200406 3636


Mit
poczÄ…tku czasu
Gabriele Veneziano
Z teorii strun wynika, Że Wielki Wybuch
nie by" początkiem WszechĘwiata,
lecz tylko jednym z wydarzeł w jego dziejach
48 ÂWIAT NAUKI CZERWIEC 2004
Czy czas rzeczywiĘcie zaczÄ…" p"ynÄ…ç dopiero w momencie Wielkiego Wybuchu
?
Czy teÅ» WszechĘwiat istnia" juÅ» wczeĘniej? Jeszcze dziesi´ç lat temu takie dociekania zosta"yby
uznane za bluÄ™nierstwo. Wi´kszoĘç kosmologów uwaÅ»a"a je po prostu za pozbawione sensu  tak
samo jak pytanie, co znajduje si´ na pó"noc od bieguna pó"nocnego. JednakÅ»e post´py fizyki teo-
retycznej, a zw"aszcza narodziny teorii strun, doprowadzi"y do zmiany tej sytuacji: WszechĘwiat przed
Wielkim Wybuchem sta" si´ przedmiotem badaÅ‚ kosmologii.
RosnÄ…ce zainteresowanie tÄ… tematykÄ… oznacza, Å»e wahad"o intelektu, które waha si´ tam i z po-
wrotem od tysiÄ…cleci, osiÄ…gn´"o kolejne skrajne po"oÅ»enie. W tej czy innej postaci kwestia poczÄ…t-
ku wszechrzeczy zaprząta"a umys"y filozofów i teologów w niemal wszystkich kulturach. Jest ona
elementem rozleg"ej problematyki, którą najkrócej zreasumowa" Paul Gaguin w swym s"ynnym
obrazie z 1897 roku: D ou venons-nous? Que sommes-nous? Ou allons-nous? (SkÄ…d przychodzimy?
Kim jesteĘmy? Dokąd zmierzamy?). Dzie"o przedstawia cykl narodzin, Życia i Ęmierci, z którym
wiąŻą si´ pytania o pochodzenie, toÅ»samoĘç i przeznaczenie rodzaju ludzkiego. Pytania te dotyczÄ…
kaÅ»dego z nas, a zarazem majÄ… wymiar kosmiczny. MoÅ»emy przeĘledziç naszÄ… lini´ genealogicznÄ…
przez pokolenia przodków i dalej  przez gatunki zwierząt, które da"y początek ludziom rozumnym,
pierwsze prymitywne formy Życia, pierwiastki zsyntetyzowane we wczesnym WszechĘwiecie aŻ po
pierwotnÄ… bezpostaciowÄ… energi´. Czy moÅ»emy tak cofaç si´ w nieskoÅ‚czonoĘç, czy teÅ» to nasze
poszukiwanie korzeni ma swój ostateczny kres? Czy kosmos jest  tak jak my sami  czymĘ nie-
trwa"ym i przemijajÄ…cym?
Początek czasu by" przedmiotem zaŻartych sporów staroŻytnych Greków. Arystoteles, który uwa-
Å»a", iÅ» nigdy takiego poczÄ…tku nie by"o, powo"ywa" si´ na zasad´, Å»e nic nie moÅ»e powstaç z nicze-
go: jeĘli WszechĘwiat nie móg" wy"oniç si´ z nicoĘci, musia" istnieç zawsze. Ta i inne przes"anki do-
prowadzi"y go do wniosku, Å»e czas rozciÄ…ga si´ bez koÅ‚ca w przesz"oĘç i przysz"oĘç. Teolodzy
chrzeĘcijaÅ‚scy na ogó" przyjmowali przeciwny punkt widzenia. Âw. Augustyn utrzymywa", iÅ» w mo-
cy Boga, bytujÄ…cego poza przestrzeniÄ… i czasem, jest powo"ywanie ich do istnienia, podobnie jak
stworzy" i inne elementy naszego Ęwiata. Na pytanie:  Co Bóg robi" przed stworzeniem Ęwiata?
Augustyn odpowiada":  Skoro sam czas jest cz´Ä˜ciÄ… Stworzenia, po prostu nie by"o Å»adnego «przed!
Wspó"czesnych kosmologów do mniej wi´cej takiego samego wniosku doprowadzi"a ogólna teo-
ria wzgl´dnoĘci Einsteina. Zgodnie z niÄ… przestrzeÅ‚ i czas nie sÄ… czymĘ sztywnym i niezmiennym.
W najwi´kszych skalach przestrzeÅ‚ odznacza si´ naturalnÄ… dynamikÄ…  rozszerza si´ lub kurczy z
up"ywem czasu, unoszÄ…c ze sobÄ… materi´, tak jak przyp"yw unosi kawa"ki drewna. W latach dwu-
dziestych XX wieku astronomowie stwierdzili, Å»e odleg"e galaktyki rozbiegajÄ… si´, a nasz Wszech-
Ęwiat znajduje si´ obecnie w stadium ekspansji. Zgodnie z teoriÄ… wzgl´dnoĘci w takim Wszech-
Ęwiecie czas nie moÅ»e rozciÄ…gaç si´ w przesz"oĘç bez koÅ‚ca (jeszcze w latach szeĘçdziesiÄ…tych
dowiedli tego angielscy fizycy Stephen Hawking i Roger Penrose). W miar´ jak w´drujemy wstecz
przez dzieje kosmosu, wszystkie galaktyki zbiegajÄ… si´ do jednego punktu o nieskoÅ‚czenie ma"ych
wymiarach, zwanego osobliwoĘcią początkową  zupe"nie jakby wpada"y do czarnej dziury. KaŻda
z galaktyk lub obiektów pregalaktycznych zostaje ĘciĘni´ta do zerowych rozmiarów, przy czym
wartoĘci parametrów, takich jak g´stoĘç, temperatura czy krzywizna przestrzeni, rosnÄ… do nie-
skoÅ‚czonoĘci. OsobliwoĘç poczÄ…tkowa to nieodwo"alny kataklizm k"adÄ…cy kres poszukiwaniu na-
szych kosmicznych korzeni, który przysparza kosmologom powaŻnych k"opotów. W szczególnoĘci
trudno jÄ… pogodziç z obserwowanÄ… w duÅ»ej skali niemal doskona"Ä… jednorodnoĘciÄ… i izotropiÄ…
WszechĘwiata: roz"ączne obszary o rozmiarach kilkuset milionów lat Ęwietlnych są statystycznie nie-
odróŻnialne. Aby  ujednoliciç swe w"aĘciwoĘci, odleg"e od siebie regiony kosmosu musia"y si´ ze
CZERWIEC 2004 ÂWIAT NAUKI 49
sobÄ… w jakiĘ sposób komunikowaç. Idea Jest oczywiĘcie moÅ»liwe, Å»e wszyst- miast jÄ… hamowaç jak w przypadku zwy-
takiej komunikacji stoi jednak w sprzecz- kie te obszary mia"y takie same w"aĘci- k"ej materii. Przedstawiony w 1981 ro-
noĘci z majÄ…cym d"ugÄ… tradycj´ para- woĘci od samego poczÄ…tku  innymi s"o- ku model inflacyjny przekonujÄ…co obja-
dygmatem kosmologicznym. Aby przy- wy, Å»e ich jednorodnoĘç ma charakter Ęnia" podstawowe cechy WszechĘwiata
bliÅ»yç ten problem, przypomnijmy, co czysto przypadkowy. Fizycy widzÄ… jed- [patrz: Alan H. Guth i Paul J. Steinhardt
wydarzy"o si´ w ciÄ…gu 13.3 mld lat, któ- nak dwie inne, bardziej naturalne moÅ»-  The Inflationary Universe ; Scientific
re up"yn´"y od wyemitowania mikrofa- liwoĘci wyjĘcia z tego impasu: wczesny American, maj 1984; oraz RAPORT SPE-
lowego promieniowania t"a. WszechĘwiat móg" byç znacznie mniej- CJALNY  Cztery klucze do kosmosu ;
szy lub znacznie starszy, niÅ» przewidu- Âwiat Nauki, marzec 2004]. Wiele pro-
Dziwny zbieg okolicznoĘci je standardowy model kosmologiczny. blemów pozostawa"o jednak bez wyja-
W WYNIKU EKSPANSJI WszechĘwiata odle- W kaŻdym z tych przypadków (a niewy- Ęnienia, poczynając od samej natury po-
g"oĘci mi´dzy galaktykami zwi´kszy"y si´ kluczone, Å»e oba zachodzÄ… jednoczeĘnie) la inflacyjnego oraz kwestii, w jaki
mniej wi´cej 1000 razy. JednoczeĘnie, ze odleg"e od siebie obszary WszechĘwiata sposób osiÄ…gn´"o ono tak olbrzymiÄ…
wzgl´du na to, Å»e pr´dkoĘç Ęwiat"a znacz- mia"y wystarczajÄ…co duÅ»o czasu, by si´ energi´ potencjalnÄ….
nie przewyÅ»sza szybkoĘç ekspansji, pro- ze sobÄ… skomunikowaç. Drugi, znacznie mniej popularny spo-
mieÅ‚ obserwowalnej cz´Ä˜ci Wszech- Wi´kszoĘç badaczy podÄ…Å»a tropem sób rozwiÄ…zania zagadki jednorodnoĘci
Ęwiata wzrós" o znacznie wi´kszy czynnik wskazanym przez pierwszy cz"on tej al- WszechĘwiata polega na wyeliminowaniu
 rz´du stu tysi´cy. Widzimy dziĘ dalekie ternatywy, postulujÄ…c, Å»e na wczesnym osobliwoĘci poczÄ…tkowej. JeĘli Wszech-
obszary WszechĘwiata, których nie etapie dziejów WszechĘwiata zaistnia" Ęwiat nie zaczÄ…" si´ w momencie Wiel-
potrafilibyĘmy dostrzec 13.3 mld lat te- krótki okres gwa"townej ekspansji, zwa- kiego Wybuchu, lecz istnia" na d"ugo
mu. W najdalszych z nich znajdujÄ… si´ nej inflacjÄ…. Przed inflacjÄ… galaktyki, przed poczÄ…tkiem obserwowanej obec-
galaktyki, których Ęwiat"o dopiero teraz, bądę teŻ obiekty pregalaktyczne, by"y nie ekspansji, to materia mia"a aŻ nadto
po raz pierwszy w dziejach WszechĘwia- tak g´sto upakowane, Å»e z "atwoĘciÄ… mo- czasu, aby ujednoliciç swój rozk"ad. IdÄ…c
ta, dotar"o do naszej Galaktyki. g"o dojĘç do ujednolicenia ich w"aĘci- tym tropem, badacze zacz´li dok"adnie
Pomimo to w"asnoĘci naszej Galakty- woĘci. Podczas inflacji ich kontakt uleg" przyglÄ…daç si´ rozwaÅ»aniom teoretycz-
ki nie odbiegajÄ… zbytnio od w"asnoĘci da- zerwaniu, poniewaÅ» Ęwiat"o nie nadÄ…- nym, na których opiera"a si´ teza o wyst´-
lekich galaktyk. To tak, jakbyĘmy przy- Ża"o za ekspandującą w iĘcie szalełczym powaniu osobliwoĘci początkowej.
szed"szy na przyj´cie, stwierdzili, Å»e tempie przestrzeniÄ…. Gdy inflacja usta- Jedno z za"oÅ»eÅ‚ przyj´tych w tych roz-
jesteĘmy ubrani dok"adnie tak samo jak "a, WszechĘwiat rozszerza" si´ coraz waÅ»aniach  Å»e teoria wzgl´dnoĘci obo-
kilkunastu naszych przyjació". Gdyby tyl- wolniej i galaktyki stopniowo znów za- wiązuje zawsze i we wszystkich warun-
ko dwóch goĘci by"o ubranych tak samo, cz´"y si´ wzajemnie  widzieç . kach  jest doĘç wÄ…tpliwe. W pobliÅ»u
moÅ»na by to uznaç za przypadek, jednak Za przyczyn´ impulsu inflacyjnego fi- domniemanej osobliwoĘci istotnÄ…, jeĘli
jeĘli takich osób jest kilkanaĘcie, nasuwa zycy uwaÅ»ajÄ… energi´ potencjalnÄ…, któ- nie wr´cz dominujÄ…cÄ… rol´, muszÄ… od-
si´ wniosek, Å»e w jakiĘ sposób musia"y ra mniej wi´cej 10 35 s po Wielkim Wy- grywaç efekty kwantowe, których teoria
si´ wczeĘniej umówiç. W kosmologii licz- buchu by"a zmagazynowana w nowym wzgl´dnoĘci w ogóle nie uwzgl´dnia;
ba ta wynosi nie kilkanaĘcie, lecz kilka- rodzaju pola  polu inflatonowym. Jej wnioskowanie na jej podstawie o nie-
dziesiÄ…t tysi´cy  tyle niezaleÅ»nych, a mi- oddzia"ywanie grawitacyjne, w przeci- uchronnoĘci wystÄ…pienia osobliwoĘci jest
mo to statystycznie nieodróŻnialnych wieÅ‚stwie do oddzia"ywania masy spo- zatem mocno naciÄ…gane. Aby si´ dowie-
obszarów moÅ»na wyodr´bniç na mapie czynkowej i energii kinetycznej, mia"o dzieç, co si´ wtedy naprawd´ zdarzy"o,
nieba, która obrazuje rozk"ad mikrofa- charakter odpychania; a zatem pole in- fizycy musieliby zastÄ…piç teori´ wzgl´d-
lowego promieniowania t"a. flatonowe przyĘpiesza"o ekspansj´ za- noĘci kwantowÄ… teoriÄ… grawitacji. Pró-
bowa"o to zrobiç wielu teoretyków, po-
czynając od Einsteina, jednakŻe aŻ do
PrzeglÄ…d / Kosmologia strunowa
po"owy lat osiemdziesiÄ…tych ich wysi"ki
n
Filozofowie, teolodzy i przyrodnicy od dawna zastanawiajÄ… si´, czy czas jest skoÅ‚czony
by"y praktycznie bezowocne.
czy wieczny  tzn. czy WszechĘwiat istnia" zawsze, czy teŻ mia" okreĘlony początek.
Z ogólnej teorii wzgl´dnoĘci Einsteina wynika, Å»e czas istnienia WszechĘwiata
Na drodze do rewolucji
jest skoÅ‚czony: rozszerzajÄ…cy si´ WszechĘwiat musia" mieç poczÄ…tek w pierwotnej
NAJWIóKSZE NADZIEJE na stworzenie
osobliwoĘci, która da"a początek ca"ej czasoprzestrzeni.
kwantowej teorii grawitacji wiÄ…Å»e si´
n
Jednak tuÅ» przed osiÄ…gni´ciem osobliwoĘci dochodzÄ… do g"osu efekty kwantowe
obecnie z dwoma kierunkami badał.
i nieuwzgl´dniajÄ…ca ich teoria wzgl´dnoĘci przestaje obowiÄ…zywaç. Najwi´ksze nadzieje
Pierwszy z nich, który doprowadzi" do
na stworzenie kompletnej kwantowej teorii grawitacji zwiÄ…zane sÄ… z rozwijanÄ… obecnie
opracowania p´tlowej grawitacji kwan-
teoriÄ… strun. Pojawia si´ w niej nowa fundamentalna sta"a przyrody  minimalna d"ugoĘç.
PoniewaÅ» ma ona skoÅ‚czonÄ… wartoĘç, pierwotna osobliwoĘç zostaje wyeliminowana. towej, pozostawia teori´ Einsteina w za-
n
W modelach kosmologicznych opartych na teorii strun WszechĘwiat moÅ»e istnieç przed
sadzie bez zmian; zmienia natomiast
Wielkim Wybuchem, do którego dochodzi, mimo Å»e g´stoĘç nie staje si´ nieskoÅ‚czona.
procedur´ uwzgl´dniania efektów rela-
Symetrie teorii strun sugerujÄ…, Å»e czas nie mia" poczÄ…tku i nie b´dzie mia" koÅ‚ca.
tywistycznych w mechanice kwantowej
WszechĘwiat najprawdopodobniej by" poczÄ…tkowo niemal pusty i stopniowo zwi´ksza"
[patrz: Lee Smolin  Atomy czasu i prze-
swÄ… g´stoĘç aÅ» do momentu Wielkiego Wybuchu. MoÅ»liwe, Å»e cykl Ęmierci
strzeni ; Âwiat Nauki, luty 2004]. W ciÄ…-
i ponownych narodzin WszechĘwiata powtarza" si´ wielokrotnie. Epoka
gu ostatnich kilku lat zwolennicy p´tlo-
przed Wielkim Wybuchem mia"a decydujący wp"yw na obecne w"asnoĘci WszechĘwiata.
wej grawitacji kwantowej odnotowali
50 ÂWIAT NAUKI CZERWIEC 2004
ALFRED T. KAMAJIAN (
poprzednie strony
)
Dwie wizje poczÄ…tku
W naszym ekspandujÄ…cym WszechĘwiecie galaktyki uciekajÄ… od siebie niczym rozpierzchajÄ…cy si´ t"um z szybkoĘciÄ… proporcjonalnÄ… do dzie-
lÄ…cej je odleg"oĘci (galaktyki, które sÄ… od siebie odleg"e o 500 mln lat Ęwietlnych, oddalajÄ… si´ od siebie dwa razy szybciej niÅ» te, które sÄ…
odleg"e o 250 mln lat Ęwietlnych). ProporcjonalnoĘç pr´dkoĘci do odleg"oĘci oznacza, Å»e wszystkie galaktyki (lub obiekty pregalaktyczne) znaj-
dowa"y si´ kiedyĘ w tej samej chwili w jednym punkcie: by" to Wielki Wybuch. Wniosek ten jest prawomocny nawet wtedy, gdyby kosmos
mia" w przesz"oĘci okresy przyĘpieszania i hamowania ekspansji. Na diagramach czasoprzestrzennych (poniÅ»ej) galaktyki poruszajÄ… si´ po
sinusoidalnych trajektoriach, pojawiajÄ…c si´ w dost´pnej do obserwacji cz´Ä˜ci WszechĘwiata (Å»ó"ty klin) i z niej znikajÄ…c. Nie moÅ»na jednak
powiedzieç niczego pewnego o chwili, w której galaktyki (lub obiekty pregalaktyczne) zacz´"y si´ rozbiegaç.
Dzisiaj
Granica
obserwowalnego
WszechĘwiata
Trajektoria
galaktyki
Przestrzeł
Wielki Wybuch
W standardowym modelu Wielkiego Wybuchu, który opiera si´ na W modelach, które uwzgl´dniajÄ… efekty kwantowe, kaÅ»da para galak-
ogólnej teorii wzgl´dnoĘci Einsteina, odleg"oĘç pomi´dzy dowolny- tyk (lub obiektów pregalaktycznych) zaczyna si´ rozbiegaç, gdy jej roz-
mi dwiema galaktykami by"a kiedyĘ równa zeru. Przed tym momen- pi´toĘç jest równa pewnej odleg"oĘci minimalnej. W takich mode-
tem poj´cie czasu traci sens. lach WszechĘwiat moÅ»e istnieç na d"ugo przed Wielkim Wybuchem.
istotne sukcesy, znacznie jÄ… udoskona- Ęnie na niej, chociaÅ» zwolennicy p´tlo- zione wewnÄ…trz protonu lub neutronu 
lając. Niemniej ich podejĘcie moŻe oka- wej grawitacji kwantowej utrzymują, Że zupe"nie jakby by"y powiązane elastycz-
zaç si´ za ma"o radykalne, by pokonaç w wielu przypadkach ich prace prowa- nymi strunami. W retrospekcji moÅ»na
zasadnicze przeszkody na drodze do dzÄ… do tych samych wniosków. stwierdziç, Å»e teoria strun poprawnie uj-
kwantowania grawitacji. Przed podob- Punktem wyjĘciowym teorii strun by" mowa"a ów  strunowy aspekt Ęwiata
nym problemem stan´li teoretycy zaj- opracowany przeze mnie w 1968 roku subatomowego. Jednak powrócono do
mujÄ…cy si´ fizykÄ… czÄ…stek elementar- model teoretyczny, który mia" opisywaç niej dopiero znacznie póęniej  gdy oka-
nych, gdy Enrico Fermi przedstawi" w czÄ…stki jÄ…dra atomowego (protony i neu- za"o si´, Å»e rokuje nadzieje na po"Ä…cze-
1934 roku teori´ s"abych oddzia"ywaÅ‚ trony) i ich oddzia"ywania. PoczÄ…tkowo nie ogólnej teorii wzgl´dnoĘci z teoriÄ…
jądrowych, którą zbudowa" na wzór teo- wzbudza" on wiele entuzjazmu; wkrótce kwantów.
rii oddzia"ywaÅ‚ elektromagnetycznych. okaza"o si´ jednak, Å»e nie spe"nia pok"a- Zgodnie z zasadniczym za"oÅ»eniem
Okaza"o si´, Å»e nie t"umaczy ona wszyst- danych w nim nadziei. Kilka lat póęniej teorii strun, podstawowym elementem
kich obserwowanych w"asnoĘci rozpadu zosta" zarzucony na rzecz chromodyna- rzeczywistoĘci nie są twory punktowe,
² i Å»e pe"ny kwantowy opis oddzia"ywaÅ‚ miki kwantowej, która opisuje czÄ…stki jÄ…- lecz nieskoÅ‚czenie cienkie obiekty jed-
s"abych musi opieraç si´ na ca"kowicie drowe za pomocÄ… ich elementarnych nowymiarowe   struny . RóŻne drgania
nowej koncepcji. TakÄ… koncepcjÄ… by"a sk"adowych  kwarków. Kwarki sÄ… uwi´- strun odpowiadajÄ… róŻnym rodzajom
teoria oddzia"ywał elektros"abych, któ-
rÄ… pod koniec lat szeĘçdziesiÄ…tych za-
GABRIELE VENEZIANO, fizyk teoretyk z CERN, jest ojcem teorii strun, która powsta"a pod
proponowali Sheldon L. Glashow, Ste-
koniec lat szeĘçdziesiÄ…tych. Za dokonania w tej dziedzinie otrzyma" tegorocznÄ… Nagrod´
ven Weinberg i Abdus Salam.
Heinemana przyznawanÄ… przez American Physical Society i American Institute of Physics.
Drugim kierunkiem poszukiwał, we-
PoczÄ…tkowo wydawa"o si´, Å»e teoria strun ponios"a poraÅ»k´, poniewaÅ» nie uda"o si´ za jej po-
d"ug mnie bardziej obiecujÄ…cym, jest
mocÄ… opisaç jÄ…dra atomu. Veneziano przeniós" swoje zainteresowania na chromodynamik´
teoria strun  naprawd´ rewolucyjna
kwantową, w której tworzeniu takŻe mia" znaczny udzia". Gdy pod koniec lat osiemdziesią-
modyfikacja teorii wzgl´dnoĘci Ein- tych teoria strun powróci"a do "ask jako zaczÄ…tek kwantowej teorii grawitacji, Veneziano ja-
steina. W tym artykule skupi´ si´ w"a- ko jeden z pierwszych fizyków zastosowa" jÄ… w badaniach czarnych dziur i kosmologii.
CZERWIEC 2004 ÂWIAT NAUKI 51
Czas
O AUTORZE
SAMUEL VELASCO
Teoria strun
czÄ…stek nies"usznie nazywanych dotÄ…d
elementarnymi, tak jak róŻne drgania
struny skrzypcowej odpowiadają róŻ-
nym dÄ™wi´kom. Istna menaÅ»eria czÄ…-
Teoria strun jest
g"ównÄ… (choç nie stek elementarnych bierze si´ stÄ…d, Å»e
jedyną) teorią, która
struny drgają na wiele sposobów. CóŻ
próbuje opisaç,
jednak sprawia, Å»e teoria opierajÄ…ca si´
co dzieje si´ w momencie
na tak prostym pomyĘle nadaje si´ do
Wielkiego Wybuchu.
opisu skomplikowanego Ęwiata cząstek
Postuluje istnienie strun
i ich oddzia"ywał? Odpowiedę tkwi w
 obiektów materialnych,
tym, co moÅ»na nazwaç magiÄ… strun
które pod wieloma wzgl´dami
kwantowych. DrgajÄ…ca struna jest jak
przypominajÄ… struny
gdyby miniaturowÄ… strunÄ… skrzypcowÄ…,
skrzypiec. PrzesuwajÄ…c
z tÄ… róŻnicÄ…, Å»e drgania rozchodzÄ… si´
palce wzd"uÅ» szyjki
instrumentu, skrzypek wzd"uÅ» niej z pr´dkoĘciÄ… Ęwiat"a. Gdy
skraca strun´ i zwi´ksza
taki obiekt opiszemy w kategoriach me-
cz´stoĘç (a tym samym
chaniki kwantowej, ukazujÄ… si´ nam je-
energi´) jej drgaÅ‚. Gdyby
go nowe w"aĘciwoĘci, mające olbrzymie
skróciç strun´ do d"ugoĘci
znaczenie dla fizyki czÄ…stek elementar-
znacznie mniejszej
nych i kosmologii.
od rozmiarów jądra
Po pierwsze, wszystkie struny kwanto-
atomowego, pojawi"yby si´
we majÄ… skoÅ‚czonÄ…, niezerowÄ… d"ugoĘç.
efekty kwantowe, które nie
Strun´, która nie podlega prawom me-
pozwoli"yby na jej dalsze
chaniki kwantowej, moÅ»na przeciÄ…ç na
skracanie.
pó", potem znowu na pó" itd. aŻ do otrzy-
mania punktowych czÄ…stek o zerowej ma-
sie. Gdy to samo spróbujemy zrobiç ze
strunÄ… kwantowÄ…, w pewnym momencie
Struna moÅ»e poruszaç si´ jako ca"oĘç, drgaç lub zwijaç si´ niczym spr´Å»yna. WyobraÄ™my
wkroczy zasada nieoznaczonoĘci Heisen-
sobie przestrzeÅ‚ w kszta"cie cylindra. JeĘli obwód cylindra jest wi´kszy od minimalnej
berga, która uniemoŻliwi nam otrzyma-
dopuszczalnej d"ugoĘci struny, kaÅ»de zwi´kszenie jej pr´dkoĘci wymaga niewielkiego
nie kawa"ków o d"ugoĘci mniejszej niŻ
przyrostu energii, podczas gdy dodanie kolejnego zwoju  przyrostu o wiele wi´kszego.
10 34 m. W teorii strun ten nieredukowal-
Natomiast gdy obwód cylindra jest mniejszy niÅ» minimalna dopuszczalna d"ugoĘç struny,
ny kwant d"ugoĘci, oznaczany jako l , jest
s
dodatkowe owini´cie si´ wymaga mniejszego przyrostu energii niÅ» przyrost pr´dkoĘci
sta"ą przyrody, równie uniwersalną jak
poruszania si´. W rezultacie struna zwija si´, nie ulegajÄ…c dalszemu skracaniu,
pr´dkoĘç Ęwiat"a c i sta"a Plancka h. Sta-
co zapobiega osiÄ…gni´ciu przez materi´ nieskoÅ‚czonej g´stoĘci. ¸Ä…czna energia
"a ta odgrywa fundamentalnÄ… rol´ w nie-
 a tylko ona ma znaczenie fizyczne  jest taka sama zarówno dla ma"ego,
jak i duŻego obwodu cylindra. mal wszystkich aspektach teorii, zapew-
niajÄ…c skoÅ‚czonoĘç parametrów, które w
GRUBY CYLINDER
innym przypadku mia"yby wartoĘç zero-
wą lub nieskołczoną.
Zwi´kszenie pr´dkoĘci wymaga
niewielkiej iloĘci energii
Po drugie, struny kwantowe mogÄ…
mieç moment p´du, nawet nie majÄ…c
Struna poruszajÄ…ca si´ jako ca"oĘç po spirali
masy. W fizyce klasycznej moment p´-
du jest parametrem charakteryzujÄ…cym
cia"o, które wykonuje ruch obrotowy wo-
kó" jakiejĘ osi. Jego wartoĘç jest iloczy-
Dodatkowe owini´cie si´ wokó"
cylindra wymaga duŻej iloĘci energii
nem pr´dkoĘci, masy i odleg"oĘci od osi
obrotu, a zatem cia"o o zerowej masie
nie moÅ»e mieç skoÅ‚czonego (niezerowe-
Struna owijajÄ…ca si´ wokó" cylindra
go) momentu p´du. Gdy uwzgl´dniamy
fluktuacje kwantowe, sytuacja zmienia
CIENKI CYLINDER
si´ diametralnie. Miniaturowa struna
moÅ»e uzyskaç jednÄ… lub dwie jednostki
Zwi´kszenie pr´dkoĘci
wymaga duŻej iloĘci energii
h momentu p´du nawet wtedy, gdy nie
ma Å»adnej masy. Dzi´ki temu moÅ»na od-
tworzyç w"aĘciwoĘci czÄ…stek przenoszÄ…-
cych oddzia"ywania fundamentalne, jak
Dodatkowe owini´cie si´ wokó"
fotony (w przypadku oddzia"ywania elek-
cylindra wymaga niewielkiej energii
tromagnetycznego) czy grawitony (w
przypadku grawitacji). JeĘli spojrzeç hi-
52 ÂWIAT NAUKI CZERWIEC 2004
SAMUEL VELASCO
R
ozmiar
y subatomowe
P
róby skracania struny
D"ugoĘç
minimalna
MODEL WSZECHÂWIATA PREISTNIEJŃCEGO
storycznie, to w"aĘnie moment p´du
Pionierską próbą zastosowania teorii strun w
wskaza" fizykom moÅ»liwoĘç wykorzy-
kosmologii by" tzw. model WszechĘwiata pre-
stania teorii strun do celów kwantowa-
Ekspansja
istniejącego, w którym Wielki Wybuch nie jest
nia grawitacji. zwalnia
definitywnym początkiem WszechĘwiata, lecz je-
Ekspansja
Po trzecie, struny kwantowe wyma-
dynie punktem przejĘciowym pomi´dzy dwiema
przyĘpiesza
gajÄ… wprowadzenia przestrzeni o licz-
fazami jego ewolucji. We wczeĘniejszej z nich
bie wymiarów wi´kszej niÅ» trzy. Podczas
ekspansja ulega"a przyĘpieszeniu; w póęniejszej
gdy klasyczna struna skrzypcowa drga
pr´dkoĘç ekspansji (przynajmniej poczÄ…tkowo)
niezaleŻnie od w"aĘciwoĘci czasu i prze- mala"a. Trajektoria czasoprzestrzenna galaktyki
strzeni, struna kwantowa okazuje si´ (z prawej) ma kszta"t kieliszka do wina.
bardziej  wybredna . Aby równania
opisujÄ…ce jej drgania nie by"y wewn´trz-
nie sprzeczne, czasoprzestrzeł musi
mieç silnÄ… krzywizn´ (czemu przeczÄ…
obserwacje) lub szeĘç dodatkowych wy-
miarów przestrzennych.
Po czwarte, wyst´pujÄ…ce w równaniach
sta"e fizyczne, jak sta"a Newtona czy
Coulomba, które okreĘlają w"asnoĘci na-
szego Ęwiata, nie przybierają arbitral-
nych, ustalonych raz na zawsze warto-
WszechĘwiat istnia" zawsze. W odleg"ej prze- Oddzia"ywania stajÄ… si´ coraz silniejsze, dzi´ki
Ęci. W teorii strun są one polami, które
sz"oĘci by" niemal zupe"nie pusty, a wszyst- czemu materia zaczyna si´ skupiaç. W niektó-
kie oddzia"ywania, "Ä…cznie z grawitacjÄ…, by"y rych obszarach jej g´stoĘç wzrasta tak bardzo,
tak jak pole elektromagnetyczne majÄ…
skrajnie s"abe. Że dochodzi do powstania czarnej dziury.
charakter dynamiczny: mogÄ… przybieraç
róŻne wartoĘci w róŻnych epokach kos-
mologicznych lub róŻnych obszarach
przestrzeni, i nawet obecnie mogÄ… pod-
legaç nieznacznym wahaniom. Wykrycie
jakiejkolwiek zmiennoĘci tych  sta"ych
by"oby niezwykle silnym argumentem na
rzecz teorii strun. (Zagadnienie to b´dzie
tematem oddzielnego artyku"u w jednym
z najbliŻszych numerów  przyp. red.).
Jedno z takich pól, zwane polem dy-
latonowym, okreĘla si"´ kaÅ»dego oddzia- Materia znajdujÄ…ca si´ wewnÄ…trz dziury zo- Materia spada ku Ęrodkowi dziury, zwi´ksza-
staje odci´ta od reszty WszechĘwiata. Prze- jÄ…c swÄ… g´stoĘç aÅ» do osiÄ…gni´cia granicy wy-
"ywania; moÅ»na je wi´c uznaç za klucz
strzeÅ‚ ekspanduje w coraz szybszym tempie. znaczonej przez teori´ strun.
do teorii strun. Dla jej zwolenników jest
ono szczególnie waŻne i ciekawe, gdyŻ
jego wartoĘç moÅ»na zinterpretowaç jako
charakterystycznÄ… skal´ d"ugoĘci w jesz-
cze jednym wymiarze przestrzennym,
otrzymując tym samym czasoprzestrzeł
o 11 wymiarach.
ZwiÄ…zaç koniec z koÅ‚cem
STRUNY KWANTOWE wskaza"y fizykom
moÅ»liwoĘç istnienia nieznanych dotÄ…d
symetrii przyrody, zwanych dualno- Gdy materia osiÄ…gnie najwi´kszÄ… dopuszczalnÄ… g´stoĘç, efekty kwantowe doprowadzajÄ… do
gwa"townego  odbicia si´  Wielkiego Wybuchu. Na zewnÄ…trz powstajÄ… inne czarne dziu-
Ęciami, które ca"kowicie zaprzeczają
ry  kaÅ»da z nich jest w istocie odr´bnym WszechĘwiatem.
naszym intuicyjnym wyobraŻeniom o
tym, co dzieje si´, gdy cia"a uzysku-
jÄ… skrajnie ma"e rozmiary. Na przyk"ad ma charakter bardziej skomplikowany niego jedno- lub wielokrotnie niczym
gdy skracamy strun´, jej masa si´ aniÅ»eli ruch czÄ…stek punktowych. Wy- gumka wokó" zwini´tego w rulon pla-
zmniejsza; gdybyĘmy jednak spróbowa- obraÄ™my sobie zamkni´tÄ… strun´ (czyli katu [ilustracja na stronie 52].
li jÄ… skróciç do rozmiarów mniejszych p´tl´) znajdujÄ…cÄ… si´ na powierzchni cy- Energia zwiÄ…zana z owijaniem si´ jest
niÅ» l , jej masa zaczyna znów rosnÄ…ç. lindra, którego obwód reprezentuje je- wprost proporcjonalna do promienia cy-
s
InnÄ… nowÄ… symetriÄ… jest T-dualnoĘç, den skoÅ‚czony wymiar dodatkowy. lindra (im wi´kszy promieÅ‚, tym bardziej
dzi´ki której ma"e i wielkie wartoĘci do- Oprócz wykonywania ruchu drgajÄ…ce- struna musi si´ rozciÄ…gnÄ…ç; a zatem w
datkowych wymiarów sÄ… sobie równo- go struna moÅ»e poruszaç si´ jako ca"oĘç przypadku grubego cylindra ma wi´kszÄ…
waÅ»ne. Wynika to stÄ…d, Å»e ruch strun wokó" cylindra albo owijaç si´ wokó" energi´ niÅ» w przypadku cienkiego). Na-
CZERWIEC 2004 ÂWIAT NAUKI 53
SAMUEL VELASCO
MODEL EKPYROTYCZNY
JeĘli nasz WszechĘwiat jest wielowymia-
rowÄ…  branÄ… (membranÄ…) unoszÄ…cÄ… si´ w
Brana równoleg"a
przestrzeni o jeszcze wi´kszej liczbie wy-
do naszej
miarów, to Wielki Wybuch móg" byç jej
zderzeniem z braną do niej równoleg"ą.
Takie zderzenia mog"y si´ powtarzaç. KaÅ»-
da galaktyka zakreĘla trajektori´ czaso-
przestrzennÄ… w kszta"cie klepsydry.
Przestrzeł
rozszerza si´
Przestrzeł
kurczy si´
Nasza brana
Dwie niemal puste brany przyciÄ…gajÄ… si´ wza- Brany zderzajÄ… si´, przekszta"cajÄ…c swojÄ…
jemnie. KaÅ»da z nich kurczy si´ w kierunku pro- energi´ kinetycznÄ… w materi´ i promieniowa-
stopad"ym do kierunku, w którym si´ porusza. nie. To zderzenie jest Wielkim Wybuchem.
Brany odbijajÄ… si´ od siebie i zaczynajÄ… eks- PoniewaÅ» brany przyciÄ…gajÄ… si´, maleje pr´d- Brany przestajÄ… si´ oddalaç i zaczynajÄ… si´
pandowaç w malejÄ…cym tempie. Materia sku- koĘç, z jakÄ… si´ od siebie oddalajÄ…. Zmniejsza si´ do siebie zbliÅ»aç. Podczas zawracania kaÅ»da
pia si´ w galaktyki i gromady galaktyk. teÅ» g´stoĘç materii. z bran ekspanduje w coraz szybszym tempie.
tomiast energia zwiÄ…zana z ruchem wo- energii, nie moÅ»e natomiast ustaliç jej po- Å»e si´ wydawaç pewnym naduÅ»yciem,
kó" cylindra jest odwrotnie proporcjonal- chodzenia; tak wi´c cylindry o duÅ»ym i jako Å»e jej wielkoĘç nie ulega zmianie 
na do promienia: grubszy cylinder do- ma"ym promieniu b´dÄ… dla niego fizycz- jest i pozostanie nieskoÅ‚czona. Pomimo
puszcza fale o wi´kszej d"ugoĘci (mniejszej nie równowaÅ»ne. to taka przestrzeÅ‚ moÅ»e ekspandowaç
cz´stotliwoĘci), które odpowiadajÄ… niÅ»- T-dualnoĘç jest zwykle opisywana dla w tym sensie, Å»e znajdujÄ…ce si´ w niej
szym energiom niŻ fale krótsze. Gdy gru- przypadku przestrzeni cylindrycznych, cia"a, na przyk"ad galaktyki, oddalają
by cylinder zastÄ…pimy cienkim, oba ro- w których jeden wymiar (obwód cylin- si´ od siebie nawzajem. W takim przy-
dzaje ruchu mogÄ… si´ zamieniç rolami: dra) jest skoÅ‚czony, ale jeden z warian- padku wyznacznikiem ekspansji nie sÄ…
energia związana z okrąŻaniem cylindra tów tej symetrii dotyczy równieŻ naszej ca"kowite rozmiary przestrzeni, lecz
b´dzie teraz przybiera"a takie wartoĘci, zwyk"ej trójwymiarowej przestrzeni, któ- czynnik, o jaki z up"ywem czasu zwi´k-
jakie poprzednio mia"a energia zwiÄ…za- ra, jak wszystko na to wskazuje, rozciÄ…- szajÄ… si´ odleg"oĘci mi´dzy galaktykami
na z owijaniem si´ i na odwrót. Zewn´trz- ga si´ w nieskoÅ‚czonoĘç. Mówienie o (nosi on nazw´ czynnika skali, a jego
ny obserwator mierzy jedynie wartoĘci ekspansji nieskoÅ‚czonej przestrzeni mo- wartoĘç jest ĘciĘle zwiÄ…zana z przesu-
54 ÂWIAT NAUKI CZERWIEC 2004
SAMUEL VELASCO
Struny nie znoszą nieskołczonoĘci. Nie mogą
skurczyç si´ do bezwymiarowego punktu, co pozwala
uniknÄ…ç paradoksów zwiÄ…zanych z kolapsem.
ni´ciem ku czerwieni, jakie astronomo- nowe symetrie, nak"adajÄ… górne ogra- ki przeszed" w zamierzch"ej przesz"oĘci.
wie obserwują w widmach galaktyk). niczenia na wartoĘci tych wielkoĘci W klasycznej wersji inflacji do przyĘpie-
Zgodnie z T-dualnoĘcią wszechĘwiaty o fizycznych, które w konwencjonalnych szonej ekspansji dochodzi po Wielkim
ma"ym i duÅ»ym czynniku skali sÄ… sobie teoriach mog"y rosnÄ…ç nieograniczenie, Wybuchu pod wp"ywem wprowadzone-
równowaŻne. Tego rodzaju symetrii nie oraz dolne ograniczenia na wielkoĘci, go ad hoc pola inflatonowego, podczas
przewidywa"y równania Einsteina  jest które mog"y maleç do zera. Teoria strun gdy w naszym modelu przyĘpieszanie na-
ona wynikiem dokonanej w teorii strun przewiduje, Å»e cofajÄ…c si´ w czasie, za- st´puje przed Wielkim Wybuchem i jest
unifikacji oddzia"ywaÅ‚, w której waÅ»nÄ… obserwowalibyĘmy zwi´kszanie si´ naturalnÄ… konsekwencjÄ… nowych syme-
rol´ odgrywajÄ… dylatony. kosmicznej krzywizny. Jednak zamiast trii wprowadzonych przez teori´ strun.
Przez wiele lat fizycy zajmujÄ…cy si´ teo- zwi´kszaç si´ do nieskoÅ‚czonoĘci (jak W takim scenariuszu WszechĘwiat przed
riÄ… strun sÄ…dzili, Å»e T-dualnoĘç jest ogra- w klasycznym modelu Wielkiego Wybu- Wielkim Wybuchem jest niemal wiernym
niczona do strun zamkni´tych i nie do- chu), osiÄ…gn´"aby ona maksimum, po lustrzanym odbiciem WszechĘwiata po
tyczy strun otwartych o swobodnych czym zacz´"a si´ zmniejszaç. Przed teo- Wielkim Wybuchu [ilustracja na stronie
koÅ‚cach, które nie mogÄ… si´ owijaç. W riÄ… strun fizycy nie potrafili wymyĘliç 53]. JeĘli w przysz"oĘci WszechĘwiat b´-
1995 roku Joseph Polchinski z Universi- mechanizmu, który tak g"adko elimino- dzie si´ rozszerza" bez koÅ‚ca, a g´stoĘç
ty of California w Santa Barbara odkry", wa"by osobliwoĘç poczÄ…tkowÄ…. zawartej w nim materii b´dzie dÄ…Å»y"a do
Å»e T-dualnoĘç stosuje si´ równieÅ» do strun zera, oznacza to, Å»e trwa" on równieÅ»
otwartych, pod warunkiem Å»e zamianie Poskromiç nieskoÅ‚czonoĘç wiecznie w przesz"oĘci.
duŻych promieni na ma"e towarzyszy W CZASOPRZESTRZENNYM OTOCZENIU oso- Nieskołczenie dawno temu Wszech-
zmiana warunków na obu kołcach stru- bliwoĘci panowa"y warunki tak ekstre- Ęwiat by" niemal zupe"nie pusty  wy-
ny. Uprzednio fizycy postulowali warun- malne, Że nikt jeszcze nie zdo"a" dla nich pe"nia"a go skrajnie rozrzedzona mie-
ki brzegowe, zgodnie z którymi koÅ‚ce rozwiÄ…zaç równaÅ‚ teorii. Niemniej na- szanina materii i promieniowania. Si"y
strun mog"y swobodnie poruszaç si´ w ukowcy zaryzykowali pewne domys"y natury, których wielkoĘç jest ustalana
przestrzeni, poniewaŻ nie dzia"a"a na nie na temat historii WszechĘwiata przed przez pole dylatonowe, by"y tak s"abe,
Å»adna si"a. Gdy obowiÄ…zuje T-dualnoĘç, Wielkim Wybuchem. Obecnie dyskuto- Å»e czÄ…stki tworzÄ…ce owÄ… mieszanin´
warunki te przechodzÄ… w tzw. warunki wane sÄ… dwa jej modele. praktycznie nie oddzia"ywa"y ze sobÄ….
brzegowe Dirichleta, przy których koÅ‚- Pierwszy, znany jako scenariusz W miar´ up"ywu czasu oddzia"ywania
ce strun sÄ… sztywno zamocowane. WszechĘwiata preistniejÄ…cego, opraco- fizyczne stawa"y si´ coraz silniejsze i po-
Oba rodzaje warunków brzegowych wa"em wraz z moim zespo"em w 1991 wodowa"y wzajemne przyciÄ…ganie si´
mogÄ… wyst´powaç jednoczeĘnie. Na roku. ¸Ä…czy on T-dualnoĘç z mniej egzo- materii, która zacz´"a si´ skupiaç w lo-
przyk"ad elektrony to przypuszczalnie tycznÄ… symetriÄ… odwrócenia w czasie, któ- sowo rozrzuconych obszarach. W obr´-
struny, których koÅ‚ce poruszajÄ… si´ swo- ra przewiduje, Å»e prawa fizyki pozostajÄ… bie skupisk jej g´stoĘç wzros"a w koÅ‚-
bodnie w trzech z dziesi´ciu wymiarów w mocy niezaleÅ»nie od tego, czy czas bie- cu tak bardzo, Å»e zacz´"y powstawaç
przestrzennych, lecz sÄ… umiejscowione gnie do przodu czy do ty"u. Po"Ä…czenie czarne dziury. Nap"ywajÄ…ca do nich ma-
w pozosta"ych siedmiu. Te trzy wymia- tych symetrii otwiera moÅ»liwoĘç budo- teria traci"a "Ä…cznoĘç z otoczeniem, co
ry tworzą podprzestrzeł zwaną mem- wania nowych modeli kosmologicznych, oznacza"o, Że WszechĘwiat zosta" po-
branÄ… Dirichleta, czyli D-branÄ…. W 1996 na przyk"ad takich, w których Wszech- dzielony na wiele roz"Ä…cznych cz´Ä˜ci.
roku Petr Horava z University of Cali- Ęwiat na pi´ç sekund przed Wielkim WewnÄ…trz czarnej dziury przestrzeÅ‚
fornia w Berkeley i Edward Witten z In- Wybuchem ekspanduje w tym samym i czas zamieniajÄ… si´ rolami  Ęrodek
stitute of Advanced Study w Princeton tempie co w pi´ç sekund po Wielkim Wy- czarnej dziury nie jest punktem w prze-
wysun´li tez´, Å»e nasz WszechĘwiat znaj- buchu, lecz szybkoĘç zmiany tempa eks- strzeni, lecz momentem w czasie. Gdy
duje si´ w"aĘnie na takiej branie. Owa pansji ma znak przeciwny (tzn. jeĘli po materia zbliÅ»a si´ do Ęrodka dziury, jej
cz´Ä˜ciowa tylko mobilnoĘç elektronów i wybuchu maleje, to przed wybuchem g´stoĘç nieustannie wzrasta, jednak gdy
innych czÄ…stek wyjaĘnia, dlaczego nie wzrasta"a). Krótko mówiÄ…c, Wielki Wy- g´stoĘç, temperatura i krzywizna prze-
postrzegamy przestrzeni w jej pe"nym, buch nie jest początkiem WszechĘwiata, strzeni osiągną maksymalne wartoĘci
10-wymiarowym bogactwie. lecz jedynie gwa"townym przejĘciem od dopuszczalne przez teori´ strun, nast´-
Wszystkie te niezwyk"e w"aĘciwoĘci przyĘpieszania do spowalniania. puje  odbicie i parametry te zaczynają
strun kwantowych sprowadzajÄ… si´ do Pi´knym aspektem takiego obrazu jest maleç. Moment odbicia jest tym, co na-
jednego  struny nie znoszÄ… nieskoÅ‚czo- to, Å»e automatycznie uwzgl´dnia on pod- zywamy Wielkim Wybuchem, a wn´trze
noĘci. Dzi´ki temu, Å»e nie mogÄ… skur- stawowÄ… ide´ modelu inflacyjnego, zgod- jednej z owych czarnych dziur to nasz
czyç si´ do punktu, unikamy paradok- nie z którÄ… WszechĘwiat zawdzi´cza swÄ… WszechĘwiat.
sów zwiÄ…zanych z kolapsem. Niezerowe obecnÄ… jednorodnoĘç i izotropowoĘç okre- Ten niekonwencjonalny scenariusz
rozmiary strun, a takŻe związane z nimi sowi przyĘpieszonej ekspansji, przez ja- wzbudzi" oczywiĘcie wiele kontrower-
CZERWIEC 2004 ÂWIAT NAUKI 55
OBSERWACJE
leŻy za"oŻenie, Że nasz WszechĘwiat jest
Obserwowanie WszechĘwiata sprzed Wielkiego Wybuchu wydaje si´ zadaniem bezna-
jednÄ… z wielu D-bran unoszÄ…cych si´ w
dziejnym. Istnieje jednak promieniowanie, które moÅ»e przetrwaç nawet Wielki Wybuch:
przestrzeni o wi´kszej liczbie wymiarów.
fale grawitacyjne. ZwiÄ…zane z nimi periodyczne zmiany pola grawitacyjnego moÅ»na wykryç
Brany te przyciÄ…gajÄ… si´ grawitacyjnie i
poĘrednio, obserwujÄ…c polaryzacj´ mikrofalowego promienio-
od czasu do czasu dochodzi do ich zde-
wania t"a (symulacja poniŻej), lub bezpoĘrednio,
rzenia. Wielki Wybuch by"by w"aĘnie ta-
za pomocą obserwatoriów naziemnych. Mo-
kim zderzeniem  naszej brany z jakąĘ
del WszechĘwiata preistniejącego i ek-
innÄ… [ilustracja na stronie 54].
pyrotyczny przewidujÄ… wi´cej fal o du-
W jednym z wariantów modelu ekpy-
Å»ej cz´stotliwoĘci i mniej fal o niskiej
cz´stotliwoĘci niÅ» konwencjonalny mo- rotycznego takie zderzenia zachodzÄ… cy-
del inflacyjny (na dole). Aktualne dane
klicznie: dwie brany zderzajÄ… si´, odbi-
nie pozwalajÄ… jeszcze na wybranie w"a-
jajÄ… od siebie, oddalajÄ…, przyciÄ…gajÄ… si´,
Ęciwego modelu. MogÄ… to umoÅ»liwiç przy-
ponownie si´ zderzajÄ… itd. Pomi´dzy
sz"e obserwacje prowadzone za pomocÄ… sa-
zderzeniami zachowujÄ… si´ jak silly put-
telity Planck oraz obserwatoriów LIGO i VIRGO.
ty*: rozszerzajÄ… si´, oddalajÄ…c si´ od sie-
bie, i nieco si´ kurczÄ… podczas zbliÅ»ania.
1
Zanim dojdzie do zawrócenia, tempo
Zasi´g LIGO i VIRGO
ich ekspansji gwa"townie wzrasta. Ob-
10 5
serwowane obecnie przyĘpieszanie eks-
pansji WszechĘwiata moÅ»e byç zapowie-
Model dziÄ… kolejnej kolizji.
10 10
WszechĘwiata
Model WszechĘwiata preistniejącego
preistniejÄ…cego
i model ekpyrotyczny majÄ… wiele ele-
Konwencjonalna inflacja
mentów wspólnych. Oba zaczynajÄ… si´
10 15
od wielkiego, zimnego, niemal pustego
Model
Zasi´g
WszechĘwiata i w obu wyst´puje pro-
ekpyrotyczny
10 20 satelity Planck
blem opisu przejĘcia mi´dzy fazami
przed Wielkim Wybuchem i po nim. Ma-
tematycznie róŻniÄ… si´ przede wszyst-
kim ewolucjÄ… pola dylatonowego. W
10 15 10 10 10 5 1 105 1010
pierwszym z nich poczÄ…tkowo ma ono
Cz´stoĘç fali grawitacyjnej (Hz)
bardzo ma"Ä… wartoĘç (si"y natury sÄ… po-
czÄ…tkowo bardzo s"abe), lecz z czasem
sji. Andriej Linde ze Stanford Universi- dziur  strun tak ma"ych i tak masyw- jego nat´Å»enie stopniowo wzrasta. W
ty wskaza", Å»e chcÄ…c uzyskaç jego zgod- nych, Å»e znajdujÄ… si´ o krok od przekszta"- modelu ekpyrotycznym jest odwrotnie
noĘç z obserwacjami, trzeba za"oÅ»yç, iÅ» cenia si´ w czarne dziury. Ich w"asnoĘci  do kolizji b´dÄ…cej odpowiednikiem
czarna dziura, która sta"a si´ naszym eliminowa"yby problem zasygnalizowany Wielkiego Wybuchu dochodzi wtedy, gdy
WszechĘwiatem, by"a nadzwyczaj duÅ»a przez Damoura i Henneaux. W podob- nat´Å»enie oddzia"ywaÅ‚ jest najs"absze.
(jej promieÅ‚ musia" byç znacznie wi´k- nym kierunku sz"a propozycja Thomasa Twórcy modelu ekpyrotycznego mie-
szy od minimalnej d"ugoĘci wyst´pujÄ…- Banksa z Rutgers University i Willy ego li poczÄ…tkowo nadziej´, Å»e s"aboĘç od-
cej w teorii strun). Na zarzut ten moÅ»na Fischlera z University of Texas w Austin. dzia"ywaÅ‚ pozwoli im "atwiej ustaliç, co
odpowiedzieç, Å»e równania przewidujÄ… Nasz scenariusz krytykujÄ… równieÅ» inni dzieje si´ w tym kluczowym momencie.
powstawanie czarnych dziur róŻnej badacze, ale dotÄ…d nie uda"o im si´ wska- Stan´li jednak przed trudnoĘciami zwiÄ…-
wielkoĘci i Å»e nasz WszechĘwiat utwo- zaç jakiegoĘ zasadniczego b"´du w wy- zanymi z bardzo silnÄ… krzywiznÄ… prze-
rzy" si´ wewnÄ…trz dziury, która mia"a suni´tej przez nas koncepcji. strzeni, toteÅ» kwestia, czy naprawd´
dostatecznie duÅ»e rozmiary. uda"o im si´ wyeliminowaç osobliwoĘç,
Znacznie powaÅ»niejszy problem zosta" Gdy brana grzmotnie w bran´ wciÄ…Å» pozostaje nierozstrzygni´ta. Po-
wskazany przez Thibaulta Damoura z In- KONKURENCYJNY SCENARIUSZ dziejów nadto aby uniknÄ…ç znanych paradok-
stitut des Hautes Études Scientifiques w WszechĘwiata przed Wielkim Wybuchem sów kosmologicznych, w scenariuszu
Bures-sur-Yvette we Francji oraz Marca jest znany jako model ekpyrotyczny (z ekpyrotycznym trzeba przyjÄ…ç bardzo
Henneaux z Vrije Universiteit w Bruk- greckiego ekpyrosis  wielka poŻoga). Zo- specyficzne za"oŻenia  na przyk"ad w
seli. UwaÅ»ajÄ… oni, Å»e materia i czaso- sta" on opracowany przed trzema laty momencie zderzenia brany muszÄ… byç
przestrzeł w pobliŻu momentu Wiel- przez zespó", w którego sk"ad weszli niemal dok"adnie równoleg"e do siebie,
kiego Wybuchu powinna zachowywaç kosmolodzy i fizycy zajmujÄ…cy si´ teoriÄ… gdyÅ» w innym przypadku Wielki Wybuch
si´ w sposób chaotyczny, co stoi w strun  Justin Khoury z Columbia Uni- nie by"by wystarczajÄ…co jednorodny. Wy-
sprzecznoĘci z obserwowanÄ… regularno- versity, Paul J. Steinhardt z Princeton daje si´, Å»e problem ten moÅ»na rozwiÄ…-
ĘciÄ… wczesnego WszechĘwiata. Zapropo- University, Burt A. Ovrut z University of zaç w modelu  cyklicznym , w którym
nowa"em niedawno, Å»e ów chaotyczny Pennsylvania, Nathan Seiberg z Institu- powtarzajÄ…ce si´ zderzenia doprowa-
stan móg"by doprowadziç do powstania te for Advanced Study oraz Neil Turok z dzi"yby w koÅ‚cu do w"aĘciwego usta-
g´stego gazu miniaturowych  struno- University of Cambridge. U jego podstaw wienia bran.
56 ÂWIAT NAUKI CZERWIEC 2004
G´stoĘç energii fali grawitacyjnej
NASA (
na górze
); GABRIELE VENEZIANO CERN (
na dole
)
Pozosta"oĘci epoki przed Wielkim Wybuchem
powinny uwidoczniç si´ w rozk"adzie galaktycznych
i mi´dzygalaktycznych pól magnetycznych.
Oprócz problemów związanych z ma- wzmacniają fluktuacje wielkoskalowe i dzwonową, nazywaną przez fizyków
tematycznym opisem obydwu modeli po- ostatecznie wszystkie fluktuacje osiÄ…ga- krzywÄ… Gaussa. To samo dotyczy mode-
jawia si´ zasadnicze pytanie o moÅ»liwoĘç jÄ… t´ samÄ… wielkoĘç. W modelu ekpyro- lu ekpyrotycznego, podczas gdy model
ich obserwacyjnego zweryfikowania. Na tycznym procesy te wiąŻą si´ z dodat- WszechĘwiata preistniejÄ…cego dopusz-
pierwszy rzut oka oba scenariusze wy- kowym wymiarem przestrzeni (tym, cza znaczne odchylenia od krzywej
dajÄ… si´ mieç wi´cej wspólnego nie tyle z który rozdziela zderzajÄ…ce si´ brany), Gaussa.
fizyką, ile z metafizyką  jako koncepcje natomiast w modelu WszechĘwiata pre- MoŻliwoĘci weryfikacji modeli teore-
interesujÄ…ce same w sobie, których ob- istniejÄ…cego  z jednym z pól kwanto- tycznych nie ograniczajÄ… si´ do badaÅ‚
serwatorzy nigdy nie b´dÄ… w stanie ani wych (jest to zwiÄ…zane z polem dylato- promieniowania mikrofalowego. W mo-
dowieĘç, ani obaliç. Jest to jednak po- nowym pole aksjonowe). ReasumujÄ…c, delu WszechĘwiata preistniejÄ…cego po-
glÄ…d nazbyt pesymistyczny. Podobnie jak wszystkie trzy modele zgodne sÄ… z da- wstaje chaotyczne t"o fal grawitacyjnych,
szczegó"owe aspekty fazy inflacyjnej nymi obserwacyjnymi. które wprawdzie nie pozostawiają Ęla-
ewentualna epoka poprzedzająca Wiel- Po trzecie, drobne fluktuacje tempe- dów w tle mikrofalowym, ale w stosun-
ki Wybuch pozostawia obserwowalne sy- ratury promieniowania t"a mogÄ… byç kowo niedalekiej przysz"oĘci powinny
gnatury; przede wszystkim w drobnych wynikiem zarówno fluktuacji g´stoĘci byç moÅ»liwe do wykrycia drogÄ… bez-
fluktuacjach temperatury mikrofalowe- materii we wczesnym WszechĘwiecie, poĘrednich obserwacji. Ponadto zmien-
go promieniowania t"a. jak i zaburzeÅ‚ czasoprzestrzeni wy- ne pole dylatonowe, które wyst´puje w
Po pierwsze, obserwacje pokazują, Że wo"anych przez fale grawitacyjne. W modelu ekpyrotycznym i WszechĘwia-
fluktuacje te kszta"towa"y si´ pod wp"y- scenariuszu inflacyjnym dzia"ajÄ… oba te ta preistniejÄ…cego, jest sprz´Å»one z po-
wem fal akustycznych przez kilkaset ty- procesy, w modelach WszechĘwiata pre- lem elektromagnetycznym, dzi´ki cze-
si´cy lat, a ich regularnoĘç Ęwiadczy o istniejÄ…cego i ekpyrotycznym zaĘ zde- mu generuje fluktuacje wielkoskalowego
tym, Å»e fale te by"y zsynchronizowane. cydowanie dominujÄ… fluktuacje g´sto- pola magnetycznego. Ich pozosta"oĘci
Kosmolodzy odrzucili wiele modeli Ęci. Fale grawitacyjne z odpowiedniego powinny daç si´ zaobserwowaç w roz-
WszechĘwiata tylko dlatego, Å»e nie obja- zakresu d"ugoĘci pozostawiajÄ… po sobie k"adzie galaktycznych i mi´dzygalak-
Ęnia"y owej synchronizacji. Model infla- charakterystyczny Ęlad, który moŻna tycznych pól magnetycznych.
cyjny, WszechĘwiata preistniejÄ…cego oraz wykryç, obserwujÄ…c polaryzacj´ mikro- A zatem czy czas w ogóle mia" poczÄ…-
ekpyrotyczny przesz"y ten zasadniczy falowego promieniowania t"a [patrz: tek? Nauka nie udziela jeszcze osta-
test pomyĘlnie. W kaŻdym z nich fale Robert R. Caldwell i Marc Kamionkow- tecznej odpowiedzi na to pytanie, ale
generowane przez procesy kwantowe ski  Echa Wielkiego Wybuchu , Âwiat dysponujemy juÅ» co najmniej dwoma
ulegają wzmocnieniu w okresie przy- Nauki, marzec 2001]. JeĘli ów Ęlad modelami teoretycznymi, które moŻna
Ępieszonej ekspansji WszechĘwiata, a rzeczywiĘcie istnieje, przysz"e obser- testowaç obserwacyjnie i które przewi-
ich fazy są zgodne. wacje  prowadzone na przyk"ad za po- dują, Że WszechĘwiat  a tym samym
Po drugie, kaŻdy model przewiduje mocą budowanego przez Europejską i czas  istnia" na d"ugo przed Wielkim
pewnÄ… zaleÅ»noĘç amplitudy fluktuacji Agencj´ KosmicznÄ… satelity Planck  po- Wybuchem. JeĘli jeden z nich jest praw-
temperatury od jej wielkoĘci kÄ…towej. winny go odnaleÄ™ç, przesÄ…dzajÄ…c tym dziwy, kosmos istnieje od zawsze i na-
Obserwatorzy stwierdzili, Å»e fluktuacje samym, miejmy nadziej´, ostatecznie o wet gdyby kiedyĘ dosz"o do ponownego
n
wszystkich rozmiarów majÄ… mniej wi´- poprawnoĘci bÄ…dÄ™ nie poszczególnych kolapsu, b´dzie istnia" wiecznie.
cej takÄ… samÄ… amplitud´ (wyraÄ™ne od- modeli.
*  Magiczna guma  popularna w USA jako za-
chylenia wyst´pujÄ… dopiero w bardzo Czwarty test jest zwiÄ…zany z analizÄ…
bawka, z niezwykle elastycznej, "atwej do modelo-
ma"ych skalach, w których obraz pier- statystyczną fluktuacji. W modelu infla-
wania substancji powstajÄ…cej przez zmieszanie ole-
wotnych fluktuacji zosta" zmieniony cyjnym rozk"ad fluktuacji jest krzywÄ… ju silikonowego z kwasem bornym (przyp. t"um.)
przez procesy zachodzące na póęniej-
szych etapach ewolucji WszechĘwiata).
JEÂLI CHCESZ WIEDZIEå WIóCEJ
Model inflacyjny doskonale odtwarza
ten rozk"ad. Podczas inflacji krzywizna The Elegant Universe. Brian Greene; W. W. Norton, 1999.
Superstring Cosmology. James E. Lidsey, David Wands i Edmund J. Copeland; Physics Reports,
przestrzeni zmienia si´ stosunkowo po-
tom 337, nr 4-5, s. 343-492; X/2000. Artyku" dost´pny pod adresem:
woli, a zatem fluktuacje o róŻnych roz-
http://arxiv.org/pdf/hep-th/9909061
From Big Crunch to Big Bang. Justin Khoury, Burt A. Ovrut, Nathan Seiberg, Paul J. Steinhardt
miarach generowane sÄ… w mniej wi´cej
i Neil Turok; Physical Review D, tom 65, nr 8, artyku" nr 086007; 15 IV 2002. Artyku" dost´p-
tych samych warunkach. W obydwu mo-
ny pod adresem: http://arxiv.org/pdf/hep-th/0108187
delach  strunowych nast´puje szybka
A Cyclic Model of the Universe. Paul J. Steinhardt i Neil Turok; Science, tom 296, nr 5572,
s. 1436-1439; 24 V 2002. Artyku" dost´pny pod adresem: http://arxiv.org/pdf/hep-th/0111030
zmiana krzywizny, co prowadzi do
The Pre-Big Bang Scenario in String Cosmology. Maurizio Gasperini i Gabriele Veneziano; Physics
zwi´kszenia amplitudy fluktuacji w ma-
Reports, tom 373, nr 1-2, s. 1-212; I/2003. Artyku" dost´pny pod adresem:
"ej skali, lecz z kolei inne procesy http://arxiv.org/pdf/hep-th/0207130
CZERWIEC 2004 ÂWIAT NAUKI 57


Wyszukiwarka