10018

10018



wsi i r


I \Wl

do społeczno-obyczajowej, ani do psychologicznej wyni0 właściwej fabułom romansowym w tradycyjnym wydani \l\-wiecznvm. W tym wydaniu historie miłości . dos^J lub niedoszłych mezaliansów .lustrowa y / reguły jakąś tc,ę moralna lub społeczną (tak było np. w Uiamc Kraszewskiego’ tak jest w Nad Niemnem Orzeszkowej W Lalce romans też jest w te tezę uwikłany, lecz nie tylko. Wokulski bowiem uwikłał się nie tylko w miłość mieszczanina czy parweniusza do luksusowej a zepsutej powodzeniem arystokratki, która broni się przed parweniuszem; nic tylko w miłość 46-letniego mężczyzny do dwakroć od siebie młodszej panny (to zresztą nie stanowi problemu istotnego w Lalce obyczaj sfer ..wyższych** tolerował takie różnice wieku); nie tylko w miłość romantyka-idealisty do Messaliny, którą los przewrotnie postawił na jego drodze. Nie pomniejszając znaczenia którejkolwiek złej okoliczności społecznej i psychologicznej Prus wiele uczynił, by tego znaczenia nie pomniejszać powraca w Lalce z uporem myśl dolegliwa, iż najfatalniejszym powodem tragedii Wokulskiego i jej sednem jest to właśnie, że się zakochał. Wszystkie frustrujące i nerwicujące przeciwności społeczne byłby w stanie pokonać. Tak go Prus ukonstytuował. Uczynił go człowiekiem mądrym i uczonym, wystarczająco przystojnym i bardzo zamożnym, przedsiębiorczym i doświadczonym. Dał mu powagę serca i renomę tej powagi w świecie powieściowym. Stop z tylu różnych kruszców aż raził pozytywistycznych recenzentów, nawykłych do figur lepionych z jednej gliny. Tak bogato uwianowany Wokulski mógłby nawet jeśli ma zbyt roztętnione serce i zbyt serio czytał kiedyś poezję romantyczną (czytał ją zaś i serio.’ i z napiętą uwagą, jeśli po latach pamięta całe frazy Mickiewicza) Pogankę Zmichowskiej - podnieść się po ciosie (tak i Ochocki przypuszcza) od wachlarza z pięknych rączek lekkomyślnej i zepsutej panny. Podnosił się po uderzeniach zdawałoby się dużo silniejszych, zgoła druzgocących

LXXVI!

MIŁOŚĆ


Tym razem jednakże jest to sprawa nie tylko z nickna arystokratką. Am me jest to - chętnie przez naturalistów demonizowana „walka płci”, choć coś z tej hipotezy przeniknęło na karty powieści (zaważyło np. na dialogach Wokulskiego z panią Wąsowską). Tym razem jest to problem nieporównywalnie trudniejszy. I nierozwiazywalnie tragiczny Na rozum rzecz biorąc Wokulski parę razy próbuje uporać się z panną Izabelą i na rozum to jakby mu się udaje. Gdy ją ogląda podnieconą powrotem Starskiego z wojażu, gdy ją widzi kokietującą Mraczewskiego, a kiedy indziej karzełków w rodzaju jakiegoś tam pana Malborga lub Szastalskiego, gdy ją widzi rozanieloną Rossim i poniżającą się wobec Molinarie-go, wreszcie gdy widzi ją i słyszy w niedwuznacznej sytuacji ze Starskim w salonce kolejowej — bielmo spada mu z oczu. Na rozum jest w stanie wyperswadować sobie wiele, wmówić, że miłość niejedno kobiece ma imię. Że jest przedobra i przemiła pani Stawska, jest — gdyby nie Stawska intrygująca pani Wąsowską, przy której życie nie byłoby nudne, a pozycja społeczna nie gorsza niż przy pannie Izabeli73; mogłaby zresztą być zagadkowa baronowa z Paryża. Ale dla niego miłość to jedno ma tylko imię. I nic mu nie pomoże, że Szuman przekonująco wywiedzie — sam zresztą sarkastycznie chełpiąc się podobnym przeżyciem z młodości — jaki to przeżytek stylu feudalno-klerykalno-romantycznego. I nic by mu nie pomogło, gdyby w Moskwie płakała piękna, młoda, wykształcona Luboczka z milionem posagu, o której powiedziałby mu

od panny Izabeli, osłabia nipoiezv * ^ufo,u - '    T

W. K r ze mińska pisząc: ..nie tyle miłość, ile uznaniejest nacze

nym mitem w Lalce. Stawska jest podobna z urody. R , • wvższc:

lecz panna Łęcka ma swoiste sacrum: przynale.    polskich

sfery” (W. Krzemińska, Bohater mityczny w powieściach polsku!

i francuskich XIX w\. Warszawa 1985, s. 15-).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
10018 (ronize) S ty. DO-yro) WCO ei jMramch rk <««.« W.>Zrli-MO grgjwn P"*I‘£ R
wymagania@ bmp 100 dają wartości proporcjonalne do naprężenia ścinającego. Właściwości reologiczne s
DSC04539 (2) 18 Rozdział 1 Wstęp do psychologii rozwoju w ciągu życia •    Oprtcomtne
ScannedImage 96 100 Rozdział III. Totemiczna struktura społeczna większość mieszkańców danego terenu
10069 Wl^C do>tXic , 2Ż6 kv(0*Att 3e? urfeiW    ijfCVi4/ib*^iui4f& zk.caOA
10018 UJ k<() I i A <SL. OQjs*0i*q CcJtPi 14/ ■ Uyyici^oiŚlo ifr.i M ? do ^ :u f
DSC00245 (18) O "T WSI WmmPEP1 PtTRB »(£>> ,<Zy * 3) 4) przeca Skład jaki Lwswska
1 (8) 2 16 Proza społeczno-obyczajowa preferowali typ myślenia historycznego i klasowego. Miało to p
10043 CWYIII WSTĘP Do fragmentów Lalki nasączonych refleksjami o treści społeczno-ekonomicznej, prz
skanuj0011 (67) Do gładzenia wstępnego stosowane są osełki o wielkości ziarna 100-r F240/45 i twardo
Image014a 18. Wysuń wargi do przodu, jak przy wymawianiu głoski V.
38 O ORLE KLEJNOCIE sta i wsi wybrawszy, do Polski się wrócił, wszakoż potem się pojednali przez Bol

więcej podobnych podstron