TRZY WIED拍匨Y Wyrd Sisters 1996


{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako艣膰 napis贸w.|Napisy zosta艂y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{90}{140}THX to Piotr Cholewa
{168}{305}Trzy Wied藕my
{469}{603}Terry Pratchett - 艢wiat Dysku
{1511}{1604}Rych艂o偶 si臋 zejdziem zn贸w?
{1737}{1792}My艣l臋, 偶e dam rad臋 w przysz艂y wtorek.
{2206}{2275}- Wtorek ci odpowiada Gytho?|- Na co?
{2276}{2342}Na sabat.
{2343}{2388}A po co nam wsp贸lny rabat?
{2389}{2453}Nie lubi臋 obcej kuchni,|nowych kapeluszy, nie ufam wodzie...
{2453}{2508}...a w dodatku szamani |stale zajmuj膮 mi le偶aki.
{2508}{2557}Nie Gytho.
{2558}{2668}Czy wtorek odpowiada ci na spotkanie?
{2672}{2770}We wtorek mam przypilnowa膰 dzieciaka.|Najm艂odszego naszego Jasona.
{2776}{2816}Ale mo偶e by膰 pi膮tek.
{2820}{2899}Pospiesz si臋 z herbat膮, skarbie.|Gard艂o mi zasch艂o na wi贸r.
{2960}{3052}艁adnie to powiedzia艂a艣.|Musisz jeszcze popracowa膰 nad zgrzytaniem.
{3058}{3113}Zgrzytanie zawsze si臋 przyda.
{3113}{3185}Masz tak偶e przyzwoitego zeza.
{3185}{3253}Dzi臋kuj臋, du偶o 膰wiczy艂am.
{3254}{3342}Przyzwoity zez jest wtedy, gdy mo偶esz|zajrze膰 sobie w dziurki w nosie.
{3344}{3405}Mo偶e kto艣 ma ochot臋 |na s艂odk膮 bu艂eczk臋?
{3426}{3549}- Maj膮 na wierzchu nietoperza.|- Tak, zrobi艂am im oczy z rodzynek.
{3645}{3707}- Jak to si臋...|- WITAM.
{3752}{3806}- Jestem kr贸lem, zechciej pami臋ta膰.
{3807}{3915}- BY艁E艢, WASZA WYSOKO艢膯.|- Tak lepiej. Co?
{3915}{3960}POWIEDZIA艁EM: BY艁E艢.
{3961}{4019}NAZYWA SI臉 TO CZASEM PRZESZ艁YM.
{4020}{4059}WKR脫TCE SI臉 DO NIEGO PRZYZWYCZAISZ.
{4059}{4140}- Kim jeste艣?|- MAM WIELE IMION.
{4140}{4265}- A kt贸rego obecnie u偶ywasz?|- 艢MIER膯, DOBRE JAK KA呕DE INNE.
{4282}{4329}艢mier膰, rozumiem.
{4329}{4383}- Wi臋c jestem...|- TAK.
{4431}{4486}A wi臋c to Felmet.
{4486}{4580}Ojciec zawsze mi powtarza艂,|偶eby nie odwraca膰 si臋 do niego plecami.
{4675}{4758}PEWNIE NIKT CI臉 O NICZYM NIE UPRZEDZI艁.
{4759}{4785}S艂ucham?
{4785}{4862}呕ADNYCH PRZECZU膯?|NIEZWYK艁YCH SN脫W?
{4862}{4967}SZALONYCH WIESZCZY WYKRZYKUJ膭CYCH |R脫呕NE RZECZY NA ULICY?
{4967}{5006}O czym? O umieraniu?
{5006}{5125}NIE, RACZEJ NIE.|ZBYT WIELE OCZEKUJ臉.
{5125}{5187}- WSZYSTKO ZRZUCAJ膭 NA MNIE.|- Kto zrzuca?
{5187}{5278}LOS. PRZEZNACZENIE.|I CA艁A RESZTA.
{5279}{5368}RZECZ W TYM, 呕E MASZ ZOSTA膯 DUCHEM.
{5415}{5482}- Aha...|- NIE DENERWUJ SI臉 TYM.
{5482}{5576}- Spr贸buj臋.|- ZUCH.
{5576}{5696}Ale chyba nic mi nie wyjdzie z bia艂ych|prze艣cierade艂 i dzwonienia 艂a艅cuchami.
{5826}{5894}Czy musz臋 snu膰 si臋 bez celu, |j臋cze膰 i wrzeszcze膰?
{5894}{5948}- A CHCESZ?|- Nie.
{5948}{5999}NA TWOIM MIEJSCU |BYM SI臉 TYM NIE PRZEJMOWA艁.
{5999}{6119}- NAPRAWD臉 MUSZ臉 JU呕 LECIE膯.|- Chwileczk臋! Zaczekaj!
{6139}{6220}Nie mo偶esz mnie tak zostawi膰.
{6252}{6292}W艂a艣nie przeszed艂em przez...
{6380}{6491}- Co艣 si臋 zbli偶a.|- Zgadujesz po 艣wierzbieniu palca?
{6491}{6559}Nie, po 艣wierzbieniu uszu.
{6575}{6680}Kopyta? Nikt chyba by t臋dy|nie przeje偶d偶a艂 tak p贸藕n膮 noc膮.
{6680}{6762}- A czego tu si臋 ba膰?|- Nas.
{6891}{6941}Wszystko w porz膮dku.
{7015}{7083}Oddasz mi to.
{7090}{7127}Nie.
{7128}{7211}- Jeste艣cie czarownicami?|- C贸偶 za spostrzegawczo艣膰.
{7211}{7298}Czy sk贸ra czarownic odbija stal?
{7299}{7372}Nic mi o tym nie wiadomo.|Chcesz sprawdzi膰?
{7372}{7430}Z ca艂ym szacunkiem sir,|to nie jest dobry pomys艂...
{7430}{7458}Zamilcz.
{7458}{7589}Wasza wsiowa magia jest dobra|dla g艂upc贸w, matko nocy.
{7589}{7676}Mog臋 ci臋 zabi膰 na miejscu.
{7672}{7739}Wi臋c uderzaj, m艂odzie艅cze.
{7739}{7867}Skoro tak dyktuje ci serce.|Uderzaj, je艣li si臋 o艣mielisz.
{7941}{7990}Pud艂o.
{8020}{8101}Mo偶e nie wiedzia艂e艣, w co celuj臋.
{8102}{8164}Matka nocy, te偶 mi co艣...
{8164}{8189}Nie po to zosta艂em 偶o艂nierzem.
{8195}{8266}Nie 偶eby biega膰 po lesie i zabija膰 ludzi.
{8266}{8386}Bardzo s艂usznie. Na twoim miejscu |zosta艂abym marynarzem.
{8445}{8580}- Nie mo偶esz mnie tak zostawi膰.|- MOG臉.
{8580}{8685}JESTE艢 UPIOREM. |NIE JA ZA NIE ODPOWIADAM.
{8686}{8766}- NIE MARTW SI臉. TO NIE POTRWA WIECZNIE.|- To dobrze.
{8766}{8832}ALE MO呕E WYDAWA膯 SI臉 WIECZNO艢CI膭.
{8832}{8906}- Czy kto艣 mo偶e mnie zobaczy膰?|- TAK...
{8906}{9010}CI O PSYCHICZNYCH SK艁ONNO艢CIACH.|I KOTY, OCZYWI艢CIE.
{9010}{9062}Nie znosz臋 kot贸w.
{9062}{9126}NIEKT脫RZY LUBI膭 BY膯 DUCHAMI.
{9126}{9191}MOG膭 OBSERWOWA膯, |JAK SOBIE RADZ膭 ICH POTOMKOWIE.
{9191}{9274}- M贸j syn!|- O CO CHODZI?
{9329}{9374}Galopem Pimpu艣!
{9400}{9476}A teraz mo偶e kto艣 nam wyja艣ni, |o co tu chodzi.
{9476}{9592}- Mo偶e to bandyci...|- Nie, nosz膮 ten sam herb.
{9592}{9703}- Kto艣 wie, co to oznacza?|- To herb kr贸la Verence'a.
{9703}{9781}- A kto to taki?|- Rz膮dzi t膮 krain膮.
{9781}{9834}Ach... to ten kr贸l.
{9834}{9910}- Co to jest?|- Dziecko.
{10092}{10179}Nieee! M贸j syn.
{10212}{10298}Gdzie on jest?|Zemsta!
{10298}{10377}Musz臋 odnale藕膰 mojego syna.
{10456}{10546}Pragn臋 zemsty.|Chc臋 odzyska膰 syna.
{10859}{10976}To korona.|Ma takie spiczaste ko艅ce.
{10976}{11058}- Moje drogie...|- Hmm?
{11059}{11129}Nie lubi臋 zagl膮da膰 w przysz艂o艣膰...
{11129}{11204}...ale my艣l臋 teraz, |偶e przysz艂o艣膰 patrzy na mnie.
{11204}{11304}I wcale mi si臋 nie podoba jej mina.
{11320}{11396}Uwi臋ziony!|Uwi臋ziony!
{11418}{11468}Kiepska noc?
{11507}{11587}Nie mo偶e by膰 gorsza.
{11626}{11787}Trudno nie zauwa偶y膰, |偶e nie mo偶esz odej艣膰.
{11788}{11873}Musisz zosta膰 tu, |gdzie zosta艂e艣 zabity.
{11873}{11978}To w艂a艣nie oznacza nawiedzanie.|Mo偶esz mi wierzy膰. Wiem dobrze.
{11978}{12084}- Widzisz mnie?|- Owszem. Nawet ca艂kiem wyra藕nie.
{12084}{12153}- Aha.. Te偶 jeste艣 duchem.|- Domy艣lny jeste艣.
{12154}{12231}To ta g艂owa w twej r臋ce|mnie naprowadzi艂a.
{12244}{12332}Przeszkadza ci?|Je艣li tak, mog臋 j膮 w艂o偶y膰 z powrotem.
{12332}{12361}S艂ucham?
{12361}{12479}Mi艂o mi ci臋 pozna膰. |Jestem Champot, kr贸l Lancre.
{12480}{12537}Verence. R贸wnie偶.
{12556}{12639}Nie przypominam sobie twojego |portretu w D艂ugiej Galerii...
{12670}{12756}- To by艂o ju偶 po mnie.|- A jak d艂ugo tu jeste艣?
{12775}{12845}Z tysi膮c lat.|Od cz艂owieka do ducha.
{12880}{12929}Tysi膮c lat!
{12929}{13007}Prawd臋 m贸wi膮c, sam|zbudowa艂em ten zamek.
{13007}{13179}W艂a艣nie 艂adnie go urz膮dzi艂em, |kiedy bratanek uci膮艂 mi we 艣nie g艂ow臋.
{13179}{13265}Nie masz nawet poj臋cia,|jak mnie to zirytowa艂o.
{13265}{13333}Tysi膮c lat!
{13333}{13408}Nie jest tak 藕le.
{13408}{13469}W pewnym sensie |nawet lepiej ni偶 by膰 偶ywym.
{13470}{13558}To musi by膰 w艣ciekle dziwaczny sens.|Ja lubi艂em by膰 偶ywy.
{13559}{13611}Wszystko b臋dzie dobrze.
{13611}{13726}Masz silne pole morfogenetyczne.
{13746}{13797}A co to takiego?
{13797}{13893}Nigdy nie by艂em mocny w s艂owach.
{13893}{13977}Zawsze 艂atwiej mi przychodzi艂o |wali膰 czym艣 ludzi.
{13977}{14098}Wszystko sprowadza si臋 do tego,|jak bardzo by艂e艣 偶ywy.
{14098}{14207}Nazywa si臋 to... |Zwierz臋ca 偶ywotno艣膰.
{14208}{14320}Im wi臋cej jej mia艂e艣, tym bardziej |pozostajesz sob膮 jako duch.
{14320}{14481}Przypuszczam, 偶e kiedy by艂e艣 偶ywy,|by艂e艣 偶ywy w stu procentach.
{14524}{14586}Stara艂em si臋 mie膰 zawsze|co艣 do roboty.
{14586}{14663}艢niadanie!
{14705}{14811}- Jak zapewnimy sobie 艣niadanie?|- Nijak. Jeste艣my duchami.
{14811}{14919}- Jestem g艂odny.|- Nie, wcale nie.
{14919}{14999}To tylko wyobra藕nia.
{14999}{15108}Poleci艂am Bentzen'owi zamieni膰 s艂贸wko |z nadwornym lekarzem.
{15108}{15241}I ustalili, 偶e Verence zmar艂 |艣mierci膮 naturaln膮.
{15241}{15279}W rzeczy samej, kochanie.
{15306}{15486}Upadek ze schod贸w ze sztyletem |w plecach, to nieuleczalna choroba.
{15485}{15605}Choroba wywo艂ana przez |nierozs膮dne mielenie j臋zykiem.
{15604}{15703}- Zastanawia艂am si臋 w艂a艣nie...|- Tak, m贸j skarbie.
{15704}{15812}Jak mog艂e艣 by膰 takim g艂upcem|i pozwoli膰 mu uciec z ch艂opcem?
{15812}{15901}M贸wi艂am ci, 偶e ten s艂uga |jest o wiele za lojalny.
{15901}{15999}- Z ca艂膮 pewno艣ci膮, najdro偶sza.|- Mam nadziej臋, 偶e... Co?
{15999}{16107}Ka偶臋 je 艣ci膮膰 i natychmiast|tu przynie艣膰, umi艂owana.
{16107}{16239}- Co 艣ci膮膰?|- Drzewa.
{16239}{16364}- A co drzewa maj膮 z tym wsp贸lnego?|- Jest ich strasznie du偶o.
{16364}{16449}- Nie zmieniaj tematu!|- Przepraszam, moja najs艂odsza.
{16449}{16592}Jeste艣 niemo偶liwy.|A korona? Gdzie ona jest?
{16592}{16709}- Przesta艅 drapa膰 t膮 r臋k臋.|- Tak, m贸j skarbie.
{16732}{16877}Kie艂basa, bekon,|jajka, w臋dzona ryba.
{16877}{16936}Salceson.
{16936}{17056}- My艣lisz tylko, 偶e jeste艣 g艂odny.|- My艣l臋, 偶e zjad艂bym konia z kopytami!
{17211}{17359}W艂adca wszystkiego co widz臋,|a widz臋 tylko drzewa.
{17359}{17435}Nie藕le sobie radz膮 bez |b艂ogos艂awionego stanu ma艂偶e艅skiego.
{17435}{17500}Samolubne dranie...
{17500}{17562}Czy wszystko smakuje wasza wysoko艣膰?
{17562}{17634}- Kim jeste艣?|- Zamkowym kucharzem, wasza wysoko艣膰.
{17634}{17694}- Czy wszystko...|- Nie.
{17713}{17776}Zbyt du偶o mi臋sa jak na m贸j gust.
{17776}{17862}Zabierz to i przygotuj mi owsiank臋|i jajko na mi臋kko.
{17862}{17919}Jajko na mi臋kko!
{18002}{18064}Chc臋 jakie艣 艣niadanie!
{18106}{18181}Czy pan piekarz Brown jest w domu?
{18224}{18276}Owsianka i jako na mi臋kko!
{18276}{18384}Troch臋 wi臋cej szacunku, |by艂oby na miejscu.
{18384}{18423}Przecie偶 to nie wina jedzenia.
{18424}{18486}Je艣li nie mo偶na tego usma偶y膰|i je艣li nie ma jab艂ka w pysku...
{18486}{18526}...to ja nie chc臋 tego podawa膰.
{18570}{18608}S艂ycha膰 g艂uche stukanie.
{18608}{18677}- Jakie?|- G艂uche, idioto.
{18677}{18765}G艂uche i s艂ycha膰?|To jaki艣 rodzaj zen, prawda?
{18765}{18835}Dobrze, dobrze, |ju偶 id臋...
{18836}{18884}Co to jest zen?
{18884}{18980}To podsekta systemu filozoficznego |sumtina z obrotowego Klachtu.
{18980}{19048}Ciekawym aspektem tego systemu |jest stawianie pozornie bezsensownych...
{19049}{19123}...pyta艅 w celu poszerzenia |bram percep...
{19188}{19220}Mo偶esz powt贸rzy膰?
{19231}{19390}Widz臋 wujaszku, 偶e masz dzi艣 |tyle pyta艅 co 偶agli na morzu.
{19391}{19430}Niech b臋dzie.|I jeszcze jedno...
{19430}{19540}Nie mog臋 pozby膰 si臋 uczucia, 偶e kto艣 |pr贸bowa艂 wyrwa膰 mi tac臋 z r膮k.
{19580}{19634}Kto tam g艂ucho stuka?
{19634}{19697}Je艣li g艂ucho, to jak us艂ysza艂e艣?
{19697}{19780}Je艣li masz zamiar tyle gada膰,|to mo偶esz tam zosta膰 na ca艂y dzie艅.
{19780}{19873}Nie! Musz臋 natychmiast|zobaczy膰 si臋 z ksi臋ciem!
{19873}{19919}Czarownice w臋druj膮 po 艣wiecie!
{19940}{20041}To jest wtr膮canie si臋 i tyle.|Nic dobrego z tego nie wyjdzie.
{20041}{20131}Ju偶 si臋 wtr膮ci艂a艣. Zabi艂a艣 tego |okropnego cz艂owieka.
{20131}{20222}Nigdy w 偶yciu. |Po prostu zach臋ci艂am... sprawy...
{20222}{20273}...偶eby potoczy艂y si臋 w艂a艣ciwym kursem.
{20273}{20313}Nie mia艂 ani krzty szacunku.
{20314}{20382}Kiedy ludzie przestaj膮|okazywa膰 szacunek, zbli偶aj膮 si臋 k艂opoty.
{20429}{20511}Ten drugi przyjecha艂 tu, 偶eby go ratowa膰!
{20511}{20610}Chcia艂, 偶eby艣my go ukry艂y. |To oczywiste.
{20610}{20732}Tak oczywiste...|Przyznaj臋 to oczywiste.
{20732}{20840}Ale to, 偶e co艣 jest oczywiste, |nie oznacza, 偶e jest prawd膮.
{20840}{20991}- Tak, ale rzecz w tym...|- Rzecz w tym, 偶e ludzie b臋d膮 go szuka膰.
{20991}{21082}Powa偶ni ludzie.|I b臋d膮 szuka膰 powa偶nie.
{21082}{21172}W stylu "rozwali膰 艣ciany |i podpali膰 strzech臋".
{21173}{21229}- I...|- Jak tam m贸j malusi?
{21229}{21319}...I, Ghyto, jestem pewna, |偶e wszystkie poczujemy si臋 lepiej...
{21319}{21388}...je艣li przestaniesz tak grucha膰.
{21388}{21446}Nie b臋dziesz mnie chyba uczy膰,| jak opiekowa膰 si臋 dzieckiem.
{21446}{21492}Mnie, kt贸ra ma pi臋tnastk臋 w艂asnych.
{21492}{21582}Powiedzia艂am tylko, 偶e musimy |si臋 nad tym zastanowi膰.
{21595}{21682}- Wi臋c?|- Po pierwsze musimy go st膮d zabra膰.
{21682}{21761}On musi si臋 znale藕膰 daleko st膮d, gdzie|nikt nie b臋dzie wiedzia艂, kim jest.
{21761}{21832}I jeszcze mamy to...
{21832}{21947}To 艂atwe. Po prostu schowaj j膮 |pod kamieniem albo gdzie艣.
{21947}{21997}O wiele 艂atwiejsze|ni偶 ukrycie dziecka.
{21997}{22108}Wcale nie. Kraj jest pe艂en dzieci|i wszystkie wygl膮daj膮 tak samo.
{22108}{22227}Ale raczej nie ma tu wielu koron, a one| maj膮 sposoby, 偶eby je kto艣 odnalaz艂.
{22227}{22287}Tak jakby przyzywa艂y ludzkie my艣li.
{22287}{22399}Je艣li wepchniesz j膮 pod kamie艅, w ci膮gu |tygodnia da si臋 przypadkiem odnale藕膰.
{22399}{22471}- Zapami臋taj moje s艂owa.|- To prawda. Rzeczywi艣cie.
{22471}{22606}Ile to razy rzuca艂a艣 magiczny |pier艣cie艅 do morza...
{22606}{22686}...potem wraca艂a艣 do domu, szykowa艂a艣|kawa艂ek ryby na podwieczorek...
{22686}{22721}...i mia艂a艣 go z powrotem.
{22721}{22793}Nigdy. I ty te偶 nie.
{22793}{22848}W ka偶dym razie on mo偶e zechce |j膮 kiedy艣 odebra膰.
{22849}{22906}Kr贸lom bardzo zale偶y na koronach.
{22906}{22968}Doprawdy, Gytho, |czasami opowiadasz takie...
{22968}{23031}Zrobi臋 herbat臋, dobrze?
{23055}{23130}- Czarownice?|- Czarownice?
{23130}{23165}Czarownice?
{23165}{23270}Tam sk膮d pochodz臋, |nie pozwalamy mieszka膰 czarownicom.
{23270}{23333}I nie zamierzamy pozwoli膰 im tutaj.
{23333}{23399}Dostarczysz nam ich adresy.
{23399}{23452}Adresy, wasza ksi膮偶臋ca mo艣膰?
{23452}{23482}Gdzie mieszkaj膮.
{23482}{23550}S膮dz臋, 偶e nasi poborcy podatkowi|wiedz膮, gdzie ich szuka膰.
{23550}{23645}- Aha...|- Mam nadziej臋, 偶e p艂ac膮 podatki?
{23645}{23756}Trudno to nazwa膰 p艂aceniem, |wasza wysoko艣膰....
{23756}{23815}M贸w, cz艂owieku.
{23815}{23937}No wi臋c... One raczej nie p艂ac膮...
{23937}{24011}Nigdy nie przysz艂o nam to do g艂owy...
{24012}{24075}To znaczy... stary kr贸l nie uwa偶a艂...
{24075}{24215}- Po prostu nie.|- Rozumiem. Mo偶esz odej艣膰.
{24215}{24323}Wi臋c tak twoja rodzina |w艂ada艂a kr贸lestwem.
{24323}{24390}Zabicie kuzyna by艂o twoim|szlachetnym obowi膮zkiem.
{24390}{24456}By艂o obron膮 interes贸w gatunku.
{24456}{24551}S艂abi nie zas艂uguj膮 na przetrwanie.
{24551}{24613}W艂a艣nie, moja najdro偶sza.
{24613}{24719}艁adnie si臋 tu urz膮dzi艂a, prawda?|Kwiaty i w og贸le.
{24719}{24853}- Co to jest, co wisi na 艣cianach?|- Amulety. Albo co艣 podobnego.
{24854}{24913}- Mi艂e.|- Nowoczesno艣膰!
{24913}{24969}Kiedy by艂am m艂oda, mia艂y艣my|bry艂臋 wosku i par臋 spinek.
{24969}{25050}I musia艂y艣my si臋 z tego cieszy膰.|Wtedy same przygotowywa艂y艣my zakl臋cia.
{25050}{25135}Ale od tamtego czasu wiele|wody przez nas przep艂yn臋艂o.
{25217}{25268}Co to za zapach?
{25268}{25417}Ach... Sprawdz臋, czy Magrat nie ma |jakich艣 czystych 艣ciereczek.
{25525}{25598}A pospiesz si臋 z tym!
{25877}{25987}Wi臋c tyle znaczy dla ciebie by膰 kr贸lem.
{25987}{26066}Zastanawiam si臋, dlaczego tak im|zale偶y na tym stanowisku.
{26066}{26134}- Cukru?|- Trzy 艂y偶eczki.
{26134}{26208}Trzeba urodzi膰 si臋 b艂aznem,|偶eby zosta膰 kr贸lem.
{26208}{26248}S艂ucham?
{26269}{26339}Czujesz to, prawda?
{26339}{26427}M贸wi艂am przecie偶.|Korony przyzywaj膮 do siebie.
{26427}{26522}Jest okropna. Chce mnie zmusi膰,|偶ebym j膮 przymierzy艂a.
{26522}{26632}- Stara si臋, owszem.|- Ale ja b臋d臋 silna.
{26632}{26714}- Tak jak ty.|- Wi臋c powinnam to przemy艣le膰.
{26714}{26829}Nawet nie wygl膮da na koron臋.|To tylko cienki pasek...
{26829}{26894}Na pewno wiele ju偶 ich widzia艂a艣.
{26894}{26992}- I oczywi艣cie jeste艣 ekspertem.|- Widzia艂am kilka.
{26993}{27093}Maj膮 wi臋cej klejnot贸w|i taki kawa艂ek materia艂u w 艣rodku.
{27093}{27176}Kiedy uczy艂am si臋|u Mateczki Whemper...
{27176}{27242}- ...niechodpoczywawspokoju...|- ...niechodpoczywawspokoju.
{27242}{27351}Cz臋sto zabiera艂a mnie do Lancre,|jak tylko trafia艂a tam w臋drowna trupa.
{27351}{27416}Bardzo lubi艂a teatr.
{27416}{27491}Mieli tam tyle koron, 偶e|wszystkim nie pogrozi艂aby艣 lask膮.
{27491}{27608}Chocia偶... Mateczka m贸wi艂a, |偶e s膮 zrobione z blachy i papieru.
{27608}{27673}Ale wygl膮da艂y |bardziej prawdziwie ni偶 ta.
{27673}{27708}To dziwne, prawda?
{27708}{27748}Rzeczy, kt贸re pr贸buj膮 |wygl膮da膰 jak rzeczy...
{27748}{27803}...cz臋sto wygl膮daj膮 bardziej|jak rzeczy ni偶 same rzeczy.
{27803}{27878}To powszechnie znany fakt.|Ale nie powiem, 偶eby mi si臋 to podoba艂o.
{27878}{27976}Wi臋c oni w臋drowali i grali |co艣 w koronach, tak?
{27976}{28041}Nie wiesz co to teatr?
{28041}{28161}A tak. To jedna z tych |nowomodnych rzeczy, co?
{28195}{28285}Czy to dobrzy ludzie,|ci teatralni gracze?
{28286}{28392}- Chyba tak.|- I w臋druj膮 po kraju m贸wisz?
{28392}{28502}Ca艂y czas. Teraz te偶 jest|w Lancre jedna trupa.
{28502}{28598}Pewnie. Id藕 powiedz Gycie,|偶eby dobrze opatuli艂a dziecko.
{28598}{28698}Dawno ju偶 nie s艂ysza艂am,|jak gra teatr. Odpowiednio.
{28807}{28938}Gi艅cie, wszyscy wrogowie Lancre.
{28973}{29062}Zabi艂 go! |I to na oczach wszystkich!
{29062}{29137}Wszystko w porz膮dku.|On nie zgin膮艂!
{29137}{29210}Zarzucasz mi k艂amstwo,|moja ma艂a? Przecie偶 widzia艂am!
{29210}{29295}Babciu, to nie jest na prawd臋.|Nie widzisz tego?
{29295}{29355}Biedny m贸j brat,|kt贸rego zabi艂em...
{29355}{29410}O co mu teraz chodzi?
{29411}{29491}T艂umaczy jak mu przykro,|偶e ten drugi zgin膮艂.
{29491}{29554}Maj膮 tu sporo koron, prawda?
{29554}{29659}- W takim razie dlaczego go zabi艂?|- To troch臋 skomplikowane...
{29659}{29762}Moim zdaniem oni chyba tylko udaj膮.|Popatrz, on oddycha.
{29762}{29816}Przyjrzyj si臋 te偶 jego butom.
{29816}{29906}Prawdziwy kr贸l wstydzi艂by si臋|w takich pokaza膰.
{29952}{30027}Oczywi艣cie 偶yje tu |wiele czarownic.
{30027}{30100}Trudno b臋dzie odszuka膰 te trzy, kt贸re|by艂y wtedy na wrzosowiskach.
{30100}{30148}- To bez znaczenia.|- Oczywi艣cie, 偶e nie.
{30148}{30218}- We藕 sprawy we w艂asne r臋ce.|- Tak, najdro偶sza.
{30310}{30393}Na co si臋 tak gapicie!|Bierzcie si臋 do roboty.
{30393}{30432}Pocz臋stuj si臋 mi臋tusem.
{30432}{30649}- Kt贸偶 zabi艂 ksi臋cia m贸j panie?|- Kt贸偶... Kt贸偶... zabi艂...
{30649}{30752}- Ksi臋cia m贸j panie?|- ...m贸j panie?
{30752}{30829}Tam z boku stoi jaki艣 cz艂owiek|i co艣 im szepcze!
{30829}{30910}To sufler. |Podpowiada im, co maj膮 m贸wi膰.
{30910}{30982}- Sami nie wiedz膮?|- My艣l臋, 偶e zapominaj膮.
{30982}{31042}Cho膰 nie wiem dlaczego.
{31071}{31203}C贸偶 takiego on uczyni艂,|偶e teraz le偶y tu przed nami?
{31203}{31332}Zaiste by艂 to dzielny ksi膮偶臋,|a teraz le偶y martwy.
{31332}{31414}- Co teraz?|- To c贸rka kr贸la...
{31414}{31492}Ale偶 sk膮d! |To m臋偶czyzna!
{31492}{31562}W s艂omianej peruce.|I stara si臋 m贸wi膰 piskliwie.
{31562}{31613}Ale to jest teatr. Rozumiesz?
{31613}{31682}Wszystkie kobiety s膮 grane |przez m臋偶czyzn.
{31682}{31717}Dlaczego?
{31717}{31806}Nie wpuszczaj膮 kobiet na scen臋.
{31806}{31876}Przepraszam. Czy zechcia艂aby pani |zdj膮膰 kapelusz?
{31885}{31920}Nie.
{31920}{32024}- Co si臋 teraz dzieje?|- Rozmawiaj膮 o martwym kr贸lu.
{32025}{32133}- Zastanawiaj膮 si臋 kto go zabi艂.|- Doprawdy?
{32133}{32183}On to zrobi艂!
{32183}{32273} Wszyscy widzieli艣my!|Zabi艂 go sztyletem!
{32314}{32496}- A widzisz!|- Czy nie widzia艂e艣 czasem mojego cia艂a?
{32515}{32583}Upu艣ci艂em przez ciebie!
{32605}{32690}Zastanawiam si臋, jak nam贸wili|wszystkich tych kr贸l贸w i ksi膮偶膮t...
{32690}{32720}...偶eby przyszli i robili |te rzeczy na scenie.
{32720}{32802}My艣la艂am, 偶e s膮 bardzo zaj臋ci.|Rz膮dzeniem i w og贸le.
{32802}{32896}Nie. Wydaje mi si臋,|偶e ci膮gle nie rozumiesz.
{32897}{32952}Ale zamierzam dotrze膰 do sedna.
{32952}{32987}Ty!
{32987}{33027} Nie 偶yjesz!
{33027}{33110}Mog臋 w czym艣 pom贸c, drogie panie?
{33110}{33180}Znam ci臋.|Ty dokona艂e艣 mordu!
{33180}{33242}A przynajmniej tak to wygl膮da艂o.
{33242}{33301}Jak偶e si臋 ciesz臋.
{33301}{33416}To prawdziwa przyjemno艣膰|spotka膰 prawdziwych koneser贸w.
{33416}{33538}Olwyn Vitoller, do us艂ug.
{33538}{33618}Dyrektor tej trupy wagabund贸w.
{33618}{33738}- No tak...|- Ja te偶 uwa偶am, 偶e by艂 pan znakomity.
{33738}{33834}Jak zr臋czne wykrzykiwa艂 pan|te wszystkie s艂owa.
{33834}{33884}Od razu pozna艂am,|偶e jest pan kr贸lem.
{33884}{33954}Mam nadziej臋, 偶e |nie popsu艂y艣my przedstawienia.
{33975}{34045}Moja droga pani.
{34045}{34180}Nie zdo艂am wyrazi膰 satysfakcji, jak膮|prostemu komediantowi sprawia odkrycie...
{34180}{34286}...偶e jego publiczno艣膰 |zajrza艂a pod skorup臋 szminki...
{34286}{34346}...i dostrzeg艂a ducha wewn膮trz.
{34346}{34427}My艣l臋, 偶e m贸g艂by pan |wyrazi膰 wszystko panie Vitoller.
{34462}{34658}A teraz. Czemu zawdzi臋czam|wizyt臋 trzech czaruj膮cych dam?
{34658}{34738}Chcia艂yby艣my z panem|porozmawia膰 panie Vitoller.
{34741}{34791}Na osobno艣ci.
{34792}{34865}Ale偶 oczywi艣cie, droga pani.
{34865}{35001}W chwili obecnej mam kwatery|w tutejszym szacownym piwopoju.
{35006}{35093}Ma pan na my艣li gospod臋?
{35323}{35417}Bo, widzicie jest tu pewien ch艂opiec.
{35417}{35501}I szuka domu.
{35641}{35738}Przyprowad藕 mi czarownic臋.
{35738}{35812}- W 艂a艅cuchach je艣li b臋dzie trzeba.|- Sir.
{35812}{35890}Widz臋... Tutaj cia艂o.
{35890}{35990}Dok艂adnie tutaj.|Dobre cia艂ko.
{36035}{36139}- Ruszaj cz艂owieku. Z 偶yciem!|- Tak, sir.
{36163}{36237}Spokojnie. Nie po oczach.
{36471}{36615}Bo, widzicie jest tu pewien ch艂opiec.|I szuka domu.
{36642}{36718}- Dlaczego szuka domu?|- Nie ma swojego.
{36718}{36808}Przynajmniej takiego,|gdzie by艂by mile widziany.
{36808}{36978}To nie jest 偶ycie dla dziecka.|Ci膮gle w drodze. Ci膮gle nowe miasta.
{36978}{37078}Nie ma czasu na edukacj臋. M贸wi膮, 偶e|to teraz bardzo wa偶ne.
{37078}{37140}A wy... pytacie o to dlatego, |偶e jeste艣cie jego...
{37140}{37199}Matkami chrzestnymi.
{37247}{37343}Wygl膮dasz n臋dznie|w por贸wnaniu z innymi.
{37440}{37502}Witaj moja 艣liczna.
{37502}{37602}- Co robisz dzisiaj wieczorem?|- Nic. To znaczy...
{37771}{37841}Z rado艣ci膮 si臋 nim zaopiekujemy.
{37841}{37961}To powinno rozwi膮za膰 spraw臋...|pieluch, ubranek i w og贸le.
{37961}{38051}Ze stukrotnym naddatkiem, jak s膮dz臋.
{38051}{38114}Dlaczego nie wspomnia艂y艣cie|o tym wcze艣niej?
{38114}{38175}Gdybym musia艂a was kupi膰,|nie byliby艣cie warci swojej ceny.
{38175}{38228}Kryje si臋 w tym|jaka艣 tajemnica prawda?
{38228}{38277}Jaka艣 gro藕na tajemnica?
{38321}{38436}Ale wiedza o tym|nie wysz艂aby nam na dobre?
{38440}{38495}Mam jeszcze kilka spraw|do za艂atwienia.
{38495}{38555}- Zechcecie mi wybaczy膰...| - Jak ma na imi臋?
{38555}{38580}- Tom.|- John.
{38580}{38620}Tom John.
{38649}{38748}Oooo! Witam.|To by艂e艣 ty, nieprawda偶?
{38748}{38857}Ty by艂e艣 tym ksi臋ciem?|Wy偶艂opiemy co艣 na szybko?
{38910}{38970}- Wi臋c?|- Gdzie jest Niania Ogg?
{38970}{39035}- Zajmuje si臋 偶艂opaniem.|- 呕艂opanie?
{39035}{39100}Przypomina to picie,|tylko wi臋cej si臋 rozlewa.
{39100}{39177}- Co z koron膮?|- Znalaz艂am skrzyni臋...
{39177}{39296}...w 艣rodku by艂y korony i inne takie.|W艂o偶y艂am j膮 jak kaza艂a艣, na samo dno.
{39297}{39408}- Czy kto艣 ci臋 widzia艂?|- Nie, byli zaj臋ci, ale...
{39408}{39453}Gadaj, dziewczyno.
{39453}{39549}Podszed艂 do mnie jaki艣 cz艂owiek|i uszczypn膮艂 mnie w siedzenie.
{39549}{39611}Doprawdy? A potem?
{39612}{39717}I... nie wiem...
{39717}{39767}Nigdy wcze艣niej nic takiego|mnie nie spotka艂o.
{39767}{39797}Mateczka Whemper...
{39797}{39857}- ...niechodpoczywawspokoju...|- ...niechodpoczywawspokoju, tak.
{39857}{39938}- Nie wychodzi艂a zbyt cz臋sto, prawda?|- Nie, mia艂a chora nog臋.
{39938}{40059}- Ale uczy艂a ci臋 akuszerki i wszystkiego?|- Aha, tego... Robi艂am to wiele razy.
{40059}{40152}Ale nigdy ci nie m贸wi艂a o tym...
{40152}{40277}...co mo偶na okre艣li膰 jako "przedtem"?
{40277}{40347}- S艂ucham?|- No wiesz...
{40347}{40436}O m臋偶czyznach i w og贸le.
{40458}{40523}Co z nimi?
{40526}{40576}Wi臋c...
{40630}{40805}S膮dz臋, 偶e przyda艂oby ci si臋 zamieni膰|s艂贸wko z Niani膮 Ogg.
{40805}{40865}I to szybko.
{40865}{40942}...nawet 偶yraf臋 ze sto艂ka, gdy bieda.
{40942}{41044}I tylko je偶a przelecie膰 si臋 nie da.
{41106}{41181}Ale nie w tej chwili.
{41375}{41439}Chcia艂bym ruszy膰 na polowanie.
{41444}{41510}Kiedy艣 by艂em 偶ywy, wiesz?
{41621}{41706}Najwy偶sza pora, 偶eby艣 nauczy艂a si臋|wydobywa膰 z niej d藕wi臋k.
{41706}{41781}- Gdzie Niania?|- Le偶y na trawniku.
{41781}{41841}Czuje si臋 troch臋 s艂abo.
{41841}{41970}Je艣li jeste艣my jego matkami chrzestnymi,|powinny艣my da膰 mu trzy dary.
{41970}{42034}- To taka tradycja.|- O czym ty m贸wisz, dziewczyno?
{42034}{42124}Trzy dobre czarownice powinny|ofiarowa膰 dziecku trzy dary.
{42124}{42239}No wiesz, na przyk艂ad urod臋,|m膮dro艣膰 i szcz臋艣cie.
{42239}{42305}Tak si臋 robi艂o w dawnych czasach.
{42306}{42384}Ach, chodzi ci o chatki z piernik贸w|i takie rzeczy...
{42384}{42510}Ko艂owrotki, dynie, skaleczenie w palec,|cier艅 r贸偶y i temu podobne.
{42510}{42574}Nigdy nie mog艂am si臋|do tego przyzwyczai膰.
{42574}{42654}C贸偶, je艣li ma ci臋 to uszcz臋艣liwi膰...
{42689}{42754}Co chcesz mu da膰?|Bogactwo? Urod臋?
{42754}{42810}Pieni膮dze to nie wszystko.
{42810}{42900}Je艣li odziedziczy wygl膮d po ojcu,|b臋dzie dostatecznie przystojny.
{42910}{43025}Doskona艂y wzrok?|Dobry g艂os do 艣piewu?
{43025}{43169}Laska maga jest d艂uga na|cztery i p贸艂 stopy.
{43169}{43283}I ma du偶膮 ga艂k臋 na czubku.
{43338}{43439}To niewa偶ne. Pami臋taj o |g艂owologii, rozumiesz?
{43439}{43538}Nie warto pl膮ta膰 si臋 w to ca艂e|bogactwo i urod臋.
{43515}{43660}Wied藕my g贸r膮!|Co wy dwie tam kombinujecie?
{43710}{43778}Jak nale偶y zabra膰 si臋 za |aresztowanie czarownicy?
{43778}{43861}Nie wiem, ale my艣l臋,|偶e nie spodoba si臋 jej si臋 ten pomys艂.
{43861}{43971}A mi nie podoba si臋 my艣l o czarownicy,|kt贸rej nie spodoba si臋 aresztowanie.
{43971}{44031}Trzy dary co?
{44031}{44128}Nie robi艂am takich rzeczy|od czasu jak by艂am m艂贸dk膮.
{44128}{44192}Pami臋tam...
{44192}{44262}A ty co robisz?
{44262}{44356}Musimy stworzy膰 odpowiedni膮|magiczn膮 atmosfer臋.
{44356}{44451}- A co chcemy mu podarowa膰?|- W艂a艣nie o tym dyskutowa艂y艣my.
{44451}{44558}Wiem, czego by chcia艂.
{44558}{44659}My艣l臋, 偶e dam mu...
{44659}{44755}Nie rozumiem,|jaki mia艂by z tego po偶ytek.
{44756}{44808}Chyba by艂oby mu niewygodnie...
{44808}{44908}Mo偶e co艣 mniej fizycznego|by艂oby bardziej na miejscu.
{44909}{45006}Podzi臋kuje nam, kiedy doro艣nie.
{45006}{45052}Przepraszam.
{45052}{45171}S膮dz臋, 偶e ka偶da z nas|powinna to zrobi膰 po swojemu.
{45172}{45234}No wiecie. Osobno.
{45234}{45318}To by艂 d艂ugi dzie艅 i wszystkie|jeste艣my troch臋 zm臋czone.
{45318}{45387}Dobry pomys艂.|Chod藕my Nianiu Ogg.
{45387}{45467}To by艂 d艂ugi dzie艅 i wszystkie|jeste艣my troch臋 zm臋czone.
{45467}{45602}M贸w za siebie.|Ja jestem gotowa na wszystko.
{45630}{45707}Jeste艣 gotowa na matk臋 i ojca|b贸lu g艂owy jutro rano?
{45707}{45805}Sugerujesz, 偶e wypi艂am za du偶o?
{45805}{45855}Tak.
{45855}{45951}No c贸偶, przecie偶 ja mog臋 zacz膮膰.
{45992}{46073}Niech 艂atwo zdobywa przyjaci贸艂.
{46073}{46166}Sama nigdy nie mog艂am|sobie z tym poradzi膰.
{46291}{46425}...pozna艂am m艂odego 偶o艂nierza,|kt贸ry... kt贸ry...
{46466}{46560}Greebo, jak to sz艂o?
{46594}{46669}W艣ciekle dobra pami臋膰...|To w艂a艣nie powinien mie膰.
{46669}{46744}Zawsze b臋dzie pami臋ta艂 s艂owa.
{46901}{47008}- Co teraz, sier偶ancie?|- My... rozproszymy si臋.
{47008}{47108}Tak. Rozproszymy si臋.|Tak w艂a艣nie zrobimy.
{47290}{47350}Dobrze, bardzo dobrze.
{47350}{47436}Za艂apali艣cie mniej wi臋cej,|o co zasadniczo chodzi.
{47436}{47607}A teraz rozproszymy si臋 znowu,|ale tym razem rozproszymy si臋 osobno.
{47674}{47743}Niech b臋dzie tym,|za kogo si臋 uwa偶a.
{47743}{47828}Na tym 艣wiecie trudno|oczekiwa膰 czego艣 wi臋cej.
{47873}{48006}Dobrze. A teraz...
{48133}{48233}A niech to.|Nikogo nie ma w domu.
{48382}{48458}Paskudny masz kaszel.
{48458}{48538}S艂usznie zrobi艂e艣,|przychodz膮c z tym do mnie.
{48538}{48638}- Co zrobi艂a?|- Da艂a mi fili偶ank臋 herbaty, sir.
{48638}{48728}- A co z waszymi lud藕mi?|- Oni te偶 dostali.
{48728}{48778}- Sier偶ancie.|- S艂ucham, sir.
{48778}{48835}Nie jestem pewien,|czy wyda艂em wam jasne rozkazy.
{48835}{48865}Sir...
{48865}{48951}Mo偶liwe, 偶e niechc膮cy |wprowadzi艂em was w b艂膮d.
{48951}{48988}Zamierza艂em powiedzie膰...
{48988}{49068}"Sprowad藕cie mi czarownic臋,|w 艂a艅cuchach, je艣li to konieczne."
{49068}{49128}Ale mo偶e w rzeczywisto艣ci|powiedzia艂em raczej...
{49128}{49198}"Id藕cie i napijcie si臋 herbaty"
{49198}{49290}- Czy tak w艂a艣nie by艂o?|- Nie, sir.
{49290}{49330}Zastanawiam si臋 wi臋c...
{49330}{49390}...dlaczego nie zrobili艣cie tego,|co wam kaza艂em.
{49390}{49420}Sir?
{49420}{49480}Podejrzewam, 偶e u偶y艂a jakiego艣|magicznego s艂owa, prawda?
{49480}{49555}Podejrzewam, 偶e ofiarowa艂a wam|wizje nieziemskich rozkoszy?
{49555}{49643}Czy pokaza艂a mroczne fascynacje |i zakazane ekstazy, o kt贸rych...
{49643}{49717}...ludzie 艣miertelni nie powinni |nawet my艣le膰, oraz demoniczne sekrety...
{49717}{49787}...kt贸re pogr膮偶y艂y was|w g艂臋binach m臋skich po偶膮da艅?
{49814}{49939}- Dobrze si臋 czujesz, panie?|- Co? Doskonale, doskonale.
{49939}{50024}- Jeste艣 ca艂kiem czerwony, panie.|- Nie zmieniajcie tematu, cz艂owieku.
{50024}{50105}Przyznajcie: zaproponowa艂a wam|hedonistyczne, wyuzdane rozkosze...
{50105}{50188}...znane tylko adeptom|sztuk zmys艂owych. Prawda?
{50188}{50318}- Nie, sir. Zaproponowa艂a mi bu艂eczk臋.|- Bu艂eczk臋?
{50318}{50394}Tak, sir. Z rodzynkami.
{50394}{50513}- A co na to wasi ludzie?|- Te偶 dostali po jednej.
{50513}{50564}Wszyscy z wyj膮tkiem|m艂odego Rogera...
{50564}{50644}...kt贸ry nie mo偶e je艣膰 owoc贸w, sir,|ze wzgl臋du na swoje k艂opoty.
{50644}{50704}Dosta艂 sucharka, sir.
{50706}{50823}- Mo偶ecie odej艣膰, sier偶ancie.|- Sir.
{50866}{50986}Uspok贸j si臋!|Powiedzia艂am, uspok贸j si臋!
{51155}{51224}- B艂a藕nie...|- Radujmy si臋, sir.
{51224}{51387}- W艂a艣nie rady mi trzeba, m贸j B艂a藕nie.|- Dufam, wujaszku...
{51388}{51485}Nie jestem twoim wujem.|Z pewno艣ci膮 bym o tym pami臋ta艂.
{51485}{51557}Je艣li wypowiedz zaczniesz od|"wujaszku", "dufam" albo "radujmy si臋"...
{51557}{51609}...gorzko tego po偶a艂ujesz.
{51609}{51653}A co s膮dzisz o "艂askawco"?
{51653}{51735}Pochodzisz z tych okolic, prawda?
{51735}{51794}Duf... 艁ask... Tak pani.
{51794}{51899}Zatem wiesz wszystko o |miejscowych wierzeniach i tak dalej?
{51899}{51930}Chyba tak, pani.
{51930}{52014}- Gdzie sypiasz, m贸j B艂a藕nie?|- W stajni, sir.
{52014}{52121}Od tej chwili wolno ci spa膰 w|korytarzu przed moj膮 komnat膮.
{52121}{52188}Rany... dzi臋ki.
{52188}{52366}A teraz... opowiedz nam|wszystko o czarownicach.
{52480}{52506}Dobry wiecz贸r.
{52506}{52586}Dobry ci臋 przywi贸d艂 ksi臋偶yc.|Ku rado艣ci.
{52586}{52633}Niech gwiazda 艣wieci...
{52633}{52658}Jeste艣!
{52658}{52698}Co zrobi艂a艣 z w艂osami dziewczyno?
{52698}{52752}Wygl膮dasz jakby|doniczka spad艂a ci na g艂ow臋.
{52752}{52777}No tak...
{52817}{52916}Je艣li mamy zaczyna膰,|zapalmy 艣wiece.
{52916}{52998}Mamy 艣liczn膮 now膮 lamp臋.|Tracie mi przys艂a艂.
{52998}{53064}I chcia艂am do艂o偶y膰 troch臋 do ognia.
{53124}{53198}Nie pozwol臋, 偶eby艣 znowu |rysowa艂a po pod艂odze.
{53198}{53258}Dreen m臋czy艂a si臋 przez |par臋 dni, 偶eby zmy膰 te...
{53258}{53336}- ...jak im tam, z poprzedniego razu.|- Runy.
{53336}{53430}Chocia偶 jedn膮 艣wiec臋?
{53430}{53502}No dobrze.
{53502}{53604}Je艣li masz si臋 od tego poczu膰 lepiej.|Ale tylko jedn膮.
{53605}{53670}I to porz膮dn膮, bia艂膮.|呕adnych wymys艂贸w.
{53670}{53727}Co s膮dzicie o naszym|nowym ksi臋ciu?
{53727}{53791}Kaza艂 straci膰 w Lancre kilka os贸b.
{53792}{53876}Za to, 偶e m贸wili,|偶e zabi艂 kr贸la Verenca.
{53876}{53944}Powiedzia艂, 偶e rozsiewali|z艂o艣liwe k艂amstwa.
{53944}{54032}Twierdzi, 偶e Verence|zmar艂 艣mierci膮 naturaln膮.
{54032}{54112}By膰 zamordowanym to przecie偶|dla kr贸la 艣mier膰 naturalna.
{54112}{54226}Kaza艂 spali膰 kilka dom贸w w G艂upim O艣le.|Z powodu podatk贸w.
{54226}{54314}Stary kr贸l Verence te偶 to robi艂.|By艂 bardzo porywczy.
{54314}{54371}Ale zwykle pozwala艂 |ludziom najpierw wyj艣膰.
{54371}{54459}A tak. Bywa艂 taki wielkoduszny.
{54459}{54563}A w ka偶d膮 Nos Strze偶enia Wied藕m|fundowa艂 jeleni comber. Regularnie.
{54563}{54651}O tak. I mia艂 szacunek dla czarownic.
{54651}{54740}No i jeszcze ten jego wielki miecz.
{54740}{54816}Ach... Jego droit de seigneur...
{54816}{54902}Musia艂 cz臋sto z niego korzysta膰.
{54902}{54961}O czym wy m贸wicie?
{54961}{55020}Przecie偶 ka偶dy lord ma zbrojowni臋.
{55059}{55158}S膮dz臋, 偶e musimy|mie膰 oko na tego nowego.
{55158}{55231}Mam wra偶enie, 偶e|mo偶e by膰 za sprytny.
{55231}{55307}To nie dobra cecha u kr贸l贸w.
{55307}{55362}I nie przypuszczam, 偶eby|umia艂 okazywa膰 szacunek.
{55362}{55413}W zesz艂ym tygodniu|by艂 u mnie jaki艣 cz艂owiek...
{55413}{55486}...i zapyta艂, czy chcia艂abym,|p艂aci膰 jakie艣 podatki.
{55486}{55521}Powiedzia艂am mu, 偶e nie.
{55521}{55570}U mnie te偶 by艂.
{55570}{55620}Ale nasz Jason i Wane|wyszli do niego i powiedzieli...
{55620}{55658}...偶e nie mamy ochoty.
{55658}{55727}Niski, 艂ysy, w czarnym p艂aszczu?
{55727}{55802}- Tak.|- Chowa艂 si臋 u mnie w malinach.
{55802}{55863}Ale uciek艂, kiedy |wysz艂am zapyta膰, czego chce.
{55863}{55923}Szczerze m贸wi膮c,|da艂am mu dwa miedziaki.
{55923}{55967}Powiedzia艂, 偶e b臋dzie torturowany...
{55967}{56076}...je艣li nie zmusi czarownic|do p艂acenia podatk贸w.
{56125}{56155}A wi臋c...
{56155}{56300}No wi臋c, wyt艂umaczy艂em im,|偶e musimy utrzymywa膰 armi臋 i w og贸le.
{56300}{56450}Wspomnia艂em, 偶e podatki|pomagaj膮 utrzyma膰 pok贸j.
{56450}{56481}I co?
{56481}{56591}Powiedzia艂y, 偶e kr贸l sam powinien|dba膰 o swoje pokoje, pani.
{56591}{56651}A potem obrzuci艂y mnie spojrzeniem.
{56652}{56692}Jakim spojrzeniem?
{56692}{56763}Troch臋 trudno je opisa膰.
{56763}{56838}- Spr贸buj.|- No wi臋c...
{56838}{56879}Ono nie by艂o mi艂e.
{56879}{56975}- Niemi艂e.|- Nie, sir.
{56975}{57072}Chyba nie zechcesz zmusza膰|mnie do powrotu, prawda?
{57072}{57097}Nie, nie.
{57098}{57164}Porozum si臋 tylko z oprawc膮,|kiedy b臋dziesz wychodzi艂.
{57164}{57223}Zobacz, czy znajdzie|dla ciebie miejsce.
{57223}{57322}Tak, sir. Natychmiast, sir.|Dzi臋ki, sir.
{57417}{57514}No dobrze. A mo偶e |"Kr贸lewskie narzeczone"?
{57514}{57549}W zesz艂ym roku.
{57549}{57661}W takim razie dajmy im|"Mallo, tyran Klatchu"
{57661}{57778}"We krwi przyby艂em i|we krwi rz膮dzi膰 b臋d臋"
{57778}{57828}Wystawiali艣my to dwa lata temu.
{57828}{57902}Zreszt膮 ludzie maj膮 ju偶 do艣膰 kr贸l贸w.|Chc膮 si臋 troch臋 po艣mia膰.
{57902}{58010}Moich kr贸l贸w |na pewno nie maj膮 dosy膰.
{58010}{58109}Drogi ch艂opcze, ludzie |przychodz膮 do teatru, 偶eby...
{58109}{58208}...Prze偶ywa膰, Czerpa膰 Nauk臋,|Zachwyca膰 si臋...
{58208}{58287}艢mia膰 si臋.|Popatrz na ten kawa艂ek.
{58287}{58363}Zobacz, s膮 tam |zabawni grabarze,...
{58363}{58453}...nieszcz臋艣liwie zakochani|i garbaty kr贸l.
{58453}{58569}Koty i wrotki sprawiaj膮|mi teraz problem.
{58679}{58727}Na mi艂o艣膰 bog贸w, ma艂y.
{58727}{58803}Przecie偶 jest za du偶a.|Schowaj j膮.
{58960}{59021}To czarownice, co?
{59021}{59046}Czekaj膮 tam na dole, co?
{59046}{59081}Radujmy si臋, wujaszku...
{59081}{59161}To z艂y omen.
{59161}{59261}Chodz膮c ty艂em rzucaj膮|czar Wp艂ywu na zamek, prawda?
{59261}{59298}Nie, panie. One nigdy nie...
{59298}{59358}Kto ci臋 pyta艂?!
{59358}{59423}- Ehem... Ty, panie.|- Sprzeczasz si臋 ze mn膮?
{59423}{59471}- Nie, panie!|- Tak my艣la艂em.
{59471}{59545}- Jeste艣 z nimi w zmowie, prawda?|- Panie!
{59545}{59596}Wszyscy jeste艣cie w zmowie!
{59596}{59684}Ca艂a wasza banda!|Jeste艣cie gromad膮 herszt贸w!
{59684}{59736}S艂yszycie mnie wszyscy?!
{59736}{59822}To ja jestem kr贸lem!
{60050}{60113}To ja jestem kr贸lem.
{60113}{60199}Bogowie, jak ja |nienawidz臋 tego kr贸lestwa.
{60241}{60306}Je艣li to sztylet,|co przed sob膮 widz臋?
{60306}{60382}Nie, panie.|To tylko moja chusteczka.
{60382}{60437}Przyjrzyj si臋 bli偶ej,|z pewno艣ci膮 zauwa偶ysz r贸偶nic臋.
{60437}{60492}Nie ma tylu ostrych kraw臋dzi.
{60492}{60532}Dobry b艂azen.
{60532}{60596}Ukl臋knij przy mnie, m贸j B艂a藕nie.
{60596}{60707}Czy jeste艣 lojalny, B艂a藕nie?|Czy mo偶na ci ufa膰?
{60707}{60782}Przysi臋ga艂em, 偶e b臋d臋 szed艂|za swym panem a偶 do 艣mierci.
{60782}{60878}Nie chcia艂em. Zmusi艂a mnie do tego.|Wcale nie chcia艂em...
{60878}{60925}Leonalu!
{60925}{61000}- Tak, moja droga?|- Co to wszystko ma znaczy膰?
{61000}{61068}- Podejrzewam czarownice.|- Naprawd臋 nie s膮dz臋...
{61068}{61121}To jest a偶 nadto oczywiste.
{61121}{61205}- Jeste艣 idiot膮.|- B艂aznem, pani.
{61205}{61288}A wi臋c... Wci膮偶 si臋 buntuj膮?
{61288}{61333}Jak mam walczy膰 z magia?
{61333}{61415}- S艂owami, panie.|- Co powiedzia艂e艣?
{61450}{61557}W Gildii uczyli nas, 偶e s艂owa|mog膮 by膰 silniejsze nawet od magii.
{61557}{61607}Klaun! |S艂owa, to tylko s艂owa.
{61607}{61658}Kamienie i kije |mog膮 mi po艂ama膰 ko艣ci...
{61658}{61693}...ale s艂owa nigdy mnie nie zrani膮.
{61693}{61744}Panie, istniej膮 s艂owa,|kt贸re to potrafi膮.
{61744}{61895}K艂amca! Uzurpator!|Morderca!
{61895}{62006}W tych s艂owach nie ma prawdy,|ale mog膮 si臋 rozprzestrzeni膰 jak ogie艅.
{62006}{62116}- S艂owa pokonaj膮 nawet czarownice.|- Jakie s艂owa?
{62116}{62226}Starucha! Z艂e oko!|G艂upie babsko!
{62226}{62328}Nie jeste艣 zupe艂nym idiot膮.
{62328}{62422}M贸wisz o plotce.
{62422}{62522}Tak, tak to czarownice.
{62523}{62591}Musimy opowiedzie膰|艣wiatu o czarownicach.
{62591}{62724}S膮 z艂e. S膮 z艂e!|S膮 z艂e!!!
{62932}{62962}Kto tam?
{63016}{63098}Co艣 tam jest.
{63172}{63278}Co艣 samotnego.
{63338}{63453}Co艣 zagubionego.
{63980}{64027}Pomy艣le膰 tylko...
{64028}{64163}Spodziewa艂am si臋,|偶e to b臋dzie ma艂e.
{64224}{64312}Kim jeste艣? |Czego chcesz?
{64312}{64367}Te偶 to poczu艂a艣?
{64367}{64458}My艣la艂am, 偶e to co艣 ma艂ego.|Ma艂ego jak werminia.
{64458}{64516}- Werminia?|- Ma艂e zwierz膮tko.
{64516}{64581}Ostro偶niejszy kuzyn leminga...
{64581}{64657}...rzuca si臋 tylko|z niewielkich kamyk贸w.
{64657}{64717}Gdzie Gytha?
{64775}{64833}My艣lisz, 偶e powinny艣my|przynie艣膰 butelk臋?
{64833}{64930}Mam wra偶enie, 偶e maj膮|tam ju偶 zbyt wiele butelek.
{64930}{65006}Szcz臋艣liwej Nocy|Strze偶enia Wied藕m, droga pani.
{65006}{65079}Panno!|Chod藕, Magrat.
{65132}{65217}Ho, ho, stara przyjaci贸艂ko.|Jednak si臋 zjawi艂a艣.
{65217}{65299}We藕 sobie drinka.|Albo i dwa.
{65299}{65349}Uwa偶aj na ni膮, Magrat.
{65349}{65433}Nie zostaniemy d艂ugo.|Widz臋, 偶e jeste艣 zaj臋ta.
{65433}{65538}Zastanawia艂y艣my si臋 tylko,|czy mo偶e zauwa偶y艂a艣... cokolwiek.
{65538}{65606}Dzi艣 wieczorem.|Niedawno.
{65666}{65722}Najstarszy naszego| Darrona wymiotowa艂.
{65722}{65772}Przypi膮艂 si臋 do ojcowskiego piwa.
{65772}{65838}Je艣li nie wymiotowa艂|wyj膮tkowo obficie...
{65838}{65904}...nie s膮dz臋, 偶eby|o to w艂a艣nie mi chodzi艂o.
{65969}{66073}Kto艣 pr贸bowa艂 ta艅czy膰 na stole.
{66073}{66167}Spad艂 w sos dyniowy naszej Reet.
{66167}{66237}U艣mia艂y艣my si臋 setnie.
{66237}{66344}Sugerowa艂abym raczej|sprawy mroczniejszej natury.
{66345}{66425}Co艣 ci wpad艂o do oka, Esme?
{66425}{66546}Wyj膮tkowo niepokoj膮ce|wydarzenia magicznej tendencji...
{66546}{66649}...rozgrywaj膮 si臋 nawet w tej chwili.
{66716}{66872}Mo偶e lepiej by by艂o, gdyby艣my|om贸wi艂y te sprawy na osobno艣ci.
{66958}{67071}Co艣 tam jest. |W g贸rach, w lesie.
{67071}{67096}I jest bardzo du偶e.
{67096}{67157}Wydawa艂o mi si臋, 偶e kogo艣 szuka.
{67157}{67228}Wywar艂o na mnie wra偶enie|du偶ego psa.
{67228}{67307}Zagubionego i sko艂owanego.
{67307}{67362}Tak. Co艣 w tym rodzaju.
{67362}{67402}Bardzo du偶y pies.
{67402}{67437}- Smutny.|- Poszukuj膮cy.
{67437}{67506}- I coraz bardziej z艂y.|- Mo偶e troll...
{67506}{67573}Wiecie, zostawi艂am tam|ponad p贸艂 kufla.
{67573}{67649}Przecie偶 potrafi臋 wyczu膰|umys艂 trolla, Gytho.
{67649}{67723}Podobno w g贸rach bli偶ej Osi|偶yj膮 naprawd臋 wielkie trolle.
{67723}{67772}I lodowi giganci, i te wielkie...
{67772}{67847} ...kosmate jak im tam,|powy偶ej linii wiecznych 艣nieg贸w.
{67847}{67920} - Ale nie o to ci chodzi, prawda?|- Nie.
{67920}{67995}Aha. W takim razie|lepiej popatrzmy.
{67996}{68026}Co chcesz zrobi膰?
{68026}{68147}Zawsze powtarzam, 偶e dobra|Inwokacja nigdy nie zaszkodzi.
{68147}{68202}Od lat ju偶 tego nie pr贸bowa艂am.
{68202}{68269}Ale przecie偶 nie mo偶na.|Nie tutaj.
{68269}{68343}Potrzebny jest kocio艂ek|i magiczny miecz.
{68343}{68449}I oktogram. I zio艂a,|i r贸偶ne rzeczy.
{68449}{68545}To ca艂kiem niepotrzebne.|Trzeba u偶y膰 g艂owologii.
{68545}{68618}Trzeba wykorzysta膰 to,|co jest pod r臋k膮.
{68675}{68765}Przyzywamy ci臋 i rozkazujemy...
{68766}{68899}...z pomoc膮 tej d艂ugiej i|straszliwej drewnianej 艂y偶ki.
{68899}{68998}Patrz jak rozrzucamy...
{68998}{69182}...do艣膰 zwietrza艂膮 sod臋 i niezwykle|twarde p艂atki mydlane ku twej czci.
{69182}{69221}Teraz ty, Gytho.
{69221}{69306}Wywo艂uj臋 ci臋 i nakazuj臋|pos艂usze艅stwo...
{69306}{69459}...艂ysiej膮c膮 drucian膮 szczotk膮 Sztuki|i tar膮 Os艂ony.
{69649}{69777}Kto o艣mieli艂 si臋 wezwa膰|WxrtHltl-jwlpklz.
{69777}{69837}Gdzie by艂e艣 kiedy|rozdawali samog艂oski?
{69837}{69867}Za drzwiami?
{69906}{70042}Macie prawo do trzech pyta艅.
{70042}{70123}Czy jest co艣 dziwnego|i du偶ego w kr贸lestwie?
{70123}{70273}Chodzi o co艣...|dziwniejszego ni偶 zwykle?
{70273}{70346}Gadaj wreszcie! Nogi mi marzn膮.
{70346}{70404}I bez k艂amstw.
{70468}{70565}Nie. Nie ma nic dziwnego.
{70610}{70721}Czy w kr贸lestwie jest co艣,|czego nie by艂o przedtem?
{70885}{70915}Nie.
{70955}{71067}Co si臋 tu dzieje, do licha?
{71068}{71158}I nawet nie pr贸buj si臋 wywin膮膰,|bo ci臋 ugotuj臋.
{71158}{71238}Protestuj臋 przeciwko|takiemu traktowaniu!
{71238}{71320}Nie mamy czasu n贸g sobie|tu wystawa膰 przez ca艂膮 noc.
{71320}{71420}Takie s艂owne gierki s膮 dobre dla mag贸w,|ale z nami to ca艂kiem inna para kaloszy.
{71420}{71450}Gotujemy?
{71450}{71480}Pos艂uchajcie.
{71480}{71561}Nie wolno nam tak zwyczajnie|udziela膰 informacji z w艂asnej woli.
{71561}{71601}Istniej膮 przepisy.
{71601}{71699}W tym dzbanku na p贸艂ce|znajdziesz troch臋 oleju, Magrat.
{71699}{71780}- Je艣li wam teraz wyznam...|- Tak?
{71780}{71854}- Nikomu nie powiecie?|- Nawet s艂贸wka.
{71854}{71914}Nasze usta s膮 zapiecz臋towane.
{72013}{72073}W kr贸lestwie nie ma nic nowego.
{72073}{72123}Ale kraina si臋 rozbudzi艂a.
{72123}{72163}Co masz na my艣li?
{72163}{72281}Jest nieszcz臋艣liwa. Chce kr贸la,|kt贸ry o ni膮 zadba.
{72281}{72386}Nie chodzi ci o ludzi, prawda?
{72386}{72471}Nie, tak my艣la艂am.
{72502}{72611}Wyczuwa艂am ja藕艅 ca艂ej krainy.
{72611}{72714}- Mog臋 ju偶 i艣膰?|- A tak. Biegnij.
{72749}{72849}Je艣li mo偶na prosi膰...|Mog艂yby艣cie mnie wygna膰?
{72849}{72874}Co?
{72874}{72934}Czu艂bym si臋 lepiej, gdybym by艂|w艂a艣ciwie wygnany.
{72934}{73004}W "biegnij" czego艣 mi jednak brakuje.
{73004}{73064}Je艣li sprawi ci to przyjemno艣膰.
{73064}{73104}- Magrat!|- Tak?
{73104}{73225}- Pe艂nij honory, dobrze?|- Oczywi艣cie.
{73240}{73316}Zniknij, ohydny potworze...
{73316}{73423}...w najczarniejszej otch艂ani|z kt贸rej przyby艂e艣.
{73625}{73665}Biegnij...
{73901}{73984}Jab艂ko.|J a b 艂 k o.
{74016}{74117}Masz trzy lata i nie powiedzia艂e艣|jeszcze ani s艂owa.
{74117}{74189}Te czarownice.|Zastanawiam si臋...
{74250}{74348}Du偶o wiesz, zawsze jeste艣 pos艂uszny.
{74355}{74435}Chcia艂bym tylko, 偶eby艣 przem贸wi艂.
{74493}{74563}W艣ciekle dobra pami臋膰...|To w艂a艣nie powinien mie膰.
{74563}{74653}Zawsze b臋dzie pami臋ta艂 s艂owa.
{74685}{74795}M贸wi膮, 偶e owoc ten |jest niby 艣wiat nasz ca艂y...
{74795}{74900}...tak s艂odki. Ale ja powiadam,|偶e jak serce...
{74900}{75019}...tak czerwone z wierzchu,|ale w 艣rodku bez trudu...
{75019}{75059}On m贸wi!
{75059}{75109}Ch艂opiec... on..
{75133}{75189}On cytuje.
{75189}{75266}- Chod藕 zaraz!|- Co ci臋 ugryz艂o?
{75267}{75367}Tw贸j syn Tomjon.|Wyrecytowa艂 swoje pierwsze s艂owa.
{75444}{75539}C贸偶 za bystry ch艂opak.
{75700}{75831}Kraje... Przecie偶 nie s膮 偶ywe,|na mi艂o艣膰 bog贸w...
{75831}{75942}Oczywi艣cie, ten umys艂 sk艂ada艂by si臋|ze wszystkich ma艂ych umys艂贸w...
{75942}{76047}...kt贸re w nim 偶y艂y: owad贸w,|ptak贸w, nied藕wiedzi,...
{76047}{76163}...a nawet wielkich, powolnych|umys艂贸w samych drzew.
{76214}{76244}Dobrze.
{76476}{76541}Nie wiem jakie to zakl臋cie.
{76541}{76601}Ale co艣 wam powiem.
{76601}{76711}Kiedy przestanie dzia艂a膰, niekt贸re|maluch b臋d膮 musia艂y si臋 pospieszy膰.
{76771}{76846}Pos艂uchajcie.|Niepotrzebnie tu przyszli艣cie.
{76846}{76923}On jest nowym w艂adc膮.|To jego kr贸lestwo.
{76923}{77033}Nie wolno si臋 wtr膮ca膰, nie wolno|miesza膰 si臋 w ludzkie rz膮dy.
{77318}{77404}No tak, owszem,|zabi艂 dawnego kr贸la.
{77404}{77459}To przecie偶 naturalne, prawda?
{77459}{77549}Sami dobrze wiecie.|Przetrwanie tego... jak mu tam...
{77591}{77661}Pozdrowienia od ksi臋cia Felmeta.
{77661}{77701}Nie!
{77791}{77876}Zreszt膮 stary kr贸l nie traktowa艂|was chyba przyja藕nie?
{77876}{77951}Urz膮dza艂 polowania i w og贸le...
{78040}{78140}Bogowie, jak ja|nienawidz臋 tego kr贸lestwa.
{78189}{78259}No dobrze, jestem samolubna.
{78259}{78359}Takie w艂a艣nie s膮 czarownice.|呕ycz臋 mi艂ego dnia.
{78791}{78841}Co on powiedzia艂?
{78841}{78920}- Czy kto艣 mo偶e mnie zobaczy膰?|- TAK...
{78920}{79043}CI O PSYCHICZNYCH SK艁ONNO艢CIACH.|I KOTY, OCZYWI艢CIE.
{79111}{79215}Tylko jeden typ istoty ludzkiej|mo偶e trzyma膰 takiego kota.
{79215}{79265}Czarownica.
{79265}{79330}Je艣li czarownica nie ma|psychicznych sk艂onno艣ci...
{79330}{79390}...to jestem tylko podmuchem wiatru.
{79420}{79535}Je艣li sprowadz臋|czarownic臋 do zamku...
{79535}{79625}Chod藕, kiciu!
{79731}{79761}Kocie.
{79761}{79841}Chod藕, kiciu...
{79921}{80025}Czarownica na pewno przyjdzie|szuka膰 kota, prawda?
{80025}{80065}Kici, kici, kici...
{80110}{80176}Jest tu pe艂no myszy|i r贸偶nych takich.
{80176}{80246}A deszcz pada przez wybite okno.
{80246}{80331}No i masz gobeliny,|mo偶esz w nich spa膰.
{80544}{80614}Przykro mi.
{80685}{80805}Gdzie艣 na Dysku musi by膰 kto艣,|bardziej nieszcz臋艣liwy ni偶 ja.
{80805}{80885}Nie chcia艂em by膰 B艂aznem.
{80885}{80965}Gdyby nawet, to i tak|nie mia艂oby to znaczenia.
{81350}{81411}Naucz si臋 ch艂opcze...
{81411}{81529}Naucz si臋, 偶e nie ma rzeczy|powa偶niejszej ni偶 b艂aze艅stwa.
{81529}{81609}W Gildii B艂azn贸w zdob臋dziesz|sw贸j czerwony nos.
{81609}{81649}Tak dziadku.
{81649}{81689}To u nas rodzinne.
{81689}{81763}Wygra艂em honorow膮|czapk臋 z dzwonkami oraz...
{81763}{81860}...Grand Prix des Idiots Be艂kotliwych|cztery lata z rz臋du.
{81860}{81975}A tw贸j ojciec jest tw贸rc膮 siedmiu|nowych oficjalnych dowcip贸w.
{81975}{82015}Tak dziadku.
{82015}{82121}- To ten ch艂opiec?|- Tak, wasza Absurdalno艣膰.
{82121}{82212}Wi臋c co masz nam do powiedzenia?
{82212}{82272}Radujmy si臋, sir.|艁askawco.
{82272}{82368}Dlaczego kura przesz艂a przez drog臋?
{82368}{82448}呕eby dosta膰 si臋 na drug膮 stron臋.
{82492}{82542}Przepraszam, wasz Absurdalno艣膰.
{82542}{82632}Nigdy, przenigdy nie opowiesz|dowcipu, kt贸ry...
{82632}{82712}...nie zosta艂 zatwierdzony przez Gildi臋.
{82712}{82792}Kim niby jeste艣, aby decydowa膰|co jest zabawne?
{82792}{82852}Masz jeszcze wiele do nauczenia.
{82852}{82942}Trzysta osiemdziesi膮t trzy dowcipy|zatwierdzone przez Gildi臋.
{82942}{83047}I s艂ownik, kt贸ry jest o wiele,|wiele d艂u偶szy.
{83048}{83107}Chod藕 ch艂opcze.
{83107}{83177}Jeszcze zrobimy z ciebie B艂azna.
{83485}{83551}To we艂nisty padownik.
{83552}{83673}I miodny czerwosiej,|dobry na zapalenie uszu.
{83729}{83799}I fa艂szywa mandragora.
{83799}{83913}Niezr贸wnana przeciwko|wzd臋ciom p臋cherza.
{83971}{84021}Dzie艅 dobry.
{84066}{84116}Nie...
{84166}{84216}Pieprz臋.
{84290}{84360}Greebo od dw贸ch dni nie wr贸ci艂 do domu.
{84360}{84426}Nigdzie nie mog臋 go znale藕膰.|To do niego niepodobne.
{84426}{84466}Oczywi艣cie, 偶e podobne.
{84466}{84536}To gruby, chytry i cuchn膮cy|wielokrotny gwa艂ciciel.
{84536}{84606}Zreszt膮, koty umiej膮 same|o siebie zadba膰.
{84606}{84656}Pa艅stwa tego nie potrafi膮.
{84656}{84756}Musz臋 wam o czym艣 opowiedzie膰.|Rozpal ogie艅, Magrat.
{84756}{84816}Mmm? Aha. Tak.
{84816}{84936}- Nie jest sob膮.|- Nie. To chyba lepiej.
{84936}{85027}- Co艣 ci臋 dr臋czy, Esme?|- Kr贸lestwo si臋 martwi.
{85027}{85117}Tak, tyle podatk贸w i zabijanie ludzi.
{85117}{85167}Felmet nienawidzi kr贸lestwa.
{85167}{85251}Nie chodzi o ludzi.|Chodzi o kr贸lestwo.
{85251}{85341}Chce mie膰 lepszego kr贸la, tak?
{85341}{85391}Nie. To znaczy tak...
{85401}{85451}Pos艂uchaj...
{85451}{85551}To nie jest tak, 偶e ono lubi i nie lubi|tego samego co ludzie.
{85551}{85613}- Prawda?|- No... Pewnie nie, prawda?
{85613}{85683}Ale spodziewa si臋, 偶e kr贸l|b臋dzie si臋 o nie troszczy艂.
{85683}{85763}Felmet chce tylko w艂adzy.|On nienawidzi kr贸lestwa.
{85763}{85823}Co z tym zrobimy?
{85823}{85893}Nic. Wiesz, 偶e nie wolno|nam si臋 wtr膮ca膰.
{85893}{85968}- Uratowa艂a艣 dziecko...|- To nie by艂o wtr膮canie!
{85968}{86048}Jak tam chcesz. Ale mo偶e|pewnego dnia on powr贸ci.
{86048}{86098}No wiesz, przeznaczenie.
{86098}{86168}I kaza艂a艣 nam schowa膰 koron臋.
{86168}{86258}Wszystko tu wr贸ci,|zapami臋taj moje s艂owa.
{86300}{86395}Pozdrowienia od ksi臋cia Felmeta.
{86453}{86523}P艂a膰cie podatki!
{86739}{86799}Pospiesz si臋 z t膮 herbat膮, Magrat.
{86799}{86869}Znacie B艂azna, kt贸ry mieszka w zamku?
{86869}{86919}Taki ma艂y z za艂zawionymi oczami?
{86919}{86974}Nie taki ma艂y.
{86974}{87024}Jak ma na imi臋,|nie wiecie przypadkiem?
{87024}{87074}Wo艂aj膮 na niego B艂azen.
{87074}{87154}To nie jest praca dla m臋偶czyzny,|tak biega膰 z dzwonkami.
{87155}{87259}Jego matka by艂a z domu Beldame,|mieszka艂a w stronie Czarnoszk艂a.
{87259}{87319}Za m艂odu nie byle jaka pi臋kno艣膰.
{87319}{87394}Niejedno z艂ama艂a serce.
{87394}{87454}S艂ysza艂am nawet o jakim艣 skandalu...
{87454}{87514}Dlaczego chcesz wiedzie膰, Magrat?
{87514}{87599}No... jedna z dziewcz膮t|we wsi mnie spyta艂a.
{87599}{87689}To sta艂a praca.|Ci臋偶ko zaprzeczy膰.
{87740}{87840}Jeste艣cie par膮 g艂upich staruch.|Wracam do domu.
{87840}{87880}No tak...
{87880}{87950}Nie podsuwa艂a艣 jej 偶adnych|pomys艂贸w, prawda?
{87950}{88036}- O co ci chodzi?|- Dobrze wiesz, o co mi chodzi.
{88036}{88126}Zna艂am ci臋, kiedy by艂a艣 pannic膮.|Sztywna by艂a艣 i tyle.
{88126}{88201}Przynajmniej wi臋kszo艣膰 czasu|sp臋dza艂am w pozycji pionowej.
{88201}{88251}Ca艂a wie艣 o tobie m贸wi艂a.
{88251}{88321}O tobie te偶. Nazwali ci臋|Lodow膮 Dziewic膮.
{88321}{88411}Nie b臋d臋 sobie kala膰 warg|powtarzaniem, jak wo艂ali na ciebie!
{88411}{88484}Ach tak? Wi臋c pozw贸l|sobie powiedzie膰...
{88484}{88531}...moja dobra kobieto...
{88531}{88625}Jak 艣miesz si臋 zwraca膰|do mnie takim tonem!
{88625}{88709}- Nie jestem niczyj膮 dobr膮 kobiet膮!|- Racja!
{88709}{88784}Od pocz膮tku wiedzia艂am,|偶e nie warto s艂ucha膰 Magrat.
{88784}{88854}Te sabaty s膮 wr臋cz 艣mieszne.
{88854}{88924}Zjawiaj膮 si臋 tu zupe艂nie|nieodpowiednie osoby.
{88924}{88994}Ciesz膮 si臋, 偶e uci臋艂y艣my|sobie t膮 pogaw臋dk臋.
{88994}{89039}Oczy艣ci艂a atmosfer臋.
{89039}{89109}Szkoda traci膰 czas na te g艂upstwa.
{89109}{89192}- Mam wa偶niejsze sprawy.|- I ja.
{89192}{89267}- Dobrej nocy pani 偶ycz臋.|- I pani.
{89300}{89370}Zakl臋cia mi艂osne.
{89539}{89629}Najpierw musz臋 pozna膰 twoje imi臋.
{89698}{89758}Kto by pomy艣la艂?
{89776}{89896}Zebra膰 o 艣wicie nasienie paproci|w jedwabn膮 chusteczk臋.
{90144}{90214}- Dzie艅 dobry, mamo.|- Dzie艅 dobry, Shawn.
{90214}{90269}Co tutaj robisz, mamo?|Je艣li ksi膮偶e...
{90269}{90339}- Przysz艂am po Greebo.|- Greebo?
{90339}{90429}- Nie ma go tutaj, mamo.|- W艂a艣nie, 偶e jest.
{90456}{90516}Czujesz to?
{90700}{90774}Czarownica!|Przysz艂a po mnie!
{90870}{90950}Czytaj膮c te zakl臋cia, zawsze|przychodzi na my艣l...
{90950}{91030}...pi臋kny s艂oneczny ranek|p贸藕n膮 wiosn膮.
{91181}{91266}- Panna Magrat! Chodzi o mam臋!|- Co si臋 jej sta艂o?
{91266}{91372}Przysz艂a do zamku szuka膰 Greebo,|a ksi膮偶e j膮 zamkn膮艂.
{91372}{91437}Powiedzia艂, 偶e przysz艂a go otru膰.
{91437}{91517}A ja nie mog臋 zej艣膰 do loch贸w,|bo tam s膮 nowi stra偶nicy!
{91517}{91593}M贸wi膮, 偶e zaku艂 j膮 w 艂a艅cuchy.|To znaczy, 偶e stanie si臋 co艣 strasznego.
{91593}{91639}- Gdzie idziesz?|- Sprowadzi膰 naszego Jasona,...
{91640}{91678}...naszego Wane'a , naszego Darona,|naszego...
{91678}{91723}- Chwileczk臋...|- Panno Magrat!
{91723}{91783}A je艣li b臋dzie j膮 torturowa膰?
{91783}{91853}Wie pani, jaki ona ma j臋zyk,|kiedy si臋 rozz艂o艣ci...
{91853}{91913}Zamknij si臋 na minut臋, Shawn!
{91913}{92003}Kiedy nasz Jason si臋 dowie,|ju偶 on zajmie si臋 ksi臋ciem.
{92003}{92079}Na razie nic mu nie m贸w.|Mo偶e znajdzie si臋 inny spos贸b.
{92079}{92149}Poszukam babci Weatherwax, dobrze?
{92149}{92229}Ona b臋dzie wiedzie膰, co robi膰.|Jest czarownic膮...
{92229}{92358}Oj... Hm... Nie chcia艂em...
{92358}{92423}Je艣li spotkasz babci臋 Weaterwax.
{92423}{92499}To mo偶esz jej powiedzie膰,|偶e zajm臋 si臋 t膮 spraw膮.
{92499}{92589}A teraz uciekaj, zanim|zmieni臋 ci臋 w 偶ab臋.
{92615}{92695}I tak ju偶 jeste艣 do niej podobny.
{92794}{92914}- Wygodnie, co?|- Znaczy, nie licz膮c tych kajdan?
{92914}{92989}Jestem nieczu艂y na twoje|n臋dzne pochlebstwa.
{92989}{93059}Gardz臋 twoimi podst臋pnymi sztuczkami.
{93059}{93119}Wiedz, 偶e b臋dziesz torturowana.
{93119}{93199}A potem zostaniesz spalona.
{93199}{93249}Dobrze.
{93249}{93299}Dobrze?
{93299}{93359}Strasznie tu zimno.
{93359}{93429}Co to za wielka szafa z kolcami?
{93429}{93509}Aha! Zaczynasz rozumie膰.
{93509}{93584}To, moja droga, jest|呕elazna Dziewica.
{93584}{93634}Najnowszy wynalazek.
{93634}{93694}- Mog臋 j膮 wypr贸bowa膰?|- Co!?
{93694}{93764}Na razie sprawia ci to przyjemno艣膰.
{93764}{93864}Ale ju偶 wkr贸tce b臋dziesz si臋 艣mia艂a|drug膮 stron膮 twarzy.
{93864}{93969}- Moja twarz ma tylko jedn膮 stron臋.|- Zobaczymy.
{93969}{94054}I nie my艣l nawet, 偶e kto艣|przyjdzie ci z pomoc膮.
{94054}{94144}Tylko my mamy klucze do tego lochu.
{94144}{94264}B臋dziesz przyk艂adem dla wszystkich,|kt贸rzy rozsiewaj膮 o mnie wrogie plotki.
{94264}{94324}Nie wa偶 si臋 krzycze膰,|偶e jeste艣 niewinna.
{94324}{94404}Przez ca艂y czas s艂ysz臋 g艂osy,|powtarzaj膮ce k艂amliwe...
{94404}{94474}- Do艣膰!|- ...twarze... ohydne k艂amstwa...
{94474}{94544}Pozwolimy, 偶eby zastanowi艂a si臋|nad swoim przysz艂ym losem.
{94544}{94604}Nie by艂o mnie tam, a zreszt膮|on sam upad艂...
{94604}{94664}I owsianka zawsze przesolona...
{94664}{94714}Dobrze zrobi艂e艣, ch艂opcze.
{94714}{94774}- Psze pani...|- Co艣 jeszcze?
{94774}{94854}To nieprawda, co wszyscy m贸wi膮|o naszej mamie, prawda?
{94854}{94924}Przecie偶 nie rzuca|z艂ych urok贸w na ludzi.
{94924}{95014}No c贸偶, twoja mama rzeczywi艣cie|czasem irytuje ludzi.
{95014}{95154}Tak, ale oni opowiadaj膮 okropne rzeczy|te偶 o pani, za pozwoleniem.
{95154}{95234}Jakie rzeczy?
{95234}{95284}Wola艂bym nie m贸wi膰...
{95284}{95334}Jakie rzeczy!?
{95334}{95384}R贸偶ne rzeczy, kt贸re nie s膮 prawdziwe.
{95384}{95444}Na przyk艂ad, 偶e stary Verence|by艂 niedobrym kr贸lem...
{95444}{95504}...a pani pomog艂a mu zasi膮艣膰 na tronie.
{95504}{95554}I 偶e pani sprowadzi艂a|ostr膮 zim臋 zesz艂ego roku.
{95554}{95624}I 偶e krowa Norbuta nie daje mleka,|odk膮d pani na ni膮 spojrza艂a.
{95624}{95694}- Same k艂amstwa, pesze pani.|- Zgadza si臋.
{95763}{95838}Kto to jest Norbut!?
{95838}{95918}No dobrze. Widz臋 ci臋.
{95945}{96025}Chyba ci臋 znam.|Ty nie 偶yjesz.
{96025}{96095}Wol臋 okre艣lenie "odszed艂e艣".
{96095}{96175}Nie widzia艂e艣 tu gdzie艣 kota?
{96175}{96265}Tak. 艢pi w komnacie na g贸rze.
{96265}{96355}Czyli wszystko w porz膮dku.|Ju偶 zaczyna艂am si臋 martwi膰.
{96355}{96440}Obawiam si臋, madam...
{96440}{96530}...偶e to ja jestem odpowiedzialny|za pani obecne po艂o偶enie.
{96530}{96600}Chcia艂em 艣ci膮gn膮膰 tu czarownic臋.
{96600}{96660}Podejrzewam, 偶e nie znasz si臋|na zamkach.
{96660}{96779}Chyba przekraczaj膮 jeszcze|moje mo偶liwo艣ci.
{96779}{96869}Ale z pewno艣ci膮,|dla czarownicy to tylko...
{96869}{96914}Lite 偶elazo.
{96914}{96994}Ty mo偶e i przejdziesz przez nie,|ale ja nie potrafi臋.
{97030}{97130}Tak, solidny, ostry n贸偶 do chleba.
{97130}{97210}Prawdopodobnie najlepszy|przyjaciel dziewczyny...
{97210}{97280}...kobiety, jakiego mo偶e mie膰.
{97323}{97464}Moim ma艂ym oczkiem widz臋 co艣,|co zaczyna si臋 na K.
{97560}{97620}- Kolce.|- Nie.
{97620}{97690}- Kciukozgniot.|- 艁adna nazwa. Do czego to s艂u偶y?
{97690}{97770}- Taka 艣ruba na palec, sp贸jrz.|- Nie, to nie to.
{97770}{97910}- Karz膮cy Roz偶arzony but?|- Co艣 za dobrze znasz te nazwy.
{97910}{97974}Na pewno nie u偶ywa艂e艣|tych rzeczy za 偶ycia?
{97974}{98024}Wykluczone, Nianiu.
{98024}{98109}Ch艂opcy, kt贸rzy k艂ami膮,|trafiaj膮 w nieprzyjemne miejsca.
{98109}{98170}Wi臋kszo艣膰 z nich sprowadzi艂a|osobi艣cie lady Felmet.
{98170}{98240}- M贸wi臋 prawd臋.|- No dobrze.
{98240}{98320}- To by艂y kleszcze.|- Przecie偶 to s膮 obc臋gi, nie...
{98330}{98380}Tym razem sprawy zasz艂y za daleko!
{98380}{98440}W lochach jest czarownica.
{98440}{98515}- Podobno straszliwie j膮 torturuj膮.|- Bzdura.
{98515}{98595}Przypuszczam, 偶e przysz艂a doradzi膰|kr贸lowi czy co艣 w tym rodzaju.
{98595}{98690}Szczerze wam radz臋,|wracajcie do dom贸w.
{98690}{98778}Prawdopodobnie zasz艂o|nieporozumienie.
{98778}{98904}Wszyscy wiedz膮, 偶e nie mo偶na uwi臋zi膰|czarownicy wbrew jej woli.
{98930}{99000}Jestem bezbronn膮 handlark膮 jab艂ek.
{99000}{99060}Pozw贸l mi przej艣膰, skarbie.
{99060}{99155}Nikomu nie wolno wchodzi膰 do zamku.|Rozkaz ksi臋cia.
{99155}{99245}Znam ci臋, Champecie Poldy.
{99277}{99367}Nie przejmuj si臋.|Masz, zjedz jab艂ko.
{99367}{99467}Wi臋c to jest magia czarownic, tak?
{99467}{99546}Mo偶e wystraszy膰 tych|wiejskich g艂upk贸w.
{99546}{99622}Ale mnie wcale nie przera偶a.
{99622}{99737}Musisz by膰 jednym z tych nowych|najemnik贸w sprowadzonych przez ksi臋cia.
{99737}{99846}Wiele potrzeba, 偶eby przestraszy膰|takiego silnego ch艂opca jak ty.
{99846}{99940}Stare baby dyryguj膮ce lud藕mi!
{99940}{100000}Powinno si臋 z tym sko艅czy膰.
{100000}{100090}- Jak sobie 偶yczysz.|- Pos艂uchaj! M贸wi艂em chyba...
{100115}{100239}Zaczniemy od prezentacji narz臋dzi.
{100239}{100289}Ju偶 widzia艂am.
{100289}{100389}Przynajmniej te, kt贸re|zaczynaj膮 si臋 na K, S, T i W.
{100389}{100514}Zobaczymy, jak d艂ugo zdo艂asz|utrzyma膰 ten lekki ton rozmowy.
{100514}{100586}Rozpal ogie艅, Felmet.
{100586}{100646}Rozpal ogie艅, B艂a藕nie.
{100646}{100696}To mi si臋 nie podoba.
{100696}{100777}艢wietnie. Zapami臋tam,|偶e ci si臋 nie podoba艂o.
{100778}{100847}- Co to ma znaczy膰?|- Nic takiego.
{100847}{100887}D艂ugo to potrwa?
{100887}{100937}Nie jad艂am jeszcze 艣niadania.
{100937}{101037}- Pospiesz si臋, cz艂owieku!|- Jako艣 nie chce si臋 zapali膰.
{101065}{101195}Kaleka na duchu! S艂abeusz!|Daj mi pude艂ko!
{101195}{101310}Wyjd藕! Dopilnuj, 偶eby nam|nikt nie przeszkadza艂.
{101355}{101380}Co?
{101380}{101470}Powiedzia艂am, 偶e przysz艂am|sprzeda膰 moje pi臋kne jab艂ka.
{101470}{101575}- S艂uchasz mnie?|- Nie jeste艣 czarownic膮, prawda?
{101575}{101659}Oczywi艣cie, 偶e nie!|Wygl膮dam na czarownic臋?
{101659}{101694}Zgadza si臋.
{101694}{101784}- Wchod藕 handlarko jab艂ek.|- Dzi臋kuj臋.
{101934}{102054}No, no.. Mo偶e dotrzymasz|nam towarzystwa 艣licznotko.
{102054}{102174}- Szukam loch贸w.|- Co艣 podobnego.
{102174}{102254}My艣l臋, 偶e mogliby艣my ci pom贸c.
{102335}{102465}A teraz zaczniemy.
{102502}{102552}Musz臋 was uprzedzi膰.
{102552}{102686}Nie jestem, jak mo偶e si臋 wydawa膰,|zwyk艂膮 handlark膮 jab艂ek.
{102686}{102751}Co艣 podobnego.
{102751}{102856}W rzeczywisto艣ci jestem czarownic膮.
{102885}{102931}No i dobrze.
{102931}{103006}Zawsze si臋 zastanawia艂em, jak to jest,|kiedy si臋 poca艂uje czarownic臋.
{103006}{103110}Tutaj m贸wi膮, 偶e zmienia|cz艂owieka w 偶ab臋.
{103140}{103200}W takim razie...
{103200}{103300}...ju偶 dawno musia艂e艣 jak膮艣 poca艂owa膰.
{103370}{103430}Pos艂uchaj mnie uwa偶nie, male艅ka.
{103430}{103500}Mo偶e b臋dziesz mia艂a|szcz臋艣cie i wyjdziesz st膮d...
{103500}{103570}...je艣li b臋dziesz dla nas mi艂a.
{103686}{103756}Rozumiesz?
{103756}{103826}Trzeba ja zakneblowa膰 i zwi膮za膰.
{103826}{103942}Nie potrafi膮 rzuca膰 czar贸w,|kiedy nie mog膮 m贸wi膰 i macha膰 r臋kami.
{103942}{104002}Zabierzcie od niej 艂apy!
{104002}{104052}Mamy tu czarownic臋.
{104052}{104152}Wi臋c lepiej id藕 sobie|dzwoni膰 gdzie indziej.
{104183}{104261}Lubi臋 takie bojowe dziewczyny.
{104261}{104331}Powiedzia艂em, 偶eby艣 j膮 pu艣ci艂.
{104474}{104563}Pu艣膰 go.
{104563}{104658}Zastanawiasz si臋 pewnie, czy naprawd臋|potrafi臋 ci poder偶n膮膰 gard艂o.
{104658}{104718}Ja te偶 tego nie wiem.
{104718}{104808}Pomy艣l, jak膮 b臋dziemy mieli|zabaw臋 sprawdzaj膮c.
{104860}{104951}Trzymaj膮 j膮 w izbie tortur|i wcale mi si臋 to nie podoba.
{104951}{104991}Posun臋li si臋 za daleko.
{104991}{105041}Nie mog艂em wej艣膰 do 艣rodka,|wi臋c pobieg艂em kogo艣 poszuka膰.
{105041}{105095}- Znalaz艂e艣 mnie.|- Drzwi s膮 zamkni臋te.
{105095}{105155}Dochodz膮 r贸偶ne d藕wi臋ki,|ale drzwi s膮 zamkni臋te.
{105155}{105203}Przecie偶 to lochy, prawda?
{105203}{105283}Ale nie powinny by膰 chyba|zamkni臋te od 艣rodka.
{105313}{105373}Powiedzieli, 偶e jeste艣 czarownic膮?|To prawda?
{105373}{105443}Nie wygl膮dasz jak czarownica,|wygl膮dasz bardzo...
{105443}{105543}To znaczy...|Nie jak stara wied藕ma...
{105555}{105605}...jeste艣 pi臋kna.
{105605}{105670}Lepiej si臋 cofnij, Verence.
{105670}{105735}Nie jestem pewna,|co z tego wyjdzie.
{105735}{105795}Sk膮d znasz moje imi臋?
{105795}{105861}Och... Pewnie gdzie艣 us艂ysza艂am.
{105861}{105921}Nie przypuszczam.|Nigdy go nie u偶ywam.
{105921}{105975}Przy ksi臋ciu nie jest to wygodne imi臋.
{105975}{106075}To przez mam臋.|One lubi膮 dawa膰 imiona kr贸l贸w.
{106286}{106346}Uciekamy!
{106439}{106519}Mam wra偶enie, 偶e da艂am...|do艣膰 du偶o.
{106519}{106589}W rzeczy samej.
{106620}{106720}Chod藕my.|Zobaczmy w co si臋 wpl膮ta艂a.
{106720}{106775}Za艂atwi艂abym to inaczej.
{106775}{106840}Spr贸bowa艂abym raczej z kamieniami.
{106840}{106900}Nie krytykuj臋 ci臋.
{106900}{106970}Nie radz臋 sobie z kamieniami.
{106970}{107056}No c贸偶, kamienie wymagaj膮|wyrobionego smaku.
{107080}{107130}Nie spieszy艂y艣cie si臋.
{107130}{107220}Wyci膮gnijcie mnie z tego, dobrze?|Kurcz mnie 艂apie.
{107289}{107339}Dobrze sobie radzi, prawda?
{107339}{107419}- Oni go widz膮?|- Chyba nie.
{107472}{107532}Martwi nie powinni zabija膰 偶ywych.
{107532}{107592}By艂by to niebezpieczny jak mu tam...|precedens.
{107592}{107638}Przede wszystkim|byliby艣my w mniejszo艣ci.
{107638}{107723}Stra偶!|B艂a藕nie! Wo艂aj stra偶e!
{107723}{107808}S膮 zaj臋ci.|A my ju偶 wychodzimy.
{107808}{107888}Kt贸re z was tu rz膮dzi?
{107930}{108020}By艂o by dla ciebie lepiej,|gdyby艣 opu艣ci艂 kraj.
{108020}{108075}Abdykowa艂 albo co.
{108075}{108160}Na czyj膮 korzy艣膰?|Czarownicy?
{108160}{108256}My艣lisz, 偶e przestrasz膮 nas|tanie kuglarskie sztuczki?
{108256}{108336}Rz膮dzimy prawem zdobywcy.
{108336}{108436}Je艣li pokonasz nas magi膮,|wtedy magia b臋dzie rz膮dzi膰.
{108437}{108537}Kto magi膮 wojuje, od magii ginie.
{108537}{108651}I magia tak偶e ci臋 zniszczy.|Wiesz o tym.
{108689}{108779}Mo偶esz nas zabi膰.
{108779}{108879}Mo偶e nawet potrafisz znale藕膰|kogo艣 na nasze miejsce.
{108879}{108969}Ale musia艂by by膰 b艂aznem,|gdy偶 b臋dzie wiedzia艂...
{108969}{109040}...偶e w艂ada za twoim przyzwoleniem.
{109040}{109130}A wtedy nie b臋dzie|偶adnym kr贸lem.
{109130}{109200}Czy to prawda?
{109200}{109305}Tak, to prawda.
{109305}{109425}Ale jest kto艣,|kto mo偶e ci臋 pokona膰.
{109447}{109507}Ch艂opiec?
{109507}{109580}Mam wiele lat na przygotowania.
{109580}{109663}Niech wr贸ci, kiedy doro艣nie.
{109711}{109851}Powiadam, nie jest martwym ten,|kt贸ry le偶y pod tym kamieniem.
{109851}{109983}Gdy偶 ten, kto 偶yje|w mym sercu, 偶yje nadal.
{110012}{110067}Na wszystkich bog贸w!
{110067}{110153}Musia艂em by膰 w 艣wietnej formie,|kiedy to pisa艂em.
{110153}{110248}Wasza rasa wie wszystko o magii.
{110248}{110293}Co o tym my艣lisz?
{110293}{110348}Ca艂y czas sp臋dza na scenie, mistrzu.
{110348}{110409}To naturalne, 偶e czego艣 si臋 nauczy艂.
{110409}{110455}Naprawd臋 w to wierzysz?
{110455}{110524}Kto wie, sk膮d si臋 bior膮|takie rzeczy.
{110524}{110605}I kto wie, czego mog膮|dokona膰 czarownice?
{110605}{110684}On zas艂uguje na wi臋cej.
{110684}{110775}Nie powinien sta膰|po kolana w b艂ocie...
{110775}{110905}...na tych zakazanych polach,|maj膮c tylko kapust臋 do herbaty.
{110905}{111045}Zas艂uguje na wi臋cej.|I dostanie.
{111045}{111144}Na bog贸w!|Dostanie!
{111173}{111245}Mog艂a艣 zes艂a膰 mu b膮ble albo co.
{111245}{111290}Hemoroidy s膮 niez艂e.
{111290}{111400}Dalej by rz膮dzi艂,|tylko 偶e na stoj膮co.
{111400}{111490}Nie chcia艂am sprawia膰 mu|satysfakcji m贸wi膮c to...
{111491}{111561}...ale pobi艂 nas.
{111699}{111804}- Mog臋 ci臋 znowu zobaczy膰?|- No... sama nie wiem.
{111804}{111849}- Mo偶e dzi艣 wieczorem?|- Och nie.
{111849}{111900}Dzi艣 wieczorem b臋d臋|bardzo zaj臋ta.
{111900}{111994}- Wi臋c jutro wieczorem?|- My艣l臋, 偶e b臋d臋 my艂a w艂osy.
{112017}{112120}- Mog臋 mie膰 wolne w pi膮tkow膮 noc.|- Widzisz, nocami mamy wiele pracy.
{112120}{112175}- Zatem po po艂udniu.|- No...
{112175}{112248}Ko艂o drugiej.|Na 艂膮ce przy stawie, dobrze?
{112248}{112358}- No...|- Wi臋c do zobaczenia. Zgoda?
{112375}{112435}Musz臋 i艣膰.|Na 艂膮ce, zgoda?
{112435}{112491}W艂o偶臋 co艣 takiego,|偶eby艣 mnie rozpozna艂a.
{112491}{112579}- Zgoda?|- Zgoda.
{112603}{112651}Pospiesz si臋...
{112651}{112731}Tyle za kie艂bask臋 w bu艂ce?
{112731}{112816}Transport, paliwo|i pozosta艂e koszty...
{112816}{112886}Gard艂o sobie podrzynam.
{112907}{113020}Sp贸jrzcie, jest nasz Jason!|I Wane.
{113020}{113132}I Darron, i Kev, i Trev, i Nev...
{113132}{113231}Dzi臋kuj臋.|Zapami臋tam ich twarze.
{113231}{113311}Widzicie moich 艂ucznik贸w na murach?
{113311}{113351}Widz臋.
{113351}{113401}Wi臋c u艣miechnij si臋 i pomachaj.
{113401}{113471}呕eby ludzie wiedzieli,|偶e wszystko jest w porz膮dku.
{113471}{113586}Czy偶 bowiem nie odwiedzi艂a艣 mnie|dzisiaj w sprawach pa艅stwowych?
{113586}{113656}Nie jestem cz艂owiekiem nierozs膮dnym.
{113656}{113726}Je艣li przekonacie ludzi,|偶eby zachowywali si臋 spokojnie...
{113726}{113810}...mo偶e dam si臋 przekona膰|i z艂agodz臋 nieco moje rz膮dy.
{113810}{113890}Oczywi艣cie nic nie obiecuj臋.
{113897}{113992}Cicho b膮d藕 stara miot艂o.|I opanuj si臋.
{113992}{114112}Ale tam jest nasza|Reet i Sharleen z dzie膰mi.
{114148}{114203}Ludu Lancre!
{114203}{114267}Nie l臋kajcie si臋.
{114267}{114338}B臋d臋 was chroni艂|przed czarownicami.
{114338}{114422}Zgodzi艂y si臋 zostawi膰|was w spokoju.
{114439}{114526}Prosz臋 teraz szanown膮|Babci臋 Weatherwax...
{114526}{114586}...by powiedzia艂a kilka s艂贸w.
{114586}{114686}Posun膮艂e艣 si臋 o wiele za daleko.
{114739}{114799}Posun膮艂em si臋, to prawda.
{114799}{114843}Id藕cie do domu.
{114843}{114873}Chod藕, Gytho.
{114873}{114953}Przesta艅 tak wymachiwa膰.
{114987}{115021}Id藕cie wi臋c!
{115021}{115141}Wracajcie do swoich|kocio艂k贸w, wied藕my.
{115380}{115420}Nie za艂amuj si臋.
{115420}{115480}Uwa偶amy, 偶e bardzo|dobrze si臋 zachowa艂a艣.
{115480}{115589}Nie za艂amuj臋 si臋, tylko my艣l臋.|Id藕cie sobie.
{115632}{115727}Dobrze si臋 czujesz?|Nic ci nie zrobili, prawda?
{115727}{115797}Nawet nie tkn臋li mnie palcem.
{115797}{115861}To nie s膮 prawdziwi w艂adcy.
{115861}{115946}Stary kr贸l Gruneweld, na przyk艂ad,|nie marnowa艂by czasu na...
{115946}{116011}...wymachiwanie narz臋dziami i gro藕by.
{116011}{116146}Od razu: 艂up, 艂up!|Ig艂y pod paznokcie i 偶adnego gadania.
{116183}{116273}- Zauwa偶y艂am, 偶e masz amanta.|- S艂ucham?
{116273}{116316}Taki m艂ody cz艂owiek z dzwonkami.
{116316}{116421}- Z twarz膮 kopni臋tego spaniela.|- Ach, ten.
{116421}{116496}Wsz臋dzie za mn膮 chodzi.
{116522}{116607}To mo偶e by膰 k艂opotliwe, co?
{116607}{116737}Poza tym jest taki ma艂y.|I ci膮gle podskakuje.
{116755}{116839}- Dobrze mu si臋 przyjrza艂a艣?|- S艂ucham?
{116839}{116909}Nie. Tak my艣la艂am.
{116909}{116969}To bardzo m膮dry|cz艂owiek, ten B艂azen.
{116969}{117020}Powinien zosta膰|jednym z tych aktor贸w.
{117020}{117050}Co masz na my艣li?
{117050}{117200}Nast臋pnym razem sp贸jrz na niego|jak czarownica, a nie jak kobieta.
{117216}{117316}Dobra robota z tymi drzwiami.|Nie藕le sobie radzisz.
{117316}{117371}Mam nadziej臋, 偶e|powiedzia艂a艣 mu o Greebo.
{117371}{117451}Obieca艂, 偶e natychmiast|go wypu艣ci, Nianiu.
{117560}{117654}Przeszed艂 tu jaki艣 cz艂owiek|z kotem na g艂owie.
{117712}{117792}Jest bardzo zdenerwowana, prawda?
{117792}{117862}No c贸偶, to powa偶ny problem.
{117862}{117983}Im wi臋cej u偶ywasz magii,|tym bardziej nie chcesz jej u偶ywa膰.
{117983}{118059}Gdy lepiej opanujesz Sztuk臋,|przekonasz si臋...
{118059}{118146}...偶e najtrudniejsza jest ta magia,|kt贸rej wcale nie u偶ywasz.
{118146}{118225}To jaki艣 rodzaj zen?
{118225}{118277}Nie wiem.|Nigdy go nie widzia艂am.
{118277}{118331}Kiedy by艂y艣my w lochach,|Babcia wspomnia艂a...
{118331}{118401}...偶e mog艂am|spr贸bowa膰 z kamieniami.
{118401}{118491}Nigdy tego nie robi艂am.|Czy to trudne?
{118491}{118605}Nie takie trudne.|Trzeba poszturcha膰 ich wspomnienia.
{118605}{118710}No wiesz, z dawnych czas贸w,|kiedy by艂y gor膮ce i p艂ynne.
{118733}{118813}To mi przypomnia艂o...
{118813}{118892}Mo偶esz ju偶 wyj艣膰.
{118930}{119015}Esme!|Kto艣 do ciebie.
{119015}{119101}Verence, kr贸l Lancre.
{119101}{119216}Czy mam zaszczyt zwraca膰 si臋|do Babci Weatherwax...
{119216}{119291}- ...najczcigodniejszej z czarownic?|- Ja ni膮 jestem.
{119291}{119391}Szacowna Niania Ogg|pomog艂a mi opu艣ci膰 zamek.
{119391}{119451}Pomy艣la艂em, 偶e skoro jestem|przykuty do kamieni Lancre...
{119451}{119519}...to mog臋 uda膰 si臋 tam,|gdzie kamienie pod膮偶膮.
{119519}{119559}Obawiam si臋, 偶e skorzysta艂em...
{119559}{119629}...z pewnych nieuczciwych sztuczek,|by ten cel osi膮gn膮膰.
{119629}{119722}Obecnie kryj臋 si臋 pod jej fartuchem.
{119722}{119831}- Nie ty pierwszy, to pewne.|- Esme!
{119831}{119951}B艂agam ci臋, Babciu Weatherwax,|by艣 przywr贸ci艂a mojego syna na tron.
{119951}{120010}Jego przeznaczeniem jest,|by zosta艂 kr贸lem Lancre.
{120010}{120088}Wiesz, przeznaczenie|jest przewrotne.
{120088}{120179}- Zatem nie pomo偶esz?|- To by by艂o wtr膮canie.
{120179}{120294}No... Oczywi艣cie, pewnego dnia,|kiedy ch艂opiec podro艣nie...
{120294}{120326}Gdzie jest teraz?
{120326}{120389}Dopilnowa艂y艣my, 偶eby|bezpiecznie opu艣ci艂 kraj.
{120389}{120438}Z bardzo dobr膮 rodzin膮.
{120438}{120511}Jacy to ludzie?|Nie pospolici, mam nadziej臋?
{120511}{120627}Absolutnie. Wcale nie pospolici.|Bardzo niepospolici.
{120627}{120731}- W zasadzie to byli...|- Byli Thespianami.
{120777}{120840}Naprawd臋?|Nie wygl膮dali na takich.
{120840}{120913}Nie okazuj swojej|ignorancji, Gytho Ogg.
{120913}{120964}Przepraszam za to zaj艣cie,|wasza wysoko艣膰.
{120964}{121027}Ona nawet nie wie,|gdzie le偶y Thespia.
{121027}{121080}Gdziekolwiek le偶y, mam nadziej臋...
{121080}{121148}...偶e potrafi膮 wyszkoli膰 m艂odego|cz艂owieka w sztuce wojny.
{121148}{121211}Znam Felmeta.
{121211}{121326}Za dziesi臋膰 lat okopie si臋 tutaj|jak 偶aba w kamieniu.
{121326}{121407}Kr贸lestwo stanie si臋|ponure i zaniedbane.
{121407}{121443}Pami臋tajcie, dobre siostry.
{121443}{121558}Kr贸l i jego kraj to jedno.
{121558}{121600}Jedno co?
{121600}{121694}Musimy co艣 zrobi膰.|Zasady, czy nie zasady.
{121694}{121793}- To bardzo irytuj膮ce.|- Tak, ale co chcesz zrobi膰?
{121793}{121861}Rozwa偶y膰 te kwestie.|Pomy艣le膰 o wszystkim.
{121861}{121979}- Nie wiesz co robi膰, prawda?|- Bzdura. Ja...
{121979}{122072}Nadje偶d偶a w贸z, Babciu.
{122145}{122239}To by艂 m艂ody Neshley spod Incap.
{122239}{122300}Najecha艂 na nas!
{122300}{122422}- Mog艂a艣 zej艣膰 mu z drogi.|- Zej艣膰 mu z drogi?!
{122422}{122483}Jeste艣my czarownicami!
{122483}{122591}To nam ludzie powinni|schodzi膰 z drogi!
{122591}{122671}Pom贸偶 mi wyci膮gn膮膰 Niani臋|z tego krzaka, dobrze?
{122671}{122796}Do艣膰 tego!|Jeste艣my czarownicami!
{122796}{122945}Nie b臋d臋 tego znosi膰,|ani dnia d艂u偶ej.
{122980}{123045}Zadzierasz z czarownic膮, tak?!
{123045}{123075}Lepiej j膮 艂apmy.
{123075}{123165}Ja mu poka偶臋,|co potrafi czarownica.
{123165}{123218}Tak, tak, dobrze, bardzo dobrze.
{123218}{123259}Wied藕my, tak?!
{123259}{123330}Przytrzymaj j膮, Magrat.
{123370}{123405}Dzi臋kuj臋.
{123405}{123448}M贸wi艂am powa偶nie.
{123448}{123524}Spotkajmy si臋 dzi艣|w nocy przy g艂azie...
{123524}{123590}...i uczy艅my to, co konieczne.
{123591}{123673}A co z zasad膮 niewtr膮cania si臋?
{123674}{123768}Kiedy lepiej opanujesz Sztuk臋,|przekonasz si臋, 偶e jest te偶 inna zasada.
{123768}{123878}- Esme przestrzega jej przez ca艂e 偶ycie.|- Jak ona brzmi?
{123878}{123988}Kiedy 艂amiesz zasady,|艂am je mocno i na dobre.
{124083}{124183}To dzia艂a. Ludzie burz膮 si臋|przeciw czarownicom.
{124183}{124314}Sprawuj si臋 tak dalej, B艂a藕nie,|a pasuj臋 ci臋 na rycerza.
{124325}{124375}Radujmy si臋, wujaszku.
{124375}{124426}Je艣li b臋d臋 rycerzem, to czy...
{124426}{124476}...nocny kaptur...
{124477}{124577}...ogrzeje moje uszy w 艂贸偶ku?
{124612}{124692}Zabawne, co?|Eee...
{124692}{124766}Okazuje si臋, 偶e s艂owa s膮|niezwykle pot臋偶ne.
{124767}{124806}W samej rzeczy, pani.
{124806}{124846}Bardzo ciekawe.
{124846}{124936}A czy s艂owa mog膮|zmieni膰 przesz艂o艣膰?
{124936}{124986}Chyba nawet 艂atwiej.
{124986}{125045}Poniewa偶 przesz艂o艣膰 jest tym,|co ludzie pami臋taj膮.
{125046}{125096}A wspomnienia to tylko s艂owa.
{125096}{125166}Kto wie, jak zachowywa艂 si臋|kr贸l tysi膮c lat temu?
{125166}{125231}S膮 tylko wspomnienia i opowie艣ci.
{125231}{125276}I sztuki, oczywi艣cie.
{125276}{125325}Widzia艂em kiedy艣 sztuk臋.
{125325}{125391}Du偶o zabawnych ludzi w rajtuzach.
{125391}{125490}Za艂贸偶my, 偶e s膮 inne kwestie,|podlegaj膮ce kontrowersji.
{125490}{125600}Kwestie prawdy historycznej,|kt贸ra jest... zamglona.
{125600}{125666}Nie zrobi艂em tego.|On si臋 po艣lizgn膮艂 i upad艂. I tyle.
{125666}{125733}Po艣lizgn膮艂 i upad艂,|a mnie nawet tam nie by艂o.
{125733}{125787}Zaatakowa艂 mnie,|to by艂a samoobrona. I tyle.
{125787}{125857}Po艣lizgn膮艂 i upad艂 na w艂asny|sztylet w samoobronie.
{125857}{125927}Uspok贸j si臋, m臋偶u.|Wiem, 偶e tego nie zrobi艂e艣.
{125927}{125992}Pami臋tasz, 偶e nie by艂o mnie|tam razem z tob膮.
{125992}{126058}To w艂a艣nie ja|nie poda艂am ci sztyletu.
{126095}{126140}Rozpal ogie艅, Magrat.
{126140}{126206}- Nawet nie jest zimno.|- A powinno by膰.
{126206}{126296}Wkr贸tce b臋dzie burza.|Pami臋tasz huragan Zelda?
{126297}{126382}O tak, i jej Zdumiewaj膮ce|Spadaj膮ce 呕aby.
{126382}{126437}Rozpal ogie艅, Magrat.|B膮d藕 dobr膮 dziewczynk膮.
{126437}{126505}Wszystkim nam dobrze zrobi|fili偶anka herbaty.
{126505}{126548}Z ma艂ym dodatkiem.
{126548}{126650}Alkohol jest oszustem|i plami dusz臋.
{126650}{126713}Dok艂adnie.|Nigdy go nie ruszam.
{126713}{126758}Musimy zachowa膰|czyste umys艂y, Gytho.
{126758}{126825}Kropelka do herbaty to 偶adne picie.
{126825}{126886}To lekarstwo.
{126886}{126921}Przeklnijmy go.
{126921}{127013}Nie b臋dziemy go przeklina膰.|Zast膮pimy go.
{127013}{127083}Kr贸lewskim synem.|To w艂a艣ciwa sukcesja.
{127083}{127183}Ju偶 to przerabia艂y艣my.|Za jakie艣 osiemna艣cie lat, mo偶e...
{127183}{127254}- Mo偶e jutro w nocy?|- Dziecko na tronie?
{127254}{127299}Nie przetrwa nawet pi臋tnastu minut.
{127300}{127356}Nie dziecko.|Doros艂y m臋偶czyzna.
{127356}{127412}Pami臋tasz Czarn膮 Aliss Demurrage?
{127412}{127489}Esme, chyba nie chcesz|tego pr贸bowa膰?
{127489}{127549}Kim by艂a Czarna Aliss?
{127549}{127644}呕y艂a d艂ugo przed tob膮.|W艂a艣ciwie nawet przede mn膮.
{127644}{127761}Mieszka艂a pod Skundem.|Bardzo pot臋偶na czarownica.
{127761}{127822}Je艣li wierzy膰 plotkom.
{127822}{127872}Najwi臋ksze jej dokonanie to...
{127872}{127992}...u艣pienie ca艂ego pa艂acu|na sto lat, dop贸ki... nie pami臋tam.
{127992}{128112}Chodzi艂o o krzew r贸偶y,|a mo偶e co艣 z ko艂owrotkiem?
{128112}{128227}Jaka艣 ksi臋偶niczka mia艂a uk艂u膰...|Nie, to ksi膮偶臋.
{128227}{128277}Uk艂u膰 ksi臋cia?
{128277}{128350}Bardzo romantyczna by艂a|ta Czarna Aliss.
{128351}{128416}Najbardziej lubi艂a|Dziewcz臋 spotykaj膮ce 呕ab臋.
{128416}{128501}To by艂 rodzaj romansu,|w kt贸rym usypia艂a ca艂y zamek.
{128501}{128556} Ona nigdy nie u艣pi艂a ca艂ego zamku.
{128556}{128611}To tylko bajki starych bab.
{128611}{128721}Po prostu zako艂ysa艂a troch臋 czas.
{128721}{128778}Osiemna艣cie lat...
{128778}{128867}...to znaczy, 偶e ch艂opiec|b臋dzie mia艂 wtedy 21 lat.
{128867}{128947}Rzucimy zakl臋cie, on zamanifestuje|swoje przeznaczenie...
{128947}{129007}...i wszystko sko艅czy si臋|dobrze i mi艂o.
{129007}{129117}Mog艂oby si臋 uda膰. Troch臋 spokoju|i ciszy przez osiemna艣cie lat.
{129117}{129176}O ile przypominam sobie zakl臋cie...
{129176}{129276}...gdy je wypowiesz, musisz przelecie膰|dooko艂a zamku prze 艣witem.
{129276}{129326}Nie o tym my艣la艂am.
{129326}{129435}Felmet ci膮gle by艂by kr贸lem|i pa艅stwo by艂oby niszczone.
{129435}{129567}Nie. My艣la艂am raczej o|przesuni臋ciu ca艂ego kr贸lestwa.
{129567}{129642}- Ca艂e Lancre?|- Tak.
{129642}{129717}- Osiemna艣cie lat w przysz艂o艣膰?|- Tak.
{129717}{129772}To ci si臋 nie uda.|Nie na tym...
{129772}{129818}Nie dooko艂a ca艂ego kr贸lestwa.
{129818}{129868}Nie zdo艂asz wzi膮艣膰 ze sob膮|takiego zapasu magii.
{129868}{129913}Pomy艣la艂am o tym.
{129913}{129978}Wy mi w tym pomo偶ecie.
{129978}{130047}M贸wi艂am w艂a艣nie,|偶e by膰 mo偶e, pewne sprawy...
{130047}{130097}...powinny zosta膰 w艂a艣ciwie opisane.
{130097}{130157}艁askawco... To, 偶e nie by艂o|ci臋 tam w owej chwili?
{130157}{130198}- Gdzie nie by艂o?|- Nigdzie.
{130198}{130248}Ka偶dy musi gdzie艣 by膰.
{130248}{130323}To znaczy, 偶e by艂a艣 pani,|wsz臋dzie opr贸cz szczytu schod贸w.
{130323}{130413}- Kt贸rych schod贸w?|- 呕adnych.
{130413}{130482}Wyra藕nie pami臋tam, 偶e ci臋 tam,|pani, nie widzia艂em.
{130482}{130562}To by艂a bardzo dobra sztuka.|Ta, kt贸ra widzia艂em.
{130562}{130631}By艂y walki, ale nikt|naprawd臋 nie zgin膮艂.
{130631}{130685}I par臋 bardzo dobrych m贸w.
{130685}{130735}Umia艂by艣 napisa膰 sztuk臋?
{130735}{130810}Sztuk臋, kt贸ra b臋dzie pami臋tana,|kiedy plotki dawno umilkn膮?
{130810}{130880}Nie, pani.|Potrzebny jest szczeg贸lny talent.
{130880}{130925}Potrafi艂by艣 znale藕膰 kogo艣,|kto go posiada?
{130925}{130975}S膮 tacy ludzie, pani.
{130975}{131031}Znajd藕 jednego.|Najlepszego.
{131031}{131109}Prawda wyjdzie na jaw.
{131287}{131374}Niczym scena|w Teatrze jest 艢wiat...
{131374}{131463}...na kt贸rej wszelkie|Osoby s膮 aktorami.
{131468}{131533}Nie, nie, nie...
{132126}{132234}W niez艂y pasztet|mi臋 wpakowa艂e艣, Stanleigh.
{132293}{132352}Nie. To te偶 nie tak.
{132464}{132584}Ojej. Mam nadziej臋,|偶e nikogo nie trafi艂a.
{132584}{132669}Nie 艣pij, dziewczyno!
{132669}{132719}W sama por臋.
{132719}{132799}W tej zosta艂o|najwy偶ej par臋 minut lotu.
{132799}{132899}Podle膰 bli偶ej i do roboty.
{132899}{132950}Zostaw mi troch臋!
{132950}{133005}Musz臋 wr贸ci膰 na d贸艂!
{133005}{133115}- To nie b臋dzie trudne!|- Ale wr贸ci膰 bezpiecznie!
{133436}{133507}- To ty?|- To ty!
{133507}{133557}Zrani艂am ci臋?
{133557}{133657}Jeden, czy dwa dzwonki|nigdy ju偶 nie b臋d膮 takie same.
{133756}{133866}Przeka偶 moc.|Moja ju偶 si臋 ko艅czy.
{133866}{133916}Zabra艂a艣 co艣 do picia?
{133916}{133991}- Pewnie. Przecie偶 m贸wi艂a艣.|- I co?
{133991}{134111}Wypi艂am to. Siedzie膰|tu w g贸rze, w moim wieku...
{134111}{134182}Chcia艂abym, 偶eby艣 przesta艂|pracowa膰 dla ksi臋cia.
{134182}{134232}Wiesz jaki on jest.
{134232}{134311}Torturuje ludzi,|pali domy i w og贸le.
{134311}{134362}Jestem jego b艂aznem.
{134362}{134413}B艂azen musi by膰|lojalny wobec swego pana.
{134413}{134486}A偶 do 艣mierci.|To tradycja.
{134486}{134586}- Ty nawet nie lubisz by膰 b艂aznem.|- Nienawidz臋 tego.
{134587}{134661}Je艣li ju偶 mam by膰 b艂aznem,|b臋d臋 takim jak nale偶y.
{134661}{134762}- To g艂upie.|- Wola艂bym: b艂aze艅skie.
{134864}{134944}L贸d!|Jest oblodzona!
{134944}{135005}M贸wi艂am, 偶e to g艂upie!
{135005}{135065}Przelecia艂a艣 przez|ca艂膮 t膮 mokr膮 mg艂臋...
{135065}{135165}...a potem w g贸r臋,|w zimne powietrze, t臋pa miot艂o!
{135343}{135443}- Co ty wyprawiasz?!|- Mog臋 lecie膰 wzd艂u偶 rzeki!
{135443}{135529}- Nie martw si臋!|- Przesiadaj si臋, s艂yszysz!
{135529}{135609}Wszystko sko艅czone.
{135693}{135774}Nie dam rady ci臋 podci膮gn膮膰!
{135774}{135863}A ja na pewno|nie zdo艂am si臋 wspi膮膰.
{135863}{135973}To chyba jasne.|Nie b膮d藕 dzieckiem, Gytho!
{136146}{136245}Nigdy wi臋cej tego nie r贸b,|Gytho Ogg.
{136245}{136295}Obiecuj臋.
{136295}{136372}Nie. Lecimy do Mostu Lancre.
{136372}{136432}Przed nami jeszcze ca艂e mile.
{136432}{136527}Nie zrz臋d藕!|Przed nami d艂uga noc.
{136527}{136597}Obawiam si臋,|偶e nie do艣膰 d艂uga.
{136597}{136737}Czarownica nie zna|s艂owa "pora偶ka", Gytho.
{136737}{136792}- Esme.|- Co?
{136792}{136873}To znaczy "brak sukcesu".
{136873}{136978}Sp贸jrz!|Most Lancre!
{137048}{137163}Esme. Przejdziesz|za to do historii, wiesz?
{137163}{137268}- Naprawd臋 tak my艣lisz?|- Zapami臋taj moje s艂owa.
{137268}{137375}Ale musisz jeszcze dope艂ni膰 zakl臋cie.
{137391}{137474}Je艣li... je艣li ci臋 poca艂uj臋...
{137474}{137535}Zamieni臋 si臋 w 偶ab臋?
{137535}{137645}Trzeba b臋dzie si臋 przekona膰.
{138189}{138299}- Poczu艂a艣, 偶e Dysk si臋 poruszy艂?|- Chyba jej si臋 uda艂o.
{138299}{138359}- Co takiego?|- Nie, nic.
{138359}{138434}Czu艂em, jakby艣my ca艂owali si臋|przez ca艂膮 wieczno艣膰.
{138434}{138497}No c贸偶. Przynajmniej|przez osiemna艣cie lat.
{138497}{138542}Spr贸bujemy jeszcze raz?
{138542}{138652}Mam wra偶enie, 偶e poprzednio|nie zrobili艣my tego jak nale偶y.
{138810}{138890}Drzewa. Wy drzewa!
{138890}{138941}Przesta艅cie mnie szpiegowa膰!
{138941}{139022}Nienawidz臋 tego kr贸lestwa!
{139046}{139098}Dobra robota!
{139098}{139168}To by艂o znakomite.
{139168}{139283}Przebywaj膮c na p艂aszczy藕nie eterycznej,|przyjrza艂em si臋 temu bardzo dok艂adnie.
{139283}{139407}A teraz, musimy znale藕膰 ch艂opca.|To nast臋pny krok.
{139407}{139517}B臋dzie w Ankh-Morpork.|Zapami臋taj moje s艂owa.
{139517}{139570}Wszyscy tam trafiaj膮.
{139570}{139637}Ankh-Morpork!
{139637}{139700}Nie b臋dzie ci臋 ca艂e wieki!
{139700}{139790}Ksi膮偶臋 udzieli艂 mi|specjalnych instrukcji. Ufa mi.
{139790}{139905}Nie musisz i艣膰!|Nie chcesz i艣膰.
{139905}{139940}Nie, ale...
{139940}{140010}Jednak musz臋 to zrobi膰.|Da艂em s艂owo.
{140010}{140065}Akurat kiedy zacz臋li艣my si臋|lepiej poznawa膰!
{140065}{140180} - Jeste艣 偶a艂osny.|- By艂bym 偶a艂osny, gdybym z艂ama艂 s艂owo.
{140180}{140290}Przepraszam.|Wr贸c臋 za kilka tygodni.
{140290}{140365}Nie b臋d臋 m贸g艂 ci臋 zobaczy膰|zanim wyrusz臋, prawda?
{140365}{140430}B臋d臋 my艂a w艂osy.
{140439}{140527}To by艂a bardzo dobra sztuka.|Ta, kt贸ra widzia艂em.
{140527}{140627}Niech wr贸ci, kiedy doro艣nie.
{140650}{140761}- Nienawidz臋 tego kr贸lestwa!|- Uspok贸j si臋, m臋偶u!
{140778}{140873}Powiedzia艂em, 偶e to zrobi臋,|ch艂opcze, i zrobi艂em.
{140873}{140998}Min臋艂y ca艂e lata,|od kiedy zbijali艣my pierwsze deski.
{141027}{141139}Ju偶 sam nie wiem.|Mo偶e to wbrew naturze.
{141139}{141259}Tak schwyta膰 ducha teatru|i zamkn膮膰 go w klatce.
{141259}{141355}B臋dzie mi ci臋偶ko osiedli膰 si臋|w moim wieku.
{141355}{141454}Nie wychodzi ci to na dobre.|Lat ci nie ubywa.
{141454}{141558}Powinni艣my si臋 tu zatrzyma膰|i niech ludzie przychodz膮 do nas.
{141558}{141632}I przyjd膮. Sam wiesz,|jakie t艂umy mamy ostatnio.
{141632}{141679}Sztuki Hwela s膮 s艂ynne.
{141679}{141739}To paskudztwo nie ma nawet nazwy.
{141739}{141864}Powinienem go nazwa膰 Kopalnia Z艂ota,|tyle pieni臋dzy mnie kosztuje.
{141864}{141932}Potrzebuje nazwy,|kt贸ra oznacza wszystko.
{141932}{141995}Poniewa偶 wszystko|znajduje si臋 w jego wn臋trzu.
{141995}{142124}Ca艂y 艣wiat na scenie.|Rozumiesz?
{142124}{142166}Co powiesz na...
{142166}{142219}Dysk.
{142355}{142427}Dobranoc, Hwel.
{142427}{142471}Pierwszy klaun:
{142471}{142539}Oto m贸j gabinecik. Z takim gabinecikiem|mo偶na zaj艣膰 bardzo daleko.
{142539}{142570}I pragn膮艂bym, 偶eby艣 ruszy艂 ju偶 teraz.
{142570}{142627}A je艣li w karecie odjecha膰|nie mo偶esz, to odejd藕 w z艂o艣ci.
{142627}{142685}A skoro i to za szybko dla ci臋,|to odejd藕 w tej chwili i z艂o艣ci.
{142685}{142737}Drugi klaun:|Zgadza si臋, szefie.
{142737}{142865}Trzeci klaun (kr臋c膮c p臋cherzem|na patyku): Honk. Honk.
{142865}{142990}To jest 艣mieszne,|ale czy jest dobre?
{143036}{143129}Ca艂y Dysk teatrem jest jedynie.
{143129}{143213}A m臋偶czy藕ni i kobiety|to zaledwie aktorzy.
{143213}{143291}Pr贸cz tych co sprzedaj膮 PopCorn.
{143307}{143374}Cze艣膰 ci...
{143374}{143467}- Verence?|- Nie, to by艂 stary kr贸l.
{143467}{143529}- Dzwoniec...|- Kto?
{143529}{143614}Ten m艂odzieniec z dzwoneczkami|i pos臋pnymi oczami.
{143614}{143692}Nazywajmy go po prostu Tomjon.
{143692}{143753}Zr贸b jak uwa偶asz, Esme.
{143753}{143810}W艂a艣nie tak zrobi臋,|bardzo dzi臋kuj臋.
{143810}{143877}Cze艣膰 ci Tomjon.
{143877}{143943}Kt贸ry b臋dziesz przysz艂ym kr贸lem.
{143943}{143993}Gdzie ma przyj艣膰?
{143993}{144039}Po prostu przysz艂y, dziewczyno!
{144039}{144094}Tak w艂a艣nie powinno si臋 m贸wi膰.
{144094}{144147}Wi臋c mog艂aby艣 si臋 postara膰.
{144147}{144224}On nas chyba nie s艂yszy, prawda?|Rzuca si臋 troch臋 i kr臋ci.
{144224}{144324}Jako艣 nigdy nie mog艂am|w niej ustawi膰 d藕wi臋ku, Esme.
{144324}{144378}Po prostu robisz to niew艂a艣ciwie.
{144378}{144438}A ty niby, zrobisz to lepiej?
{144438}{144531}Prosz臋, tylko|nie zaczynajcie znowu...
{144555}{144615}Co jest, ma艂y?|Koszmary?
{144615}{144683}Bogowie, to by艂o straszne!
{144683}{144796}By艂em wewn膮trz czego艣, jakby kuli.
{144796}{144866}A nade mn膮 pochyla艂y si臋 trzy twarze.
{144866}{144976}- Zabawna rzecz, takie sny.|- W tym nie by艂o nic zabawnego.
{144976}{145048}- Kt贸ra godzina?|- Po p贸艂nocy.
{145048}{145108}Wiesz co tw贸j ojciec m贸wi,|kiedy si臋 p贸藕no k艂adziesz do 艂贸偶ka.
{145108}{145168}Wcale si臋 nie k艂ad臋.|Ja tylko wcze艣nie wstaj臋.
{145168}{145212}Wczesne wstawanie jest bardzo zdrowe.
{145212}{145265}A teraz wychodz臋, 偶eby si臋 napi膰.
{145265}{145340}Mo偶esz i艣膰 ze mn膮.|呕eby mnie przypilnowa膰.
{145340}{145423}Wiesz tak偶e,|co tw贸j ojciec m贸wi o piciu.
{145423}{145518}Tak. Powiedzia艂, 偶e kiedy by艂 m艂ody,|robi艂 to bez przerwy.
{145518}{145549}Powiedzia艂...
{145549}{145715}Nie ma to jak 偶艂opa膰 piwo ca艂膮 noc|i wraca膰 do domu o pi膮tej rano.
{145715}{145816}No dobrze. Ale tylko po jednym.|W jakim艣 przyzwoitym miejscu.
{145816}{145871}Obiecuj臋.
{145871}{145972}A tak przy okazji...|Jak si臋 偶艂opie?
{146020}{146111}My艣l臋, 偶e to w艂a艣ciwe miejsce|dla zawadiak贸w. Jak s膮dzisz?
{146111}{146171}Na to wygl膮da.
{146171}{146231}Co za bagno!
{146231}{146343}W bagnie aligatory nie opr贸偶niaj膮|najpierw kieszeni ofiary.
{146343}{146444}Dwa kufle najlepszego piwa,|karczmarzu!
{146519}{146654}Co my tutaj mamy?|To przekl臋ta ozdoba trawnikowa.
{146654}{146728}Gdzie twoja w臋dka?
{146728}{146819}Prosz臋.|Jeden kufel. I jedeno p贸艂 kufela.
{146819}{146864}Uspok贸j si臋.
{146864}{146919}Nie b臋d臋 tu wi臋cej pi艂.
{146919}{147014}Nawet ma艂py tutaj pij膮.
{147014}{147089}Ehem... Na pewno nie chcia艂e艣|tego powiedzie膰, prawda?
{147089}{147149}Nie o ma艂pach, prawda?|W艂a艣ciwie nie, prawda?
{147149}{147282}Ma艂py to ma艂py.|Ale przekl臋te ozdoby trawnikowe...
{147377}{147427}Na bog贸w!
{147570}{147685}My艣lisz, 偶e to prawdziwe|zawadiactwo, czy tylko zabawa?
{147685}{147775}Za chwil臋 to b臋dzie mord,|m贸j ch艂opcze.
{147840}{147940}Niech 艂atwo zdobywa przyjaci贸艂.
{147952}{147992}Bracia!
{147992}{148099}Prosz臋, uciszcie si臋!
{148099}{148139}Bracia!
{148139}{148200}Moi bracia!
{148200}{148329}Mog臋 was wszystkich bra膰mi nazwa膰|i przycisn膮膰 mocno do serca mego.
{148329}{148444}Kt贸偶 m贸g艂by podnie艣膰 r臋k臋|w gniewnie na brata swego?
{148444}{148533}Nie ja, ani ty.
{148533}{148693}Gniew to zawistny robak,|kt贸ry ma jadowite z臋by i po偶era dusze.
{148710}{148840}Tak. Nawet takie dusze.
{148870}{148947}Przegnajcie demona gniewu!
{148947}{149068}W zamian, otw贸rzcie si臋 na dobro膰...
{149068}{149142}...na przyja藕艅...
{149142}{149243}...i na mi艂o艣膰.
{149337}{149427}Chod藕my st膮d,|zanim przestanie dzia艂a膰.
{149458}{149512}艢wietnie.|A gdzie p贸jdziemy teraz?
{149512}{149562}Gdzie?!
{149664}{149759}Ahh... Tawerna Trolli.|Chcia艂bym zobaczy膰 Tawerne Trolli.
{149759}{149804}Ona jest tylko dla trolli, ch艂opcze.
{149804}{149928}P艂ynna lawa do picia, kamienna muzyka|i kamienie o smaku serowym.
{149975}{150025}Pewnie masz racj臋.
{150050}{150155}Ale... m贸j dobry cz艂owieku,|je艣li tylko...
{150155}{150228}- Pos艂uchaj mnie cz艂owieczku...|- Vitoller.
{150228}{150263}Niewa偶ne!
{150263}{150373}Nie jestem cz艂owiekiem|i nie b臋d臋 tego wi臋cej powtarza膰.
{150373}{150443}Po偶yczy艂em ci pieni膮dze|w dobrej wierze...
{150443}{150498}...i teraz chc臋 je odzyska膰.
{150498}{150613}- Musisz da膰 mi wi臋cej czasu.|- Dam ci czas.
{150613}{150683}- Oh, dzi臋kuj臋... dzi臋kuj臋, ja...|- Do jutra.
{150683}{150808}Do... do jutra?|Ale... ale, ja...
{150808}{150938}Nie prowadz臋 dzia艂alno艣ci|charytatywnej. Do jutra.
{151007}{151087}- A bary krasnolud贸w?|- Nie spodoba艂yby ci si臋.
{151087}{151167}- Poza tym nie m贸g艂by艣 si臋 wyprostowa膰.|- Tak nisko?
{151167}{151222}Sp贸jrz na to w ten spos贸b...
{151222}{151310}Pomy艣l, jak d艂ugo potrafi艂by艣|艣piewa膰 o z艂ocie?
{151310}{151396}Jest 偶贸艂te i brz臋czy,|i kupowa膰 za nie mo偶na...
{151396}{151450}Jakie艣 cztery sekundy.
{151450}{151540}W艂a艣nie. Musia艂by艣 si臋 powtarza膰|przez pi臋膰 godzin.
{151545}{151611}S艂ysza艂e艣 co艣?
{151611}{151666}Hej!|Napadli klauna!
{151666}{151726}Co si臋 tutaj dzieje?
{151726}{151786}J.H. "Flanelostopy"|Boggis i Bratankowie
{151786}{151821}Dyplomowani Z艂odzieje
{151821}{151877}"Pytaj o zni偶ki rodzinne"
{151877}{151925}- Oni s膮 z Gildii Z艂odziei.|- Tak jest.
{151925}{152030}Tylko nie liczcie, 偶e was te偶 za艂atwimy.|Wracamy ju偶 do domu.
{152030}{152110}Przecie偶 go kopali艣cie!
{152110}{152195}Nie, nie bardzo. Nie nazwa艂bym|tego prawdziwym kopaniem.
{152195}{152255}Raczej tr膮canie stop膮 i tyle.
{152255}{152300}Ile ukradli艣cie?
{152300}{152368}C贸偶... niech spojrz臋.
{152368}{152445}A niech mnie!
{152445}{152545}Tu musi by膰 ze sto srebrnych dolar贸w.
{152545}{152622}Nie dam sobie rady|z takimi pieni臋dzmi.
{152622}{152715}Trzeba by膰 w Gildii Prawnik贸w,|偶eby tyle kra艣膰.
{152715}{152825}- Wi臋c mu je oddajcie.|- Ale wypisa艂em pokwitowanie!
{152825}{152901}Przypilnuj go,|a ja wszystko za艂atwi臋.
{152901}{152981}M贸j klient uwa偶a, 偶e sytuacja|mog艂aby zosta膰 rozwi膮zana...
{152981}{153026}...gdyby艣cie zwr贸cili mu pieni膮dze.
{153026}{153121}Ale pokwitowanie, rozumiesz...
{153121}{153236}Musimy je wype艂ni膰,|czas, miejsce, podpisy i wszystko..
{153237}{153337}M贸j klient s膮dzi, 偶e mogliby艣cie|ewentualnie okra艣膰 z...
{153337}{153432}- ...powiedzmy, z pi臋ciu miedziak贸w.|- Wcale tak nie s膮dz臋!
{153432}{153502}Co oznacza|dwa miedziaki jako zysk firmy...
{153502}{153592}...plus koszta trzech miedziak贸w|za czas, op艂aty...
{153592}{153672}- Zu偶ycie pa艂ki.|- W艂a艣nie.
{153672}{153748}Przyzwoicie.|Bardzo przyzwoicie.
{153748}{153823}A mo偶e co艣 dla szlachetnego pana?
{153823}{153933}Mamy specjaln膮 ofert臋 na CUC|tym miesi膮cu. Praktycznie bezbolesne.
{153934}{154014}- Prawie nie przebija sk贸ry.|- A do tego wyb贸r ko艅czyny.
{154014}{154054}Dzi臋kuj臋.|Nie.
{154054}{154154}Aha. No tak.|Nie ma sprawy.
{154154}{154274}Pozostaje tylko|kwestia moich op艂at prawnych.
{154330}{154411}Trzy srebrne dolary|i osiemna艣cie miedziak贸w zysku.
{154411}{154453}To zdumiewaj膮ce.
{154453}{154546}Znaczy si臋, to jak zaproponowali,|偶e p贸jd膮 do domu i przynios膮 pieni膮dze.
{154546}{154651}A ten najm艂odszy si臋 rozp艂aka艂.|Zdumiewaj膮ce.
{154651}{154724}C贸偶... Jestem wam bardzo wdzi臋czny.
{154724}{154784}Naprawd臋 chcia艂bym si臋|jako艣 odwdzi臋czy膰.
{154784}{154854}Prosz臋 wi臋c,|pozw贸lcie zaprosi膰 si臋 na drinka.
{154854}{154895}Przynajmniej tyle mog臋 zrobi膰.
{154895}{154976}- Ty pierwszy.|- Nie, ty pierwszy.
{155030}{155145}Nie. To tylko gra 艣wiate艂.
{155200}{155272}"Z艂oto, z艂oto, z艂oto, z艂oto, z艂oto"
{155272}{155377}"Z艂oto, z艂oto, z艂oto, z艂oto, z艂oto,|z艂oto, z艂oto, z艂oto, z艂oto, z艂oto..."
{155385}{155463}I uwa偶am...
{155463}{155537}Uwa偶am, 偶e wypi艂bym jeszcze jeden.
{155537}{155600}Kolej na m贸j krzyk.|Cha, cha, cha.
{155600}{155707}M贸j pisk.|Cha, cha, cha.
{155707}{155788}Wszystko w porz膮dku.|On nie chcia艂...
{155788}{155838}Nie zna krasnolud贸w.
{155838}{155957}Tam sk膮d pochodz臋, ich liczba|jest do艣膰 niska.
{156010}{156130}My艣l臋, 偶e powiniene艣 spr贸bowa膰|by膰 mniej zabawnym.
{156130}{156270}Albo b臋dziesz zabawia艂|demony w piekielnym wymiarze.
{156270}{156354}Zaraz... Ja ci臋 znam.
{156354}{156450}Masz manufaktur臋 kosmetyk贸w|przy Hobfast.
{156450}{156514}W zesz艂ym tygodniu kupowa艂em|u ciebie podk艂ad.
{156514}{156558}Ciszej, ciszej.
{156558}{156598}艢wietny towar.
{156598}{156721}Zw艂aszcza numer 19,|Trupia Ziele艅.
{156721}{156791}Ojciec przysi臋ga, 偶e jest najlepszy.
{156791}{156836}Zaraz, czy wy jeste艣cie z teatru?
{156836}{156942}To w艂a艣nie my.|W臋drowni aktorzy.
{156942}{157047}Obecnie, stoj膮cy w miejscu aktorzy.
{157047}{157112}A teraz zje偶d偶aj膮cy z 艂awy aktorzy.
{157112}{157212}By艂em w zesz艂ym tygodniu.|Bardzo mi si臋 podoba艂o.
{157212}{157298}By艂a taka dziewczyna i ten ch艂opak,|ale ona wysz艂a za tego starucha.
{157298}{157385}Potem by艂 jeszcze jeden,|i powiedzieli, 偶e nie 偶yje...
{157385}{157483}...wi臋c ona uciek艂a i wypi艂a trucizn臋.
{157483}{157624}P贸藕niej okaza艂o si臋, 偶e ten jeden|by艂 naprawd臋 tym drugim.
{157624}{157744}I wszyscy umarli na koniec.
{157870}{157963}Bardzo tragiczne.|P艂aka艂em przez ca艂膮 drog臋 do domu.
{157985}{158061}- Wy dwaj jeste艣cie z teatru?|- Zgadza si臋.
{158061}{158180}W takim razie przejecha艂em pi臋膰set mil,|偶eby was znale藕膰.
{158227}{158337}- M贸wi艂e艣, 偶e sk膮d przyjecha艂?|- Z Ramtop贸w.
{158337}{158408}Jakie艣 ma艂e kr贸lestwo, o kt贸rym|nikt nie s艂ysza艂.
{158408}{158502}- Lancre.|- Brzmi jak choroba p艂uc.
{158502}{158592}Tam si臋 urodzi艂em.|Kiedy by艂e艣 na trasie w g贸rach.
{158592}{158662}Tomjon, ch艂opcze.
{158662}{158724}To bardzo, bardzo d艂uga droga.
{158724}{158819}M贸g艂bym zabra膰 paru m艂odszych ch艂opak贸w|i wr贸ciliby艣my na Dzie艅 Duchowego Ciasta.
{158819}{158870}W sam膮 por臋 na wielkie otwarcie.
{158870}{158930}Najpierw musz臋 napisa膰|t膮 przekl臋t膮 sztuk臋.
{158930}{158990}Dostaniecie wi臋cej je艣li j膮 wystawicie.
{158990}{159056}Ja艣nie pani obieca艂a|kolejne sto srebrnych dolar贸w.
{159056}{159107}Brzmi interesuj膮co.
{159107}{159199}Niedobry kr贸l rz膮dzi|z pomoc膮 z艂ych czarownic.
{159199}{159259}Burze. Upiorne lasy.
{159259}{159324}Prawowity nast臋pca tronu|staje do walki na 艣mier膰 i 偶ycie.
{159324}{159409}B艂ysk sztyletu.|Krzyk i zamieszanie.
{159409}{159462}Z艂y kr贸l ginie.
{159462}{159571}Dobro zwyci臋偶a.|Bij膮 dzwony.
{159572}{159672}Oh... Ale m贸j drogi ch艂opcze...
{159672}{159783}Naprawd臋 chcesz to zrobi膰?
{159783}{159852}Z drugiej strony, komu to zaszkodzi?
{159852}{159962}Licz膮 si臋 sztuki sre... sztuka i gra.
{159981}{160076}Poza tym mam d艂ugi.
{160106}{160151}Chrystofraz.
{160151}{160248}To przecie偶 ten,|co wyrywa ludziom ko艅czyny.
{160248}{160347}- Ile mu jeste艣 winien?|- R臋k臋 i nog臋.
{160347}{160407}Wi臋c, masz pieni膮dze?
{160407}{160447}Ile jest ci winien?
{160447}{160557}Zobaczmy...|Sto srebrnych dolar贸w.
{160557}{160636}Sto!|Po偶yczy艂em tylko...
{160636}{160756}A z odsetkami b臋dzie...| Powiedzmy, kolejne sto.
{160756}{160882}Nie chcia艂by艣 chyba, 偶eby|co艣 sta艂o si臋 z twoim teatrem?
{160882}{160972}Nie wspominaj膮c o...
{160972}{161087}Nie jestem m艣ciwym trollem.|Dam ci dwa miesi膮ce.
{161087}{161186}Powiniene艣 mie膰 do艣膰 czasu,|偶eby je zdoby膰.
{161236}{161316}Jak mog艂e艣 post膮pi膰 tak g艂upio!
{161316}{161382}Zrobi艂em to dla was.
{161382}{161478}Zas艂ugujecie na lepsz膮 scen臋,|prawdziwy dom.
{161478}{161548}Co to za 偶ycie, ci膮gle w drodze...
{161548}{161622}...daj膮c dwa przedstawienia dziennie|dla bandy wie艣niak贸w...
{161622}{161687}...kt贸rzy rzucaj膮 ziemniaki na scen臋.
{161687}{161757}Powiedzia艂em sobie:|Do diab艂a z kosztami!
{161757}{161807}Chcia艂em, 偶eby艣cie...
{161807}{161869}Dobrze!
{161869}{161925}Wygl膮da na to,|偶e b臋d臋 musia艂 j膮 napisa膰.
{161926}{161981}A ja w niej zagra膰.
{161981}{162041}Dzi臋kuj臋 wam.
{162295}{162374}Jest w drodze.|Na wozie.
{162374}{162439}Ognisty bia艂y rumak|by艂by zdecydowanie lepszy.
{162439}{162499}Czy ma czarodziejski miecz?
{162499}{162579}Mog艂yby艣my mu taki zrobi膰.|Z 偶elaza gromu.
{162579}{162719}Znam odpowiednie zakl臋cie.|Bierze si臋 偶elazo gromu...
{162780}{162838}...a potem robi si臋 z niego miecz.
{162838}{162906}Wy dwie tylko wstyd przynosicie.
{162906}{162996}Magiczne rumaki, ogniste miecze.
{162996}{163061}Nie chc臋 mie膰 z tym do czynienia.
{163061}{163172}To d艂uga droga. Wiele si臋 mo偶e|zdarzy膰 pomi臋dzy sukni膮 a szaf膮.
{163172}{163241}- Mo偶e spotka膰 bandyt贸w.|- Przypilnujemy go.
{163241}{163331}Nie powinny艣my.|Musi sam walczy膰.
{163332}{163408}Nie chcemy, 偶eby marnowa艂 si艂y.
{163408}{163472}Ma by膰 sprawny i 艣wie偶y,|kiedy tu dotrze.
{163472}{163543}A potem, pozwolimy mu|toczy膰 walki po swojemu?
{163543}{163603}Pod warunkiem, 偶e b臋dzie wygrywa艂.
{163610}{163670}Pierwsza Czarownica:|Sp贸藕nia si臋.
{163670}{163705}Pauza.
{163705}{163782}Druga Czarownica:|Obieca艂, 偶e przyjdzie.
{163782}{163817}Pauza.
{163817}{163872}Trzecia Czarownica:|To moja ostatnia jaszczurka.
{163872}{163937}Zachowa艂am j膮 dla niego.|A on nie przyszed艂.
{163937}{163967}Pauza.
{163967}{164017}My艣l臋, 偶e powiniene艣 troch臋|przystopowa膰.
{164017}{164062}Nikt nie powiedzia艂, 偶e to|musi b艂yszcze膰.
{164062}{164123}Ale mo偶e. Gdybym tylko|zrozumia艂, czego brakuje.
{164123}{164168}Chyba si臋 zgubili艣my.
{164170}{164289}No, no.|Co my tu mamy?
{164320}{164375}Mamy tu gdzie艣 pokwitowanie...
{164375}{164466}Nie wygl膮daj膮 na z艂odziei Gildii.|My艣l臋, 偶e to niezale偶na grupa.
{164466}{164506}Mog臋 co艣 powiedzie膰?
{164506}{164583}- Chcesz prosi膰 o lito艣膰, co?|- Tak jest.
{164583}{164633}Chcia艂em tylko zauwa偶y膰, 偶e...
{164633}{164773}Warto艣膰 cz艂owieka nie le偶y|w czynach zbrojnych, ni w ognistym...
{164808}{164878}Podaj ten dzbanek z mlekiem, Magrat.
{164879}{164978}To prezent od mojej ciotki.
{164978}{165044}...sta艅 si臋 cz艂owiekiem...
{165045}{165185}...tym klejnotem klejnot贸w,|t膮 koron膮 koron.
{165205}{165300}- To wszystko?|- No... Tak.
{165300}{165425}To by艂a dobra przemowa, ale nie wiem,|co ma wsp贸lnego ze mn膮
{165425}{165525}Oddajcie, co macie cennego.
{165580}{165695}My艣l臋, 偶e moje wyst膮pienie|nie zrobi艂o na nim 偶adnego wra偶enia.
{165695}{165775}Urodzony krytyk.
{165779}{165859}Teraz ju偶 si臋 takiego dzbanka|nie dostanie.
{165859}{165989}Gdyby艣 powiedzia艂a, co planujesz|to przecie偶 by艂o 偶elazko na p贸艂ce.
{166010}{166085}Tydzie艅 temu m贸wi艂a,|偶e nie b臋dziesz si臋 wtr膮ca膰.
{166085}{166175}Tydzie艅 w magii to bardzo d艂ugo.
{166175}{166230}Na przyk艂ad osiemna艣cie lat.
{166230}{166311}W艂贸cz膮 si臋 po ca艂ej okolicy.
{166311}{166420}Mo偶e i potrafi膮 gra膰, ale musz膮 si臋|sporo nauczy膰 o podr贸偶owaniu.
{166490}{166565}- Naprawd臋 si臋 zgubili艣my, prawda?|- Na pewno nie.
{166565}{166605}Wi臋c gdzie jeste艣my?
{166605}{166670}W g贸rach. S膮 ca艂kiem wyra藕ne|w ka偶dym atlasie.
{166670}{166742}Powinni艣my si臋 zatrzyma膰|i kogo艣 spyta膰.
{166742}{166782}O kogo ci chodzi?
{166782}{166832}O t臋 staruszk臋|w zabawnym kapeluszu.
{166832}{166887}Obserwuj臋 ja.|Ile razy na ni膮 spojrz臋...
{166887}{166937}...chowa si臋 za krzakami.
{166937}{167019}- Hej tam, dobra matko!|- Czyja matko?!
{167019}{167069}To tylko takie powiedzenie,|pani... panno...
{167069}{167182}Pani. Jestem biedn膮 staruszk膮|zbieraj膮c膮 chrust.
{167182}{167215}Laboga.
{167225}{167335}Nastraszyli艣cie mnie, m艂ody paniczu.
{167335}{167395}Moje biedne stare serce.
{167395}{167430}- S艂ucham?|- Co?
{167430}{167477}Twoje biedne stare serce co?
{167477}{167556}- Co z moim biednym starym sercem?|- Po prostu pani o nim wspomnia艂a.
{167556}{167601}Mo偶e. Ale to niewa偶ne.
{167601}{167691}Laboga.|Szukacie Lancre, jak s膮dz臋.
{167691}{167731}Owszem, tak.
{167731}{167771}Zajechali艣cie za daleko.
{167771}{167881}Cofnijcie si臋 o jakie艣 dwie mile|i skr臋膰cie w prawo, obok k臋py sosen.
{167881}{168021}Czy zjesz z nami posi艂ek,|ma... stara ko... droga pani?
{168021}{168085}- A co macie?|- Solon膮 wieprzowin臋.
{168085}{168131}Mam po niej wzd臋cia.
{168221}{168307}Mog艂a udzieli膰|dok艂adniejszych instrukcji.
{168307}{168377}Na przyk艂ad:|Spytajcie nast臋pnej staruchy.
{168377}{168422}Popatrz tam.
{168470}{168550}Hej tam, stara... dobra...
{168550}{168601}Zbieraczko chrustu.
{168601}{168706}Zechcia艂aby艣 zje艣膰 z nami obiad,|sta... dobra ko... panienko?
{168706}{168751}Niestety, mamy tylko|solon膮 wieprzowin臋.
{168751}{168836}Mi臋so fatalnie wp艂ywa|na system trawienny.
{168836}{168966}Gdyby艣cie mogli obejrze膰 wn臋trze|swoich jelit, byliby艣cie przera偶eni.
{168966}{169041}Jestem tylko skromn膮...
{169041}{169110}To znaczy...|Laboga.
{169110}{169210}Jestem tylko skromn膮|zbieraczk膮 chrustu. Laboga.
{169210}{169325}Zbieram tylko patyki lub kieruj臋|zagubionych w臋drowc贸w...
{169325}{169403}...na drog臋 do Lancre.|Laboga.
{169403}{169452}W艂a艣nie my艣la艂em,|偶e do tego dojdziemy.
{169452}{169568}Na rozstajach skr臋cicie w lewo,|a potem w prawo przy p臋kni臋tym g艂azie.
{169568}{169673}Nie mo偶ecie go przeoczy膰.|Laboga, laboga.
{169752}{169822}- Co my w艂a艣ciwie robimy?|- Czekamy.
{169822}{169912}- Wkr贸tce b臋dzie ciemno.|- To nie potrwa d艂ugo.
{169934}{169985}Solona wieprzowina.|Bierz albo do widzenia.
{169985}{170065}- A teraz m贸w: kt贸r臋dy do Lancre?|- Przy w膮wozie w lewo...
{170065}{170146}...potem jedzcie szlakiem prowadz膮cym|do mostu. Nie da si臋 zab艂膮dzi膰.
{170146}{170259}- Zapomnia艂a艣 o laboga.|- Oh, tak. Przepraszam. Laboga!
{170259}{170345}I jeste艣 skromn膮 zbieraczk膮 chrustu,|jak przypuszczam?
{170345}{170450}Jasne, 偶e tak. Nie odm贸wi臋|podwiezienia. Przesu艅cie si臋.
{170450}{170565}Wspomnia艂e艣 solon膮 wieprzowin臋.|Musztardy pewnie nie macie?
{170565}{170605}Nie.
{170605}{170666}Nie cierpi臋 solonej wieprzowiny|bez przypraw.
{170666}{170720}Ale dajcie j膮 tu mimo wszystko.
{170720}{170770}A co jest w buk艂aku?
{170771}{170855}- Piwo.|- Woda.
{170882}{170937}S艂abe.
{170937}{171017}Czy kto艣 ma ogie艅?|Dobry ch艂opiec.
{171017}{171106}Dobrze.|A czy kto艣 ma tyto艅?
{171170}{171240}- Idealna.|- Dzi臋kuj臋.
{171240}{171360}Trafili dok艂adnie w sedno.|Jakby przy tym byli.
{171370}{171415}Zgadza si臋 doskonale.
{171415}{171485}Dok艂adnie, dok艂adnie, dok艂adnie,|jak by艂o.
{171485}{171527}Jak b臋dzie.
{171527}{171592}Ty te偶 tu jeste艣.|Zdumiewaj膮ce.
{171592}{171687}S艂owo w s艂owo, tak w艂a艣nie|b臋dzie to zapami臋tane.
{171687}{171743}Widz臋, 偶e wprowadzi艂e艣 tak偶e 艢mier膰.
{171743}{171804}Zawsze popularny.|Publiczno艣膰 go oczekuje.
{171804}{171904}Jak szybko tutaj b臋d膮?
{172245}{172306}O co chodzi z t膮 sztuk膮?
{172306}{172418}M贸j pan chce czego艣 co przekona ludzi,|i偶 jest prawowitym kr贸lem Lancre.
{172418}{172512}- To obrzydliwe.|- Wola艂aby艣 metody ksi臋偶nej?
{172512}{172567}Ona uwa偶a, 偶e powinna|zwyczajnie ka偶dego zabi膰.
{172567}{172638}- Kiedy odb臋dzie si臋 ta sztuka?|- Nie wolno mi tego wyzna膰.
{172638}{172703}Ksi膮偶臋 powiedzia艂:|Nie m贸w czarownicom.
{172703}{172748}Ja bym nie m贸wi艂a.
{172748}{172809}Powiedzia艂:|Nie m贸w, 偶e jest o 贸smej.
{172809}{172899}Ale przedtem kieliszek sherry,|o si贸dmej trzydzie艣ci.
{172899}{172959}Ksi膮偶臋 si臋 was spodziewa.
{172959}{173016}Czy m贸g艂bym zobaczy膰 ci臋|po przedstawieniu?
{173016}{173084}My艣l臋, 偶e mog臋 wtedy my膰 w艂osy.
{173084}{173164}Kupi艂em ci prezent.
{173202}{173284}Je艣li on chce, 偶eby艣my tam by艂y,|to ja nie id臋.
{173284}{173351}On ma jaki艣 plan.|U偶ywa na nas g艂owologii.
{173351}{173387}Co艣 si臋 dzieje.
{173387}{173501}Wczoraj w nocy kaza艂 swoim ludziom|podpali膰 trzy domy w naszej wsi.
{173501}{173566}Zawsze tak robi,|kiedy jest w dobrym humorze.
{173566}{173641}Ruszajmy.|Bo wypij膮 ca艂e sherry.
{174015}{174096}Uwa偶aj, dzwo艅cu.
{174096}{174168}Chyba nie b臋dzie 偶adnych|k艂opot贸w, prawda? Prosz臋.
{174168}{174237}Nie mam poj臋cia, o czym m贸wisz.
{174238}{174332}Mam nadziej臋, 偶e nie zatrzyma艂e艣|naszego dziewcz臋cia do p贸藕na.
{174338}{174372}Nianiu!
{174373}{174432}B臋dziemy mieli 艣wietny widok|z wie偶y przy bramie.
{174432}{174478}Jest tam r贸wnie偶 cysterna wody...
{174478}{174548} ...i palenisko, kt贸rego czasem|u偶ywaj膮 gwardzi艣ci.
{174548}{174628}Na wypadek gdyby艣 chcia艂a|umy膰 w艂osy.
{174775}{174835}- Chcesz orzecha?|- Nie, dzi臋kuj臋.
{174835}{174891}Przelatuj膮 przeze mnie, niestety.
{174891}{174971}Witam.|Sprawy s艂u偶bowe?
{175170}{175241}Ludu Lancre!
{175241}{175360}Zebrali艣my si臋 tej nocy, by by膰|艣wiadkami niezwyk艂ego przedstawienia.
{175360}{175461}Kt贸re, mam nadziej臋,|po艂o偶y kres wielu plotkom.
{175461}{175556}Wszystko co zobaczycie,|wydarzy艂o si臋 naprawd臋.
{175556}{175656}Reszta, jak to si臋 m贸wi,|jest histori膮.
{175656}{175691}Dzi臋kuj臋.
{175691}{175831}Szanowni pa艅stwo, zechciejcie|wys艂ucha膰 naszej opowie艣ci.
{175831}{175880}Co to jest "prolog"?
{175880}{175965}Rodzaj larwy.
{175965}{176035}Orzechy s膮 strasznie twarde.
{176035}{176089}Do tego b臋d臋 musia艂a zdj膮膰 but.
{176089}{176124}Aktorzy.
{176124}{176222}Czy偶 nie m贸g艂by istnie膰 艣wiat|pe艂en historii, bez wymy艣lania nowej.
{176222}{176307}Chc臋 艣wiata takiego, jaki jest.|Jaki by艂.
{176307}{176392}Przesz艂o艣膰 by艂a o wiele lepsza|ni偶 jest teraz.
{176392}{176481}Co sta艂o si臋 z krain膮?
{176481}{176607}To zgroza, kt贸r膮 sprawi艂 kr贸l...
{176668}{176758}No ju偶.|呕o艂nierze kr贸la, migiem.
{176758}{176843}I czarownice...|Gdzie s膮 te przekl臋te czarownice?
{176843}{176898}Zgubi艂em kurzajk臋!
{176898}{176953}Kocio艂 jest pe艂ny|jakiego艣 paskudztwa!
{176953}{176988}Co艣 mieszka w mojej peruce!
{176988}{177050}Spok贸j, spok贸j!|Wszystko b臋dzie w porz膮dku.
{177050}{177110} Ruszajcie, powiadam teraz.
{177110}{177240} - Wstrzymaj si臋 starucho!|- Przybywamy z rozkazami kr贸la.
{177240}{177320}Tw贸j dom i jego zawarto艣膰|zostaje zarekwirowana.
{177320}{177412}Nie! To niemo偶liwe!
{177412}{177532}Zwa偶ajcie na swe s艂owa, musz臋...
{177580}{177666}...pom艣ci膰 groz臋 mojej c贸rki zgonu.
{177666}{177740}Pom艣ci膰 groz臋 mojej c贸rki zgonu!
{177747}{177807}Dobrze, a teraz...|Kim jeste艣cie?
{177807}{177887}Jeste艣cie spiskuj膮cymi z艂ymi|tajemniczymi nocnymi wied藕mami.
{177887}{177927}Powiedzcie, kim jeste艣cie!
{177927}{178001}Jeste艣my spiskuj膮cymi z艂ymi|tajemniczymi nocnymi...
{178001}{178062}Hwel, nie ma korony.|Musz臋 nosi膰 koron臋.
{178062}{178117}Oczywi艣cie, 偶e jest. Ta du偶a,|z czerwonym szk艂em.
{178117}{178176}U偶ywali艣my jej w tym mie艣cie|z du偶ym rynkiem.
{178176}{178236}- Chyba j膮 tam zostawili艣my.|- Wi臋c znajd藕 inn膮!
{178236}{178318}W skrzyni z rekwizytami.|Jeste艣 Z艂ym Kr贸lem i musisz mie膰 koron臋.
{178318}{178408}Do roboty, ch艂opcze.|Wychodzisz za par臋 minut.
{178430}{178480}Czego tu jeszcze stoicie?!
{178480}{178530}Na scen臋 i przeklnijcie ich!
{178586}{178652}Siostro, do czego zmierzasz?|
{178652}{178752}Powiadam, niech 偶ona...
{178760}{178870}To my!|Przy tym g艂upim kocio艂ku.
{178870}{178924}To mamy by膰 my, Gytho.
{178924}{178974}...zabi膰 dzieci.
{178974}{178999}S艂ysza艂a艣 to?!
{178999}{179101}Jedna powiedzia艂a,|偶e wsadzamy dzieci do kot艂a!
{179101}{179181}One nas oczerniaj膮!
{179191}{179311}S艂owa.|Tylko one pozosta艂y. S艂owa.
{179311}{179382}S艂owa nie zostan膮 zapomniane.
{179382}{179452}Maj膮 w sobie moc.
{179452}{179572}- Ze艣l臋 ci wiatr.|- To mi艂o z twojej strony.
{179720}{179775}Zielony puder.
{179775}{179858}- Ja przecie偶 tak nie wygl膮dam, prawda?|- Absolutnie nie.
{179858}{179903}I te w艂osy!
{179903}{180007}To chyba s艂oma.|I to niezbyt czysta.
{180007}{180072}Nie to co twoje.
{180072}{180138}Oh... Ju偶 posz艂a艣...
{180138}{180198}Musz臋 mie膰 koron臋.
{180227}{180318}No c贸偶, musi wystarczy膰.
{180390}{180469}- Wchodzisz.|- Co?
{180560}{180662}B臋bny! B臋bny!|Kr贸l nadchodzi!
{180662}{180762}Witajcie tajemnicze nocne wied藕my.
{180762}{180867}- Co艣cie uczyni艂y?|- Czyn bez nazwy.
{180867}{180967}Zaiste, czyn贸w takich dopu艣ci艂em si臋 | na tych, kt贸rych widzia艂em...
{180967}{181067}To on, prawda?|To m贸j syn?
{181067}{181118}My艣l臋, 偶e on ma by膰 tob膮.
{181118}{181218}Przecie偶 nigdy tak nie chodzi艂em!|Co z jego nog膮?
{181235}{181286}Nosi moj膮 koron臋!
{181285}{181372}Zaspokoi艂em moj膮 rz膮dz臋 krwi.
{181372}{181482}Serce w mojej piersi,|czarne i zepsute do cna.
{181482}{181555}Mam w艂adz臋 absolutn膮|i ci膮gle mi ma艂o.
{181555}{181719}Nie mog臋 d艂u偶ej czeka膰,|wr贸c臋 i za偶膮dam wi臋cej.
{181768}{181813}Chod藕, Gytho.
{181813}{181854}Mordercze staruchy!
{181854}{181943}Ugotujcie si臋 we w艂asnych kot艂ach!
{181943}{182011}Wracajcie do miote艂!
{182071}{182210}Musisz przyzna膰, skarbie,|偶e eksperyment chyba si臋 uda艂.
{182210}{182305}Tak si臋 wydaje.
{182332}{182491}Dr偶yjcie 艣miertelnicy,|gdy偶 jam jest 艢mier膰.
{182491}{182561}Kt贸rego 偶adna...
{182561}{182651}偶adna... 偶adna...
{182651}{182698}Na mi艂o艣膰 bog贸w, Dafe.
{182698}{182787}Kt贸rego 偶adna sztaba nie zatrzyma|ni brama zamkni臋ta nie zagrodzi drogi.
{182787}{182833}Nie w t膮 stron臋, idioci!
{182833}{182908}Spr贸buj m贸wi膰 bardziej g艂ucho.
{182908}{182948}W ten spos贸b.
{182948}{183048}PRZYBY艁EM PO CIEBIE,|N臉DZNY AKTORZE!
{183072}{183157}Nie wiem, jak ty to robisz.
{183157}{183247}Nigdy nie b臋d臋 tak dobry jak ty.
{183445}{183574}Wezwij kapitana gwardii i powiedz mu,|偶eby odszuka艂 czarownice.
{183574}{183654}Niech je aresztuje.
{183725}{183810}G艂osy tr膮b, krzyki jazdy.
{183810}{183884}To oznacza wiele|straszliwych wydarze艅.
{183884}{183964}- Czyje krzyki?|- Jazdy.
{183964}{184029}Aha.|Pojecha艂abym nad morze.
{184029}{184129}Nie mo偶emy na to pozwoli膰.|Czarownice nie s膮 takie.
{184129}{184263}呕yjemy w harmonii|z wielkimi cyklami natury.
{184264}{184388}Nikomu nie robimy krzywdy.|I wstr臋tnie jest twierdzi膰 inaczej.
{184388}{184473}Powinny艣my wype艂ni膰 im ko艣ci|roztopionym o艂owiem!
{184473}{184562}To chyba nie by艂oby w艂a艣ciwe.
{184562}{184648}- Ludzie 藕le by o nas my艣leli.|- Ale nied艂ugo.
{184648}{184718}Mo偶e po prostu zmieni膰 s艂owa?
{184718}{184802}Kiedy wr贸c膮 na scen臋,|rzucimy na nich Wp艂yw.
{184803}{184888}Zapomn膮, co mieli m贸wi膰,|a my im damy nowe s艂owa.
{184888}{184989}Musz膮 by膰 odpowiedniego rodzaju,|inaczej ludzie zaczn膮 co艣 podejrzewa膰.
{184989}{185044}To nie powinno by膰 zbyt trudne.
{185044}{185119}Idzie tak:|tralala, tralala, trala.
{185119}{185188}Zreszt膮 co drugi i tak zapomina,|co ma m贸wi膰.
{185188}{185239}艁atwo p贸jdzie.
{185239}{185319}Niech b臋dzie.|My艣l臋, 偶e warto spr贸bowa膰.
{185340}{185408}Nie jeste艣my prawdziwymi|czarownicami.
{185408}{185469}Zwi膮偶cie im r臋ce, ch艂opcy.
{185469}{185564}- Pos艂uchajcie, jeste艣my z teatru...|- Mamy je te偶 zakneblowa膰, kapitanie?
{185564}{185624}Kla艣nijcie je w 艂a艅cuchy.
{185665}{185758}Czarownice! Gdzie s膮 te...|Nareszcie!
{185758}{185838}Gdzie wy si臋 w艂贸czycie?|Szukamy was wsz臋dzie!
{185838}{185888}Nas?|Przecie偶 nie jeste艣my...
{185888}{185978}Owszem jeste艣cie. Nie pami臋tacie?|Wystawiali艣my to w zesz艂ym tygodniu.
{185978}{186079}Wygl膮dacie na najpaskudniejsze|wied藕my, jakie mo偶na spotka膰.
{186079}{186172}A teraz biegiem.|Kurtyna za dziesi臋膰 sekund.
{186172}{186291}- Z艂amcie nog臋.|- Sam sobie z艂am nog臋.
{186291}{186381}Zaraz urz膮dzimy im przedstawienie.
{186431}{186526}Czego o艣mieli si臋 cz艂owiek,|ja si臋 o艣miel臋...
{186549}{186659}Jest z blachy.|I pe艂en jakiego艣 paskudztwa.
{186659}{186720}A ogie艅 jest z papieru.
{186720}{186775}Patrzcie, mo偶na go dotkn膮膰.
{186775}{186850}Wola艂abym umrze膰,|ni偶 trzyma膰 taki kocio艂ek.
{186850}{186955}Dwa dni roboty|z drapakiem i wiadrem piasku.
{186990}{187110}- ...tyranii...|- I wzywa mnie do zemsty.
{187110}{187240}- Jak robi膮, 偶eby migota艂?|- Uspok贸jcie si臋 obie! Przeszkadzacie.
{187240}{187365}Dalej, m艂ody cz艂owieku.|Nie zwracaj na nas uwagi.
{187365}{187491}Aha...|I wzywa ci臋 do zemsty, tak?
{187491}{187601}I nieba prosz膮 kary,|jak przypuszczam.
{187640}{187748}To one!|Co robi膮 w mojej sztuce?
{187748}{187863}Aha, 艣miesz zwa膰 mnie z艂ym kr贸lem.
{187863}{187978}Cho膰 szeptem to m贸wisz tak,|偶e nikt pr贸cz mnie nie s艂yszy.
{187978}{188033}Hwel pyta, co si臋 tu dzieje?
{188033}{188068}C贸偶 to?!
{188068}{188138}Czy s艂ysza艂em, jak rzek艂e艣:|"Przyby艂em, m贸j panie"?
{188138}{188190}Kaza艂 wyrzuci膰 tych ludzi!
{188190}{188235}Be艂koczesz cz艂eku.
{188235}{188336}Patrz, jak odbijam 偶贸艂wi cios|twej w艂贸czni.
{188336}{188446}Duchu, z otch艂ani przybywaj|i k艂amstwo zmie艅.
{188446}{188594}Niech prawda ma...|tra-la-la tra-la-la sw贸j dzie艅.
{188645}{188729}L臋kasz si臋 go teraz?
{188729}{188809}Kiedy oszo艂omiony jest winem?
{188809}{188864}We藕 ten sztylet, m臋偶u.
{188864}{188934}Jeste艣 o grubo艣膰 ostrza od tronu.
{188934}{189026}- Nie 艣miem.|- Kto si臋 dowie?
{189026}{189118}Widzisz...|To tylko noc bezoka.
{189118}{189228}We藕 sztylet teraz,|a kr贸lestwo jutro.
{189228}{189308}Uderz, cz艂owiecze.
{189315}{189407}Dr偶yjcie 艣miertelnicy.
{189407}{189562}Gdy偶 jam jest 艢mier膰,|co go... co go...
{189574}{189654}- KT脫REGO.|- Dzi臋ki.
{189654}{189744}Kt贸rego 偶adna sztaba|nie powstrzyma...
{189744}{189824}- ZATRZYMA.
{189824}{189939}Hwel wypruje mi... flaki...
{189955}{190011}ZAPOMNIJ.
{190011}{190121}Jest li to sztylet,|co przed sob膮 widz臋.
{190121}{190186}Oczywi艣cie, 偶e to sztylet.
{190186}{190257}No chod藕.|Zr贸b to teraz.
{190257}{190327}S艂abi nie zas艂uguj膮 na lito艣膰.
{190327}{190396}Powiemy, 偶e spad艂 ze schod贸w.
{190396}{190456}Nie mog臋!
{190456}{190546}By艂 dla mnie sam膮 dobroci膮.
{190546}{190671}A ty mo偶esz by膰|sam膮 zgub膮 dla niego.
{190671}{190757}DR呕YJCIE 艢MIERTELNICY...
{190757}{190876}GDY呕 JAM JEST...|艢MIER膯, KT脫REGO 呕ADNA...
{190876}{190956}呕ADNA...|KT脫REGO 呕ADNA...
{190956}{191027}- ...sztaba nie zatrzyma...|- CO?
{191027}{191102}...sztaba nie powstrzyma|ni brama zamkni臋ta nie zagrodzi.
{191102}{191244}...SZTABA NIE POWSTRZYMA|NI BRAMA ZAMKNI臉TA NIE ZAGRODZI...
{191244}{191305}- ...drogi!|- DROGI.
{191305}{191405}Nie, nie mog臋!
{191405}{191480}Na dole w holu,|kto艣 nas obserwuje.
{191480}{191591}N臋dzny g艂upcze!|Czy sama musz臋 to zrobi膰?
{191591}{191689}Patrz, jego stopa|ju偶 na pierwszym stopniu!
{191689}{191724}Nie!
{191725}{191807}Nie! To nie by艂o tak!
{191807}{191918}Nie wolno wam m贸wi膰, 偶e tak by艂o!|Nie by艂o was tam!
{191918}{191973}Ty zdrajco!
{191973}{192039}Wiedzia艂em, 偶e to ty!
{192039}{192113}Widzia艂em ci臋 na szczycie schod贸w,|jak ssa艂e艣 kciuk.
{192113}{192178}Zabi艂bym ci臋, ale powstrzymuje mnie...
{192178}{192268}...wizja s艂uchania przez wieczno艣膰|twoich j臋k贸w.
{192268}{192372}Ja, Verence, niegdy艣 kr贸l...
{192373}{192418}Aresztujcie ich!
{192418}{192483}- Nie!|- Co powiedzia艂e艣?
{192483}{192561}Widzia艂em wszystko.|By艂em tej nocy w Wielkim Holu.
{192561}{192625}- To ty zabi艂e艣 kr贸la, panie!|- Nieprawda!
{192625}{192690}Nie by艂o ci臋 tam!|Nie widzia艂em ci臋!
{192690}{192770}Rozkazuj臋, 偶eby ci臋 tam nie by艂o!
{192770}{192904}- Przysi臋ga艂e艣 lojalno艣膰 a偶 do 艣mierci.|- Tak, panie. Przykro mi.
{192904}{192994}Ju偶 jeste艣 trupem!
{193030}{193105}Dzi臋ki bogom, to ju偶 koniec.
{193105}{193165}Nie zrobi艂em tego.| Widzieli艣cie, 偶e tego nie zrobi艂em.
{193165}{193249}Wszyscy k艂amiecie.|To bardzo niegrzecznie.
{193249}{193339}To ona.|Ona to zrobi艂a.
{193385}{193485}Teraz mnie nie dostaniecie!
{193668}{193787}Jeszcze nigdy nie spogl膮da艂em|艂onu prosto w oczy.
{193787}{193927}Okrutny 艣wiat, czeka艂 z tym|do艣wiadczeniem a偶 b臋d臋 martwy.
{193927}{193982}Jeste艣 martwy?
{193982}{194073}Musz臋 by膰.|My艣l臋, 偶e trafi艂em do raju.
{194073}{194130}A ja my艣l臋, 偶e 偶yjesz.
{194130}{194180}Wszyscy 偶yj膮.
{194180}{194255}Patrzcie, to fa艂szywy sztylet.
{194255}{194319}Pewnie aktorom nie mo偶na|powierzy膰 prawdziwego.
{194319}{194394}To prawda. Nie potrafi膮 nawet utrzyma膰|w czysto艣ci kocio艂ka.
{194394}{194484}Ja decyduj臋, czy wszyscy|s膮 偶ywi, czy nie.
{194485}{194552}M贸j m膮偶 najwyra藕niej|postrada艂 zmys艂y.
{194552}{194654}- Wi臋c teraz rozkazuj臋...| - Zamilcz, kobieto!
{194654}{194764}Prawdziwy kr贸l Lancre|stoi przed tob膮!
{194764}{194809}Kto? Ja?
{194809}{194899}- To 艣mieszne!|- On jest prawowitym kr贸lem.
{194899}{194999}- Mo偶emy to udowodni膰.|- O nie. Nic z tego!
{194999}{195105}Nie b臋dzie 偶adnych powracaj膮cych|zaginionych nast臋pc贸w w tym kr贸lestwie!
{195105}{195161}Stra偶!|Bierzcie ich.
{195161}{195246}- Jest czarownic膮, tak?|- Oczywi艣cie.
{195246}{195311}S艂yszeli艣my, 偶e zamieniaj膮|ludzi w traszki.
{195311}{195361}A potem topi膮 ich statki.
{195361}{195450}Poka偶臋 wam, jaka jest moc|tych czarownic.
{195450}{195550}No tak.|Dosz艂o ju偶 do tego.
{195668}{195756}- Co jej zrobi艂a艣?|- G艂owologia.
{195756}{195847}Nikt nie staje si臋 taki jak ona,|bez budowania mur贸w w umy艣le.
{195847}{195896}W艂a艣nie je zburzy艂am.
{195896}{196016}Ka偶dy chce pozna膰 swoje prawdziwe ja.|Ona pozna艂a.
{196025}{196100}Stra偶!|Kaza艂am ich pojma膰!
{196100}{196220}Co? Przecie偶 pokaza艂am ci|twoje prawdziwe ja.
{196220}{196300}I to mia艂o mnie zdenerwowa膰?
{196300}{196394}Zobaczy艂am dok艂adnie jaka jestem|i jestem z tego dumna.
{196394}{196478}Zrobi艂abym to wszystko jeszcze raz,|tylko mocniej i d艂u偶ej.
{196478}{196528}Sprawia mi to przyjemno艣膰!
{196528}{196648}Nie ma w艣r贸d was nikogo,|kto si臋 mnie nie boi.
{196675}{196740}Potrafi gada膰, co?
{196740}{196825}Zabierzcie j膮 st膮d|i wrzu膰cie do jakiej艣 celi.
{196825}{196880}Teraz, m贸j ch艂opcze.
{196880}{196945}Jeste艣 nowym kr贸lem Lancre.
{196945}{197005}Ale ja nie wiem, jak by膰 kr贸lem!
{197005}{197055}Wszyscy ci臋 widzieli艣my.
{197055}{197135}Robi艂e艣 wszystko jak trzeba,|nawet krzyki.
{197135}{197195}To by艂a tylko gra!
{197195}{197265}Wi臋c graj.
{197319}{197409}Jak ju偶 m贸wi艂em,|zasz艂a okropna pomy艂ka.
{197409}{197499}Patrzcie, peruki si臋 zdejmuj膮...
{197650}{197740}ALE呕 ZAPEWNIAM CI臉,|呕E NIE JESTE艢 MARTWY.
{197740}{197815}MO呕ESZ MI WIERZY膯.
{197815}{197895}B臋d臋 grzechota艂 ko艣膰mi ca艂膮 noc,|stuka艂 w sto艂y...
{197895}{197980}...i kapa艂 ektoplazm膮 na ka偶dego,|kogo nie lubi臋.
{197980}{198085}NIE UDA SI臉. LUDZIOM 呕YWYM|NIE WOLNO BY膯 DUCHAMI.
{198085}{198185}B臋d臋 przenika艂 przez 艣ciany.
{198185}{198235}PODDAJ臉 SI臉.
{198260}{198355}Nie chc臋 by膰 kr贸lem.
{198397}{198466}Niech b臋dzie tym,|za kogo si臋 uwa偶a.
{198467}{198552}Wszyscy m贸wi膮,|偶e jestem podobny do ojca.
{198552}{198631}Zabawna rzecz z tym podobie艅stwem.
{198631}{198686}Gdybym ja by艂 podobny|do swojego ojca...
{198686}{198746}...tkwi艂bym teraz sto st贸p po ziemi膮|i ku艂 ska艂y.
{198746}{198857}Poza tym... Musz臋 wr贸ci膰.|Chrystofraz.
{198857}{198967}Je艣li na czas nie oddamy mu pieni臋dzy,|zacznie nas szuka膰.
{198967}{199036}R臋ka i noga.|Pami臋tasz?
{199036}{199132}Rozs膮dnie by艂oby wyznaczy膰|koronacj臋 na jutro.
{199132}{199212}Niedobrze, by kr贸lestwo nie mia艂o|w艂adcy. Nie lubi tego.
{199212}{199302}Ju偶 ci m贸wi艂em!|Nie chc臋 by膰 kr贸lem!
{199302}{199392}Naprawd臋?|Rzeczywi艣cie s膮 bra膰mi, tak?
{199392}{199437}O tak.|Zdecydowanie.
{199437}{199548}By艂am przy jego matce, kiedy tw贸j...|kiedy on si臋 urodzi艂.
{199548}{199648}I przy kr贸lowej, kiedy rodzi艂 si臋|ma艂y Tomjon.
{199648}{199753}Jej kr贸lewska mo艣膰 powiedzia艂a mi,|kto jest ojcem.
{199753}{199843}Verence by艂 jej m臋偶em, prawda?
{199843}{199952}Wi臋c... Oh...
{199952}{200018}Wiesz, jak to m贸wi膮...
{200018}{200098}"Gdy kr贸la nie ma B艂azny harcuj膮"
{200098}{200218}Lub co艣 w tym rodzaju.|Zatrzymajmy to lepiej dla siebie.
{200218}{200338}A w艂a艣ciwie, skoro nie jestem duchem,|to co ty tu robisz?
{200338}{200368}CZEKAM.
{200368}{200433}Czekaj wiecznie, ko艣cista g臋bo!
{200433}{200493}B臋d臋 unosi艂 si臋 w 艣wiecie zmierzchu.
{200493}{200593}Znajd臋 sobie jakie艣 艂a艅cuchy|do dzwonienia, b臋d臋...
{200838}{200912}B臋d臋 kr膮偶y艂 po korytarzach.
{200912}{201031}B臋d臋 szepta艂 pod drzwiami|w spokojne noce.
{201190}{201256}TERAZ M脫WISZ Z SENSEM.
{201395}{201466}Jeszcze tu wr贸c臋!
{201466}{201576}I nast臋pnym razem|nie b臋d臋 obarcza膰 si臋 m臋偶em.
{201576}{201616}S艂abeusz!
{201616}{201737}Nie mia艂 odwagi, by sta膰 si臋|tak z艂ym, jakim by艂 w g艂臋bi duszy.
{202100}{202171}Oh! Nie!
{202667}{202747}My艣l臋, 偶e bankiet by艂 udany.
{202747}{202816}Najad艂am si臋 po uszy.
{202816}{202947}A moja Shirl pomaga艂a w kuchni|i przynios艂a troch臋 resztek.
{202947}{203052}S艂ysza艂am, 偶e zgin臋艂o p贸艂 艣wini|i trzy butelki musuj膮cego wina.
{203052}{203117}By艂y艣my troch臋 zdziwione,|偶e ci臋 nie by艂o, Magrat.
{203117}{203237}My艣la艂y艣my, 偶e b臋dziesz siedzia艂a|na honorowym miejscu.
{203302}{203382}Nie by艂am zaproszona.
{203382}{203497}A po co zaproszenie?|Nas te偶 nikt nie zaprasza艂.
{203497}{203548}Ludzie nie zapraszaj膮 czarownic.
{203548}{203622}Po prostu wiedz膮, 偶e si臋 zjawimy,|je艣li nam przyjdzie ochota.
{203622}{203732}Widzicie, by艂 bardzo zaj臋ty.|Porz膮dkowa艂 wszystko...
{203740}{203850}Pr臋dzej czy p贸藕niej za艂atwi|wszystkie zaleg艂e sprawy.
{203850}{203920}Kr贸lowanie to bardzo|wymagaj膮ce zaj臋cie.
{203920}{203955}Tak.
{203955}{204086}Wiesz, w艂osy masz troch臋 t艂uste.|My艂a艣 je ostatnio?
{204545}{204640}艢wietnie, ch艂opcze.|Zn贸w to zrobi艂e艣.
{204640}{204686}Wiem.
{204686}{204746}- Jak ci idzie sztuka?|- Hm? Jaka sztuka?
{204746}{204806}Przecie偶 wiesz. Ta sztuka.|Kr贸l Lancre.
{204806}{204851}A, ta.|Idzie jako艣, idzie.
{204851}{204931}Powinienem j膮 sko艅czy膰 na dniach.
{205034}{205109}Otwiera膰 w imieniu kr贸la!
{205109}{205189}- Nie musicie tak wrzeszcze膰!|- Przepraszam, sire.
{205189}{205244}Sprawd藕cie skobel.
{205244}{205344}Nie podoba mi si臋 to, sire.|Mo偶e by膰 niebezpiecznie.
{205344}{205419}Gdybym mia艂 co艣 doradzi膰, sire,|podpali艂bym strzech臋.
{205419}{205515}Podpali膰? Nie s膮dz臋,|偶eby to by艂o w艂a艣ciwe, sier偶ancie.
{205515}{205610}- A mo偶e pod艂o偶y艂bym ogie艅 pod wyg贸dk臋?|- Wykluczone.
{205610}{205695}- Ten kurnik zaj膮艂by si臋 natychmiast...|- Sier偶ancie!
{205695}{205755}- Wracajcie do zamku.|- Jak to?
{205755}{205904}- I zostawi膰 was samego, sire?|- Czasami nawet kr贸l musi zosta膰 sam.
{205920}{206040}- Chodzi o m艂od膮 kobiet臋.|- Ach... Rozumiem, sire.
{206080}{206190}Gdyby艣cie potrzebowali pomocy,|偶eby j膮 rozpali膰, wiecie gdzie mieszkam.
{206280}{206350}Witam.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Stromlaufplan Passat 6 Motor 1,9l 66kW AHU, 1,9l 81kW AFN mit Schaltgetriebe ab 10 1996
trzy wieki tulaczki w swiecie utopii
39 13 Grudzie艅 1996 Dajcie nam w臋dk臋
Andrzej Sapkowski Wied藕min Sezon Burz Rozdzial 1
Cz臋艣膰 III, Wyposa偶enie i stateczno艣膰 1996 errata
PUSHER (Diler) 1996

wi臋cej podobnych podstron