Reanimacja BIOS u


Reanimacja BIOS-u
A jednak, coś nie wyszło. Istotnie, może się tak zdarzyć, że po aktualizacji lub wymianie loga komputer
przestanie działać. W najlepszym przypadku komputer będzie się uruchamiał, ale nie będzie pracował
poprawnie. Mogą występować problemy np. z dyskami twardymi (błędny zapis w pamięci Flash
dotyczący kontrolerów). Tutaj nikt nie jest w stanie przewidzieć, co się może wydarzyć. W takim
przypadku wystarczy tylko przywrócić poprzedni BIOS, którego kopię zrobiłeś podczas aktualizacji.
Jednak może (i tak niestety jest najczęściej), że komputer wogóle nie będzie się uruchamiał. Będziesz
widział tylko czarny ekran. Monitor nie będzie otrzymywał sygnałów od komputera i przełączy się w stan
oczekiwania. Mmm i co w takim przypadku? Masz do wyboru dwie możliwości. Pierwsza - to spróbować
naprawić komputer samemu albo druga - możliwość oddać sprzęt do serwisu. I wtedy niestety trzeba
bulić ok. 40 - 50 zł. Jeśli nie czujesz się na siłach proponuję wybranie tego drugiego rozwiązania. Jeżeli
jednak chcesz sprawdzić, na co naprawdę Cię stać, to postępuj zgodnie z instrukcjami zamieszczonymi
poniżej i pamiętaj, abyś nie robił niczego pochopnie, bo to się może naprawdę zle skończyć (włącznie z
możliwością spalenia całej płyty głównej !!!).
Jak na razie znane mi są dwie metody samodzielnej naprawy BIOS-u. Oto pierwsza z nich.
Metoda ta wykorzystuje pewien sektor BIOS-u o nazwie BootBlock. Sektor ten nie daje się
zaprogramować za pomocą standardowego AWDflesh-a. Program zapisany w tym sektorze może
jedynie zniszczyć Uniflash oraz wirus ICH. Działanie programu w tym sektorze jest następujące: w
przypadku błędnego zapisu w kości Flash BootBlock szuka na dyskietce właściwego pliku BIOS-u.
Świadczy o tym paląca się kontrolka w stacji dyskietek. W takim przypadku musisz przygotować
dyskietkę systemową, na której znajdować się będą: AWDflash oraz plik BIOS-u. W pliku autoexec.bat
musisz wpisać następujące polecenie:
awdfl***.exe oldbios.bin /Py /Sn
Gdzie (***) oznacza numer Twojego AWDflesh-a, a oldbios to nazwa pliku *bin. Przełącznik Py oznacza
zgodę na programowanie BIOS-u a przełącznik Sn informuje AWDflesh-a aby ten nie robił kopi
aktualnego BIOS-u. I tak długie przerywane beep oznacza zakończenie programowania i nakazuje
restartowanie komputera. Ja osobiście nie wierzę w skuteczność tej metody, bo jeżeli BIOS nie
zaprogramował się za pierwszym razem, to czemu miał by to uczynić po raz drugi?
Druga metoda nazywa się programowaniem BIOS-a na gorąco. Jest to najniebezpieczniejszy sposób
naprawy uszkodzonej kości. Metoda ta wymaga stalowych nerwów w dosłownym słowa tego znaczeniu
oraz niemałych umiejętności. (Jeżeli ktoś nie lubi telewizji, a lubi mocne wrażenia to gorąco polecam). A
teraz poważnie. Sprawa rozchodzi się tu nie tylko o rozebranie komputera, ale będziesz musiał wyjąć
kość Flash!!!. Jeżeli nie zniechęciło cię to, zapraszam do lektury następnej części tej strony.
Przede wszystkim musisz załatwić drugi komputer z płytą główną wyposażoną w BIOS o takiej samej
liczbie nóżek co Twój. Może to być komputer kolegi (tylko nie mów mu co będziesz robił, bo raczej się
nie zgodzi). Dobrze by było, gdyby to był jakiś stary PC, bo jeżeli nie daj Boże coś nie pójdzie po Twojej
myśli, to będzie mała strata. Następnie rozkręć ten drugi komputer i bardzo delikatnie wyjmij kość
Flash. Możesz zrobić to przy pomocy małego śrubokręta, (tylko scalaka podważaj to z jednej, to z
drugiej strony, aby nie powyginać nóżek). Następnie włóż kość w podstawkę, tylko tak, żeby był tylko
styk. Nie wkładaj go całego, bo podczas pracy komputera będzie ci go trudno wyjąć. I jeszcze jedno,
żeby zaprogramować kość za pomocą standardowego polecenia AWDflesh-a musiałbyś mieć
identyczną płytę główną, co w praktyce jest prawie nie możliwe. I co więc w takiej sytuacji? Otóż w
1
AWDflesh-u w wersji 7.07 i w nowszych istnieje przełącznik /F. Wymusza on programowanie w
przypadku nie zgadzającej się sumy kontrolnej. Ja w ten sposób na płycie z BIOS-em Award
zaprogramowałem BIOS AMI. Wracając do komputera kolegi, uruchom go w "czystym" DOS-ie i wpisz
następujące polecenie:
awdfl***.exe olbbios.bin /F
Komputer zapyta Cię, czy chcesz utworzyć kopię.Teraz punkt kulminacyjny, wyjmij kość z komputera i
włóż na jej miejsce Twojego scalaka, oczywiście nie do końca, tylko po to, aby był styk między BIOS-
em a podstawką. Na pytanie postawione przez komputer odpowiedz twierdząco. Teraz program będzie
zapisywał uszkodzoną kość. Po skończeniu musisz wyjąć Twojego scalaka i włożyć oryginalną kość z
tego komputera. Dopiero potem wyłącz komputer. Następnie włóż zaprogramowaną kość do swojego
komputera i włącz go. Chwila napięcia... i już wiesz, że komputer działa!!! Teraz możesz chwalić się
kolegom, że sam naprawiłeś komputer po nieudanej aktualizacji. Potem już tylko ustaw BIOS-a według
upodobań. Jeszcze jedno, na komputerze, który posłuży jako programator poodłączaj wszystkie
zbędne elementy takie jak: karta dzwiękowa, telewizyjna oraz dysk twardy i napęd CD-ROM. Komputer
ma tylko składać się z płyty głównej, procesora, pamięci oraz stacji dyskietek.
2


Wyszukiwarka