Piekny kod Tajemnice mistrzow programowania szppps


Piękny kod. Tajemnice
mistrzów programowania
Autor: Andy Oram, Greg Wilson
Tłumaczenie: Łukasz Piwko, Marcin Rogóż
ISBN: 978-83-246-1408-0
Tytuł oryginału: Beautiful Code: Leading
Programmers Explain How They Think
Format: 168x237, stron: 564
Poznaj techniki pracy guru programowania!
" Jak tworzyć czytelny i pozbawiony błędów kod?
" W jaki sposób projektować architekturę systemów?
" Jak zbudować uniwersalne interfejsy użytkownika?
Wbrew pozorom programowanie to nie tylko nauka Scisła, to także sztuka! Trudna
sztuka! Napisanie kodu poprawnie działającego czy kodu spełniającego oczekiwania
użytkowników programu to niewątpliwie wyzwanie! Wymaga bowiem doskonałego
zaplanowania architektury, skutecznej optymalizacji kodu xródłowego oraz umiejętnoSci
przewidywania potencjalnych problemów i ich odpowiednio wczesnej eliminacji.
WłaSnie w tej książce prawdziwi mistrzowie programowania podzielą się z Tobą swoimi
doSwiadczeniami, przemySleniami i spostrzeżeniami dotyczącymi tworzenia
profesjonalnych rozwiązań. Znajdziesz tu wiele praktycznych porad dotyczących pisania
kodu, rozwiązywania problemów programistycznych, projektowania architektury,
tworzenia interfejsów użytkownika i pracy w zespole projektowym. Dowiesz się, kiedy
należy postępować dokładnie według wskazań metodologii, a kiedy  pójScie na skróty
może okazać się najlepszym rozwiązaniem. Poznasz sposób mySlenia i zasady pracy
najlepszych programistów Swiata, dzięki czemu użytkownikom Twoich aplikacji
zapewnisz maksymalny komfort.
" Korzystanie z wyrażeń regularnych
" Dobór odpowiedniego poziomu abstrakcji
" Ocena jakoSci kodu xródłowego
" Testowanie
" Techniki analizy składni
" Zabezpieczanie komunikacji sieciowej
" Dostosowywanie architektury systemu do architektury komputerów
Wydawnictwo Helion
ul. KoSciuszki 1c " Praca zespołowa
44-100 Gliwice
" Projektowanie systemów w oparciu o komponenty OpenSource
tel. 032 230 98 63
" Usuwanie błędów
e-mail: helion@helion.pl
" Ułatwianie pracy osobom niepełnosprawnym
Dołącz do grona mistrzów programowania!
S P I S T R E Ś C I
Słowo wstępne 13
Wstęp 15
1. Wyrażenia regularne 19
Programowanie w praktyce 20
Implementacja 21
Omówienie 22
Alternatywy 24
Rozszerzanie 25
Podsumowanie 27
2. Edytor delty w Subversion  interfejs jako ontologia 29
Kontrola wersji i transformacja drzewa 30
Prezentacja różnic pomiędzy drzewami 34
Interfejs edytora delty 35
Ale czy to jest sztuka? 40
Abstrakcja jako sport widowiskowy 43
Wnioski 45
3. Najpiękniejszy kod, którego nigdy nie napisałem 47
Najpiękniejszy kod, jaki kiedykolwiek napisałem 47
Coraz więcej za pomocą coraz mniejszych środków 49
Perspektywa 54
Co to jest pisanie 57
Zakończenie 57
Podziękowania 59
4. Wyszukiwanie 61
Na czas 61
Problem  dane z pamiętnika sieciowego 62
Problem  kto zażądał, czego i kiedy 70
Wyszukiwanie na dużą skalę 75
Podsumowanie 77
5
5. Poprawny, piękny, szybki (w takiej kolejności)
 lekcje z projektowania weryfikatorów XML 79
Znaczenie walidacji XML 79
Problem 80
Wersja 1. Naiwna implementacja 82
Wersja 2. Imitacja gramatyki BNF O(N) 83
Wersja 3. Pierwsza optymalizacja O(log N) 84
Wersja 4. Druga optymalizacja  nie sprawdzaj dwa razy 85
Wersja 5. Trzecia optymalizacja O(1) 87
Wersja 6. Czwarta optymalizacja  buforowanie 91
Morał 93
6. Framework for Integrated Test  piękno poprzez delikatność 95
Acceptance Testing Framework w trzech klasach 96
Wyzwanie zaprojektowania środowiska 98
Otwarte środowisko 99
Jak prosty może być parser HTML 100
Podsumowanie 103
7. Piękne testy 105
To niesforne wyszukiwanie binarne 106
Wstęp do JUnit 109
Rozprawić się z wyszukiwaniem binarnym 111
Podsumowanie 122
8. Generowanie w locie kodu do przetwarzania obrazów 125
9. Kolejność wykonywania operatorów 147
JavaScript 148
Tablica symboli 149
Tokeny 150
Kolejność 151
Wyrażenia 152
Operatory wrostkowe 152
Operatory przedrostkowe 154
Operatory przypisania 155
Stałe 155
Zakres 156
Instrukcje 157
Funkcje 160
Literały tablicowe i obiektowe 161
Rzeczy do zrobienia i przemyślenia 162
10. Poszukiwanie szybszych metod zliczania bitów w stanie wysokim 163
Podstawowe metody 164
Dziel i zwyciężaj 165
Inne metody 167
6 S PI S T RE Ś C I
Suma i różnica liczb ustawionych bitów w dwóch słowach 169
Porównywanie liczby ustawionych bitów w dwóch słowach 169
Zliczanie jedynek w tablicy 170
Zastosowania 175
11. Bezpieczna komunikacja  technologia wolności 177
Początki 178
Rozwikłać tajemnicę bezpiecznego przesyłania wiadomości 180
Klucz to użyteczność 181
Podstawa 184
Zestaw testów 188
Działający prototyp 189
Oczyść, podłącz i używaj 190
Hakowanie w Himalajach 194
Niewidoczne ruchy ręką 199
Prędkość ma znaczenie 201
Prywatność komunikacji dla praw jednostki 202
Hakowanie cywilizacji 203
12. Hodowanie pięknego kodu w języku BioPerl 205
BioPerl i moduł Bio::Graphics 206
Proces projektowania modułu Bio::Design 210
Rozszerzanie modułu Bio::Graphics 228
Wnioski i lekcje 232
13. Projekt programu Gene Sorter 235
Interfejs użytkownika programu Gene Sorter 236
Podtrzymywanie dialogu z użytkownikiem przez internet 237
Nieco polimorfizmu 239
Filtrowanie w celu znalezienia odpowiedniego genu 242
Ogólna teoria pięknego kodu 243
Podsumowanie 246
14. Jak elegancki kod ewoluuje wraz ze sprzętem  przypadek eliminacji Gaussa 247
Wpływ architektury komputerów na algorytmy macierzowe 248
Metoda dekompozycyjna 250
Prosta wersja 251
Podprocedura DGEFA biblioteki LINPACK 252
Procedura LAPACK DGETRF 255
Rekursywna dekompozycja LU 257
Procedura ScaLAPACK PDGETRF 260
Wielowątkowość w systemach wielordzeniowych 265
Słowo na temat analizy błędów i liczby operacji 267
Przyszłe kierunki badań 268
Literatura zalecana 269
S PI S T RE Ś C I 7
15. Długoterminowe korzyści z pięknego projektu 271
Moje wyobrażenie o pięknym kodzie 271
Wprowadzenie do biblioteki CERN 272
Zewnętrzne piękno 273
Piękno wewnętrzne 278
Podsumowanie 284
16. Model sterowników jądra systemu Linux  korzyści płynące ze współpracy 285
Skromne początki 286
Redukcja do jeszcze mniejszych rozmiarów 290
Skalowanie do tysięcy urządzeń 293
Małe, luzno połączone obiekty 294
17. Inny poziom pośredniości 297
Od kodu do wskazników 297
Od argumentów funkcji do wskazników argumentów 300
Od systemów plików do warstw systemów plików 303
Od kodu do języka konkretnej domeny 305
Multipleksacja i demultipleksacja 307
Na zawsze warstwy? 308
18. Implementacja słownika w Pythonie  być wszystkim dla wszystkich 311
Wewnątrz słownika 313
Warunki specjalne 314
Kolizje 316
Zmiana rozmiaru 317
Iteracje i zmiany dynamiczne 318
Podsumowanie 319
Podziękowania 319
19. Wielowymiarowe iteratory w NumPy 321
Kluczowe wyzwania w operacjach na N-wymiarowych tablicach 322
Modele pamięci dla tablicy N-wymiarowej 323
Początki iteratora NumPy 324
Interfejs iteratora 331
Wykorzystanie iteratora 332
Podsumowanie 336
20. System korporacyjny o wysokim stopniu niezawodności dla misji Mars Rover NASA 337
Misja i Collaborative Information Portal 338
Wymagania misji 339
Architektura systemu 340
Studium przypadku  usługa strumieniowa 343
Niezawodność 346
Solidność 353
Podsumowanie 355
8 S PI S T RE Ś C I
21. ERP5  projektowanie maksymalnej giętkości 357
Ogólne cele ERP 358
ERP5 358
Podstawowa platforma Zope 360
Założenia ERP5 Project 364
Pisanie kodu dla ERP5 Project 365
Podsumowanie 368
22. Ayżka dziegciu 371
23. Programowanie rozproszone z zastosowaniem MapReduce 389
Motywujący przykład 389
Model programistyczny MapReduce 392
Inne przykłady MapReduce 393
Implementacja rozproszonego MapReduce 394
Rozszerzenia modelu 398
Wnioski 399
Literatura zalecana 400
Podziękowania 400
Dodatek: przykład algorytmu zliczającego słowa 400
24. Piękna współbieżność 403
Prosty przykład: konta bankowe 404
Pamięć transakcyjna STM 406
Problem Świętego Mikołaja 414
Refleksje na temat Haskella 422
Wnioski 423
Podziękowania 424
25. Abstrakcja składniowa  rozszerzenie syntax-case 425
Krótkie wprowadzenie do syntax-case 429
Algorytm rozwijania 431
Przykład 443
Wnioski 445
26. Architektura oszczędzająca nakłady
 obiektowy framework dla oprogramowania sieciowego 447
Przykładowa aplikacja  usługa rejestrowania 449
Zorientowany obiektowo projekt frameworku serwera rejestrowania 451
Implementacja sekwencyjnych serwerów rejestrowania 457
Implementacja współbieżnych serwerów rejestrowania 461
Wnioski 467
27. Integracja partnerów biznesowych z wykorzystaniem architektury REST 469
Tło projektu 470
Udostępnianie usług klientom zewnętrznym 470
S PI S T RE Ś C I 9
Przekazywanie usługi za pomocą wzorca fabryki 473
Wymiana danych z użyciem protokołów e-biznesowych 475
Wnioski 480
28. Piękne debugowanie 481
Debugowanie debugera 482
Systematyczny proces 483
Szukany problem 485
Automatyczne wyszukiwanie przyczyny awarii 486
Debugowanie delta 488
Minimalizacja wejścia 490
Polowanie na usterkę 490
Problem prototypu 493
Wnioski 493
Podziękowania 494
Literatura zalecana 494
29. Traktując kod jako esej 495
30. Gdy ze światem łączy cię tylko przycisk 501
Podstawowy model projektu 502
Interfejs wejściowy 505
Wydajność interfejsu użytkownika 518
Pobieranie 518
Przyszłe kierunki rozwoju 519
31. Emacspeak  kompletne dzwiękowe środowisko pracy 521
Tworzenie wyjścia mówionego 522
Włączanie mowy w Emacsie 523
Bezbolesny dostęp do informacji online 534
Podsumowanie 541
Podziękowania 544
32. Kod w ruchu 545
O byciu  podręcznikowym 546
Podobne wygląda podobnie 547
Niebezpieczeństwa wcięć 548
Poruszanie się po kodzie 549
Wykorzystywane przez nas narzędzia 550
Burzliwa przeszłość DiffMerge 552
Wnioski 554
Podziękowania 554
Literatura zalecana 554
10 S PI S T RE Ś C I
33. Pisanie programów dla Księgi 557
Niekrólewska droga 558
Ostrzeżenie dla nawiasofobów 558
Trzy w rzędzie 559
Śliskie nachylenie 561
Nierówność trójkąta 563
Meandrowanie 565
 No przecież! , znaczy się  Aha! 566
Wnioski 567
Zalecana literatura 568
Posłowie 571
Autorzy 573
Skorowidz 583
S PI S T RE Ś C I 11
R O Z D Z I A A 3 .
Najpiękniejszy kod,
którego nigdy nie napisałem
Jon Bentley
IEDYŚ SAYSZAAEM, ŻE PEWIEN MISTRZ PROGRAMOWANIA dawał taką oto pochwałę:  On dodaje funkcje
K
poprzez usuwanie kodu . Antoine Saint-Exupry, francuski pisarz i lotnik, wyraził tę myśl bardziej
ogólnie:  Projektant może uznać, że osiągnął perfekcję, nie wtedy, kiedy nie pozostało już nic do
dodania, ale wtedy, gdy nie można już nic odjąć . W oprogramowaniu najpiękniejszego kodu, naj-
piękniejszych funkcji i najpiękniejszych programów czasami w ogóle nie ma.
Oczywiście trudno dyskutować o rzeczach, których nie ma. Ten rozdział jest próbą wykonania tego
przytłaczającego zadania poprzez zaprezentowanie nowatorskiej analizy czasu pracy klasycznego
programu Quicksort. Pierwszy podrozdział zawiera ogólny opis programu z osobistego punktu
widzenia. Następny  to już treść właściwa tego rozdziału. Zaczniemy od dodania jednego licznika
do programu, a następnie będziemy manipulować kodem, żeby stawał się coraz mniejszy i potęż-
niejszy, aż tylko kilka wierszy kodu w pełni będzie pokrywać jego średni czas działania. Trzeci pod-
rozdział podsumowuje techniki i zawiera niezwykle zwięzłą analizę kosztów binarnych drzew po-
szukiwań. Wskazówki znajdujące się w dwóch ostatnich podrozdziałach, oparte na spostrzeżeniach
zawartych w tym tekście, pomogą nam pisać bardziej eleganckie programy.
Najpiękniejszy kod, jaki kiedykolwiek napisałem
Kiedy Greg Wilson przedstawił mi pomysł na tę książkę, zadałem sobie pytanie, jaki był najpięk-
niejszy kod, który napisałem. Po prawie całym dniu kołatania się tego pytania w mojej głowie zda-
łem sobie sprawę, że ogólna odpowiedz jest niezwykle prosta: Quicksort. Jednak w zależności od
tego, jak precyzyjnie sformułuje się to pytanie, można odpowiedzieć na nie na trzy sposoby.
47
Tematem mojej rozprawy naukowej były algorytmy typu  dziel i zwyciężaj . Dzięki niej odkryłem,
że algorytm Quicksort napisany przez programistę o nazwisku C. A. R. Hoare (Quicksort,  Com-
puter Journal nr 5) jest niezaprzeczalnie dziadkiem ich wszystkich. Jest to piękny algorytm roz-
wiązujący podstawowy problem, który można zaimplementować w eleganckim kodzie. Zawsze go
uwielbiałem, ale trzymałem się z dala od jego najgłębiej zagnieżdżonej pętli. Kiedyś spędziłem dwa
dni na debugowaniu programu opartego na niej i całymi latami kopiowałem skrupulatnie kod za
każdym razem, kiedy musiałem wykonać podobne zadanie. Rozwiązywał moje problemy, ale nigdy
tak naprawdę go nie rozumiałem.
W końcu nauczyłem się od Nico Lomuto eleganckiej metody dzielenia i nareszcie mogłem napisać
program Quicksort, który byłby dla mnie zrozumiały, a nawet umiałbym udowodnić, że jest popraw-
ny. Spostrzeżenie Williama Strunka Jr., że  piszący szybko piszą zwięzle , ma zastosowanie zarów-
no do kodu, jak i języka angielskiego. W związku z tym, idąc za jego radą,  pomijałem zbędne sło-
wa (The Elements of Style). Udało mi się zredukować 40 wierszy kodu do równo 12. A więc jeśli
pytanie brzmi:  Jaki jest najpiękniejszy mały fragment kodu, jaki w życiu napisałem? , moja odpo-
wiedz to: Quicksort z mojej książki pod tytułem Perełki oprogramowania1. Ta funkcja Quicksort, na-
pisana w języku C, została przedstawiona na listingu 3.1. W następnym podrozdziale zajmiemy się
dalszym dostrajaniem i badaniem tego kodu.
LI STI NG 3. 1. Funkcja Quicksort
void quicksort(int l, int u)
{ int i, m;
if (l >= u) return;
swap(l, randint(l, u));
m = l;
for (i = l+1; i <= u; i++)
if (x[i] < x[l])
swap(++m, i);
swap(l, m);
quicksort(l, m-1);
quicksort(m+1, u);
}
Kod ten sortuje globalną tablicę x[n], kiedy jest wywoływany z argumentami quicksort(0, n-1).
Oba argumenty tej funkcji są indeksami podtablicy, która ma być posortowana. l oznacza dolną
granicę (ang. lower), a u  górną (ang. upper). Wywołanie funkcji swap(i,j) powoduje zamianę
zawartości elementów x[i] i x[j]. Pierwsza funkcja swap losowo wybiera element podziału, który
w taki sam sposób jest wybierany spomiędzy l i u.
Książka Perełki oprogramowania zawiera szczegółowy opis i dowód poprawności funkcji quick-
sort. Zakładam, że Czytelnik zna algorytm Quicksort na poziomie tamtego opisu i najbardziej
podstawowych książek o algorytmach.
Jeśli zmienimy pytanie na:  Jaki jest najpiękniejszy powszechnie używany fragment kodu, który
napisałeś? , moja odpowiedz ponownie będzie brzmieć Quicksort. W artykule napisanym razem
1
Jon Bentley, Perełki oprogramowania, wyd. 2, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 2001  przyp. red.
48 ROZ DZ I AA 3 .
z M. D. McIlroyem2 omawiamy poważny błąd związany z wydajnością w nieco sędziwej już funkcji
systemu Unix  qsort. Wzięliśmy się za pisanie nowej funkcji sort dla biblioteki języka C, biorąc
pod uwagę wiele różnych algorytmów do wykorzystania, w tym Merge Sort i Heap Sort. Po porów-
naniu kilku możliwości implementacji zdecydowaliśmy się na wersję z algorytmem Quicksort. We
wspomnianym artykule wyjaśniamy, w jaki sposób napisaliśmy nową funkcję, która była bardziej
przejrzysta, szybsza i solidniejsza niż jej konkurentki  po części z racji swoich niewielkich roz-
miarów. Mądra rada Gordona Bella okazała się słuszna:  Najtańsze, najszybsze i najbardziej nieza-
wodne komponenty systemu komputerowego to te, których nie ma . Funkcja ta jest już powszech-
nie używana od ponad dziesięciu lat i nie zgłoszono jeszcze żadnych błędów.
Biorąc pod uwagę korzyści płynące ze zmniejszania objętości kodu, zadałem sobie w końcu trzeci
wariant pytania zamieszczonego na początku tego rozdziału:  Jaki jest najpiękniejszy fragment kodu,
którego nigdy nie napisałem? . Jak udało mi się osiągnąć bardzo dużo za pomocą tak małych środ-
ków? Odpowiedz i tym razem jest związana z Quicksort, a konkretnie z analizą jego wydajności.
O tym opowiadam w kolejnym podrozdziale.
Coraz więcej za pomocą coraz mniejszych środków
Quicksort to bardzo elegancki algorytm, który nadaje się do wykonywania wnikliwych analiz. Około ro-
ku 1980 odbyłem wspaniałą rozmowę z Tonym Hoarem na temat historii jego algorytmu. Powiedział
mi, że kiedy go opracował, wydawało mu się, iż jest on zbyt prosty do opublikowania. Napisał więc
tylko swój klasyczny artykuł Quicksort, kiedy udało mu się przeanalizować jego oczekiwany czas
wykonywania.
Aatwo się zorientować, że posortowanie tablicy zawierającej n elementów algorytmowi Quicksort
może w najgorszym przypadku zająć około n2 czasu. W najlepszym natomiast przypadku wybiera
on wartość średnią jako element dzielący, dzięki czemu sortuje tablicę za pomocą około po-
n lg(n)
równań. A więc ilu średnio porównań potrzebuje w przypadku losowej tablicy n różnych wartości?
Analiza tego problemu dokonana przez Hoare a jest piękna, ale niestety wykraczająca poza wiedzę
matematyczną wielu programistów. Kiedy uczyłem zasady działania algorytmu Quicksort studen-
tów, martwiło mnie, że wielu z nich nie mogło zrozumieć dowodu, nawet mimo mojego szczerego
wysiłku. Spróbujemy teraz podejść do tego zagadnienia w eksperymentalny sposób. Zaczniemy od
programu Hoare a i stopniowo dojdziemy do analizy zbliżonej do jego własnej.
Naszym zadaniem jest zmodyfikować kod z listingu 3.1 przedstawiającego randomizujący kod
Quicksort, aby drogą analizy sprawdzał średnią liczbę porównań potrzebnych do posortowania ta-
blicy zawierającej unikatowe elementy. Spróbujemy też uzyskać jak najwięcej przy użyciu jak naj-
mniejszej ilości kodu, czasu i miejsca.
Aby określić średnią liczbę porównań, najpierw rozszerzymy funkcjonalność programu o możli-
wość ich zliczania. W tym celu inkrementujemy zmienną comps przed porównaniem w wewnętrznej
pętli (listing 3.2).
2
J. Bentley, M. D. McIlroy, Engineering a sort function,  Software-Practice and Experience , Vol. 23, No. 11  przyp. red.
NAJ PI KNI EJ SZ Y KOD, KT ÓRE GO NI GDY NI E NAPI SAA EM 49
LI STI NG 3. 2. Wewnętrzna pętla algorytmu Quicksort przystosowana do zliczania porównań
for (i = l+1; i <= u; i++) {
comps++;
if (x[i] < x[l])
swap(++m, i);
}
Jeśli uruchomimy program tylko dla jednego n, dowiemy się, ile porównań to jedno uruchomienie
potrzebuje. Jeśli powtórzymy tę operację wielokrotnie dla wielu wartości n i przeprowadzimy
statystyczną analizę wyników, uzyskamy wartość średnią. Algorytm Quicksort potrzebuje około
1,4 porównań do posortowania n elementów.
n lg (n )
Nie jest to wcale zły sposób na uzyskanie wglądu w działanie programu. Dzięki 13 wierszom kodu
i kilku eksperymentom można sporo odkryć. Znane powiedzenie przypisywane pisarzom takim jak
Blaise Pascal i T. S. Eliot brzmi:  Gdybym miał więcej czasu, napisałbym Ci krótszy list . My mamy
czas, więc poeksperymentujemy trochę z kodem, aby napisać krótszy (i lepszy) program.
Zagramy w przyspieszanie eksperymentu, próbując zwiększyć statystyczną dokładność i wgląd w dzia-
łanie programu. Jako że wewnętrzna pętla wykonuje dokładnie u-l porównań, możemy nieco przy-
spieszyć działanie programu, zliczając te porównania za pomocą pojedynczej operacji poza pętlą.
Po tej zmianie algorytm Quicksort wygląda jak na listingu 3.3.
LI STI NG 3. 3. Algorytm Quicksort po przeniesieniu inkrementacji na zewnątrz pętli
comps += u-l;
for (i = l+1; i <= u; i++)
if (x[i] < x[l])
swap(++m, i);
Program ten sortuje tablicę i jednocześnie sprawdza liczbę potrzebnych porównań. Jeśli jednak na-
szym celem jest tylko zliczenie porównań, nie musimy sortować tablicy. Na listingu 3.4 zostało
usunięte prawdziwe sortowanie i pozostał tylko szkielet różnych wywołań wykonywanych przez
program.
LI STI NG 3. 4. Szkielet algorytmu Quicksort zredukowany do zliczania
void quickcount(int l, int u)
{ int m;
if (l >= u) return;
m = randint(l, u);
comps += u-l;
quickcount(l, m-1);
quickcount(m+1, u);
}
Program ten działa dzięki losowemu wybieraniu przez Quicksort elementu dzielącego i dzięki za-
łożeniu, że wszystkie elementy są unikatowe. Jest on wykonywany w czasie proporcjonalnym do n.
Podczas gdy program z listingu 3.3 wymagał proporcjonalnej do n ilości miejsca, teraz została ona
zredukowana do stosu rekurencji, który średnio jest proporcjonalny do .
lg (n )
50 ROZ DZ I AA 3 .
Mimo że indeksy (l i u) tablicy są niezbędne w prawdziwym programie, w tej wersji szkieletu nie
mają znaczenia. Można je zastąpić jedną liczbą całkowitą (n), która będzie określała rozmiar pod-
tablicy do posortowania (listing 3.5).
LI STI NG 3. 5. Szkielet algorytmu Quicksort z jednym argumentem określającym rozmiar
void qc(int n)
{ int m;
if (n <= 1) return;
m = randint(1, n);
comps += n-1;
qc(m-1);
qc(n-m);
}
Bardziej naturalne teraz będzie przetworzenie tej procedury do postaci funkcji zliczającej porów-
nania (ang. comparison count  cc), która zwraca liczbę porównań użytych przez jedno wykona-
nie algorytmu Quicksort. Funkcję tę przedstawia listing 3.6.
LI STI NG 3. 6. Szkielet algorytmu Quicksort zaimplementowany jako funkcja
int cc(int n)
{ int m;
if (n <= 1) return 0;
m = randint(1, n);
return n-1 + cc(m-1) + cc(n-m);
}
Przykłady zamieszczone na listingach 3.4, 3.5 i 3.6 rozwiązują ten sam podstawowy problem i po-
trzebują na to tyle samo czasu i pamięci. Każda kolejna wersja ma poprawioną formę, dzięki czemu
jest nieco bardziej przejrzysta i zwięzła od poprzedniej.
Definiując paradoks wynalazcy (ang. inventor s paradox), George Pólya oznajmia, że:  Bardziej
ambitny plan może mieć więcej szans na powodzenie 3. Spróbujemy teraz wykorzystać ten para-
doks w analizie Quicksort. Do tej pory zadawaliśmy sobie pytanie, ile porównań potrzebuje algorytm
Quicksort do posortowania tablicy zawierającej n elementów. Teraz zadamy bardziej ambitne pytanie:
ile średnio porównań potrzebuje algorytm Quicksort do posortowania losowej tablicy o rozmiarze
n? Możemy rozszerzyć kod z listingu 3.6, aby uzyskać pseudokod widoczny na listingu 3.7.
LI STI NG 3. 7. Średnia liczba porównań algorytmu Quicksort jako pseudokod
float c(int n)
if (n <= 1) return 0
sum = 0
for (m = 1; m <= n; m++)
sum += n-1 + c(m-1) + c(n-m)
return sum/n
Jeśli dane wejściowe zawierają maksymalnie jeden element, Quicksort nie wykonuje żadnych porów-
nań, jak w przykładzie z listingu 3.6. W przypadku n o większej wartości kod ten bierze pod uwagę każ-
dą wartość dzielącą (od pierwszego do ostatniego elementu  każdy jest równie prawdopodobny)
3
George Pólya, How to solve it, Princeton University Press, 1945  przyp. red.
NAJ PI KNI EJ SZ Y KOD, KT ÓRE GO NI GDY NI E NAPI SAA EM 51
i określa koszt podziału w każdym z tych miejsc. Następnie kod oblicza sumę tych wartości (w ten
sposób rekursywnie rozwiązując jeden problem rozmiaru m-1 i jeden problem rozmiaru n-m) i dzieli
ją przez n, uzyskując średnią.
Gdybyśmy mogli obliczyć tę liczbę, nasze eksperymenty byłyby znacznie bardziej potężne. Zamiast
przeprowadzać wiele eksperymentów z jedną wartością n w celu oszacowania średniej, jeden ekspery-
ment wystarczyłby do uzyskania prawdziwej średniej. Niestety, ta potęga ma swoją cenę: program
działa w czasie proporcjonalnym do 3n (interesującym ćwiczeniem jest analiza tego czasu przy użyciu
technik opisanych w tym rozdziale).
Kod z listingu 3.7 potrzebuje właśnie tyle czasu, ponieważ oblicza pododpowiedzi wielokrotnie.
W takim przypadku można zastosować programowanie dynamiczne w celu zapisywania tych po-
dodpowiedzi, co pozwoli na uniknięcie ich ponownego obliczania. W tym przypadku wprowadzimy
tablicę t[N+1], w której element t[n] przechowuje c(n), i obliczymy jej wartości w kolejności ro-
snącej. N będzie oznaczać maksymalną wartość n, czyli rozmiar tablicy do posortowania. Rezultat
jest widoczny na listingu 3.8.
LI STI NG 3. 8. Obliczenia algorytmu Quicksort przy użyciu programowania dynamicznego
t[0] = 0
for (n = 1; n <= N; n++)
sum = 0
for (i = 1; i <= n; i++)
sum += n-1 + t[i-1] + t[n-i]
t[n] = sum/n
Program ten jest z grubsza transkrypcją kodu z listingu 3.7, w której zastąpiono c(n) zapisem t[n]. Je-
go czas wykonywania jest proporcjonalny do N2, a ilość zajmowanego miejsca do N. Jedną z jego
zalet jest to, że po zakończeniu wykonywania tablica t zawiera rzeczywiste wartości średnie (a nie
przybliżoną wartość przykładowych średnich) dla elementów tablicy od 0 do N. Dzięki analizie tych
liczb można uzyskać informacje na temat funkcjonalnej formy spodziewanej liczby porównań wy-
konanych przez algorytm Quicksort.
Teraz uprościmy nasz program jeszcze bardziej. Najpierw przeniesiemy człon n-1 poza pętlę, jak
widać na listingu 3.9.
LI STI NG 3. 9. Obliczenia Quicksort z kodem przeniesionym na zewnątrz pętli
t[0] = 0
for (n = 1; n <= N; n++)
sum = 0
for (i = 1; i <= n; i++)
sum += t[i-1] + t[n-i]
t[n] = n-1 + sum/n
Dalsze dostrajanie kodu będzie polegało na użyciu symetrii. Jeśli na przykład n wynosi 4, we-
wnętrzna pętla oblicza następującą sumę:
t[0]+t[3] + t[1]+t[2] + t[2]+t[1] + t[3]+t[0]
W tym szeregu par pierwsze elementy zwiększają się, podczas gdy mniejsze zmniejszają. Możemy
zatem sumę tę zapisać tak:
52 ROZ DZ I AA 3 .
2 * (t[0] + t[1] + t[2] + t[3])
Za pomocą tej symetrii otrzymamy algorytm widoczny na listingu 3.10.
LI STI NG 3. 10. Obliczenia Quicksort przy użyciu symetrii
t[0] = 0
for (n = 1; n <= N; n++)
sum = 0
for (i = 0; i < n; i++)
sum += 2 * t[i]
t[n] = n-1 + sum/n
Kod ten jednak również nie jest w pełni efektywny, ponieważ wielokrotnie oblicza tę samą sumę.
Zamiast dodawać wszystkie poprzednie człony, możemy zmienną sum zainicjalizować poza pętlą
i dodać następny człon. Rezultat jest widoczny na listingu 3.11.
LI STI NG 3. 11. Obliczenia Quicksort z usuniętą wewnętrzną pętlą
sum = 0; t[0] = 0
for (n = 1; n <= N; n++)
sum += 2*t[n-1]
t[n] = n-1 + sum/n
Ten niewielki program jest naprawdę użyteczny. W czasie proporcjonalnym do N tworzy tabelę
rzeczywistych spodziewanych czasów wykonania algorytmu Quicksort dla każdej liczby całkowitej
od 1 do N.
Kod z listingu 3.11 jest łatwy do użycia w arkuszu kalkulacyjnym, w którym wartości są natych-
miast dostępne do dalszej analizy. Tabela 3.1 przedstawia początkowe wiersze.
TABELA 3. 1. Wynik implementacji kodu z listingu 3.11 w arkuszu kalkulacyjnym
N Suma t[n]
00 0
10 0
20 1
3 2 2.667
4 7.333 4.833
5 17 7.4
6 31.8 10.3
7 52.4 13.486
8 79.371 16.921
Pierwszy wiersz liczb w tej tabeli jest inicjalizowany za pomocą trzech stałych z kodu. W notacji
arkuszy kalkulacyjnych kolejny wiersz liczb (trzeci wiersz arkusza) jest obliczany przy użyciu na-
stępujących zależności:
A3 = A2+1 B3 = B2 + 2*C2 C3 = A3-1 + B3/A3
NAJ PI KNI EJ SZ Y KOD, KT ÓRE GO NI GDY NI E NAPI SAA EM 53
Kopiując poprzez przeciągnięcie te (względne) odwołania w dół, można uzupełnić arkusz. Ten arkusz
jest moim poważnym kandydatem na  najpiękniejszy kod, jaki kiedykolwiek napisałem w kategorii
osiągania jak najwięcej za pomocą tylko kilku wierszy kodu.
Co jednak, jeśli nie potrzebujemy tych wszystkich wartości? Gdybyśmy na przykład woleli prze-
analizować tylko kilka z wartości (na przykład wszystkie potęgi cyfry 2 od 20 do 232)? Mimo że kod
z listingu 3.11 tworzy pełną tablicę t, używa on tylko jej najnowszej wartości.
Możemy zatem zastąpić liniową przestrzeń tablicy t[] stałą przestrzenią zmiennej t, jak na listingu 3.12.
Listing 3.12. Obliczenia Quicksort  ostateczna wersja
sum = 0; t = 0
for (n = 1; n <= N; n++)
sum += 2*t
t = n-1 + sum/n
Można następnie wstawić dodatkowy wiersz kodu w celu sprawdzenia trafności n i w razie potrzeby
wydrukować wyniki.
Ten niewielki program jest ostatnim etapem naszej podróży. Dobrą konkluzją w odniesieniu do niej
mogą być słowa Alana Perlisa:  Prostota nie występuje przed złożonością, ale jest jej następstwem 4.
Perspektywa
Tabela 3.2 zawiera zestawienie programów analizujących Quicksort, prezentowanych w tym rozdziale.
TABELA 3. 2. Ewolucja programu analizującego pracę algorytmu Quicksort
Numer Liczba Typ Liczba Czas trwania Przestrzeń
przykładu wierszy odpowiedzi odpowiedzi
n lg ( n )
213 Przykładowa 1 N
313 " " " "
lg ( n )
48" " n
58" " " "
66" " " "
76Dokładna "3N N
86" NN2 N
96" " " "
10 6 " " " "
11 4 " " N "
12 4 Dokładna NN1
4
Alan Perlis, Epigrams on Programming,  Sigplan Notices , Vol. 17, Issue 9  przyp. red.
54 ROZ DZ I AA 3 .
Każdy etap ewolucji naszego kodu był bardzo prosty. Przejście od przykładu zamieszczonego na li-
stingu 3.6 do dokładnej odpowiedzi na listingu 3.7 jest prawdopodobnie najbardziej subtelne. Kod
w miarę kurczenia się stawał się coraz szybszy. W połowie XIX wieku Robert Browning zauważył,
że  mniej oznacza więcej . Ta tabela umożliwia ilościowe określenie jednego z przykładów tamtej
minimalistycznej filozofii.
Widzieliśmy trzy zasadniczo różniące się typy programów. Przykłady z listingów 3.2 i 3.3 są dzia-
łającymi algorytmami Quicksort przystosowanymi do zliczania porównań w trakcie sortowania
prawdziwej tablicy. Listingi 3.4 do 3.6 implementują prosty model Quicksort  imitują jedno uru-
chomienie algorytmu, w rzeczywistości nie wykonując żadnego sortowania. Listingi 3.7 do 3.12
implementują bardziej wyrafinowany model  obliczają rzeczywistą średnią liczbę porównań, nie
badania jakiegoś konkretnego uruchomienia algorytmu.
Oto podsumowanie technik zastosowanych do uzyskania każdego z programów:
" Listingi 3.2, 3.4, 3.7  fundamentalna zmiana definicji problemu.
" Listingi 3.5, 3.6, 3.12  nieduża zmiana definicji funkcji.
" Listing 3.8  nowa struktura danych implementująca programowanie dynamiczne.
Techniki te są typowe. Program często można uprościć poprzez odpowiedzenie sobie na pytanie,
jaki problem tak naprawdę trzeba rozwiązać oraz czy jest funkcja lepiej nadająca się do rozwiązania
tego problemu.
Kiedy po raz pierwszy przedstawiłem tę analizę studentom, program w końcu skurczył się do 0 wierszy
kodu i zniknął w tumanie matematycznego kurzu. Kod z listingu 3.7 można przedstawić za pomo-
cą następującej zależności rekurencyjnej:
C0 = 0 Cn = (n -1)+ (1/ n) + Cn-i
"C
i-1
1d"id"n
Jest to dokładnie metoda zastosowana przez Hoare a i pózniej przedstawiona przez D. E. Knutha
w jego klasycznej monografii Sztuka programowania. Tom 3: Sortowanie i wyszukiwanie5. Sztuczki
programistyczne polegające na wprowadzaniu odpowiedników i zastosowaniu symetrii, dzięki któ-
rym powstał kod zaprezentowany na listingu 3.10, umożliwiły uproszczenie części rekursywnej do
następującej postaci:
Cn = n -1 + (2 / n)
"C
i
0d"id"n-1
Technika Knutha polegająca na usunięciu symbolu sumy daje w wyniku (mniej więcej) kod wi-
doczny na listingu 3.11, który można zastąpić układem dwóch zależności rekurencyjnych z dwiema
niewiadomymi.
C = 0 S = 0 S = S + 2C C = n -1+ S / n
0 0 n n-1 n-1 n n
5
Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 2002  przyp. red.
NAJ PI KNI EJ SZ Y KOD, KT ÓRE GO NI GDY NI E NAPI SAA EM 55
Knuth uzyskuje wynik dzięki zastosowaniu matematycznej techniki czynnika sumującego (ang.
summing factor):
C = (n +1)(2H - 2)- 2n ~ 1,386n ln n
n n+1
gdzie H oznacza n-tą liczbę harmoniczną  1 + + S!+ & 1/ . W ten sposób gładko przeszliśmy
n n
od eksperymentowania na programie poprzez wzbogacanie go dogłębną analizą do kompletnie
matematycznej analizy jego działania.
Na tej formule kończymy naszą przygodę. Poszliśmy za słynną radą Einsteina, która brzmi:  Upraszczaj
wszystko jak to tylko możliwe i ani trochę bardziej .
Dodatkowa analiza
Słynne stwierdzenie Goethego mówi, że architektura to zamrożona muzyka. W dokładnie tym samym
sensie twierdzę, że struktury danych to zamrożone algorytmy. Jeśli zamrozimy algorytm Quicksort,
otrzymamy strukturę danych binarnego drzewa poszukiwań. Struktura ta jest zaprezentowana w pu-
blikacji Knutha. Czas jej wykonania został przeanalizowany za pomocą relacji rekurencyjnej podob-
nej do tej występującej w Quicksort.
Gdybyśmy chcieli przeanalizować średni koszt wstawienia elementu do binarnego drzewa wyszu-
kiwania, moglibyśmy zacząć od kodu, który następnie wzbogacilibyśmy o zliczanie porównań. Po-
tem moglibyśmy przeprowadzić eksperymenty na zgromadzonych danych. Następnie moglibyśmy
uprościć kod (i zwiększyć jego funkcjonalność) w sposób bardzo podobny do tego z poprzedniego
podrozdziału. Prostsza metoda polega na zdefiniowaniu nowego algorytmu Quicksort z użyciem
metody idealnego podziału pozostawiającej elementy w tej samej względnej kolejności po obu stro-
nach. Taki algorytm Quicksort jest izomorficzny z binarnymi drzewami poszukiwań, co widać na
rysunku 3.1.
Rysunek 3.1. Algorytm Quicksort z idealnym podziałem i odpowiadające mu drzewo binarne poszukiwań
Ramki po lewej stronie prezentują algorytm Quicksort z idealnym podziałem w trakcie działania.
Graf po prawej stronie przedstawia odpowiadające mu drzewo binarne, które zostało zbudowane
z tych samych danych wejściowych. Oba te procesy wykonują nie tylko tę samą liczbę porównań,
ale dokładnie takie same ich zestawy. A zatem nasza poprzednia analiza w celu sprawdzenia średniej
efektywności randomizującego algorytmu Quicksort, działającego na zestawie unikatowych elementów,
daje nam średnią liczbę porównań do wstawienia do binarnego drzewa wyszukiwań losowo usta-
wionych unikatowych elementów.
56 ROZ DZ I AA 3 .
Co to jest pisanie
Tworząc kody z listingów od 3.2 do 3.12, najpierw zapisałem je w swoich notatkach, następnie na
tablicy dla studentów i w końcu na kartkach tego rozdziału. Programy te powstawały stopniowo.
Spędziłem dużą ilość czasu nad ich analizą i jestem przekonany o tym, że nie zawierają błędów.
Jednak poza implementacją w arkuszu kalkulacyjnym przykładu z listingu 3.11 nigdy nie urucho-
miłem żadnego z tych programów jako programu komputerowego.
W ciągu dwudziestu lat pracy w Bell Labs miałem okazję uczyć się od wielu nauczycieli (zwłaszcza
od Briana Kernighana, którego rozdział o nauczaniu programowania pojawia się jako pierwszy
w tej książce). Nauczono mnie, że pisanie programu do użytku publicznego to coś więcej niż tylko
wpisywanie symboli. Po napisaniu kodu programu uruchamia się go w kilku przypadkach testo-
wych, następnie buduje szczegółowe rusztowanie, sterowniki i bibliotekę przypadków systema-
tycznie na nim uruchamianych. W idealnej sytuacji skompilowany kod zródłowy jest  włączany
w tekst bez interwencji człowieka. Przykład z listingu 3.1 (i wszystkie kody w książce Perełki pro-
gramowania) napisałem właśnie w tym duchu.
Punktem honoru dla mnie było trzymanie się tytułu i nieimplementowanie przykładów z listingów
3.2 do 3.12. Prawie czterdzieści lat programowania komputerów nauczyło mnie głębokiego sza-
cunku dla trudności tego rzemiosła (mówiąc dokładniej, panicznego strachu przed błędami). Ska-
pitulowałem, implementując kod z listingu 3.11 w arkuszu kalkulacyjnym, i dorzuciłem dodatkową
kolumnę, która dała zamkniętą formę rozwiązania. Wyobraz sobie moją radość, kiedy zobaczyłem,
że dokładnie do siebie pasują! Tak więc prezentuję światu te piękne nienapisane programy z pewną
dozą pewności, że są poprawne, ale w głębi będąc boleśnie świadom, że mogą zawierać jakieś nie-
odkryte błędy. Mam nadzieję, że głębokie piękno, które w nich widzę, nie zostanie przekreślone
przez jakieś powierzchowne skazy.
Prezentując niepewnie te nienapisane programy, pocieszam się spostrzeżeniem Alana Perlisa, który
powiedział:  Czy jest możliwe, że oprogramowanie nie jest podobne do niczego innego, że jest ska-
zane na wyrzucenie, że cała filozofia polega na tym, aby postrzegać je jako mydlaną bańkę? .
Zakończenie
Piękno ma wiele zródeł. Ten rozdział koncentruje się na pięknie zdobywanym dzięki prostocie,
elegancji i zwięzłości. Poniższe stwierdzenia wyrażają tę najistotniejszą myśl:
" Staraj się dodawać funkcje poprzez usuwanie kodu.
" Projektant może uznać, że osiągnął perfekcję, nie wtedy, kiedy nie pozostało już nic do doda-
nia, ale wtedy, gdy nie można już nic odjąć (Saint-Exupry).
" W oprogramowaniu najpiękniejszego kodu, najpiękniejszych funkcji i najpiękniejszych pro-
gramów czasami w ogóle nie ma.
" Piszący szybko piszą zwięzle. Pomijają niepotrzebne słowa (Strunk i White).
NAJ PI KNI EJ SZ Y KOD, KT ÓRE GO NI GDY NI E NAPI SAA EM 57
" Najtańsze, najszybsze i najbardziej niezawodne komponenty systemu komputerowego to te,
których nie ma (Bell).
" Dąż do robienia coraz więcej za pomocą coraz mniejszej ilości kodu.
" Gdybym miał więcej czasu, napisałbym Ci krótszy list (Pascal).
" Paradoks wynalazcy: bardziej ambitny plan może mieć więcej szans na powodzenie (Pólya).
" Prostota nie występuje przed złożonością, ale jest jej następstwem (Perlis).
" Mniej oznacza więcej (Browning).
" Upraszczaj wszystko jak to tylko możliwe i ani trochę bardziej (Einstein).
" Oprogramowanie powinno być czasami postrzegane jako mydlana bańka (Perlis).
" Szukaj piękna w prostocie.
Na tym kończy się ta lekcja. Idz zatem i postępuj, jak tu napisano.
Dla tych, którzy potrzebują bardziej konkretnych wskazówek, poniżej przedstawiam listę koncepcji
podzielonych na trzy kategorie.
Analiza programów
Jednym ze sposobów na zyskanie wglądu w działanie programu jest odpowiednie wyposażenie go
i uruchomienie na reprezentatywnej próbce danych, jak w przykładzie z listingu 3.2. Często
jednak bardziej niż całym programem zajmujemy się jednym jego fragmentem. W tym przy-
padku zajmowaliśmy się tylko średnią liczbą porównań wykonywanych przez Quicksort, a pomija-
liśmy wiele innych aspektów. Sedgewick6 bada takie zagadnienia, jak wymagana przez niego
przestrzeń i wiele innych komponentów wykonywania różnych wariantów Quicksort. Koncentru-
jąc się na najważniejszych problemach, możemy (przez chwilę) zapomnieć o innych aspektach
programu. W jednym z moich artykułów, A Case Study In Applied Algorithm Design7, opisuję,
jak zetknąłem się z problemem oszacowania wydajności heurystyki paskowej (ang. strip heuri-
stic) do znalezienia przybliżonej drogi akwizytora przez N punktów w określonym kwadracie.
Oceniłem, że kompletny program do rozwiązania tego zadania zajmie około 100 wierszy kodu.
Po kilku etapach podobnych do tych opisanych powyżej uzyskałem dwunastowierszową symulację
o znacznie większej dokładności (a po zakończeniu mojej małej symulacji odkryłem, że Beardwood
i inni autorzy8 wyrazili moją symulację w postaci podwójnej liczby całkowitej, a więc rozwiązali
matematycznie ten problem około dwudziestu lat wcześniej).
6
Robert Sedgewick, The Analysis of Quicksort programs,  Acta Informatica , Vol. 7  przyp. red.
7
 IEEE Computer , Vol. 17, No. 2  przyp. red.
8
J. Beardwood, J. H. Halton, J. M. Hammersley, The Shortest Path Through Many Points,  Proc. Cambridge Philosophical
Soc. , Vol. 55  przyp. red.
58 ROZ DZ I AA 3 .
Małe fragmenty kodu
Uważam, że programowanie komputerów to umiejętność praktyczna, i zgadzam się z Pólyą, iż
 zdolności praktyczne nabywamy poprzez naśladownictwo i praktykę . Programiści, którzy pragną
pisać piękny kod, powinni zatem czytać piękne programy i naśladować zastosowane w nich
techniki we własnych. Według mnie do takich ćwiczeń najlepiej nadają się niewielkie fragmenty
kodu, składające się z 10 do 25 wierszy kodu. Przygotowywanie drugiego wydania książki Perełki
programowania wymagało mnóstwa pacy, ale było też bardzo zabawne. Implementowałem każdy
fragment kodu i pracowałem nad nim, aby zredukować jego rozmiar do niezbędnego minimum.
Mam nadzieję, że inni będą mieli tyle samo radości z czytania tego kodu co ja z jego pisania.
Systemy oprogramowania
Opisałem niezwykle szczegółowo jedno małe zadanie. Wydaje mi się, że świetność tych zasad nie
bierze się z małych fragmentów kodu, a z dużych programów i wielkich systemów kompute-
rowych. Parnas opisuje techniki redukcji systemu do niezbędnego minimum9. Stosując je, nie
zapomnij rady Toma Duffa:  Podkradaj kod, kiedy tylko jest taka możliwość .
Podziękowania
Dziękuję za wnikliwe komentarze Danowi Bentleyowi, Brianowi Kernighanowi, Andy emu
Oramowi i Davidowi Weissowi.
9
David L. Parnas, Designing software for ease of extension and contraction,  IEEE T. Software Engineering , Vol. 5, No. 2
 przyp. red.
NAJ PI KNI EJ SZ Y KOD, KT ÓRE GO NI GDY NI E NAPI SAA EM 59


Wyszukiwarka