C' l'of' 1 \N % si -*v% niw-uw Lekarskie PZW1 . Warszawu 1992. I *hjs
\z>«tkv pn«i «jL«tr#tf/one.
Pva««lruk ■ ivpnxlukcjii w lakiejkołwirk p«ntaci całości b^di c/ęści k\i^>k Nra pucfnori zp.xl\ w yJaucy v.| /ałwonlonr
PoJr^cmk akaJcimcki dołowany pr/e/ Mmidcnawo Edukacji Na/iułowcj.
Redaktor mgr .Wurrz** r« # Wdrowm Redaktor lochmc/ny /ixMim G/radmrUri Korektor .k/«£o*rr ilrrrr/iidi
Ptoyrkt okładki t Mion iyiuł«mych «lo *<rii: AłicHał >łł/nn«d
I>rt -rie wydanie Rsyrhiatni — podręczniku dla studenta** jest wersją unowocześnioną i przercdaitowan^ ksią/kł. którą pod redakcją nieżyjącego jaz prof. Włodzimiery* Slr/y/cwikiego i niżej podpisanego wydal PZWL w 1992 r. Mimo stosunkowo dużego nakładu podręcznik jest od dłuższego czasu nieosiągalny. stąd potrzeba pnntmncj edycji. Nic był to oczywiście jedyny powód. Rozwój psychiatrii i dziedzin pokrewnych wymusza stalą aktualizację dzid podręcz-nikowych.
Pierwsze wydanie zostało przychylnie przyjęte zarówno przez studentów. jak i wykładowców psychiatrii. Nic szczędzono nam tez słów krytyki, za które w imieniu autorów i własnym pragnę podziękować. (łw*gi krytyczne staraliśmy się w obecnym wydaniu wykorzystać.
Podręcznik po/awial dziełem zbiorowym, chociaż skład autorów uległ zmianie. W tym stosunkowo krótkim czasie, jaki upłynął ad pierwszego wydania. zrnarto az czterech współautorów. Oddając hołd pamięci profesorom: Pawłowi Ci.duszko. Zdzisław*»wi Kydzyńskiemu. Włodzimierzowi Strzyżewskie mu. Feliksowi Toku*/owi. pragnę podkreślić ich duże zasługi dla powstania podręcznika.
Szczególnie we wdzięcznej pamięci zachowam mojego Przyjaciela prof. Włodzimierza Strzyżewskiego, który wziął na ciebie nie tylko część u udu redagowania całości, ale był współautorem ważnych rozdziałów, a ponadto stitóyl zawsze mądrą i życzliwą radą w chwilach trudnych Podejmując się redakcji drogiego wydania zdawałem sobie sprawę, jak niełatwe biorę na siebie zadante. mc mając wsparcia ze strony WspWretfcikiont
Wśnid różnych uwag krytycznych nic zabrakło i tej. która odnosi się wprost do pr/ednHwy do wydam. pi«ws«.-so. Oióż /mucom. .«
pominęliśmy faki. iż w powojennej P.d.ce ukarMlo się kilka innych pndnpczn.kow. co moslo hvć mylnie odczyrane. ze naw podrę./!... jest płcrwwym. a »i«c Pio»i«£kim dziełem. Zam,, len hyt słowny i chcialhyin n.p«mt n.edop.-i rżenie.
Wymieniając w chmmdosicznym porządku kolejne podręczmki ^birtrii pragnę iindnucim. — 'ludcn(,m^ pominąłem natomiast dzieła dla specjału.
>c uwzględniłem tylko te. kuwe miały charakter akademicki.
W —. —. .. . --—i —— a eff dimJm «IIm tftsnr*«allS.
były przcznacz««nc m in.
tow