00000079 Mickiewicz Droga nad przepaścią w Czufut

Adam Mickiewicz , XV. DROGA NAD PRZEPAŚCI W CZUFUT
MIRZA I PIELGRZYM
Mirza
Zmów pacierz, opuść wodze, odwróć na bok lica,
Tu jezdziec końskim nogom swój rozum powierza;
Dzielny koń! patrz, jak staje, głąb okiem rozmierza,
Uklęka, brzeg wiszaru kopytem pochwyca,
I zawisnął - Tam nie patrz, tam spadła zrenica,
Jak w studni Al-Kairu, o dno nie uderza.
I ręką tam nie wskazuj - nie masz u rąk pierza;
I myśli tam nie puszczaj, bo myśl jak kotwica,
Z łodzi drobnej ciśniona w niezmierność głębiny,
Piorunem spadnie, morza do dna nie przewierci,
I łódz z sobą przechyli w otchłanie chaosu.
Pielgrzym
Mirzo, a ja spojrzałem! Przez świata szczeliny
Tam widziałem - com widział, opowiem - po śmierci,
Bo w żyjących języku nie ma na to głosu.

Wyszukiwarka