P1010390

P1010390



zarazę, zniszczenie, śmierć. I nie może być inaczej, skoro mamy do czynienia z wampirem.

Wyobraźnia Octave’a Mirbeau świetnie współgrała z fantazmatami fin de stecle'u i podsycała je. To on przedstawił nowego Amora, już nie ufryzowanego, wypomadowanego, z różą, brzdąkającego w piękne księżycowe noce na gitarze pod balkonami. „To był Amor umazany krwią, pijany błotem, Amor w onanicznym szale, Amor przeklęty, który wpija się w człowieka swym pyskiem w kształcie ssawki, wysusza jego żyły, wchłania jego szpik, odziera z dała jego kości”14. Słowem, jest to Amor-wampir. W słynnej niegdyś powieśti Ogród tortur Mirbeau pokazywał kobietę, która łączy miłość ze zbrodnią, uważając za konieczność nadanie temu powiązaniu charakteru estetycznego. Klara mówi do kochanka, którego wtajemnicza w jedność mi-łośri i śmierd, w szczególny sposób przez nią rozumianą: „Czy podczas aktu miłosnego nie zdarzyło ci się nigdy pomyśleć na przykład o popełnieniu jakiejś pięknej zbrodni?”15.

Przedstawiając kobietę w tak zwanej belle śpoque,u schyłku XIX wieku, „Ma-gazine littćraire” umieścił od góry strony reprodukcję dzieła Gustave’a Adol-pha Mossy EUe (Ona) z cyklu Monstra, z 1905 roku16. Kobieta demna, naga, z wielkimi piersiami, na głowie korona z czaszek, siedzi na stosie nagich męskich ciał i patrzy wielkimi, morderczymi oczami, coś knując. Podpis pod ilustracją pochodzi właśnie z Ogrodu tortur: „Najbardziej okrutne zbrodnie są prawie zawsze dziełem kobiety... To ona je sobie wyobraża, układa je, przygotowuje, kieruje nimi”. Kobieta bowiem jest w naturalny sposób „cho-nej u Witkacego, który również nie gardził tym stereotypem (M. i M. Skwarowie, Rodowód demonicznej kobiety Witkacego, w pracy zbiorowej: Witkacy. Życie i twórczość. Materiały sesji poświęconej Stanisławowi Ignacemu Witkiewiczowi z okazji 55. rocznicy śmierci. Pod redakcją J. Deglera, Wrocław 1996, s. 152). To tylko pierwsze z brzegu przykłady.

13    Por. Fćlicien Rops..., s. 33. „Kobieta jest w tym wszystkim i czynnikiem przenoszenia, i ofiarą zarazem, utrzymując z chorobą podobne stosunki do tych, które - w dziele Ropsa - utrzymuje z diabłem”.

14    Cyt. za: M. Praż, Zmysły..,, s. 472.

15    Cyt. za: ibidem, s. 261.

14 Numer 288 z maja 1991 roku, s. 22, jako ilustrację do artykułu M. Dottin-Orsini, Misogynies fin de si&cle. Jean de Palacio, piszący o figurze Messaliny jako dekadentki u schyłku wieku XIX, podaje, że Mossa „w jednym ze swych dzid najbardziej charakterystycznych, w EUe, rozsiał na drewnianej ramie obrazu czerwone plamy. W pisarstwie dekadenckim wylewanie się krwi aż do przestrzeni tytułu jest



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
204 Michał Sosnowski podatkowy, jako ogół podatków, nie może być jednakże sprowadzony tylko do zbior
IMG 42 (2) O ile nie może być mowy o ograniczaniu dostępu do edukacji przedsi wicielom jakiejkolwiek
KSE6153 II L88 2361648 swoje, kiedy już nie mogło być inaczej, uwodził. Teraz do obrony mówiąc: co
wyboczniespręzywzórTJ WYBOCZENIE NIE SPRĘŻYSTE W przypadku cr> RH mamy do czynienia z bardziej zł
43814 P1590356 jeżeli łożysko nie odeszło w ciągu 2 godzin, to mamy do czynienia ym dla zdrowia klac
Więc co robić? Skoro mamy do czynienia raczej ze zniewoleniem działania, a nie zniewoleniem umysłów,
filozofia005 Teoria kary śmierci św. Tomasza: o Decyzja wydana przez władcę (nie może być samosądu);
20287 skanuj0006 (382) / świadomości nie mogłoby być inaczej. Dopiero i ((■później może sobie jednos

więcej podobnych podstron