Rola podkultury więziennej w procesie wykolejenia przestępczego


Rozdział II
Rola podkultury więziennej w procesie wykolejenia
przestępczego
1. Wykolejenie społeczne i jego przyczyny
W ostatnich latach można zaobserwować znaczny wzrost zjawisk
patologii społecznej i różnych form dewiacji z udziałem młodzieży. Granica
wiekowa sprawców czynów przestępczych szczególnie przeciwko życiu i
zdrowiu znacznie się obniżyła, a wiele różnych czynów dokonywanych jest w
dobrze zorganizowanych grupach przestępczych.
 Zaburzenia w zachowaniu zgodnym z normami życia społecznego, co stanowi
manifestację wykolejenia społecznego", czyli czynności antagonistyczne
społecznie.1 Czynności te wyrażają negatywne ustosunkowanie do norm
prawnych i obyczajowych. Chodzi tu o normy wyrażające system wartości
etycznych, których respektowanie stanowi konieczny warunek istnienia danego
społeczeństwa i swoistego dlań ustroju społecznego. 2
Wyróżnia się dwie podstawowe odmiany wykolejenia społecznego, a
mianowicie:
" wykolejenie przestępcze, polegające na łamaniu norm prawnych,
" wykolejenie obyczajowe, wynikające z łamania norm obyczajowych.
1
J. Konopnicki. Zaburzenia w zachowaniu się dzieci szkolnych i środowisko. Warszawa 1957 s.28.
2
Cz. Czapów. Wychowanie resocjalizujące . 1978s. 107.
Wśród osób wykolejonych przestępczo Cz. Czapów wyróżnia osoby
uprawiające:
a) przestępczość złodziejską (np. kradzież, kradzież z włamaniem,
wyłudzenie);
b) przestępczość bandycką (np. Kradzieże rozbójnicze, rozbój;
wymuszanie celem zaboru mienia; przestępstwa przeciwko życiu i
zdrowiu związane z zaborem mienia);
c) przestępczość zabawową (np. uszkodzenie cudzego mienia mające
charakter wandalizmu; użycie przemocy lub grozba użycia
natychmiastowego gwałtu; przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu
i godności osobistej.
A wśród osób wykolejonych obyczajowo osoby odznaczające się:
a) zachowaniem autodestrukcyjnym, tj.: alkoholizmem, narkomanią,
skłonnością do zamachów samobójczych i samouszkodzeń;
b) wykolejeniem seksualnym (np. przedwczesne rozpoczynanie współżycia
seksualnego; ekshibicjonizm; prostytucja);
c) pasożytnictwem społecznym (młodzież, która nie uczy się i nie pracuje).3
Tak więc w polskim systemie norm osobą wykolejoną przestępczo będzie
złodziej, bandyta lub też osobnik biorący udział w zbiorowym gwałcie.
Osobnikiem wykolejonym obyczajowo alkoholik, prostytutka lub narkoman, a
także pasożyt społeczny lub rodzice nie dbający o wychowanie swoich dzieci.
Pojedynczy czyn przestępczy nie może być uznany jako społeczne
niedostosowanie i odwrotnie, nie zawsze społeczne niedostosowanie przechodzi
w wykolejenie przestępcze.
Według M. Grzegorzewskiej jednostkę społecznie niedostosowaną
wyróżniają następujące cechy: zaburzenia w procesach emocjonalnych, brak
krytycyzmu za swoje postępowanie, niechęć do pracy i nauki, nieumiejętność
3
Cz. Czapów. Wychowanie resocjalizujące . Warszawa 1978 PWN s.111
wyjścia z trudnej sytuacji, kłamanie i rzucanie winy na innych, nieżyczliwy
stosunek do drugiego człowieka, odwrócenie zainteresowań dla tzw. złych
czynów. [BRAKUJE PRZYPISU DO GRZEGOZREWSKIEJ]
Typowymi objawami niedostosowania społecznego podawanymi w
literaturze przedmiotu są: nagminne wagary, ucieczki z domu, włóczęgostwo,
wandalizm, agresja, bójki, notoryczne kłamstwa, odurzanie się i uzależnienia.
[JAKA TO LITERATURA]
Do przyczyn niedostosowania społecznego zaliczamy czynniki
biopsychiczne, w których wyróżniamy: uszkodzenie tkanki mózgowej,
upośledzenie umysłowe stopnia lekkiego, uszkodzenie ośrodkowego układu
nerwowego, uszkodzenie funkcji wydzielania wewnętrznego, inne upośledzenia
wewnętrzne o charakterze przewlekłym. [SKD POCHODZI TA
KLASYFIKACJA]
Drugim czynnikiem mającym wpływ na niedostosowanie społeczne jest czynnik
czynnościowy, do którego zaliczamy; choroby psychiczne (paranoje,
schizofrenia), psychopatia, padaczkowe stany pomroczne. Osoby takie
charakteryzują zmiany w zakresie uczuć wyższych, myślenia, świadomości
intelektu, woli działania i dlatego znajdują się w grupie osób o wysokim
zagrożeniu opisywanego zjawiska.
Do czynników związanych bezpośrednio z otoczeniem ważną rolę
odgrywa środowisko, które uczy młodzież, wzorów podkullurowych, promując
aktywność przestępczą lub aktywność sprzeczną z przyjętymi normami
obyczajowymi oraz normami etycznymi. Środowisko kształtuje nawyki
agresywnego zachowania, zarówno środowisko rodzinne, szkolne, jak i
rówieśnicze mogą cechować wymienione funkcje. Ważną rolę w przyswajaniu
przez młodzież niepożądanych wzorów aktywności oddziaływuje radio,
telewizja, brutalne filmy, internet, gdzie brak jest cenzury co do
przekazywanych treści.
Wśród czynników motywujących jednostkę do wykolejenia społecznego Cz.
Czapów podaje:
" chęć zdobycia nowych doświadczeń i rozładowania napięć,
" aby zwrócić na siebie uwagę.4
Cytowany autor wymienia trzy stadia wykolejenia społecznego według.
Stadium pierwsze cechuje, uczucie odtrącenia, frustracji, emocjonalnej
zależności, reakcje negatywne mające na celu zwrócenie na siebie uwagi,
narastająca agresja wobec rodziców lub opiekunów, reagowanie
nieproporcjonalnie silnie do podniety, brak cierpliwości i wytrwałości, brak
koncentracji uwagi, dziecko nie kończy rozpoczętych prac lub wykonuje je
niedbale.
Manifestacjami typowymi dla drugiego stadium wykolejenia
przestępczego są wrogie reakcje nie tylko wobec rodziców, ale także
nauczycieli, obserwuje się bunt wobec wszelkich autorytetów, występują
pierwsze kradzieże szukanie kontaktu z podkulturą przestępczą, często
występuje autoagresja, samookaleczenia, próby samobójcze, może pojawić się
odurzanie środkami psychotropowymi, upijanie się.
W trzecim stadium wykolejenia następuje proces przyswajania kultury
przestępczej, manifestujący się przyłączeniem do grupy przestępczej, następują
częstsze kradzieże, włamania rozboje, chęć zadawania bólu drugiej osobie,
występuje irracjonalna chęć niszczenia przedmiotów.
Trudności wychowawcze, nerwowość, chuligaństwo wiążą się z tym, że
współczesna rodzina nie spełnia należycie funkcji wychowawczej, opiekuńczej i
rekreacyjnej. Coraz częściej podkreśla się, że właśnie w treści i strukturze życia
rodzinnego tkwi zródło różnorodnych zaburzeń równowagi moralno -
społecznych dziecka5.
Jednym z czynników mających decydujące znaczenie dla równowagi
psychicznej dziecka jest jego aktywność. Za najmocniejsze bodzce tej
4
tamże s.113
5
Z. Zaborowski. Rodzina jako grupa społeczno  wychowawcza. Warszawa 1980 s. 96
aktywności uznaje się potrzeby psychiczne. Pobudzają one do działania, a
zaspokojenie podstawowych potrzeb warunkuje pozytywnie powstanie nowych
z kolei wyższych - społecznych. Spośród potrzeb psychicznych, które powinny
być zaspokojone w środowisku rodzinnym, najczęściej wymienia się
następujące: pewność i poczucie bezpieczeństwa, solidarność, łączność z
osobami bliskimi, akceptacji i uznania. Jeżeli któraś z tych potrzeb nie jest
zaspokojona w środowisku rodzinnym, psychiczny rozwój dziecka również w
aspekcie jego uspołecznienia, nie może przebiegać prawidłowo. Rodzi to
frustrację, która może ujawnić się w formie agresji, oporu, negatywizmu lub w
formie zaspokojenia potrzeb sposobami społecznie nieakceptowanymi.
Negatywne czynniki występujące w środowisku rodzinnym to:
" niewłaściwa postawa wychowawcza ojca - zbytnia pobłażliwość lub
rygoryzm,
" brak opieki i kontroli ze strony matki,
" wrogi lub obojętny stosunek uczuciowy jednego z rodziców dziecka,
" brak normalnego współżycia rodzinnego,
Wychowawcze oddziaływanie rodziny w dużej mierze zależy od samych
rodziców, od ich gotowości i umiejętności spełnienia funkcji opiekuńczej i
wychowawczej wobec własnych dzieci, bywa często tak, że rodzice wykazują
najlepsze chęci i dużą obowiązkowość, a popełniają rażące błędy
wychowawcze.
Postępowanie wychowawcze rodziców na ogól można podzielić na dwie grupy
metod:
" autorytatywne,
" demokratyczne.
System autorytatywny polega na przestrzeganiu surowych rygorów oraz
stosowaniu kar za ich naruszenie.
System demokratyczny zaś polega na dyskutowaniu, wyjaśnianiu i uzasadnianiu
dziecku swoich postulatów i racji6. Do najczęściej wymienianych trudności
wychowawczych i przyczyn wykolejenia dziecka należą:
" zbytnie uleganie dziecku;
Miłość rodziców jest najbardziej istotnym czynnikiem prawidłowego
emocjonalnego rozwoju dziecka. Miłość ta jednak musi być rozumna, nie może
być słabością. Nadmierne uleganie życzeniom dziecka, spełnianie wszystkich
jego zachcianek, traktowanie go jako centralnej i najważniejszej osoby w domu
jest bardzo szkodliwą postawą rodziców. W takiej atmosferze wyrasta
egocentryk, egoista, ze spojrzeniem na własny interes, bez zrozumienia potrzeb
innych ludzi, w tym nawet własnych rodziców.
" zbyt surowo wychowani;
Dziecko, od którego żąda się bezkrytycznego, bezwzględnego posłuchu, nie
uznając z jego strony sprzeciwu, może doznać zahamowania rozwoju
psychicznego. Jeżeli przez dłuższy okres dziecko stale musi rezygnować z
własnych dążeń, a podporządkować się woli dorosłych, reaguje bojazliwie i bez
oporu. Jednak nie zawsze dziecko reaguje potulnie podporządkowaniem się.
Niekiedy budzą się świadome lub nieświadome reakcje sprzeciwu, protestu,
manifestujące się w różny sposób. Często dziecko, pozornie podporządkuje się
woli dorosłych, przyjmuje maskę, jest dwulicowe, kłamliwe i nieszczere.
Rodzice z niedowierzaniem dowiadują się, że ich dziecko, tak pokorne w domu,
w szkole jest agresywne, aroganckie i dokuczliwe. Znaczna liczba, dzieci
wychowana za pomocą kar cielesnych w pózniejszym okresie stają się nieufne,
przestraszone, odrzucone. Takie środki wychowawcze u dzieci budzą lęk, często
bunt, rodzą kłamstwo. 7
Zaburzenia życia emocjonalnego powstało pod wpływem surowego
oddziaływania wychowawczego rodziców, najczęściej przenoszą się poza teren
domu, do szkoły, tam dezorganizują życie szkolne ucznia zwłaszcza w zakresie
6
E.-B. Hurlcok. Rozwój młodzzieży. Warszawa 1965 s.63
7
H. Muszyński 1965 s.196
życia społecznego. Upośledzają one zdolność do współżycia z zespołem
rówieśniczym i zdolność do nawiązania kontaktu z wychowawcami8
Niestałość w stosunku do dziecka, brak konsekwencji, niestałość,
zmienność w postawie, w wymaganiach w wyrażanych uczuciach niekorzystnie
wpływaj ą na rozwój psychiczny dziecka. Poznając słabość rodziców, staje się
ono bezwiednie dwulicowe. Usiłuje przez kłamstwo, udaną pokorę, pozorną
uległość unikać przykrości ze strony gniewnych rodziców, a chłodnym i
aroganckim zachowaniem uchyla się od scen czułych.
Taka postawa utrwalająca się w pózniejszym życiu może wyrazić się w nie
uznawaniu autorytetów, cynizmem w stosunkach społecznych.
Są tacy rodzice, którzy z wielką przyjemnością pokazują swoje  mądre"
nad wiek rozwinięte dziecko w rzeczywistości dziecko pełni rolę  parawanu", za
którym ukrywa się egoizm rodziców. Dziecko, które początkowo bezwiednie i z
konieczności  gra" rolę osoby grzecznej i mądrej, poważnej, z czasem nabiera
takiego mniemania o sobie. Dzieci takie stają się przedwcześnie  dojrzale",
przemądrzale, a przy tym niepewne w postępowaniu, oglądając się na tych,
którzy nimi kierowali. Arogancja, bezczelność jest często zamaskowaną formą
niepewności.
Na podstawie powyższych informacji można stwierdzić, że w
prawidłowym rozwoju fizycznym i psychicznym dziecka olbrzymią rolę
odgrywają rodzice i stosunki między nimi panujące. Dotyczy to zarówno sfery
materialnej i emocjonalnej w wychowaniu dziecka. Do podstawowych
obowiązków rodziców należy nie tylko zaspokojenie potrzeb fizycznych
dziecka, ale i troska o jego jak najlepsze wychowanie jak i przystosowanie do
samodzielnego życia w grupie społecznej.
Wychowanie powinno zaczynać się niemalże od pierwszych dni życia
dziecka, a nie jak sądzi wielu rodziców, dopiero wtedy, kiedy będzie starsze i
mądrzejsze9.
8
S. Gerstman. Wpływ rodziców na zaburzenia emocjonalne uczniów. Toruń 1956 s 105
9
A. Popielarska, M. Mazurowa. Dlaczego nasze dzieci sprawiają trudności wychowawcze. Warszawa 1983 s. 86
Oprócz potrzeb fizycznych, emocjonalnych dziecka ora/ odpowiednich
warunków mieszkaniowych, sprawą niemniej ważną jest przyzwyczajenie
dziecka do stałej pomocy w normalnych zajęciach domowych. Wszystkie te
wyżej wymienione czynniki mają różny wpływ na niedostosowanie społeczne
współczesnej młodzieży. Może on być pośredni lub bezpośredni. Nie oznacza
to, że przy zachowaniu prawidłowości jednego z czynników wpływających na
jednostkę pozytywnie, dochodzi do wykolejenia społecznego i postępowania w
sposób niepożądany społecznie, czyli dopuszczanie się czynów aspołecznych.
Gdy w rodzinie nie panuje odpowiednia atmosfera, struktura rodziny jest
zachwiana, warunki materialne i kulturowe rodziny są nieodpowiednie, dziecku
brak jest pozytywnych wzorców do naśladowania oraz brak wsparcia w sferze
emocjonalnej, szuka ono takiego środowiska gdzie zostanie docenione i
zauważone. Jest to przeważnie grupa rówieśnicza nieformalna mająca
negatywny wpływ na jednostkę, skutkiem, czego jest popełnienie czynów
niepożądanych przez społeczeństwo, co jest jednoznaczne z niedostosowaniem
społecznym.
Przejawy nieprzystosowania społecznego zapoczątkowane w okresie
dzieciństwa i wczesnej młodości mogą się nasilać i być podstawą do rozwinięcia
się innych symptomów demoralizacji. W konsekwencji, więc, gdy nieletni ci
dorosną i przejdą do środowiska ludzi dorosłych, nie będą przystosowani do
wymagań życia w społeczeństwie i nie staną się pełnowartościowymi jego
członkami.
Życie nieletniego skoncentrowane jest wokół trzech grup społecznych:
" rodziny,
" szkoły,
" grupy rówieśniczej.
Te trzy grupy odgrywają decydującą rolę w procesie socjalizacji dziecka
dorastającego. Występujące zaburzenia w przystosowaniu społecznym jednostki
są najczęściej reakcją na niekorzystne lub nieprawidłowe oddziaływanie jednej
lub wszystkich grup. Tak, więc konsekwentnie należy uznać, że działania
profilaktyczne powinny być głównie kierowane na środowisko, w którym
wychowuje się nieletni, a więc rodzinę, na środowisko szkolne, na środowisko
koleżeńskie.
W obecnym systemie wychowawczym podstawową instytucją w
sprawowaniu i koordynowaniu zabiegów profilaktycznych w stosunku do tej
części młodzieży, której grozi wykolejenie społeczne powinna być szkoła.
W związku z tym nie tylko oczekuje się od szkoły realizacji funkcji
dydaktycznych, ale zwiększa się wymagania w zakresie pełnienia funkcji
opiekuńczo - wychowawczych, ochrony dzieci i młodzieży przed
nieprzystosowaniem społecznym i stosowania szeroko pojętej profilaktyki
wychowawczej.
Szkoła jako drugie po rodzinie najważniejsze środowisko wychowawczo-
socjalizujące może niwelować bądz też symulować występujące wcześniej
zaburzenia socjalizacji. O zrozumienia znaczenia zapobiegania
nieprzystosowaniu społecznemu dzieci i młodzieży przez szkolę świadomą
ostatniego zarządzenia władz oświatowych w sprawie działania szkół w tym
zakresie. Szczególna rola w działalności resocjalizacyjnej i profilaktycznej
przypada pedagogowi szkolnemu. Samo jednak powołanie instytucji pedagogów
szkolnych nie zlikwiduje problemu nieprzystosowania.
 Wczesne trudności szkolne nieprzezwyciężone przez szkołę, u przeciwnie -
pogłębiane dalszymi błędami popełnianymi przez, nauczycieli i wychowawców,
brak ingerencji lub wadliwy wpływ organizacji młodzieżowej dyskryminującej
dziecko trudne, wczesne łamanie dyscypliny, wagary szkolne, ucieczki z domu
decydują często o przejściu dziecka ze stadium wykolejenia w stadium
przestępcze" 10. [STYL  PROSZ ZASTSOWAĆ OMÓWIENIE]
Szkoła podstawowa jest szkołą masową. Znaczy to, że jej działaniem
objęte są wszystkie dzieci, a więc także z zaniedbaniami środowiskowymi i
10
H. Spłonek 1956. Trudności wychowawcze i przestępczość nieletnich. Wrocław 1956 s. 101
trudnościami w nauce, wynikających z lżejszych zaburzeń rozwojowych, wad
wymowy, zaburzeniami motorycznymi, słabszej wydolności psychofizycznej,
wad organów zmysłowych, itp.
Szkoła stosuje programy i metody nauczania, stawiając wymagania
dostosowane do dzieci średnio uzdolnionych. Dzieci mające problemy w nauce
łatwo doznają niepowodzeń, szybko się zniechęcają, zaczynają wagarować, a
potem często wkraczają na drogę prowadzącą do wykolejenia i przestępstwa.
 Duża liczebność klas utrudnia indywidualizację i pomoc dzieciom z mniejszą
 wydolnością szkolną"11.
 Nauczyciel, który nie zdołał poznać dziecka słabiej uczącego się i nie
poznał przyczyn jego niepowodzeń szkolnych, narażony jest na popełnienie
błędów, które mogą tylko pogłębić trudności dziecka, ale stać się zaczątkiem
wykolejenia"12.
Właściwe postawienie diagnozy negatywnej, tzn. wykrycie czynników
utrudniających socjalizację, jest dopiero pierwszym krokiem do prawidłowego
rozwiązania problemu. Następnym jest postawienie diagnozy pozytywnej, tzn.
ustalenie tych pozytywnych czynników w rodzinie, szkole, osobowości dziecka,
na których można opierać działania readaptacyjne i profilaktyczne.
Profilaktyka, bowiem powinna się sprawdzać nie tylko do biernego
ochraniania jednostek zagrożonych, ale przede wszystkim czynnie włączać te
osoby w proces przekształcania siebie i otaczającego środowiska. Stałe
podwyższanie poziomu nauczania stawia uczniów z zaburzeniami i
trudnościami w rozwoju i nauce w coraz gorszej, bardziej stresowej i
nerwicogennej sytuacji.13
Poważnym problemem w pracy wychowawczej szkoły oraz rodziców są
filmy propagujące brutalność, cwaniactwa, kult siły przekazywane przez środki
11
Z. Sękowska . Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej. Warszawa1998 s.71
12
O. Lipkowski. Pedagogika specjalna. Warszawa 1979 s.59
13
Z. Sękowska Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej. Warszawa 1998 s.73
masowego przekazu, które młodzież przyjmuje niekiedy za swoje wzorce
osobowe.
Grupa rówieśnicza jest jednym z trzech najważniejszy czynników
zapewniających jednostce wszechstronny rozwój osobowości, ze względu na
wzajemne oddziaływanie i łączenie się. W grupie rówieśniczej łączą się takie
wartości jak życzliwość, przyjazń, umiejętność wzajemnej współpracy. Zdarza
się jednak, że grupa rówieśnicza może wywołać niekorzystny wpływ na rozwój
osobowości jednostki, grupy takie mogą przeradzać się w grupy przestępcze.
Szczególnie występuje to w sytuacji, gdy młodzież zostaje odrzucona na
margines innych środowisk np. z rodziny, ze szkoły. Młodzież, ta będzie
przejawiała negatywne ustawienie wobec wartości tych grup, które ją odrzuciły.
Dokładne poznanie działających na danym terenie grup rówieśniczych
(poznanie ich struktury, celów, form spędzania wolnego czasu) stwarza szansę
do przekształcenia z grup wykazujących zachowanie dewiacyjne w grupy
koleżeńskie rozwijające pozytywne cechy osobowości, a także poszanowanie
ładu i porządku prawnego. Można je przekształcić w takie grupy jak koła
zainteresowań, np. sportowe, majsterkowania.
Organizacje społeczne i młodzieżowe powinny w większym stopniu
włączać się w nurt życia społecznego. Niezbędne jest także zaktywizowanie
różnych osób z sąsiedztwa, z miejsca pracy do działań na rzecz osób
zdemoralizowanych i nie wypełniających swoich funkcji wychowawczych.
2. Geneza i rozwój podkultury więziennej w zakładach karnych
Przeglądając literaturę niezwykle trudno jest podać precyzyjną definicję
podkultury, ponieważ brak do jej określenia jednolitych kryteriów. O
rozbieżnym rozumieniu podkultury świadczą jej określenia.
Poprzez podkulturę rozumie się najczęściej autonomiczny układ norm,
wartości i wzorów zachowań oraz ról społecznych wytworzony przez
społeczność jakiejś grupy. Układ ten jest regulatorem społecznych zachowań
członków danej grupy. Cechą istotną tego autonomicznego układu jego
odmienność od norm, wartości i wzorców zachowań będących standardami
obowiązującymi ogół społeczeństwa.
Społeczna ocena funkcjonujących w społeczeństwie podkultur stanowić
może podstawę ich podziału na podkultury dewiacyjne i niedewiacyjne14.
Podkultury dewiacyjne cechują się znacznym stopniem trwałego zmniejszania
respektu dla wartości i norm uznawanych za poważane w szerszym systemie
społecznym. Do podkultur dewiacyjnych przynależy z pewnością podkultura
więzienna, którą tworzy społeczność więzniów.
Pojęcie  drugiego życia w literaturze pedagogicznej spopularyzował
S. Jedlewski. Twierdził, że  drugie życie to pewne pozaregulaminowe formy
postępowania wychowanków zakładów poprawczych związane z wartościami
naznaczonymi nie przez reguły formalne, lecz wyznaczone w procesie interakcji
między wychowankami zakładu. Drugie życie jest widocznym pogwałceniem
przyjętych oficjalnie zasad funkcjonowania instytucji, jej celów porządku ".15
W literaturze przedmiotu spotyka się różne sposoby definiowania pojęcia
drugiego życia.
J. Kozarska-Dworska pisze, że:  Jedno z tych zjawisk (...) zachodzących
w nieformalnym, nieoficjalnym  i utajonym nurcie życia więziennego (...)
stanowi subkultura więzienna tworzona i uprawiana przez nieformalne grupy
społeczne skazanych .16
Podobnie opowiada się R. A. Drwal pisząc iż:  Podkultura drugiego
życia to autonomiczny układ norm, wartości i ról, wytworzony przez
wychowanków na podłożu podkultury przestępczej. Drugie życie wyznacza
14
J. Kwaśniewski. Koncepcje podkultur dewiacyjnych w [A. Podgórecki (red) Zagadnienia patologii społecznej.
Warszawa 1976. s.104
15
S. Jedlewski. Analiza pedagogiczna systemu dyscyplinarno  izolacyjnego w resocjalizacji nieletnich.
Wrocław 1981. s 83.
16
J. Kozarska-Dworska. Psychopatia jako problem kryminologiczny. Warszawa 1977, s. 151
całokształt stosunków między wychowankami, a podkulturowe normy
postępowania są bardzo szczegółowe, sztywne i rygorystycznie przestrzegane.
Spontaniczne stosunki między wychowankami oparte na więzach osobisto
-emocjonalnych są niemożliwe, bowiem normy podkultury regulują kto, z kim i
jak może się kontaktować . 17
P. Moczydłowski powiada zaś:  W moim ujęciu drugiego życia jako
sekretnej rzeczywistości społecznej więzienia, pojawienie się podkulturowego
regulatora dla zjawisk, jakie wytwarza działanie w sekrecie jest koniecznością.
Robimy przecież coś w sekrecie jak gdyby przed oficjalnie istniejącą, kulturą-
niemożność odwołania się do niej implikuje konieczność powstania nowej
kultury, w tym wypadku podkultury więziennej .18
R. Juras, zwraca uwagę na fakt, że:  Drugie życie ma swoje wąskie lub
szerokie rozumienie. Drugie życie w węższym rozumieniu ogranicza się
wyłącznie do podkultury środowisk izolowanych, a więc zakładów
wychowawczych, poprawczych oraz zakładów karnych głównie dla
młodocianych. Drugie życie w znaczeniu szerszym ma być zjawiskiem
występującym także w warunkach wolnościowych, np. w młodzieżowych
grupach przestępczych .19
Drugie życie określane jest przynajmniej na cztery sposoby: albo jako
nieformalna organizacja społeczna instytucji, zwłaszcza totalnej, albo jako
podkultura więzienna,, albo jako podkultura drugiego życia, lub wreszcie jako
specyficzny sposób porozumiewania się więzniów czyli tzw. grypsera.20
W genezie podkultur podkreśla się zazwyczaj podobny wiek, podobne
problemy jednostek, wspólne zainteresowania i dążenia, które tworzą im tylko
odpowiadające i ich tylko obowiązujące normy, wartości i wzory. Grupy
stanowiące nośnik treści podkulturowych nie tworzą się przypadkowo.
17
R. A. Drwal. Osobowość wychowanków zakładów poprawczych. Wrocław 1981, s. 8-9
18
P. Moczydłowski. Drugie życie w instytucji totalnej. Warszawa 1988, s. 163
19
R. Juras. Podkultura przestępcza-podkultura więzienna-drugie życie: związki i antynomie. Zeszyty Nauk.
Wyd. Hum. Fil. i Socjologii UG. Gdańsk 1983, s. 21-40
20
M. Ciosek. Psychologia sądowa i penitencjarna. Warszawa 2002.s 234
Podkultura rodzi się z odmiennych doświadczeń życiowych i
rozczarowania do ludzi, na których się zawiedli. Protest przeciwko
nieracjonalnościom w życiu przejawia się z nieufnością i krytycyzmem wobec
ludzi i instytucji. Podkultura czuje się bezsilna i uważa, że nie jest możliwe
wprowadzenie głębokich zmian społecznych,  pozuje , aby ukazać pogardę i
zaimponować, równocześnie stwarza sobie swój odrębny świat zainteresowań i
przyswaja wartości i wzory.
Społeczna ocena funkcjonujących w społeczeństwie podkultur, stanowić
może podstawę ich podziału na podkultury dewiacyjne oraz niedewiacyjne.21
Podkultury dewiacyjne to takie, które cechują się znacznym stopniem trwałego
zmniejszania respektu dla wartości i norm uznawanych za pożądane i
obowiązujące w szerszym systemie społecznym. Do podkultur dewiacyjnych
przynależy z pewnością podkultura więzienna, a więc podkultura, jaką tworzy
społeczność więzniów lub przynajmniej jej część.
Jak wszystkim doskonale wiadomo, społeczność zakładu penitencjarnego
tworzą dwie opozycyjne wobec siebie grupy ludzi  osoby pozbawione wolności
i personel penitencjarny. Życie całej społeczności zakładu regulują w sposób
najbardziej drobiazgowy normy systemu formalnego, tj. przepisy regulaminu,
odpowiednie zarządzenia, okólniki, wytyczne. W rzeczywistości jednak te
formalne normy uwikłane są w gęstą sieć norm nieformalnych, stanowiących
podstawę podkultury więziennej i to zarówno podkultury więzniów jak i
subkultury personelu więziennego. Więzniowie, jak i funkcjonariusze tworzą
wspólnie określony spójny i wzajemnie warunkujący się mikrosystem
społeczny. Istnienie i funkcjonowanie instytucji więziennej jest nie tylko
wynikiem formalnych uregulowań i niepisanych kompromisów między
personelem a więzniami. 22
21
J. Kwaśniewski. Koncepcja podkultur dewiacyjnych. [w] A. Pogórecki (red.). Zagadnienia patologii
społecznej. Warszawa 1976. s.68
22
M. Ciosek. Psychologia sądowa i penitencjarna. Warszawa 2001.s 233
Oprócz jawnego, uregulowanego przepisami, sposobu zachowania i
komunikowania się więzniów, istnieje inny, ukryty zbiór zasad regulujących
postępowanie w różnych sferach życia, głównie więzniów, które nazwać
należałoby  drugim życiem . Tak więc zjawisko drugiego życia jest wyrazem
istnienia podkultury więziennej. Samo  drugie życie scharakteryzować można
jako zbiór nie kontrolowanych, sekretnych reguł wyznaczających zachowanie
się określonych grup.
Zdefiniowanie pojęcia  drugiego życia i  podkultury nie rozwiązuje
problemu jego genezy. W nauce ścierają się w tej kwestii różne koncepcje, z
których przytoczyć należałoby: deprywacyjną i transmisyjną. 23
Zwolennicy pierwszej historycznie koncepcji zakładają, że drugie życie
jest wynikiem dolegliwości izolacji więziennej. Można, choć jest to dyskusyjne,
wyróżnić w jej ramach dwie odmiany. Pierwszą, która głosi, że za powstanie
drugiego życia odpowiada bezsprzecznie sama instytucja i jej cechy, ale o
charakterze tego życia decydują ostatecznie cechy tych osób, które tę instytucję
wypełniają. Druga wersja stwierdza, że za drugie życie odpowiada także sama
instytucja poprzez wadliwy system wychowania i nieodpowiednią ilościowo i
jakościowo kadrę odpowiedzialną za przebieg procesu wychowania.
Zwolennicy drugiej koncepcji, transmisyjnej, zakładają z kolei, że drugie
życie rodzi nie instytucja, lecz przestępcy, którzy związane z nią zjawiska
przenoszą z wolności po uwięzieniu. Za elementami obydwu koncepcji
opowiada się wielu badaczy, z czego wnioskować należałoby, że prawda leży
pośrodku. Szczególnie ostatnie zmiany społeczno  gospodarczo  polityczne w
naszym kraju podkreśliły słuszność teorii transmisyjnej, jednakże nie można
zapomnieć o roli więzienia jako instytucji zamkniętej i wynikających z tego
konsekwencji. 24
Podkultura więzienna dokonuje wyrazne rozróżnienie więzniów od
23
A. Krukowski. Socjologiczne aspekty procesu resocjalizacji. [w:] A. Pogórecki (red). Socjotechnika. Style
działaania. Warszawa1972. s. 213 - 256
24
M. Ciosek. Psychologia sądowa i penitencjarna, Wydawnictwo Prawnicze PWN. Warszawa 2001, s.234-235
społeczności funkcjonariuszy, dokonuje również rzeczywistego, choć mniej
widocznego podzielenia więzniów na prawdziwych ludzi pełniących
odpowiednie role oraz więzniów nie swoich, którzy pełnią  dobrowolnie lub
pod przymusem  więzienne role społeczne godne potępienia i pogardy.
Stosunki między tymi odmiennymi grupami ma regulować kodeks postępowania
więzniów, centralny element podkultury więziennej.
Teoria transmisji znajduje wielu zwolenników zwłaszcza wśród
funkcjonariuszy więziennych ponieważ winę za powstanie drugiego życia łatwo
wtedy przypisać nie właściwościom swojej instytucji czy karze pozbawienia
wolności (której są dozorcami) lecz ludziom, którzy trafiają do więzienia z
powodu swego sprzecznego z prawem zachowania.
Według A. Podgureckiego 25 o pozawięziennej genezie drugiego życia
świadczyć następujące okoliczności. Drugie życie nie występuje w środowisku
więzniów gospodarczych, po wtóre, życie to nie ma charakteru homogenicznego
(w tym sensie, że hierarchia więzienna różnicuje się w świadomości więzniów
zależnie od rodzaju grupy przestępczej) oraz fakt, że pozycja, jaką skazany
zajmuje w strukturze nieformalnej, zależy od jego przestępczej przeszłości,
wolnościowego trybu prowadzenia się i pozycji w środowisku przestępczym na
wolności.
Sądzę, że za powstanie zjawiska drugiego życia odpowiedzialna jest
przede wszystkim sama instytucja zamknięta. Jej liczne negatywne cechy
powodują, że izolowani w tej instytucji ludzie tworzą swoisty, nieformalny
system obrony przed jej dolegliwościami czy ograniczeniami.
Zjawisko podkultury więziennej towarzyszy nieodłącznie społeczności
więziennej. Humanizacja wykonania kary pozbawienia wolności wpłynęła na
osłabienie więzów łączących uczestników podkultury. Nie muszą oni jednoczyć
się, ani walczyć o lepsze warunki socjalne czy protestować przeciw decyzjom
administracji.
25
A. Podgórecki. Drugie życie-próba hipotezy wyjaśniającej, Etyka. Warszawa1971, s. 8, 177-183
Jawność norm żywnościowych, środków higieny i czystości, porządek
wewnętrzny oparty na aktualnych przepisach prawa, możliwość kontaktu z
instytucjami i organizacjami, możliwość składania w dowolnym momencie
skarg do różnych instytucji sprawiły, że osadzony może dochodzić swoich praw
bez szukania pomocy i poparcia współosadzonych.
Wszystko to złożyło się na rozładowanie napięć i stresów nieodłącznie
towarzyszących pozbawieniu wolności.
Zjawisko podkultury więziennej pojmowanej w tradycyjny sposób jako
uczestniczenie w tzw.  drugim życiu i wiążące się z przestrzeganiem norm
grypserskich zatraca powoli swoje znaczenie w zasadach postępowania.
Osadzeni (recydywiści penitencjarni) przynależą do grupy grypsujących
ponieważ wynika to z wcześniejszych z nią związków. Zanika  jakościowy
dobór członków nieformalnych struktur. Zachowania osadzonych grypsujących
nie są poddawane tak silnej kontroli grupy, jak w przeszłości. Zanika zasada
bezwzględnego obowiązku wzajemnej pomocy grypsującym.
Osadzeni deklarujący się jako grypsujący coraz częściej nie chcą
poddawać się zasadom obowiązującym w ich środowisku, bądz ich po prostu nie
znają w stopniu zapewniającym im bezkonfliktowe funkcjonowanie w grupie.
Zjawisko to jest bardzo wyraznie widoczne w jednostce typu
zamkniętego, jakim jest areszt śledczy. Konsekwencją tego są niezbyt częste
przypadki wzajemnych wykluczeń z grupy nieformalnej.
Negocjacje w tych sprawach trwają długo i często początkowo wykluczeni
powracają do podkultury. Odbudowanie prestiżu pociąga za sobą najczęściej
oddawanie paczek, pożyczanie telewizora, odzieży.
Jednocześnie można zauważyć bardzo liberalne podejście grypsujących
do tych, którzy chcą być przyjęci w poczet uczestników drugiego życia, a z
różnych względów jeszcze parę lat temu nie byliby dopuszczeni do tej grupy.
Dopuszczani są do grypsery cudzoziemcy, cyganie, narkomani, podejrzani lub
skazani za gwałt, ociężali umysłowo, a więc tacy którzy jeszcze kilka lat
wcześniej mieli bezwzględny zakaz grypsowania.
Wykluczeni z grypsery stanowią poważny kłopot dla administracji z
uwagi na fakt, iż są podwójnie odrzuceni. Osadzeni nie uczestniczący w
nieformalnych strukturach chcą brać odwet za wcześniej doznane krzywdy z ich
strony.
Wyjątkowo dyskryminowani przez członków grypsery jak i
niegrypsujących są osadzeni słabi fizycznie i psychicznie, przestępcy seksualni,
homoseksualiści. Zagrożeni są oni już w momencie osadzenia ich w areszcie
śledczym dlatego od początku należy ich otoczyć wzmożonym nadzorem
ochronnym.
Od dłuższego czasu można zaobserwować zacieranie się różnic w
zasadach postępowania poszczególnych grup.
Silnie zdemoralizowani osadzeni nie są zainteresowani uczestnictwem w
zhierarchizowanych strukturach nieformalnych, ponieważ wymaga to
podporządkowania się, dyscypliny a tym samym przestrzegania ustalonych
norm.
Wśród osadzonych dużym autorytetem i uznaniem cieszą się osadzeni
podejrzani lub skazani za przynależność do zorganizowanych grup
przestępczych.
Przebywający w areszcie przestępcy będący członkami zorganizowanych grup
przestępczych, często bardzo inteligentni (posiadający wykształcenie wyższe)
doskonale radzący sobie z wymogami życia na wolności nie muszą zdobywać
znaczenia poprzez akces do grypsujących.
Znaczenie zdobywają za posiadane środki finansowe. Posiadają pod
dostatkiem papierosów, kawy, herbaty i innych artykułów, za które  kupują
sobie usługi innych osadzonych np. przy próbach nielegalnego kontaktu ze
światem zewnętrznym.
Ograniczenie ich dominacji zostało jednak spowodowane
wprowadzeniem limitowania ilości zezwoleń na otrzymanie paczki
żywnościowej. Paczki są dla nich również przekazywane za pośrednictwem
osadzonych, którzy nie mają od kogo otrzymać paczki natomiast mają talony do
wykorzystania.
Problemem są osadzeni  chronieni-poszkodowani gdyż część z nich
stara się wykorzystać swój  status usiłując wymuszać zmianę osadzenia gdy
obecne nie spełnia ich oczekiwań. Domagają się specjalnego odrębnego
traktowania uważając się za nietykalnych. Uważają swój status za element
przetargowy w swoich dążeniach do zapewnienia sobie jak najlepszych
warunków w okresie izolacji.
Drugie życie to nie tylko tzw. grypsera, ale też osadzeni nie deklarujący
formalnie przynależności do podkultury więziennej. Nie wchodzą oni w
konflikty z grypsującymi ale w swym zachowaniu, sposobie bycia, stosunku do
poszkodowanych w drugim życiu, stosunku do funkcjonariuszy zachowują się
podobnie. Są to np. skazani za rozprowadzanie środków odurzających, za
przestępstwa gospodarcze, często pewni siebie, trochę lepiej wykształceni od
innych, znający regulamin i porządek wewnętrzny. Potrafią swym zachowaniem
przysporzyć problemów drobiazgowo domagając się realizacji swych
uprawnień, nakłaniają też współosadzonych do zachowań nie zawsze zgodnych
z przepisami kodeksu i regulaminów.
Coraz częściej rolę dominującą usiłują narzucić osadzeni młodzi, dobrze
zbudowani i sprawni fizycznie, zwłaszcza wywodzący się ze środowisk
kryminogennych i zdemoralizowanych przejawiają tendencję do
dyskryminowania współosadzonych nie uczestniczących w podkulturze
więziennej. Znajomość zasad grypsery przenoszą ze swych środowisk
lokalnych. Wielu ma za sobą pobyt w zakładach wychowawczych lub
poprawczych gdzie tylko ci którzy byli wykluczeni z grypsery nie deklarują
przestrzegania norm podkultury więziennej. Młodocianym często marzy się
udział w tzw. grupach zorganizowanych szczególnie tych które są sławne na
skalę krajową.
Brak wyraznego wpływu dorosłych recydywistów na młodocianych,
którzy zdecydowania bardziej są aktywni w drugim życiu. Liczy się wśród nich
sprawność fizyczna i siła. Powszechnie ćwiczą w celach mieszkalnych aby
zyskać akceptację poprzez zaakcentowanie, że są silni i należy się z nimi liczyć.
Osadzeni grypsujący tworzą we własnych grupach odrębne
 społeczności trzymające się razem a wywodzące się np. z pobytu w tym
samym domu poprawczym, zamieszkania w tej samej dzielnicy czy nawet
mieście. Można tutaj zaliczyć również tych uczestników podkultury, którzy
utrzymują czystość w celi, biorą aktywny udział w działalności kulturalno-
oświatowej.
Sposób zorganizowania jest luzny brak jest silnych przywódców. Mimo
zróżnicowania tego środowiska i czynnych działań niektórych jego członków
bardzo rzadko obserwuje się takie zachowania jak bluzgi, bójki, pobicia.
Powraca zwyczaj robienia sobie tatuaży. Skazani młodociani przyjeżdżający z
innych jednostek penitencjarnych posiadają niewielkie tatuaże, nie są one jednak
związane z tematyką więzienną. Spotyka się natomiast przypadki, że osadzeni
usiłują się pozbyć starszych tatuaży umieszczonych np. na twarzy
Nadal jest to grupa która swoją odrębność zachowuje przez bezwzględny
zakaz współpracy z administracją, podawanie ręki jedynie członkom grupy,
spożywania posiłków przy odrębnych stołach, zajmowania dolnych miejsc do
spania, pobieranie posiłków w pierwszej kolejności, pierwszeństwa
uczestniczenia w dodatkowych zajęciach kulturarno-oświatowych, nie chcą być
pod celą z osadzonymi niegrypsującymi.
Zachodzące zmiany w grupie nieformalnej jaką są grypsujący na pewno
nie ułatwia przewidywania zachowania osadzonych a tym samym utrudnia
rozpoznanie ich zamiarów i nastrojów które godziłyby w porządek i
bezpieczeństwo jednostki.
Zadaniem bardzo ważnym dla administracji jest umiejętne osadzanie w
celach, a przede wszystkim wytypowanie potencjalnych ofiar podkultury
więziennej i izolowanie ich w oddzielnych celach.
3. Model importacji i deprywacji w powstawaniu nieformalnych podziałów
w zakładach karnych
W pracach poświęconych socjologicznym aspektom resocjalizacji, można
znalezć dwa modele wyjaśniania uwarunkowań podkultury zakładów karnych.
Zgodnie z modelem importacji za powstanie i negatywne przejawy drugiego
życia w więzieniach odpowiedzialna jest podkultura przestępcza, funkcjonująca
na wolności i zakład nie może mieć na to wpływu. W większości badań
stwierdzono, że podkultura zakładów karnych zorganizowana jest wokół
wzorów przestępczych i dominującą pozycję w drugim życiu osiągają
najczęściej inkarcerowani, u których liczne są oznaki wykolejenia społecznego26
Atmosfera przestępczości przenika większość rozmów i rozmyślań więzniów.
Spędzają oni ze sobą mnóstwo czasu, który wypełniają opowieściami o
własnych lub zasłyszanych (prawdziwych albo zmyślonych) dokonaniach
przestępczych, albo też. o planach (mniej lub bardziej realnych) dokonania
wielkich przestępstw. Dla mniej doświadczonych, rozmowy te są zródłem
nieustannej edukacji przestępczej, a dla bardziej doświadczonych - zródłem
doskonalenia w przestępczym fachu.
Drugi model deprywacji zakłada, że podkultura zakładowa jest reakcją na
dolegliwości wynikające z uwięzienia. Cechą szczególną instytucji, jaką jest
zakład karny, jest bowiem to, że należy ona do tej klasy organizacji
społecznych, które Goffman27 nazwał instytucjami totalnymi, a których istota
26
L. Pustkowiak. Podkultura więzienna na tle przemian ostatnich lat,Nr 4/40 Opieka, terapia, wychowanie.
Warszawa 1999s.39.
27
E. Goffman. Charakterystyka instytucji totalnych. Warszawa 1975
sprowadza się do tego, iż stwarzają one większe ograniczenia wobec swych
członków niż pozostałe 28 wskazuje na pięć głównych dolegliwości uwięzienia:
pozbawienie wolności, udogodnień materialnych, kontaktów heteroseksualnych,
autonomii i poczucia bezpieczeństwa.
B. Waligóra29 wymienia cztery negatywne czynniki izolacji
więziennej: deprywacja sensoryczna, frustracja i deprywacja potrzeb,
deprecjacja godności, zagrożenia.
Wielu autorów wysuwa argumenty na rzecz obydwu koncepcji i wydaje
się, że najtrafniejszy byłby trzeci model. Zgodnie z ich poglądami i powstaniu
organizacji nieformalnej więzniów sprzyjają dwa główne czynniki: przeszłość
więzniów i ich dotychczasowe doświadczenie społeczne wniesione do
więzieniu, oraz sytuacja więzienna, której specyfika prowadzi do intensyfikacji
przestępczych właściwości w loku procesu prizonizacji oraz powoduje, że
przemoc i agresja stają się nadrzędną zasadą umożliwiającą sprawne
funkcjonowanie społeczności. M. Kosewski.30
System norm grupowych, tzw. kodeks grypserski, określa obowiązujące i
zakazane wzory postępowania zgodnie z przyjętymi wartościami (celami).
Normy grypserskiej podkultury nazywa się w gwarze zasadami. Zasady mają
różny stopień ogólności, od generalnych zaleceń  grypsuj jawnie, twardo i do
krańca" - po szczegółowe regulacje pojedynczych zachowań.
Ogólnie można je podzielić na trzy grupy. Są to: normy służące
potępieniu potępiających, np. nie wolno wchodzić w zażyłości z klawiszami, nie
wolno podawać ręki klawiszowi i frajerowi, należy gardzić przywilejami i
nagrodami regulaminowymi, normy chroniące solidarność grupową, np.: nic
wolno zapierać się grypsowaniu, człowiek musi być git, ludzie jedzą wspólnie
przy stole, a frajerzy jedzą osobno i osobno trzymają swoje rzeczy, normy
chroniące godność człowieka i grypserski honor, np. człowiekowi nie wolno
28
M. Ciosek Izolacja więzienna 1993
29
B. Waligóra. Funkconowanie człowieka w warunkach izolacji więziennej. Poznań 1974 s.45
30
W. Kosewski Agresywni przestępcy. Warszawa 1977s.269-270
okazywać lęku, człowiek nie może unikać konfrontacji, przecweleni nie mają
powrotu do organizacji, także w skutek pomyłki, wykręcenia afery, nawet po
wyjaśnieniu sprawy.31
Przyjęcie tych wartości i norm jest następstwem sytuacji, w jakiej znalezli
się więzniowie. Jej istotą są dotkliwe ograniczenia, jakim poddana jest osoba
pozbawiona wolności, stanowiące karę społeczną. Niemal wszyscy więzniowie
mają poczucie krzywdy i są we własnych oczach ofiarami niesprawiedliwości.
Czują się więc moralnie upoważnieni do potępiania potępiających" 32
Wzorce  drugiego życia" poznane w areszcie śledczym przenoszone są
bezpośrednio na teren więzienia. Szczególnie młodociani, którzy opanują język i
zasady  grypserki" trafiają do zakładu karnego już jako  ludzie". Aktualnie
ocenia się, iż 76% osadzonych to grypsujący.
Grypsera - gwara więzienna pielęgnowana jest przez młodych więzniów, i to w
formie elastycznej. Coraz mniejszą rolę w grupach grypsujących odgrywają
tradycyjne, zewnętrzne symptomy - gwara, tatuaże, rytualne zachowania np.
zakaz używania naczyń  tkniętych" przez funkcjonariusza. O pozycji w
hierarchii drugiego życia w więzieniu decyduje miejsce w strukturze
przestępczej na wolności, i coraz częściej zaczynają rządzić pieniądze i pozycje
przeniesione z wolności. W tradycyjnych grupach grypsujących decyzje
 ważne" podejmują mafiosowie, obecnie kilkuosobowe kolegium liderów, 80%
- 90% więziennej młodzieży do 24 roku życia należy do grypsery. Przenoszą ją
z poprawczaków i z  fali" - wojska. Młodociani są bezwzględni - biją, gwałcą,
poniżają w walce o prym, lecz również,  dokształcają się"33
Wspólnym celem dla wszystkich więzniów jest odbycie kary pozbawienia
wolności oraz przemiana osobowości przez resocjalizację, poprzez stosowanie
się do regulaminu, kształtującego codzienne życie skazanych. Podziały wśród
31
L. Pustkowiak. Podkultura więzienna na tle przemian ostatnich lat, Nr 4/40 Opieka, terapia, wychowanie.
Warszawa 1999s.49.
32
M. Kosewski Ludzie w sytuacjach pokusy i upokorzenia. Warszawa.1985str.87
33
M.Binczycka- Anholler Więziennictwo nowe wyzwania Warszawa 2001 str.446.
więzniów występują m.in. na tle różnego ustosunkowania się do regulaminu -
grupy subkultury z zasady charakteryzują się wrogim stosunkiem do norm
regulaminowych, w przeciwieństwie do reszty skazanych.
Kulturotwórczą role w zakładzie dla młodocianych przestępców spełniają git-
ludzie i fest-ludzie stanowiący dwie rywalizujące ze sobą organizacje społeczne.
Ci, którzy aspirowali do jednej z tych grup i nie uzyskali jej akceptacji lub
zostali z niej wykluczeni (tzw. poszkodowani) najczęściej uznają dalej wartości
swej grupy odniesienia").
Aby być w więzieniu człowiekiem, trzeba odznaczać się trzema
głównymi przymiotami własnymi, mieć honor (godność), być twardym oraz
lojalnym Najważniejszą i najpopularniejszą zarazem grupą nieformalną wśród
więzniów są grypserzy, ale oprócz nich w historii więziennictwa istniało wiele
innych rodzajów grup nieformalnych.
Nazwa  grypserzy" wywodzi się z warszawskiego środowiska więziennego, a
dokładniej / więzienia zwanego  Gęsiówką". Szybko rozpowszechniła się po
całym kraju, przy czym największe znaczenie zdobyła w Warszawie, Aodzi i
Wrocławiu.
Grupą nieformalną są, grypserzy czyli  git-ludzie". Są to skazani
przekonani o własnej wyższości na innymi, dążący do przewodzenia ruszcie
więzniów i narzucania im swojej woli, także przemocą.
Ogólnie do charakterystycznych cechy grypsujących należy zaliczyć :
" ściśle przestrzegana hierarchia - członkowie grupy nieformalnej, którzy nie
zajmują w grupie znaczącej pozycji są ściśle podporządkowani panującym w
grupie zwyczajom, a wypełnianie poleceń ludzi z wyższych szczebli hierarchii
jest ich obowiązkiem, nawet jeśli uważają je za bezsensowne,
" podział na  ludzi" czyli grypsujących i  nieludzi" czyli całą resztę
" istnieje przywódca czyli  prowodyr"
" prowadzą działania destrukcyjne wobec zarządzeń administracji i
działań i działań resocjalizacyjnych mają wyraznie wrogi stosunek wobec
funkcjonariuszy służby więziennej. System norm i zasad jest elementem
wpływającym na spójność grupy grypserskiej.
3.1. Deprywacja potrzeb w zakładzie karnym
O charakterze aktywności człowiek, jej kierunku i sile decydują dwie
ściśle współdziałające i zależne od siebie strony: osobowość i sytuacja.
Większość sytuacji człowieka dzięki ich prostocie, powtarzalności i temu,
że są znane, jakby gwarantuje normalny przebieg czynności i realizacje
określonej potrzeby. Często jednak zdobycie jakiegoś upragnionego celu jest
albo bardzo utrudnione, albo wręcz niemożliwe. Dzieje się tak właśnie w
sytuacjach trudnych lub stresowych.
W sytuacjach tych występuje widoczne niedopasowanie zadań, warunków
ich realizacji i możliwości podmiotu sytuacji34 Powodem tego niedopasowania
mogą być albo właściwości człowieka, które ze względu na swój stan czy
względnie trwałą cech nie potrafi wykonać odpowiednich czynności mimo
sprzyjających warunków zewnętrznych, albo struktura i dynamika zadań bądz
warunków zewnętrznych utrudniają wykonanie odpowiednich działań.
Pewne obiektywne czynniki środowiska zewnętrznego nabierają
charakteru zaburzającego lub zakłócającego również na skutek tego, że
konkretny człowiek spostrzega i ocenia je subiektywnie jako trudne lub
przekraczające jego indywidualne możliwości fizyczne lub psychiczne.35
Sytuacje trudne nie stanowią jednolitej klasy sytuacji, lecz są grupą
wyraznie zróżnicowaną wewnętrznie.
34
T. Tomaszewski. O sytuacjach trudnych. Warszawa 1965. s. 48
35
M. Ciosek. Psychologia Sądowa i Penitencjarna. Wydawnictwo Prawnicze PWN Warszawa 2001. s 274.
T. Tomaszewski wyróżnia deprywację jako jedną z pięciu grup sytuacji
trudnych.
 Deprywacje to sytuacje, w których brak jest człowiekowi pewnych
zewnętrznych w stosunku do niego elementów o charakterze fizycznym, np.
pokarmu, lub psychicznym, np. ciepła emocjonalnego i kontaktu z innymi
ludzmi, które są dla człowieka niezbędne. Sytuacje deprywacji są szczególnie,
trudne, ponieważ nawet radykalna zmiana zwykłych sposobów działania nie
zapewnia człowiekowi osiągnięcia owych ważnych dla jego życia, zdrowia lub
rozwoju elementów zewnętrznych o charakterze fizycznym lub psychicznym. W
zależności od rozdziału brakujących elementów mówi się o deprywacji
pokarmowej, seksualnej, sensorycznej czy emocjonalnej. [BRAK yRÓDAA]
B. Waligóra zwraca na niektóre ujemne skutki izolacji więziennej.
Głównie dotyczy to deprywacji.36.Autor ten definiuje pojęcie deprywacji
następująco;  potrzeby mają tę właściwość, że chcą być zaspokajane. Jeżeli
jednak na drodze do zaspokojenia potrzeb stają przeszkody niemożliwe do
ominięcia lub pokonania, mamy do czynienia z sytuacją, która jest opisywana
przez psychologów jako deprywacja 37.
Deprywacja w warunkach więziennych jest zdaniem J. Sikory 38 ściśle
zaprogramowana i wydozowana w regulaminach różnych rygorów przez
ustawodawcę i władze wykonawcze. Obejmuje ona wartości biologiczne,
sensoryczno-informacyjne i emocjonalne.
Deprywacja biologiczna polega na ograniczeniu możliwości poruszania
się i generalnie swobodny ruch.
Deprywacja sensoryczno  informacyjna polega na zmniejszeniu podniet
wzrokowych, warunkujących bogactwo wyrażeń i spostrzeżeń. Świat więzienny
odbierany jest jako szary, monotonny, nudny, wiele czynności powtarza się
codziennie. Ze względu na to, że wrażenia i spostrzeżenia stanowią naturalna
36
B. Waligóra. Funkconowanie człowieka w izolacji więziennej. Poznań 1974, Wyd.UAM.
37
B. Waligóra. Deprywacja potrzeb osób pozbawionych wolności. W: Problemy Współczesnej
Penitencjarystyki w Polsce.Red. B. Hołys. Warszawa, 1984 s.52-57 Wyd. Prawnicze.
38
J. Śikora 1974 s 24
pożywkę dla procesów myślenia, zmniejszony ich dopływ stopniowo powoduje
ubożenie tych procesów. Proces jałowienia tej funkcji psychicznej jest
wzmacniany znacznym ograniczeniem własnej aktywności i własnej inicjatywy
skazanych.39
Deprywacja emocjonalna polega przede wszystkim na przerwaniu czy
utrudnianiu kontaktów uczuciowych z osobami bliskimi, co prowadzi do
niemożliwości zaspokojenia szeregu podstawowych potrzeb uczuciowych
więznia, bardzo ważnych dla człowieka zarówno z biologicznego, jak i
psychicznego oraz społecznego punktu widzenia.
Należy tu wymienić zespół uczuć związanych z popędem
samozachowawczym, ponieważ więzienie nie daje poczucia bezpieczeństwa. U
więzniów zauważa się uczucie niepewności, nieufności i znaczne poczucie
zagrożenia, co ostatecznie prowadzi do długotrwałych stanów lękowych.
Drugą kategorią uczuć podlegających w warunkach więziennych deprywacji są
te, które wiążą się z zaspokojeniem popędu seksualnego. Niektórzy więzniowie
nie mają żadnej możliwości zaspokojenia tego popędu. Inni raczej w
ograniczonym zakresie. To właśnie powoduje różne, najczęściej sytuacyjne,
dewiacje seksualne wśród pensjonariuszy zakładów penitencjarnych.40
Środowisko więzienne jest pewnym układem funkcjonalnym, czyli
określonym układem wartości i możliwości, które decydują o wyborze kierunku
działania człowieka. Aspekt funkcjonalny środowiska więziennego stanowi
oprócz wymiaru przestrzennego, czasowego i bodzcowego kolejne zródło
trudności i stresu.
Opis środowiska, a także sytuacji, jakie w nim powstają między człowiekiem a
otoczeniem w jego aspekcie funkcjonalnym, jest zadaniem szczególnie
skomplikowanym. Wynika to stąd, że opis taki powinien uwzględniać z jednej
strony złożoność obiektywnego układu wartości i możliwości samego
środowiska, a z drugiej ocenę jego zgodności lub niezgodności z
39
Tamżę s.24
40
Tamże s.28
charakterystycznym dla konkretnej osoby układem możliwości i wartości do
których ona dąży. Z indywidualnym systemem wartości i możliwości
przeciętnego więznia są zazwyczaj niezgodne dolegliwości izolacji więziennej.
One też odpowiedzialne są za wiele sytuacji trudnych, między innymi za
deprywację.
Rozdział III
Zagadnienia metodologiczne
3.1 Cele, problemy i hipotezy badawcze
Głównym celem mojej pracy będzie przede wszystkim przeanalizowanie symptomów
niedostosowania społecznego, jakie przejawia młodzież wieku szkolnego. W pracy
chciałabym przedstawić także przyczyny, które nakładają się na proces nieprzystosowania
społecznego.
W literaturze pedagogicznej celem nazywamy kres, punkt, do którego skierowane jest jakieś
działanie; przedmiot (rzecz, osoba) zamierzonych działań, punkt centralny jakiejś akcji
(Słownik wyrazów obcych,s.158).
Kolejną definicję celu przedstawia Encyklopedia pedagogiczna, która definiuje cel jako
antycypowane stany rzeczy i zjawiska, w których powinien znalezć się działający podmiot lub
przedmiot oddziaływań (Encyklopedia pedagogiczna XXI w, s.459).
Potwierdzając drugą definicję, cel jest wartością, ponieważ stawiając sobie cel oczekujemy na
jego zrealizowanie. Działanie człowieka jest ukierunkowane na osiągnięcie zamierzonego
celu. Działanie, które człowiek kieruje ku realizacji celu są dla niego ważne , godne
poświęcenia uwagi.
UKASZ 16:40:21
Kolejnym zagadnieniem części metodologicznej jest zagadnienie dotyczące problemu
badawczego. Według M. Aobockigo  problemy badawcze są to pytania , na które szukamy
odpowiedzi na drodze badań naukowych (M.Aobocki 1978, s.56).
Inaczej definiuje problemy badawcze J. Sztumski. Określa on problemem badawczym
,przedmiot wysiłków badawczych, czyli po prostu to, co orientuje nasze przedsięwzięcie
poznawcze ( 1984, s.28).
Zgadzam się z definicją M.Aobockiego , która określa problem badawczy jako rodzaj pytania,
gdzie poprzez angażowanie się szukamy odpowiedzi na pytanie poprzez zastosowanie badań
naukowych.
W literaturze przedmiotu wyróżnia się następujące rodzaje pytań:
-Pytania rozstrzygające, które rozpoczynają się od partykuły ,,czy ,np. czy rodzina z
zaburzoną komunikacją ma wpływ na niedostosowanie społeczne dzieci, pochodzących z tej
rodziny?
3.1. Cele, problemy i hipotezy badawcze
Badania pedagogiczne określane są przez cele jakim służą. Ich zadaniem
jest zbadanie warunków niezbędnych do realizacji postulowanych stanów
rzeczy. Celem badań jest poznanie umożliwiające działanie skuteczne.
Z punktu widzenia celu badań wyróżniamy w pedagogice
a) badania teoretyczne,
b) badania weryfikacyjne,
c) badania diagnostyczne.
Nazwy badań w zasadzie określają ich charakter.
Badania teoretyczne - to wszelkie poznanie zmierzające do gromadzenia
wiedzy teoretycznej, pozwalającej budować uogólnienia. W każdym badaniu
empirycznym kryje się cząstka owego teoretycznego poznania.
Badania weryfikacyjne - to próba sprawdzenia skutków zastosowanych
rozwiązań, skutków działania jakiegoś układu, to także poszukiwanie
cech, właściwości zdarzeń i procesów.
Najpowszechniejsze badania  to badania mające na celu diagnozę
określonego stanu rzeczy lub zdarzenia tzw. badania diagnostyczne.
Znamy objawy, skutek - poszukujemy przyczyn, zródeł, okoliczności i
uwarunkowań.
Inny sposób podziału badań przyjmiemy stosując kryterium
organizowania ich przebiegu:
a) badania zespołowe  prowadzone są przez zespoły badawcze, które
rozmieszczone są w różnych miejscach o określonych specjalnościach
badawczych.
b) badania terenowe  odbywają się na różnym terenie o określonym
programie i dobrze kontrolowane.
c) badania powtarzalne (panelowe)  mają na celu zbadanie jakiejś cechy
pod wpływem prowadzonego czynnika lub czynników zupełnie naturalnych.
Następną grupą badań są badania:
- opisowe - dotyczą pojedynczych zjawisk, indywidualnych zdarzeń ,
których wyjaśnienie może być jednoznaczne, oczywiste. Efektem jest opis
sprawozdawczy, który daje fotografie zdarzenia, zbiorowości.
- wyjaśniające  poszukują powiązań między cechami zmiennymi.
Dotyczą co najmniej dwóch zmiennych. Poszukują przyczyn głównych i
wtórnych.
Ze względy na procedurę badawczą wymienić można jeszcze jeden typ
klasyfikacji badań:
a) badania instytucji  dominują badania dokumentacji
b) badania zbiorowości  ważne będą kwestionariusze by poznać
reakcje i spróbować
c) badania zjawisk i procesów  gromadzenie wiedzy. Dominują
sondaże lub zabiegi sondażowe.
Celem moich badań będzie ukazanie aktywnego uczestnictwa osadzonych
popełniających przestępstwa przeciwko mieniu w podkulturze więziennej.
Badania naukowe to wieloetapowy proces zróżnicowanych działań, które
mają na celu obiektywne, dokładne, wyczerpujące poznanie danego wycinka
rzeczywistości. Pomimo posiadanego odpowiedniego przygotowania fachowego
spotykamy się z trudnością.
Nie wynika ona jednak z braku wiedzy i umiejętności zawodowych, lecz z
braku rozpoznania naukowego, określonego wycinka rzeczywistości. Prowadzi
to do stawiania pytań. Te pytania to nic innego jak problemy badawcze, stające
się sformułowaniem dostrzeżonych trudności.41
Podobne stanowisko zajmuje M. Aobocki pisząc, że podstawowym
warunkiem podejmowania badań jest uświadomienie sobie przez badacza
problemu. Mówiąc o problemach badawczych, ma się na myśli, nie każde
pytanie, lecz swoiste pytanie, określające jakość i rozmiar pewnej niewiedzy
oraz granicę i cel pracy naukowej.42
S. Nowak sądzi, że  proces badawczy to tyle, co pewne pytanie lub zespół
pytań, które odpowiedzi ma dostarczyć badanie 43
J. Peter natomiast problem badawczy traktuje jako  swoiste pytanie,
określające jakość i rozmiar pewnej niewiedzy (pewnego braku dotychczasowej
wiedzy) oraz cel i granice pracy naukowej 44
Wszyscy metodologowie na ogół sadzą, że z pytań badawczych należy
wykluczyć wszelkie pytania, których celem jest otrzymanie gotowych
odpowiedzi od innych osób, a nie na drodze własnych poszukiwań i badań.
Problemy badawcze wyznaczają dalszy proces myślowy w fazie koncepcji.
Stanowi podstawę tworzenia hipotez.
Problem badawczy pośrednio stanowi podstawę do formułowania
zmiennych zależnych i niezależnych a także wskazników do zmiennych. Od
problemów zależy jakie techniki i narzędzia dobieramy aby je rozwiązać.
Formułowanie problemów badawczych jest ważnym zabiegiem,
wymagającym poważnego namysłu i pewnego zasobu wiedzy. Bo choć
problemy badawcze określają zakres naszej niewiedzy, to aby zrobić to trafnie
trzeba sporo wiedzieć o przedmiocie naszych badań. Najlepszym zródłem tej
wiedzy jest literatura przedmiotu.
41
W. Zaczyński. Praca badawcza nauczyciela. Warszawa 1995,s.9-20.
42
M. Aobocki. Metody badań pedagogicznych. Warszawa 1984, s.55 - 65
43
S. Nowak. Metodologia badań socjologicznych, op. cit., s.214.
44
J. Peter. Ogólna metodologia pracy naukowej. Wrocław  Warszawa 1967.s.67
Rozstrzygnięcie problemu badawczego może mieć dwojakie
konsekwencje. Może przynieść określone korzyści praktyczne a także może
doprowadzić do ważnych ustaleń naukowo - poznawczych. 45
Problemami naukowo  badawczymi nazywamy szczególnie te pytania,
które pozostają bez odpowiedzi w dotychczasowym powszechnie znanym i
dostępnym dorobku wiedzy pedagogicznej.
Problemy możemy rozpatrywać m.in. z uwagi na to czy dotyczą one
samych tylko właściwości interesujących nas faktów i zjawisk czy tez
zachodzących między nimi różnych zależności. Pierwsze z nich nazywa
S. Nowak pytaniami o zmienne, a drugie pytaniami o relację między
zmiennym. Podział ten jest istotny z uwagi na stopień różnej ich złożoności
oraz ważności tak teoretycznej, jak i praktycznej.
Innym podziałem problemów badawczych jest wyodrębnienie wśród nich
pytań rozstrzygnięcia i pytań dopełnienia 46. Jest to podział ze względu na ich
strukturę logiczną i gramatyczną.
Problemy badawcze maja postać pytań rozstrzygnięcia, jeśli rozpoczynają
się od partykuły  czy poprzedzającej zdanie oznajmujące. Przykładem takich
problemów mogą być pytania jak Czy skuteczność nauczania problemowego
zależy także od postawy demokratycznej nauczyciela?
Pytania takie dopuszczają jedynie dwie możliwe odpowiedzi: tak lub nie.
Są one więc zawsze pod tym względem pytaniami prostymi.
Problemy badawcze w postaci pytań dopełnienia, rozpoczynają się od
przysłówków i zaimków pytających, jak  kto ?,  co ?,  ile ?  gdzie dlaczego ?
Problemem takim może być np. pytanie  co jest powodem narastających
trudności w klasach VI? Pytania te są pytaniami szerszych odpowiedzi. Są one
pytaniami złożonymi w tym sensie,  zawierają pewne twierdzenia będące
odpowiedzią na jakieś pytanie rozstrzygnięcia 47
45
T. Pilch. Metody badań pedagogicznych. Warszawa 1998, s. 23  24.
46
K. Ajdkiewicz. Logika pragmatyczna, Warszawa 1969, s 88
47
Z. Cackowska, op. cit., s.138
Są to tak zwane pytania otwarte- pytanie to zakłada z góry, że trudności
takie nasilają się właśnie w takich klasach. Często w pytaniach dopełnienia
wylicza się wszystkie ewentualne zmienne, towarzyszące określonemu
zjawisku. Mamy wtedy do czynienia z problemami badawczymi, wyrażonymi w
formie pytań zamkniętych  podobnie jak w przypadku pytań rozstrzygnięcia.
Problemy badawcze nie wyczerpują wszystkich możliwych podziałów jest
jeszcze inny podział: problemy proste i złożone.
Skuteczne przeprowadzenie badań naukowych wymaga oprócz
sformułowania problemów badawczych także wysunięcia hipotez roboczych.
Dochodzimy tu do momentu, w którym konieczna jest suma pewnej
wiedzy teoretycznej o badanych zjawiskach. Możemy sobie zdawać sprawę z
istnienia zależności między dwoma zjawiskami, możemy domyślać się nawet
kierunków tych zależności, jednak aby można było kierować ich przebiegiem,
potrzebna jest wiedza bardziej szczegółowa o przedmiocie naszych
zainteresowań.
Hipotezy robocze są oczekiwanymi przez badacza wynikami
planowanych badań . 48
Z dobrze postawionego problemu powinna jasno wynikać hipoteza (lub
hipotezy), jako odpowiedz na pytanie zawarte w tym problemie.
Według J. Pietera, hipoteza jest  naukowym przypuszczeniem o obecności
danego zjawiska bądz jego wielkości, o jego stosunku do zjawisk innych lub o
związku pojęć bądz wielkości pojęciowych o znaczeniu ustalonym"49
Jak pisze J. C. Tousend 50:  hipoteza to stwierdzenie, co do którego
istnieje podobieństwo, że stanowić będzie ono prawdziwe rozwiązanie
postawionego problemu .
Kolejnym autorem definiującym to pojęcie jest T. Kotarbiński:
48
M. Aobocki. Metody badań pedagogicznych. Warszawa 1984, s.55  65.
49
Cyt. Za: W. Okoń. Słownik pedagogiczny, Warszawa 1975,s.165.
50
Cyt. Za: J. Brzeziński. Elementy metodologii badań empirycznych. Warszawa 1984, s.56.
 Hipoteza nazywa się wszelkie twierdzenie częściowo tylko uzasadnione,
przeto także wszelki domysł, za pomocą którego tłumaczymy dane faktyczne, a
więc też i domysł w postaci uogólnienia, osiągniętego na podstawie danych
wyjściowych 51
 Hipoteza w dalszym toku postępowania badawczego może być
udowodniona przez zebranie danych popierających wysuwaną zależność lub
obalona przez brak takich danych, czy uzyskanie danych świadczących
fałszywości założenia" 52
Zadaniem badacza jest sformułowanie możliwie wielu hipotez
obejmujących wszelkie znaczące zależności i cechy badanego środowiska.
Hipoteza musi określać zależności między zmiennymi. Powinna być na
tyle precyzyjna, aby ściśle ograniczyć zasięg swego znaczenia. Hipoteza
powinna być także zbudowana na podstawie uznanej wiedzy naukowej.
Od hipotez także zależy jak będą wyglądały nasze techniki badawcze i
główne kierunki badań.
Weryfikacja hipotez wymaga ukazania zależności o charakterze
przyczynowo  skutkowym miedzy zmienną zależną i niezależną.
Zmienna to pewna kategoria zjawisk, których wielkość, intensywność,
częstość występowania może ulegać zmianom zależnie od różnych okoliczności.
Zmiennymi niezależnymi są zjawiska wpływające na powstawanie i
przebieg zjawisk będących zmiennymi zależnymi.
Celem badań własnych była próba oceny ....
Z tak określonego celu wyprowadzono następujące pytania badawcze;
3.2 Metody, techniki i narzędzia badawcze
Wybór odpowiedniej metody, techniki badawczej jest ważnym etapem
procesu badawczego. Zrealizowanie założonego celu pociąga za sobą potrzebę
51
T. Kotarbiński
52
T. Pilch. Zasady badań pedagogicznych. Wrocław 1995, s.68.
zastosowania odpowiedniej metody oraz wyboru techniki i narzędzia
badawczego.
W naukach społecznych istnieją różne sposoby rozumienia metod i
technik badawczych.53
Zgodnie z definicją A. Kamińskiego  to zespół teoretycznie
uzasadnionych zbiegów koncepcyjnych i instrumentalnych, obejmujących
najogólniej całość postępowania badacza, zmierzająca do rozwiązania
określonego problemu naukowego .54
Według Aobockiego  metody są z reguły pewnym ogólnym systemem
reguł dotyczących organizowania określonej działalności badawczej, tj.
szeregu operacji poznawczych i praktycznych, kolejności ich zastosowania, jak
również specjalnych środków i działań, skierowanych z góry na założony cel
badawczy .55
J. Sztumski twierdzi  że poprawnie stosowana metoda naukowa powinna
spełniać następujące warunki:
a) jasność (by była powszechnie zrozumiana i rozpoznawalna),
b) jednoznaczność (by wykluczała dowolność stosowania
odpowiednich zasad regulatywnych,
c) ukierunkowania (tzn. podporządkowania przyjętemu celowi badań),
d) skuteczność (by umożliwiała osiągnięcie przyjętego celu),
e) owocności (rozumianej jako możliwość uzyskania nie tylko
spodziewanych głównych rezultatów, ale także wyników pobocznych),
f) niezawodność (a więc możliwość otrzymania rezultatów o wysokim
stopniu prawdopodobieństwa),
g) ekonomiczność (możliwość uzyskania zamierzonych rezultatów przy
możliwie niskim stopniu zużycia sil i środków) ".56
53
J. Sztumski. Wstęp do metod i technik badawczych. Warszawa 1984, s. 49  53.
54
A. Kamiński. Metoda, technika, procedura badawcza w pedagogice empirycznej  Studia pedagogiczne 1970,
t.19, s. 39.
55
M. Aobocki. Metody badań... s. 115.
56
J. Szumski. Wstęp do metod...s.49.
Według W. Goriszewskiego ,, metody badań są to sposoby zaplanowania
realizowania procesu badawczego, w którym techniki badawcze stanowią
bardzo ważny, lecz nie jedyny składnik. Ponieważ metoda badań zależna jest od
tematyki badań musi być plastyczna, ulega wyobrazni badacza, adekwatna do
hipotezy roboczej, sugerująca wybór terenu i zakresu badań itd. 57
R. Wroczyński w jednym ze swych artykułów pisał m.in.  Pedagog [...]
poszukuje takich metod badawczych, które odsłaniają nie tylko diagnozę
tego stanu, ale także stwarzają możliwość prawidłowych prognoz
rozwojowych .58
T. Pilch wymienia następujące metody badawcze: eksperyment
pedagogiczny, monografia pedagogiczna, metoda indywidualnych przypadków i
metoda sondażu diagnostycznego.
Według T. Pilcha metoda sondażu diagnostycznego jest,, sposobem
gromadzenia wiedzy o atrybutach strukturalnych i funkcjonalnych oraz
dynamice zjawisk społecznych, opiniach i poglądach wybranych zbiorowości,
nasilaniu się i kierunkach rozwoju określonych zjawisk, i wszelkich innych
zjawiskach instytucjonalnie nie zlokalizowanych - posiadających znaczenie
wychowawcze oparciu o specjalnie dobraną grupę reprezentującą populację
generalną, w której badane zjawisko występuje".59
Metoda indywidualnych przypadków wg. T. Pilcha jest ,, sposobem
badań rających na analizie jednostkowych losów ludzkich uwikłanych w
określone sytuacje wychowawcze poprzez pryzmat jednostkowych biografii
ludzkich z nastawieniem na opracowanie diagnozy przypadku zjawiska w celu
podjęcia działań terapeutycznych ".60
57
W. Goriszowski. Badania pedagogiczne w zarysie. Warszawa, s.77.
58
R. Wroczyński. O niektórych właściwościach badań pedagogicznych,  Studia Pedagogiczne 1970, t.19, s.84.
59
T. Pilch. Zasady badań... s. 51.
60
Tamże, s. 86  87.
Techniki badawcze są bliżej skonkretyzowanymi sposobami realizowania
zamierzonych badań. Podporządkowane są one metodom badawczym pełniąc
wobec nich służebną rolę ".61
T. Pilch wymienia następujące techniki badawcze: obserwacja, wywiad,
ankieta, badania dokumentów, analiza treści, techniki projekcyjne.
Techniki badań to czynniki praktyczne, regulowane starannie
wypracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie optymalnie
sprawdzalnych informacji, opinii, faktów. Ze względu na dokładność i ścisłość
instrukcji, określających poprawność czynności potrzebnych do zebrania
materiału badawczego, mówimy o technice badawczej.
Według T, Pilcha  wywiad jest rozmową badającego z respondentem lub
respondentami według opracowanych wcześniej dyspozycji lub w oparciu o
specjalny kwestionariusz ".62
Wywiad służy głównie do poznania faktów, opinii i postaw danej
zbiorowości. Materiał uzyskany drogą wywiadu pozwala na analizę układów i
zależności między zjawiskami. Najważniejszym warunkiem poprawnego
przeprowadzenia wywiadu są właściwie przygotowane dyspozycje. Ankieta
określona jest przez autora jako ,, technika gromadzenia informacji polegająca
na wypełnieniu na/częściej samodzielnie przez badanego specjalnych
kwestionariuszy na ogól o wysokim stopniu standaryzacji w obecności lub
częściej bez obecności ankietera".63
Pytania ankiety są zawsze konkretne, ścisłe i jednoproblemowe.
61
M. Aobocki....s. 82
62
T. Pilch. Zasady badań...s. 82.
63
Tamże, s. 86  87.
Najczęściej też pytania są zamknięte i zaopatrzone w zestaw wszelkich
możliwych odpowiedzi.
 Wszystkie zaś materialne środki, pomocnicze badania nazywać
bodziemy narzędziem badawczym tj. np. arkusz obserwacji, kwestionariusz
wywiadu, ankiety".64
Przykładem narzędzi badawczych służących technikom badań są:
" magnetofon jako narzędzie wywiadu i eksperymentu;
" aparat fotograficzny i filmowy jako narzędzie obserwacji,
eksperymentu, badania dokumentacji;
" skale stanowiące narzędzia pomiaru;
" dyspozycja badawcza (Scheduła - jest to lista pytań
ukierunkowujących obserwacje, wolny wywiady, lub badanie dokumentacji);
" kwestionariusz stanowiący narzędzie wywiadu i ankiety jest to
starannie opracowany i sprawdzony w badaniach próbnych zbiór pytań
jednoznacznych, precyzyjnych zrozumiałych dla badanego niekiedy
skategoryzowanych, w celu ułatwienia zliczeń a niekiedy otwartych, w celu
umożliwienia swobodnego wypowiedzenia się.65
W badaniach własnych zastosowano następujące narzędzia badawcze:
1) Kwestionariusz ankiety dla osadzonych w układzie własnym,
2) Skalę Niepokoju Egzystencjonalnego w opracowaniu A. Jurosa,
(1987),
3) Kwestionariusz wywiadu społecznego do analizy dokumentacji
osadzonych w układzie własnym.
Ad. 1) Kwestionariusz ankiety dla osadzonych składający się z trzech
części. Pytania dotyczyły przynależności do struktur nieformalnych- podkultury
więziennej, znajomości i zasad funkcjonowania nieformalnego kodeksu
postępowania osadzonych  grypsujących , znajomości gwary więziennej.
64
W. Zaczyński. Praca ...s.17
65
W Goriszowski
W pierwszej części kwestionariusza zawartych było 38 słów, których
często używa się w żargonie i gwarze więziennej. Przy każdym z tych słów
podanych było szereg wyjaśnień znaczenia tego słowa, z których tylko jedno
było poprawne - zadaniem badanego było podkreślenie właściwego znaczenia
tego słowa.
Druga część ankiety zawiera dziesięć określeń. Zadaniem ankietowanego
jest przyporządkowanie określenia, które bardziej pasuje w/g niego do
 człowieka a które do  frajera . Wybrane określenie zaznacza w odpowiedniej
rubryce.
Trzecia część ankiety zawiera pięć zwrotów gwary więziennej.
Ankietowany miał za zadanie napisać co znaczą te wyrażenia.
Ad. 2) Skala Niepokoju Egzystencjonalnego w opracowaniu A.
Jurosa składająca się z 49 twierdzeń, ocenianych na 7-stopniowej skali częstości
(1-nigdy, 2-b. rzadko, 3-rzadko, 4-czasem, 5-często, 6-d. często, 7- stale).
Skala jest kwestionariuszem czynnikowym, gdzie wyodrębniono trzy
istotne czynniki: SNE 1- lęk przed winą i bezsensem, SNE 2- lęk przed pustką i
potępieniem, SNE 3- lęk przed losem i śmiercią. Wynik ogólny dla całej skali
SNE jest miarą ogólnego nasilenia niepokoju egzystencjonalnego, niepokoju,
rodzącego refleksję nad całokształtem własnego życia. Metoda została
przeprowadzona indywidualnie. Każdy badany po wyjaśnieniu instrukcji przez
badającego przystępował do wypełniania kwestionariusza. Jego zadaniem było
zapoznanie się z kolejnymi twierdzeniami i oznaczenie częstości występowania
zjawiska przez oznaczenie na skali.
Ad.3) Kwestionariusz wywiadu społecznego w celu uzyskania
informacji o środowisku rodzinnym osadzonego, o jego stanie psychicznym,
karierze przestępczej, karierze szkolnej, oraz środkach wychowawczo 
poprawczych stosowanych przez sąd wobec osadzonego.
Wywiad przeprowadzono z wychowawcami działu penitencjarnego, przy
wykorzystaniu akt osobowych część B.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
4Praca lic Podkultura więzienna jako czynnik zakłócający proces resocjalizacji
Rola i znaczenie chrześcijaństwa w procesie kształtowania sie i umacniania
TEORIA LITERATURY WAŻNE  A Okopień Sławińska, Rola konwencji literackiej w procesie historycznol
Podkultura więzienna źródła, rodzaje i jej specyfika hierarchia,normy
Cechy podkultury wieziennej
Rola postaw rodzicielskich w procesie wychowawczym
Podkultura więzienna – tworzenie się nowej grupy społecznej art normy, hierarchia, 1 7
PODKULTURA WIĘZIENNA TWORZENIE SIĘ NOWEJ GRUPY SPOŁECZNEJ normy, hierarchia, 1 7 to samo co poni
Socjolekt więzienny jako element podkultury więziennej
Rola leukotrienów w procesie zapalenia w mukowiscydozie
Przestępczość nieletnich Przyczyny przestępczegp wykolejenia i rodzaje czyów przestepczych Biskup
Czyżewska Jak planować proces rewitalizacji społeczno godpodarczej przestrzeni miejskiej
M Jastrzębska Krótka char zjawiska nief struktur podkultury przestępczej s159 172
SO2 wyklad Przestrzeń adresowa procesów
Rola Boskiej Kobiecości (Divine Feminine) w procesie transformacji świadomości Cz 1
02 Przestrzeganie zasad higieny w procesie produkcyjnym
Modul 1 Miejsce i rola projektow w procesie zarzadzania

więcej podobnych podstron