dowcipy 09 01 09


Na dyskotece zgasło światło, nagle słychać rozmowę.
- O jak ty pięknie tańczysz
- Ty też
- Jak ty pięknie całujesz
- Ty też
- Ja mam na imię Darek
- O Boże, ja też

- Życie zaczyna się po pięćdziesiątce - stwierdza Kowalski
- A po setce albo dwóch jest jeszcze przyjemniej! - dodaje Malinowski

Pielęgniarka w szpitalu zwraca się do chorego:
- Wyłączamy telewizor i kładziemy się do łóżeczka.
- A jak nas ordynator przyłapie?!

Rycerz biorący udział w wyprawie krzyżowej leży umierający na pustyni. W pewnej chwili zjawia się lew, który obwąchawszy zbroję rycerza wzdycha:
- Ech, gdzieby tu znaleźć otwieracz do konserw...

Alpinista spada w przepaść. Koledzy krzyczą:
- Piotr, żyjesz?
- Żyję
- Ręce masz całe?
- Całe
- Nogi masz całe?
- Całe
- To wstawaj
- Nie mogę. Jeszcze lecę!

Mężczyzna wraca do domu po wizycie u lekarza. Zwraca się do teściowe:
- Napluj mi na plecy
- Coś ty, zięciu, tak nie można - oburza się teściowa
Napluj, proszę Cię
Teściowa napluła i pyta:
- O co chodzi zięciu?
- Lekarz zalecił nacieranie pleców jadem żmii.

- Co pani podaje mężowi, jeśli nie smakuje mu domowy obiad?
- Kapelusz, płaszcz i parasol.

- Czy to pański samochód?
- Częściowo
- Nie rozumiem
- Kiedy samochód jest umyty i silnik w porządku, korzysta z niego moja żona. Córka jeździ nim na dyskoteki, syn mecze piłkarskie...
- A kiedy pan ma samochód do dyspozycji?
- Wtedy, kiedy należy jechać z nim do remontu.

Sędzia pyta świadka:
- Czy fakt, że sprzedano panu ten telewizor tak tanio nie wzbudził w świadku podejrzeń, że może być kradziony.
- Przeciwnie, wysoki sądzie - odpowiada świadek. Uważam, że ci wszyscy, którzy sprzedajądrożej to złodzieje!

- Synu, gdy dorośniesz, chciałbym, żebyś, był dżentelmenem.
- Nie chcę być dżentelmenem, tato! Chcę być taki jak ty!

Oliver obserwował płaską jak deska żonę, przymierzającą biustonosz
- Po co to kupiłaś? Przecież nie masz tam nic do włożenia
- Słuchaj! - odpowiedziała - czy ja kiedykolwiek protestowałam, gdy kupowałeś slipy?

- Katechetka do Jasia na lekcji religii:
- Powiedz mi mój chłopcze, kto wszystko widzi, wszystko słyszy i wszystko wie?
- Nasza sąsiadka!

Żona uczy psa służyć. Mąż przygląda się temu i mówi:
- Daj spokój, kochanie, nic z tego nie będzie
- Będzie, będzie - uspokaja go żona. Z tobą na początku też nic nie wychodziło

Na imprezie podchodzi chłopak do dziewczyny i pyta:
-tańczysz??
dziewczyna dopowiada:
-tańczę, śpiewam, gram na gitarze
-co ty pleciesz??
-plotę, wyszywam, hawtuję, lepię garnki!

U psychiatry:
- Panie doktorze, żona uważa, że powinienem się u pana leczyć. A wszystko przez to, że lubię wełniane skarpetki..
- Cóż w tym dziwnego ? Ja też lubię wełniane skarpetki - mówi lekarz.
- Tak?! - ucieszył się pacjent. - A jak pan je lubi ? Z octem, czy ze śmietaną ?

Lekarz do 75-letniej pacjentki:
- No, babciu w waszym wieku trzeba się oszczędzać, unikać chodzenia po schodach..
- Po roku staruszka zjawia się u tego samego lekarza.
- Jak się czujecie - pyta lekarz.
- o, znacznie lepiej... Tylko mam jedno pytanie. Czy już mogę zacząć chodzić po schodach?
- Możecie - odpowiada lekarz.
- To chwała Bogu! Bo już to wchodzenie po rynnie na czwarte piętro bardzo mnie męczyło !

ABC
Absurdalny Brak Cycków

Sędzia do oskarżonego:
- Dlaczego zabrał pan cudzy samochód?
- Stał obok cmentarza i myślałem, że jego właściciel nie żyje

Jasio patrzy przez okno i krzyczy do ojca:
-tato, idzie wujek i ciocia
-nie mówi się wujek i ciocia, tylko wujostwo
Drugiego dnia Jasio patrzy przez okno i krzyczy do ojca:
-tato, idzie stryj i stryjenka
-nie mówi się stryj i stryjenka, tylko stryjostwo
Trzeciego dnia Jasio patrzy przez okno i krzyczy do ojca:
-tato, idzie dziadostwo




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
dowcipy 10 01 2008
01 mt 09
TI 01 09 21 T pl(1)
TI 01 09 06 T pl(2)
09 01 Zagospodarowanie placu budowy plan
TI 01 09 03 T pl(1)
TI 01 10 09 B pl
test 01 09 2009 neurologia
TI 01 09 21 T B pl(2)
312[01] 0X 092 CZERWIEC 09 CZ 2

więcej podobnych podstron