DSCF1039

DSCF1039



r

MMT.Ą

Słowem jak mawiano — „szlachcic nic mógł obejść się bez Żyda . Inki był stan faktyczny. Ula naszych rozważań jest obojętne, jakie okoliczności historyczne spowodowały taki stan rzeczy. Swoiste warunki rozwoju Polski sprawiły, że /Żydzi byli jedynym elementem, który mógł się stać takim kółkiem w aparacie szlacheckiej gospodarki folwarcznej. Gdy gospodarka ta zaczęła się załamywać i schodzić z widowni, ofiarą, obok szlach-cica-xicmianina, był i jego Żyd.

trze ha stale podkreślać i powtarzać, że żydoatwo polskie było mocno i wszechstronnie związane z Polską szlachecką. Bez przesady można powiedzieć, że było jej produktem. Było z nią związane gospodarczo i nic tylko gospodarczo. Jak jeszcze o tym będzie mowa, istniały tu i więzi kulturalne. Nic jest rzeczą przypadków i], że antysemityzm nic znalazł dla siebie mocnego podłoża w środowiskach ziemiańskich. Nawet w okresie międzywojennym, gdy środowiska te były już w stanie daleko posuniętego rozkładu. W tym okresie wśród ludzi, odnoszących się do Żydów życzliwie, nie brakło jednostek o głośnych nazwiskach arystokratycznych.

Nic przestając być członkiem kasty, Żyd jednocześnie miał liczne i różnorodne stosunki ze światem szlachccko-zicmiańskim.

Nie byty one pozbawione cech intymności i serdeczności, Powieść polska tego okresu, aż po Marię Dąbrowską, daje niezliczone przykłady takich bliskich i ciepłych stosunków między dworem a Żydem, Nieraz ta bliskość przechodziła t pokolenia na pokolenie, wytwarzając tradycję patronatu rodu ziemiańskiego nad „naszymi /ulami’*. W takich wypadkach Żyd przestawał być „pachciarzcm", a stawał się ..żydkicm" — istotą swojską, do której miało się zaufanie, którą uważało się za część własnego świata.

Warto zwrócić uwagę na ten szczegół terminologicznym ..Ży-drk“. ..Żydóweczka" — oznaczało uswojsaczenie Żyda, włączenie go do własnego świata wartości, do własnej rzeczywistości. Niewątpliwie i „żydek” był członkiem kasty, od której szlachcica dzielił daleki dystans. Ale jednocześnie ten -żydek” był osobą

KASTA

blifM i swoją. W przystępie gniewu mogło się ją zwymyślać od parchów”, ale nic zmieniało to zasadniczego stosunku. Nie ina-zcj przecież w plantatorskiej Ameryce układał się stosunek białego pana do zaufanego i łubianego czarnego niewolnika.

Nic tylko Żydzi wiejscy i małomiasteczkowi byli w ten sposób wciągnięci w krąg świata zicmiańsko-szlacheckiego. Ostatecznie aż do drugiej połowy wieku XIX ekonomika nawet większych miast polskich była w takim czy w innym stopniu pochodną ekonomiki folwarcznej. Polski Żyd wielkomiejski — mizernie te „wielkie" miasta wyglądały i w rzeczywistości były rozszerzonymi miasteczkami — w taki czy inny sposób ciążył ku folwarkowi i swoją działalność gospodarczą przystosowywał do potrzeb i właściwości folwarku.

Jeżeli w folklorze ziemiańsko-szlacheckim nie brakło ciepła w stosunku do „żydków" (choć niekoniecznie w stosunku do Ży-|dów), to z drugiej strony i w folklorze żydowskim nie brakło dowodów życzliwości i przywiązania do dobrych panów, nie brakło tradycji lojalności wobec życzliwych patronów. „Dobry goj” jest lu równic pospolity jak „poczciwy żydek” po stronie polskiej.

Nic można więc było mówić o „izolacji” Żydów w Polsce. Oczywiście jako kasta byli oni w obrębie zamkniętego systemu, tworzyli świat sam dla siebie. Ale jednocześnie jako jednostki i niniejsze zespoły utrzymywali stale kontakty ze światem po-zakastowym, stanowili składnik tego świata, odgrywali w nim poważną rolę. Byty to kontakty częste, liczne, wielostronne. Miały one mocne zabarwienie emocjonalne. Żyd czy raczej „żydek” stal się częścią świata wartości polskiego szlachcica-ziemianina i nie był wartością ujemną. I tym samym wytwarzały się drogi wzajemnego oddziaływania kulturalnego. Drogi te były ściśle wytyczone przez cały układ stosunków społecznych i gospodarczych świata folwarczno-szlachcekiego. Oddziaływania mogty zachodzić tylko w pewien sposób i w pewnych ramach, lak zresztą jak jedynie mogły zachodzić wszelkie oddziaływania między grupo we w da-

121


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
10578601 kit potrzebnej wilgoci, gips nic mógł rozpuścić się, ii zatem i działać, liii nawóz nim p
Drapacze chmur - trochę historii C.d. Jak donosiła ówczesna prasa, winda poruszała się bez
P1000981 w zaprzątającym ich wydarzeniu, nigdy nic oddają mu się bez reszty na tyle, aby utracić trw
s05 (4) Pod konin lat 40-tych samolot jak-12 nic mógł sprostać już wymaganiom zc względu na małą moc
ZĄB (12) Ale jak się nic wiedzie, to się nie wiedzie! Tym razem pękł sznurek przywiązany rlrt yohn P
img039 Kadmos Agaue A cóż miał Pcnthcus wspólnego z mym szałem? Kadmos Jak wy podobnie nic chciał uc
NAUKOWEGO I SPOŁECZNEGO. 287 deficytu u. Słowem, jak jędrnie i bez ogródek cechuje całe to prawo
IMG!35 (2) czesnym jednak dążeniom językoznawstwa nic nie jest bardziej obce, jak właśnie ta teza, k
IMG 32 (3) Płeć, jak wynika z badań, nic jest kryterium determinującym wrażliwość na manipulację i p
IMGG53 starają się pisać jak najmniej lub nic. Przecież to wali w oczy, to rozpycha źrenice. Jest ja
page0244 241 Tak na wzór Skargi pokrzepiając lud słowem. Bożem i jak poprzednik nie raz proroczemi o

więcej podobnych podstron