medium informacji vs dezinformacji


e-edukacja w kraju
Internet  medium informacji
1
versus dezinformacji
Magdalena Szpunar
Opracowanie stara się odpowiedzieć na pytanie, czy przekłamań, inżynierowie zarządzający wyszukiwar-
internet jest medium informacji, czy też dezinformacji. kami zaprojektowali lepsze metody indeksowania
Autorka podejmuje kwestię jakości i rzetelności informacji stron. Obecnie główną zasadą klasyfikacji zawartości
w internecie oraz ważności tego medium jako zródła po- tekstowej strony WWW jest ranking występowania
zyskiwania informacji. Stara się odpowiedzieć na pytanie, wyrazów bądz łańcuchów znaków. Odbywa się to
jak weryfikować wyszukane w internecie informacje oraz poprzez indeksowanie w pierwszej kolejności na-
jakie cechy są przypisywane informacjom pozyskanym główków strony i podnagłówków  aż po tekstową
z internetu, w stosunku do alternatywnych zródeł infor- zawartość strony. Oprócz tego wiodąca wyszukiwarka
macji. Opracowanie podejmuje również kwestię istotności stosuje tzw. PageRank, czyli metodę zliczania odsyłaczy
internetu w procesie nauczania w perspektywie nauczycieli (linków) do danej strony. Wartość punktów odsyłacza
akademickich i studentów. prowadzącego do danej strony jest tym większa, im
wyższe miejsce w rankingu zajmuje strona z odsyła-
Miejsce internetu jako zródła pozyskiwania in- czem. Jednakże powyższe metody mają swoje słabe
formacji jest znaczące. Internet staje się jednym punkty. Wystarczy, że projektant umieści linki na kil-
z najważniejszych zródeł informacji. Potwierdzają kunastu różnych stronach (różnych firm), wzajemnie
to badania amerykańskie, według których wśród prowadzące do siebie, aby PageRank wzrósł. Poza tym
zaawansowanych użytkowników internet staje się stosuje się zmianę zawartości strony w zależności od
głównym zródłem informacji. Niestety, informacje  oglądającego (inaczej strona wygląda dla użytkow-
zamieszczane w internecie są słabo uporządkowane, nika, inaczej dla wyszukiwarki).
często zle sklasyfikowane, istnieją w wielu formatach, Warto sobie odpowiedzieć na pytanie, jak internet
dodatkowo proces wyszukiwania informacji utrudnia jest traktowany(jako medium), jeśli chodzi o jego
stale zmieniająca się struktura internetu zarówno pod rzetelność i wiarygodność. Nierzadko internet jest,
względem ilości, jak i zawartości2. niestety,  wstydliwym miejscem, uważanym za mało
Dodatkowo, proces pozyskiwania informacji w in- profesjonalne i nienaukowe zródło. Należy też jednak
ternecie jest żmudny, pracochłonny, niedający gwa- odnotować, iż coraz częściej netografia (wykaz przypi-
rancji dotarcia do interesującej nas informacji. Trud- sów zródeł internetowych) znajduje, obok bibliografii,
ności w odnalezieniu poszukiwanej informacji leżą pełnoprawne miejsce w wielu artykułach naukowych.
po stronie projektantów stron, którzy nieprawidłowo Warto pamiętać, iż elektroniczna wersja publikacji
kodują stronę (niewłaściwe nagłówki, nietrafne słowa merytorycznie niczym nie różni się od swojego
kluczowe lub ich całkowity brak, tytuł nieodzwiercie- odpowiednika w formie papierowej. Nawet więcej,
dlający zawartości). Ułomne są tu również algorytmy poszerza ona potencjalny krąg osób mogących dotrzeć
wyszukiwania zawartości słów w tekście. do owej publikacji. Pozwala tę publikację wzbogacić
Początkowo wyszukiwarki opierały się głównie o odnośniki, informacje multimedialne czy interak-
o słowa kluczowe, które projektant strony ustalał na tywny kontakt z czytelnikiem, np. poprzez e-mail,
danej stronie WWW w nagłówku meta. Prowadziło to forum dyskusyjne czy blog. Dodatkowe zalety, takie
do nadużycia głównie ze strony komercyjnych witryn, jak szybkość zamieszczania informacji, niski koszt jej
których właścicielom zależało na wyższej pozycji publikowania i wspomniana już niemal nieograniczona
w rankingu wyszukiwania. Był to świadomy zabieg dostępność czytelnika do informacji, powinny sprawić,
wprowadzający użytkowników w błąd, stosowany że internet stanie się mekką dla naukowców. Niestety,
w celach marketingowych. Aby uniknąć tego typu bardzo często medium to traktowane jest z pewną
1
Artykuł powstał przy wsparciu Ministerstwa Nauki i Informatyzacji w ramach grantu Społeczna przestrzeń Internetu.
2
Por. D. Wilk-Kołodziejczyk, Pozyskiwanie wiedzy w sieciach komputerowych z rozproszonych zródeł informacji, [w:] L. Haber,
Społeczeństwo informacyjne. Wizja czy rzeczywistość?, AGH, Kraków 2004, s. 289.
46 e-mentor nr 2 (19)
Internet  medium informacji versus dezinformacji
rezerwą i nieufnością. Postawić można hipotezę, iż gov). Zdecydowana większość portali edukacyjnych
egzegezy niechęci do elektronicznego tekstu należy ma charakter typu non-profit (niedochodowy), np.
szukać w strachu przed nowością, trudnościach z jego Wikipedia (encyklopedia online tworzona przez in-
odczytywaniem (szczególnie u osób starszych) czy ternautów), gdzie sami użytkownicy internetu mają
 ulotności owych publikacji. Wiele wartościowych możliwość oceny jakości i rzetelności informacji tam
stron przestaje być dostępnych, autorzy przestają je zamieszczonych. Możliwość recenzji i reedycji gwaran-
w ogóle aktualizować bądz tracą motywację do ich tuje uzyskanie, opracowanie hasła o wysokiej jakości.
prowadzenia. Być może w przypadku osób starszych W Polsce dopiero rozwija się edycja internetowych
ekran monitora kojarzy się z ekranem telewizyjnym, publikacji naukowych. Niektórzy naukowcy decydują
serwującym informacje o niskiej jakości. Można nawet się na zamieszczenie swoich publikacji online, dzięki
odnieść wrażenie, że media wcale nie chcą nas infor- czemu wzrasta grono osób, które mogą mieć dostęp
mować, a pokazywać obrazki. do nich. Informacje opatrzone imieniem, nazwiskiem
Przykładem może być tutaj jedna z najpopular- oraz stopniem naukowym są tak samo wartościowe
niejszych książek do programowania w języku Java jak tradycyjna forma książkowa.
autorstwa B. Eckela Thinking In Java. Autor pierwotnie W przypadku portali komercyjnych chęć szybkiego
zamieścił ją w formie elektronicznej w sieci. Niektórzy i łatwego zysku sprawia, że jakość i rzetelność infor-
to działanie uznali za szaleństwo, sugerując autorowi, macji ma drugorzędne znaczenie. Pojawiające się tam
że książka w ten sposób na pewno się nie sprzeda. Otóż artykuły stanowią niejako jedynie tło, do natarczywie
okazało się całkiem inaczej. Sieć stała się najlepszym wyświetlanych reklam. Oczywiście takiego zarzutu
sposobem na reklamę. Zainteresowane osoby przysyła- nie można wysuwać pod adresem liczących się portali
ły życzliwe uwagi odnośnie błędów i uzupełnień, dzięki znanych dzienników opiniotwórczych, jak gazeta.pl,
czemu powstał doskonalszy podręcznik programowa- czy rzeczpospolita.pl.
nia. Publikacja w formie książki stała się wspólnym Po wtóre, internet wielu osobom kojarzy się z nie-
dziełem zarówno autora, jak i jego czytelników. chlubnym procederem kopiowania prac. Społeczne
Niechęć części polskich naukowców do środowiska przyzwolenie na  ściąganie , sprawia, że internet
elektronicznego jako pełnoprawnego medium infor- zamiast być rzetelnym zródłem pozyskiwania wiedzy,
macyjnego jest tym bardziej niezrozumiała, że zródła staje się przysłowiową puszką Pandory. Trudno więc
internetu sięgają właśnie do korzeni akademickich. w takiej sytuacji oczekiwać ze strony np. nauczycieli
W roku 1969 Departament Obrony USA powołał do akademickich entuzjazmu w tej kwestii. Nauczyciele
życia projekt ARPA (Advanced Research Project Agen- akademiccy, jeśli już decydują się na dostarczanie
cy), którego celem było wykorzystanie potencjału studentom materiałów przez internet, to najczęściej
naukowego środowiska akademickiego do budowy informują tą drogą o wynikach egzaminów i zaliczeń
lepszego technicznie uzbrojenia. Zaproponowany (47,8%), przekazują teksty zródłowe (41,8%), programy
przez P. Barana projekt zdecentralizowanej sieci ko- nauczania (39,6%), harmonogramy (35,1%), instrukcje do
munikacyjnej, mającej przetrwać atak jądrowy, z po- ćwiczeń (31,3%), tezy wykładów i ćwiczeń (29,1%)4.
wodzeniem funkcjonował na University of California
w Los Angeles, Stanford Research Institute, University
Jakość informacji w internecie
of California w Santa Barbara oraz University of Utah.
Trzy lata pózniej działało już 15 węzłów, z których Z badań prowadzonych na gruncie amerykańskim
większość znajdowała się w uniwersyteckich centrach wynika, iż co drugi respondent ocenia internet jako
badawczych3. ważne zródło informacji (23,7% wskazań jako niezwy-
Dlaczego więc tak wiele osób (w tym i naukowców) kle ważny, 31,5% jako bardzo ważny). Co trzeci badany
nie ufa informacjom zamieszczanym w sieci i ocenia (34,4%) ocenia internet jako średnio ważne zródło
je jako nierzetelne? Po pierwsze, dość trudno wery- informacji, 6,7% jako niezbyt ważne, a dla 3,8% to
fikować rzetelność i prawdziwość informacji tam za- w ogóle nieważne zródło informacji5.
mieszczanych (poza witrynami oficjalnie uznawanymi Z badań prowadzonych przez autorkę w 2006 roku
za naukowe i rządowe np. z końcówką edu, sci.pl, wynika6, iż zdecydowana większość badanych (82%)
3
M. Castells, Galaktyka internetu. Refleksje nad internetem, biznesem i społeczeństwem, Rebis, Poznań 2003, s. 20.
4
T. Masłyk, Pomiędzy informacją a wiedzą. Internet w procesie dydaktycznym szkoły wyższej, [w:] L. Haber (red.), Akademicka
społeczność informacyjna. Na przykładzie środowiska akademickiego Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Jagielloń-
skiego i Akademii Górniczo-Hutniczej, AGH, Kraków 2005, s. 214.
5
J. Cole, M. Suman, P. Schramm, R. Lunn i in., The digital future report. Surveying the digital future year four, University
of Southern California, 2004, s. 49, http://www.digitalcenter.org/downloads/DigitalFutureReport-Year4-2004.pdf,
[04.03.2007].
6
Badanie Społeczna przestrzeń internetu przeprowadzono na próbie 1317 osób przy pomocy kwestionariusza ankiety
zamieszczonego w internecie; aby uzyskać jak najbardziej reprezentatywną próbę zastosowano ważenie obserwacji.
Procesu ważenia dokonano względem najistotniejszych cech z punktu widzenia komunikacji internetowej: korzystania
z poczty elektronicznej, forum dyskusyjnego oraz komunikatora. Jako podstawę ważenia wybrano reprezentatywne
badania ogólnopolskie Diagnoza Społeczna 2005 przeprowadzone na próbie 12 731 członków gospodarstw domo-
wych.
kwiecień 2007 47
e-edukacja w kraju
Rysunek 1. Internet jako zródło informacji
34,4
31,5
35
30 23,7
niezwykle ważny
25
bardzo ważny
20
średnio ważny
15
6,7 niezbyt
3,8
10
w ogóle nieważny
5
0
yródło: Opracowanie własne, na podst. J., Cole, M. Suman, P. Schramm, R. Lunn, i in., The digital future report. Surveying the
digital future year four, University of Southern California, 2004 [04.03.2007]
stwierdza, iż internet jest dla nich
Rysunek 2. Ocena ważności internetu jako zródła informacji
ważnym zródłem informacji (bardzo
ważnym dla 40% i raczej ważnym dla
50
42%). 12% badanych nie potrafi oce-
nić istotności internetu jako zródła
informacji, a dla 3,5% jest to raczej
niezbyt ważne zródło.
40
Wiarygodność informacji
w internecie
30
Każde zródło informacji ma
właściwe sobie cechy i jest przez
nas inaczej postrzegane. Informacje
41,7
20 39,9
w internecie są charakteryzowane
przez respondentów jako godne
zaufania i dające możliwość dostępu
w dowolnym czasie, informacje te-
10
lewizyjne jako bezstronne i bieżące,
a informacje prasowe jako wyważo-
11,7
ne i rzetelne7.
3,5
2,5
Z badań prowadzonych przez
0
K. Polańską wynika, iż kluczowym
elementem przy ocenie wiarygod-
ności danej informacji jest zaufanie
do zródła podającego informację
 59%, aktualność informacji  53,7%,
logiczne powiązanie informacji z inny-
mi faktami lub informacjami  45,4%
oraz podanie takiej samej informa-
cji przez kilka niezależnych zródeł
yródło: Opracowanie na podstawie badań własnych autorki  Społeczna prze-
 41,7%8.
strzeń internetu
7
K. Stankiewicz, Wpływ Internetu na percepcję wiarygodności informacji, [w:] L. Haber, Społeczeństwo informacyjne. Wizja
czy rzeczywistość?, AGH, Kraków 2004, s. 409.
8
K. Polańska, Informacja, jej wiarygodność i co z ich dla nas wynika, [w:] A. Szewczyk (red.), Informacja  dobra lub zła
nowina, Uniwersytet Szczeciński, Szczecin 2004.
48 e-mentor nr 2 (19)
[% ]
a
z
t
r
b
n
r
r
a
a
d
n
i
u
a
e
c
c
e
i
d
r
z
z
d
w
c
j
n
e
e
e
z
y
o
a
s
j
j
o
d
ż
t
w
n
p
o
n
w
d
i
o
w
a
e
y
l
a
w
ż
a
w
m
a
ż
n
i
n
a
m
e
n
,
y
i
ż
d
y
e
a
m
n
n
m
z
n
i
n
y
e
i
i
e
m
i
e
n
z
ć
w
i
r
e
ó
a
w
d
ż
ł
a
e
n
ż
m
y
n
m
y
i
n
m
f
o
r
m
a
c
j
i
Internet  medium informacji versus dezinformacji
Rysunek 3. Ocena wia-
rygodności informacji
50
zamieszczanych w interne-
cie (w %)
40
30
44,8 44,7
20
10
yródło: Opracowanie na pod-
6,4
stawie badań własnych au-
2,1 2
0
torki  Społeczna przestrzeń
internetu około połowa większość mniejszość wszystkie żadna
Rysunek 4. Wiarygodność zródeł informacji
Co drugi badany przez autorkę
respondent w badaniu Społeczna
najbardziej
5
przestrzeń internetu stwierdził, iż
wiarygodne
większość informacji w internecie
jest wiarygodna (45%), taki sam
odsetek badanych uważa, że około
połowa informacji publikowanych
4
w sieci jest wiarygodna, a 6% twier-
dzi, że jest to znacznie mniejsza
ich część.
Jako najbardziej wiarygodne
zródło informacji respondenci
3
ocenili książki  średnia ocena
4,219 oraz internet  średnia ocena
4,215
3,56. Kolejne pozycje zajmuje radio
 średnia ocena 3,44 i niemal taką
3,561
3,435
3,374
samą liczbę wskazań otrzymuje
3,234
3,191
2
prasa periodyczna  średnia ocena
3,37. Najmniej wiarygodnym zró-
dłem pozyskiwania informacji jest
zdaniem badanych telewizja  3,23
oraz prasa codzienna  średnia
najmniej
1
ocena 3,19.
wiarygodne
Z badań prowadzonych w kra-
kowskim środowisku akademickim
wynika, iż studenci nie są bezkry-
tyczni wobec informacji poszukiwa-
yródło: Opracowanie na podstawie badań własnych autorki  Społeczna prze-
nych w sieci. Niemal 70% badanych
strzeń internetu
studentów stosuje różne procedury
9
Odpowiedzi miały charakter rangi, 1  oznaczono zródło najmniej wiarygodne, 5  najbardziej wiarygodne.
kwiecień 2007 49
[% ]
Średnia
k
r
p
I
a
n
s
r
t
p
e
t
d
a
i
r
e
ą
l
i
s
a
e
o
r
ż
a
n
s
w
k
a
e
i
p
i
z
t
e
c
j
a
o
r
i
d
o
z
d
i
y
e
c
n
z
n
n
a
a
e-edukacja w kraju
selekcji informacji dostępnych w internecie. Najczę- a) za pomocą katalogów,
ściej stosowanym kryterium selekcyjnym jest odwie- b) za pomocą zbiorów ulubionych linków (np.
dzanie stron rekomendowanych przez znajomych http://del.icio.us, http://www.stumbleupon.
oraz stron polecanych przez wykładowców. Często com),
również studenci przyznają, iż odwiedzają wyłącznie c) za pomocą wyszukiwarek (np. Google, Onet,
portale pod patronatem instytutów badawczych bądz Yahoo, MSN).
zawierające publikacje znanych wydawnictw. Co trzeci Bezpośrednie skorzystanie ze zródła informacji  np.
student nie zwraca na tę kwestię żadnej uwagi10. odwiedziny strony domowej, nie wiążą się z żadnym
Za wiarygodne można uznać informacje11: szumem informacyjnym  trafiamy tam, gdzie chcieli-
 potwierdzone w kilku zródłach  jeśli kilka ser- śmy. Katalogi tworzone są głównie przez wyszukiwarki
wisów publikuje tę samą informację, możemy np. Onet katalog czy Google katalog. Ranking, czyli
postawić hipotezę, że jest ona prawdziwa; pozycja w katalogu, niejednokrotnie wiąże się z opła-
Rysunek 5. Sposoby weryfikacji rzetelności informacji w sieci (dane w %)
35
30
25
20
15
10
5
0
portale pod strony polecane strony polecane publikacje znanych nie ma znaczenia
patronatem
przez wykładowców przez znajomych wydawnictw
instytutów
badawczych
AGH UJ AE
yródło: Opracowanie własne, na podst., T. Majcherkiewicz, D. Żuchowska-Skiba, dz. cyt.
 publikowane w sieci przez podmioty cieszące tami. W tym miejscu mamy już do czynienia z pewnym
się autorytetem, mające swoje odbicie w rzeczy- szumem informacyjnym, gdyż na wysokich pozycjach
wistości materialnej (np. www.gazeta.pl, www. znajdują się witryny, które na to stać, a nie te, które za-
rzeczpospolita.pl), cieszy się zaufaniem spo- wierają interesujące nas informacje. Zbiory ulubionych
łecznym (np. www.wosp.org.pl) lub jest znanym linków umożliwiają znalezienie nie tyle konkretnej,
autorytetem np. w dziedzinie nauki; interesującej nas informacji np. łańcucha znaków, ile
 znajdujące się na stronie rządowej (np. www. określonego zakresu informacji. Dzięki temu możemy
mf.gov.pl). trafić na witryny, które polecają inni użytkownicy np.
w Stumbleupon, a które w wyszukiwarkach zajmują tak
odległe miejsca, że istnieje nikła szansa na dotarcie do
Jak porządkować informacje?
nich. Taki sposób porządkowania internetu z pewno-
Do danych w internecie możemy dotrzeć w wie- ścią jest przyszłościowy. Wystarczy bowiem przejrzeć
loraki sposób: linki użytkowników o podobnych zainteresowaniach,
1) bezpośrednio (za pomocą adresu interneto- a trafimy wówczas na witryny, których jeszcze nie od-
wego); wiedziliśmy. Odpada tu również element komercyjnego
2) pośrednio: marketingu i sztucznego podnoszenia wartości strony
10
T. Majcherkiewicz, D. Żuchowska-Skiba, Internet i nowe technologie komunikowania. Ich rola w procesie kształcenia
środowiska młodzieży akademickiej, [w:] L. Haber (red.), Akademicka społeczność informacyjna. Na przykładzie środowiska
akademickiego Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej, AGH, Kraków 2005,
s. 114-115.
11
D. Nicholas, Ocena potrzeb informacyjnych w dobie Internetu, SBP, Warszawa 2001, s. 58.
50 e-mentor nr 2 (19)
Internet  medium informacji versus dezinformacji
(stosowany np. w katalogach zarządzanych przez kon- tradycyjnej papierowej wersji. Sprzedaż dzienników
kretną firmę). Jednakże do wyszukiwania konkretnego w USA spada drastycznie. W roku 1984 sprzedawało
ciągu znaków (wyrazów), ten sposób nie jest najwła- się średnio 20 mln egzemplarzy więcej niż pod koniec
ściwszy. Wyszukiwanie poprzez wyszukiwarki bazuje września 2006. Podobna sytuacja dotyczy polskiego
na zawartości tekstowej, graficznej itp. na stronie, rynku prasowego, jednakże nie wszystkie gazety decy-
jednak nie jest to inteligentny sposób wyszukiwania, dują się przenieść swoje wydania do internetu. Wydaje
a statystyczny. Liczy się liczba występowania danego się jednak, że elektroniczna prasa stanowi przyszłość
wyrazu na stronie. Wyszukiwanie w języku polskim rynku wydawniczego i gazety, które chcą przetrwać,
posiada jeszcze tę wadę, że występują odmiany rze- będą musiały wykonać krok ku elektronicznym wersjom
czownikowe, które nie są obecne w wiodącym języku swoich tytułów.
internetu, czyli angielskim. Wyszukiwarki nie uwzględ-
niają również wyrazów bliskoznacznych.
Bibliografia
M. Castells, Galaktyka Internetu. Refleksje nad Interne-
Podsumowanie
tem, biznesem i społeczeństwem, Rebis, Poznań 2003.
J. Feiner, Metodyczne aspekty wykorzystania technologii
Niewątpliwą zaletą informacji pozyskiwanych z in-
informacyjnej i Internetu w procesie edukacyjnym AGH, [w:]
ternetu jest niemal natychmiastowa możliwość ich
L. Haber (red.), Polskie doświadczenia w kształtowaniu
otrzymywania, możliwość uzyskania pogłębionych
społeczeństwa informacyjnego, AGH, Kraków 2002.
informacji z innych zródeł (odnośników), a także szybka T. Majcherkiewicz, D. Żuchowska-Skiba, Internet
i nowe technologie komunikowania. Ich rola w procesie
ich weryfikacja w samym internecie. Niestety, proces
kształcenia środowiska młodzieży akademickiej, [w:] L. Haber
dotarcia do interesującej nas informacji (w zależności od
(red.), Akademicka społeczność informacyjna. Na przykładzie
jej złożoności) z reguły jest żmudny i w wielu przypad-
środowiska akademickiego Akademii Górniczo-Hutniczej,
kach nietrafny. Wyszukiwarki internetowe nie zawsze
Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej,
pokazują to, czego byśmy oczekiwali. Ważny jest tutaj
AGH Kraków 2005.
proces selekcji i precyzji zadanego przez nas zapytania.
T. Masłyk, Pomiędzy informacją a wiedzą. Internet
W sytuacji, gdy nie potrafimy precyzyjnie określić, czego
w procesie dydaktycznym szkoły wyższej, [w:] L. Haber
szukamy, proces ten komplikuje się jeszcze bardziej. (red.), Akademicka społeczność informacyjna. Na przykładzie
środowiska akademickiego Akademii Górniczo-Hutniczej,
Aatwość i szybkość publikowania informacji w sieci
Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej,
sprawia, że problematyczna staje się również kwestia
AGH, Kraków 2005.
jakości i rzetelności informacji pozyskiwanych z inter-
D. Nicholas, Ocena potrzeb informacyjnych w dobie
netu. Obok wiarygodnych, rzetelnych i aktualnych, po-
Internetu, Wydawnictwo SBP, Warszawa 2001.
jawiają się informacje błędne, czasem nawet świadomie
K. Polańska, Informacja, jej wiarygodność i co z nich dla
wprowadzające potencjalnego odbiorcę w błąd.
nas wynika, [w:] A. Szewczyk (red.), Informacja  dobra lub
Informacje pozyskane w ten sposób warto weryfi-
zła nowina, Uniwersytet Szczeciński, Szczecin 2004.
kować chociażby poprzez potwierdzenie ich w kilku K. Stankiewicz, Wpływ Internetu na percepcję wiarygod-
ności informacji [w:] L. Haber, Społeczeństwo informacyjne.
zródłach. Mimo wielu kryteriów selekcji informacji
Wizja czy rzeczywistość?, AGH, Kraków 2004.
zamieszczanych w internecie (pod względem ich wia-
W. Szostak, Problem publikowania prac naukowych
rygodności), należy odnosić się do nich z pewną dozą
w Internecie. [w:] L. Haber (red.), Polskie doświadczenia
nieufności. Nawet w najlepszych serwisach zdarzają
w kształtowaniu społeczeństwa informacyjnego, AGH, Kra-
się pomyłki i chodzi tutaj nie tylko o drobne uchybie-
ków 2002.
nia typu literówki, ale także o błędy merytoryczne,
D. Wilk-Kołodziejczyk, Pozyskiwanie wiedzy w sieciach
mylnie przedstawiające pewne fakty, a nawet podające
komputerowych z rozproszonych zródeł informacji, [w:] L. Ha-
informacje nieprawdziwe. Sytuację tę potęguje fakt, ber, Społeczeństwo informacyjne. Wizja czy rzeczywistość?,
że informacja w internecie stale się zmienia. Najwięk- AGH, Kraków 2004.
sze portale aktualizują swoje serwisy nawet kilka lub
kilkanaście razy dziennie, nietrudno więc w takiej sy-
Netografia
tuacji o pomyłkę. Internet jest i będzie medium, które
T. Boguszewicz, T. (2006). Wolimy ekran komputera
ciągle zyskuje na znaczeniu. Informacje pozyskiwane
niż tradycyjną gazetę, http://www.zw.com.pl/zw2/index.
za jego pośrednictwem coraz częściej oceniane są
jsp?news_cat_id=19&news_id=120379&layout=0&pa-
jako bardziej wiarygodne niż informacje pochodzące
ge=text&place=Lead01
z takich zródeł, jak prasa, radio czy telewizja.
J. Cole, M. Suman, P. Schramm, R. Lunn i in. (2004). The
Ekran monitora wypiera tradycyjne, papierowe digital future report. Surveying the digital future year four,
University of Southern California, http://www.digitalcen-
formy wydań gazet. Ikona prasy codziennej  New York
ter.org/downloads/DigitalFutureReport-Year4-2004.pdf
Times ma więcej czytelników swojej wersji online niż
Autorka jest pracownikiem Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie oraz doktorantką Uniwer-
sytetu Jagiellońskiego. Autorka kilkudziesięciu artykułów oraz kilku projektów badawczych. Obecnie realizuje
grant promotorski MNiI. W roku akademickim 2006/2007 otrzymała stypendium Uniwersytetu Jagiellońskiego dla
doktorantów za osiągnięcia naukowe.
kwiecień 2007 51


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Teoria i metodologia nauki o informacji
plan nauczania technik informatyk wersja 1
t informatyk12[01] 02 101
informatyka w prawnicza testy
Wyk6 ORBITA GPS Podstawowe informacje
Informacja komputerowa
Podstawowe informacje o Rybnie
Zagrożenia bezpieczeństa informacji
Passage of a Bubble Detonation Wave into a Chemically Inactive Bubble Medium
INFORMACJA O FIRMIE
informacje dla szkolnej komisji
Informatyka rej
jak odczytywać informacje nazw Photoshopa
Informatyka dla maniaków

więcej podobnych podstron