Próba interpretacji wiersza Marii Jasnorzewskiej Pawlik~6FA




Próba interpretacji wiersza Marii Jasnorzewskiej- Pawlikowskiej pt \











Środa, 26 Kwietnia Imieniny obchodzą: Marzena, Maria, Klaudiusz
 



















  Sciaga.pl > Prace
> Współczesność >
Home | Reklama | Info
| Mail






Gdzie Cz@T ???




Gdzie jestSciaga.pl
?
















Próba interpretacji
wiersza Marii Jasnorzewskiej- Pawlikowskiej pt
\










kategoria:   J.polski
zakres:   Współczesność
dodano:   2000-04-13




Próba
interpretacji wiersza Marii Jasnorzewskiej- Pawlikowskiej pt. „Laura
i Filon” „Laura i Filon”... na pierwszy rzut oka, tytuł
kojarzy mi się z bajką, ale czy utwór ten rzeczywiście jest bajką?
Trudno jest to rozstrzygnąć jednoznacznie. Wiersz ten jest
nawiązaniem do sielanki Franciszka Karpińskiego, o tym samym tytule.
Opowiada ona o dwójce kochanków, pasterzy, spotykających się pod
jaworem. Pewnego dnia, Laura przybiegła na spotkanie spóźniona, z
wiankiem na głowie i koszem malin w ręku, gdy spostrzegła, że jej
ukochanego nie ma, wpadła w złość. Podejrzewając go o zdradę, daje
upust swoim uczuciom, lecz w tym momencie Filon wybiega zza krzaka i
przyznaje się do małego podstępku, mającego na celu sprawdzenie jej
miłości. Po tym zdarzeniu ich uczucia jeszcze bardziej pogłębiają
się i zakochani żyją długo i szczęśliwie, niczym w istnej...
sielance. Wiersz Marii Jasnorzewskiej- Pawlikowskiej jest jakby
kontynuacją dziejów obojga bohaterów, jednak znacznie mniej
sielankową. Wszystko w obrazie stworzonym przez poetkę jest jakby
swoistym negatywem owego zdarzenia widzianego oczami Karpińskiego.
Jawor nie jest już symbolem nadziei i radości spotkania, stał się:
„...szumiący, ponury i siny” Filon nie jest już skłonnym do
żartów i spontanicznego wyznawania gorących uczuć młodzieńcem. Teraz
widzimy go jako smutnego, odzianego w zielony frak pasikonika. Laura
nie prezentuje już się jako pełna werwy i życia dziewczyna z
symbolem młodości- wiankiem na głowie, zamiast tego ma łzy w oczach
a głowę przyozdabia zamiast wianka modra przepaska. Zabrakło
spontaniczności, która od niej wręcz biła w utworze Karpińskiego,
teraz „wśród książkowej, pożółkłej i francuskiej woni leżała...”,
coś jednak pozostało z charakterystycznej dla niej buńczuczności
gdyż: „leżała chudą rękę oparłszy o biodro” Pod jawor para
owa nie przyszła aby wyznać sobie miłość, lecz, by „w proch się
rozsypać (płascy jak kwiat w książce)”. Kochankowie w utworze Marii
Jasnorzewskiej- Pawlikowskiej wyzbyli się większości cech typowych
dla pasterzy, a stali się bardziej dostojni- Filon we fraku, a Laura
owiana książkową, francuską wonią i „w wielkiej kamei z amorem”.
Ozdoba ta pozostała chyba jedyna pamiątka po „rozsypującej się w
proch” miłości. Osobą mówiącą w wierszu jest nie biorący udziału
w zdarzeniach obserwator, komentujący jedynie, to czego jest
świadkiem. Cały utwór jest zbudowany na zasadzie kontrastu
tytułu z treścią. Czytając wiersz „Laura i Filon”, myślimy... pewnie
kolejna sielanka, lecz już w pierwszym wersie ogarnia nas niepokój i
zastanawiamy się - czy ten jawor rzeczywiście powinien być ponury i
siny? Wzmianka o koszyku z malinami, uspokaja nas na krótką chwilę.
Czytamy dalej, lecz cóż to ?! Czy Filon był zielony, smutny i we
fraczku, a Laura miała łzy w oczach? Czy przyszli tu żeby
rzeczywiście „rozsypać się w proch”? Uważam, że intencją
autorki, było właśnie pobudzenie nas do myślenia, wzburzenie nas,
być może nawet wywołanie buntu. Jej celem było to, byśmy nie
przeszli koło tego utworu obojętnie. Przecież Laura i Filon byli tak
szczęśliwą parą, tak pięknie wyznawali sobie miłość, a teraz? Po ich
miłości pozostała tylko wielka kamea z amorem. Co spowodowało,
że obraz przedstawiony przez poetkę jest tak pesymistyczny? Myślę,
ze niebagatelne znaczenie ma tu aspekt biograficzny. Z życiorysu tej
autorki dowiedziałam się, ze przeżywała ona okres nieprzemożonego
wrażenia nie dającego się powstrzymać przemijania i zgubnego
działania czasu. Próby takiego pobudzenia do rozważań uważam za
pożyteczne i pouczające, gdyż zwracają one uwagę nie tylko na
radosne aspekty życia, ale również na to czego powinniśmy się
obawiać i w miarę możliwości przeciwdziałać. Osobiście w dzisiejszym
świecie, pełnym okrucieństwa i zła bardziej odpowiada mi wizja
przedstawionej przez Karpińskiego pary kochanków. Obraz ten może być
ostoją dla skołatanego umysłu i serca współczesnego człowieka, lecz
żebyśmy się za bardzo nie uspokoili, czasem dobrze zrobi nam
zastrzyk „moralnego niepokoju” zaserwowany na przykład przez Marię
Jasnorzewską- Pawlikowską.







Autor: Baby K

Ocena : 0.0 








oceń
prace:
1 2 3 4 5 6


Home | Reklama | Info
| Mail


Prace | Pomoc | Książki | Artykuły | News | Katalog | Forum
| Rozrywka






Wszelkie prawa zastrzeżone / All
rights reserved  Sciaga.pl
2000


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
interpretacja wiersza Mirona Białoszewskiego
próba interpretacji
Interpretacja wiersza ,,Biała Magia K K Baczyńskiego
Interpretacja WIERSZ SŁOTY
Interpretacja wiersz Jerzego Harasymowicza Jak lodu szybka
proces próba interpretacji
konspekt Interpretacja wiersza Wisławy Szymborskiej Utopia
Jak napisać interpretację wierszy
Pełna interpretacja wiersza Krystyny Konarskiej Łosiowej~032
Interpretacja wiersza ,,Testament mój J Słowackiego

więcej podobnych podstron