Polska broni siÄ™ sama


George Friedman: Polska musi bronić się sama (wersja do druku) Strona 1 z 3
Wywiady
Polska musi bronić się sama
Rafał Mierzejewski 25-09-2012, ostatnia aktualizacja 25-09-2012 17:58
George Friedman
zródło: AP
Sojusz niemiecko-rosyjski zawsze jest dla Polski niebezpieczny  mówi szef STRATFORU. Na
zdjęciu: rosyjscy i niemieccy wojskowi podczas uroczystości na cmentarzu wojennym w Rosji w
2007 roku
zródło: AFP
zródło: EFNI
Polska ma dziś taką wizję bezpieczeństwa, jakby się wzorowała na maleńkiej Danii.
Tymczasem powinna się wzorować na Izraelu - mówi amerykański politolog George
Friedman w rozmowie z Rafałem Mierzejewskim
Dlaczego nie możemy w Europie zbudować wspólnej polityki bezpieczeństwa?
Europejczycy mają za sobą setki lat wzajemnej nieufności. Od drugiej wojny światowej Europa
właściwie była okupowana: Wschód przez Sowietów, a Zachód był pod wpływem Amerykanów.
Dopiero od 1991 r. Europa cieszy się niezależnością. Zatem ten piękny eksperyment trwa raptem
21 lat. Przez tak krótki czas nie może zniknąć nieufność. Co więcej, Unia Europejska została
zaprojektowana w taki sposób, że każdy kraj ma nadzieję, iż to kto inny będzie ponosił koszty
integracji. Być może w handlu jest to możliwe. W sferze bezpieczeństwa - nie, bo Europa nie widzi
większych zagrożeń. A gdyby kiedykolwiek Rosja zagroziła zachodniej Europie, z pomocą mają
jej przyjść Amerykanie.
A co zrobiÄ… Amerykanie?
Stany Zjednoczone będą czekać aż Europejczycy sami rozwiążą swoje problemy. A jeśli do tego
nie dojdzie, Stany będą interweniować jak w 1917 czy 1944 r. Strategia amerykańska polega na
interwencji, gdy leży to w jej interesie. Podczas zimnej wojny Amerykanie nauczyli się, że
prewencyjnie warto utrzymywać w Europie siły zbrojne, ale musi temu towarzyszyć
zaangażowanie sojuszników.
Amerykanie mają duże wymagania. Tymczasem wygląda na to, że Europejczycy naprawdę
są z Wenus, używając metafory Kagana. To, co Włosi nazywają lotniskowcem, w USA jest
okrętem desantowym Korpusu Piechoty Morskiej. Mówimy innymi językami?
http://www.rp.pl/artykul/936594.html?print=tak&p=0 2013-02-21
George Friedman: Polska musi bronić się sama (wersja do druku) Strona 2 z 3
Niestety, to prawda. Europejczycy nie czują żadnego zagrożenia i ich wkład w sojusz jest
niezadowalający. Dotyczy to także Polski. Interesujące natomiast jest to, iż Polacy czasami myślą,
że traktujemy swoje zobowiązania sojusznicze niepoważnie. Nic bardziej mylnego. Z
amerykańskiego punktu widzenia ważne jest to, by Polska mogła się obronić przez trzy miesiące
sama. Inaczej pomoc po prostu nie będzie mogła nadejść. Jeśli kiedykolwiek Rosja zaatakuje
Polskę, to czy znowu kraj upadnie w ciągu sześciu tygodni? W Stanach poważni analitycy
zajmujący się bezpieczeństwem międzynarodowym znają odpowiedz na pytanie, czy Polska jest
silnym sojusznikiem i czy da radę. Oczywiście oni także uważają, że obecnie nie ma ze strony
Rosji zagrożenia. Ale czy tak będzie zawsze?
Pesymista z pana.
Waszym fundamentalnym problemem jest to, że uzależniacie swoje bezpieczeństwo od
czynników zewnętrznych. Nawet teraz Polacy patrząc na Stany Zjednoczone nie zawsze
rozumieją, że cena sojuszu musi być wysoka. Tą ceną jest wasz wysiłek na rzecz własnego
bezpieczeństwa, a nie jakaś płatność partnerom. Bez tego wysiłku sojusze nie funkcjonują, a już
na pewno nie sojusze z Ameryką. Sojusz wojskowy jest jak sport zespołowy.
Ale dlaczego właściwie mamy płacić taką cenę? Niemcy są do nas dobrze nastawione,
Rosja też na razie chyba nam nie zagraża.
W 1932 r. Niemcy też były pokojowo nastawione, a do 1938 r. stały się dominującą potęgą w
Europie. Takie myślenie jest ekstremalnie niebezpieczne. Polacy o wiele lepiej niż inni powinni
rozumieć, jak szybko zmienia się wiatr historii, a sytuacja obiecująca staje się tragiczna. Nie
jestem czarnowidzem. Nie prognozuję, że Niemcy i Rosja będą zagrożeniem. Ale czy w 1932 r.
ktoś to prognozował? Polska ma dziś taką wizję bezpieczeństwa, jakby się wzorowała na
maleńkiej Danii. Tymczasem powinna się wzorować na Izraelu. Izrael wydaje na obronę
narodową dominującą część budżetu. Oni rozumieją, kto jest odpowiedzialny za ich
bezpieczeństwo narodowe. Dania czeka, aż jej ktoś pomoże.
Rzeczywiście uważa pan sojusz niemiecko-rosyjski za możliwy?
Póki co Niemcy nie chcą zerwać więzi z Francją. Ale gdy relacje w Europie staną się bardziej
skomplikowane, możliwy byÅ‚by zwrot Niemiec w kierunku Rosji. Już teraz Gerhard Schröder jest
jednym z zarządzających w Gazpromie. Relacje gospodarcze między Niemcami i Rosją mają
dość naturalny charakter, a Rosja zawsze była dla Niemiec alternatywą wobec sojuszu z
Anglikami i Francuzami. Kiedy więc stosunki francusko-niemieckie staną się trudne, a to jest
możliwe, Niemcy zwrócą się w stronę Rosji.
Co oznaczałby dla Polski ewentualny sojusz niemiecko-rosyjski?
Dla Polski to zawsze niebezpieczna sytuacja.
Mówi pan tak, jakby świat miał wrócić do XIX w., gdy istniały silne państwa narodowe.
Naprawdę nie ma telefonu w Brukseli, pod którym załatwia się poważne sprawy?
Ależ Europa nigdy nie wyszła z epoki państw narodowych, raczej wyglądało, że wychodzi. Jeśli
chcę poważnie porozmawiać o polityce, to jadę do Berlina, Paryża, Londynu czy Warszawy.
Grecy, Hiszpanie, Niemcy podejmują decyzje biorąc pod uwagę swój interes narodowy, a nie
jakieś abstrakcyjne koncepcje zwane Unią Europejską. Przypominam, że w Europie tak naprawdę
nie ma żadnej unii, raczej dominuje współpraca ekonomiczna, która nigdy nie przerodziła się w
sojusz wojskowy. Sojusz ekonomiczny oparty jest na interesach narodowych, które są dość
zbieżne dla poszczególnych członków. Ale bogactwo, które wspólnota obiecuje każdemu, nigdy
nie stanie się faktem i wtedy pojawi się pytanie: kto zacznie tracić na tej wspólnocie najwięcej. A
wtedy trudno będzie utrzymać jedność na kontynencie.
Ale przecież jesteśmy w Unii, która ma wspólną politykę zagraniczną i bezpieczeństwa.
W mniemaniu niektórych mieliście się stać Stanami Zjednoczonymi Europy i równoważyć siły USA
i Rosji. To się nie stanie. W historii najważniejszy sojusz wojskowy nie był sojuszem europejskim,
tylko europejsko-amerykańskim. Myślę oczywiście o NATO.
Dlaczego mówi pan o NATO w czasie przeszłym?
Bo NATO nie funkcjonuje. Częściowo dlatego, że wielu członków nie ma realnych zasobów
wojskowych, a częściowo dlatego, że nie ma misji ani celów. W tym kontekście musimy się
http://www.rp.pl/artykul/936594.html?print=tak&p=0 2013-02-21
George Friedman: Polska musi bronić się sama (wersja do druku) Strona 3 z 3
zastanowić, jak będzie wyglądała przyszła równowaga sił w Europie. O europejskich krajach
często myślimy w kontekście Polski i Rosji. Ale jakie będą relacje między Niemcami i Francją za
10 czy 15 lat? Teraz oba kraje sÄ… zwiÄ…zane przez UniÄ™ EuropejskÄ…, ale nie jest jasne, czym UE
będzie za 10-15 lat. Instytucje europejskie są nieskuteczne, a zdolności militarne Europy - nikłe.
Zatem życzeniowo Europejczycy myśleli, że będą równoważyć Rosję na poziomie globalnym, ale
na poziomie regionalnym okazało się, że to Rosja przeważa.
Doprawdy? Kilka lat temu rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało analizę, z której
wynika, że z Polską i Turcją Rosja nie da rady.
Rosja ma wciąż potężną armię. Na pewno silniejszą od państw bałtyckich, i pewnie zdolną
pokonać Polskę. Więc regionalnie ma duże zdolności militarne, chyba że jest jakaś zewnętrzna
siła, która może zagwarantować równowagę we wschodniej Europie. Ale wygląda na to, że jej nie
ma.
Może Polska powinna więc zbudować regionalny sojusz w Europie Centralnej?
To międzywojenna idea Józefa Piłsudskiego. Sojusz ze Słowacją, Węgrami, Rumunią i Bułgarią
może zapewnić Polsce bezpieczeństwo. Piłsudski rozumiał, że Polska jako lider Europy
Środkowej jest w stanie taki sojusz skonstruować.
Ale to się nigdy nie udało.
Ponieważ w latach 30. Niemcy i ZSRR były silne. Teraz Niemcy są potęgą gospodarczą, ale nie
mogą wnieść zbyt wiele do sojuszy wojskowych. Rosjanie z kolei są bardzo ostrożni. Ale jaki
Polska ma wybór? Macie państwo między Niemcami a Rosją. Żaden Polak nie może przewidzieć,
co się stanie z sąsiadami w przyszłości, a liderzy polityczni powinni przygotowywać kraj na
najgorsze. Dziś nie wiadomo, czy Niemcy i Rosja utworzą w przyszłości sojusz militarno-
polityczny, ale Polska na wszelki wypadek powinna być zdolna do samoobrony.
Wydajemy na obronę narodową niecałe 1,95 proc. PKB. Nie mamy pieniędzy na armię
według izraelskiego wzorca.
Oczywiście, że macie. Jeśli kraj chce chronić swoje bezpieczeństwo, wymaga to wyrzeczeń. Jak
w Izraelu.
Izrael na obronę narodową wydaje ponad 6 proc. PKB , a ma podobny udział państwa w
gospodarce co Polska. Na czym oszczędza?
Izrael pamięta o swojej historii i chroni siebie najlepiej jak potrafi - kosztem państwa
opiekuńczego. Zatem Polacy muszą podjąć jakieś decyzje. Pamiętajcie, że NATO dziś niewiele
znaczy. Nie ma sojuszu. Są jakieś spotkania urzędników i oficerów w Brukseli.
 Fakt, iż słoń nie chciał skrzywdzić myszy depcząc ją, nie zmienia tego, że jest ona
pokrzywdzona . To pański cytat. O co panu chodziło?
Nawet jeśli Rosja i Niemcy mają względem Polski jak najlepsze zamiary, musicie pamiętać, że
kierują się własnymi interesami narodowymi. A Polska leży między tymi krajami.
George Friedman jest amerykańskim politologiem, założycielem i prezesem STRATFOR,
prywatnej agencji wywiadowczej i instytucji publikującej analizy geopolityczne. Autor książki
 Następne 100 lat . Będzie gościem Europejskiego Forum Nowych Idei, które odbędzie się w
Sopocie od 26 do 28 września
Rzeczpospolita
© Wszystkie prawa zastrzeżone
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana
w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach
eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w
Internecie - bez pisemnej zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez
zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o. lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod grozbą kary i może być ścigane prawnie.
http://www.rp.pl/artykul/936594.html?print=tak&p=0 2013-02-21


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prezydent RP Andrzej Duda Polska narodziła się z wód chrzcielnych
Polska przygotowuje siÄ™ na wojnÄ™ z Rosja III Wojna Åšwiatowa
Władza broni się przed jawnością
Złe Psy Polska (Urodziłem się w Polsce) (2012)
Polska zgodzi siÄ™ na blokowanie stron WWW
gdy sie klient broni
Polska armia zmieści się na stadionie
Ja siÄ™ bojÄ™ sama
Czarne chmury gromadzÄ… siÄ™ nad polskÄ… gospodarkÄ…
Polska siÄ™ o nas upomni Tezy Programowe
Ostrzeżenia w sieci Zaczyna się polska rewolucja
Niemcy Polacy bojÄ… siÄ™ Putina, Polska zneutralizowana

więcej podobnych podstron