznych - krytykę tekstu. Wobec istnienia wielu, nieraz późniejszych i zepsutych przekazów, starano się porównywać ze sobą różne teksty tych samych utworów, wybierać najlepsze, usuwać błędy, ustalać najpoprawniejsze brzmienie. Ta krytyka tekstu, której szczególnie wybitnym przedstawicielem był Lorenzo Valla (1405-57), prowadziła nie tylko do wzrostu krytycznego stosunku humanistów do samych przekazów, ale niekiedy również do kwestionowania ich treści. Tak na przykład Valla zakwestionował prawdziwość słynnej "darowizny Konstantyna", według której papiestwo otrzymać miało od cesarza Konstantyna Wielkiego ziemie państwa kościelnego.
Recepcja humanizmu we Włoszech
Recepcja humanizmu polegała przede wszystkim na przyswojeniu sobie znajomości języków i literatury starożytnej. W zakresie języków w grę wchodziła przede wszystkim łacina i język grecki, później również hebrajski. Odnowienie języka łacińskiego polegało na oczyszczeniu go ze średniowiecznych bar-baryzmów i oparciu na wzorach najlepszych stylistów rzymskich. Przykładem dla prozy humanistycznej stały się pisma Cycerona, które były - szczególnie mowy i listy - nie tylko przedmiotem studiów, ale i naśladownictwa. Z poetów rzymskich najbardziej wpłynął na kształtowanie się stylu łaciny humanistycznej Wergiliusz. Język łaciński humanistów, bogaty w słownictwo i wyszukane formy gramatyczne, był nie tylko językiem pisarzy, ale również międzynarodowym językiem intelektualistów i nauki, żywym środkiem porozumiewa-
nia się, wyrażania myśli, uczuć, przedmiotem popisów stylistycznych i retorycznych.
Język grecki, który stał się nie tylko językiem humanistów, ale obok łaciny znalazł się w murach większości uniwersytetów włoskich już pod koniec XV w., był językiem martwym. Uczono się słownictwa, gramatyki, ale po to, by czytać po grecku, rzadko pisać, nigdy zaś nim nie mówić. Znacznie mniejsza liczba humanistów znała język grecki niż łacinę i choć czytano grecką literaturę piękną, dzieła naukowe, filozoficzne, choć wydawano teksty greckie, wiele dzieł starożytnej Grecji przekładano na łacinę, by dopiero w tej postaci udostępnić je szerokim rzeszom mniej uczonych humanistów. Jednym z najsławniejszych i najlepszych tłumaczy dzieł greckich był właśnie Marsiglio Ficino, który przetłumaczył dzieła Platona na język łaciński.
Wreszcie humaniści, których interesowała nie tylko spuścizna pogańskiej, greckiej i rzymskiej, starożytności, ale i źródła doktryny chrześcijańskiej, ogarnęli swymi zainteresowaniami język hebrajski jako język Starego Testatnentu. Przy pomocy uczonych żydowskich na przełomie XV i XVI w. poczęto prowadzić studia nad językiem hebrajskim i dziełami hebrajskimi z Talmudem i Kabałą włącznie. Studia te nie były zjawiskiem specyficznym dla humanizmu włoskiego, rozwijały się raczej na północy za Alpami; we Włoszech studia hebraistyczne nie odegrały większej roli.
Znajomość języków starożytnych, ceniona dla niej samej, była przede wszystkim jednak drogą do poznawania literatury starożytnej. Najbardziej interesowano się i najlepiej znano literaturę piękną, szczególnie rzymską. Czytano dzieła Cycerona, Wergiliusza, Horacego, Owidiusza, Juwenala, Plauta i wielu innych, pomniejszych poetów i prozaików. Z historyków wzbudzali zainteresowanie Tytus Li-wiusz, mniejsze Tacyt, dalej Salustiusz, Swe-toniusz, Juliusz Cezar, a z filozofów głównie Plotyn i Seneka. W mniejszym nieco stopniu znano literaturę grecką. Iliadę i Odyseję Homera czytano raczej w przekładach i to niezbyt szeroko, częściej interesowano się Hezjodem; z tragików najbardziej popularny był Eurypides, mniej Sofokłes czy Ajschylos. Większy
101
natomiast wpływ na myśl humanistyczną mieli filozofowie greccy, dawniej już znany Arystoteles oraz świeżo poznany, wzbudzający wielkie zainteresowanie Platon. Duże też znaczenie choć mniejszy krąg czytelników, miały pisma uczonych greckich, szczególnie Archi-medesa, Euklidesa i Ptolemeusza.
Literatura łacińska włoskiego humanizmu
Podziw, nieraz i entuzjazm, jaki w kołach humanistycznych wzbudzała literatura starożytna, spowodował tendencję do naśladowania antycznych pisarzy. Dotyczyło to przede wszystkim literatury pięknej, którą starano się rozwijać w oparciu o wzory i tematykę starożytną, pisząc utwory w języku łacińskim, o niewielkiej zwykle wartości artystycznej. Dzięki jednak poznaniu form pisarskich, sposobów wypowiadania się, konstrukcji utworu, konwencji literackich łacińska literatura humanistyczna umożliwiła wykształcenie twórców dzieł znacznie cenniejszych, twórców piszących później w języku narodowym, po włosku.
Dzieła po łacinie na wzór starożytnych pisał jeszcze Petrarca w XIV w. Tradycje tej wykwintnej, lecz jałowej literatury trwały przez cały wiek XV i początek XVI. I tak poezje dworskie, okolicznościowe, miłosne, rodzinne itp. tworzyli po łacinie, na wzór starożytnych, poeci Fr. Filelfo (1398-1481) i G. Pontano (1426-1503), a dzieła historyczne P. C. De-cembrio (1399-1475). Wykwintną poezję łacińską kontynuowali w XVI w. kardynał Piętro Bembo (1470-1547) i Jacopo Sannazaro (1458-1530), autor poematu De partu virgi-nis (1526). Ponadto w języku łacińskim była pisana cała niemal literatura naukowa i filozoficzna tego okresu.
Od naśladownictwa myśli starożytnej wyszli humaniści również w zakresie koncepcji i dzieł filozoficznych. Reakcją przeciwko dominującemu w średniowieczu Arystotelesowi było zainteresowanie się, a nawet podziw, dla Platona. Objawiło się ono jednak nie tyle w studiach nad filozofią platońską lub własnych oryginalnych opracowaniach filozoficznych,
ile w przyjmowaniu myśli platońskiej w formie neoplatonizmu Plotyna. Humaniści włoscy przejęli pierwiastki irracjonalne filozofii platońskiej, głównie jego teorię o miłości, łącząc ją z chrześcijańską ideologią miłości Boga i formułując w ten sposób eklektyczny neoplatonizm wraz z elementami scholastyki, pitagorejskich spekulacji matematycznych itd. Do wybitniejszych zwolenników neoplatonizmu należeli m. in. kardynał J. Bessarion, uczeń Greka Plethona, Marsiglio Ficino, twórca Akademii Platońskiej we Florencji, wreszcie bardzo oryginalny i wszechstronny humanista Giovanni Pico delia Mirandola (1463-94).
Humanizm interesował się również prawem rzymskim, którego precyzyjne sformułowania prawne, wyrobione pojęcie własności, instytucji państwa i praw monarchy stanowiły nie tylko ciekawy przedmiot studiów, ale i dawały również prawną podbudowę nowej ideologii własności prywatnej i władzy absolutnej w państwie scentralizowanym. Najwybitniejszym romanistą tych czasów był Andrea Al-ciato (1492-1550), profesor uniwersytetu bo-lońskiego, który badał prawo rzymskie w ujęciu historycznym i przy pomocy filologicznej analizy jego tekstów.
Literatura humanistyczna w języku włoskim
O ile literatura humanistyczna w języku łacińskim we Włoszech niewiele przyniosła dzieł wielkich i oryginalnych, to wyrobienie dzięki niej smaku artystycznego i sztuki pisarskiej pozwoliło na bogaty rozwój literatury w języku narodowym. Jeszcze większy wpływ na kształtowanie się literatury włoskiej w języku narodowym miały dzieła pisarzy późnego średniowiecza, w których narastały już elementy humanizmu. Pierwszy wielki poeta włoski Dante Alighieri (1265-1321) w Boskiej Komedii nawiązywał do elementów tradycji antycznej, choć swymi utworami wyrażał ideologię chrześcijańskiego średniowiecza. Inny wielki poeta włoski, Francesco Petrarca, był już humanistą; jego najlepsze utwory, sonety, stanowiły prywatną, niedocenianą na-
102
wet przez autora stronę twórczości, podczas gdy inne dzieła, pisane po łacinie, wzorowane na starożytnych poezjach, w intencjach poety przeznaczone były dla szerszego ogółu czytelników, a nie przetrwały próby czasu. Wreszcie Giovanni Boccaccio (1313-75) w Dekamero-nie stworzył cykl utworów silnie antyklerykal-nych, które kształtowały pojęcia i obyczaje ludzi wczesnego Odrodzenia. Wszyscy oni, częściowo humaniści, choć przed właściwym humanizmem piszący, mieli podwójną zasługę - stworzyli pierwsze wielkie dzieła literatury włoskiej, a jednocześnie rozbudowali i udoskonalili dialekt toskański, który dzięki ich utworom stał się włoskim językiem literackim, przygotowanym tworzywem dla późniejszych pisarzy.
Pisarze włoscy rozwiniętego humanizmu nie stworzyli dzieł na miarę Boskiej Komedii, dali jednak bogatą, wykwintną i różnokierun-kową literaturę. Byli to zarówno poeci jak prozaicy, zarówno naukowcy, politycy jak i literaci. Wśród prozaików włoskich XVI stulecia najoryginalniejszym był Niccoló Machia-velli (1469-1527), autor nie tylko dzieła politycznego Książę, ale również rozprawy o Tytusie Liwiuszu, Historii Florenckiej oraz siedmiu dialogów o armii narodowej. Równie jak Machiavelli bez złudzeń patrzył na politykę włoską historyk Francesco Guicciardini (1483-1540), autor Historii Italii, odznaczającej się wnikliwymi obserwacjami i pogłębionymi ocenami. Wreszcie na poły historyczną pracą była autobiografia Benvenuta Cellinie-go (1500-71), artysty rzeźbiarza i złotnika, który dał dosadną charakterystykę osób i wypadków we współczesnych mu Włoszech.
Na starożytnych autorach, szczególnie Eurypidesie i Sofoklesie, wzorował swe tragedie G. Rucellai (1475-1525). Natomiast poemat Ludovico Ariosto (1474-1533) Orlandszalony stanowił kontynuację średniowiecznych wątków o rycerskich dziełach i czynach Ro-landa. Atmosferę współczesnych renesansowych dworów włoskich, wykwintnej, dowcipnej dyskusji i sztuki opowiadania pokazał Bal-dassare Castiglione (1478-1529) w swym Dworzaninie. Wreszcie kontrreformacja, wzrost zainteresowań religijno-katolickich wydały utwór Torquato Tasso (1544-95) Je-
Baltazar Castiglione (Rafael)
rozolima wyzwolona, nawiązujący do tradycji chrześcijańskich i rycerskich, mimo nowej formy i wyrazu różnego od dawnej, średniowiecznej tradycji.
Obok tych większych i wybitniejszych twórców i utworów formą najbardziej charakterystyczną dla włoskiej literatury humanistycznej były drobne okolicznościowe utwory - epi-gramaty, satyry, nowele - nieraz zręczne, złośliwe, choć zazwyczaj nie mające trwałego znaczenia. Współcześnie jednak utwory te odgrywały dużą rolę, sławiąc książąt i możnych lub gnębiąc rywali po piórze czy mniej lub bardziej przypadkowe ofiary złośliwości autora. A funkcja społeczna takiego autora drobnych utworów, pełnych pochlebstw czy złośliwości, musiała być bardzo znaczna, jak o tym świadczy przykład Piętro Aretino (1492- -1556), któremu władcy woleli się hojnie opłacać, by mieć jego pióro po swojej stronie, a nie przeciwko sobie.
Nauki przyrodnicze we Włoszech
Wpływ literatury starożytnej, w tym wypadku głównie naukowej, oraz zainteresowanie człowiekiem i otaczającym go światem, spowodowały rozwój nauki europejskiej w XVI w. Przełom w naukach ścisłych nastąpił
103
Budowa nóg. (Leonardo da Vinci)
wprawdzie nieco późniejYale nowe dociekliwe obserwacje i śmiałe wnioski przyniosły w rezultacie nowe, wspaniałe odkrycia i wynalazki, doniosły etap postępu, zanim dalszy rozwój w XVII i XVIII w. pozwolił na stworzenie systemu nauki nowożytnej. Nauka humanistyczna, poza filozofią i historią literatury starożytnej, zaznaczyła się głównie rozwojem badań użytkowych w dziedzinie nauk przyrodniczych, przede wszystkim mechaniki, astronomii oraz anatomii wraz z fizjologią. Naukę' włoską niełatwo jest wydzielić z życia naukowego ówczesnej Europy, dlatego też warto tu jedynie wskazać pewne bardziej oryginalne prace i odkrycia, które były udziałem najwybitniejszych Włochów lub pracujących we Włoszech cudzoziemców.
Najistotniejszą zmianę stanowiło wprowadzenie jako podstawowego warunku badań naukowych dokładnej obserwacji zjawisk przyrody, odrzucenie autorytetów i oparcie wiedzy głównie na doświadczeniu. Najwybitniejszym przedstawicielem tego kierunku w
nauce włoskiej był Leonardo da Vinci (1452- -1519). Znał on wprawdzie pisma uczonych starożytnych, z których najwyżej cenił Archi-medesa, czytał też prace uczonych średniowiecznych, ale w swych badaniach naukowych opierał się na własnych obserwacjach i doświadczeniach, z których starał się wyciągać ogólniejsze wnioski. W kręgu jego zaintereso-wafrznalazła się mechanika, w zakresie której doszedł do zrozumienia prawa bezwładności ciał, zbliżył się do zrozumienia prawa grawitacji i teorii fal, odrzucając przy tym całą teorię astronomiczną Arystotelesa. Jego zainteresowania mechaniką nie były tylko pomysłami teoretycznymi. Budował kanały, projektował konstrukcję łodzi podwodnej, maszyny latającej itp.
Jednocześnie Leonardo interesował się przyrodą żywą oraz jej pozostałościami sprzed wieków. Zauważył skamieniałości w górach, wyciągając stąd wniosek o wynurzeniu się gór z dawnego morza. Entuzjasta anatomii nie tylko poznał dokładnie budowę ciała ludzkiego, ale prowadził doświadczenia i ba-
Skrzydło do latania (Leonardo da Vinci)
104
dania anatomii porównawczej zwierząt, odnajdując wspólne cechy budowy stworzeń ży-wych, od ssaków do ryb i płazów włącznie, zastanawiając się nad fizjologią organizmów żywych.
Prace Leonarda w dziedzinie mechaniki znalazły naśladowcę i kontynuatora w osobie Gerolomo Cardano (1501-76).
Jeszcze bardziej zaawansowane były wśród uczonych włoskich prace anatomiczne tak szeroko prowadzone przez Leonarda. Podstawę tych prac stanowiły sekcje zwłok ludzkich dokonywane systematycznie przez lekarzy, wykładowców uniwersyteckich. Jeden z nich, Flamand z pochodzenia, od 1537 r. profesor w Padwie, Andrea Vesalius (1514-64) wydał w 1543 r. De humani corporis fabrica. Praca ta zawiera ilustracje anatomiczne ciała ludzkiego, tak znakomite, że bardzo długo żadne inne nie mogły z nimi konkurować. Były to wyniki niezliczonych sekcji zwłok, które sam przeprowadził. Vesalius badał też system krążenia. system nerwowy, mózg i serce. Przez \viele dziesiątków lat wszyscy najwybitniejsi lekarze europejscy należeli do grona jego uczniów, a jego badania stanowiły główną podstawę medycyny, aż po odkrycia Wiliama Harveya w XVII w.
Erazm z Rotterdamu
Humanizm poza Włochami przybrał inny nieco charakter, niż na Półwyspie Apenińskim. O ile we Włoszech ośrodki humanistyczne istniały głównie poza uniwersytetami, w formie m. in. akademii i jedynie uniwersytety w Padwie, oraz w mniejszym stopniu w Bolonii, utrzymały wysoki poziom nauki i nauczania, to na północy Europy związek humanizmu ze szkolnictwem wyższym był wyraźniejszy, choć nie zawsze ścisły i pozbawiony konfliktów. Humanizm pozawłoski miał też bardziej widoczny posmak religijny, a jego dzieje mocniej wiązały się z rozwojem reformacji. Mistrzem i wzorem dla humanizmu europejskiego na północy był Erasmus Desiderius (właściwie Gerhard Gerhards) zwany Erazmem z Rotterdamu (-1467-1536).
Erazm z Rotterdamu był uczniem takich
1A$AGO- ERASMJ-ROTEROOA
#>! A&''
V1VAAV
Erazm z Kotterdamu (A. Diirer)
humanistów jak Jacques Lefevre d'Etaples, Lorenzo Valla i John Colet. Działał w Paryżu, Oxfordzie, St. Omer, Cambridge, a w końcu, w 1514 r., osiadł w Bazylei, skąd poprzez swe utwory, grono uczniów i korespondencję oddziaływał na całą ówczesną kulturalną Europę. Erazm swą postawę humanisty i miłośnika antyku usiłował łączyć z postawą człowieka wierzącego, chrześcijanina, sądził jednak, że uda się to zrobić tylko w nowym, oczyszczonym z obcych naleciałości i nadużyć, zreformowanym wewnętrznie Kościele katolickim. Dążenia te widoczne są już w jego Adagiach (1500), a zwłaszcza w Pochwale głupoty (1509), gdzie gromił i wyszydzał ciemnotę kleru i nadużycia w Kościele. Posiadając gruntowne przygotowanie filologiczne poddał krytyce pisma kościelne i w wydanym w 1504 r. dziełku Enchiridiom militis christiani {Podręcznik bojownika chrześcijańskiego) wypowiedział się za wiarą opartą głównie na Ewangelii z ograniczeniem późniejszej tradycji Kościoła. W tym też celu wydał w 1516 r. własny przekład Nowego Testamentu, chcąc jednocześnie dać w ten sposób przykład właściwej egzegezy biblijnej.
105
Mimo że Erazm stał u początków myśli re-formacyjnej, nie poszedł śladami Lutra. Jego dążenia ograniczały się do usunięcia nadużyć i podniesienia dyscypliny w Kościele, sięgnięcia do właściwych tekstów Pisma Świętego, bez kwestionowania jednak poszczególnych dogmatów czy całości doktryny katolickiej. Miał on wprawdzie wielu swych zwolenników wśród reformatorów religijnych, jednocześnie jednak wielu dostojników kościelnych również było gorącymi zwolennikami jego myśli, dążenia do tolerancji, zgody, czystości wiary i obyczajów. Przecież nawet papież Paweł III (1534-49) pragnął powołać go do grona kardynałów, na co zresztą Erazm się nie zgodził.
Erazm z Rotterdamu cieszył się wielkimi wpływami również wśród świeckich ludzi kultury. Korespondowali z nim najwyżsi dostojnicy wielu krajów, a koronowane głowy poczytywały sobie za zaszczyt otrzymywać od niego pisane piękną łaciną, wykwintne listy, czy też zyskać dedykację któregoś z jego utworów. Erazm nie prowadził wykładów uniwersyteckich w późniejszym okresie życia, nie był też formalnie profesorem uniwersytetu. U siebie w Bazylei gromadził niewielkie grono uczniów i entuzjastów, których uczył, z którymi dyskutował i wśród których pracował w oparciu o swą bogatą bibliotekę. Nie oznacza to jednak, że wpływy Erazma nie przedostawały się za mury wszechnic europejskich. Nie tylko on sam za młodu w nich pracował, ale i później, gdy usunął się od życia uniwersyteckiego, jego podręczniki, przede wszystkim epi-stolografii, stanowiły podstawę nauczania na wielu uniwersytetach, tak jak zwroty i maksymy starożytne, zawarte w Adagiach, stały się fundamentem kultury klasycznej całej ówczesnej kulturalnej Europy.
Erazm z Rotterdamu był w swej działalności humanistą ogólnoeuropejskim, ponadnarodowym. Inni humaniści, tak włoscy, jak też pozostałych krajów tkwili raczej w swym środowisku i odzwierciedlali jego zainteresowania i potrzeby. Nie oznacza to, że nie odbywali podróży, że nie wymieniali poglądów, nie mieli wspólnego języka z humanistami innych krajów. Wprost przeciwnie, humanizm był prądem, który nie uznawał granic, humaniści wędrowali po całej Europie, kontaktowali się
Guillaume Budę
z uczonymi różnych krajów, odwiedzali liczne uniwersytety, a najbardziej pociągały ich, obok domu Erazma w Bazylei, uniwersytety włoskie -jednak ich działalność była specyficzna dla kraju, w którym działali i żyli.
Humanizm we Francji
Humanizm we Francji, mimo wojen włoskich i żywych kontaktów z Italią, pozostawał w znacznie większym stopniu pod wpływami Erazma, niż włoskich humanistów. Do najwybitniejszych przedstawicieli humanizmu francuskiego należeli Jacques d'Etaples (1450- -1536) i Guillaume Budę (1467-1540). Pierwszy z nich był humanistą i reformatorem religijnym zarazem, uczniem Mikołaja z Ku-zy, a jego działalność jako filologa-humanisty koncentrowała się głównie na tekstach kościelnych, jak Listy św. Pawia, Nowy Testament, Psałterz, które przekładał, krytycznie opracowywał, wydawał, przygotowując podwaliny ruchu reformacyjnego we Francji.
Typowym przedstawicielem świeckiego humanizmu był natomiast filolog-hellenista Guillaume Budę. W swych studiach nad językiem i literaturą grecką starał się wydobyć racjonalistyczny charakter myśli helleńskiej. Sam też był nie tylko filologiem i krytykiem tekstów, szczególnie prawnych, ale nauczycie-
106
lem i organizatorem nauki, jednym z głównych twórców powołanego w 1530 r. przez Franciszka I kolegium lektorów królewskich, które z czasem przekształciło się w College de France. Zadaniem kolegium królewskiego było w przeciwieństwie do tradycyjnej Sorbony, nauczanie języków starożytnych - łacińskiego, greckiego i hebrajskiego, literatury antycznej, a także matematyki i języka arabskiego.
Humanizm francuski miał piętno racjonalizmu, szczególnie od czasów wystąpienia Kalwina (1536) i śmierci Lefevre'a d'Etaples, gdy drogi humanizmu i myśli religijnej rozeszły się na dobre. Przedstawicielem myśli ra-cjonalistycznej, która oddziaływała na Fran-.cję również z Padwy, był Etienne Dolet (1509-46); filolog, badacz morfologii języka łacińskiego. Wreszcie pisarz Bonaventure des Periers (ok. 1500-44), autor Cymbałów świata (1537), w swej racjonalistycznej postawie doszedł aż do ateizmu.
Francuska literatura piękna doby humanizmu niewiele początkowo w swej formie i tematyce odbiegała od literatury późniejszego średniowiecza. Dopiero stopniowo we Francji przyjęły się wzory i formy starożytne, nie zmieniając zresztą tej literatury radykalnie. O ile natomiast humanizm włoski kształtował w pewnym stopniu poglądy francuskich pisarzy, to włoska literatura narodowa, mimo bezpośrednich nawet kontaktów z Włochami, nie miała wpływu na artystyczną stronę ich twórczości. Tak na przykład wybitny kronikarz wojen włoskich, Philippe de Commynes (1447-1511), bystry obserwator, nic jednak nie przywiózł z Włoch, ani nowych prac, ani też nowej formy literackiej. Podobnie poeta dworski Clement Marot (1496-1544), choć w swych poglądach już człowiek Odrodzenia, pod względem formy artystycznej był kontynuatorem średniowiecza.
Najbardziej oryginalnym z pisarzy francuskich tego okresu był Frangois Rabelais (1495-1553). Racjonalista, bystry choć złośliwy obserwator, stosując w swych dziełach formę na pozór ludową, dał obraz ludzi--gigantów, będących częścią natury, ale zarazem jednostkami o harmonijnym rozwoju umysłu i ciała. Rabelais łączył krytykę istniejących stosunków z pochwałą zwycięskiego
Clement Marot (portret z Luwru)
humanizmu. Jego utwory Pańtagruel (1532) i Gargantua (1534) pozostały arcydziełami myśli i literatury francuskiej.
Wojny religijne, reformacja i kontrreformacja zagroziły poważnie dalszemu rozwojowi kultury i literatury francuskiej w drugiej połowie XVI w. Obrony języka i piękna słowa podjęła się wykształcona w duchu humanizmu grupa poetycka, zwana Plejadą. Joachim du Bellay (1525-60) napisał manifest grupy Defense et illustration de la langue Jranęaise (Obrona i uświetnienie języka francuskiego, 1549), głosząc pochwałę literacką ojczystego języka. Najwybitniejszą postacią Plejady i w ogóle najwybitniejszym poetą francuskim XVI w. był jednak nie on, lecz utalentowany liryk, twórca ód, poematów epickich, mistrz wiersza i języka francuskiego - Pierre Ron-sard (1524-85). Wreszcie na gruncie humanizmu wyrósł psycholog, myśliciel, moralista, zwolennik spokoju, równowagi, umiarkowania, prekursor francuskiej literatury klasycznej. Michel de Montaigne (1533-92), autor Prób (1580, 1588).
W dziedzinie nauk przyrodniczych Francja nie była terenem głębokich dociekań naukowych czy eksperymentów badawczych, mimo iż ostatnie lata swego życia spędził w niej Leonardo da Vinci. Jeżeli wiedza posuwała się naprzód, to nie dzięki uczonym, lecz dzięki doświadczeniom praktyków, takich jak lekarz
107
Ambroise Pare (1517-90), czy twórca ema liowanej ceramiki Bernard Palissy (1510-89).
Humanizm niemiecki przed wystąpieniem Lutra
Dzieje humanizmu w Niemczech splatały się ściśle z historią reformy religijnej i walk pomiędzy reformacją i kontrreformacją. Dlatego też należy je podzielić na okres przedre-formacyjny i okres reformacji, jako etapy odmienne w swym charakterze i kierunkach. Humanizm niemiecki był jednocześnie ściśle związany z uniwersytetami, szczególnie z uniwersytetem w Erfurcie, gdzie przeważali eraz-miańczycy, jak Crotus Rubanus i Eobanus Hess, czy Wittenberdze, gdzie działał Filip Melanchton. Ponadto humanizm niemiecki miał ostrzejszy charakter społeczny, a jego formy kształtowały się bardziej pod wpływem Erazma z Rotterdamu, niż humanistów włoskich czy francuskich. Jego przedstawicielami we wcześniejszym okresie byli przede wszy-skim Johann Reuchlin (1455-1522), Willi-bald Pirckenheimer (1470-M530) i Ulryk von Hutten(1488-1523).
Johann Reuchlin, profesor uniwersytetu w Stuttgarcie, był znakomitym znawcą języka i literatury greckiej, a przede wszystkim hebrajskiej; zasłynął jako autor podręcznika Rudi-menta linguae hebraicae (1506). Sławy dodał mu jeszcze głośny spór, który wybuchł w Niemczech w 1510 r. na tle stosunku dominikanów do literatury hebrajskiej. Powołany w charakterze eksperta Reuchlin bronił gorąco dzieł hebrajskich, nawet Talmudu i Kabały, jako źródeł pożytecznych dla nauki i kultury chrześcijańskiej. Wybuchłe na tym tle kłótnie i polemiki oparły się o inkwizycję kościelną i dopiero w 1514 r. papież Leon X polecił zaprzestać ataków na Reuchlina. Jako świetny filolog Reuchlin wytykał również poważne błędy w oficjalnie uznanym przez Kościół katolicki przekładzie Pisma Świętego, zwanym Wulgatą.
Willibald Pirckenheimer i Ulryk von Hut-ten byli nie tyle filologami i badaczami, ile gorącymi zwolennikami i propagatorami idei Erazma. Pierwszy z nich pochodził z bogatej
rodziny mieszczańskiej z Norymbergi, drugi ze szlachty nadreńskiej. Jeżeli Pirckenheimer był teoretykiem, który w swych dziełach dochodził niemal do poganizmu, przyjmując jedynie erazmiańską filozofię chrześcijańską, to Ulryk von Hutten był polemistą i człowiekiem czynu. Wziął on udział w polemice przeciw dominikanom w okresie sporu Reuchlina i był najprawdopodobniej współautorem Epistolae obscurorum virorum (Listy ciemnych mężów, 1515), w których wyśmiał obskurantyzm i złe obyczaje kleru, szczególnie zakonnego. Przygotowując swymi pismami reformację, z chwilą wystąpienia Lutra stał się jednym z najgorętszych jego zwolenników i opiekunów. Na tym terenie rozwinął też działalność inny wybitny humanista niemiecki, świetny filolog, a później wespół z Lutrem twórca doktryny lu-teranizmu, Filip Melanchton.
Do tej listy wybitnych humanistów niemieckich można by włączyć jeszcze wiele nazwisk. Jednakże ważniejsze są nie ich prace jako filologów, znawców literatury starożytnej lub naśladowców pisarzy antyku, ale ich praktyczna i naukowa działalność, w której zasłynęli znacznie bardziej. Ten zaś typ humanistów jest charakterystyczny już dla kultury i nauki niemieckiej okresu reformacji.
Humanizm niemiecki okresu reformacji
Humaniści niemieccy okresu reformacji wciągnięci zostali w wir dyskusji i polemik religijnych, które niejednokrotnie hamowały ich działalność literacką i naukową. Nawet poezja uczestniczyła w walkach religijnych; gdy poeta niemiecki Hans Sachs (1494-1576) sławił w swych utworach "słowika z Wittenbe-rgi", tj. Marcina Lutra, i triumf Ewangelii, nie był w swej poezji religijnej odosobniony. To religijne nastawienie literatury nie było w zasadzie ujemnym zjawiskiem. Przekład Biblii dokonany przez Lutra wzbogacił i utrwalił na długie wieki ogólnoniemiecki język literacki dzięki rozpowszechnieniu Biblii w całych lute-rańskich Niemczech.
Ważniejszą niż filologia czy literatura dziedziną działalności humanistów niemieckich
108
były nauki przyrodnicze i ścisłe, w których można zarejestrować trwałe osiągnięcia niemieckich naukowców. Od tej reguły odbiega jedynie wybitna postać Johanna Sturma (1507-89), pedagoga, zwolennika Erazma, który założył w Strasburgu nowy typ uczelni humanistycznej, tzw. gimnazjum. W gimnazjum tym Sturm nauczał przedmiotów humanistycznych, tj. przede wszystkim jeżyków klasycznych i starożytnej literatury, odrzucając w ten sposób oficjalny program uniwersytecki. Starał się przy tym odejść od dotychczasowych metod pedagogicznych, opartych na twierdzeniu, że dzieci i młodzież mają umysło-wość taką samą jak dorośli i nauczać można ich w ten sam sposób, a zrozumienie wykładu i przyswojenie sobie wiadomości, zależy już tylko od samych uczniów. Gimnazjum Sturma i jego program pedagogiczny tak ze swą treścią humanistyczną, jak też podejściem dydaktycznym, dostosowującym stopień trudności nauczania do wieku i przygotowania ucznia, znalazły naśladowców zarówno w później-' szych szkołach zakładanych przez zwolenników reformacji, jak i w tzw. kolegiach jezuickich.
Specjalnością naukowców-humanistów niemieckich były nauki matematyczno-przyrod-nicze. Matematyka z astronomią rozwijały się w Norymberdze, gdzie trwały tradycje sławnego uczonego Regiomontanusa, a słynny malarz Albrecht Durer opublikował swój traktat o cyrklu. Podobne środowisko uczonych istniało w Wiedniu, gdzie pracował astronom Martin Beheim (1459-1507), sprowadzony następnie do Lizbony, by swymi studiami astronomicznymi umożliwić żeglowanie po południowej półkuli i gdzie działał J. Schóner, matematyk, astronom i geograf, publikujący dzieła o nowych odkryciach geograficznych. W Bazylei pracował najznakomitszy z kosmogra fów niemieckich Sebastian Munster (1489- -1552), wydawca dzieł Ptolemeusza (1540) autor wielkiej kosmografii (1544). W Niemczech wreszcie działał Flamand Gerard Kre-mer, zwany Merkatorem (1512-94), matematyk i geograf, który ogłosił w 1539 r. swą sławną mapę świata z rozwiniętą siatką geograficzną, znaną do dziś jako siatka Merka-tora.
Duże praktyczne znaczenie miały prace le-Karza Georga Bauera, zwanego Agricola (1494-1555), autora dzieła De re metallica (1556), które stało się podstawą nowożytnej mineralogii, górnictwa oraz nauki o metalach i ich obróbce. Medycyna i farmakologia znalazły w Niemczech swego reformatora w osobie Teofrasta von Hohenheima, zwanego Pa-racelsusem (1493-1544), który wystąpił gwałtownie przeciw dawnym, dominującym na uniwersytetach, autorytetom medycyny, paląc publicznie dzieła Galena i Awicenny i próbując nowych środków leczenia, w tym wypadku nie tyle zielarskich, co pochodzenia chemicznego.
Humanizm w Anglii
Humanizm angielski rozwinął się później nieco niż humanizm w krajach kontynentalnych Europy. Nie oznacza to, że we wcześniejszym okresie nie było w Anglii wybitnych humanistów, ale najwspanialszy rozwój kultury i literatury angielskiej, ukształtowanej pod wpływem humanizmu, nastąpił w czasach panowania Elżbiety (1558-1603).
Wczesny okres humanizmu angielskiego wiąże się z działalnością filologów-huma-nistów, jak Thomas Linacre (1460-1524), autor podręczników, grecysta, czy John Colet (1467-1519), nauczyciel i rywal Erazma z Rotterdamu. W okresie tym pojawiło się wielkie dzieło filozoficzno-literackie, powstałe pod wpływem odkryć geograficznych i Repu-bliki Platona. Była to Utopia (1516) Thomasa Morę, zwanego Morusem(1478-1535), dzieło, w którym autor nakreślił obraz idealnego społeczeństwa, opartego na sprawiedliwości społecznej i czystości obyczajów. Wychowywać i doskonalić społeczeństwo pragnął również pedagog Thomas Elyot (1490 -1546).
W połowie stulecia, prócz wpływu antyku, dał się odczuć w literaturze angielskiej wpływ literatury włoskiej. Obok przekładu Iliady dokonanego przez Chapmana powstają utwory wzorowane na Boccacciu. Ożywiły się zainteresowania teatrem i poezją, przy czym najwybitniejszym poetą był Edmund Spenser (1552-99), autor m. in. napisanej świetnym
109
Budynek teatru Szekspira w.Londynie
Humanizm w Polsce
Na rozwój humanizmu i życia umysłowego w Polsce wpłynęło szereg czynników. Podobnie jak inne narody Polacy licznie odwiedzali uniwersytety włoskie, szczególnie Padwę i Bolonię, a rozwijające się szybko od 1473 r. drukarstwo ułatwiło zapoznawanie się z tekstami humanistycznymi oraz rozwój własnej twórczości literackiej i publicystycznej. Szeroka fala wpływów włoskiej sztuki renesansowej ukształtowała nowe poczucie piękna, a rozwój reformacji (luteranizm, kalwinizm, bracia polscy), przy daleko idącej tolerancji, mimo narastania kontrreformacji, przyczyniły się do ożywienia intelektualnego społeczeństwa.
Okres humanizmu w Polsce, podobnie jak w większości innych krajów europejskich, można podzielić na dwa podokresy - rozwoju literatury łacińskiej oraz literatury narodowej. Początki humanizmu w Polsce przypadają na drugą połowę XV w., gdy działali dwaj zwolennicy nowych prądów - Włoch Filip Buo-naccorsi, zwany Kallimachem, który wywarł poważny wpływ na polskich humanistów, oraz poeta Grzegorz z Sanoka. Istniały dwa
wierszem epopei alegorycznej Królowa wróżek. Najwspanialej jednak rozwijała się w owej epoce literatura dramatyczna.
Wśród licznych dramaturgów Anglii elżbie-tańskiej na czoło wybijają się dwie postacie - Christopher Marlow (1564-93) i Wiliam Szekspir (William Shakespeare, 1564-1616). Pierwszy z nich, młodo zmarły dworzanin królewski, pozostawił po sobie dramaty Ta-merlan i Tragiczne dzieje doktora Fausta, dzieła wyrażające dążenie człowieka do potęgi. Szekspir, aktor i dramaturg, najpotężniejsza indywidualność teatru nowożytnego, w swych utworach poruszał odwieczne ludzkie problemy ambicji, miłości i nienawiści, kreśląc plastycznie, z niezwykłym znawstwem charaktery i sytuacje. Najczęściej w swych dziełach Szekspir posługiwał się tematyką historyczną. Jego najwybitniejsze dzieła to m. in.: Król Lear, Juliusz Cezar, Henryk V, Ryszard III, Hamlet, Otello, Romeo i Julia, Makbet, Sen nocy letniej. .
Benedykt z Koźmina (nieznany malarz polski z XVI w.)
ośrodki myśli humanistycznej: Akademia Krakowska oraz dwór królewski. Na uniwersytecie rozpoczęto wykłady z literatury starożytnej, a w początkach XVI w. również nauczanie greki,a nawet języka hebrajskiego. Pojawiły się także podręczniki łaciny klasycznej. Jednocześnie wokół dworu królewskiego rozwijała się dworska poezja humanistyczna, pisana w języku łacińskim, w formie najczęściej drobnych, okolicznościowych utworów. Do najwybitniejszych poetów tego okresu należeli: dyplomata, biskup warmiński Jan Danty-szek (1485-1548), późniejszy arcybiskup gnieźnieński Andrzej Krzycki (1482-1537) oraz najzdolniejszy z nich, młodo zmarły Klemens Janicki (1516-43). Człowiekiem tego pokolenia, uczniem Akademii Krakowskiej i uniwersytetów włoskich (w Padwie i Bolonii) był duchowny, lekarz, matematyk, a przede wszystkim astronom, twórca teorii heliocen-trycznej (O obrotach sfer niebieskich, 1543) Mikołaj Kopernik (1473-1543). Po łacinie pisał też myśliciel i społecznik Andrzej. Frycz-
-Modrzewski (1503-72), autor dzieła O naprawie Rzeczypospolitej (1551).
W połowie XVI w. zaczęła się rozwijać literatura narodowa. Jej pierwszy wybitniejszy twórca, Mikołaj Rej z Nagłowić (1505-69), piewcą-życia szlacheckiego i wsi polskiej, a jednocześnie znany działacz polityczny, nie posiadał jeszcze pełnego wykształcenia humanistycznego. Takie przygotowanie otrzymał natomiast największy z poetów staropolskich Jan Kochanowski (1530-84). Autor fraszek, pieśni, trenów, pokusił się nawet o dramat (Odprawa posłów greckich, 1578). Wzorując się na literackich formach starożytności (pieśni, dramat) i humanizmu (epigramaty) mając już do dyspozycji wyrobiony język literacki potrafił stworzyć utwory pełne piękna, harmonii, dowcipu i uczucia, pisane bogatym i barwnym, a jednocześnie subtelnym językiem.
Wzory humanistycznej literatury włoskiej przeniósł do Polski Łukasz Górmćki (1527-
-1603), pisząc na wzór Baldassare Castiglio-ne'a swego Dworzanina polskiego (1566). Polemiki polityczne i religijne znalazły również swych wybitnych przedstawicieli w osobach Stanisława Orzechowskiego (1513-66) i jezuity Piotra Skargi (1536-1612), autora
Mikołaj Rej
sławnych kazań, a spośród różnowierców - Andrzeja Wołana, Marcina Czechowica i Grzegorza Pawła.
Humanizm w innych krajach
Humanizm objął swym zasięgiem całą niemal ówczesną Europę. Różne jednak było jego natężenie, niejednakowe też skutki. Niderlandy wydały tak wybitnych przedstawicieli humanizmu europejskiego jak Erazm z Ro-tterdamu, Andrea Vesalius czy Merkator, same jednak nie stały się, poza Lowanium, gdzie od 1517 r. działało tzw. Collegium Trilinque, wielkim ośrodkiem kultury humanistycznej.
Nauka hiszpańska pozostawała początkowo pod silnym wpływem Erazma, którego komentatorem był pedagog-humanista, znawca Wergiliusza, Jan Ludwik Vives (1492-1540). Wprawdzie działające tu bardzo liczne uniwersytety nie rozwijały zbyt bujnego życia naukowego, jednakże zwiększały dostęp do oświaty, co zaowocowało m. in. w postaci wybitnej twórczości literackiej, szczególnie teatralnej. Literatura hiszpańska szybko znalazła się pod wpływem włoskiej, a jej najwybitniejszym przedstawicielem w tym okresie był Hur-
111
tado de Mendoza (1503-1575), dyplomata, teolog i poeta, autor romansu Żywot Łazika z Tormesu (1554) którego przeróbki (farsy) często grywano w powstałych wówczas pierwszych teatrach stałych w Madrycie i Sewilli. Wśród licznych twórców dramatycznych na czoło, dzięki rozmiarom swego pisarstwa (około 1810 sztuk), formie, pomysłowości i świeżości utworów, trwającej do naszych czasów, należy wysunąć Lopego de Vega (1562- -1635). Obok niego działał nieco później Tir-so de Molina (1570-1650), autor dramatów pełnych dziwaczności i satyry, twórca postaci Don Juana. Największym ówczesnym pisarzem hiszpańskim był Miguel de Cervantes (1547-1616), autor, obok komedii i pastorałek, sławnego dzieła Don Kichot z La Manczy (1605-15), krytykującego hiszpańskie stosunki i mentalność oraz parodiującego zwyczaje rycerskie, przeżytki dawnych czasów.
Na literaturę hiszpańską, podobnie jak portugalską, silnie oddziaływały odkrycia geograficzne. Ich opisy i kroniki podbojów stawały się często ulubioną lekturą dla współczesnych, a poeta portugalski Vaz de Co-moens (1524-80) w epopei Luisiades sławił przeszłość swej ojczyzny i wyprawy odkrywcze m. in. Vasco da Gamy.
Humanizm dotarł również do Skandynawii, gdzie w literaturze szwedzkiej reprezentował go Niels Hemmingsen (1513-1600), a w nauce duńskiej znany astronom Tycho de Brahe (1546-1601). Z innych słynniejszych humanistów wymienić można poetę węgierskiego Balinta Balassiego (1551-94) i botanika Clusiusa (Charles Lecluse 1525-1609), który działał w Wiedniu.
Kultura rosyjska w XVI wieku
Kultura rosyjska tego okresu rozwijała się na tyle niezależnie od ogólnych prądów europejskich, a szczególnie włoskiego renesansu i humanizmu, że wymaga osobnego omówienia. Nie oznacza to jednak, że brak było wszelkich kontaktów kulturalnych Rosji z innymi krajami Europy; zresztą przemiany w kulturze rosyjskiej tego okresu posiadały szereg cech analogicznych do występujących w innych
krajach. Wyjazdy na zachód Europy, choć nieliczne, istniały, szczególnie dla opanowania języków potrzebnych dyplomatom i kupcom, , a elita kulturalna czytywała dzieła nie tylko Arystotelesa, ale i Owidiusza i innych pisarzy starożytnych. Wprawdzie szkolnictwo pozostawało w rękach klasztorów, ale bogatsze grupy społeczne mogły sobie pozwolić na naukę domową, bardziej niezależną od programów kościelnych. Do Rosji dotarła również, choć z pewnym opóźnieniem, sztuka drukarska, która pojawiła się tam w 1553 r., a w 1564 r. założono pierwszą drukarnię państwową w Moskwie pod kierownictwem Iwana Fiodorowa. Wreszcie fakt tworzenia silnej monarchii scentralizowanej oddziałał na kształtowanie się literatury i sztuki. W sumie podobnie jak w innych krajach, można zaobserwować w kulturze rosyjskiej stopniową laicyzację form, tematyki i zainteresowań, choć ciążenie Kościoła nad kulturą pozostawało nadal jeszcze silne.
W piśmiennictwie rosyjskim, obok tradycyjnej literatury kościelnej, teraz szczególnie rozwiniętej (Wielikie Czetji Mineje) pojawiło się i rozrastało pisarstwo o wyraźnej aktualizacji politycznej. Tendencje te przejawiały się w pracach historycznych, a latopisy i chrono-grafie stawiały sobie za cel wykazanie potrzeby silnej władzy carskiej i jej tradycji. Jeszcze silniej przejawiały się one w literaturze politycznej związanej z okresem reform Iwana IV, której najwybitniejszym przedstawicielem i zwolennikiem reform był Iwan Pierieswietow, gdy przeciwne stanowisko krytyka samodzie-rżawia, obrońcy bojarstwa i kompromisu wewnętrznego reprezentował kniaź Andrzej Kurbski.
Akcenty polityczne pojawiały się również w literaturze ludowej, przede wszystkim w tzw. bylinach. Były to zwykle anonimowe eposy historyczne, oparte o stare wątki (np. o carze Władymirze), przedstawiające postać złego cara, którego obala lud i jego przedstawiciele (np. Ilia Muromiec w bylinie O wawile i sko-morochach). Zresztą nie tylko zły car i dobry lud byli bohaterami tych utworów - częstokroć kierowały się one przeciw bojarom oraz dawały wyraz patriotycznej postawie.
U2
(4)
Charakterystyka sztuki Odrodzenia
we Włoszech
Kolebką sztuki Odrodzenia były Włochy, choć w innych krajach życie artystyczne renesansu ukształtowało się nie tylko pod wpływem włoskiej sztuki. Sztuka włoskiego Odrodzenia jest jednak pojęciem bardzo bogatym, a trudnym do ścisłego wydzielenia rzeczowego i chronologicznego. Początki jej sięgają nie tylko XV, ale nawet XIV w. i trudno dokładnie określić, gdzie kończy się sztuka gotyku, a zaczyna renesansu, tym bardziej że gotyk we Włoszech nie przybrał tak wyraźnego charakteru, jak na przykład we Francji. Wreszcie elementy renesansowe narastały w sztuce stopniowo, co tym bardziej utrudnia wskazanie ram chronologicznych epoki sztuki renesansu we Włoszech. Podobnie dyskusyjne jest /akończenie okresu sztuki Odrodzenia we Włoszech, zależnie od stopnia wyodrębnienia przez historyków sztuki kierunku określonego jako manieryzm, czy też doprowadzenie sztuki Odrodzenia aż po początek epoki baroku.
Nowy styl w sztuce formalnie określany był często jako nawrót do sztuki starożytnej i jej wzorów. Nie jest to jednak ścisłe. Wzory starożytne znalazły tylko częściowe zastosowanie w dziełach renesansowych, i to głównie w architekturze i rzeźbie, omijając malarstwo, poza występującą niekiedy tematyką antyczną czy elementami sztafażu. Bardziej istotne były inne cechy sztuki renesansowej. Pierwszą z nich, wspólną dla wszystkich przejawów działalności ludzi tej epoki, było zainteresowanie człowiekiem, człowiekiem żywym, a nie symbolem, człowiekiem nawet w tym wypadku, gdy postać miała przedstawiać bóstwo. Człowiek ten był częścią, choć najcenniejszą, przyrody, a stąd i przyroda weszła do sztuki w formie głównie krajobrazu. Ten realizm treściowy, ujmowanie człowieka i przyrody, miał jednak cechę pewnej stylizacji, szczególnie narastającej w miarę rozwoju sztuki renesansowej. W odróżnieniu od średniowiecza sztuka renesansowa stała się rodzajem nauki. Gdy przedstawiano przestrzeń czy bryłę, przedstawiano ją trójwymiarowo według zasad matematycznej perspektywy. Kiedy przedmiotem
Biblioteka Św. Marka w Wenecji
przedstawianym był człowiek, to jego postać była nie tylko wynikiem zewnętrznego wrażenia, obserwacji, lecz dokładnych badań, szczególnie anatomicznych.
Nową wreszcie cechą sztuki renesansowej, szczególnie malarstwa, było inne niż w średniowieczu operowanie barwą i światłem. Malarze renesansowi wprowadzili w miejsce wyraźnych, jednolitych barw, ich bogatą*, różnorodną skalę, pełną półtonów, odpowiadającą bardziej ściśle rzeczywistym wrażeniom wzrokowym. Światło było dla nich również tworzywem, które nadawało charakter obrazom. Nauczyli się światło dozować, skupiać, stosować półcienie, by osiągnąć potrzebny efekt, rozpraszać, gdy trzeba było nadać ogólny nastrój obrazom.
Sztuka renesansu powstawała w odmiennych, niż dawniejsza, warunkach społecznych, co spowodowało odmienność jej programu. Miała być nie tylko wyrazem wiary, zdobić świątynie, przedmioty kultu, wyrażać nabożność i naukę kościelną. Mecenasami sztuki bywali teraz ludzie świeccy lub zeświecczeni, jeśli pozostawali formalnie duchownymi, a sztuki potrzebowali nie dla wyrażenia nabożności i zyskania przyszłego zbawienia, ale chcieli jej tu na ziemi, dla siebie i otoczenia.
(4)
8 - Historia powszechna XVI w.
113
Stąd sztuka renesansowa była w zasadzie sztuką świecką i to nie tylko przez swoją tematykę. Nawet gdy budowano kościoły, malowano sceny religijne czy rzeźbiono postacie świętych, ich charakter świecki przeważał - pałacowy kościołów, ludzki świętych, ziemski niebios.
Sztukę, w znaczeniu sztuk plastycznych oczywiście, można podzielić na malarstwo, rzeźbę i architekturę, a także sztukę stosowaną. Podział ten w epoce Odrodzenia jest jednak trudniejszy - można wówczas dzielić dzieła, ale nie można tego uczynić z ich twórcami, którzy wiele dziedzin obejmowali jednocześnie. Michał Anioł na przykład był równocześnie architektem, rzeźbiarzem i malarzem, podobnie architekturę i malarstwo uprawiał Rafael, a Leonardo da Vinci obok malarstwa prowadził najróżniejsze badania naukowe.
. Prekursorzy sztuki Odrodzenia we Włoszech
Najwcześniejsze i najbardziej włoskie tradycje sztuki Odrodzenia można obserwować w malarstwie. Przyjęło się twierdzenie, że takim prekursorem malarstwa renesansowego we Włoszech był Giotto di Bandone (ok. 1266-1337), malarz działający głównie we Florencji, twórca wielu fresków we Florencji, Asyżu, Padwie i Rzymie oraz obrazów na drzewie. Jest to twierdzenie w zasadzie słuszne, gdyż Giotto istotnie był wybitnym no-watorem. Postacie na jego obrazach stawały się trójwymiarowe, a nie płaskie, jak u malarzy wcześniejszych. Jego umiejętność wydobycia głębi dotyczyła również przestrzeni, która wprawdzie w jego obrazach nie podlegała jeszcze ścisłym prawom perspektywy, ale była przestrzenią trójwymiarową. Całość obrazów - postacie, przestrzeń, w której się znajdowały, przy wysokim mistrzostwie techniki malarskiej, wywierała silne wrażenie na widzach, współczesnych i potomnych.
Malarstwo odmienne z punktu widzenia stylu i wyrazu od reprezentowanej przez Giot-ta szkoły florenckiej rozwijało się w sąsiadującej z Florencją Sienie. Dążenie do ekspresji, widoczne wpływy bizantyjskie, żywość barw
obok stosowania półtonów, słodycz wyrazu z pewną dozą maniery, cechy te były wspólne dla malarzy sieneńskich, których styl stanowił raczej odpowiednik późnego gotyku. Jednakże i ta szkoła, poprzez swą doskonałość ujęcia malarskiego szczególnie postaci, sprzyjała u-tworzeniu się szkół malarskich wczesnego renesansu.
Włoskie Quattrocento
Początek XV w. i jego pierwsza połowa były okresem działalności artystów, których można już zaliczyć do wczesnego renesansu. Ci przedstawiciele włoskiego quattrocento* obejmowali już bardzo różne kierunki działalności artystycznej - malarstwo, rzeźbę i architekturę.
W malarstwie początkowo górowały jeszcze, szczególnie we Florencji, wpływy Giot-ta. Jego ostatnim zwolennikiem i naśladowcą był dominikanin Fra Angelieo (1387-1455), twórca obrazów i fresków o treści religijnej. Więcej nowości do malarstwa wnieśli Tom-masso di ser Giovanni zwany Masaccio (1401-28), wybitny realista, i Paolo Ucello (1396-1475) twórca obrazów batalistycznych i badacz perspektywy, wreszcie And-rea de Cioni, zwany Verrocchio (1435-88), który do swych obrazów wprowadzał śmiało pejzaż, powietrze i ruch. Ich zdobycze malarskie mogli wykorzystać następcy, jak Filippo Lippi (1406-67), twórca pięknych fresków i Filippino Lippi (1459-1504) malarz scen religijnych i znakomitych szkiców portretowych.
Osobno ukształtowała się grupa malarzy z tzw. szkoły umbryjskiej, początkowo pozostająca pod wpływem malarstwa Sieny, potem Florencji. Gentile di Fabriano (ok. 1370- 1427) kontynuował tradycje Giotta, przekazując swe umiejętności medalierowi i malarzowi Antonio Pisanello (1397-1451). Nowe wpływy idące od Masaccia ukształtowały walory portrecisty i pejzażysty u Piero delia Francesca (1406-92), a Luca Signorelli (1441-1523) odznaczał się już znajomością
* Quattrocento - dosłownie: czterysta. Skrót stosowany zamiast 1400, określający XV stulecie w sztuce i literaturze włoskiej; wczesny renesans.
114
nagiego ciała ludzkiego i umiejętnością kompozycji, wreszcie Perugino (Piętro Vennucci, 1446-1524) doskonały portrecista, potrafił łagodnym światłem wypełniać przestrzeń na swych obrazach.
Mniej żywo, niż w środkowych, rozwijało się malarstwo w północnych Włoszech. W Lombardii najbardziej oryginalnym malarzem był Andrea Mantegna (1431-1506), łączący tematykę antyczną i chrześcijańską z dążeniem do monumentalności. Silniejszy o-środek malarski istniał w Wenecji, gdzie działali dwaj Bellini - Gentile (ok. 1426-1507), malarz o wyraźnych wpływach wschodnich i Giovanni (ok. 1426-1516) właściwy twórca weneckiej szkoły kolorystycznej; jego uczniami byli tacy malarze jak Giorgione i Tycjan.
O ile malarze wczesnego renesansu głównie w formie fragmentów architektury, umieszczanych na swych obrazach, mogli nawiązywać do sztuki starożytnej, której malarstwo się nie dochowało, to ostatnie było znacznie łatwiejsze dla architektów, a szczególnie rzeźbiarzy, którzy mogli się stopniowo zapoznawać ze starożytnymi rzeźbami, odnajdywanymi wówczas dzięki coraz częściej przedsiębranym wykopaliskom.
Rzeźba quattrocento rozwinęła się przede wszystkim we Florencji, gdzie działały dwie wielkie indywidualności - Lorenzo Ghiberti (1378-1455), twórca sławnych brązowych drzwi baptysterium we Florencji i Donatello (Donato di Betto Bardi ok. 1386-I466), który dążył do przedstawienia piękna ciała ludzkiego w rozumieniu antyku. Z innych rzeźbiarzy zasłynęli Luca delia Robbia (1400-82), który pozostawił rzeźby i płaskorzeźby w marmurze oraz barwne medaliony z emaliowanej gliny o delikatnym rysunku i kolorycie, a także wspomniany Verrocchio, którego dziełem jest sławny posąg konny kondotiera Colleo-niego.
Pełną ręką ze spuścizny starożytnej czerpali architekci Odrodzenia. Głównymi elementami, które przejęli od starożytnych Rzymian były - kopuła, kolumny, łuk pełny i wystrój ornamentacyjny oraz odmienne proporcje budowli niż dotąd stosowane. Najwybitniejszymi architektami, którzy wzory starożytne przekształcali po swojemu, byli Filippo Bru-
nelleschi (1377-1446), twórca kopuły katedry florenckiej, oraz Leon Battista Alberti (1406-70), znawca zabytków rzymskich i teoretyk architektury, budowniczy kościoła św. Franciszka w Rimini. Mniej uległa wpływom starożytnej architektury północ Włoch, gdzie kościół i klasztor Certosa di Pavia, fundacja książąt Sforzów zbudowany przez M. di Campino i A. Bergognone, zachowały, przy całym bogactwie wczesnorenesansowego wystroju, silne cechy gotyckie.
Wielcy mistrzowie malarstwa renesansowego we Włoszech
Malarstwo włoskie rozwiniętego Odrodzenia osiągnęło swój najpełniejszy wyraz w dziełach Leonarda da Vinci (1452-1519), Rafaela Santi (1483-1520), Michała Anioła Buonarroti (1475-1564) oraz Tycjana (Tiziano Vecelli, ok. 1490-1576). Obok tych najbardziej klasycznych postaci włoskiego malar-
Mona Liza (Leonardo da Vinci)
115
stwa działała cała plejada doskonałych mistrzów, niewiele ustępujących najsławniejszym kolegom. Wreszcie cały zastęp włoskich utalentowanych malarzy, rzeźbiarzy, a szczególnie architektów wywędrował z Włoch na północ, by w innych krajach tworzyć sztukę opartą o smak i wzory włoskiego Odrodzenia, sztukę oscylującą pomiędzy dziełami typowo włoskimi przeniesionymi po prostu na północ, a dziełami stanowiącymi syntezę stylu włoskiego i miejscowych upodobań i tradycji artystycznych.
Leonardo da Vinci był uczniem Verroc-chia, w którego warsztacie posiadł technikę malarską, a częściowo i rzeźbiarską, choć swe umiejętności twórcze zawdzięczał głównie własnej pracy i studiom, które prowadził do końca życia. Działał przede wszystkim we Florencji i Mediolanie. Jego mistrzostwo malarskie wyrażało się w doskonałości tworzenia postaci i oddawania ich uczuć i charakterów (słynny półuśmiech). Poprzez delikatne operowanie światłem i barwą, stosowanie półtonów i rozmywanie konturów tworzył ogólny nastrój obrazów jak gdyby spowitych mgiełką (sfumato). Swe obrazy malował powoli, traktując je jako problemy intelektualne i estetyczne, które wymagają przemyślanego rozwiązania. Do jego największych dzieł zalicza się obrazy: Madonna w grocie, Gioconda (Mona Liza), Św. Anna Samotrzecia i Ostatnia wieczerza, będąca wielkim freskiem w kościele Marii Panny Łaskawej w Mediolanie. Koniec swego życia spędził we Francji (1517-19), ale tam większych dzieł już nie malował.
Rafael Santi ukształtował swe malarstwo we Florencji, gdzie m. in. był uczniem Perugi-na. Od 1508 r. działał w Rzymie, jako malarz i architekt papieski. Szczególnie wielki wpływ na późniejsze gusty malarzy i miłośników sztuki wywarły jego Madonny, wzory kobiecej urody, doskonałości postaci i wdzięku i harmonii. Nie przeszkadzało mu to być świetnym obserwatorem i realistą, zwłaszcza w znakomitych, pełnych psychologicznej głętn portretach. Jego freski watykańskie, tzw. stanze, stanowiły dla wielu pokoleń malarzy wzór wyważonej, harmonijnej kompozycji przestrzeni. Do najcenniejszych dzieł Rafaela zalicza się jego Madonny, freski watykańskie (Szkoła
ateńska, Dysputa o Najświętszym Sakramencie itd.) oraz portrety, szczególnie Juliusza II, Leona X i Baldassare Castiglione.
Michał Anioł Buonarroti, uczeń Domenica Ghirlandajo, był przede wszystkim rzeźbiarzem i rzeźba wpływała bardzo silnie na jego malarstwo, szczególnie na traktowanie postaci. Jego głównym dziełem malarskim są freski w Kaplicy Sykstyńskiej w Rzymie, wykonane w latach 1508-11 i 1536-41. W dziele tym pokazał swą wizję stworzenia świata i dziejów ludzkości, pełną dramatycznego napięcia, monumentalizmu i ekspresji, wizję ujmowaną nie tyle w formułach estetycznych, co moralnych, boskich i ludzkich.
Tycjan działał głównie w Wenecji, gdzie kształcił się jako uczeń Belliniego, a w późniejszych czasach, szczególnie po 1533 r., gdy był malarzem nadwornym cesarza Karola V, również i w innych krajach. Malował zarówno sceny religijne i mitologiczne, w których często występowały akty, jak i - przede wszystkim - znakomite portrety. W dziełach swych doprowadził do szczytowej doskonałości pa-
Dawid (Michał Anioł)
116
nujący w malarstwie weneckim koloryzm, przy jednoczesnej fascynacji zmysłową urodą świata. W koloryzmie swym od syntezy barwy i światła doszedł do niemal impresjonistycznego rozbicia barw i ich wibrującej atmosfery. Do najsławniejszych dzieł Tycjana należą: Mi-lość ziemska i niebiańska, Odpoczywająca Wenus, wreszcie najlepsze portrety Karola V, Pawła III i wielu innych bardziej lub mniej znanych postaci Włoch XVI stulecia.
Środowisko malarskie włoskiego cinquecenta
Główne ośrodki malarstwa włoskiego cinquecenta*, tj. końca XV w. i XVI w. znajdowały się we Florencji, Wenecji i Rzymie. Rozwój i rozpowszechnienie się malarstwa we Włoszech nie ograniczało się jednak do tych trzech miast. Mecenat artystyczny papieża, książąt, arystokracji świeckiej i duchownej, bogatego mieszczaństwa oraz zainteresowanie społeczeństwa sztuką jako ozdobą życia, jako środkiem utrwalenia własnej sławy, czynów, wyglądu powodowały, że zapotrzebowanie społeczne na sztukę, szczególnie malarstwo, było bardzo duże. Nie był to oczywiście okres nieustannego entuzjazmu dla sztuki. Przeciw marnościom życia doczesnego, uciechom ziemskim, sztuce pogańskiej i wymysłom ludzkiego ograniczonego rozsądku wystąpił w 1494 r. we Florencji fanatyczny asceta i mistyk, znakomity kaznodzieja dominikański, Girolamo Savonarola, stając się dzięki swemu wpływowi na ludzi panem miasta i ludności, która posłuszna mu wypędziła rządzących dotąd Medyceuszy. Dzieła sztuki i wiedzy ludzkiej, książki i obrazy niszczono i palono na stosach. W 1497 r. Savonarola został potępiony przez papieża, a w 1498 r. skazany na śmierć przez swych dotychczasowych entuzjastów.
Mimo odwrotu od sztuki w okresie wpływów Savonaroli, mimo ściągania artystów, szczególnie do Rzymu, Florencja nie przestała
* Cinquecento - dosłownie: pięćset. Skrót stosowany zamiast 1500, określający XVI stulecie w sztuce i literaturze włoskiej; okres rozwiniętego renesansu i tzw. manie-ryzmu.
Jutrzenka (Michał AnioN
być najsilniejszym we Włoszech ośrodkiem artystycznym. Prócz wielkich mistrzów działał tu niewiele mniej od nich popularny Sandro Botticelli (1444-1510), twórca obrazów alegorycznych i mitologicznych, na których pastelowe barwy i światło modelują zwiewne, miękkie postacie. Obok niego Fra Bartolo-meo (Baccio delia Porte, ok. 1475-1517), malarz scen religijnych i Andrea del Sarto (1457-1531), malarz wyższych sfer społecznych, wzorujący się na Leonardzie, od którego przejął umiejętność operowania półcieniem (sfumato).
O ile Rzym był ośrodkiem malarzy sprowadzanych z innych okolic przez papieża i dygnitarzy duchownych, to w XVI w. nastąpił bujny rozwój malarstwa miejscowego na północy, szczególnie w Wenecji. Prócz Bellinich tworzył tu wówczas Giorgione (Giorgio de Castelfranco ok. 1478-1510), malarz liryczny malujący obrazy pełne kontemplacji człowieka i natury, o tematyce mitologicznej i świeckiej. Obok Tycjana działał w Wenecji młodszy nieco od niego Jacopo Robusto, zwany Tintoretto (1518-94), twórca doskonałych aktów, a przede wszystkim monumental-
117
nych płócien w Pałacu Dożów i Scuola sań Rocco w Wenecji.
Na terenach położonych na zachód od Wenecji oraz w Wenecji działali wówczas dwaj wybitni malarze Jacopo Bassano i Paolo Veronese. Bassano (ok. 1515-92) był pierwszym dojrzałym pejzażystą, wiernym malarzem wsi, a Paolo Calieri, zwany Veronese (1528-88) - twórcą wielkich płócien i fresków w stylu monumentalnym, przedstawiających sceny z mitologii i tradycji biblijnej, prekursorem późniejszych malarzy dekoratorów.
Malarzy połowy i końca XVI w. określa się niekiedy jako reprezentantów stylu przejściowego pomiędzy właściwym renesansem a zbliżającym się barokiem, tzw. manieryzmu. Ich malarstwo bowiem określano ówcześnie jako malowanie na sposób (manierę di...) Rafaela, Michała Anioła, itp. Niemniej jednak, mimo pewnej konwencji i naśladownictwa oraz odchodzenia od natury i oni dorzucali nowe pomysły i osiągnięcia do dzieł dotychczasowych malarstwa włoskiego. Do takich malarzy należeli m. in. Jacopo Corducci, zwany Pantor-
Papież Leon X (Rafael)
Autoportret (Tycjan)
mo (1494-1556/7), Francesco Mazzola, zwany Parmigianino (1503-40) i inni późniejsi. Odbiegał nieco od nich bardziej eklektyczny i oryginalny zarazem Michelangelo Merisi di Caravaggio (ok. 1563-1609), zaskakujący realista, przechodzący od przedstawiania martwej natury do malowania postaci z otaczającego życia. Charakterystyczną cechą jego malarstwa jest ponadto operowanie kontrastami świetlnymi - mrokiem obrazu z silnym światłem skupionym w najistotniejszej jego części.
Architektura włoskiego Odrodzenia
Architektura pełni włoskiego Odrodzenia rozwijała się głównie w Rzymie, choć w całych Włoszech mnożyły się budynki świeckie, rzadziej sakralne, budowane w nowym stylu. Rzym papieski jednak ściągał zewsząd najlepszych architektów, a ich dzieła promieniowały na całą Europę. Największym przedsięwzięciem architektonicznym epoki była budowa bazyliki Sw. Piotra, rozpoczęta staraniem pa-
118
pieża Juliusza II, który w tym celu zaprosił do Rzymu działającego uprzednio we Florencji i Mediolanie architekta Donato Bramante (1444-1514). Bramante podjął budowę ogromnej bazyliki na planie krzyża greckiego, zwieńczonej wielką kopułą, o wewnętrznej średnicy 42 metrów. Zdążył jednakże postawić tylko jej fundamenty. Jednocześnie Bramante przebudował pałac watykański, tworząc dwa skrzydła z arkadami, tzw. loggie, oraz wybudował tam tzw. pałac Kancelarii. Kontynuatorem budowy bazyliki Św. Piotra został Rafael, który zaczął rozbudowywać ją w kształcie krzyża łacińskiego (podłużnie), by oddać prowadzenie dalszych prac Michałowi Aniołowi, który powrócił do koncepcji krzyża greckiego. Temu ostatniemu bazylika zawdzięcza ogromną kopułę, o wysokości 132 metrów, wzór dla wielu kościołów w całej Europie. Zakończenie budowy bazyliki nastąpiło jednak znacznie później, w momencie przejścia od renesansu do baroku (Carlo Ma-derna, Gianlorenzo Bernini), gdy nowe gusty
zmieniły znowu wygląd i kształt tej budowli.
Architektura renesansu objęła w szerokim stopniu budownictwo świeckie. Liczne pałace budowano w formie prostokątnej, z dziedzińcem otoczonym piętrowymi arkadami. Okna były najczęściej prostokątne, ściany zewnętrzne kryte bądź płytami kamiennymi, tzw. rustyką, bądź dekoracją architektoniczną w formie pilastrów, obramowań kamiennych nad wejściem i oknami. Duży wpływ na zewnętrzny wystrój budynków renesansowych .wywierały bezpośrednio obserwowane ruiny rzymskie, szczególnie Koloseum.
Budynki renesansowe - pałace, domy mieszkalne, kościoły - budowano w całych Włoszech, wśród tych jednak, które stały się wzorami klasycznymi dla późniejszych naśladowców, trzeba wskazać nową część Pałacu Dożów i bibliotekę Św. Marka w Wenecji, dzieła Sansovina (Jacopo Tatti, 1479-1570).
W drugiej połowie XVI w. pojawiły się w architekturze włoskiej nowe oryginalne elementy. Zwiastunem budownictwa baroku był
Bazylika Św. Piotra w Rzymie
119
Zamek Sforzów w Meaioianie
kościół II Gesu w Rzymie, dzieło architekta Giacomo Barozziego, zwanego Vignola (1507-73). Z Vignola i Andrea Pallado (1510-80), twórcą bazyliki w Vicenzie, łączy się nowy kierunek teoretyczny w architekturze tzw. klasycystyczny, który w swych dziełach starali się propagować obaj ci architekci. Szczególnie "Reguła pięciu porządków" w architekturze (1562) Vignoli stała się na parę stuleci katechizmem architektów europejskich.
Rzeźba i sztuka stosowana we Włoszech
Rzeźba późnego renesansu we Włoszech była zdominowana przez geniusz i dzieła Michała Anioła Buonarrotiego (1474-1564). Obok niego niknie działalność innych, jak na przykład wzorującego się na rzeźbie grecko--rzymskiej Sansovino czy manierystycznego Giovanni da Bologna (ok. 1524-1608). Po-
dobny wpływ zresztą rzeźba starożytna wywierała i na Michała Anioła, co widać w pierwszych jego dziełach, ujętych jeszcze w stylu quattrocenta, jak Pięta i Dawid. Pełnię twórczości osiągnął Michał Anioł dopiero w Rzymie, gdzie podjął pracę nad monumentalnym grobowcem papieża Juliusza II, dziełem nie dokończonym, z którego pozostały jedynie fragmenty (Mojżesz, Jeńcy). W ostatnich latach życia Michał Anioł powrócił do Florencji, gdzie rzeźbił grobowiec Medyceuszy w San Lorenzo, tworząc wspaniałe rzeźby Wawrzyńca i Juliusza Medicich oraz postacie mitologiczne dnia i nocy, zmroku i jutrzenki.
Michał Anioł, mimo swej wielostronnej twórczości, był przede wszystkim rzeźbiarzem, dla którego jedynym godnym tematem było ciało ludzkie, ciało - uosobienie doskonałości, monumentalne, pełne ekspresji, bólu, zamyślenia - kute w marmurze, często nie dokończone, na wpół wychylające się z wielkiej bryły kamienia. Michał Anioł, twórca rzeźby nowożytnej, mimo wielu dzieł nie zakończonych, stworzył dotąd trwającą tradycję doskonałości uzyskanej w kamieniu.
Rzeźba w renesansowych Włoszech była nie tylko samodzielnym dziełem sztuki lub częścią
Kościół II Gesu w Rzymie
120
Cosimo Medici (Michał Anioł)
architektury, ale wkraczała również w życie codzienne, zdobiła meble, zapełniała wnętrza. Jednym z najwybitniejszych twórców tej małej rzeźby, często rzeźby stosowanej, np. naczyń, był świetny złotnik, rzeźbiarz, twórca medali, ozdobnych zbroi, a zarazem awanturnik i autor słynnych pamiętników Benvenuto Cellini (1500-41). Rzeźba też wraz z malarstwem zdobiła szkła wyrabiane w Wenecji, fajanse z Włoch środkowych, głównie z Toskanii, tarcze z Mediolanu.
Sztuka renesansowa we Francji
Mimo wypraw włoskich, zapoznania się z nowym stylem, nawet sprowadzenia Leonarda da Vinci do Francji, w kraju tym jeszcze w początkach XVI w. przeważała sztuka późnego gotyku. W 1508 r. powstaje Livre d'heures Anny Bretońskiej z miniaturami J. Bourdi-chona, a mistrz z Moulins malował obrazy o treści religijnej. Budowle z początków stulecia, jak na przykład zamki nad Loarą w Chau-mont i Amboise mają wyraźnie francuski charakter, a nawet elementy wpływów włoskich w
wyglądzie zamków w Chambord i Azay-le-Rideau nie łączą się jeszcze z Odrodzeniem typu włoskiego.
Wpływy włoskie stały się silniejsze w sztuce francuskiej dopiero za Franciszka I, który sprowadził artystów z Italii, m. in. Primaticcia z Parmy oraz Benvenuta Celliniego. Dopiero stworzona przez nich grupa artystyczna, zwana szkołą z Fontainebleau, stała się rozsadni-kiem włoskich wpływów artystycznych we Francji. Jednakże większe indywidualności malarskie, jak Jean Cousin (zm. 1560) twórca Sądu Ostatecznego i Francois Clouet (ok. 1516-72) znakomity portrecista, potrafiły same znaleźć drogę do wzorów włoskich i przyjąć z nich tylko to, co nie przeszkadzało im w uzyskaniu własnego wyrazu malarskiego. Natomiast dawne malarstwo dłużej utrzymało się na prowincji, ulegając na północy wpływom flamandzkim.
W połowie XVI w. zaczął się dopiero właściwy przewrót renesansowy w architekturze francuskiej. Po wcześniejszych fragmentach (np. rozbudowa pałacu w Fontainebleau), dopiero Pierre Lescot (ok. 1510-78) przystąpił
Małgorzata Nawarska (J. Clouet)
121
Pałac w Fontainebleau
do budowy południowego i zachodniego skrzydła Luwru, czerpiąc obficie z wzorów antyku i Włoch renesansowych. Budowle Les-cota, tak jak współczesnego mu Philiberta De-lorme'a (1515-70), twórcy Tuileries i zamku w Anet, nie były jednak niewolniczym naśladownictwem budowli włoskich; ich architektura niosła już zapowiedź zbliżania się nowego stylu - klasycyzmu.
Podobnie długo trwał gotyk w rzeźbie francuskiej, szczególnie nagrobkowej i dopiero w połowie stulecia wpływy antyku i rzeźbiarzy włoskich wzięły górę nad tradycją francuską. Wśród twórców tego okresu na uwagę zasługuje bardzo klasyczny w swych rzeźbach Jean Goujon (1510-68), twórca Fontaine des Innocents w Paryżu, kariatyd w Luwrze i doskonałej Diany z Anet. Obok niego podobny kierunek reprezentował Germain Pilon (1535- -1590), twórca grobowca Franciszka I i Henryka II w St. Denis.
Dla francuskiej sztuki stosowanej XVI w. charakterystyczna była ceramika barwna i wypukła Bernarda Palissy'ego (ok. 1510-89),
emalie Leonarda Limosina (ok. 1505-1577) oraz sztuka witraży, zaniedbana przez włoskie Odrodzenie.
Sztuka Hiszpanii i Portugalii
Hiszpania przez swe posiadłości neapoli-tańskie i stałe zaangażowanie we Włoszech wcześnie zetknęła się ze sztuką włoskiego renesansu. Niemniej jednak właśnie w Hiszpanii, mimo przyjmowania nawet elementów dekoracji renesansowej, sztuka odrębna, narodowa, wzbogacona jedynie wpływami włoskimi, zdołała się utrzymać i rozwinąć w odrębny styl, różny od mniej lub więcej uległych sztuce włoskiej stylów innych krajów. Ta odrębność sztuki hiszpańskiej XVI w. dotyczy wszystkich jej dziedzin - architektury, rzeźby, malarstwa.
Architektura hiszpańska pierwszej połowy XVI w., tj. okresu odpowiadającego włoskiemu renesansowi, nosi nazwę stylu plateresco, pochodzącą od hiszpańskiego określenia złot-
122
nictwa (platero), z którym łączy ją typ wystroju. Budynki w tym stylu, głównie kościelne, łączyły w sobie elementy późnego gotyku płomienistego*, mauretańskiego mudeharu** i włoskiego renesansu. Charakterystyczny dlań był niezwykle bogaty wystrój rzeźbiarski ścian frontalnych (fasady kościołów, bramy), łączący w skomplikowaną całość różne elementy stylowe, co widać szczególnie w budynkach uniwersytetu i kościoła Św. Stefana w Salamance.
Równocześnie wzmacniała się znajomość architektury antycznej i włoskiej - w 1526 r. wydano tu dzieło rzymskiego architekta Wi-truwiusza - i zaczęły się pojawiać nieliczne budowle w stylu włosko-antycznym. Hiszpanie nie poprzestali jednak na tym. Juan de Herrera (1530-97), budowniczy Filipa II, będąc bardziej konstruktorem i mierniczym niż artystą, wypracował nowy styl, klasyczny, monumentalny, surowy bez żadnych zbytecznych ozdób, z budynkami na miarę kolosów. Głównymi dziełami Herrery były pałac--klasztor Eskurial oraz nie dokończona katedra w Valladolid. Architektura Herrery, stanowiąca ideologiczny wyraz kontrreformacji hiszpańskiej, oddziałała bardzo silnie na całą Hiszpanię, nie tylko przez stworzone budowle, ale wręcz dyktaturę architektoniczną, jaką wykonywał architekt królewski.
Odmiennie od włoskiej czy francuskiej kształtowała się również rzeźba hiszpańska XVI w. Mimo napływu Włochów i Flaman-dów rzeźba pozostała w swym charakterze rodzima, uzyskując oryginalny wyraz w dziełach Alonso Berruguete (ok. 1486-1561) i Juana de Juni (ok. 1507-77). Nie rzeźbili oni jak Włosi w kamieniu, lecz w drewnie, ponadto zaś pokrywali swe rzeźby polichromią. Obaj pracowali w Valladolid, gdzie w dużej części pozostały ich dzieła, głównie o tematyce religijnej. O ile jednak Berruguete tworzył postacie uduchowione, wyszczuplo-
* Gotyk płomienisty - odmiana późnego gotyku o przewadze elementów dekoracyjnych nad konstrukcyjnymi.
** Mudehar - styl w architekturze i rzemiośle artystycznym Hiszpanii późnośredniowiecznej, stworzony przez Maurów, odznaczający się różnorodnymi formami hiku i dekoracją geometryczną całych ścian.
Kościół San Pablo w Valladolid
ne, lecz spokojne, zrównoważone, to Juni ożywiał je gwałtownymi ruchami, patosem bólu i cierpienia.
Stosunkowo najsilniej wpływy włoskie oddziaływały na malarstwo hiszpańskie, zwłaszcza że ich zwolennikami byli Karol V i Filip II. Spośród naśladowców malarstwa włoskiego należy wyodrębnić jednak dwóch, którzy znaleźli własną, odrębną drogę i zindywidualizowany wyraz. Byli to Luis de Morales (ok. 1509-86), malarz prostych ludzi, którego obrazy odznaczają się głęboką ekspresją, oraz Juan Fernandez Navarrete (1526-79), który w stosowaniu efektów świetlnych wyprzedzał Caravaggia i Rembrandta.
Swoiste piętno na malarstwie hiszpańskim tego okresu wywarł swą wielką indywidualnością Grek rodem z Krety, wykształcony w Wenecji, Domenico Theotocopulos, zwany El Greco (1541-1614). Jego malarstwo, które uprawiał w Toledo, ewoluowało stopniowo od szkoły weneckiej w kierunku uduchowionego irrealizmu. Jego postacie - portrety, sceny zbiorowe - wydłużały się, kontury ich upraszczały, barwy stawały zimne, kładzione niemal jak plamy. Ta mistyczna ekspresja po-
123
Eskurial
staci nadawała ogólny ton jego twórczości, głównie religijnej, przybliżając się do realizmu jedynie w portretach. Nie zdecydowało to jednak o dalszym rozwoju malarstwa hiszpańskiego, które rozkwitło jako malarstwo realistyczne w XVII w.
Sztuka hiszpańska przez swą siłę ekspresji i dyscypliny formalnej rozszerzyła się pod koniec stulecia poza Hiszpanię, docierając do Portugalii, przytłumiając rodzimą sztukę tego kraju, która kształtowała się uprzednio pod wpływem różnych tendencji i stylów. W architekturze portugalskiej występował styl łączący w sobie pierwiastki manuelizmu* z wpływami antyku i włoskiego renesansu, a nawet bu-
* Manuelizm - styl w architekturze portugalskiej XV w. będący odmianą gotyku płomienistego, o bardzo bogatej dekoracji i licznych motywach marynistycznych.
downictwa dalekich Indii, gdzie docieiali żeglarze portugalscy. W rzeźbie pojawiały się, poza hiszpańskimi, wpływy francuskie, a w malarstwie - flamandzkie.
Sztuka niderlandzka
Szczególna rola na północy Europy przypadła sztuce niderlandzkiej. XVI stulecie nie było wprawdzie okresem jej największej świetności, ale Niderlandy stanowiły wówczas o-środek blisko związany ze sztuką włoską, którą z kolei, przetransformowaną, przekazywały innym krajom. Podobnie zresztą jak w pozostałych krajach, wpływy włoskie spotykały się tu z dawną sztuką, szczególnie flamandzką, nie hamując jednak jej rozwoju, a ponadto nie obejmując wszystkich jej dziedzin. Archi-
124
Ślepcy (P. Bruegel)
tektura na przykład przyjęła je późno i tylko częściowo, co widać po ratuszu w Antwerpii, najbardziej natomiast uległa im rzeźba, która zresztą nie stworzyła dzieł wielkich i oryginalnych. x
Malarzy niderlandzkich tego okresu dzieli się zazwyczaj na romanistów, tj. malarzy, którzy jeździli do Włoch i ulegali wpływom włoskiej sztuki, i na nieromanistów, tzn tych, którzy kontynuowali tradycje miejscowe. Spośród romanistów należałoby wymienić takich malarzy, jak Jan Gossaert, zwany Mabuse (ok. 1465-1533), Quentin Metsys (1466- -1530) oraz Barent von Orley (1492-1542); twórczość tego ostatniego, ucznia Rafaela, charakteryzuje się piękną kolorystyką i siłą wyrazu. Wśród nieromanistów pojawiła się wielka indywidualność malarska, Peter Bruegel starszy (ok. 1525-69), kontynuator tradycji malarstwa Hieronima Boscha. Bruegel znał również malarstwo włoskie, od którego nauczył się wiele w zakresie techniki malarskiej, umiejętności tych jednak użył do przedstawienia swego kraju i ludzi, i to głównie wieśniaków, realistycznie oddając życie wsi oraz sceny małomiasteczkowe.
Bujniejszy rozwój malarstwa Niderlandów,
już zresztą podzielonych na północne i południowe, przynieść miał dopiero koniec XVI w. i stulecie następne (Rubens), podobnie zresztą jak to się działo w Hiszpanii.
Helena Fourment w stroju ślubnym (Rubens)
125
Sztuka w Niemczech i Anglii
Niemcy uległy wpływom sztuki włoskiej idącym z dwóch kierunków - bezpośrednio z Włoch do Niemiec południowych i z Niderlandów. Renesans włoski nie oddziałał tu prawie zupełnie na architekturę, Która zachowała, w miastach szczególnie, dawny niemiecki
kształt budowli. Jedynie niektórzy książęta
byli zwolennikami architektury typu włoskiego, ale zabytków tego rodzaju pozostało bardzo mało.
W niewielkim stopniu oddziaływała również twórczość mistrzów włoskich i starożytnych na rzeźbę niemiecką. Najwybitniejszy z twórców, Peter Vischer z Norymbergi (OK. 1460-1529), używający głównie brązu jako tworzywa, stosował jedynie niektóre motywy renesansowe. Jego rzeźba charakteryzowała się realizmem i pięknem w odtworzeniu postaci, jak to miało na przykład miejsce w wypadku grobowca Maksymiliana I w Innsbrucku.
Wspaniałe dzieła tworzyli malarze niemieccy tej epoki, szczególnie Albrecht Durer (1471-1528) i Hans Holbein młodszy
Autoportret (Durer)
6 żołnierzy (Diirer)
(1497-1543). Diirer, rodem z Norymbergi, był złotnikiem, malarzem, a przede wszystkim świetnym rytownikiem w drewnie i metalu, być może wynalazcą akwaforty. Z Włoch wyniósł podziw dla Mantegni i Belliniego, ale dopiero pobyt w Niderlandach, głównie w Antwerpii w 1520 r., umocnił w nim wpływy włoskiej sztuki. Z dzieł malarskich Diirera warto wymienić jego czterech apostołów, pełnych wewnętrznej potęgi i skupienia oraz portrety. Najcenniejsze są jednak cykle sztychów - Apokalipsa, Pasja, Życie Marii- oraz pełna zamyślenia i pesymizmu Melancholia.
Hans Holbein młodszy, rodem z Augsbur-ga, działał głównie w Londynie, gdzie przebywał od 1526 r.; jego malarstwo należy po części do sztuki angielskiej. Holbein jest jednym z najwspanialszych malarzy portretów, które odznaczają się realizmem i prawdą psychologiczną, na przykład Dwaj ambasadorzy. Do licznych w Niemczech portrecistów należy Lucas Cranach (1472-1553), malujący również akty pełne wyrazu, oraz Hans Baldung, zwany Griin (ok. 1485-1545).
Architektura w Anglii, podobnie jak w Niemczech, bardzo długo opierała się wpływom włoskim idącym poprzez Niderlandy. W budownictwie angielskim długo utrzymał się późny gotyk. Styl, zwany stylem Tudorów, panujący w latach 1490-1558 jest renesanso-
Kraków. Nagrobek Zygmunta Augusta (Santi Gucci)
wy tylko w swej dekoracji architektonicznej, a dopiero w stylu elżbietańskim (1558-1604) pojawiły się budowle o charakterze klasycznym, głównie zamki.
Sztuka renesansowa w Polsce
Sztuka renesansowa w Polsce była w dużej mierze, podobnie jak wcześniej na Węgrzech, dziełem włoskich artystów, choć wykształciła wiele elementów, szczególnie w architekturze, odmiennych niż w innych krajach. Największe zmiany pod wpływem renesansu nastąpiły w architekturze polskiej tego okresu. Przebudowa zamku na Wawelu, którą prowadził m. in. Bartolomeo Berecci (ok. 1480-1537), dała wzór, w formie przede wszystkim, arkadowego dziedzińca z krużgankami, dla budownictwa świeckiego, a kaplica Zygmuntowska w katedrze wawelskiej ze swą strukturą, dekoracją i rzeźbami nagrobnymi, znalazła odpowiedniki w kaplicach-mauzoleach i rzeźbie nagrobkowej innych kościołów; przy czym jako rzeźbiarze wyróżniali się w tym zakresie Gio-vanni Maria Padovano, Santi Gucci i Jan Mi-chałowicz z Urzędowa. Pod wpływem Włoch zaczęto też budować typ ratuszy renesansowych, z których najpiękniejszy powstał w latach 1550-60 w Poznaniu, jako dzieło architekta włoskiego Giovanniego Battista Quad-
ro. W miastach również wyrobił się typ polskiej kamienicy renesansowej z frontonem zwieńczonym ozdobną attyką.
Renesans włoski przekształcił silnie polską architekturę i rzeźbę, natomiast w bardzo nłe-
Kraków. Kaplica Zygmuntowska w katedrze - kopuła (B. Berecci)
127
Poznań. Ratusz (J. B. Quadro)
wielkim stopniu ulegało mu malarstwo, w której to dziedzinie jedyną wybitniejszą postacią był cysters, twórca miniatur i fresków, Stanisław Samostrzelnik z Mogiły (zm. 1541).
Sztuka rosyjska XVI w.
Sztuka rosyjska XVI w. rozwijała się w zasadzie poza kręgiem oddziaływania renesansu włoskiego, choć pojawiło się w niej szereg elementów wyraźnie zbieżnych ze sztuką Odrodzenia. Malarstwo rosyjskie formalnie pozostawało pod wpływem dawnego malarstwa kościelnego. Zaczęły się jednaK pojawiać w nim nowe elementy tak formalne w postaci rozszerzania skali barw i jaśniejszych tonacji w kolorycie, jak i przedmiotowe - mianowicie motywy świeckie, jak krajobraz, ludzie, nawet portret, a szczególnie sceny historyczne. Malarze tworzyli obrazy w postaci miniatur, ma-
lowideł na drzewie, a także wielkich scen ściennych, które miały przyozdabiać pałace cara i możnych.
Architektura rosyjska tego okresu była związana tradycjami z wcześniejszą architekturą drewnianą. Rozwijające się budownictwo cerkiewne doszło teraz do rozkwitu, tak w zakresie formy, jak i konstrukcji. Cerkwie posiadały zazwyczaj bardzo silne akcenty pionowe, w formie wieżyczek i wież sięgających wraz z hełmami 60-70 m wysokości. Te ceglane czy kamienne budowle, założone na planie centralnym otoczone krytymi krużgankami, były przejawem niezwykle śmiałej myśli technicznej, czego przykład stanowi sobór Wasyla Błażennego w Moskwie, zbudowany w latach 1555-60 oraz cerkiew Wozniesień-ska w Kołomnie. Budowle tego rodzaju wymagały pracy wielu specjalistów i robotników, wielkich ilości materiałów budowlanych, tym bardziej że obok nich przedsiębrano wielkie prace
128
Moskwa. Sobór Wasyla Bła-żennego
nad budową zamków i fortyfikacji, jak na przykład fortyfikowanie Smoleńska, dzieło Fiodora Kona. W tych też celach w 1580 r. został powołany przez Iwana IV specjalny pri-kaz, który zresztą zajmował się przede wszystkim budownictwem obronnym.
Muzyka renesansowa
Okres renesansu przyniósł poważne zmiany w muzyce europejskiej, choć nie z odrodzenia wzorów i ideałów starożytnych czerpała ona nowe pierwiastki. Zmiany owe dotyczyły stosunku do muzyki i jej założeń teoretycznych oraz funkcji społecznej, jaką muzyka pełniła. Zamiast skomplikowanej struktury wielogłosowej, szczególnie rozwiniętej w Niderlandach w XV w., pojawiły się formy znacznie prostsze i barwniejsze. W miejsce muzyki, jako jednego z elementów liturgii kościelnej, rozwinęła się
muzyka świecka, jako element życia towarzyskiego wykwintnych dworów renesansowych. Wreszcie obok dawniej dominującej muzyki wokalnej doszła teraz do głosu muzyka instrumentalna i to tak w formie utworów na poszczególne instrumenty, jak też na ich zespoły.
Wiek XVI reprezentował różne style i kierunki muzyczne, choć łącznie stanowiły one w zasadzie reakcję na muzykę średniowieczną. Muzyka ta rozwijała się w nowych kręgach społecznych - świeckich i dysponowała nowymi lub dopiero teraz rozpowszechnionymi instrumentami - organami, lutnią, wiolą i klawesynem. Rozpowszechnienie się tej muzyki zostało ułatwione dzięki wynalazkowi druku nut muzycznych (Ottaviano Petrucci, Wenecja, 1501). Głównymi ośrodkami, gdzie muzyka ta się rozwijała, były miasta włoskie, szczególnie Wenecja i Rzym.
Jedną z form muzycznych, która wykształ-
9 - Historia powszechna XVI w.
129
Koncert (Giorgione)
ciła się w Wenecji w XVI w. był madrygał. Madrygał, to utwór muzyczny wokalny, najczęściej pieciogłosowy, o tekście sielankowo--erotycznym, z czasem i refleksyjnym. W madrygale wykorzystano włoskie motywy ludowe dla stworzenia utworu technicznie prostszego niż dzieła średniowieczne, lecz pełnego wyrazu, łączącego ściśle tekst z muzyką, której nie brakło rytmu i elementów chromatycznych. Kierunek muzyki madrygałowej reprezentował głównie Adrian Willaert (zm. 1562), kapelmistrz bazyliki Św. Marka w Wenecji i jego uczniowie. Madrygał rozpowszechnił się w Europie, sięgając Anglii, Francji, Niemiec i Polski.
Obok madrygału utrzymała swą popularność w szesnastowiecznej Europie tzw. canzo-na, pieśń pochodzenia francuskiego, realistyczna, nieraz programowa (np. pieśni Clćmen-ta Jannequina).
Reformacja nie była obojętna na rolę muzyki, wprowadzając śpiew jako formę udziału wiernych w nabożeństwach i modłach. W Niemczech wykształcił się w okresie Lutra, przypisywany mu nawet jako twórcy, tzw. chorał protestancki, oparty na elementach dawnej muzyki kościelnej, muzyki niemieckiej oraz melodiach ludowych. Jego funkcja społeczna wymagała prostoty i symetrii kompozycji, a o tym jak funkcja ta była ważna, świadczy prze-
jecie chorału przez inne wyznania protestanckie, przede wszystkim kalwińskie.
Własną muzykę stworzyła również kontrreformacja. Sobór trydencki zajął się m. in. reformą muzyki kościelnej, starając się usunąć z niej wszelkie elementy świeckie. W rzeczywistości reforma muzyki kościelnej katolickiej wyszła ze środowiska rzymskiego, a głównym jej przedstawicielem był Giovanni Pierluigi, zwany Palestrina (1524-94). Utwory jego i jego szkoły, pisane na chór a capella (tj. bez towarzyszenia instrumentów) dążyły do wywołania wrażenia powagi, niemal ascezy, kładąc przy tym duży nacisk na dokładną deklamację tekstu religijnego. Muzyka Palestriny, choć nawiązywała do dawnych form muzyki kościelnej, upraszczała ją, wprowadzając pierwiastki harmoniczne i melodyjność utworów. Szkoła rzymska znalazła oddźwięk w innych częściach Europy, a jej teorie wyraz w traktatach muzycznych.
Rozwijały się również świeckie zainteresowania muzyczne. Uwidaczniały się one w ins-trumentalizmie tzw. szkoły weneckiej oraz w formie, zwanej monodią. W Wenecji, początkowo stanowiącej ośrodek muzyki madrygałowej, rozwijała się twórczość muzyczna o coraz większym udziale bogactwa kolorystycznego. Szkoła wenecka odeszła równocześnie od dotychczasowej zasady muzyki jedynie wo-
130
kalnej, ewentualnie z udziałem instrumentów towarzyszących głosowi, ale rozwinęła rów-' nież samodzielną muzykę instrumentalną. Pisano więc utwory na organy, lutnię itp.
Renesans wreszcie, jako odrodzenie zainteresowania starożytnością, antykiem, dał muzyce nowe elementy z tymi zainteresowaniami związane, choć nie będące bezpośrednim spadkiem starożytności. Utwory poetyckie starożytnych pisarzy, z ich wyraźną metryką wiersza, skłaniały wielu humanistów-muzy-ków do poszukiwania i rekonstrukcji muzyki starożytnej. Wobec braku zapisów tej muzyki jedyne oparcie stanowiła poezja starożytna, głównie ody, z których starano się stworzyć utwory w typie deklamacji muzycznych. Zainteresowania te, rozwijane głównie we Florencji, dały w wyniku pełne prostoty solowe, śpiewane recytacje z akompaniamentem, zwane monodia.
Deklamacje z jednej strony, wstawki muzyczne, intermedia z drugiej oraz chętnie widziane w okresie Odrodzenia alegoryczne przedstawienia, prowadziły do wytworzenia się na przełomie XVI i XVII stulecia nowej formy muzycznej, opery. Początkowo komponowana jako sceny alegoryczne ze śpiewami solo, chórami i muzyką instrumentalną, przetworzyła się opera we Włoszech w rodzaj afektowanego dramatu muzycznego. Głównym twórcą tej nowej formy opery włoskiej stał się już nieco później Claudio Monteverdi (1567- -1643). Ten nowy rodzaj muzyczny zyskał w pierwszej połowie XVII w. niezmierną popularność w Europie.
Początki umysłowości nowożytnej
Humanizm i Odrodzenie złożyły się na powstanie nowych cech umysłowości ówczesnego człowieka, umysłowości bliższej nam w sposobie patrzenia na świat i pojmowania go, w rozumieniu istoty ludzkiej i jej roli, w ocenach estetycznych i dążeniach poznawczych. Ukształtowanie tej umysłowości było jeszcze społecznie ograniczone, a powstanie jej wiązać można bezpośrednio z przemianami w zakresie wykształcenia, z rozpowszechnieniem książki i napływem informacji, wreszcie z dy-
namiką ówczesnycn stosunków społeczno-go-spodarczych.
Trudno jest dokładnie określić zakres wykształcenia elementarnego w ówczesnej Europie. Wydaje się, że można by przyjąć w połowie XVI w, iż kilkanaście procent ludności męskiej umiało czytać i pisać. Procent ten był wyższy w takich krajach jak Niderlandy i Włochy (szczególnie północne), skoro pod koniec stulecia 50 % rzemieślników budujących katedrę w Mediolanie umiało się podpisać, n w 1630 r. w Amsterdamie 44% mieszkańców (mężczyzn) było piśmiennych. Jednocześnie wiemy, że w Polsce (w Koronie) w połowie XVI w. 12-17 % ludności męskiej umiało się podpisać, a we Francji w końcu XVII w. 19 %. Oczywiście piśmienna była szlachta (z wyjątkiem ubogiej) i zamożniejsze mieszczaństwo, najrzadziej umiejętność pisania posiadali chłopi, z tym że piśmienność w ówczesnym społeczeństwie ulegała systematycznie upowszechnianiu, sporadycznie obejmując również kobiety.
Wiek XVI można bowiem uważać za okres przełomu w nauczaniu. Powstał wówczas nowy typ szkoły, tzw. gimnazjum (pierwsze w 1538 r. założył J. Sturm w Strasburgu), które w oparciu o wcześniejsze doświadczenia niderlandzkie wprowadziło podział na klasy i stopniowanie trudności nauczania zależnie od wieku i przygotowania ucznia, a jednocześnie przyjęło do swego programu nauczanie w szerokim zakresie języków i literatury starożytnej. Szybko rosła ilość gimnazjów w Europie, jako że zakładali je zarówno protestanci, by w swym duchu wychowywać młodzież, jak również katolicy, szczególnie jezuici (tzw. kolegia). Do zmiany doszło również w obrębie uniwersytetów, gdzie struktura wielu uczelni, podzielonych na wydziały zyskała nowy element w postaci kolegiów, sam zaś program uległ nasyceniu, często nie bez oporów, elementami humanizmu. Przemiany w szkolnictwie wynikają z coraz szerszego napływu młodzieży, tak do gimnazjów, jak i na uniwersytety (szczególnie włoskie), szukającej nie tylko zawodu, ale i wykształcenia jako wartości autonomicznej.
Stymulatorem ówczesnego wykształcenia była książka drukowana. Wynaleziona około
131
1455 r. (Guttenberg), szybko rozeszła się po Europie. Drukarnie europejskie w ciągu XVI stulecia wypuściły ogółem 150-200 tysięcy tytułów. Szczególnie żywo działały w tym o-kresie drukarnie w Niderlandach, Niemczech, Francji i Włoszech. Dzięki książce tekst stał się powszechnie dostępny, a był to tekst bardzo zróżnicowany - od literatury popularnej poczynając, poprzez publicystykę polityczną i religijną, aż po krytycznie przygotowane pisma starożytnych, czy teksty religijne i naukowe. Książka przynosiła wiedzę, uczyła, a jednocześnie informowała, podobnie jak listy, relacje, opowiadania. Człowiek ówczesny bowiem łaknął wiedzy, sam jej nieraz szukał po świecie. Obok wypraw odkrywczych licznie wyjeżdżano na studia zagraniczne, odbywano też wędrówki, w których poszukiwanie wiedzy łączyło się z obserwacją kraju, ludzi, przyrody, pojawiły się początki turystyki.
To nowe zetknięcie się ze światem i człowiekiem, z wiedzą i obserwacją, kształtowało umysłowość człowieka. Możemy w tym okresie zaobserwować pojawianie się nowych kategorii ujmowania tego świata. Przestrzeń zaczęto liczyć w milach, gdy chodzi o odległości,
ściślej już określano kierunki geograficzne, wreszcie nastąpiło syntetyczne odwzorowanie przestrzeni w formie map i to map na tyle dokładnych, że mogły służyć dla celów praktycznych, jak żegluga morska czy operacje wojenne. Inaczej niż dotąd, dokładniej, zaczyna określać się również czas. W 1582 r. doszło do reformy kalendarza, która zlikwidowała błąd narosły od starożytności; zapisy daty dziennej coraz częściej przyjmowały formułę dnia i miesiąca, zamiast świąt kościelnych i dni tygodnia. Wreszcie zegary i zegarki pozwalały operować dokładniej nie tylko porą dnia, ale godziną jako miarą upływającego czasu. Takie ujmowanie liczbowe przestrzeni i czasu, podobnie jak wielu innych zjawisk, nie było chyba przypadkowe. Rozwój gospodarki towarowo-pieniężnej sprawiał, że każdy niemal człowiek miał do czynienia z pieniądzem, zaś ten wymagał liczenia, a zarazem uczył liczenia. Dzięki temu, być może, człowiek ówczesny zaczynał nie tylko coraz bardziej racjonalnie myśleć, ale także bardziej konkretnie i dokładnie, liczbowo, określać świat i jego zjawiska.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Historia powszechna wiek XVI Tytułowa
Historia powszechna wiek XVI R3
Wyczański Historia powszechna, wiek XVI
Historia powszechna wiek XVI SPIS TREŚCI
Historia powszechna wiek XVI Indeksy
Historia powszechna wiek XVI WYKAZ MAP

więcej podobnych podstron