historia dyplomacji (154)

historia dyplomacji (154)



również na radzie senatu. Mamy tu na myśli poselstwo Czartoryskiego i Sapiehy do Moskwy w roku 1678, które wyprawione przez sejm w roku 1677, wyjechało dopiero późną wiosną roku następnego. Wspomniany suplement opracowała dla nich rada senatu w Grodnie, 28 lutego 1678 r.

Sprawy poselstw przedstawiali radzie ad deliberandum kanclerze wielcy, koronny lub litewski. Do kompetencji tego ostatniego należały przede wszystkim sprawy poselstw do Rosji. W ogóle warto tu przypomnieć i raz jeszcze podkreślić, że kwestie stosunków z państwem moskiewskim były w głównej mierze domeną działań rządu Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Po załatwieniu sprawy jakiegoś poselstwa na radzie senatu, przekazywano ją do kancelarii koronnych, zarówno większej, jak i mniejszej. Z materiału źródłowego, jakim dysponujemy, nie można wywnioskować, czy istniał w ogóle podział kompetencji między obu kanclerzami w zakresie czynności związanych z ekspedycją poselstw, a jeżeli tak, to jaki.

Całość ekspedycji poselskiej, przygotowanej przez kancelarie, składała się z kilku dokumentów i akt. Były to: list kredencjalny królewski, plenipotencja królewska, list kredencjalny i plenipotencja od senatu w imieniu Rzeczypospolitej i wreszcie instrukcje poselskie. Nie wszystkie oczywiście dossier legacji polskich z drugiej połowy XVII w. zawierają wszystkie wymienione dokumenty, trudno jednak powiedzieć, czy nie miały ich w ogóle nigdy, czy po prostu nie dochowały się do naszych czasów. Osobiście skłonny byłbym przychylić się do pierwszej alterna-tywy.

Poza wspomnianymi dokumentami, w aktach poselstw spotykamy jeszcze dość często dodatkowo listy króla czy też kanclerza lub senatorów do monarchy, kanclerza, ministrów lub innych dygnitarzy kraju, do którego ekspediowano poselstwo. Spotyka się czasami jeszcze i inne materiały, jak np. odpisy lub wyciągi z dokumentów potrzebnych danemu posłowi w jego konkretnej misji.

Osobne listy kredencjalne króla i Rzeczypospolitej (senatu) (credens, literae credentiales, literae jidei, credentiales) miały ustaloną formę zewnętrzną i treść. Wyłożone w nich były, w sposób jak najbardziej zresztą ogólny, powody, które skłaniały króla i Rzeczpospolitą do wysłania danego posła, a także zawarta prośba, by posłowi dano wiarę we wszystkim, co będzie w imieniu króla i senatorów przedstawiał, proponował i konkludował.

Plenipotencja określała ogólnie uprawnienia posła i zapewniała, że wszystko, co postanowi on w imieniu króla i Rzeczypospolitej, będzie przez króla i Rzeczpospolitą dotrzymane. W plenipotencji królewskiej dla posła króla i Rzeczypospolitej do Wiednia jesienią 1655 r. czytamy: „Dajemy onemu (tj. posłowi] pełną i wszechstronną moc i władzę do postanowienia, umówienia, uzgodnienia i zawarcia w naszym imieniu traktatu z Jego Cesarską Mością lub jego komisarzami do tego wyznaczonymi. Zapewniamy również słowem naszym królewskim w pełnej i niewzruszonej wierze, iż cokolwiek będzie omówione, uchwalone i kon-kludowane, My z naszej strony za ważne i niezachwiane uznać będziemy

i już teraz za takowe mamy”51 (.....Nos ex parte nostra rata firmaąue

habituros et ex nunc rata firmaąue habere”).

Identycznych niemal słów użyto w plenipotencji od Rzeczypospolitej.

Przytoczone tutaj w tłumaczeniu polskim fragmenty łacińskich tekstów plenipotencji nie były, rzecz jasna, jakimiś ustalonymi sztywnymi formami, powtarzającymi się bez zmian przy każdym dokumencie tego rodzaju. Przeciwnie, spotykamy różne redakcje, jednakże układ każdego z tych dokumentów oraz pewne formuły w nim zawarte powtarzały się i były dla wszystkich jednakowe. Trzeba również podkreślić, że nierzadkie były przypadki, że król, senat i marszałek sejmu w imieniu Rzeczypospolitej wydawali list kredencjalny i plenipotencję jako jeden wspólny dokument.

Exempli gratia możemy podać tu dokument wystawiony przez Jana Kazimierza dla posłów do Szwecji — Leszczyńskiego i Naruszewicza, w Warszawie 29 maja 1655 r. Wprawdzie w treści dokumentu nie ma mowy, iż wydano go w imieniu króla i Rzeczypospolitej, ale zaopatrzony został w podpisy obecnych senatorów, jak również marszałka odbywającego się wówczas sejmu, Jana Kazimierza Umiastowskiego, i opieczętowany pieczęcią prymasa Polski, Andrzeja Leszczyńskiego. Fakt ten został zaznaczony w dokumencie specjalną formułą: „in cuius rei fidem praesentes manibus senatorum, nec non marchalci nunciorum terrestrium ad Comitia Regni Generalis congregatorum, nomine eąuestris ordinis subscriptas et sigilla Ill-mi et Rev-issimi Archiepiscopi Gnesnensis, Regni Poloniae Primatis, primiąue principis munitas damus””. (Na potwierdzenie czego dajemy niniejszy dokument podpisany w imieniu stanu rycerskiego przez senatorów, jak również marszałka posłów ziemskich zgromadzonych na sejmie Królestwa i opatrzony pieczęcią Jaśnie Wielmożnego i Przewielebnego Arcybiskupa Gnieźnieńskiego, Prymasa Królestwa Polskiego i pierwszego senatora)1 25.

W stosunkach ze Wschodem, a więc przede wszystkim Rosją i Turcją, używano nieco innych formuł, przy czym, rzecz istotna, iż np. w plenipotencji królewskiej dla Bieniewskiego i Brzostowskiego udających się w roku 1667 do Moskwy znajdujemy passus, expressis verbis mówiący o tym, że król działał tu w imieniu własnym i Rzeczypospolitej. Wiąże się to z tym, że w drugiej połowie XVII stulecia wobec Wschodu nie


279

1

** AGAD, AKW, Cesarskie, k. 25a, nr 3.

2

5 AGAD, AKW, Szwedzkie, k. 8, nr 19.

A


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
historia dyplomacji (269) również kilka diariuszy publikowanych z poselstw wysyłanych szczególnie na
historia dyplomacji (150) równo na audiencjach publicznych, jak i w czasie rozmów dyplomatycznych pr
historia dyplomacji (153) Przy omawianiu zagadnienia kadry dyplomatycznej najważniejszą sprawą są ni
historia dyplomacji (218) twa. Na krótko przejął je zwolennik orientacji austriackiej Wackerbarth. P
historia dyplomacji (22) Poprzestano na zawarciu 10 sierpnia zawieszenia broni, które trwać miało do
historia dyplomacji (277) iż nie ma zamiaru mu się sprzeciwiać. Po triumfie Czartoryskich na kon-wok
historia dyplomacji (305) 87. Traktat cesyjny między Polską a Prusami z 18 września 1773 r. i Czarto
historia dyplomacji (306) w sprawach politycznych, trudności finansowych i prób zastraszenia ze stro
historia dyplomacji (318) cesję bawarską osłabiony, a przed Austrią otwierały się coraz wyraźniejsze
Strategia Rozwoju GZM na lata 2021-2027 z perspektywą do 2035 roku Smart Metropolia Standardy i
999741I1012714301758r9017308 n 130 Rozdział V. Uczt Wniosek o zezwolenie na kształcenie indywidualne
Władysław A. Serczyk NA DALEKIE) UKRAINIE Dzieje Kozaczyzny do 1648 roku
historia dyplomacji (152) polska służba dyplomatyczna zatrudniała również niższych funkcjonariuszy.
historia dyplomacji (250) w Ratyzbonie, występujący jako poseł na sejm Rzeszy. Rezydenci oraz sekret
historia dyplomacji (257) tym nie tylko koszta polskich misji dyplomatycznych, ale też opłaty na utr
historia dyplomacji (102) dyplomata, wojewoda bracławski, Rusin i prawosławny, człowiek cieszący się
historia dyplomacji (105) Rosjan do ceremoniału i własnej, napuszonej godności, lecz również zapowie
historia dyplomacji (108) -z Polski zdrajcy, byłego podkanclerzego koronnego Hieronima Radziejowskie

więcej podobnych podstron