120272383983498383622t94331415603569530 o

120272383983498383622t94331415603569530 o



część 1 OSWAJAMY Się Z EKONOMIĄ

Stanie się to bardziej klarowne, jeśli wyjaśnię, że istnieją dwa rodzaje udziałów - „uprzywilejowane” i „zwykłe”.

Akcje uprzywilejowane dają ich właścicielom priorytet w wypłacaniu dywidend, to znaczy zysków dzielonych wśród udziałowców, a nie „zatrzymywanych” przez korporację. Priorytet ten kupuje się jednak za cenę prawa do głosu przy podejmowaniu decyzji kluczowych dla firmy - takich, jak kogo mianować na najwyższe stanowiska menadżerskie, ile zapłacić tym osobom oraz czy łączyć się z inną firmą albo dać się przejąć. Akcje dające prawo głosu w tych sprawach nazywają się akcjami zwykłymi. „Zwykli” udziałowcy (którzy bynajmniej nie są zwykli, jeśli chodzi o ich moc zatwierdzania decyzji) podejmują decyzje przez głosowanie. Głosowania zazwyczaj opierają się na zasadzie „jeden udział - jeden głos”, ale w niektórych krajach pewne akcje dają więcej głosów niż inne. W Szwecji są takie, które gwarantują nawet do iooo głosów.

Kim są udziałowcy?

Dzisiaj niewiele dużych firm jest w większościowym posiadaniu pojedynczego udziałowca, jak bywało z kapitalistami w dawnych czasach. Rodzina Porsche-Piech, która posiada ponad 50 procent grupy Porsche-Volkswagen, jest godnym wspomnienia wyjątkiem od tej reguły.

Wciąż istnieje wiele olbrzymich firm, które mają udziałowca dominującego, właściciela liczby akcji zazwyczaj wystarczającej do tego, żeby decydować o przyszłości firmy. O takim udziałowcu mówi się, że posiada pakiet kontrolny, zazwyczaj odnoszący się do każdego odsetka ponad 20 procent akcji z prawem głosu.

Rodzina Peugeot, kontrolująca 38 procent francuskiego producenta samochodów, Peugeot-Citroen, albo Mark Zuckerberg, właściciel 28 procent Facebooka, to udziałowcy dominujący. Wallenber-gowie ze Szwecji są dominującym udziałowcem Saaba (40 procent), Electroluxa (30 procent) i Ericssona (20 procent). Większość dużych firm nie ma jednego udziałowca dominującego. Ich akcje są tak rozproszone, że żaden pojedynczy udziałowiec nie sprawuje w nich całkowitej kontroli. Na przykład w marcu 2012 roku Japan Trustee Services Bank, największy udziałowiec Toyota Motor Corporation, posiadał tylko 10 procent akcji Toyoty. Dwóch następnych największych miało raptem po około 6 procent. Nawet działając w porozumieniu, tych troje nie gromadzi jednej czwartej głosów.

Oddzielenie własności od kontroli

Rozproszona własność oznacza, że to zawodowi menadżerowie kontrolują praktycznie gros największych firm na świecie, mimo że nie posiadają w nich żadnego znaczącego pakietu - sytuacja ta jest znana jako oddzielenie własności od kontroli. Rodzi to tzw. problem mocodawcy i pełnomocnika, kiedy to pełnomocnicy (profesjonalni menadżerowie) mogą prowadzić działalność biznesową służącą bardziej ich własnym interesom niż interesom ich mocodawców (udziałowców). To znaczy, że menadżerowie mogą np. maksymalizować sprzedaż zamiast zysk albo rozbudowywać ponad miarę biurokrację korporacyjną, ponieważ ich prestiż wiąże się z rozmiarem firmy, którą zarządzają (co zazwyczaj mierzy się wartością sprzedaży), i rozmiarem ich świty. Tego typu praktyki atakował Gordon Gekko (poznaliście go w rozdziale 3) w filmie Wall Street, mówiąc, że firma, którą próbował przejąć, miała ni mniej, ni więcej, tylko dwudziestu siedmiu wiceprezesów, robiących Bóg wie co.

Wielu ekonomistów prorynkowych, zwłaszcza Michael Jensen i Eugene Fama, laureaci nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii w 2013 roku, sugeruje, że problem mocodawcy-pełnomocnika można zredukować, ściślej wiążąc interesy menadżerów z interesami udziałowców. Proponuje się dwie główne koncepcje, jedna polega na ułatwieniu przejęcia firmy (zapraszamy więcej Gordonów Gekko), tak by menadżerowie, których działalność nie satysfakcjonuje udziałowców, mogli zostać łatwo zastąpieni. Druga opiera się na wypłacaniu menadżerom sporych części pensji w formie własnych akcji firmy (opcje na akcje), tak by byli zmuszeni patrzeć na sprawy bardziej z punktu

155


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
12027224?3983655050273t05958011014473535 o część 1 OSWAJAMY Się Z EKONOMIĄ Ograniczenia te były dobr
historia dyplomacji (170) iegium Jezuickiego. To on przede wszystkim podkreślił, że istnieją dwa rod
12034472?3983448383627 24053417454801337 o część I OSWAJAMY Się Z EKONOMIĄ znaje z poczuciem winy, ż
12045440?3983438383628e51991148730577722 o CZĘŚĆ 1 OSWAJAMY SIĘ Z EKONOMIĄ krajowej siły roboczej6.
11700957?3983451716960f90935597778102986 o część 1 OSWAJAMY Się Z EKONOMIĄ czej. Trzeba przyznać, że
12027124?3983445050294G74953370496005686 o CZĘSC 1 OSWAJAMY Się Z EKONOMIĄ łościami, jak portretują
12045802?3983481716957R79058244718247875 o część i oswajamy się z ekonomią kurować, związki pomagają
12087165?398346838362504919904419101910 o część 1 OSWAJAMY Się Z EKONOMIĄ widzenia udziałowców. Ide
12087189?398343505029501755027966229477 o CZĘŚĆ 1 OSWAJAMY SIĘ Z EKONOMIĄ Przy braku wsparcia w pos
12182467?398367171693819133899809052185 o część 1 OSWAJAMY Się Z EKONOMIĄ zacji zysków. Decydując,

więcej podobnych podstron