Ogłupianie społeczeństwa Część 1 Jedzenie, napoje i leki


Ogłupianie społeczeństwa. Część 1: Jedzenie, napoje i leki
sierpień 19th, 2010 Kategoria OGÓLNE by admin
Czy rząd celowo próbuje ogłupić masy? Trudno to udowodnić, ale istnieje wiele danych
wskazujących na to, że elita rządząca nie tylko toleruje, ale również aktywnie prowadzi politykę,
której efekty szkodzą zdrowiu fizycznemu i psychicznemu populacji. Niniejsza seria artykułów
traktuje o różnych sposobach ogłupiania współczesnego człowieka.
W części pierwszej przyjrzymy się truciznom, które można znalezć w spożywanych na co dzień
napojach, pożywieniu i lekach.
Temat ogłupiania i odczłowieczania mas nieraz pojawiał się w artykułach na portalu
The Vigilant Citizen. Obecność tych koncepcji w popkulturze jest jednak tylko zewnętrznym,
symbolicznym wyrazem głębokich zmian zachodzących w naszym społeczeństwie. Dane naukowe
od lat stanowią dowód na to, że rządy na całym świecie tolerują sprzedaż wielu produktów
mających bezpośredni, negatywny wpływ na nasze zdrowie fizyczne i umysłowe. Wiele
spożywanych na co dzień produktów, jak się okaże w tym artykule, powoduje uszkodzenia mózgu i
obniża zdolność podejmowania decyzji, a nawet IQ.
Czy elita chce otępiałego społeczeństwa? Hitler powiedział kiedyś:  Szczęśliwie się składa dla
przywódców politycznych, że ludzie nie myślą. Wykształcone społeczeństwo zna swoje prawa,
rozumie pewne kwestie i podejmuje działania, jeśli stan rzeczy mu nie odpowiada. Patrząc na
olbrzymią ilość dowodów, można uznać, że elita chce czegoś dokładnie odwrotnego: społeczeństwa
schorowanego, przestraszonego, zdezorientowanego i apatycznego. Przyjrzymy się skutkom, jakie
mają dla naszego ciała leki, pestycydy, fluoruek i aspartam, oraz temu, jak produkty te są
promowane przez struktury rządzące.
Nadużywanie leków na receptę
W ostatnich dziesięcioleciach w Stanach Zjednoczonych obserwowano szokujący wzrost liczby
recept wypisywanych na leki mające pomóc przy rozmaitych dolegliwościach. Zjawisko to dotyczy
szczególnie dzieci. Od lat 90-tych XX wieku stale rośnie liczba dzieci w Stanach, u których
zdiagonozowano  choroby , takie jak zespół deficytu uwagi (z ang. Attention Deficit Disorder -
ADD) i którym przepisuje się leki zmieniające świadomość, np. Ritalin.
Urząd do Walki z Narkotykami (Drug Enforcement Administration - DEA) jest zaalarmowany
wzrostem liczby przypadków przepisywania tych leków, który ma miejsce w ostatnich latach. Od
1990 roku liczba recept wypisywanych na methylphenidate wzrosła o 500 procent, a recept na
amfetaminę, wypisywanych w tych samych celach - o 400 procent. Mamy obecnie do czynienia z
sytuacją, w której 7-10 procent amerykańskich chłopców przymuje te leki w pewnym okresie swego
życia. Wzrasta też procent dziewczynek przyjmujących leki tego typu.
(yródło:http://www.add-adhd.org/ritalin.html)
W dzisiejszych czasach dzieciom, które mają zbyt dużo pomysłów, energii i siły, umyślnie podaje
się bardzo silne leki, wpływające bezpośrednio na funkcjonowanie ich mózgów. Czy sprawy idą w
dobrym kierunku?
Mimo że ADD nie jest dokładnie zdefiniowanym i udokumentowanym zaburzeniem, wiadomo, iż
nie powoduje ŻADNYCH zauważalnych skutków. A jednak u wielkiej liczby dzieci wciąż
diagnozuje się tę chorobę. W związku z tym nasuwają się pytania natury etycznej.
Pediatrzy i etycy również mają wątpliwości odnośnie użycia tych stymulantów. W artykule
opublikowanym w New York Times zakwestionowali zasadność podawania leków dzieciom bez
uprzedniej dokładnej diagnozy, w nadziei, że będą sobie lepiej radzić w szkole. Pytali też, czy w
takim razie powinno się podawać leki dorosłym, którzy nie radzą sobie zawodowo lub odkładają
wszystko na pózniej. Kwestionują sensowność tej metody.
Kwestia ta została poruszona również w styczniowym numerze magazynu Pediatrics w 2005 roku.
Omówiono tam temat znacznych rażących rozbieżności między praktyką lekarską pediatrów a
wytycznymi Amerykańskiej Akademii Pediatrii (AAP) odnośnie diagnozowania i leczenia dzieci
z ADHD (zespołem nadpobudliwości psychoruchowej). W artykule tym wyrażono pogląd, że skoro
środowisko lekarskie nie doszło do porozumienia w sprawie diagnozowania ADD i ADHD, nie
powinno wydawać szczegółowych decyzji odnośnie leczenia osób, u których zdiagnozowano to
zaburzenie.
Stosowanie Ritalinu we wczesnych latach życia powoduje złamanie psychologicznej bariery, która
chroni ludzi przed braniem leków na receptę, co powoduje, iż dzieci, które biorą takie leki, są
bardziej narażone na to, że również w przyszłości będą przyjmować środki psychotropowe. Zatem
nie powinniśmy się dziwić, jeśli w najbliższych latach będziemy świadkami dramatycznego
wzrostu ilości przyjmowanych antydepresantów. Ten trend można obserwować już teraz:
W swoich badaniach amerykańskie Centra Kontroli Chorób i Prewencji zrobiły przegląd 2,4
miliarda leków przepisanych podczas wizyt u lekarzy i w szpitalach. 118 milionów z tych recept to
recepty na antydepresanty.
Spożycie antydepresantów i innych środków psychotropowych, które wpływają na reakcje
chemiczne w mózgu, dramatycznie wzrosło w ostatniej dekadzie: spożycie antydepresantów przez
osoby dorosłe - niemal trzykrotnie w latach 1988-1994 i
1999-2000, a w latach 1995-2002, z których pochodzą najnowsze dostępne statystyki, o 48 procent,
jak donosi CNN - Elisabeth Cohen, CNN.
Przyjmowanie tabletek na receptę może bardzo pomóc w szczególnych, dobrze zdiagnozowanych
przypadkach. Jednak przemysł farmaceutyczny, którego przedstawiciele mają wielu  przyjaciół na
najwyższych szczeblach władzy, promuje powszechne stosowanie leków psychiatrycznych. Od
2002 roku społeczeństwu sprzedano olbrzymie ilości tabletek, które mają rzekomo pomagać w
rozmaitych przypadkach zaburzeń psychicznych, jednak wiele z tych leków dopuszczono do
sprzedaży bez odpowiednich badań nad ich skutkami ubocznymi. Lub jeszcze gorzej: skutki
uboczne być może były znane, lecz informację o nich zatajono przed ogółem. Poniżej
zamieszczamy listę ostrzeżeń odnośnie powszechnie sprzedawanych leków psychiatrycznych.
Niektóre możliwe efekty uboczne są przerażające - tabletka nie powinna mieć aż takiego wpływu
na ludzki mózg. Pomyśl o tym: przed niektórymi lekami ostrzega się, bo mogą spowodować, że&
popełnisz samobójstwo.
2004
22 marca: Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (Food and Drug Administration - FDA)
ostrzega, że antydepresanty w typie Prozacu (należące do grupy selektywnych inhibitorów
wychwytu zwrotnego serotoniny, ang. Selective Serotonin Reuptake Inhibitors - SSRIs) mogą
powodować  niepokój, pobudzenie, ataki paniki, bezsenność, drażliwość, agresję, impulsywność,
akatyzję (niepokój ruchowy), hipomanię (nadmierne podekscytowanie) oraz manię (psychozę,
której objawy to podwyższony nastrój oraz zawyżona samoocena) .
Czerwiec: Agencja ds. Środków Terapeutycznych, australijski odpowiednik FDA, donosi, że
najnowsze leki antypsychotyczne mogą zwiększać ryzyko zachorowania na cukrzycę.
Czerwiec: FDA nakazuje, by na opakowaniu stymulantów o nazwie Adderall zamieszczać
ostrzeżenie o możliwości wystąpienia nagłej śmierci sercowej, szczególnie u dzieci chorujących na
serce.
15 pazdziernika: FDA zarządza oznaczanie antydepresantów przy pomocy ostrzeżenia w czarnej
ramce (tzw. black box warning), uprzedzając, że mogą one powodować myśli i czyny samobójcze u
osób poniżej 18. roku życia.
21 pazdziernika: Nowozelandzki Komitet ds. Niepożądanych Działań Leków (New Zealand
Medicines Adverse Reactions Committee - MARC) zaleca, by nie podawać antydepresantów, starej
i nowej generacji, pacjentom poniżej 18. roku życia, ze względu na ryzyko samobójstwa.
17 grudnia: FDA żąda, by na opakowaniu leku stosowanego przy ADHD, o nazwie Strattera,
znalazła się informacja:  Poważne uszkodzenia wątroby mogą przejść w niewydolność wątroby,
powodując śmierć lub konieczność przeszczepu tego organu u niewielkiego procenta pacjentów .
2005
9 luty: Organizacja ds. zdrowia w Kanadzie (Health Canada), kanadyjski odpowiednik FDA,
zawiesiła sprzedaż leku Adderall XR (lek o przedłużonym działaniu, ang. Extended Release,
podawany raz dziennie), przez wzgląd na doniesienia o 20 przypadkach nagłych zgonów o
niewyjaśnionych przyczynach (w tym 14 dzieci) i 12 zawałach (2 dzieci).
11 kwietnia: FDA ostrzega, że stosowanie leków antypsychotycznych u pacjentów w podeszłym
wieku może spowodować zwiększenie ryzyka zgonu.
28 czerwca: FDA ogłasza, że planuje wprowadzić zmiany w etykietowaniu leku Concerta oraz
innych leków o składzie Ritalinu, tak by etykiety zawierały informacje o skutkach ubocznych:
 halucynacje wzrokowe, myśli samobójcze, zachowania psychotyczne, zachowania gwałtowne i
agresywne .
30 czerwca: FDA ostrzega, że antydepresant o nazwie Cybalta może zwiększać ryzyko myśli i
zachowań samobójczych u dzieci i młodzieży. Uprzedza też o potencjalnym zwiększeniu ryzyka
zachowań samobójczych u dorosłych przyjmujących antydepresanty.
Sierpień: Australijska Agencja ds. Środków Terapeutycznych znajduje powiązanie między
przyjmowaniem antydepresantów a tendencjami samobójczymi, akatyzją (niepokojem ruchowym),
pobudzeniem, nerwowością i niepokojem u dorosłych pacjentów. Ustalono też, że podobne
symptomy mogą pojawić się podczas odstawiania tych leków.
19 sierpnia: Komitet ds. Produktów Leczniczych Europejskiej Agencji ds. Leków ostrzega przeciw
przyjmowaniu antydepresantów przez dzieci, stwierdzając, że leki te wywołują próby i myśli
samobójcze, agresję, wrogość, zachowania buntownicze i złość.
26 września: Agenzia Italiana del Farmaco (Włoska Agencja ds. Leków, odpowiednik FDA)
ostrzega przeciw podawaniu antydepresantów starszej generacji (trójcyklicznych) pacjentom
poniżej 18. roku życia. Ustala też, że istnieje związek między stosowaniem tego leku a atakami
serca, bez względu na wiek pacjenta.
29 września: FDA nakazuje, aby na opakowaniu leku o nazwie Strattera, stosowanego przy ADHD,
znalazło się ostrzeżenie w czarnej ramce informujące o zwiększonym ryzyku wystąpienia myśli
samobójczych u przyjmujących ten lek dzieci i młodzieży.
17 pazdziernika: FDA ostrzega, że antydepresant Cybalta może powodować uszkodzenie wątroby.
24 pazdziernika: FDA wycofuje ze sprzedaży stymulant o nazwie Cylert ze względu na ryzyko
toksycznego uszkodzenia oraz niewydolności wątroby.
Listopad: FDA ostrzega, że antydepresant o nazwie Effexor może powodować myśli mordercze.
2006
9 luty: Komitet doradczy FDA ds. zarządzania ryzykiem użycia produktu leczniczego namawia do
użycia ostrzeżenia w czarnej ramce przy znakowaniu stymulantów, ze względu na ryzyko
spowodowania ataku serca, zawału i nagłej śmierci.
20 lutego: Brytyjskie władze ostrzegają, że stosowanie leku Strattera wiąże się z ryzykiem ataku
serca oraz wydłużania się odstępów czasowych pomiędzy uderzeniami serca.
22 marca: Panel doradczy FDA otrzymuje raporty o prawie 1000 przypadków dzieci, które
doświadczyły psychozy lub manii podczas przyjmowania stymulantów.
3 maj: Raporty FDA w sprawie niepożądanych reakcji na leki wykazują związek między
przyjmowaniem leków antypsychotycznych a 45 przypadkami zgonów u dzieci oraz 1300
przypadkami poważnych reakcji niepożądanych, w tym przypadkami konwulsji i niskiego poziomu
białych krwinek.
12 maja: Producent leku Paxil ostrzega, że antydepresant ten zwiększa ryzyko samobójstwa u
dorosłych.
26 maja: Health Canada wydaje nowe ostrzeżenia w sprawie ryzyka wystąpienia rzadkich schorzeń
serca przy stosowaniu wszelkich leków przepisywanych przy ADHD, w tym ryzyka nagłej śmierci.
2 czerwca: Badania FDA wykazują, że lek antypsychotyczny Risperdal może powodować
powstawanie guzów przysadki mózgowej. Przysadka, znajdująca się u podstawy czaszki, wydziela
hormony wzrostu oraz reguluje funkcjonowanie organizmu. Leki antypsychotyczne mogą
zwiększać wydzielanie prolaktyny, hormonu przysadki. Nadmierne wydzielanie tego hormonu jest
wiązane z zachorowaniami na raka. Odkryto, że Risperdal zwiększa wydzielanie prolaktyny
częściej niż inne leki tego typu.
19 lipca: FDA oświadcza, że na opakowaniach antydepresantów powinny znalezć się ostrzeżenia o
tym, iż mogą powodować śmiertelne schorzenia płuc u niemowląt, których matki podczas trwania
ciąży stosowały leki z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRIs).
Z kolei osoby mające migreny trzeba ostrzec, że łączenie leków przeciw migrenie i leków z grupy
SSRI może prowadzić do wystąpienia zespołu serotoninowego - stanu, który zagraża życiu.
Zatrucie pokarmowe
Współczesny człowiek spożywa w trakcie swego życia niesamowite ilości substancji chemicznych,
sztucznych aromatów oraz innych dodatków. Mimo że świadomość tego, co to znaczy jeść zdrowo,
rośnie, ludzie bardzo często wprowadzani są w błąd (umyślnie lub nie).
Obecnie 95% produkcji soi i 80% produkcji kukurydzy w Stanach Zjednoczonych znajduje się w
rękach jednego koncernu - Monsanto. W związku z tym zarówno płatki śniadaniowe
przeciętnego/nej Amerykanina/Amerykanki, jak i napój gazowany pity podczas luchu oraz gulasz z
wołowiny jedzony na obiad, pochodzą z patentowanych upraw Monsanto. Istnieje wiele
dokumentów i filmów ujawniających fakt, że Monsanto trzyma przemysł rolniczy twardą ręką, więc
nie będę się na ten temat rozwodzić. Jednak warto zauważyć, że w praktyce mamy obecnie do
czynienia z monopolem na rynku spożywczym i że obserwujemy niezdrowy związek między
Monsanto a rządem amerykańskim: wiele osób uchwalających ustawy dotyczące pożywienia,
leków i rolnictwa figurowało w którymś momencie na liście płac Monsanto. Innymi słowy - to elita
decyduje, jakie produkty spożywcze znajdziesz w sprzedaży.
Urzędnicy państwowi zatrudnieni uprzednio w Monsanto:
Justice Clarence Thomas pracował jako prawnik dla Monsanto w latach 70-tych. Thomas
przedstawił opinię większości składu sędziowskiego Sądu Najwyższego Stanów
Zjednoczonych w sprawie J. E. A. Ag Supply, Inc. przeciwko Pioneer Hi-Bred
International, Inc. (rok 2001), w której stwierdzono, że  nowo stworzone odmiany
roślin można opatentować zgodnie z prawem patentowym Stanów
Zjednoczonych . Rozstrzygnięcie tej sprawy przyniosło korzyści wszystkim
przedsiębiorstwom zarabiającym na uprawach genetycznie modyfikowanych - w
tym Monsanto, jednemu z największych przedsiębiorstw tego typu.
Michael R. Taylor był Asystentem Komisarza FDA zanim w latach 80-tych odszedł do
firmy prawniczej, by pracować nad uzyskaniem zgody FDA na używanie sztucznego
hormonu wzrostu produkowanego przez Monsanto. Następnie, latach 1991-1994,
Taylor sprawował funkcję Zastępcy Komisarza FDA. W 2009 r. został ponownie
wybrany do FDA przez prezydenta Baracka Obamę.
Dr Michael A. Friedman był Zastępcą Komisarza FDA zanim zatrudniono go na
stanowisku starszego wiceprezesa w Monsanto.
Linda J. Fisher była asystentką administratora w Amerykańskiej Agencji Ochrony
Środowiska (United States Environmental Protection Agency - EPA) zanim w latach
1995-2000 pracowała na stanowisku wiceprezesa Monsanto. W 2001 r. Fisher
została zastępczynią administratora EPA.
Były sekretarz obrony USA Donal Rumsfeld był przewodniczącym i dyrektorem
wykonawczym firmy G. D. Searle & Co., którą Monsanto kupił w 1985 r. Rumsfeld
sam zarobił na tej transakcji co najmniej 12 mln dolarów.
Wiele ustaw (zatwierdzanych przez byłych pracowników Monsanto) ułatwiło wprowadzenie do
sprzedaży i konsumpcję żywności genetycznie modyfikowanej.
 Według najnowszych statystyk, 45% upraw kukurydzy i 85% upraw soi w Stanach Zjednoczonych
to uprawy genetycznie modyfikowane (GM). Szacuje się, że około 70-75% przetworzonej żywności
w lokalnych supermarketach w Stanach Zjednoczonych zawiera składniki genetycznie
modyfikowane.
Wśród innych genetycznie modyfikowanych produktów spożywczych znajdują się: rzepak, papaja,
radicchio (włoska odmiana cykorii), ziemniaki, ryż, dynia i cukinia, melon cantaloupe, burak
cukrowy, len, pomidory i rzepa. Z kolei bawełna to jeszcze inna (niespożywcza) uprawa, którą
powszechnie się modyfikuje. Prosilac, czyli rekombinowany bydlęcy hormon wzrostu (ang.
recombinant bovine growth hormone - rBGH), był jednym z pierwszych genetycznie
modyfikowanych produków zatwierdzonych do spożycia. FDA zaakceptowała użycie tego hormonu
w 1993 roku . - Anna M. Salanti,  Żywność genetycznie modyfikowana
Mimo że nie da się jeszcze ocenić długoterminowego wpływu żywności genetycznie
modyfikowanej na ludzki organizm, ustalono już pewne fakty. Żywność taka zawiera mniej
składników odżywczych i, co najważniejsze, jest  przyjazna dla środków chemicznych.
 Jedna z cech żywności genetycznie modyfikowanej to zdolność do tolerowania nieograniczonej
ilości substancji chemicznych, w tym pestycydów. Stwierdzono, że bromoxynil i glifosat mogą
powodować powstawanie wad rozwojowych, guzów, nowotworów i chłoniaków nieziarnicznych.
Badania wykazują, że rekombinowany bydlęcy hormon wzrostu Monsanto (rBGH) powoduje, iż
mleko krów, którym go podano, zawiera większą ilość hormonu IGF-1. Hormon ten może
odpowiadać za zachorowania na raka u ludzi. Instytucja kontrolna amerykańskiego Kongresu
(Government Accountability Office - GAO) zaleciła, by nie zatwierdzać rBGH do użycia. Unia
Europejska, Kanada i inne kraje zabroniły stosowania tego hormonu. Organizacja Narodów
Zjednoczonych również odmówiła potwierdzenia bezpieczeństwa stosowania rBGH. - Ibid.
Modyfikacje genetyczne wprowadzane przez Monsanto sprawiają, że jego produkty są większe i
milsze dla oka. Innym, rzadziej wspominanym  ulepszeniem jest zdolność tych roślin do
tolerowania niemal nieograniczonych ilości pestycydu Roundup. Zachęca to rolników do używania
tej właśnie marki pestycydów, produkowanych przez& Monsanto.
Badania nad Roundup-em wykazują związki tego bardzo silnego pestycydu z wieloma problemami
zdrowotnymi, np.:
Zwiększonym ryzykiem zachorowania na nowotwór z grupy chłoniaków
nieziarnicznych
Poronieniami
Zespołem nadpobudliwości psychoruchowej (tym prawdziwym)
Fluor
Kolejne zródła szkodliwych substancji chemicznych dla współczesnego człowieka to woda w
kranach i napoje bezalkoholowe. Dane amerykańskiego Centrum ds. Kontroli i Zapobiegania
Chorobom z roku 2002 pokazują, że prawie 60% Amerykanów ma w kranach wodę fluoryzowaną.
Oficjalny powód, dla którego Fluor znajduje się w wodzie z kranu? Zapobiega psuciu się zębów.
Ok& naprawdę? Czy dla tej średnio ważnej korzyści warto przyjmować wielkie ilości fluoru?
Niektóre badania wręcz zaprzeczają, jakoby fluoryzowana woda wpływała korzystnie na stan
zębów.
 Obecnie naukowcy twierdzą, że Fluor nie działa ochronnie, gdy wchłonie się do zębów przez
przewód pokarmowy (po spożyciu), a tylko w przypadku miejscowego zastosowania na zęby.
Oznacza to, że połykanie wody z fluorkiem jest o wiele mniej skuteczne w zwalczaniu ubytków niż
szczotkowanie fluoryzowaną pastą .(zródło:
http://www.theglobeandmail.com/life/article798991.ece)
Czemu więc Fluor wciąż znajduje się w wodzie z kranu? Poniżej kilka faktów dotyczących
substancji fluoryzujących:
używano ich kiedyś jako pestycydów
są zarejestrowane jako  trujące w ustawie z 1972 r. (ustawa Poisons Act, poison - zang.
trucizna)Fluor jest sklasyfikowany przez naukowców jako bardziej toksyczny niż ołów, a mimo to
w wodzie z kranu jest 20 razy więcej fluoru niż ołowiu
Przeprowadzono wiele badań w zakresie wpływu fluoru na organizm ludzki i ustalono, że działa na
niego w sposób szkodliwy: zmienia strukturę kości, ukszadza system odpornościowy i może
powodować niektóre odmiany raka. Kolejnym niepokojącym skutkiem fluoryzacji jest jej wpływ na
funkcjonowanie mózgu:
 W 1995 r. neurotoksykolog i były dyrektor toksykologii w Centrum Dentystycznym Forsyth w
Bostonie, dr Phyllis Mullenix, opublikował wyniki swoich badań, które wykazały, że fluor gromadzi
się w mózgu zwierząt wystawionych na jego działanie w umiarkowanych dawkach. Wystąpiły
uszkodzenia mózgu, a wzorce zachowań tych zwierząt zmieniły się na niekorzyść. U potomstwa
zwierząt, które podczas ciąży otrzymywały relatywnie niskie dawki fluoru, wystąpiły trwałe zmiany
w mózgu, dające symptomy podobne jak w przypadku zespołu deficytu uwagi (nadpobudliwość).
Młode i dojrzałe osobniki, którym podawano fluor, doświadczały dwóch skrajnych stanów - były
albo nadpobudliwe, albo ospałe. Toksyczne działanie fluoru na centralny układ nerwowy zostało
następnie potwierdzone przez do tej pory utajnione badania rządowe. Dwa nowe projekty
badawcze, które w większości potwierdzają neurotoksyczny wpływ fluoru na mózg, ujawniły, że
dzieci wystawione na działanie większych dawek fluoru mają niższe IQ . (yródło:
http://www.holisticmed.com/fluoride/).
Mniej znanym, ale bardzo istotnym skutkiem ubocznym przyjmowania fluoru jest zwapnienie
szyszynki.
 Aż do lat 90-tych nie przeprowadzono żadnych badań dotyczących wpływu fluoru na szyszynkę -
mały gruczoł znajdujący się między dwoma półkulami mózgu, który reguluje produkcję melatoniny.
Melatonina to hormon, który pomaga regulować okres rozpoczęcia pokwitania oraz chronić
komórki przed uszkodzeniami powodowanymi przez wolne rodniki.
Dziś wiadomo już - dzięki skrupulatnym badaniom dr Jennifer Luke z Uniwersytetu w Surrey
(Anglia) - że szyszynka jest miejscem, gdzie akumuluje się najwięcej fluoru.
Tkanka miękka szyszynki u dorosłego człowieka zawiera więcej fluoru niż jakakolwiek inna tkanka
miękka w ciele - jest to poziom fluoru (ok. 300 ppm), który może powodować inhibicję enzymów.
Szyszynka zawiera też tkankę twardą (apatyt hydroksylowy), w której zbiera się więcej fluoru
(nawet 21 000 ppm) niż w jakiejkolwiek innej tkance twardej w ludzkim ciele (np. kościach czy
zębach).
(yródło: http://www.icnr.com/articles/fluoride-deposition.html).
Oprócz regulowania produkcji ważnych hormonów szyszynka pełni jeszcze inną, ezoteryczną
funkcję. Grupom mistyków znana jest jako  trzecie oko . W wielu kulturach uważa się, że jest to
część mózgu odpowiedzialna za oświecenie duchowe i  połączenie z absolutem . Czy oświecenie
znalazło się poza zasięgiem wpółczesnego człowieka?
 W ludzkim mózgu znajduje się mały gruczoł zwany szyszynką - święte oko starożytnych, podobne
do trzeciego oka cyklopów. Niewiele wiadomo o funkcjach szyszynki. Kartezjusz sugerował (nie
będąc świadomym mądrości tych przypuszczeń), że może w niej zamieszkiwać dusza ludzka . Manly
P. Hall,  Sekretne nauki wieków
Aspartam
Aspartam to sztuczna substancja słodząca, używana w produktach  niezawierających cukru , takich
jak gazowane napoje dietetyczne i guma do żucia. Od czasów, gdy zaczęto go stosować w roku
1965, aspartam budził kontrowersje ze względu na ryzyko powodowania chorób - szczególnie
guzów mózgu - w związku z czym nie został zatwierdzony do sprzedaży przez FDA. Searle, firma,
która planowała sprzedaż aspartamu, wybrała pózniej (1977 r.) Donalda Rumsfelda na stanowisko
dyrektora wykonawczego i& wszystko się zmieniło. Niedługo potem aspartam można było znalezć
w ponad 5000 produktów.
 Donald Rumsfeld był członkiem gabinetu przejściowego prezydenta Reagana. Dzień po objęciu
stanowiska wyznaczył Komisarza FDA, który miał poprzeć sprzedaż aspartamu. FDA powołała
komisję śledczą, w skład której weszli najlepsi naukowcy, jakich można było zaproponować.
Naukowcy ci stwierdzili, że spożywanie aspartamu nie jest bezpieczne, gdyż substancja ta powoduje
guzy mózgu, w związku z czym wniosek o zatwierdzenie jej do sprzedaży zostaje cofnięty. Nowy
Komisarz FDA, Arthur Hull Hayes, uchylił decyzję komisji śledczej. Niedługo potem zaczął
pracować dla Burson-Marstellar - agencji zajmującej się PR-em firmy Searle, producenta
aspartamu. Mówiono, że zarabia tam 1000 dolarów dziennie. Od tamtej pory nie rozmawia z
dziennikarzami.
(yródło: http://www.newswithviews.com/NWVexclusive/exclusive15.htm)
Wiele lat po zatwierdzeniu aspartamu przez FDA wiodący naukowcy nadal apelują do tej
organizacji, by zakazała jego sprzedaży.
 Dr John Olney, neurolog, który zapoczątkował badania nad toksynami pobudzającymi, próbował
nakłonić FDA do wycofania zgody na sprzedaż aspartamu wraz z prawnikiem Jamesem Turnerem
w 1996 r. Nawet toksykolog zatrudniony przez FDA, dr Adrian Gross, poinformował Kongres, że
aspartam z całą pewnością może powodować guzy i raka mózgu oraz że zatwierdzenie go do
spożycia jest naruszeniem Poprawki Delaney a, zabraniającej dodawania do żywności
jakichkolwiek substancji, o których wiadomo, że powodują raka. Szczegółowe informacje na ten
temat można znalezć w raporcie Bresslera (jest to raport FDA na temat firmy Searle).
W 1995 r. FDA została zmuszona, na podstawie ustawy o wolności informacji, do upublicznienia
listy 92 symptomów powodowanych przez aspartam, o których donosiły tysiące ofiar:
10 kwietnia 1995
Departament Zdrowia i Usług Społecznych
Syptomy, których występowanie przypisuje się aspartamowi. Według skarg wniesionych do
FDA.
Zgłoszone symptomy Liczba skarg
ból głowy 1847
zawroty głowy / słaba równowaga 735
zmiany nastroju 656
wymioty lub nudności 647
ból w brzuchu i skurcze 483
zaburzenia widzenia 362
biegunka 330
ataki i konwulsje 290
utrata pamięci 255
osłabienie, zmęczenie 242
inne symptomy neurologiczne 230
wysypka 226
problemy ze snem 201
krosty 191
zmiany w tempie bicia serca 185
swędzenie 175
napady toniczno-kloniczne 174
brak czucia, uczucie łaskotania 172
miejscowe opuchnięcie 114
zmiany w poziomie aktywności 113
problemy z oddychaniem 113
zmiany w odczuwaniu smaku 108
zmiany w cyklu miesiączkowym 107
symptomy zgłoszone przez mniej niż 100 osób 1812
Rozkład danych statystycznych o reakcjach na aspartam według rodzajów produktów
Rodzaj produktu Liczba skarg
dietetyczne napoje bezalkoholowe 3021
słodziki stołowe 1716
budynie - galaretki 633
lemoniada 410
inne 346
oranżada w proszku Kool-Aid 339
ice tea 319
gumy do żucia 319
gorąca czekolada 318
mrożone wyroby garmażeryjne 136
płatki śniadaniowe 119
zamienniki cukru w drażetkach 71
miętówki 62
poncz 45
napoje owocowe 24
sosy beznabiałowe 8
żelki i gumy multiwitaminowe 8
suszone owoce 1
Te symptomy to jednak tylko czubek góry lodowej. Stwierdzono, że spożywanie aspartamu ma
związek z ciężkimi chorobami i przewlekłymi problemami ze zdrowiem.
 Według uznanych lekarzy i czołowych badaczy, aspartam powoduje bóle głowy, utratę pamięci,
napady padaczkowe, utratę wzroku, śpiączkę i raka. Przyczynia się do nasilenia objawów
następujących chorób: fibromyalgia, stwardnienie rozsiane, toczeń, zespół deficytu uwagi (ADD),
cukrzyca, Alzheimer, chroniczne zmęczenie i depresja. Może też dawać takie same objawy jak te
choroby. Kolejne niebezpieczeńtwa wiążą się z faktem, że z aspartamu uwalnia się wolny metanol.
Zatrucie metanolem zmienia sposób uwalniania się dopaminy w mózgu, powodując uzależnienie.
Metanol, inaczej spirytus drzewny, stanowi jedną trzecią cząsteczki aspartamu i jest sklasyfikowany
jako silna trucizna metaboliczna i narkotyk . - Ibid.
Zakończenie
Jeśli głównym przesłaniem tego portalu jest:  uważaj, co trafia do Twojego umysłu , głównym
przesłaniem tego artykułu jest:  uważaj, co trafia do Twojego ciała . Spożywanie wyżej
wymienionych produktów prawdopodobnie nie da natychmiastowych i zauważalnych skutków.
Jednak po wielu latach przyjmowania tych substancji myśli zasnuwają się mgłą, koncentracja spada
i coraz trudniej wypracować sobie własną opinię. Innymi słowy, umysł, który niegdyś był bystry,
staje się otępiały. Co się dzieje, kiedy ludzie na co dzień przyjmują środki uspokajające i trucizny?
Stają się odrętwiali i ulegli, podobni do zombie. Zamiast stawiać ważne pytania i szukać prawdy,
ogłupione masy po prostu wykonują swoje codzienne zadania i chłoną wszystko, co usłyszą w
mediach. Czy takie właśnie społeczeństwo chce stworzyć elita?
Jednak w tej sytuacji wciąż jest nadzieja. Wiele z negatywnych skutków wyżej opisanych substancji
można zniwelować. I to TY decydujesz, co przyjmujesz do swojego organizmu. W tym artykule
przedstawiono krótki przegląd niebezpieczeństw czyhających na nieświadomego konsumenta.
Jednak w łatwy sposób można dotrzeć do ton informacji, które pomogą podejmować świadome
decyzje. Twoje ciało to świątynia. Czy pozwolisz ją sprofanować?
28 czerwca 2010 Autor: Vigilant
http://vigilantcitizen.com/?p=4051
Tłumaczenie: www.stopcodex.pl
http://www.stopcodex.pl/2010/08/oglupianie-spoleczenstwa-czesc-i-jedzenie-napoje-i-leki/


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dydaktyka historii oraz historii i społeczeństwa – część II
Dydaktyka historii oraz historii i społeczeństwa – część I
Ogłupianie społeczeństwa Cz 2 Rtęć w art spożywczych i szczepionkach

więcej podobnych podstron