AKADEMIA EKONOMICZNA W KRAKOWIE o konflikcie warto艣ci


Zeszyty
2006
Naukowe nr 722
Akademii Ekonomicznej w Krakowie
Adam W磄rzecki
Katedra Filozofii
O konflikcie warto臉ci
1. Konflikt i jego t艂o
Konflikt jest zjawiskiem powszechnie wyst臋puj膮cym w 偶yciu cz艂owieka
i zbiorowo艣ci ludzkich. Dochodzi do niego w r贸偶nych okoliczno艣ciach i w r贸偶-
nych sferach 偶ycia. Jest to zjawisko na tyle cz臋ste, i偶 mo偶na by nawet s膮dzi膰, 偶e
konfliktowo艣膰 stanowi jedn膮 z w艂a艣ciwo艣ci bytu ludzkiego. By艂aby to nawet w艂a-
艣ciwo艣膰 konstytutywna, gdyby przyj膮膰, 偶e wyst臋puje w nim rozmaicie nazywana,
zasadnicza i nieusuwalna opozycyjno艣膰 jego stron czy form aktywno艣ci. W tak
rozumianym konflikcie mo偶na by upatrywa膰 wr臋cz osnowy bytowania cz艂owieka,
t艂umacz膮cej wiele przejaw贸w jego 偶ycia i dzia艂alno艣ci. Niezale偶nie jednak od
przekonania, czy taki konflikt faktycznie istnieje, oraz od bli偶szego okre艣lenia
jego charakteru, mo偶na z ca艂膮 pewno艣ci膮 stwierdzi膰 wyst臋powanie najrozmait-
szych konflikt贸w, zlokalizowanych w takiej lub innej sferze 偶ycia jednostki b膮dz
zbiorowo艣ci, wy艂aniaj膮cych si臋 w spos贸b mniej czy bardziej gwa艂towny, maj膮cych
zr贸偶nicowany przebieg i intensywno艣膰, trwaj膮cych kr贸cej lub d艂u偶ej oraz ca艂kowi-
cie wygasaj膮cych b膮dz jedynie trac膮cych sw膮 pierwotn膮 si艂臋. Pr贸buj膮c zrozumie膰
zar贸wno wybuch konkretnego konfliktu, jak i jego posta膰 oraz swoist膮 dynamik臋,
poszukuje si臋 zwykle jego przyczyn bezpo艣rednich i g艂臋bszych uwarunkowa艅.
Zwraca si臋 te偶 uwag臋 na rozmaite okoliczno艣ci, tworz膮ce t艂o danego konfliktu,
m贸wi膮c np. o tle historycznym, ekonomicznym, etnicznym, religijnym. Wszelkie
poszukiwania tego rodzaju maj膮 ostatecznie utwierdzi膰 w przekonaniu o istnieniu
konfliktogennych czynnik贸w. Dla pe艂nego zrozumienia natury danego konfliktu
niejednokrotnie niezb臋dne okazuje si臋 si臋gni臋cie r贸wnie偶 do jego t艂a aksjologicz-
nego, a wi臋c dotarcie do warto艣ci i d贸br, w obronie kt贸rych b膮dz przeciw kt贸rym
wyst臋puj膮 strony konfliktu. Dopiero wtedy staje si臋 w pe艂ni jasne, o co w gruncie
rzeczy chodzi w jakim艣 konflikcie, dlaczego w og贸le konflikt wyst膮pi艂. Odwo艂a-
nie si臋 do tego t艂a nie musi natomiast t艂umaczy膰 i raczej nie t艂umaczy specyficznej
postaci konfliktu i jego poszczeg贸lnych przejaw贸w. Nie ulega wi臋c w膮tpliwo艣ci,
6 Adam W臋grzecki
偶e warto艣ci i dobra pojawiaj膮 si臋 w konflikcie, 偶e mog膮 w nim odgrywa膰 znacz膮c膮
rol臋 i wobec tego winny by膰 brane pod uwag臋. Czy jednak uprawnia to do stwier-
dzenia, 偶e same warto艣ci lub dobra wyst臋puj膮 w charakterze stron konfliktu, 偶e
w艂a艣nie mi臋dzy nimi zachodzi konflikt, 偶e zatem istnieje tak偶e konflikt warto艣ci?
Zdawa艂yby si臋 na to wskazywa膰 rozmaite sformu艂owania, w kt贸rych pojawia si臋
okre艣lenie  konflikt warto艣ci . Niekiedy pos艂uguj膮 si臋 nim filozofowie, zw艂aszcza
w kontek艣cie rozwa偶a艅 aksjologicznych i etycznych. Jak jednak rozumie膰 takie
okre艣lenie? Czy mo偶na je pojmowa膰 ca艂kiem dos艂ownie? Czy raczej nie nale偶a-
艂oby si臋 w nim doszukiwa膰 pewnego skr贸tu my艣lowego, sugeruj膮cego skierowanie
uwagi na warto艣ci?
Trzeba przyzna膰, 偶e do艣膰 osobliwie przedstawia艂by si臋 stan rzeczy, gdyby
dos艂ownie interpretowa膰  konflikt warto艣ci . Oto bowiem warto艣ci mia艂yby wkra-
cza膰 w konflikt, mia艂yby w nim uczestniczy膰, a tak偶e mo偶e mia艂yby wychodzi膰
z niego, znajdowa膰 si臋 poza nim, o ile tylko konflikt wygas艂 czy zosta艂 za偶egnany.
Oznacza艂oby to, 偶e pewne warto艣ci pozostaj膮 w jakiej艣 szczeg贸lnej relacji z inny-
mi, ale bynajmniej nie jakimikolwiek warto艣ciami. Oznacza艂oby to za艣 przede
wszystkim, 偶e warto艣ci jako艣 na siebie oddzia艂uj膮, co wydaje si臋 wysoce w膮tpliwe.
Przyj臋cie bowiem wybi贸rczo ukierunkowanego oddzia艂ywania danej warto艣ci na
inn膮 warto艣膰 jest za艂o偶eniem ontologicznym zbyt daleko id膮cym, zdecydowanie
przekraczaj膮cym natur臋 warto艣ci. Chodzi tutaj o kwesti臋 og贸lniejsz膮, mianowicie
o to, czym warto艣ci s膮 i mog膮 by膰 zar贸wno w sobie samych, jak i dla podmiotu
osobowego. Raczej trudno je traktowa膰 jako byty dzia艂aj膮ce, wyposa偶one w pew-
ne si艂y1. Samo to oddzia艂ywanie musia艂oby te偶 odznacza膰 si臋 konfliktowo艣ci膮,
a wi臋c musia艂oby by膰 dzia艂aniem ograniczaj膮cym, podwa偶aj膮cym istnienie war-
to艣ci czy wr臋cz j膮 niszcz膮cym, a w tym ograniczaniu, podwa偶aniu, niszczeniu
w艂a艣nie tak dobranym, 偶e rzeczywi艣cie  trafia ono w t臋 inn膮 warto艣膰, 偶e rze-
czywi艣cie  wp艂ywa na ni膮 w taki spos贸b, a ona w taki sam spos贸b  wp艂ywa na
dan膮 warto艣膰. Wy艂ania艂yby si臋 wi臋c szczeg贸lne rysy warto艣ci, kt贸re trudno im
przypisa膰, gdy偶 wymaga艂oby to przyznania im w艂a艣ciwo艣ci, jakie zdaj膮 si臋 im nie
przys艂ugiwa膰2. Tym bardziej przemawia艂oby to za podj臋ciem pr贸by wyja艣nienia,
co mo偶na mie膰 na uwadze, gdy m贸wi si臋 o  konflikcie warto艣ci , i czy rzeczywi-
艣cie  przynajmniej niekiedy  mo偶e chodzi膰 o dos艂ownie rozumiany  konflikt .
1
Kwesti膮 t膮 zajmowa艂em si臋 w artykule Podmiotowo艣膰 i warto艣膰 [w:] Roman Ingarden a filozofia
naszego czasu, red. A. W臋grzecki, Polskie Towarzystwo Filozoficzne, Krak贸w 1995.
2
Wprawdzie wiele przemawia za pogl膮dem, 偶e pewne w艂a艣ciwo艣ci raczej nie mog膮 przys艂ugi-
wa膰 warto艣ciom, ale pogl膮d ten znalaz艂by pe艂niejsze uzasadnienie dopiero w贸wczas, gdyby uda艂o
si臋 rozstrzygn膮膰 r贸偶ne kwestie aksjologiczne. Na trudno艣ci, jakie pi臋trz膮 si臋 przy poszukiwaniu ich
zadowalaj膮cego rozstrzygni臋cia, wskazywa艂 zw艂aszcza Roman Ingarden w rozprawie Czego nie
wiemy o warto艣ciach [w:] tego偶, Prze偶ycie  dzie艂o  warto艣膰, Wydawnictwo Literackie, Krak贸w
1966.
O konflikcie warto艣ci 7
Wydaje si臋, 偶e wyja艣nie艅 dotycz膮cych tego, jak mo偶e by膰 rozumiany  konflikt
warto艣ci , nale偶a艂oby oczekiwa膰 przede wszystkim od filozof贸w, kt贸rzy wprost
zajmuj膮 si臋 warto艣ciami. S膮 bowiem prze艣wiadczeni, 偶e tworz膮 one swoist膮 dzie-
dzin臋, kt贸r膮 mo偶na i nale偶y w miar臋 wyczerpuj膮co bada膰. Wbrew oczekiwaniom,
 konflikt warto艣ci nie nale偶y do temat贸w, kt贸rym zajmowaliby si臋 systematycz-
nie. Niemniej w rozwa偶aniach Romana Ingardena, jak r贸wnie偶 Nicolai Hartmanna,
mo偶na znalez膰 sporo uwag dotycz膮cych  konfliktu warto艣ci , cho膰 trudno by艂oby
utrzymywa膰, 偶e tworz膮 one jak膮艣 teori臋 takiego konfliktu.
2. Konkurencyjno臉 i konfliktowo臉 warto臉ci
Roman Ingarden raczej nie oponowa艂by przeciwko temu, 偶e warto艣ci mog膮
w tym sensie znajdowa膰 si臋 w konflikcie, 偶e s膮 nim obj臋te. Wszak m贸wi si臋 o  re-
alizowaniu i  unicestwianiu warto艣ci, a to oznacza, i偶  wtedy warto艣ci wydaj膮
si臋 w og贸le w艂膮czone i wpl膮tane w bieg realnych zdarze艅 w 艣wiecie 3. Skoro za艣
s膮 w艂膮czone w to, co dzieje si臋 w 艣wiecie realnym, to mog膮 r贸wnie偶 znajdowa膰
si臋 w zasi臋gu konflikt贸w, kt贸re w nim wyst臋puj膮. Naturalnie nie wynika jeszcze
z tego, 偶e same warto艣ci pozostawa艂yby w jakim艣 konflikcie, 偶e same obraca艂yby
si臋 przeciw sobie.
Do konfliktu warto艣ci, kt贸ry w tym kontek艣cie mo偶e lepiej by艂oby nazwa膰
konfliktem aksjologicznym, Ingarden dochodzi zarysowuj膮c rozmaite sytuacje
konfliktowe. Taka sytuacja powstaje w贸wczas, gdy  przed spe艂nieniem czynu lub
te偶 w momencie decydowania si臋 na czyn istnieje wi臋cej mo偶liwo艣ci, przy kt贸rych
rozmaite, nie daj膮ce si臋 jednocze艣nie zrealizowa膰 warto艣ci wyniku s膮 w pewnym
stopniu widoczne i znajduj膮 si臋 w zasi臋gu realizacji sprawcy. Po decyzji i dokona-
niu czynu jest on odpowiedzialny nie tylko za zrealizowanie okre艣lonej warto艣ci
pozytywnej (albo negatywnej), lecz zarazem za niezrealizowanie b膮dz unicestwie-
nie innej, konkuruj膮cej z tamt膮 warto艣ci 4. Inna sytuacja tego rodzaju kszta艂tuje
si臋 w贸wczas,  gdy dzia艂aj膮cy zmierza do zrealizowania warto艣ci zwalczanej przez
innych ludzi i uwa偶anej za z艂o albo gdy obowi膮zuj膮ca sytuacja prawna zakazuje
realizacji tej warto艣ci 5. Jeszcze inna sytuacja konfliktowa wy艂ania si臋 w zwi膮zku
z konieczno艣ci膮 po艣wi臋cenia np. pozytywnych warto艣ci moralnych, aby mog艂y
zaistnie膰 jeszcze wy偶sze warto艣ci moralne. W przekonaniu Ingardena,  to jest
zagadnienie np. tragiczno艣ci wszelkiej rewolucji. (& ) To s膮 owe konflikty pomi臋-
dzy warto艣ciami. Podobno bowiem nie wszystkie warto艣ci mog膮 zarazem istnie膰
3
R. Ingarden, O odpowiedzialno艣ci i jej podstawach ontycznych [w:] tego偶, Ksi膮偶eczka o cz艂o-
wieku, wyd. 3, Wydawnictwo Literackie, Krak贸w 1975, s. 181 182.
4
Tam偶e, s. 87.
5
Tam偶e, s. 103.
8 Adam W臋grzecki
w jakiej艣 jednej ca艂o艣ci, czy to 偶ycia ludzkiego, czy spo艂eczno艣ci, czy czego艣
innego 6. Taki konflikt,  zachodz膮cy pomi臋dzy dodatnimi warto艣ciami i ich pod-
miotami , Max Scheler okre艣la jako konflikt  tragiczny 7.
Na czym polega konfliktowo艣膰 takich sytuacji? W pierwszym wypadku suge-
ruje j膮  konkurencyjno艣膰 oraz niemo偶no艣膰 jednoczesnego zrealizowania r贸偶nych
warto艣ci. W drugim konfliktowo艣膰 polega na sprzeczno艣ci mi臋dzy przekonaniem,
d膮偶eniem i dzia艂aniem sprawcy a przekonaniami (opiniami) i ewentualnymi
dzia艂aniami innych ludzi, przy czym te przekonania, d膮偶enia i dzia艂ania dotycz膮
warto艣ci. W trzecim za艣 do konfliktu mia艂oby dochodzi膰 dlatego, 偶e pewne war-
to艣ci nie mog膮 wsp贸艂wyst臋powa膰 z innymi warto艣ciami, 偶e istniej膮  zdaniem
Ingardena   prawa wsp贸艂realizacji warto艣ci . Czy jednak cz艂owiek, znalaz艂szy si臋
w takich sytuacjach, zastaje w nich jaki艣 konflikt warto艣ci albo wywo艂uje konflikt
mi臋dzy nimi? yr贸d艂em konfliktu jest on sam, a 艣ci艣lej m贸wi膮c jego dzia艂anie,
powoduj膮ce pewn膮 zmian臋 o charakterze aksjologicznym i doprowadzaj膮ce do
zaistnienia pewnej warto艣ci. Jej zaistnienie przes膮dza bowiem o tym  w pierw-
szym wypadku  偶e przynajmniej w tym samym momencie i mo偶e w tej samej
sytuacji nie jest ju偶 mo偶liwe zaistnienie jeszcze innej okre艣lonej warto艣ci (innych
okre艣lonych warto艣ci). Mo偶na by nawet powiedzie膰, 偶e gdy pewna warto艣膰 ju偶
istnieje, konflikt zostaje w艂a艣nie zako艅czony. Istnia艂 on przed jej zaistnieniem,
trwaj膮c przez pewien czas i nasilaj膮c si臋 lub s艂abn膮c. Wtedy bowiem r贸偶ne war-
to艣ci jakby  konkurowa艂y ze sob膮, maj膮c ten sam status ontyczny czego艣 nie-
zrealizowanego, ale pozostaj膮cego w mo偶no艣ci zrealizowania. Sytuacja niejako
 dopuszcza艂a tak膮 lub inn膮 warto艣膰. Czy jednak konflikt przebiega艂 rzeczywi艣cie
mi臋dzy nimi? Nie wydaje si臋, aby taki by艂 stan faktyczny. Konflikt m贸g艂 si臋
natomiast rozgrywa膰 w samym cz艂owieku mi臋dzy sprzecznymi zamiarami, pra-
gnieniami, rozwi膮zaniami  a偶 do momentu wyboru umo偶liwiaj膮cego zaistnienie
jednej warto艣ci. Wyb贸r ko艅czy przynajmniej t臋 faz臋 konfliktu, kt贸ry mo偶e nadal
od偶ywa膰, je艣li istniej膮 powody powracania do niej oraz powt贸rnego jej prze偶ywa-
nia i analizowania.
W drugim wypadku jest ju偶 inaczej, poniewa偶 zaistnienie warto艣ci albo wywo-
艂uje konflikt, albo oznacza wej艣cie w jego now膮 faz臋. Do konfliktu dochodzi
wtedy, gdy okazuje si臋, 偶e zrealizowana warto艣膰 spotyka si臋 z reakcj膮 krytyczn膮
i jak膮艣 form膮 sankcji dla tego, kto j膮 zrealizowa艂, mo偶e nie zdaj膮c sobie wcze艣niej
sprawy z takiej mo偶liwo艣ci. Konflikt wkracza w now膮 faz臋 wtedy, gdy by艂o wia-
domo, 偶e zrealizowanie w艂a艣nie tej warto艣ci nie spotka si臋 z akceptacj膮. Zar贸wno
w fazie wcze艣niejszej, jak i p贸zniejszej, gdy dana warto艣膰 ju偶 zaistnia艂a, konflikt
wprawdzie toczy si臋 wok贸艂 niej i ze wzgl臋du na ni膮, ale przebiega mi臋dzy d膮偶-
6
R. Ingarden, Wyk艂ady z etyki, opr. A. W臋grzecki, PWN, Warszawa 1989, s. 139.
7
M. Scheler, O zjawisku tragiczno艣ci, prze艂. R. Ingarden [w:] Arystoteles, David Hume, Max
Scheler o tragedii i tragiczno艣ci, Wydawnictwo Literackie, Krak贸w 1976, s. 62.
O konflikcie warto艣ci 9
no艣ci膮 do zrealizowania warto艣ci a d膮偶no艣ciami przeciwstawnymi. W wypadku
trzecim konflikt przedstawia si臋 do艣膰 szczeg贸lnie. Mo偶na by bowiem s膮dzi膰, 偶e
pojawia si臋 on pomi臋dzy samymi warto艣ciami pozytywnymi, ilekro膰 mia艂yby one
wsp贸艂istnie膰 w jakiej艣 ca艂o艣ci. Czy jednak niemo偶no艣膰 ich wsp贸艂istnienia w jej
ramach nale偶a艂oby nazwa膰 w艂a艣nie konfliktem? Wydaje si臋, 偶e raczej faktyczny
konflikt wyst臋puje  i to nie zawsze  znowu po stronie dzia艂aj膮cego podmiotu,
kt贸ry ju偶 staj膮c przed perspektyw膮 usuni臋cia pewnej warto艣ci pozytywnej, by m贸c
zrealizowa膰 inn膮 warto艣膰 pozytywn膮, mo偶e prze偶ywa膰 konflikt wewn臋trzny.
Konkurencyjno艣膰 warto艣ci  o jakiej wspomina Ingarden, nie poddaj膮c jej bli偶-
szej analizie  trudno by艂oby uzna膰 za faktycznie przys艂uguj膮c膮 im w艂a艣ciwo艣膰
tego rodzaju, jak np. pozytywno艣膰, wysoko艣膰. Trudno by艂oby traktowa膰 konkuren-
cyjno艣膰 jako faktyczny charakter wpisany w natur臋 warto艣ci. Nie wydaje si臋 te偶,
aby w konkurencyjno艣ci mo偶na by艂o upatrywa膰 relacj臋 zachodz膮c膮 mi臋dzy war-
to艣ciami. C贸偶 bowiem mia艂oby za tym przemawia膰? Sama wielo艣膰 i odmienno艣膰
czego艣 nie wystarcza, by m贸wi膰 o  konkurencyjno艣ci . Konkurowa膰 ze sob膮 mog膮
przedmioty odpowiednio wyposa偶one, przede wszystkim w pewne si艂y, tendencje,
zwracaj膮ce si臋 na inne przedmioty, i to w do艣膰 szczeg贸lny spos贸b, mianowicie tak,
by uzyska膰 nad nimi dominacj臋. Takie zwr贸cenie si臋 na inne przedmioty mo偶e
odbywa膰 si臋 w spos贸b podmiotowy, w艂a艣ciwy konkretnym ludziom oraz konkret-
nym bytom posiadaj膮cym pewne atrybuty podmiotowo艣ci (instytucjom, firmom,
zrzeszeniom). Najpe艂niej uwidacznia si臋 to u cz艂owieka zamierzaj膮cego konkuro-
wa膰 z kim艣 innym i w zwi膮zku z tym podejmuj膮cego odpowiednie dzia艂ania.
W przypadku warto艣ci nie ma mowy o jakiejkolwiek postaci  cho膰by zupe艂nie
rudymentarnej  podmiotowo艣ci. Trudno zatem utrzyma膰 dos艂ownie rozumian膮
tez臋 o konkurencyjno艣ci warto艣ci. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by m贸wi膰
o warto艣ciach  konkurencyjnych w innym znaczeniu. Rzeczywi艣cie, niemal
ka偶da sytuacja, w kt贸r膮 wkracza cz艂owiek, stwarza  z aksjologicznego punktu
widzenia  mo偶liwo艣膰 zaistnienia r贸偶nych warto艣ci. Najcz臋艣ciej jest tak, 偶e zostaje
zrealizowana jedna z nich, co tym samym oznacza niezrealizowanie pozosta艂ych
warto艣ci. Niekoniecznie przy tym jest to r贸wnoznaczne ich przekre艣leniu. Przy-
najmniej niekiedy i przynajmniej niekt贸re z nich mog膮 by膰 realizowane p贸zniej,
w innych sytuacjach i  co wi臋cej  nie musi to obci膮偶a膰 podmiotu dzia艂aj膮cego
jak膮艣 win膮. Niemniej powstanie warunk贸w umo偶liwiaj膮cych w danej sytuacji
zaistnienie r贸偶nych warto艣ci, z kt贸rych jedna mo偶e by膰 zrealizowana, przypo-
mina stan rzeczy, w kt贸rym dochodzi do g艂osu konkurencja. R贸偶ne warto艣ci jak
gdyby  konkuruj膮 ze sob膮, jak gdyby s膮 czy staj膮 si臋  konkurencyjne wzgl臋dem
siebie. Znalaz艂y si臋 bowiem w sytuacji, w kt贸rej jakby dochodzi do konkurencji.
Jej zr贸d艂em nie s膮 jednak same warto艣ci. W konkurencyjnym charakterze prezen-
tuj膮 si臋 one dopiero jakiemu艣 podmiotowi, i to jedynie wtedy, gdy zostan膮 przez
niego uj臋te w taki spos贸b. Jemu bowiem mog膮 tak si臋 jawi膰, czemu towarzysz膮
10 Adam W臋grzecki
rozmaite odczucia, zamiary i d膮偶enia dotycz膮ce warto艣ci. Mog膮 to by膰 zamiary
zupe艂nie przeciwstawne nie tylko w tym sensie, 偶e odnosz膮 si臋 do r贸偶nych warto-
艣ci pozytywnych, ale tak偶e w tym znaczeniu, 偶e w gr臋 wchodzi, z jednej strony,
jaka艣 warto艣膰 pozytywna, a z drugiej stanowi膮ca jej zaprzeczenie warto艣膰 nega-
tywna. Podmiot bierze je pod uwag臋 i przez pewien czas waha si臋, zastanawia nad
wyborem jednej z nich. W贸wczas jego zamierzenia wraz z towarzysz膮cymi im
prze偶yciami faktycznie konkuruj膮 ze sob膮. Dopiero przeniesienie konkurowania
z tej sfery na przedmioty zamierze艅, na warto艣ci, pozwala m贸wi膰 o nich, 偶e to one
 konkuruj膮 ze sob膮, czy te偶 s膮  konkurencyjne .
Roman Ingarden wprost wskazuje na konfliktowo艣膰 warto艣ci, omawiaj膮c
w  Wyk艂adach Krakowskich koncepcj臋 warto艣ci stworzon膮 przez Maxa Schelera.
Zauwa偶a przy tym, 偶e  przy wszelkich szczeg贸艂owych problematach etyki norma-
tywnej typu: 獼ak nale偶y post臋powa膰 w sytuacji x? problemat ten [tj. hierarchii
warto艣ci jako jako艣ci idealnych] istnieje w og贸le w贸wczas, gdy istnieje konflikt
mi臋dzy warto艣ciami, cho膰by tylko mi臋dzy warto艣ciami pozytywnymi i negatyw-
nymi pewnego typu, a przynajmniej je偶eli s膮 mo偶liwe warto艣ci r贸偶nej wysoko艣ci 8.
Stwierdzenie to zdaje si臋 sugerowa膰 istnienie pewnego, nie ca艂kiem jednoznacznie
przedstawionego zwi膮zku mi臋dzy hierarchi膮 warto艣ci a konfliktem warto艣ci. Nie
jest jednak jasne, czy i dlaczego taki zwi膮zek mia艂by w og贸le zachodzi膰. Nie jest
te偶 jasna rola, jak膮 mia艂by odegra膰 konflikt warto艣ci. Wydaje si臋, 偶e ani ewen-
tualny konflikt nie warunkuje hierarchicznego zr贸偶nicowania, ani zr贸偶nicowanie
warto艣ci  nawet przeciwie艅stwo warto艣ci pozytywnych i warto艣ci negatywnych
 nie pozwala m贸wi膰 o konflikcie warto艣ci. Wspomniana niejasno艣膰 nie przekre艣la
w ka偶dym razie faktu odwo艂ania si臋 Ingardena do takiego konfliktu.
3. Antynomiczno臉 warto臉ci
Stosunkowo wiele uwagi po艣wi臋ca konfliktom Nicolai Hartmann. Przypomina
on o znanych ju偶 dawniej konfliktach moralnych, kt贸re powstaj膮 w cz艂owieku
w zwi膮zku z r贸偶nymi odzywaj膮cymi si臋 w nim pobudkami moralnymi i antymo-
ralnymi, czy te偶 mi臋dzy obowi膮zkiem a sk艂onno艣ci膮. Mo偶na by te偶 m贸wi膰 o kon-
flikcie mi臋dzy naturalnym pop臋dem a 艣wiadomo艣ci膮 warto艣ci. Opr贸cz takich
konflikt贸w typu  moralny antymoralny istniej膮 te偶 inne, wy偶szego rodzaju
konflikty typu  intramoralny , rozgrywaj膮ce si臋 na p艂aszczyznie moralno艣ci. S膮
to w艂a艣nie konflikty, kt贸re zachodz膮, zdaniem Hartmanna, mi臋dzy samymi war-
to艣ciami, gdy偶  w艣r贸d warto艣ci istniej膮 r贸wnie偶 takie, kt贸re sprzeciwiaj膮 si臋 sobie,
w konkretnym wypadku tre艣ciowo si臋 wykluczaj膮 9. Z konflikt贸w tego rodzaju
8
R. Ingarden, Wyk艂ady z etyki& , s. 71.
9
N. Hartmann, Ethik, wyd. 4, W. de Gruyter, Berlin 1962, s. 213.
O konflikcie warto艣ci 11
nie mo偶na, jak zauwa偶a Hartmann, wyj艣膰 bez winy. Ich przezwyci臋偶enie nie le偶y
w mocy cz艂owieka, gdy偶 niejako staje on wobec nich, nie b臋d膮c w 偶adnej mierze
ich tw贸rc膮. Stanowi膮 one nieusuwalne ograniczenie wolno艣ci cz艂owieka. Hartmann
t艂umaczy to tym, 偶e ludzka wolno艣膰 rozci膮ga si臋 jedynie na sfer臋 realno艣ci i nie
si臋ga sfery idealnej, a stosunki mi臋dzy warto艣ciami maj膮 swe zr贸d艂o w  idealnym
bycie w sobie .  Nie s膮 one ontologicznej, lecz aksjologicznej natury. Konflikty
warto艣ci s膮 sprzeczno艣ci膮 aksjologicznej determinacji jako takiej. Ogranicza艂yby
one harmoni臋 r贸wnie偶 boskiej, doskona艂ej, panuj膮cej nad 艣wiatem opatrzno艣ci
i predestynacji 10. Sprzeczno艣膰 istniej膮ca w dziedzinie warto艣ci, konflikt warto艣ci
jest wi臋c, w przekonaniu Hartmanna,  faktem idealnym .
W rozdziale Etyki po艣wi臋conym przeciwie艅stwom w sferze warto艣ci Hart-
mann m贸wi r贸wnie偶 o  antynomice czy  antynomiczno艣ci warto艣ci, wprowa-
dzaj膮c tym samym do rozwa偶a艅 aksjologicznych poj臋cie  antynomii , stosowane
pierwotnie do s膮d贸w i twierdze艅. Nie chodzi mu jednak o twierdzenia dotycz膮ce
warto艣ci. Jak bowiem wyraznie zauwa偶a,  je偶eli przeciwie艅stwa warto艣ci tworz膮
prawdziwe antynomie, istnieje sprzeczno艣膰 w sferze samych warto艣ci. Antynomie
te nie s膮 rozwi膮zywalne 11.
Dla konfliktu warto艣ci, przybieraj膮cego posta膰 nie daj膮cej si臋 rozwi膮za膰 antyno-
mii, charakterystyczne jest to, 偶e zachodzi on mi臋dzy pozytywnymi warto艣ciami,
a nie mi臋dzy warto艣ci膮 pozytywn膮 a warto艣ci膮 negatywn膮. Do pierwsze艅stwa
roszcz膮 sobie prawo obie warto艣ci pozytywne, ale osoba nie jest w stanie uczyni膰
zado艣膰 temu wymaganiu i daje pierwsze艅stwo jednej z nich. W antynomicznym
stosunku pozostaj膮 do siebie  jak ujmuje to Hartmann w swoich wyk艂adach,
wyg艂oszonych wiele lat po ukazaniu si臋 Etyki  cho膰by mi艂o艣膰 blizniego i sprawie-
dliwo艣膰. W wypadku mi艂o艣ci blizniego uwzgl臋dnienie osoby i wszystkiego, co jej
dotyczy, jest niezb臋dne; w wypadku sprawiedliwo艣ci  wr臋cz przeciwnie (Temida
ma by膰 w艂a艣nie bezstronna). Pierwsza warto艣膰 zdaje si臋 zaprzecza膰 drugiej, a druga
pierwszej, gdy偶 mi艂o艣膰 mo偶e narusza膰 sprawiedliwo艣膰, a sprawiedliwo艣膰 mo偶e by膰
 przera偶aj膮co nieczu艂a .  Poniewa偶 obie warto艣ci odnosz膮 si臋 do tych samych sta-
n贸w rzeczy, musz膮 wej艣膰 w konflikt ze sob膮. Tworz膮 one antynomi臋 warto艣ci 12.
Przytoczony przyk艂ad antynomii warto艣ci jest wielce instruktywny. Ukazuje
on w spos贸b niew膮tpliwy, 偶e zamierzenie, aby mo偶liwie najpe艂niej bra膰 pod
uwag臋 r贸偶ne warto艣ci pozytywne, prowadzi do konfliktu, w kt贸ry zostaj膮 w艂膮-
czone te warto艣ci. Cz艂owiek rzeczywi艣cie nie jest w stanie ca艂kowicie sprosta膰
ich wymaganiom. Staraj膮c si臋 jak najlepiej uwzgl臋dnia膰 w swoich zamierzeniach
i dzia艂aniach jak膮艣 warto艣膰, mo偶e uchybi膰 innej warto艣ci. Nie wy艂ania si臋 tutaj
10
Tam偶e, s. 214.
11
Tam偶e, s. 296.
12
N. Hartmann, Najwa偶niejsze problemy etyki, prze艂. A. W臋grzecki,  Znak 1974, nr 245, s. 1427.
12 Adam W臋grzecki
偶adne zadowalaj膮ce rozwi膮zanie, bowiem albo bez ogranicze艅 b臋dzie liczy艂 si臋
z dan膮 warto艣ci膮, co mo偶e si臋 zarazem okaza膰 nieliczeniem si臋 z inn膮 warto艣ci膮,
pozostaj膮c膮 z ni膮 w relacji antynomicznej, albo wprowadzi jakie艣 ogranicze-
nia, a tym samym nie spe艂ni wymaga艅, jakie poci膮ga za sob膮 akceptacja danej
warto艣ci. Cokolwiek by wi臋c zrobi艂, przynosi efekt niejednoznaczny w sensie
aksjologicznym, jest czym艣 zar贸wno pozytywnym, jak i negatywnym, oznacza-
j膮cym realizacj臋 negatywnej warto艣ci (niesprawiedliwo艣ci, nieczu艂o艣ci). Mimo 偶e
w dzia艂aniu chodzi o warto艣膰 pozytywn膮, mimo 偶e ono t臋 warto艣膰 jeszcze bardziej
ugruntowuje, pojawia si臋 zarazem warto艣膰 negatywna. Wychodz膮c poza sfer臋
warto艣ci antynomicznych, mo偶na by powiedzie膰 og贸lniej, 偶e realizacja jakiej艣
warto艣ci nie odbywa si臋 w  pr贸偶ni aksjologicznej , 偶e w r贸偶ny spos贸b i w r贸偶nym
stopniu dotyczy ona r贸wnie偶 innych warto艣ci. Tote偶 nie pozostaje cz艂owiekowi
nic innego, jak ka偶dorazowo dokona膰 starannego rozpoznania aksjologicznego
sytuacji, w jakiej przebiega jego dzia艂anie realizuj膮ce pewn膮 warto艣膰, jak usta-
wicznie zadawa膰 sobie pytanie, co dzieje si臋 z innymi warto艣ciami w zwi膮zku
z tym dzia艂aniem. Pozwoli to unikn膮膰, przynajmniej w jakiej艣 mierze, jego nega-
tywnych konsekwencji, a tak偶e rozmaitych konflikt贸w, jakie mo偶e ono wywo艂a膰.
W przypadku warto艣ci antynomicznych konflikt mia艂yby niejako przynosi膰 one
same, zawsze gdy w dzia艂aniu chodzi o jak膮艣 warto艣膰 tego rodzaju. Dochodzi jed-
nak do niego wtedy, gdy cz艂owiek w szczeg贸lny spos贸b, zak艂adaj膮cy ow膮  pr贸偶-
ni臋 aksjologiczn膮 , zinterpretuje natur臋 danej warto艣ci antynomicznej oraz gdy
ujmuj膮c j膮 i dzia艂aj膮c przez wzgl膮d na ni膮 pominie inne warto艣ci, kt贸re r贸wnie偶
mog膮 znalez膰 si臋 w zasi臋gu jego dzia艂ania. Nie ka偶de przecie偶 dzia艂anie na rzecz
jakiej艣 warto艣ci antynomicznej prowadzi do konfliktu. Pojawia si臋 on dopiero
w niekt贸rych dzia艂aniach i z uwagi na to, 偶e rozgrywa si臋 wok贸艂 warto艣ci, 偶e jego
sednem s膮 warto艣ci, mo偶e by膰 ewentualnie nazwany  konfliktem warto艣ci . Anty-
nomiczno艣膰 wskazuje na mo偶liwo艣膰 takiego konfliktu, wprawdzie jako艣 zwi膮zan膮
z natur膮 warto艣ci, ale realizuj膮c膮 si臋 dopiero w pewnych warunkach w dzia艂aniu
cz艂owieka.
On the Conflict of Values
Complete understanding of conflict as a widespread phenomenon that occurs in human
life and communities requires reaching into its axiological background and locating values
and goods in the defence of, or opposition to, which parties to the conflict are to be found.
Values themselves are not parties to conflict. A conflict between them would mean that
they affect each other, which seems a doubtful ontological claim. It is also difficult to
speak in the literal sense of  competitiveness of values that are devoid of all the attributes
of individuality. It may be assumed, however, that values are located within the scope
of conflicts and are subject to the conflict-generating nature of certain situations. The
ultimate source of this conflict-generating nature is, in general, man himself.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
AKADEMIA EKONOMICZNA W KRAKOWIE Fenomenologia i mistyka dobra u p贸xnego Tischnera
AKADEMIA EKONOMICZNA W KRAKOWIE Prawo bankowe Zasady wsp贸lnotowego prawa bankowego wybrane probl
AKADEMIA EKONOMICZNA W KRAKOWIE wyzwania wobec kwestii spo艂ecznej w 艣wiecie XXI wieku
model ekonometryczny warto艣膰 sprzeda偶y (7 stron)
Prawid艂owo艣ci 偶ycia spo艂ecznego normy, warto艣ci, postawy i konflikty spo艂eczne
Prezentacja ekonomia instytucjonalna na Moodle
ZARZ膭DZANIE WARTO艢CI膭 PRZEDSI臉BIORSTWA Z DNIA 26 MARZEC 2011 WYK艁AD NR 3

wi臋cej podobnych podstron