Nie zadzieraj z fryzjerem You Don't Mess with the Zohan [2008] HDTV


{1173}{1251}NIE ZADZIERAJ Z FRYZJEREM
{1416}{1495}<>|<>
{3153}{3230}Nie zadzieraj z Zohanem!
{3621}{3716}- Zohan, chodź zatańczyć.|- Nie, przygotowuję rybę.
{3720}{3818}- Danny, idź potańczyć.|- Dobra, tańczymy!
{3860}{3964}{y:i}Bardzo dobrze, Danny.|Będziesz gwiazdą Bar Micwa.
{3968}{4049}Panie wielka parówa,|nie widzę, żebyś tańczył.
{4053}{4104}Smażę rybę.|Nie tańczę.
{4108}{4190}Prawdziwy facet potrafi tańczyć|i pichcić jednocześnie.
{4194}{4255}To ruszamy.
{4322}{4392}{y:i}Dalej, dalej!
{4405}{4465}Nałożę wam pasty z ciecierzycy.
{4469}{4535}To też dla was.
{4586}{4654}Ta jest moja, co?
{4895}{4944}Skarbie, co się dzieje?
{4948}{5000}Będzie gadanie o pierdołach.
{5004}{5070}Zohan, idziemy!
{5077}{5148}Jestem na wakacjach!|Nie widzisz?
{5152}{5266}Obiecałeś dać mi wolne.|Niech ktoś inny się tym zajmie.
{5338}{5395}Zrobią mu krzywdę?
{5399}{5485}Nikt nie może skrzywdzić Zohana.
{5510}{5549}Żegnaj, Zohan!
{5553}{5621}{y:i}Trzymaj się!
{6070}{6182}Terrorysta znany jako Fantom został zuważony|wczoraj na turnieju Footbagu w Bejrucie.
{6186}{6224}{Y:i}Wiek: 37 lat.|Wzrost: 186 cm.
{6228}{6325}{y:i}Bomby: W lewej ręce.|{y:i}Nienawidzi Izraela: Tak!
{6329}{6411}Być może ujawniając się|próbował nas zwabić.
{6415}{6496}Sądzimy, że jest w kryjówce|na granicy z Libanem.
{6500}{6603}Jak to możliwe, że straciliśmy Fantoma?|Przecież pojmałem go 3 miesiące temu.
{6607}{6699}- Nie słyszałeś o wymianie?|- Jakiej?
{6751}{6831}- Oddaliśmy Fantoma.|- Nie!
{6854}{6945}- Jak to oddaliście?!|- Uspokój się.
{6967}{7040}To była dobra wymiana.|Odzyskaliśmy Etana i Davida.
{7044}{7105}Tylko tyle dostaliśmy|za doświadczonego terrorystę?
{7109}{7176}Dajcie spokój!|Mamy tu ciężką sytuację!
{7180}{7220}Plus jednego szpiega później.
{7224}{7331}Może ci się spodobać ta wymiana.|Może mówili o Ze'evie.
{7335}{7389}Ze'ev nie jest nawet|dobrym szpiegiem!
{7393}{7466}Dał się złapać, na miłość boską!|To debil!
{7470}{7569}Planujemy wejść do budynku|od frontu grupą 8 ludzi
{7573}{7653}oraz umieścić 12 ludzi|w pobliżu budynku.
{7657}{7778}{y:i}Niestety istnieje duże prawdopodobieństwo|nieumyślnego zniszczenia mienia
{7782}{7839}oraz obustronnych strat w ludziach.
{7843}{7912}- Dobra, ruszamy.|- Proszę?
{7916}{8009}Nie będzie bezpieczniej wysłać|tam jednego człowieka, z małą ochroną,
{8013}{8109}by zdjął cel, zamiast wysadzać|całą okolicę?
{8113}{8177}- A kto się tego podjął?|- "Kto by się podjął?"
{8181}{8273}- Wiesz, że poprosisz Zohana.|{y:i}- Dlaczego tak mówisz?
{8277}{8376}{y:i}Właśnie wyłożyłem ci cały plan,|w którym jesteś niepotrzebny.
{8380}{8456}Wrabiasz mnie tym gadaniem|o stratach w ludziach.
{8460}{8543}- Jasne, że to zrobię!|- Nawet cię o to nie prosiłem!
{8547}{8579}Dobra, zrobię to!
{8583}{8683}Daj mi Aviego i Koby'ego jako osłonę,|a zrobię to bez rozpierduchy.
{8687}{8749}Dziękuję.|Nie musiałeś.
{8753}{8820}"Nie musiałem", pieprzenie.
{8824}{8879}Napij się "Fizzy Bubblech".
{8883}{8967}O smaku kiwi i arbuza?|Ujdzie.
{10000}{10059}"Avalon".
{10508}{10576}{y:i}Krótkie ruchy.
{10580}{10679}{y:i}- Co robisz, Zohan? Dziewczyny czekają.|- Wiem, oglądałem TV.
{10683}{10757}{y:i}Jeśli chcesz się z nami zabawić,|jesteśmy w pokoju obok.
{10761}{10793}To dobre dla małego.|Skuś się.
{10797}{10890}Nie, idę na kolację z rodzicami.|Zostawcie mnie w spokoju!
{10894}{10986}- Dobrze, dobrze.|{y:i}- Jest dobrze!
{11008}{11073}Nie śmiejcie się z Zohana!|{y:i}Słyszycie?
{11077}{11177}{y:i}Nie śmiejcie się z Zohana!|{y:i}Nigdy!
{11296}{11400}Co się stało?|Nie ruszyłeś nawet baba ghanoush.
{11415}{11520}Mamo, tato, co pomyślelibyście sobie,|jakbym powiedział wam,
{11524}{11589}że chcę odejść z armii.|Zacząć nowe życie.
{11593}{11675}Dlaczego miałbyś to robić?|Jesteś w tym dobry.
{11679}{11711}Masz stały dochód.
{11715}{11764}Nie możesz odejść.|Jesteś jednym z najlepszych.
{11768}{11820}Poza tym jesteś za stary,|by ryzykować.
{11824}{11890}Zostań w armii, nie ryzykuj.
{11894}{11971}Mamo, potrafię robić też|inne rzeczy poza wojowaniem.
{11975}{12059}Ty nie wojujesz.|To ja wojowałem.
{12063}{12139}- Znam tą opowieść.|- W 1967.
{12143}{12230}Byliśmy otoczeni ze wszystkich stron.|Przeważali liczebnie.
{12234}{12324}- I po sześciu dniach...|- Wygrałeś. Przepraszam.
{12328}{12400}Nie mam na koncie wielkiej wojny,|która trwała tylko sześć dni.
{12404}{12526}Sześć dni i pięć godzin.|Twoje pokolenie lubi o tym zapominać.
{12582}{12668}Tato, zrobiłem już wiele dla kraju.|Kiedy to się skończy?
{12672}{12759}Walczyli przez dwa tysiące lat,|więc niedługo skończą.
{12763}{12865}Mamo, wszyscy moi przyjaciele|odsłużyli minimum - trzy lata.
{12869}{12993}Dlaczego ja nie mogę robić czegoś innego?|Czegoś bardziej twórczego.
{12997}{13040}Twórcza praca?
{13044}{13111}Złapałeś wielu terrorystów.|To sztuka!
{13115}{13171}Jesteś jak Rembrandt z granatem.
{13175}{13239}A co byś robił?
{13243}{13351}- Może pojechałbym do Ameryki.|- Po co? Handlować sprzętem stereo?
{13355}{13405}{y:i}Zaczekaj, Ya'acov.
{13409}{13468}Wujek załatwi ci pracę|w sklepie z elektroniką.
{13472}{13563}Zarobisz pieniądze, zaspokoisz|potrzebę kreatywności i wrócisz.
{13567}{13644}Nie chcę pracować|w sklepie z elektroniką.
{13648}{13720}To jak będziesz zarabiał?
{13724}{13761}Nie chcę mówić.
{13765}{13882}- A komu powiesz, jak nie rodzicom?|- No powiedz, Zohanku.
{14006}{14087}Chcę zająć się strzyżeniem...
{14092}{14167}i stylizowaniem włosów.
{14335}{14395}Ty? Pedziem?
{14531}{14614}Lubię strzyżenie. Jest przyjemne|i nikomu nie dzieje się krzywda.
{14618}{14709}Tylko pogłębiasz tę pedalską dziurę.
{14745}{14852}Halo, tam na dole.|Halo, tam w pedalskiej dziurze!
{14878}{14948}Może chce wazeliny?
{14961}{15019}Ale ubaw!
{15706}{15819}Chcę tylko sprawiać, by ludzie|byli jedwabiście gładcy.
{16088}{16166}Fantom będzie próbował uciekać.|Przygotujcie się na to.
{16170}{16249}- Zohan, teraz!|- Ruszamy.
{16914}{16980}Nie ruszaj się!
{17235}{17292}Zrozumiałem.
{17297}{17375}Nie lubicie naszego kraju.
{17519}{17559}Czyli to my jesteśmy tymi złymi?
{17564}{17640}Chciałbym o tym porozmawiać,|ale śpieszy mi się.
{17646}{17742}Powiem ci tylko,|że to dość skomplikowane.
{17753}{17805}Mieszkamy tu od setek lat!
{17809}{17937}Masz rację. Żaden z moich przodków|nie postawił stopy na tej ziemi.
{17947}{18005}Nie odchodź!
{18009}{18113}- Wyłaź, gdziekolwiek jesteś.|- Cześć, pacanie.
{18185}{18271}Myślisz, że możesz nękać mój lud?
{18295}{18371}Ale ja nigdy nie zniknę!
{18375}{18452}Nikt nie złapie Fantoma!
{18640}{18696}Ruszamy.
{19065}{19120}Nieźle.
{19178}{19267}DARMOWE NAPRAWY ZNISZCZEŃ|PO BOMBIE
{19833}{19921}Sorki!|Robię to w słusznej sprawie!
{20217}{20271}Zohan?
{20348}{20412}Zohan!|Dawaj!
{20791}{20913}- Dlaczego to robisz? Ja nie czuję bólu.|- Nie, to ja nie czuję bólu.
{20918}{20996}- Ja nie czuję. To...|- Właśnie, że ja!
{21000}{21134}- Mówiłem ci już to przy innych walkach.|- Nie, nie! Zaraz cię załatwię!
{21236}{21290}Patrz!
{21383}{21462}Pirania, wygląda na bolesną.
{21466}{21548}Bardzo dobrze.|Miłe uczucie.
{21566}{21644}"Fizzy Bubblech".|Dla mnie.
{21732}{21820}Podobało ci się to,|co zobaczyłeś?
{21841}{21919}- Czas umierać.|- Ruszamy.
{22140}{22210}Dobra.|Koniec gry.
{22756}{22796}Zabiłem!
{22801}{22866}Zabiłem Zohana!
{22893}{22959}/Zohan nie żyje.
{23003}{23058}Fantom!
{23820}{23927}Strzyżenie to coś pięknego.|Nie to, co strzelanie.
{23950}{23995}{y:i}Dlatego upozorowałem śmierć.
{23999}{24113}Mogłem jeszcze raz schwytać Fantoma,|ale po co? Wymieniliby go.
{24117}{24213}Kocham swój kraj, ale walka|nigdy się nie skończy.
{24218}{24275}To tak, jakbyś panie Scrappy,|ugryzł Coco.
{24280}{24412}Coco, oddałbyś mu i wkrótce bylibyście|robakami jedzącymi własne gówno.
{24513}{24544}Rozumiem, pigułki.
{24548}{24608}Rodzice myślą, że wiedzą|co dla was najlepsze.
{24613}{24670}Śpijcie.
{24830}{24894}{y:i}Chodzi o to, by nie dać|{y:i}się rozpoznać.
{24899}{25031}Wiem jak wspaniale wyglądam z brodą,|ale w tym też będzie mi do twarzy.
{25364}{25454}{y:i}Wstawajcie, chłopaki.|{y:i}Dzień dobry.
{25459}{25531}Ładnie, nie?|To "Avalon".
{25535}{25657}Mówi, że zależy mi na wyglądzie,|ale ciągle jestem przystępny.
{25674}{25718}Podoba się wam.
{25722}{25750}Który następny?
{25754}{25846}Kto chce wyglądać|jedwabiście gładko?
{25974}{26028}{y:i}Gdzie są moje dwa maluszki?
{26032}{26130}Wychodź, panie Scrappy.|{y:i}Chodź do mamusi, Coco.
{26134}{26223}Panie Scrappy!|{y:i}Coco! Co się stało?
{26228}{26276}Kto wam na to pozwolił?
{26281}{26318}{y:i}No kto? Odpowiedzcie.
{26322}{26419}{y:i}To ty, Scrappy?|{y:i}Zawsze jesteś prowokatorem.
{26425}{26523}{y:i}Niedobry piesek.|{y:i}Bardzo niedobry!
{26704}{26778}Zabierz mnie do salonu Paula Mitchella.
{26782}{26846}- Pierwszy raz w Nowym Jorku?|- Tak, przyjacielu.
{26852}{26936}- Co cię sprowadza?|- Mam pewne marzenie.
{26940}{27008}- Też miałem marzenie.|- Jakie?
{27012}{27092}Marzyłem, by przyjechać do Ameryki,|zarobić tyle pieniędzy,
{27097}{27195}żeby wysłać je do moich braci i sióstr,|abyśmy wszyscy rozkoszowali się wolnością.
{27201}{27244}- Dobre marzenie.|- O, tak.
{27248}{27302}- Spełniło się?|- Nie.
{27308}{27366}Moi bracia i siostry|zostali posiekani.
{27370}{27486}Ale uwielbiam tutejsze chińskie żarcie.|Jest niesamowite.
{29134}{29246}- Zapomniałeś ich wziąć.|- Są dla ciebie, przyjacielu.
{29437}{29467}Dzień dobry.
{29471}{29525}Przyszedłem do pana Paula Mitchella.
{29529}{29580}A jak się pan nazywa?
{29584}{29674}Scrappy Coco.|Przyszedłem po pracę.
{29696}{29800}- Nie ma go teraz.|- Dobrze, zaczekam na niego.
{29853}{29933}Poproszę "Fizzy Bubblech".|Malinowe.
{29937}{30017}Wie pan, on nie przychodzi za często.
{30021}{30108}Powiedz mu, że jestem idealny|do tej roboty. Najlepszy.
{30112}{30152}- Najlepszy w czym?|- We wszystkim.
{30156}{30228}Strzyżeniu, stylizowaniu,|robieniu jedwabiście gładkich włosów.
{30232}{30340}- A kto strzygł ciebie?|- Podoba ci się? To "Avalon".
{30344}{30391}Prosto z książki Paula Mitchella.
{30395}{30509}Nie widziałam tej fryzury|odkąd Luke pobrał się z Laurą.
{30513}{30595}Siostrzyczko, ty jesteś tą Laurą?
{30599}{30727}Powiedz panu Mitchellowi,|że Scrappy Coco chciał się z nim spotkać.
{30770}{30890}Jeśli dowiem się, że był tutaj|albo ukrywacie go przede mną,
{30918}{31014}to zniszczę was.|Wierzcie, że zrobię to.
{31475}{31537}IMIĘ: SCARLETT KEH, WZROST: 170 cm|ZAWÓD: EKSPEDIENTKA
{31541}{31623}STATUS: JĘDZA|PUPCIA: NIEZŁA
{32352}{32414}Co to miało być, mistrzu?!|Nie zapłacę za to!
{32418}{32494}Ten dupek zajechał mi drogę|i musiałem gwałtownie skręcać.
{32498}{32576}Byłem na drodze dla rowerów,|a pan jechał jak szalony.
{32580}{32709}Cieszmy się, że nikomu nic się nie stało.|Przecież ktoś mógł zginąć.
{32727}{32782}To było dojrzałe.|Bardzo dojrzałe.
{32786}{32846}Nie chcesz być rzucającym rowerami.
{32850}{32984}- Nie mieszaj się do tego, Mustafo.|- Nie tak mam na imię. Kto ci tak powiedział?
{32988}{33044}Jeden czort.|Salami, przecier jabłkowy.
{33048}{33071}Co jabłkowe?
{33075}{33162}Na twoim miejscu zmieniłbym ton głosu.|Uniknął cierpienia.
{33166}{33281}Wracaj do swojego cholernego|stoiska z preclami. Mamy...
{33285}{33357}Popatrz, co ja mam.|Jest tutaj.
{33361}{33381}Puść, proszę.
{33385}{33503}Nigdy nie pracowałem na stoisku z preclami.|Lubisz obrażać ludzi?
{33507}{33559}To była twoja stopa?
{33563}{33642}Tak, to stopa.|Teraz cios podbródkowy.
{33646}{33693}Teraz podwójne uderzenie.
{33697}{33729}{y:i}Dobre.
{33733}{33804}Wąchaj, wąchaj i przyjmuj.
{33808}{33851}- To dla ciebie.|{y:i}- Puść mnie!
{33855}{33934}Mówiłeś, że chcesz precla?
{33986}{34050}- Ja nie mam zażaleń.|- Pięknie.
{34054}{34152}- Chcesz kurczaka?|- Nie. Naprawię ci wóz.
{34294}{34326}Wszystko gra.
{34330}{34450}- Nadczłowiekiem jesteś?|- Nie. Kręcą mnie tylko dziewczyny.
{34477}{34545}Ale i tak dzięki.
{34634}{34694}Co za głupi korek.
{34698}{34782}Tak czy inaczej, George nalega,|żebyśmy zrobiły przyjęcie.
{34786}{34852}- Zawsze dostaje nocną zmianę!|- Mógłbyś mówić ciszej?
{34856}{34913}Nie sypiam.|Nie oglądam mistrzostw w pokera.
{34917}{35043}- Patrzysz w ogóle na drogę?|- Bądź miła. To może być terrorysta.
{35073}{35212}- Dlaczego Hamdi nie może iść na noc?|- Mógłbyś przynajmniej zmienić stację?
{35322}{35363}To było niesamowite.
{35367}{35441}- Skąd jesteś?|- Skąd?
{35466}{35546}- Z Australii.|- Serio? Mówisz jak ludzie z Bliskiego Wschodu.
{35550}{35593}Nie, nie.|Mamy podobne akcenty.
{35597}{35679}- Kangur. Może być?|- Jasne.
{35716}{35784}Absurd. Wysiadamy.
{35788}{35870}Pracuję tu dłużej niż Hamdi!
{35881}{35985}- Odprowadzić cię do domu?|- Nie, złapię taryfę. Dość już zrobiłeś.
{35989}{36061}Komu mam obić buźkę?
{36085}{36195}Dobrze wiesz, że wykorzystujesz mnie.|Tego nie wiem.
{36202}{36257}To ty.
{36273}{36318}- Co się dzieje?|- Co się dzieje?
{36322}{36355}Pieprzenie.
{36359}{36416}- Musimy iść.|- Ale gdzie? Co robisz?
{36420}{36518}- Podrzucę cię do domu.|{y:i}- To legalne?
{36597}{36678}Zjedz jeszcze jednego knedla.
{36682}{36803}Jest pani bardzo miła.|Gotuje pani jak moja mama z Australii.
{36811}{36901}Naprawdę? Zabawne.|Nie mówisz jak Australijczyk.
{36905}{37005}To dlatego, że jestem|w połowie Australijczykiem,
{37009}{37066}a w połowie z Mount Everestu.
{37070}{37131}To dlatego.
{37156}{37259}W Australii musi być bardzo miło,|odkąd pozbyli się dyskryminacji rasowej.
{37263}{37345}Tak, teraz jest dużo chłodniej.
{37349}{37442}Scrappy, domniewywam,|że jesteś fryzjerem.
{37446}{37570}Będę pracował z Paulem Mitchellem,|jak tylko dowiem się, gdzie go ukrywają.
{37574}{37633}Mamo, Scrappy nie ma gdzie zostać.
{37637}{37666}- Naprawdę?|- Jeszcze nie.
{37670}{37787}Na górze jest nowa sypialnia,|którą co dopiero oddali do użytku.
{37791}{37908}Dobrze oświetlona, nie za duża|i nieźle odstawili kuchnię.
{37929}{38008}- Może być niezła.|- Może.
{38014}{38068}Może.
{38294}{38347}Mamo, wiesz gdzie jest|płyn do naczyń?
{38351}{38409}- Bardzo dobrze.|- Mój Boże!
{38413}{38497}- Co? O co ci chodzi?|- O co?! To moja mama!
{38501}{38581}- Wszystko w porządku.|- Wiem. Jest piękna.
{38585}{38654}Nie bzykałem się od dwóch dni.|Czego chcesz ode mnie?
{38658}{38733}Nie mogłeś poczekać aż zasnę?|Albo umrę?!
{38737}{38797}Nie. Robisz...|Co on teraz robi?
{38801}{38862}Dlaczego do tego doszło?|Dlaczego?
{38866}{38924}Nic się nie stało.|Porozmawiam z nim.
{38928}{39056}- Nie mogę wstać.|{y:i}- Czucie w nogach odzyskasz za dwie godziny.
{39089}{39156}Daj spokój, nie ma się|o co smucić.
{39160}{39210}Uprawiałem seks z twoją mamą.
{39214}{39288}To jest piękne.|Naturalne.
{39292}{39363}Nie przyprowadziłem cię do domu,|żebyś bzykał moją mamę.
{39367}{39433}Dlaczego nie?|Nie chcesz, by była szczęśliwa?
{39437}{39497}Widziałeś ją?|Przyjrzałeś się jej?
{39501}{39587}Chyba nie będę mógł|już na nią spojrzeć.
{39591}{39674}Na twarzy miała wymalowane|wielkie "bang bum". Nie wiedziałeś?
{39678}{39721}{y:i}Promieniała radością.
{39725}{39791}Łatek! Co ty...
{39803}{39865}Będziemy mieć dla siebie|jeszcze mnóstwo czasu.
{39869}{39926}Dziś zabiorę cię do dyskoteki.|Co ty na to?
{39930}{39992}Po co miałbym tam dzisiaj iść?
{39996}{40094}Powinieneś iść, będzie fajnie.|Użyjesz sobie.
{40098}{40173}Tak, daj popływać|swojemu wężykowi.
{40177}{40247}Wypuśc tę rybeczkę.|Nie zaszkodzi ci.
{40251}{40343}Dyskoteka. Zróbmy to Michael.|Zgadzasz się czy nie?
{40347}{40433}- Potańczysz sobie.|- Dobra, pójdę.
{40437}{40508}Bzyknę jeszcze raz twoją mamę|i możemy iść.
{40512}{40583}{y:i}Już drugi raz?
{40752}{40787}Patrz na to.
{40791}{40867}Właśnie tego ci potrzeba.|Uwolnić trochę energii.
{40871}{40959}Ile razy dziennie się grzmocisz?|Dwa? Pięć? Dwanaście?
{40963}{41039}Ile razy dziennie?|Tylko raz się kochałem.
{41043}{41110}To było na obozie tenisowym.|Było okropnie.
{41114}{41191}Jesteś zbyt wybredny.|Może tutaj tkwi problem.
{41195}{41275}Na pustyni każdy|chwast jest kwiatem.
{41279}{41349}Popatrz na tą.|{y:i}Spora, co nie?
{41353}{41450}Ale spójrz na jej piersi.|Będą ładnie podskakiwać.
{41454}{41536}Twoja mama ma wielką pupcię.
{41549}{41600}W sensie, bardzo szeroką.
{41604}{41736}Ale ja widzę tylko dwie silne nogi,|owijające moją głowę, ściskające ją.
{41740}{41823}To kto chce sobie nagrzmocić?
{41838}{41912}- Ja.|- No to chodźmy!
{42060}{42128}Nieźle miksujesz.
{42154}{42221}O to mi chodzi.|Puść to.
{42225}{42271}- Nie gram takiego gówna.|- Nie, nie.
{42275}{42327}Chcę stworzyć nastrój|mojemu przyjacielowi.
{42331}{42436}Wpieprzaj stąd, ubrany jak|Daisy Duke, skurwy...
{43096}{43160}Cześć, Zohan.
{43168}{43273}- Czego chcesz?|- Spoko. W dyskotece nikt mnie nie słyszy.
{43277}{43333}Dasz wiarę, że jest|tu tyle lachonów?
{43337}{43420}Nie jestem Zohanem.|Nazywam się Scrappy Coco.
{43424}{43494}Co?! Jesteś Zohan Dvir,|na stówę.
{43498}{43578}W Izraelu myślą, że nie żyjesz.|Nie powiem im.
{43582}{43652}O czym nie powiesz?|Nie wiem, o czym gadasz.
{43656}{43748}Nie pietraj, Zohan.|Jestem twoim wielkim fanem.
{43752}{43828}W 1994 załatwiłeś Abdullaha Meda.
{43832}{43945}A w 1997 zmusiłeś Melamiego Benazira,|by zjadł własne gówno.
{43949}{44006}Nie wierzę, że cię spotkałem.
{44010}{44110}- Co tu robisz, do cholery?|- Chodź ze mną.
{44120}{44205}Nie mogłem już dłużej|walczyć, bo po co?
{44209}{44235}Odbiło ci?
{44239}{44349}Gdybym mógł dowalać terrorystom, tak jak ty,|tylko to bym robił. Nie sypiałbym.
{44353}{44415}- Przesadzasz.|- Wcale, że nie.
{44419}{44529}Zmusiłeś pudla Palamiego Habdalli,|by usiadł na granacie.
{44533}{44614}- Musisz mi pokazać, jak to zrobiłeś.|- Nie pamiętam, młody byłem.
{44618}{44706}Powiedz mi prawdę.|Po co tu przyjechałeś?
{44710}{44791}- Nie chcę ci mówić.|- Dlaczego nie? Powiedz.
{44795}{44903}Jesteś najlepszy.|Wszystko, co mówisz, jest dobre.
{44991}{45062}Chcę być fryzjerem.
{45079}{45158}Chcesz zostać pedziem?|Nie wierzę.
{45162}{45254}Wspaniały wojownik,|ale także pedzio.
{45265}{45323}Nie, nie. Lubię strzyc!
{45327}{45397}Daj spokój.|Załatwię ci prawdziwą robotę.
{45401}{45467}Przyjdź jutro do mojego sklepu.
{45471}{45563}{y:i}"Israeli Electronics".|Powaliło cię? Rozpoznają mnie.
{45567}{45650}Nie, nie wyglądasz już jak Zohan.|Masz teraz głupią fryzurę.
{45654}{45705}- Jaką?|- Co?
{45709}{45764}- Głupią fryzurę?|- Nie. Kto tak powiedział?
{45768}{45864}- Ty tak powiedziałeś.|- Nie. Nikt nic nie mówił.
{45868}{45946}Nie chcę pracy od ciebie.|Sam sobie znajdę.
{45950}{46033}W wielkim salonie.|Zobaczysz.
{46051}{46090}Strzygłeś kiedyś siostrę.
{46094}{46226}Tak, siostrę, brata, babcię, dziadka,|całą rodzinę. Jestem w to dobry.
{46238}{46327}Miałeś już do czynienia z dredami?
{46388}{46475}Tak to się robi.|Zgładziłem kreaturę.
{46479}{46581}To żaden problem.|Dorwała mnie, dorwała mnie!
{46600}{46655}Oślepimy ją, prosto w oczy.
{46659}{46695}I dobijemy!
{46699}{46798}Przytrzymam go, a wy uciekajcie.|Uciekajcie!
{46802}{46869}{y:i}Uciekajcie!
{46885}{46944}To włosy.
{47018}{47089}Powinno mi być głupio, nie?
{47093}{47210}Częścią naszej pracy jest sprawianie,|by było to zabawne doświadczenie.
{47214}{47306}Dla większości dzieci jest to|pierwsze strzyżenie. Mogą być przerażone.
{47310}{47387}- Wyobrażam sobie.|{y:i}- Nie chcę się strzyc!
{47391}{47473}Zostaw mnie.|{y:i}Puść mnie!
{47488}{47567}Młodzieńcze, popatrz, co znalazłem.
{47571}{47625}Śliczny balonik.
{47629}{47697}Chcesz go?|Jest tutaj.
{47701}{47815}Nie powinieneś się wiercić i krzyczeć,|gdy ta miła pani trzyma nożyczki.
{47819}{47924}Jeśli będziesz się ruszał,|może przypadkowo przeciąć ci aortę szyjną.
{47928}{47983}Aorty szyjnej nie da się zszyć.
{47987}{48063}W 4 minuty wypłynie|z ciebie cała krew.
{48067}{48163}Widziałem to i robiłem.|Nie chcesz tego.
{48441}{48554}Przynajmniej można zgolić mu szyję.|Pośpieszyłbym się.
{48614}{48734}W twoim wieku zabiłem już 7 ludzi.|Może powinieneś dorosnąć?
{49380}{49443}{y:i}Obiecuję, że nie będzie pan żałował.
{49447}{49508}Proszę wrócić!
{49512}{49577}Fujigawa?|Nie znam tej firmy.
{49581}{49655}To nie jest Fujigawa.|Środek ma z Sony.
{49659}{49780}- Nie mógłby być cały Sony?|- Nie. To pan chciał. 450 dolców.
{49786}{49854}- Na ogłoszeniu był Sony za 300 dolców.|- Nie, nie.
{49858}{49955}Wierzy pan mi czy ogłoszeniu?|450 dolców.
{49971}{50033}"Zwijamy interes",|w czym mogę pomóc?
{50037}{50160}Sony, tak, 300 dolarów.|Proszę przyjechać. Bardzo dobry sprzęt.
{50210}{50270}Witam. Reprezentuję nowego|właściciela tego budynku.
{50274}{50335}Dobrze dla ciebie.|Chcesz tort urodzinowy czy co?
{50339}{50368}Yamaha jest niezła.
{50372}{50447}- Otrzymał pan list odnośnie zmiany czynszu?|- Nie.
{50451}{50578}- Został podniesiony do 20 tysięcy miesięcznie.|- To za dużo. Mogę wam dać 8,5 tysiąca.
{50582}{50696}- Cena nie podlega dyskusji.|- Dobra. 10 tysięcy i oboje będziemy szczęśliwi.
{50700}{50811}- Nie możemy się na to zgodzić.|- Nici z umowy. Wróć jak będziesz chciał przyjąć.
{50815}{50851}- Nie rozumie pan...|- Idź!
{50855}{50943}Co tu jeszcze robisz? Podobam ci się?|Mam dziewczynę. Idź!
{50947}{51014}Dziękuję bardzo.
{51094}{51157}{y:i}Patrzcie, kto przyszedł.
{51161}{51193}Nie tak głośno.
{51197}{51283}Nie martw się, Zohan.|Mówię ci, że nie poznają cię.
{51287}{51397}- To dobry człowiek. Chocolate Coco.|- Scrappy Coco.
{51446}{51524}- Scupi Cucu?|- Tak, tak.
{51533}{51577}Więc zwijasz interes?
{51581}{51675}Nie, to tylko znak firmowy.|Pomaga w interesach.
{51679}{51769}Przyszedłeś mnie odwiedzić.|Fajnie.
{51789}{51850}Przyszedłem po pracę.
{51854}{51942}Pracę?|Czyli nie strzyżesz lasek?
{51970}{52073}Jak na razie nie układa|mi się w tym kierunku.
{52109}{52194}Dlatego jestem tutaj.|Ruszajmy.
{52239}{52345}- Nie, nie ma pracy.|- Jak to nie ma? Kazałeś mi przyjść.
{52349}{52435}Nie pozwolę ci tego zrobić.|Chcesz być pedałkiem.
{52439}{52503}Nie, będę to robił tylko tymczasowo.
{52507}{52563}To nie jest tymczasowe.
{52567}{52695}Jak zaczniesz w sklepie z elektroniką,|nigdy z niego nie wyjdziesz.
{52746}{52796}Popatrz na Efraima.|Widzisz?
{52800}{52858}Nie jest zepsuty,|wręcz idealny.
{52862}{52988}{y:i}Efraim przyjechał do Ameryki,|by zostać kierowcą wyścigowym.
{53019}{53069}Ale pozwolił wymknąć się temu marzeniu.
{53073}{53145}Słyszę.|Sprawdź sam.
{53154}{53249}Pinjas chciał być drugim|Billem Cosbym.
{53297}{53372}To jest oporność, a nie odporność.|Nie rozumie pani?
{53376}{53459}Ale ten sklep przyhamował go.
{53471}{53572}Może pani pływa w zegarku.|Nie! To oporność!
{53593}{53670}Yosi chciał być modelem.
{53707}{53778}Nie podoba się panu?|To najpiękniejszy...
{53782}{53824}Za bardzo się tu rozgościł.
{53828}{53911}Wciska pan ten guzik|i ma pan HBO za darmo.
{53915}{54009}Sklep z elektroniką|to zabójca marzeń.
{54057}{54159}A nie pozwolę, by Zohan|zabił swoje marzenie.
{54227}{54322}Jesteś bardzo dojrzałym|i odpowiedzialnym człowiekiem.
{54326}{54394}To ty nim jesteś.
{54410}{54436}Chodź.
{54440}{54466}Co to?
{54470}{54561}Pewnie się na to nie zgodzisz,|ale w tym budynku po drugiej stronie...
{54565}{54623}{y:i}- Tak?|{y:i}- Może cię przyjmą.
{54627}{54707}- To dobre miejsce?|- Nie, dupiane. Ale przyjmą cię.
{54711}{54812}- To palestyńska cześć ulicy.|- Palestyńska?
{54850}{54933}Nikt cię tam nie zabije.|Tutaj nikogo to nie obchodzi.
{54937}{54984}Nigdzie mnie nie można zabić.
{54988}{55097}Ale Palestyńczycy... nie.|Wystarczająco zdenerwowałem rodziców.
{55101}{55154}Chciałem tylko znaleźć pracę Zohanowi.
{55158}{55274}Krew mnie zalewa, gdy pomyślę|o cmoknięciu kebaba, Fantoma w Palestynie.
{55278}{55346}Cmoknięcie kebaba?|Co to takiego?
{55350}{55439}{y:i}Założył interes.|Kupuje żony.
{55458}{55493}On?
{55497}{55580}Wszędzie widzą jego paskudną mordę.
{55584}{55669}#Wszyscy biegną do Muchentuchen Fantoma#
{55673}{55753}#Na jedzenie dla bohaterów#
{55757}{55831}#Kubeh, Sambusek,|przepyszne Muchentuchen#
{55835}{55888}#Nigdy nie wiesz, kogo spotkasz#
{55892}{55965}{y:i}Rozpieszczę was!
{56129}{56208}{y:i}Muchentuchen Fantoma!
{56231}{56289}{y:i}Tylko w tym miesiącu|{y:i}w zestawach Happy Muchentuchen
{56293}{56371}{y:i}dostępne zabawki z filmu:|{y:i}"Fantom przedstawia śmierć Zohanowi".
{56375}{56451}{y:i}Jedna sztuka dla jednej osoby.|{y:i}Ameryka to szatan.
{56455}{56497}Niewiarygodne.
{56501}{56603}Temu bydlakowi spełniło się marzenie.|A ja...
{56649}{56733}Nie mogę pracować u Palestyńczyków.|To jak... Nie mogę!
{56737}{56819}Możesz.|Marzysz, by obcinać włosy.
{56823}{56933}- Chcesz walczyć czy strzyc?|- Strzyc. Ale boję się!
{56956}{57026}To Ameryka.|Tutaj możesz robić wszystko.
{57030}{57141}Zrobiłeś kiedyś coś, co ludzie|uważali za niemożliwe?
{57173}{57287}{y:i}Nie chcesz gadać, co?|{y:i}Ja przyszedłem pogadać!
{57717}{57776}Dam radę.
{58290}{58437}- Czyli nigdy wcześniej nie strzygłeś włosów?|- Obciąłem swoje własne i kilku psom.
{58446}{58540}Mam książkę Paula Mitchella.|Mam wigor i chęci.
{58544}{58607}Ale nie masz praktyki|ani doświadczenia.
{58611}{58721}A zatrudniłabyś kogoś z doświadczeniem|w innej dziedzinie?
{58725}{58820}- Jakiej?|- Ktoś tu potrafi tak zrobić?
{58970}{59054}W porządku.|Nigdy czegoś takiego nie widziałam.
{59058}{59121}Bardzo fajne, ale nie pomoże mi.
{59125}{59183}Bez rąk.
{59196}{59232}Poza tym nie mam wakatów.
{59236}{59337}Muszę oszczędzać,|odkąd podnieśli mi czynsz.
{59341}{59451}Z nikąd pojawiają się faceci w krawatach|i mówią, że muszę zapłacić.
{59455}{59514}Przestań!
{59519}{59626}Pragnę tylko uczyć się.|Zrobię, co będzie trzeba.
{59715}{59812}W porządku. Możesz zamiatać włosy|kilka razy w tygodniu.
{59816}{59875}Nie zapłacę.
{59879}{59979}- Ale później zostanę stylistą, tak?|- To może trochę potrwać.
{59983}{60041}Zaczekam.|Zobaczysz.
{60045}{60121}Nocami będę gdzieś dorabiał.
{60125}{60227}Wkrótce cały świat będzie|jedwabiście gładki.
{60462}{60548}Teraz Carmen Electra|ma najlepsze piersi.
{60552}{60633}Zastanawiam się,|ile za nie zapłaciła.
{60637}{60701}Są takie sterczące.
{60705}{60762}Niech ona sobie kupi|najlepsze piersi.
{60766}{60825}Przynajmniej w tym jest dobra.
{60829}{60905}Nie musisz łapać każdego włoska,|który spada.
{60909}{61019}Muszę. Podłoga ma być idealna.|Jeden włosek jest już niedopuszczalny.
{61023}{61100}Wracaj do swojej roboty.
{61399}{61415}Złapałem.
{61419}{61506}ROZMÓWKI DLA FRYZJERÓW|- "Widziałaś nowy film z Kate Hudson?"
{61510}{61581}"Uważam, że gra dużo lepiej|niż jej matka."
{61585}{61687}Scrappusiu, cudownie.|Przećwiczmy to na Michaelu.
{61691}{61768}Michael! Możesz przyjść?
{61784}{61813}Co? O co...
{61817}{61892}Scrappy musi poćwiczyć rozmówki.
{61896}{61975}Moglibyśmy zrobić to innym razem?|Dziś próbuję nie wymiotować.
{61979}{62104}Chcę teraz poćwiczyć. Obawiam się,|że jestem w tym cienki. Pomóż mi.
{62108}{62212}Kochanie, jesteś dobry|we wszystkim, co robisz.
{62800}{62841}- Mam go.|- Dzięki.
{62845}{62917}Robisz jedwabiście gładką fryzurę?|Uwydatniasz owal twarzy?
{62921}{62979}Tak, Scrappy.
{62983}{63015}Mądrze.
{63019}{63101}Dobry układ z delikatną grzywką.
{63105}{63172}Pasuje takim sporszym|kobietom jak pani.
{63176}{63296}Odciąga wzrok od księżycowej twarzy|i przenosi go na piersi.
{63310}{63372}Musimy porozmawiać.
{63376}{63429}Na osobności.
{63433}{63500}Na osobności?|Jakaś tajemnica?
{63504}{63576}Nie rozpowiem, obiecuję.
{63580}{63677}- Claude próbuje pracować.|- Jest niezły.
{63682}{63760}Jestem gotów, by strzyc.|Do dzieła, ruszamy.
{63764}{63832}- Nie, nie ruszamy.|- Jestem najlepszy.
{63836}{63876}Nie mów, że jesteś najlepszy.
{63880}{63951}- Mam chęci i wigor.|- Pracujesz tu dwa dni.
{63955}{64068}Prowadzę ten salon od pięciu lat.|Będę wiedzieć, gdy będziesz gotowy.
{64072}{64139}Dobra, pogodzę was.
{64143}{64229}Nie dotknę tego twoimi nożycami.
{64299}{64348}To brak szacunku|dla miejsca pracy.
{64352}{64423}Nie je się tego, co się wydaliło.
{64427}{64507}Albo wydala tego, co się zjadło.|Cokolwiek to jest...
{64511}{64578}brzydko pachnie.
{64838}{64893}Przepraszam.
{64897}{64967}Przepraszam za to.
{64994}{65053}Zabierasz go tam,|gdzie będzie chciał jechać.
{65057}{65099}Powodzenia, Scrappy.
{65103}{65200}- Pańska limuzyna przyjechała.|- Spostrzegawczy jesteś, Tyler.
{65204}{65248}Dziękuję, Big Mac.
{65252}{65342}Jestem spóźniony na otwarcie|hotelu Walbridge'a w centrum.
{65346}{65423}Rozumiem pana.|Znam okolicę jak własną kieszeń.
{65427}{65524}- Nie pozwolimy, by nas zatrzymali.|- Co?
{65613}{65692}Aż tak mi się nie spieszy!
{65866}{65942}- Chce pan kawy?|- Nie!
{65954}{66081}- Niech pan się nie martwi, zgubię ich.|- Nikt za nami nie jedzie!
{66575}{66639}Miłej zabawy.
{66717}{66789}Debbie, wspaniała robota.
{66793}{66889}Wygląda pani bardzo pociągająco,|panno Rosen.
{66893}{66982}Panno Paulson, gdy weszła tu pani,
{66998}{67050}wyglądała pani okropnie.
{67054}{67188}Nie było w pani nic atrakcyjnego,|a teraz mojego małego prawie rozsadza.
{67219}{67252}Mógłby rozedrzeć...
{67256}{67341}- Co robisz?|- Gawędzimy sobie.
{67360}{67419}Nie, nie.
{67463}{67516}Musisz się uspokoić.
{67520}{67584}Nie wydaje mi się,|by klientom się to podobało.
{67588}{67641}Nikt nic nie mówił.
{67645}{67730}Pamiętaj: Szanuj miejsce pracy.
{67794}{67867}Zdradziłem mój salon!
{67935}{67986}On chce się zabić!
{67990}{68080}- Zasłużyłem na to.|- Nie, tylko...
{68105}{68177}Bądź miły dla kobiet.
{68181}{68258}Mnie to nie przeszkadza.
{68352}{68415}Do zobaczenia, panno Paulson.
{68419}{68497}Jej to nie przeszkadzało.
{68564}{68625}Zdezynfekuję nożyczki...
{68629}{68740}żeby ktoś inny mógł zrobić|kogoś jedwabiście gładkim.
{68768}{68840}Ja tylko posprzątam.
{68939}{68982}Salon Rafaela.
{68986}{69044}Co? Nie!
{69106}{69169}- Debbie odeszła.|- Co?
{69173}{69205}Przykro mi.
{69209}{69292}- Claude, wiedziałeś o tym?|- Powinienem był ci powiedzieć.
{69296}{69376}Szukała nowej pracy odkąd|{y:i}pojawili się kolesie od czynszu.
{69380}{69480}Dlaczego nic nie powiedziałeś,|mała zdziro?
{69485}{69565}Nie martw się, ja nigdzie|się nie wybieram.
{69569}{69680}Jesteś porządnym facetem.|Ale nie wiem, co mam robić.
{69772}{69817}Ruszamy.
{69821}{69924}Scrappy, mam już wystarczająco|dużo problemów.
{69957}{70022}Nie jestem problemem,|lecz rozwiązaniem.
{70026}{70077}Jeśli zawalisz...
{70081}{70153}- Nie mogę sobie na to pozwolić.|- Nie, nie.
{70157}{70246}Nie zawalę, jestem najlepszy do tej roboty.|Od dawna ci to mówię.
{70250}{70360}Ciągle się pytasz, "Kiedy moja kolej."|Muszę dbać o salon.
{70364}{70475}Myślisz o sobie.|Nie wolno się kłócić przed klientem.
{70547}{70657}Panno Skitzer, obawiam się,|że nasza stylistka się nie zjawi.
{70661}{70747}Zaczeka pani, aż Claude skończy?
{70769}{70833}A on strzyże?
{70874}{70948}Nie robi tego na co dzień.
{70952}{71011}Może być.
{71050}{71151}Powiedziała...|Tylko jeśli Dalia się zgodzi.
{71219}{71275}Dobrze.
{71305}{71385}Nie będziesz tego żałowała.
{71469}{71552}Panno Skitzer, chodźmy panią ostrzyc.
{71556}{71652}Proszę się położyć.|Wszystkim się zajmę.
{71662}{71707}- Dziękuję.|- To ja dziękuję.
{71711}{71778}Seksowne kobiety, takie jak pani,|zasługują na rozpieszczanie.
{71782}{71828}Ja seksowna?|Jasne.
{71832}{71965}Proszę nie być tak skromną.|Wie pani, że ma pupcię i piersi nastolatki.
{71987}{72084}Inni też o tym wiedzą,|proszę mi wierzyć.
{72114}{72186}Zdejmę pani kolczyk.
{74780}{74817}Podoba mi się!
{74821}{74918}Oczywiście, że tak.|Jest jedwabiście gładka.
{74922}{75014}Dobrze, Scrappy.|Możesz ostrzyc klientów Debbie,
{75018}{75098}ale jeśli oni będą chcieli.
{75192}{75217}Dziękuję.
{75221}{75329}Zajmę się paniami, jak tylko|skończę z panią Skitzer.
{75333}{75440}{y:i}Tylko na tyle panią stać?|{y:i}Dalej, kotku!
{75481}{75543}{y:i}O, tak!
{75941}{76005}Kto następny?
{76826}{76893}{y:i}O, Scrappy!
{76986}{77068}Głośno grają ci te głośniki.
{77169}{77216}Szczytująca.
{77220}{77285}{y:i}Mój Boże.
{77685}{77763}{y:i}Bierz mnie, Scrappy!
{78370}{78453}- Nie. Przykro mi panie Mitchell.|- Wysłuchaj mnie.
{78457}{78548}Dam ci akcje naszej firmy.|Nazwę szampon twoim imieniem.
{78552}{78657}Nie, jestem lojalny temu salonowi.|Zniszczę cię.
{78735}{78862}Usłyszałam o tym miejscu od Joanne.|Musisz poprosić o Scrappy'ego.
{78885}{78953}Tak, powiedział, że chce|etui na kartę.
{78957}{78977}Proszę?
{78981}{79049}Dzień dobry.|Dzwonię z katalogu "Spiegel".
{79053}{79117}Mieści się pan pomiędzy 18,|a 39 rokiem życia?
{79121}{79160}Próbujemy porozmawiać.
{79164}{79220}Zamawiał pan coś z katalogu|w ciągu ostatnich 6 miesięcy?
{79224}{79293}Mógłbyś nie gadać przez komórkę,|jak prowadzisz?
{79297}{79341}Próbuję zarobić na życie.|Robię swoje.
{79345}{79399}- To jest pańska praca.|- To też.
{79403}{79491}- To nie Irak.|- Jestem z Palestyny, nie Iraku.
{79495}{79602}- Nie dostanie pan napiwku.|- A pani jest głupią krową!
{79606}{79694}Skończone. Zmykaj.|Do zobaczenia.
{79743}{79787}Fajna, ruda.
{79791}{79877}Założe się, że na dole|na kawałeczek dyni.
{79881}{79899}Nie wiem.
{79903}{79968}- Klepnąłeś ją w tyłeczek?|- Nie.
{79972}{80047}Dlaczego nie starasz się|zdobyć tych staruszek?
{80051}{80121}One cię pragną.|Wierz mi.
{80125}{80221}- Nie byłbym taki pewien.|- Mówię ci. Nie odczytujesz znaków.
{80225}{80288}Chodź ze mną.|Pokażę ci jak to się robi.
{80292}{80359}Witam, panno Haynes.|Jak się pani czuje?
{80363}{80464}- Dzisiaj strzyżemy i farbujemy?|- Tak, proszę.
{80468}{80540}{y:i}Przyglądaj się.
{80575}{80653}Widzisz?|Ona to aprobuje.
{80690}{80791}- Ma wolne ramię. Przyłącz się.|- Nie trzeba.
{80795}{80906}Panno Haynes, marznie pani.|Claude, podejdź i ogrzej.
{80967}{81056}Łagodne ruchy.|Tylko o nie chodzi.
{81083}{81131}Wystarczy poruszać się przy niej.
{81145}{81218}A teraz rozglądaj się,|jakbyś tego nie robił.
{81222}{81315}Nie robimy tego. Równo.|Popychaj, popychaj.
{81413}{81524}Popychasz mocniej.|Aż mi się robi miło.
{81528}{81618}Próbuję zarobić kasę,|by rozkręcić własny interes!
{81622}{81686}Czyta pan "Spiegel"|raz na miesiąc, dwa...
{81690}{81772}Zawieziesz nas do salonu fryzjerskiego?|Ominie nas wizyta!
{81776}{81861}Przeklinam was i wasze włosy!
{81868}{81972}W ogóle o co takie zamieszanie|z tym salonem?
{82012}{82098}Robią się gorsi z roku na rok.
{82232}{82364}{Y:i}Zabierzemy go do ciężarówki.|Tylko pogadamy, ale dowiemy się...
{82410}{82506}To ty rzuciłeś tego buta, przyjacielu?
{82532}{82616}Nie? Wygląda na to,|że to byłeś ty.
{82738}{82808}To kto go rzucił?
{82882}{83003}Masz szczęście, że mam dobry humor.|Zostawię cię w spokoju.
{83008}{83093}Nikt nie będzie na mnie pluł.
{83180}{83264}Dzięki za kozę, przyjacielu.
{83303}{83358}Kozę?
{83362}{83418}Koza!
{83559}{83615}Koza.
{83627}{83718}Spytałam czy możemy dostać rachunek?!
{83722}{83800}Tak. Smaż się w piekle.
{83872}{83930}Witamy.
{83986}{84066}Ufarbujemy pani włosy na jaśniutki blond.|Tego pani potrzeba.
{84070}{84131}Wiesz czego jeszcze oczekują?
{84135}{84232}Nie wiem, co tam masz,|ale mój jest największy.
{84236}{84277}Większy już być nie może.
{84281}{84365}Jest olbrzymi, przerażający.
{84370}{84398}Co?
{84402}{84511}Ja mam największy.|Mój jest największy, sam zobacz.
{84515}{84575}Popatrz.
{84626}{84721}- Nie jest taki wielki.|- Nie jest...? Nie, chodzi o gąszcz.
{84725}{84772}Gąszcz jest największy.
{84776}{84846}Dziewczyny to lubią,|bo jest jak poduszeczka.
{84868}{84923}Nie pierniczę! To on!
{84927}{85022}- Ja nigdy nie zapominam twarzy.|- Co mam zrobić?
{85026}{85106}Zaczekaj.|Zrobimy naradę.
{85147}{85219}Nasi, nagłe spotkanie.|Rozmawiam też z Hamdim.
{85223}{85273}- Siemka, Nasi.|- Siemka, Hamdi.
{85277}{85356}Potrafisz pojąć to,|ile zapłacili za Delgado?
{85360}{85436}Dlaczego Metsi to zrobili?
{85440}{85505}To poważna sprawa!|Spotykamy się!
{85514}{85574}Już wam mówię, dlaczego|jest to nagłe spotkanie.
{85578}{85671}To nie zwykły człowiek|zabrał moją kozę.
{85712}{85774}{Y:i}- Zohan Dvir.|- Tak.
{85778}{85870}Wszyscy myślą, że Fantom go zabił.|A tak się nie stało.
{85874}{85966}Pojmiemy go i zrobimy wymianę|z Izraelem.
{85970}{86014}Zostaniemy bohaterami!
{86018}{86111}- Ale my nie jesteśmy z Jihadu.|- Nawet nie wiemy czy to na pewno on.
{86115}{86183}Zadzwońmy do Hamasa albo Hezbollaha.|Niech oni się tym zajmą.
{86187}{86233}{Y:i}- Zostawmy to zawodowcom.|- Nie!
{86237}{86321}Hezbollah - kurwa z przedszkola.|Wtedy on zgarnie chwałę.
{86325}{86418}- To jest nasza szansa!|- Niech Fantom go złapie.
{86422}{86510}Walić Fantoma!|On już jest bohaterem.
{86514}{86619}Gdzie jest moja sieć|restauracji Muchentuchen?
{86626}{86693}Salim, nie traktuj tego osobiście.
{86697}{86778}Tu chodzi o mnie!|I o niego!
{86782}{86849}I o moją kozę!
{86916}{86995}Fajnie tak spacerować|na świeżym powietrzu.
{86999}{87083}Park, ludzie, konie i dzieci.
{87087}{87125}Ciągle siedzisz w centrum.
{87129}{87226}Pomyślałam, że powinieneś zobaczyć|trochę więcej Nowego Jorku.
{87242}{87339}Rozmowa jest zawsze dobra,|by poznać się przed "bang bum".
{87343}{87440}Nie, nie.|Nie będzie żadnego "bang bum".
{87444}{87576}Chciałam ci tylko podziękować|za uratowanie interesu. To nie randka.
{87610}{87693}Czuję tylko, że pomogłaś|mi tak bardzo,
{87697}{87827}że powinienem posuwać cię tak mocno,|żeby mój mały wyszedł ci pupą.
{87861}{87978}- Może rozkoszujmy się parkiem, co?|- Właśnie to robimy.
{88000}{88058}Patrz, softball.
{88065}{88123}- Lubisz softball?|- Uwielbiam.
{88135}{88226}Co to softball?|{y:i}Naucz mnie grać.
{88229}{88296}Nauczyłam się grać w softball,|gdy przyjechałam do USA.
{88298}{88368}Pomaga się zaklimatyzować,|gdy jest się Arabką.
{88371}{88460}- Kiedy tu przybyłaś?|- Kilka lat temu.
{88464}{88566}Nie mogłam już dalej tego znieść.|Tej nienawiści po obu stronach.
{88570}{88632}Tak, zwłaszcza waszej.
{88636}{88759}- Dlaczego tak mówisz? Nic nie wiesz.|- Wiem, czytałem o tym.
{88773}{88877}Australijsko-tybetańskie media|trąbiły o tym.
{88898}{88992}Obie strony są szalone.|Moja rodzina.
{89017}{89053}Mój brat.
{89058}{89179}Gdyby wiedział, że pracuję obok Izraelitów,|wpadłby w szał.
{89190}{89280}- Naprawdę?|- Wina leży po obu stronach.
{89284}{89422}Chcą tylko walczyć, a w taki sposób|nikt nie wygra. To musi się skończyć.
{89451}{89526}Kiedy to się skończy?
{89615}{89672}Pewnie jesteś spragniony, co?
{89676}{89754}- Masz.|- Skąd to masz?
{89771}{89839}Ze specjalnego sklepu na West Side.
{89843}{89927}To napój z Bliskiego Wschodu.|Znasz "Fizzy Bubblech'?
{89931}{90014}Nie. Wygląda całkiem nieźle.
{90018}{90117}Spróbuj, jest bardzo dobry.|Łyknij sobie.
{90179}{90265}- To nie dla mnie.|- Naprawdę?
{90342}{90403}To jest jego salon.
{90405}{90451}Tu masz zdjęcie do porównania.
{90455}{90549}Ile to zajmie?|Zamknę sobie kiosk z gazetami.
{90553}{90664}Nie zapomnij się go zapytać,|czy został uderzony butem.
{90682}{90776}I o cenną kozę, którą przerobił|na cebulową zupę.
{90780}{90877}Patrz mu w oczy, gdy będziesz go|o to pytał, a będzie cierpiał!
{90881}{90962}- Pójdę się po prostu ostrzyc.|- Idź!
{90966}{91092}Jest was tu tyle, małe króliczki,|że czuję się jak Hugh Heffner.
{91168}{91247}Zobaczmy, na kogo kolej.
{91280}{91361}Jorge Posada.|Gdzie jesteś?
{91391}{91444}To ja.
{91448}{91531}W porządku, przystojniaku.|Siadaj. Jesteś następny.
{91536}{91647}- Wyglądasz jakbyś się niedawno strzygł.|- Nie, nie.
{91678}{91795}Domyślam się, że rozglądasz się|za czymś jedwabiście gładkim.
{91799}{91860}Bo widzę, że masz ładne,|kręcone włosy.
{91865}{91963}Nie chcesz ich obcinać.|Pogadamy o tym, jak podejdę.
{91968}{92048}Dobrze, Scrappy.|Zaczekam.
{92085}{92167}Nie żebym miał rzucać butem.
{92171}{92220}Jasne. Cudny.|Jak tam uważasz.
{92225}{92322}Nie mam czasu, żeby zdobyć|kupę od kozy.
{92338}{92410}- Co?|- Co? Nie wiem.
{92414}{92520}Chcesz pogadać, nie ma sprawy,|ale musisz poczekać na swoją kolej.
{92525}{92638}Najpierw muszę ostrzyc|i przelecieć panią Greenhouse.
{92736}{92827}{Y:i}Jestem gotowa.|O, kurcze.
{92874}{92968}Przepraszam panią.|Dziś nie dam rady.
{93022}{93049}W porządku.
{93053}{93151}Nie wiem o co chodzi.|Interes mi padnie!
{93168}{93248}Nie, kochany.|Ciągle jesteś uroczy.
{93252}{93338}Bzykanie było tylko dodatkiem.
{93345}{93417}Jest pani aniołem.
{93429}{93544}Aniołem z magicznym gardłem.
{93574}{93666}To może zadziałać.|Jeszcze raz, proszę.
{93670}{93767}Zobaczmy, co tam mamy.|Nadal nic.
{94057}{94130}- No i?|- Był zajefajny.
{94134}{94194}Debilu, co mówił?!
{94198}{94303}Uważa, że mam ładne, kręcone włosy,|które pasują do pełnej twarzy.
{94307}{94422}- To był on?|- Wyglądał na niego, ale ciężko powiedzieć.
{94426}{94535}Ale nie przejął się, gdy mówiłem|o kupie od kozy.
{94564}{94638}Zupie! Zupie z kozy!
{94650}{94673}Wszystko zepsułeś!
{94677}{94725}Zupie?|To nie ma sensu.
{94730}{94806}Wal się! To on!|Wiem, że to on!
{94811}{94892}Zupa z kozy?|Niewiarygodne.
{94902}{94968}Idź do diabła.
{94973}{95093}- Mówił pan, że to pilne?|- Nagły wypadek. Proszę spojrzeć.
{95185}{95276}To nie taki wielki problem.|Zawsze można to zgolić.
{95280}{95340}Nie chodzi o gąszcz!
{95345}{95425}W środku gąszczu.|Proszę się przyjrzeć lepiej!
{95430}{95484}Leży tam przez cały dzień.
{95488}{95605}Może potrzebuje więcej tlenu.|Wygląda jakby był duszony.
{95638}{95767}...więc Palestyńczyk mówi do księdza:|"Dobra, ale pomińmy kąpiel."
{95805}{95920}{y:i}- Dlaczego? Nie są czyści?|- Nie, to dobry kawał.
{95925}{95990}Dobrze się czujesz?|Byłeś tam ponad godzinę.
{95995}{96094}Co to jest? Napiłem się łyka|i przemalowałem całą toaletę.
{96099}{96160}"Fizzy Bubblech".|Przyzwyczaisz się do tego.
{96165}{96269}Nie przyzwyczaję się.|Nawet mojemu samochodowi się nie uda.
{96274}{96324}Dobra.|Skończyłem.
{96328}{96398}- Co? No co?|- Wszystko w porządku, Scrappy?
{96402}{96445}- Chodzi o siurka?|- Przestań.
{96450}{96513}- Siurka?|- Nie może nim nic zrobić.
{96518}{96606}Serio? Zazwyczaj jest twardszy|niż trygonometria.
{96610}{96682}- Mamo...|- Kiedy do tego doszło?
{96686}{96717}Klika dni temu.
{96722}{96827}No jasne. Od momentu,|gdy umówiłeś się z Dalią.
{96832}{96952}Twój fiutek chce ci coś powiedzieć.|Ona musi być tą jedyną.
{96956}{97011}Jedyną?
{97015}{97101}- To możliwe?|- Jasne, że tak.
{97113}{97231}Na świecie jest tyle fajnych laseczek,|a on się zakochał w Palestynce.
{97235}{97287}A co go obchodzi,|czy ona jest z Palestyny?
{97291}{97405}On jest z Australii i Tybetu.|Nie jest Izraelczykiem.
{97478}{97499}Dokładnie.
{97506}{97566}To była motorówka?
{97571}{97694}Wyjątkowa kobieta jest wyjątkowa|bez względu na to, skąd jest.
{97714}{97775}Posłuchaj swojego fiutka.
{97781}{97849}Ktoś wyjątkowy.
{97863}{97960}- Może to dobrze.|- Dobrze! Wyśmienicie!
{97994}{98109}Nie będziecie już razem, ale Scrappy|jest zakochany. Świetnie.
{98114}{98195}Dziękuję ci za wsparcie, młodzieńcze.|{y:i}Dobry chłopak.
{98199}{98259}Zabawne. Świętujmy.|Gdzie jest kot?
{98273}{98330}Zagrajmy w Footkota.|Rzuć go mnie.
{98335}{98407}- Mam go.|- Grajmy.
{98468}{98546}{Y:i}Podaj do Michaela.
{98619}{98694}{Y:i}Spójrz na siebie.
{98737}{98805}Też chcę spróbować.
{98967}{99031}Fajnie jest!
{99051}{99096}{Y:i}Witaj na linii telefonicznej Hezbollaha.
{99100}{99162}{Y:i}Informacje odnośnie członkostwa, wciśnij 1.
{99167}{99227}{Y:i}Aktualności z negocjacji, wciśnij 2.
{99232}{99298}{Y:i}Dodatkowe informacje, wciśnij 3.
{99302}{99400}{Y:i}Dostawy dla terrorystów, wciśnij 4.
{99419}{99565}{Y:i}Usługa została wstrzymana,|gdyż zajęliśmy się negocjacjami z Izraelem.
{99570}{99698}{Y:i}Wznowimy ją, jak tylko negocjacje|zakończą się. Dziękuję.
{99702}{99758}Świetnie.
{99762}{99820}Spokojnie.|Pomyślmy o bombie.
{99824}{99894}Podobno bombę można zrobić|z przedmiotów użytku dziennego.
{99898}{100012}- Wystarczy je połączyć.|- W porządku. Ale co z czym?
{100052}{100156}- Pomyślcie o chemikaliach.|- Takich jak na zajęciach z fizyki.
{100160}{100215}Tak.
{100334}{100414}Kto pamięta takie rzeczy?
{100472}{100568}Dzień dobry.|Mogę panom w czymś pomóc?
{100576}{100643}Tak. Ma pan...
{100700}{100778}"Ni-tlo-bli-cyt-ry-nę"?
{100856}{100880}Co takiego?
{100884}{100959}"Ni-tro-gli-sery-nę"?
{101073}{101171}Chyba mamy coś takiego.|{y:i}Chwileczkę.
{101318}{101416}- To jest to?|- Tak, w dużym opakowaniu.
{101427}{101509}- Działa?|- Całkiem nieźle.
{101539}{101629}- Używa pan?|- Od czasu do czasu.
{101761}{101834}Bierzemy dwanaście.
{101854}{101967}Możecie odciąć wodę, ale i tak|znajdziemy sposób, by funkcjonować.
{101971}{102024}Lubi się pani moczyć, prawda?
{102028}{102084}Gdzie jest 14 tysięcy dolarów?
{102088}{102182}Tutaj mam wasz czynsz.|Nie pozbędziecie się mnie.
{102186}{102224}Nie chcemy się pani pozbywać.
{102228}{102330}Pan Walbridge chciałby przenieść|pani salon do nowego centrum.
{102334}{102404}Do tego, przez które chcecie|zniszczyć to społeczeństwo?
{102408}{102493}Nie mamy zamiaru niszczyć|tego społeczeństwa.
{102497}{102587}Wybiorę społeczeństwo, naleśniku.
{102604}{102697}Mam na imię Gray|i jeszcze tu wrócę.
{102702}{102790}Miło było cię poznać, naleśniku.
{102829}{102914}- Dlaczego "naleśnik"?|- Dla zabawy.
{102918}{102991}Jesteś niesamowita.
{103044}{103119}{Y:i}- Mój Boże.|- Co?
{103123}{103195}- Stało się.|- Co?
{103219}{103271}Wzwód.
{103275}{103328}{Y:i}Patrz.
{103332}{103393}To... ty.
{103416}{103536}Nie wiem jak ci to powiedzieć,|ale nie mogę się bzykać z nikim innym.
{103540}{103610}To ty jesteś tą wyjątkową.
{103614}{103699}Będę twardy tylko dla ciebie.
{103730}{103764}Jaki Twardziel?
{103768}{103844}Twardy, z "y" na końcu.
{103848}{103933}- Aha, twardy, twardy.|- Tak.
{103964}{104001}Dobra.
{104005}{104100}Wiem, że powiedziałeś to|w dobrym zamiarze.
{104104}{104134}Najlepszym.
{104138}{104236}- Więc dziękuję.|- To ja tobie dziękuję.
{104288}{104337}Szalone.
{104341}{104407}Nigdy mi się to nie zdarzyło.
{104411}{104499}{y:i}Jedna kobieta.|Jeden wzwód.
{104512}{104556}Jedno życie.
{105111}{105188}Widziałeś jego minę?|Przestraszony izraelicki skurczysyn.
{105192}{105274}- Salim, to nie bomba.|- Jak to nie?
{105278}{105343}To "Ni-tro-gli-sery-na".
{105347}{105445}Muszę jechać do domu.|Inaz rano idzie na mecz.
{105449}{105533}- Jestem bohaterem.|- To nie bomba, tylko breja.
{105537}{105600}Daj spokój.
{105623}{105681}{y:i}Zeskrobałem trochę z szyby.
{105685}{105766}Może ty wiesz, co to jest?
{105857}{105900}To "Neosporin".|Nic takiego.
{105904}{106018}Stosowałam go na skaleczenia|i podrażnione genitalia.
{106039}{106121}Zaczynamy podejrzewać, że ktoś|chce dopaść Zoh...
{106125}{106151}Scrappy'ego.
{106155}{106240}Jakiś inny salon?|Ciężka sprawa.
{106244}{106314}Nie bój się.|Nie bój.
{106318}{106387}{y:i}Dlaczego...
{106401}{106476}Liż. Bardziej lubi języczek w uchu.
{106480}{106586}- Podoba mi się to.|{y:i}- Zbliż się do piersi.
{106636}{106687}Pośliń tych niegrzecznych chłopców.
{106691}{106773}- Lubi to.|- Jasne, że tak.
{106783}{106853}Dziś przypada moja zmiana|w nocnym patrolu sąsiedzkim.
{106857}{106900}Co? Komunistycznym patrolu słonecznym?
{106904}{106950}To program nocnego|patrolu sąsiedzkiego.
{106954}{107057}Ludzie z okolicy patrolują ją.|Pilnują porządku.
{107061}{107097}Kopiemy tyłki.
{107101}{107173}Może pozwól Scrappy'emu|wziąć twoją zmianę.
{107177}{107241}Założę się, że będzie w tym dobry.
{107245}{107293}No co?|W szukaniu dowodów.
{107297}{107413}Wiem, że brzmi to strasznie,|ale nic ci się nie stanie.
{107426}{107477}Może wezmę jedną nockę.
{107481}{107524}Może zrobisz z kogoś precla.
{107528}{107610}Dziękuję ci, że przynosłeś|pastę z ciecierzycy.
{107614}{107699}Gdzie jest Łatek?|{y:i}Łatek!
{107785}{107863}Jestem przerażony.|Całkowicie.
{107867}{107916}"Sram w gacie" słabo|określa to, co czuję.
{107920}{107976}Chciałbym srać w gacie,|bo tak się czuję.
{107980}{108017}To tylko patrol.
{108021}{108111}Jeśli doszłoby do czegoś,|nie miałbym odwagi, by coś z tym zrobić.
{108115}{108216}A jeśli nic bym nie zrobił i ktoś by zginął,|to musiałbym z tym żyć.
{108220}{108296}Wolałbym srać w gacie.
{108411}{108465}- Ruszamy!|- Zadzwońmy po gliny.
{108469}{108535}Nie ma czasu!
{108617}{108667}Rzućcie spray'e.
{108671}{108749}Spadaj, Arabie, bo wydłubię ci gały.
{108753}{108807}Może pozwólmy mu to dokończyć.
{108811}{108908}Czym wydłubiesz mi oczy?|"Neosporinem"?
{108948}{108995}Moim nożem, głąbie.
{108999}{109109}Jeśli przestaniesz malować spray'em|dostaniesz mniejsze lanie,
{109113}{109222}od tego, które dostaniesz|za próbę pocięcia mnie.
{109279}{109378}- Z czego rżysz?|- Bo wszyscy się śmiali.
{109646}{109744}- Należało im się, nie?|- Na to wygląda.
{109752}{109836}Przekazuję ich w twoje ręce.
{109844}{109922}Wszystko będzie dobrze.
{109960}{110029}Co ty na to, co?
{110111}{110174}Mówicie mi, że nasi ludzie|nie potrafią sobie poradzić
{110178}{110245}z jakimiś frajerami z nocnej|straży sąsiedzkiej?
{110249}{110318}Nie potrafimy wystraszyć tych ludzi?
{110322}{110441}Najwyraźniej facet, który uciekł, to ten sam,|który przyciąga staruszki do salonu Rafaela.
{110445}{110477}Moja ciotka tam chodzi.
{110481}{110565}Mówi, że poza ruchankiem,|koleś całkiem nieźle strzyże.
{110569}{110619}Nie mów mi o tych pierdołach.
{110623}{110725}Stoi tam mój wysokiej klasy,|olbrzymi hotel
{110737}{110862}i gapi się na te tanie śmieci.|Chcę, żeby patrzył się na "SuperCut".
{110866}{110989}Czy ktoś z was poczynił jakieś postępy|z tymi obcokrajowcami?
{111010}{111078}Rozmawiałem z kierownikiem|"Zwijamy interes".
{111082}{111145}Powiedziałem mu o wzroście ceny,|a on się nie przejął.
{111149}{111228}Zaproponował mi DVD Toshiby|za 1/3 ceny.
{111232}{111291}Z ludźmi z "Everything must go"|też było tak trudno.
{111295}{111374}Zaproponowali mi czytnik Blu-ray|i słoik pasty z ciecierzycy.
{111378}{111408}Co to pasta z ciecierzycy?
{111412}{111496}To bardzo smaczna...|substancja wywołująca biegunkę.
{111500}{111557}Grant Walbridge ma wizję.
{111561}{111667}Aby Lower Manhattan posiadał|swoje pierwsze centrum handlowe.
{111671}{111744}Z własną, stumetrową kolejką górską.
{111748}{111831}Panowie, macie szczęście,|że mam super seksowną dziewczynę
{111835}{111930}z pupcią w idealnych|proporcjach z piersiami.
{111934}{111972}Albo będę wściekły.
{111976}{112080}- Supcio laska.|- Zapłacę każdą cenę za godzinę z nią.
{112084}{112153}- Ja się tym zajmę.|- Dziękuję.
{112157}{112236}Ale... jeśli wy, kurwy!,
{112248}{112295}nie potraficie pozbyć się tych ludzi,
{112299}{112371}znajdę innych fachowców,|którzy to załatwią.
{112375}{112456}Jakkolwiek i kiedykolwiek.
{112468}{112530}Walbridge!
{112695}{112766}WRACAJCIE DO DOMU, ARABY
{112777}{112810}Tutaj ich przyłapałem.
{112814}{112892}Ale nie wiem ci to ci,|którzy rzucili "Neosporinem".
{112896}{113037}Przyłapałeś ich na malowaniu tego|i co zrobiłeś?
{113041}{113112}- Nie zadzieraj z Zohanem.|- Chodź zobaczyć.
{113169}{113220}Dlaczego napisaliście to|na sklepie Nasefa?
{113224}{113254}Czemu obwiniasz Izraelczyków?
{113258}{113355}Nic nie zrobiliśmy.|Przyszliśmy tylko do pracy.
{113359}{113395}Nie Izraelczycy to zrobili.
{113399}{113470}Pełniłem nocną straż sąsiedzką.|Wszystkim się zająłem.
{113474}{113551}Nie Izraelici? Kto inny napisałby:|"Araby, wracajcie do domu."?
{113555}{113636}Nie wiem.|Może 99% świata.
{113651}{113700}- Powiedziałeś to?|- Żartował.
{113704}{113800}Dajcie spokój!|Tutaj żyjecie w zgodzie.
{113804}{113834}Tutaj jest dobrze.
{113838}{113908}Ale czy tam wojna nigdy|się nie skończy?
{113912}{114005}Zanim ten dupek zabił rabina,|byliśmy już blisko pokoju.
{114009}{114048}Bush widzi, co się dzieje.
{114052}{114114}Bush nie chce pokoju.|Wszystko opóźnił.
{114118}{114195}Co powiecie na żonę Busha?|Z taką to bym się zabawił.
{114199}{114269}- Ja też!|- I ja!
{114277}{114371}A co powiecie na Hillary Clinton?|Ja bym ją przeleciał.
{114375}{114398}Ma wielkie nogi.
{114402}{114470}Wygląda na surową.|Jakby miała dać mi lekcję.
{114474}{114505}Tak, dyscyplina!
{114509}{114586}Wiecie, co jest zabawne?|Lubię Chelsea!
{114590}{114652}Powaliło cię!
{114656}{114708}Ma piękne nogi!
{114712}{114805}Gdyby interesowały mnie nogi,|wziąłbym żonę Obamy!
{114809}{114864}Tak się dzieje, gdy zaczynają|gadać o polityce.
{114868}{114912}{Y:i}Nie, nie.|Żona McCaina.
{114916}{115016}Ma niezły tyłeczek|i nikt jej nie dogadza.
{115023}{115126}Rozumiem, że mój asystent wyjaśnił wam,|na czym polega robota.
{115130}{115198}Powiedział, że chce pan|pozbyć się lokatorów,
{115202}{115286}żeby wybudować centrum handlowe|z kolejką górską.
{115290}{115349}Chcę podziękować panu|za tą możliwość.
{115353}{115458}To prezent. Ta możliwość walki z Żydami|i terrorystami tej samej nocy.
{115462}{115523}To jak...
{115533}{115566}Boże Narodzenie w lipcu.
{115570}{115614}Jak Boże Narodzenie w lipcu.
{115618}{115760}{Y:i}Obecnie w planach mamy sabotaż|na paradzie czarnoskórych w Chicago.
{115770}{115822}Ale możemy to przesunąć.
{115826}{115907}Nie wiem jak chcecie|przełożyć paradę.
{115911}{115998}Tak jak pan.|Wystarczy telefon.
{116021}{116070}Oddzwonimy do was,|by poczynić przygotowania.
{116074}{116159}Chciałem tylko powiedzieć, że nie lubię|większości bogaczy, ale pan jest spoko.
{116163}{116226}{Y:i}Zbudowaliśmy ten kraj na prawie|do posiadania broni.
{116230}{116323}{Y:i}A oni próbują mi mówić, ile strzałów|mogę oddawać na sekundę.
{116327}{116455}Próbują mi powiedzieć, czy mogę|gromadzić broń w szopie za domem.
{116466}{116488}Bóg świadkiem.
{116492}{116597}Jak mówiłem, pan jest spoko.|Pan i Mel Gibson.
{116649}{116728}Mel Gibson.|Nie tak źle.
{116790}{116881}{Y:i}Witaj w obsłudze klienta pana Hezbollaha.|Wszystkie linie są zajęte.
{116885}{116962}{Y:i}Pańska rozmowa zostanie|przekazana za...
{116966}{117026}{Y:i}...minut.
{117030}{117083}Dajmy sobie z tym spokój.|Jak znajdziemy Fantoma?
{117087}{117170}Pewnie siedzi w restauracji|Muchentuchen.
{117173}{117229}Ale w której?|Ma ze dwieście.
{117233}{117338}Pewnie w Omanie.|W centrum są najlepsze kebaby.
{117468}{117554}Jaki jest kierunkowy do Omanu?
{118516}{118550}Fantom Muchentuchen.
{118554}{118618}Chcę porozmawiać z Fantomem.
{118629}{118711}- Nie znam angielskiego.|- Idiota.
{118715}{118775}Chcę porozmawiać z Fantomem.
{118779}{118848}Nie. Nie ma go.|Fantom Muchentuchen.
{118852}{118933}Tak, wiem.|Ale Fantom nie przyjedzie?
{118937}{118975}Nawet na kebaba?
{118979}{119061}Nie, kebaby je w sklepie|na skrzyżowaniu 3-ciej i Lachalta.
{119065}{119127}Jaki jest numer do tego sklepu?
{119131}{119170}Zadzwoń na informację.
{119174}{119277}Nie masz numeru do|innego sklepu?
{119291}{119324}Gdzieś mam,|ale nie wiem gdzie.
{119328}{119407}Dawaj numer!|Dzwonię z Ameryki, kutafonie!
{119411}{119471}To bardzo ważne.
{119475}{119519}Salim, tu są dzieci.
{119523}{119630}Jak dorośnie, to zrozumie!
{119727}{119806}Znalazłem Zohana.|Nie zabiłeś go.
{119810}{119883}- Zabiłem Zohana.|- Nieprawda.
{119887}{120001}Znalazłem go w Ameryce. Udowodnię ci.|Wyślę ci zdjęcie na komórkę.
{120005}{120093}- Dobra. Dawaj.|- Już przesyłam.
{120235}{120262}{Y:i}Widzisz?
{120266}{120342}Ale fryzura...|Obrzydliwa.
{120346}{120389}- To ten sam Zohan.|- Co ty sobie myślisz?
{120393}{120460}Wygląda jak facet|z "Who's the Boss?".
{120464}{120511}To ten sam Zohan.
{120515}{120614}Wszyscy myślą, że jesteś bohaterem.|Ale ja powiem im prawdę!
{120618}{120667}Dobra, czego chcesz?
{120671}{120762}Chcę sieć restauracji Muchentuchen.
{120766}{120847}Jeśli powiem, to także|stracisz restauracje.
{120851}{120933}W ogóle mnie nie zachęcasz.
{120951}{120999}Chcę połowę sieci Muchentuchen.
{121003}{121081}Nazwiemy ją "Muchentuchen|Fantoma i Salima"!
{121085}{121123}- 25%!|- Nie.
{121127}{121212}Chcę sklepik z jogurtami|przyłączony do sklepu.
{121216}{121239}Dobra.
{121243}{121288}- Dostanę zyski ze sklepu.|- Nie.
{121292}{121334}- Część zysków.|- Nie.
{121338}{121393}Dostanę jogurt,|gdy przyjdę do sklepu.
{121397}{121435}Dobra.|Bez problemu.
{121439}{121518}- I chcę kilka twoich żon.|- Ile żon chcesz?
{121522}{121558}- 20!|- Nie.
{121562}{121610}- Prześpię się z jedną.|- Nie.
{121614}{121704}- Dotknie mi raz małego.|- Dobra.
{122118}{122188}Przyjaciele, patrzcie, co zrobię.|Dam wam bileciki.
{122192}{122262}Ten cały Walbridge chce|podlizać się salonowi,
{122266}{122344}więc dał mi 20 biletów|na mecz Footbagu.
{122348}{122389}Nieźle.
{122393}{122446}Hassan, widzisz to?
{122450}{122535}Tam będziecie, gdy Izrael|skopie wam dupsko.
{122539}{122653}Nie, oddacie ten mecz tak|jak oddaliście Strefę Gazy.
{122748}{122869}Posłuchaj tego. Na 9 stronie jest|plotkarska kolumna Fatimy Zaad.
{122873}{123007}"Sławny terrorysta odwiedzi Nowy Jork|i to nie z powodu Muchentuchen."
{123029}{123090}- Fantom przyjeżdża do miasta?|- Jest więcej.
{123094}{123192}"Przyjeżdża na mecz Footbagu,|do izraelczyka Scrappy'ego,
{123196}{123323}który twierdzi, że obcina włosy,|a naprawdę zabija terrorystów."
{123339}{123429}- Wszystko zrujnował!|- Dlaczego tak mówisz? Jesteś Zohan.
{123433}{123487}Pójdziesz na mecz Footbagu|i załatwisz go.
{123491}{123561}Nie dbam o to.|Chciałem zacząć nowe życie.
{123565}{123634}Pokochać kobietę|i robić z nią "bang bum".
{123638}{123732}Teraz moje życie podąża|tutaj za mną.
{123901}{123987}Może Fantomowi już nie zależy.
{125290}{125391}- Jesteś izraelickim antyterrorystą?|- Wiedziałam.
{125395}{125486}Jest Izraelitą, bo jest obrzezany.
{125499}{125564}Jak Dalia mi to wybaczy?
{125568}{125603}Jestem kłamcą.
{125607}{125672}Ona jest Palestynką,|a ja nie jestem Australijczykiem!
{125676}{125746}Słuchaj, Scrappy...|To znaczy, Zohard.
{125750}{125830}Wszystkie moje związki|nauczyły mnie jednego.
{125834}{125944}A byłam z Żydami,|Portorykańczykami i Aborygenami.
{125971}{126042}W związku nie może być tajemnic.
{126046}{126157}Powiesz jej prawdę|i jeśli naprawdę jest tą jedyną,
{126165}{126245}to wszystko dobrze się skończy.
{126249}{126319}Podoba mi się to.
{126409}{126521}Przepraszam, że nie powiedziałem ci|prawdy zanim pokazałaś mi cycuszki,
{126525}{126633}ale wierz mi, że teraz pragnę cię|jeszcze bardziej.
{126637}{126704}Wiem, że nie jesteś z Australii.
{126708}{126768}Widziałam, jak patrzysz się |na "Fizzy Bubblech".
{126772}{126804}Więc dlaczego taka jesteś?
{126808}{126868}Przez to, że jestem Izraelczykiem,|a ty Palestynką?
{126872}{126982}- Powiedz mi to prosto w twarz.|- Nie jesteś tylko Izraelczykiem.
{126986}{127032}Jesteś Izraelem!
{127036}{127079}Powiedziałaś, że nienawiść jest głupia.
{127083}{127192}Dlatego przyjechałaś do Ameryki,|by uciec przed nią.
{127196}{127322}Myślałem sobie, że ochłoniemy|po tym wszystkim i kupię nam dom.
{127330}{127390}Zamieszkamy razem,|będziemy strzyc,
{127394}{127458}spłodzimy dzieci i będziemy|obcinać im włoski.
{127462}{127531}Nie mogę, Zohan.
{127535}{127638}Jestem otwarta, ale ty jesteś|izraeliskim antyterrorystą.
{127642}{127741}Nie, już tego nie robię.|Już po ptakach. To koniec.
{127745}{127798}Ptaki odleciały.|{y:i}Obiecuję.
{127802}{127861}To nie ma znaczenia.
{127865}{127915}Nie znasz mojej rodziny.
{127919}{128011}- A może znasz.|- Co masz na myśli?
{128041}{128128}Odejdź, proszę.|To się nie uda.
{128242}{128317}Może tak będzie lepiej.
{128321}{128408}Zasłużyłaś na bezpieczne życie.
{128425}{128489}Ale wiedz...
{128500}{128596}że zawsze będziesz|dla mnie tą jedyną.
{128858}{128928}- Zohan.|- Dalia!
{128970}{129063}- Mam dla ciebie prezent.|- Prezent?
{129097}{129142}PAUL MITCHELL|FRYZURY NA 2008 ROK
{129146}{129208}Wydali nową książkę?
{129212}{129298}Tak.|Robią to chyba co 21 lat.
{129337}{129440}Taka jak twoja,|tylko odrobinę uaktualniona.
{129522}{129570}Bez piór?
{129574}{129619}Ani koków?
{129623}{129674}Gdzie jest styl?
{129678}{129774}Ale wiem, że to ładny gest.| Dziękuję.
{129823}{129904}- Żegnaj, Zohan.|- Żegnaj.
{130075}{130133}Żegnaj.
{130726}{130805}- Przykro mi, że nie wyszło.|- Mnie też.
{130809}{130840}Nadal idziesz na mecz Footbagu?
{130844}{130912}Tak. Lepiej będzie jak ja go znajdę,|a nie on mnie.
{130916}{130992}Będę cię ubezpieczał.|Załatwię ci najlepszych ludzi w mieście.
{130996}{131074}Nie. Sam się tym zajmę.
{131340}{131415}Ruszamy.
{131790}{131834}Idź już.
{132450}{132591}{Y:i}Panie i panowie, oto izraelskie|"Niebieskie gwiazdy" i libańskie "Drzewa".
{132941}{133009}"Fizzy Bubblech".
{133296}{133358}Po co te okrzyki?|Czy on nie był terrorystą?
{133362}{133422}Ciebie ludzie też wygwizdywali, John.
{133426}{133525}- Nie byłem terrorystą.|- Byłeś dość zły.
{133566}{133663}Przywiozłem to niezwykłe wydarzenie|do Nowego Jorku, by powiedzieć światu,
{133667}{133789}że Nowy Jork kocha swoich|obcokrajowców z Bliskiego Wschodu.
{133852}{133961}Ja i moja gorąca dziewczyna wiemy,|że wszyscy możemy żyć w zgodzie.
{133965}{134082}Nieważne czy jesteśmy biali,|czarni czy w kolorze khaki.
{134103}{134257}Hymn narodowy Ameryki zaśpiewa|dziś gwiazda, którą wszyscy uwielbiamy:
{134271}{134337}Mariah Carey!
{134960}{135009}{Y:i}Gol!
{135013}{135089}{Y:i}Przerwa na tańce!
{135643}{135684}{y:i}Cześć, Mariah.|Jeszcze kilka.
{135688}{135778}{y:i}Ta jest od szejka Fayalah z Libanu.|Masz napisać:
{135782}{135881}- "Z Ramadanu pragnę tylko ciebie".|- Znowu to?
{135885}{135938}MC, pan Fantom przyszedł się|z tobą spotkać.
{135942}{136022}Kim jest Fantom? Raperem czy kim?|Nie znam go.
{136026}{136086}Mówi, że jest maszyną do zabijania.
{136090}{136169}A co tam.|Niech wejdzie.
{136188}{136261}Panna Mariah Carey.
{136273}{136373}- To przyjemność poznać panią.|- Dziękuję.
{136383}{136434}Pana również miło poznać.|Jak się pan miewa?
{136438}{136536}Panienko Carey, pani|wysokie tony są tak piękne...
{136540}{136639}jak rakieta Scud|szybująca do swego celu.
{136645}{136702}Dziękuję.|Bardzo miłe.
{136706}{136785}Czyli wiesz, że nie umarłem.
{136797}{136838}Przepraszam, że cię przestraszyłem.
{136842}{136929}Nie przestraszyłem się.|Zobaczyłem pszczołę.
{136933}{137000}{y:i}Gdzie była pszczoła?|Jestem na nie uczulona.
{137004}{137068}Nie, nie!|Pszczoła odleciała!
{137072}{137185}- Mariah, nie ma żadnej pszczoły.|- Jestem uczulona na pszczoły.
{137189}{137287}Zapomnij o pszczole.|On wymyślił pszczołę, to fikcja.
{137291}{137398}- To była osa!|- Możesz mnie zapewnić, że nie było tu pszczoły?
{137402}{137428}Nie było pszczoły.
{137432}{137524}Powiedział tak, żeby nie wyszło,|że bezcelowo krzyczał.
{137528}{137584}- Jesteś pewien?|{y:i}- Obiecuję ci.
{137588}{137626}Proszę panią o wybaczenie.
{137630}{137733}Za momencik opuścimy pani graderobę.|To sprawa między nami.
{137737}{137809}Chciałem cię zabić jutro,
{137813}{137946}ale domyślam się, że pacan nie może|doczekać się, aż naprawdę zginie.
{137963}{138026}Chcecie, żebyśmy wyszli?|Możemy wyjść.
{138051}{138162}- Nawet nas tutaj nie ma.|- Już prawie po. Jeszcze kilka sekund.
{138166}{138228}Przybyłem do Stanów,|by skończyć z walczeniem,
{138232}{138300}ale domyślam się,|że to nie ma końca.
{138304}{138395}Ojej, Zohan nie chce już walczyć.
{138399}{138435}Boisz się pszczół?
{138439}{138515}Że niby ja boję się pszczół?
{138519}{138596}To ty je wymyślasz.
{138600}{138661}Te włosy w ogóle ci nie pasują.
{138665}{138720}Nie podobają ci się?|Chyba tylko tobie.
{138724}{138759}Inni szaleją na ich punkcie.
{138763}{138823}Bardziej podobało mi się afro.
{138827}{138905}Czekaj, ktoś do mnie dzwoni.
{138909}{138987}- Michael, o co chodzi?|{y:i}- Mamy problem.
{138991}{139057}- Skąd to masz?|- To Sony Ericsson.
{139061}{139115}- Ma Bluetooth?|- Jasne, że tak.
{139119}{139204}Nigdy nie mogłam zrozumieć,|jak działa ten Bluetooth.
{139208}{139263}To bardzo proste.|Synchornizujesz go z PowerBookiem.
{139267}{139327}{y:i}- Fantom ci wytłumaczy.|- Mac czy Windows?
{139331}{139385}- Mac.|- Masz MySpace?
{139389}{139442}Firma produkująca płyty|nie jest do końca moja.
{139446}{139532}Proszę cię, dodaj mnie|do przyjaciół.
{139536}{139560}Jasne.
{139564}{139639}Jasne, jako Wielki Penis.|Dodamy cię jutro.
{139643}{139761}- Michael, o co chodzi?|{y:i}- Kilku gości wznieca ogień.
{139769}{139844}Robi się nieciekawie.
{139900}{139937}Nie ruszajcie się stamtąd!
{139941}{139980}{Y:i}Zostaniemy tutaj.
{139984}{140034}- Dokąd idziesz?|- Załatwić coś trudniejszego.
{140038}{140162}- Mariah, podoba mi się twój najnowszy album.|{y:i}- Dziękuję.
{140815}{140877}Mój sklep!
{140891}{140960}{Y:i}Spalili go!
{141247}{141306}- Dlaczego to robicie?|- Nie my to zrobiliśmy.
{141310}{141346}Byliśmy na meczu Footbagu.
{141350}{141489}Powinniśmy to zrobić po tym, jak napisaliście|te pierdoły na mojej ścianie.
{141493}{141525}Po drugiej stronie ulicy!
{141529}{141620}- Waleed, patrz!|- Nie! Mój sklep!
{141639}{141713}Zniszczyli mi sklep!
{141815}{141872}Co mnie ominęło?|Utknąłem na West Broadway.
{141876}{141964}Izraelczycy zniszczyli mi sklep!
{141971}{142070}Ocalę ten sklep!|A później zabiję Zohana!
{142165}{142233}Skop mu dupsko!
{142309}{142378}Sam nie da rady.
{142457}{142531}{Y:i}Skop mu dupsko!
{143045}{143109}{Y:i}Fantom.
{143184}{143289}- Dlaczego mi pomogłeś?|- Bo skończyłem z tym.
{143311}{143374}Nie biję się już.
{143378}{143473}Rób, co chcesz|i tak nie będę się bronił.
{143477}{143559}- To jakaś sztuczka?|- Nie.
{143625}{143695}- Broń się.|- Nie.
{143699}{143771}- Broń się!|- Nie!
{143792}{143861}Broń się, Zohan!
{143941}{143971}Nie.
{143975}{144072}Nikogo to nie bawi!|Dlaczego się nie bronisz?
{144076}{144179}Bo ma więcej rozumu w głowie.|Pokazał ci, że się zmienił.
{144183}{144214}Siostrzyczka?
{144218}{144305}- Kiedy wreszcie dorośniesz, Fatoush?|- Fatoush?
{144309}{144365}Nie, nie, nie Fatoush.
{144369}{144455}Jestem Fantom i to moja sprawa.
{144459}{144550}- To mój facet, Fatoush.|- Jesteś moją kobietą?
{144554}{144592}Jesteś siostrą Fantoma?
{144596}{144650}Pukasz Zohana?
{144654}{144697}Umówiłeś się na doktnięcie małego?
{144701}{144762}Nie umawiałem.|To były negocjacje.
{144766}{144840}Cicho! Fatoush mówi!
{144851}{144935}Tak, jestem siostrą Fantoma.
{144957}{145047}I nie, Fatoush, nie pukam Zohana.
{145111}{145185}Ale chyba go kocham.
{145207}{145240}To dobrze.
{145244}{145359}Oczywiście, że mnie kochasz.|Jestem porządnym facetem.
{145396}{145480}Braciszku, w Ameryce|jesteśmy tacy sami.
{145484}{145577}Jesteśmy ludźmi, którzy próbują zdobyć|pracę strzygąc włosy, prowadząc taksówki,
{145581}{145638}czy sprzedając dziadowski|sprzęt stereo.
{145642}{145694}- Środek ma z Sony.|- Nieważne.
{145698}{145803}Chodzi o to, że jesteśmy|daleko od nienawiści.
{145807}{145876}Żyjemy ze sobą w zgodzie.
{145880}{145942}Dokładnie.
{145958}{145992}Żyjemy.
{145996}{146099}Dajcie spokój, ludzie.|Gdzie jest nienawiść?
{146116}{146160}- Pretensje.|- Pretensje mogą być.
{146164}{146196}Do czego masz pretensje?
{146200}{146236}Ludzie nas nie lubią.
{146240}{146306}My też nie mamy łatwo.|Nas też nie lubią.
{146310}{146401}- Dlaczego?|- Bo biorą nas za was.
{146432}{146508}Wyglądamy podobnie.|Trzeba to przyznać.
{146512}{146598}Waleed wygląda na Meksykanina.
{146618}{146665}{Y:i}Rzeczywiście.
{146669}{146767}Odkąd pojawili się ci głupi terroryści,|wszyscy Amerykanie biorą nas za nich.
{146771}{146854}Bez obrazy, Bashir, ale jakbyś usiadł|w samolocie obok mnie,
{146858}{146944}pewnie też wysiadłbym z niego.
{147005}{147060}Ale jak ja mogę nie nienawidzić?
{147064}{147124}Skoro ukradłeś mi kozę.
{147128}{147189}Przykro mi z powodu twojej kozy.
{147193}{147309}To była dobra koza.|Traktowałem ją jak członka rodziny.
{147319}{147386}- Naprawdę?|- Tak.
{147390}{147478}Głaskałeś jej podbródek?|O, tak?
{147512}{147610}Tak, czasami przez kilka godzin.|Robiła minkę, jak przestałem.
{147614}{147694}Robiła minkę?|Och, minkę.
{147746}{147793}Wyglądała tak jak on.
{147797}{147866}Była szczęśliwa.
{147882}{147954}Była. I to bardzo.
{147987}{148034}Jasna cholera.
{148038}{148108}Zobaczmy, kto to.
{148156}{148221}Czadowe. Kto je zrobił?
{148225}{148306}{Y:i}Nazwisko: James T. O'Skanlon|Nienawidzi: Żydów, Arabów, czarnuchów,
{148310}{148402}{Y:i}żółtków, Francuzów, Latynosów,|"New York Times", George'a Clooney'a,
{148406}{148490}{Y:i}Hillary, Obamy, jedzenia,|Toyoty Prius, psów w torebkach,
{148494}{148577}{Y:i}Oprah, Ellen, kondomów|i słońca na plaży.
{148581}{148689}{Y:i}Lubi: "Zabójczą Broń 1", Zabójczą Broń 2",|Zabójczą Broń 3", "Czego pragną kobiety".
{148693}{148813}{Y:i}Zawód: Przebrany Arab|pracujący dla Walbridge'a!
{148859}{148930}Widzicie to?|To właściciel sklepów.
{148934}{148975}Kazał nam iść na mecz Footbagu,
{148979}{149042}żeby wyglądało to tak jakbyśmy|palili sobie nawzajem sklepy.
{149046}{149091}By zrobić z nas wrogów.
{149095}{149165}{Y:i}To jest prawdziwy wróg.
{149169}{149231}Myślałem, że spalicie wszystko.
{149235}{149257}Czekamy na nich.
{149261}{149375}Przyciągamy ich jak tłustego pedała|do kanapeczki z fiutkiem.
{149443}{149539}- Aharon, przynieś broń z ciężarówki.|- Nie. Chcę zminimalizować zniszczenia.
{149543}{149586}- Zrobię to sam.|- Zrobię to sam.
{149590}{149638}- Zrobimy to razem.|- Idę zrobić to sam.
{149642}{149728}Nie, posłuchaj...|Daj spokój, wielkoludzie.
{149732}{149784}Odpuść.|Jesteśmy po tej samej stronie.
{149788}{149836}Wielkolud nie potrzebuje drugiego.
{149840}{149901}Myślisz, że nie chciałem uciec|do Ameryki tak, jak wy?
{149905}{149947}- Tu nie ma przymusu.|- Co?
{149951}{150053}Od liceum chciałem wyjechać|do Ameryki i...
{150079}{150157}- No co?|- Ciężko mi o tym mówić.
{150161}{150240}Powiedz mi.|O co chodzi?
{150246}{150340}...i sprzedawać buty.|Uwielbiam buty.
{150362}{150470}- To świetnie. Ja uwielbiam strzyc.|- Nie ma w tym nic złego.
{150474}{150510}Powiedz to moim rodzicom.
{150514}{150577}- Oni nie rozumieją!|- Nigdy!
{150581}{150615}Nigdy nie rozumieją.
{150619}{150676}Idziecie czy nie?!
{150680}{150761}- Tak, idziemy.|- Idziemy!
{150775}{150856}Podano zupkę, chłopcy.
{150973}{151093}- Jakie buty lubisz?|- "Rockport". "Ferragamo". Klasyczne.
{151206}{151292}- Może powinieneś wypróbować "Hugo Boss"?|- Nie, nie.
{151296}{151389}- Odkryli podbicie.|- Jesteś stylistą, noś stylowe buty.
{151393}{151465}Tak, ale szukam również|czegoś funkcjonalnego.
{151469}{151543}Przymierz moje.|"Kenneth Cole".
{151547}{151625}Z zaokrąglonym przodem.
{151634}{151657}Niezły.
{151661}{151728}Elegancki, ale możesz ubrać|go także do pracy.
{151736}{151794}Jest odrobinę przyciasny.
{151798}{151871}Pozwól, że zmierzę.
{151880}{151941}Jestem gotów.
{151945}{151988}Sprawdzam szerokość.
{151992}{152037}Potrójne E!
{152041}{152106}- Duża stopa, nie?|- Wygrałeś.
{152110}{152160}To nie zawody.
{152164}{152209}Muszę obciąć paznokcie.
{152213}{152263}{Y:i}Nie wiemy, co spowodowało tę bójkę.
{152267}{152354}{Y:i}Najprawdopodobniej toczy się pomiędzy|ludźmi z Bliskiego Wschodu.
{152358}{152415}{Y:i}To nie ludzie z Bliskiego Wschodu.|Oni ich udają.
{152419}{152488}{Y:i}To właściciel sklepów.|Ten Walbridge zapłacił...
{152492}{152555}{Y:i}Przepraszam.|Inwestor budowlany Grant Walbridge?
{152559}{152586}Niech to szlag!
{152590}{152662}{Y:i}Mariah Carey, kocham cię!|Kocham cię!
{152666}{152744}{Y:i}Znajdę cię!|Przyjadę do ciebie!
{152748}{152863}Też cię kocham, malutki napaleńcu.|Kup mój nowy album.
{152954}{153027}Zohan, on ma bombę!
{153050}{153106}{Y:i}I szczeniaki!
{153110}{153151}Wysadzę całą przecznicę!
{153155}{153265}Wysadzę was, te szczeniaki|i wszyscy pójdziemy do piekła!
{153269}{153315}Bo nienawidzę szczeniaków.
{153319}{153390}Nie mamy czasu.|Musimy użyć Akustycznej Mocy.
{153394}{153466}- Masz na myśli zrobienie Dźwięku?|- Tak.
{153470}{153570}Ale Arabowie i Żydzi setki lat|nie robili Dźwięku.
{153574}{153647}- Nadszedł czas, przyjacielu.|{y:i}- 30 sekund!
{153651}{153739}Nic na to nie poradzisz, Arabie.
{153863}{153983}- Ja zajmę się melodią, a ty wyciem.|- Dobrze. W porządku.
{154642}{154686}Witaj, nieznajomy.
{154690}{154766}Skusisz się na chipsa?
{154781}{154809}Szczeniaki!
{154813}{154866}Witajcie, małe szczeniaki.
{154870}{154945}Uwielbiam szczeniaki.
{155076}{155194}Jestem Grant Walbridge.|To jedno wielkie nieporozumienie.
{155316}{155392}Wytrzymasz, Walbridge.
{155470}{155525}Nie!
{155553}{155644}Moje życie jest zrujnowane!|{y:i}Były idealne!
{155648}{155735}Prawidłowe proporcje.|Dlaczego?
{155809}{155870}Przestań.
{155909}{155985}Co ty, kurka, robisz?|Dlaczego to robisz?
{155989}{156074}Przepraszam.|Podnieciłem się.
{156088}{156151}Naprawimy to.|Zbudujemy centrum handlowe, ale...
{156155}{156235}Jest dobrze.|Będzie dobrze.
{156239}{156309}{Y:i}To był ratunek.
{156313}{156413}{y:b}POKÓJ I BRATERSTWO|UBEZPIECZENIA OD POŻARU
{156487}{156553}BUTY FATOUSHA
{156569}{156644}Przejażdżki na kozie.
{156649}{156743}Na najcudowniejszej kozie na świecie.
{157034}{157099}Prawie skończyłem.
{157103}{157163}- Podoba mi się.|- To oczywiste.
{157167}{157289}Podobało mi się mycie pani włosów,|ale wolałbym wylizać te melony.
{157293}{157342}Wiedziałam, że to w nim drzemało.
{157346}{157412}Mówi jak jego mama.
{157416}{157487}Może złapię cię za sutki|i spoliczkuję?
{157491}{157596}- Teraz posunął się za daleko.|- To było niepokojące. Odrobinę za daleko.
{157600}{157669}- Możesz pomóc tej pani?|- Jasne, kochanie.
{157673}{157788}Gdybym nie był ci oddany, właśnie z taką|spędziłbym całą noc na...
{157792}{157870}- Witaj, Zohan.|- Mama.
{157884}{157959}Więc tutaj pracujesz?
{158000}{158052}Tak, tato.
{158056}{158140}A to twoja palestyńska żona?
{158186}{158248}Tak, tato.
{158266}{158344}Wie, że jesteś pedziem?
{158366}{158439}- To dlatego...|- Gratuluję.
{158443}{158521}Teraz obetnij mi włosy.
{158700}{158768}<>|<>


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
The Devil You Don t Keith Laumer
Nie jedzcie stokrotek Please Don t Eat the Daisies (1960)
Golden Dawn Meditation with the Archangel Gabriel
Some Problems with the Concept of Feedback
Making Robots With The Arduino part 1
2009 04 Tag Master Public Key Infrastructure with the Dogtag Certificate System
building web applications with the uml?2EDDA8
GWT Working with the Google Web Toolkit (2006 05 31)
Bee Gees Please Don t Turn Out The Light
SHSpec 247 6303C07 When Faced With the Unusual, Do the Usual
gone with the wind
developing large scale systems with the rational unified processzA2AF65
HIM Gone With The Sin
Disenchanted Evenings A Girlfriend to Girlfriend Survival Guide for Coping with the Male Species
08 Flowers Never Bend with the Rainfall
2007 04 Go with the Flow
Sipmle Plan You don t mean anything

więcej podobnych podstron