szukanie簉barzyncy005

szukanie簉barzyncy005



18

sam sobie>.ie艣lLicst-do lego stopnia wspania艂omy艣lny, 偶e zapoznaje r贸偶nic臋 mi臋dzy uniwersalizmem i.ck艣kluzywno艣ci膮, mi臋dzy tolerancj膮 i nietolerancj膮, mi臋gzy sob膮 samym i barbarzy艅c膮; przeczy sam sobie, je艣li, nic chc膮c ulcc^ pK5ku艣om barbarzy艅stwa. daje jjn.n y. m prawo bycia barbarzy 艅cami.

"Tym, co tu g艂osz臋 jest przeto sceptycyzm mekonsckwcntny i uniwersalizm niekonsekwentny, mianowicie takiTkt贸ry unika antynomii przez to, i偶 nie rozci膮ga si臋 poza granic臋, gdzie r贸偶nica mi臋dzy nim samym i barbarzy艅stwem jest zatarta.

Tyle w tym kontek艣cie powiedzie膰, to przy艣wiadczy膰 wy偶szo艣膰 kultury euro-pejskiej jakp_kultury,. kt贸ra wytworzy艂a j umiafa przechowa膰 niepewno艣膰 Wzgl臋dem w艂asnych swoich norm. Wierz臋 zatem, 偶c .^J^otnc^powcKly. 偶eby w tym sensie ducha europocentrycznego chroni膰. Zak艂ada si臋 w tym wiara, 偶c hickt贸rej>wpistc wamr艣crtej ku 1 tury - mianowicie jej umiej臋tno艣ci sam贸kry-tycznc 鈥 nie tylko nadaj膮 si臋 do obrony, ale powinny by膰 krzewione, a tak偶e, 偶c zHeffnicjiTiie-mog膮 by膰 krzewione z u偶yciem przemocy, innymi s艂owy, 偶c uniwersalizm sam siebieprowadzi do parali偶u, je艣li nic uwa偶a siebie za program wtym-w艂asnic sensie uniwersalny, tzn. zdatny do upowszechnienia.

W rozwa偶aniach tych nic chodzi bynajmniej o zabawy poj臋ciowe. Europa znajduje si臋 pod ci艣nieniem totalitarnego barbarzy艅stwa, kt贸rego si艂a wspomagana "je艣f wahaniami^ Zachodu co do w艂asnej identyczno艣ci kulturalnej, os艂abion膮 wol膮 utwierdzeniasamego siebie jako kultury uniwerealncj. ^Wierzycw uni w膰rsal 艅 o艣膰 europejskiej tradyql nie znaczy jcdhak'bynajmniej. g艂osi膰 idea艂 艣wiata鈥渦jedn贸stajnioncgo. dziel膮cego wsz臋dzie tc same gusta, te same wierzenia-(czy-raczej 偶adne), ten sam spos贸b 偶ycia, czy wr臋cz ten sam j臋zyk. Chodzi, przeciwnie, o zaka偶enie selektywne, je艣li tak mo偶na powiedzie膰, o krzewienie warto艣ci, na kT贸^RTad艂empaciskra'kt贸re by艂y.藕r贸d艂em.wszys-tkichfwielko艣ci Europy.JLatwo to oczywi艣cie powiedzie膰. Wp艂ywy kulturalne dzia艂aj膮 wetilcw艂asnych regu艂 selekcji, kt贸rych nadzorowa膰 prawic nie mo偶na. Pr膰rw艣偶膮T藕cc偶膮, jakiejj膰szta 艣wiata spodziewa si臋 od kultury europejskiej, s膮. techniki militarne, ostatni膮 - wolno艣ci obywatelskie, instytucje demokratyczne,"standardy intelektualne. Technologiczna ekspansja Zachodu oznacza, 'zarazem obumieranie dziesi膮tk贸w ma艂ych jednostek kulturalnych i j臋zyk贸w, a jest to proc膰sr偶 kt贸rego' doprawdy nic ma powodu si臋 cieszy膰. Nie ma nic radosnego w tym, 偶e wielka rodzina j臋zyk贸w indocuropejskich, ga艂膮藕 celtycka, umierajia naszych oczach, nieodwracalnie jak si臋 zdaje, mimo wszystkich wysi艂k贸w, by jej wygasanie zatrzyma膰. Stare wielkie kultury stawiaj膮, oczywi艣cie, op贸r, nikt jednak nic umie przewidzie膰, czym si臋 sko艅cz膮 ich przekszta艂cenia poU wp艂ywem Zachodu, jako 偶c wp艂yw ten dzia艂a艂 w znacznej skali dopicro-przcz-lat.kilkadzicsi膮t. Nawet j臋zyki starych kultur, jak arabski lub Hindi, ust臋puj膮 pola j臋zykom europejskim w nauczaniu nauk nowoczesnych, nie dlat膰g贸rrzecz jasna', by by艂y niezdolne do nadrobienia dystansu, ale dlatego, 偶e chodzi o szybko艣膰 i wsp贸艂zawodnictwo. 呕a艂osne widowisko, kt贸rego korygowa膰 nic mamy prawiiTspo艣obu. Gdybylosem naszym by艂o unicestwi膰 rozmaito艣膰 kulturaln膮 艣wiata w imi臋 cywilizacji 鈥瀙lanetarnej鈥, przeznaczenie -to nie mog艂oby przypuszczalnie inaczej si臋 spe艂ni膰, jak za cen臋 takiego zerwania ci膮g艂o艣ci tradycji, kt贸re poci膮gn臋艂oby za sob膮 niebczpl膰cze艅艣tw膰T艣rtiierteltie ruc tylko dla'ka偶dej'cywilizacji z osobna, ale dla cywilizacji ludzkiej w ca艂o艣ci.

Oto cytata: 鈥濸otomkowic nasi nie-b臋d膮 po prostu !ud藕mi_ZachoduJak my.

B臋d膮 dziedzicami Konfucjusza i Lao-Tsc lak samo. jak dziedzicami Sokratesa. Platona, i Plotyna; dziedzicami Gautamy Buddy tak samo. jak dziedzicami Dcutcro-Izajasza i Jezusa Chrystusa; dziedzicami Zaratustry i Mohometa tak samo. jak dziedzicami Eliasza i Eliszy. a tak偶e Piotra i Paw艂a; dziedzicami 艢ankary. Ramanud偶y tak samo. jak Klemensa i Orygenesa; dziedzicami Ojc贸w Kappndockich ko艣cio艂a wschodniego tak samo. jak dziedzicami naszego Afrykanina Augustyna i naszego Umbryjczyka Benedykta; dziedzicami Ibn Chal-duna tak samo. jak Bossucta; dziedzicami - je艣li nadal b臋d膮 chodzi膰 po grz臋zawiskach polityki - Lenina. Gandhiego i Sun Yat-Sena, jak te偶 dziedzicami Cromwella, Gcorge鈥檃 Washingtona i Mazziniego".

Optymistyczne to proroctwo (przynajmniej optymistyczne w intencji) pochodzi z 1947 roku, a jego autorem jest Arnold Toynbee (鈥濩ivilisation on Trail鈥, New*York 1947, str. 90). Wyra偶a si臋 w niejTd膰ai 艣wiata radykalnie zuniformizowanego, a przepowiednia ta nasuwa znaczne w膮tpliwo艣ci, nawet je艣li podzielamy krytyk臋, jakiej Toynbee podda艂 spekulacje Spcnglcra na temat cykl贸w historycznych. C贸偶 by to mia艂o znaczy膰, w rzeczy samej, by膰 鈥瀌ziedzicem鈥 wszystkich tych prorok贸w, filozof贸w i polityk贸w pomieszczonych na li艣cie? y trywialnym sensie wszyscy ju偶 jeste艣my ich dziedzicami w tym znaczeniu, 偶c 偶yjemy w 艣wieci膰, do kt贸rego ukszta艂towania wszyscy oni si臋 przyczynili, jasne jest jednak, 偶c chodzi tu o 鈥瀌ziedziczenie鈥 w sensie znacznie silniejszym, o pozytywn膮 ci膮g艂o艣膰 idei. A偶eby jednak potomkowie nasi byli 鈥瀌ziedzicami鈥 w tym sensie, za艂o偶y膰 trzeba, 偶c wszystkojo. co sprawia, 偶c warto艣ci i idcahaydi Judzisadzisiai.wzaicm niezgodne, utraci znaacmcTftl膰dy jednak, miast mie膰 ich wszystkich za duchowych przodk贸w, nic b臋dziemy mieli nikogo. Da si臋 pomy艣le膰, 偶e r贸偶nica mi臋dzy katolikami i protestantami za-艅ilenie, wtedy jednak Bossuct i Cromwell nic tyle zostan膮 przez naszego potomka pogodzeni, ile strac膮 znaczenie pod tymi wzgl臋dami, kt贸re by艂y dla nich swoiste, st膮d 鈥瀌ziedziczenie鈥 nic b臋dzie ju偶 mia艂o uchwytnego sensu. Podobnie trudno sobie wyobrazi膰, w jaki spos贸b kto艣, kto przypisuje wag臋 wolno艣ci duchowej, b臋dzie m贸g艂 kiedy艣 uwa偶a膰 si臋 za spadkobierc臋 Lenina i Mahometa; mo偶na wyobrazi膰 sobie, 偶e sprawa wolno艣ci utraci w og贸le wag臋, 偶e jakie艣 spo艂ecze艅stwo przysz艂o艣ci b臋dzie doskonale totalitarne i w tej postaci przez swoich cz艂onk贸w akceptowane, wtedy jednak potomno艣膰 nasza b臋dzie rzeczywi艣cie spadkobierczyni膮 Lenina, lecz nie Washingtona. Kr贸tko m贸wi膮c, wyobra偶a膰 sobie, 偶c wnukowie nasi po艂膮cz膮 wszystkie tradycje sprzeczne w harmonijn膮 ca艂o艣膰, 偶e b臋d膮 jednocze艣nie pantcistami. tcistami i ateistami, libera艂ami-! wyznawcami totalitaryzmu, entuzjastami przemocy i przeciwnikami przemocy, to budowa膰 w wyobra藕ni 艣wiat, kt贸ry nic tylko przekracza nasz膮 imaginacj臋 inaszc dary prorocze, ale w kt贸rym 偶adnej tradycji 偶ywotnej juz nic b臋dzie; znaczy t贸 tyle, 偶e b臋d膮贸ni; barbarzy艅cami w 艣cis艂ym sensie.'

Powt贸rzmy, 偶e nic chodzi o poj臋ciow膮 zabaw臋. Wiemy wszyscy, 偶c jeste艣my w obli膮:u_pot臋偶nych_si艂 kulturalnych, kt贸re w Tzcczy samej wiod膮 nas ku jedno艣ci, jedno艣ci barbarzy艅skiej, opartej na zapomnieniu tradycji. Jedn膮 z tycF sil jest'barbarzy艅stwo totalitarne sowieckiego typu, kt贸re usi艂uje 鈥 ze znacznym choc, na sz膰z臋艣cic'.'mnlcj膮cym powodzeniem -zaprz膮c^wszystkic si艂y duchowe do s艂u偶by pa艅stwu, upa艅stwowi膰 wszystko, w艂膮czaj膮c osoby ludzkie, pami臋膰 historyczn膮- 艣wiadomo艣膰 moraln膮, ciekawo艣膰 poznawcz膮, sztuk臋 i nauk臋, a kt贸re r贸wnie偶 manipuluje tradycj膮, przycinaj膮c j膮, zniekszta艂caj膮c


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ONTOLOGIA Nawet nie odwo艂uj膮c si臋 do Russella mo偶na stwierdzi膰, 偶e istnieje r贸偶nica mi臋dzy
P1040588 O dmu panuje proloiuiuf. 偶e prasa, radio i Ntn艅艂ji prnwra贸fl si臋 do wi inioraKjodunkimr pub
DSC00669 (9) 臋jaluacje s膮 do tego stopnia skomplikowane, 偶e zwyk艂y cz艂owiek gubi si臋 w nich). Tak wi
Jung8 566 ORIENTACJE POETOCENTRYCZNE I KULTUROCENTRYCZNE Sam w sobie nie jest niczym nowym fakt, 偶e
Jung8 566 ORIENTACJE POETOCENTRYCZNE I KULTURO CENTRYCZNE Sam w sobie nie jest niczym nowym fakt, 偶e
maistre o papiezu007001 A kiedy偶 to Papie偶e pragn臋li czego innego P Gdy si臋 w rz膮dzie dosz艂o do teg
skanuj0018 (324) 56    n. OD POCZ膭TK脫W 鈥 DO UPADKU POWSTANIA Jak膮 zatem widzieli艣my r
skanuj0018 (324) 56    n. OD POCZ膭TK脫W 鈥 DO UPADKU POWSTANIA Jak膮 zatem widzieli艣my r
DSC01054 142 Do najciekawszych bodaj zjawisk nale偶y zjawisko r贸偶nicy mi臋dzy sk艂adem fonemicznym mor
img082 (16) 82,3 w艂adzy zale偶y od przyporz膮dkowania tej w艂adzy do jej przedmiotu, wobec czego intele
IMG17 (18) *0 A MICKIEW1G i pojecha艂 sam na wojn臋, do ziemi Wolno艣ci, do Ameryki. Cz艂owiek ten nazy
page0114 - 100 nietylko przedmiot sam w sobie pokazuj膮, lecz le偶 w jego stosunku do innych przedmiot
13912 Obraz4 (93) p艂ywaj膮ca z przekonania, 偶e cz艂owiek sam sobie uk艂ada przebieg 偶ycia, a 艣rodkiem
RECENZJE 1 SPRAWOZDANIA 18] zajem sobie przeszkadzaj膮. Jak wida膰, mamy tu do czynienia z konfliktem
24606 skanuj0054 (53) 110 Arkusze kalkulacyjne Arkusze Excel 97 i Excel 2000 umo偶liwiaj膮 zar贸wno wst
out0006 jpeg raz wi臋kszym stopniu polega膰 na samej sobie, ma do dyspozycji coraz mniej wsp贸lnot czy

wi臋cej podobnych podstron