240,241

240,241



240 Problematyka tiarkotykóu• i narkomanii...

łów, a przede wszystkim przemianami czarnego rynku nark tyków, jakie nastąpiły po roku 1989, powstały jednak pewn problemy, które doprowadziły do wysunięcia postulatu zmiany istniejącego stanu rzeczy i kryminalizacji posiadania śród ków odurzających i psychotropowychPrzemiany te polega ły przede wszystkim na tym, iż w latach dziewięćdziesiątych przez terytorium Polski zaczęły przebiegać ważne szlaki tranzytu narkotyków do krajów Europy Zachodniej. Polska stał.e się także jednym z najważniejszych europejskich producentów i eksporterów amfetaminy. Podkreślić zresztą należy, iz nie jest sprawą dostatecznie jasną, w jakim stopniu uwikłanie Polski w tranzyt i eksport narkotyków wpłynęło na rozmiary ich krajowej konsumpcji. Wbrew alarmistycznym doniesieniom prasowym stwierdzić trzeba, iż nie dysponujemy W zasadzie dokładnym obrazem tego zjawiska opartym na wynikach kompleksowych badań epidemiologicznych. Niemniej pewne zmiany ustawodawstwa wydają sic dzisiaj konieczne. W związku z tym na zakończenie niniejszych rozważań kilka słów poświęcę tym właśnie zagadnieniom.

Istota problemu sprowadza się do tego, iż zgodnie z ustawą z 1985 roku nie stanowi przestępstwa wszelkie posiadanie środków odurzających lub psychotropowych, niezależnie od ilości posiadanych środków i zamiaru związanego z tym posiadaniem. Takie rozwiązanie uznać można rzeczywiście za zbyt daleko posunięte i nie jest ono spotykane w innych usta-wodawstwach. Inaczej mówiąc, w Polsce bezkarne (co nie znaczy legalne) jest posiadanie nawet bardzo znacznych ilości narkotyków. Jeśli sprawcy nie można udowodnić przemytu, handlu czy innych podobnych czynności, pozostaje on bezkarny i posiadane przezeń środki można jedynie (a nawet należy) skonfiskować. Problem w tym, iż jak już wspomniano z posiadaniem środków odurzających lub psychotropowych mogą się wiązać różne zamiary. Z jednej strony mogą być przeznaczone do własnego użytku, konsumpcji i wtedy z reguły mamy do czynienia z posiadaniem stosunkowo niewielkich dawek, tzw. dawek konsumpcyjnych. Z drugiej zaś

" Dokładniej na ten temat por. K Krajewski: IV kuvst;i kryminaliza-cji poiiiidattia środków odurzających i psychotropowych. Państwo i Prawo, nr 8, 1992, ss. 49-57.

może to być zamiar wprowadzenia owych środków do obrotu, tzn. udzielenia innej osobie lub osobom w celach czy to konsumpcji, czy dalszego obrotu. W tym drugim wypadku mamy z reguły do czynienia z posiadaniem większych, hurtowych ilości środków. Z punktu widzenia przedstawionego wcześniej postulatu dekryminalizacji konsumentów, tylko pierwsza z tych sytuacji zasługuje na dekryminalizację. Druga forma posiadania powinna natomiast stanowić przestępstwo, co aktualnie nie ma w Polsce miejsca. Taki stan rzeczy spowodował już na początku lat dziewięćdziesiątych liczne skargi i narzekania przede wszystkim ze strony policji, która twierdziła, iż brak kryminalizacji posiadania narkotyków utrudnia lub wręcz uniemożliwia jej efektywną walkę z rozwijającym się zjawiskiem tranzytu narkotyków przez terytorium Polski do krajów Europy Zachodniej oraz z nielegalną produkcją amfetaminy. Rzecz w tym, iż udowodnienie w praktyce, np. handlu narkotykami, jest częstokroć wysoce utrudnione. Jedynym praktycznie rzecz biorąc sposobem udowodnienia tej czynności jest ujęcie sprawcy „na gorącym uczynku", tj. w momencie przekazywania środka i odbierania zapłaty. To jednak nie zawsze jest łatwe i możliwe. Posiadanie narkotyków jest natomiast stosunkowo łatwe do udowodnienia, wystarczy bowiem środki przy sprawcy znaleźć

i    nie trzeba mu udowadniać żadnego konkretnego zamiaru. W tym sensie kryminalizacja posiadania narkotyków traktowana jest w większości ustawodawstw na świecie jako środek ułatwienia policji walki z nielegalną podażą narkotyków, stanowi więc przypadek tzw. kryminalizacji zastępczej. Trzeba sobie oczywiście zdawać sprawę z tego, iż rozwiązanie takie nie stanowi żadnego panaceum, a udowodnienie posiadania też nie jest sprawą bezproblemową. Aby je udowodnić, należy bowiem narkotyki przy sprawcy znaleźć,

ii    w tym celu trzeba najczęściej przeszukać osobę lub pomieszczenia. Jest rzeczą oczywistą, iż takie czynności nie mogą być dokonywane w sposób dowolny, na podstawie samych tylko podejrzeń, i prawo zawsze przewiduje określone gwarancje sfery prywatności obywateli, których policji przekraczać nie wolno. Gwarancji tych nie można także dla ułatwienia zadania policji ujmować zbyt wąsko, bo wtedy nie będą one stanowić dostatecznej ochrony przed zakusami policji


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
42944 skan21 (3) Nieustannie przyciągający naszą uwagę problem różnorodności pozwolił nam przede wsz
Podejmując problematykę strategii marki należy przede wszystkim przybliżyć samo znaczenie tego termi
DSCF6065 Rana kłuta Rany kłute nastręczają wiele problemów. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego,
240 IV. Badanie funkcji za pomocą pochodnych 6) Przede wszystkim nierówność (3a) można rozszerzyć na
24$ Problematyka narkotyków i narkomanii... li światowej polityka ta wymaga na pewno wielu zmian, pr
problemy (376)(1) ^pftt muszą przewidywać przede wszystkim co przewidywać będą inni,J. Każde osiągni
Rozwiązany problem niedoborów w płatnościach Przede wszystkim Parlament chciał rozwiązać problem
8 Wstęp Praca ta ma na celu przede wszystkim zwrócenie uwagi Czytelnika na najistotniejsze problemy
przede wszystkim zaprzestać trybu referatowego, a zacząć uczyć! czas na stawianie problemów badawczy
226,227 226 Problematyka narkotyków i narkomanii... wym, są chociażby alkohol i tytoń. Stąd wszelkie

więcej podobnych podstron